Forum » Społeczeństwo

In Vitro & aborcja

  • Def Ibrylator 8 kwi 2016

    No i mam problem.

    1. Po co w katolickim kraju zakaz In Vitro i aborcji, jeżeli z automatu katolicy nie mogą używać tych metod ? To tak jakby w kraju wegetarian zakazano nagle spożywania mięsa. Kompletny brak sensu.

    2. A może Polska to już nie jest kraj katolicki, co można wydedukować z potrzeby wprowadzenia powyższego zakazu ?

    3. Jeżeli Polska nie jest krajem katolickim, to czy mniejszość może dyktować prawa większości ?

    To jak to jest z tym In Vitro i aborcją ? Czy w wolnym Państwie nie powinno być tak, że każdy ma własne sumienie i jest wolnym człowiekiem ?

    34 34 Cytuj
  • 8 kwi 2016

    Jakby Twoja matka poddała się aborcji,to byś teraz nie pisał że "wolny człowiek" może sobie zabijać nienarodzone dzieci

    32 30 Cytuj
  • 8 kwi 2016
    def_ibrylator napisał/a:

    No i mam problem.

    1. Po co w katolickim kraju zakaz In Vitro i aborcji, jeżeli z automatu katolicy nie mogą używać tych metod ? To tak jakby w kraju wegetarian zakazano nagle spożywania mięsa. Kompletny brak sensu.
    ?

    Bardzo zasadne pytanie, mam jeszcze inne porównanie; tak jakby ateistom zakazano przyjmowania komunii.

    def_ibrylator napisał/a:

    2. A może Polska to już nie jest kraj katolicki, co można wydedukować z potrzeby wprowadzenia powyższego zakazu ?
    ?

    Właśnie odwrotnie, Polska to kraj absolutnie katolicki, nie ze względu na ilość wyznawców, ale na strukturę państwa

    def_ibrylator napisał/a:

    3. Jeżeli Polska nie jest krajem katolickim, to czy mniejszość może dyktować prawa większości ?
    ?

    Może, bo przecież dyktuje.
    Ci którzy jeszcze nie chodzą do kościoła, błądzą, należy nad nimi pracować i przekonać ich do wiary.

    Ps.
    po to decydowaliśmy się na UE, by ci którym ustalony odgórnie światopogląd nie odpowiada, mogli wyemigrować z kraju do regionu UE, którego wrażliwość religijna jest równa z jego wrażliwością.
    Może się zdarzyć, że dla ochrony demografii kraju, góra zarządzi opuszczenie UE i uszczelnienie granic, dla obywateli RP (zwłaszcza młodych) , w obawie, że w kraju pozostaną tylko ich przodkowie.

    9 19 Cytuj
  • 8 kwi 2016

    po to samo co kodeks karny...
    i tyle w temacie..

    19 7 Cytuj
  • 9 kwi 2016

    Ja uważam że invitro powinno być w pełni dozwolone. Ludzie powinni mieć możliwość spłodzenia potomstwa i żadnych przeszkód nie powinno się im stawiać.

    Aborcja powinna być zakazana tak jak teraz. W sensie nie powinno się usuwać zdrowego potomstwa. To jest złe dla matki, nie mówiąc już o dziecku. Powinna jednak być możliwość przerwania ciąży w przypadku dziecka chorego, zagrożenia życia matki, gwałtu itd..

    Anykoncepcja tzw po stosunku powinna być dozwolona, dostępna bez recepty by zmniejsza liczbę niechcianych ciąż.

    Polska będzie w pełni katolicka już niedługo. Jak wymrze generacja 60 latków to nastąpi bardzo szybki wzrost % ateistów w społeczeństwie (na wzór Hiszpani). Młodzi są już dużo bardziej krytyczni wobec kościoła.

    29 28 Cytuj
  • Def Ibrylator 11 kwi 2016
    m_markos napisał/a:

    Polska będzie w pełni katolicka już niedługo. Jak wymrze generacja 60 latków to nastąpi bardzo szybki wzrost % ateistów w społeczeństwie (na wzór Hiszpani). Młodzi są już dużo bardziej krytyczni wobec kościoła.

    Bardziej krytyczni ? Śmiem twierdzić, że młodzież jest po prostu antykościelna. Jestem w okolicach 30stki i w moich dziesiątkach znajomych mam może 2 katolików. Może jeden praktykujący. A przekrój mam przez całe społeczeństwo - od ludzi sukcesu, po biednych, z problemami. Zostałem praktycznie sam (chociaż dla wielu ja to zaprzeczenie katolika, no ale cóż... )

    ziomal1 napisał/a:

    Jakby Twoja matka poddała się aborcji,to byś teraz nie pisał że "wolny człowiek" może sobie zabijać nienarodzone dzieci

    Gdybyś urodził się bez mózgu i z połową narządów wewnętrznych, też byś nie pisał na forum. A tak to miałbyś spokój. Albo w niebie, albo w nicości. W zależności od tego, która wersja jest prawdziwa.

    12 21 Cytuj
  • 11 kwi 2016
    def_ibrylator napisał/a:

    Bardziej krytyczni ? Śmiem twierdzić, że młodzież jest po prostu antykościelna. Jestem w okolicach 30stki i w moich dziesiątkach znajomych mam może 2 katolików. Może jeden praktykujący. A przekrój mam przez całe społeczeństwo - od ludzi sukcesu, po biednych, z problemami. Zostałem praktycznie sam (chociaż dla wielu ja to zaprzeczenie katolika, no ale cóż... )

    Zgadza się. Moje otoczenie to to samo. Do kościoła chodzi się tylko na pogrzeby/wesela/chrzty/komunie, nawet we swięta już nie chodzą. Następuje bardzo szybka laicyzacja społeczeństwa.

    A to co chce zrobić PIS i kościół z aborcją to przegięcie. NIe wiem co nimi kieruje, jesli to motywacja religijna to ja dziękuję za taki kościół.

    Mam nieprzyjemność chodzić ostatnio po szpitalach, jak widzę jak niektórzy cierpią to podpisał bym się rękami i nogami pod legalizacją mariuhany.

    15 16 Cytuj
  • Def Ibrylator 12 kwi 2016
    m_markos napisał/a:

    A to co chce zrobić PIS i kościół z aborcją to przegięcie. NIe wiem co nimi kieruje, jesli to motywacja religijna to ja dziękuję za taki kościół.

    Kiedyś sobie tłumaczyłem, że Kościół musi tak robić, bo to zgodne z Biblią, kanonem i tak dalej. Ale kurde, świat jest dzisiaj tysiąc razy bardziej skomplikowany niż w momencie, gdy powstawało chrześcijaństwo. Ludzie wymagają zrozumienia, pomocy od kościoła a nie ciągłego stania "po drugiej stronie barykady". Jak umrą 60 latki, to komu kościół będzie pomocny ? Na pewno nie nam.

    Wiem, że kościół nie może być na każde zawołanie ludzi, bo co to by za wiara była. Ale wszystko to idzie w takim kierunku, że z roku na rok coraz więcej ludzi (wierzących głęboko w boga !) odsuwa się od kościoła widząc w nim zagrożenie i coś, co niszczy zamiast naprawiać.

    13 16 Cytuj
  • 12 kwi 2016
    def_ibrylator napisał/a:

    Kiedyś sobie tłumaczyłem, że Kościół musi tak robić, bo to zgodne z Biblią, kanonem i tak dalej. Ale kurde, świat jest dzisiaj tysiąc razy bardziej skomplikowany niż w momencie, gdy powstawało chrześcijaństwo.....

    Biblia jest ponadczasowa - to jej fenomen, ale by to zrozumieć trzeba ja poznać.

    W temacie in vitro i aborcji - NIE ZABIJAJ - i to w zupełności wystarczy.....

    23 7 Cytuj
  • Def Ibrylator 12 kwi 2016
    krabik napisał/a:

    Biblia jest ponadczasowa - to jej fenomen, ale by to zrozumieć trzeba ja poznać.

    W temacie in vitro i aborcji - NIE ZABIJAJ - i to w zupełności wystarczy.....

    W Biblii Bóg zabija 2 400 173 osób. Są równi i równiejsi ?

    13 19 Cytuj
  • 12 kwi 2016
    krabik napisał/a:

    W temacie in vitro i aborcji - NIE ZABIJAJ - i to w zupełności wystarczy.....

    Nie zabijaj nie odnosi się do In-Vitro. Pary chcą mieć potomstwo a różne przyczyny biologiczne (i kościół!!) stoją im na przeszkodzie przez ich chorą politykę.

    Aborcja. Ja uważam że nie powinna być dozwolona. Lecz jeśli badania prenatalne mówią że dziecko jest chore (down .itp) to ja uważam lepiej naprawdę zakończyć życie w zarodku niż ono się męczyło póżniej przez całe życie.
    Można wiele słów mądrych mówić jakie to życie ludzie jest cenne ale równocześnie rzeczywistość pokazuje że hospicja są pełne osób porzuconych które żyją, cierpią i nikt się nimi nie interesuje.

    8 8 Cytuj
  • 12 kwi 2016
    def_ibrylator napisał/a:

    W Biblii Bóg zabija 2 400 173 osób. Są równi i równiejsi ?

    Bóg nie jest człowiekiem.

    11 3 Cytuj
  • 12 kwi 2016
    m_markos napisał/a:

    Nie zabijaj nie odnosi się do In-Vitro. Pary chcą mieć potomstwo a różne przyczyny biologiczne (i kościół!!) stoją im na przeszkodzie przez ich chorą politykę.

    Aborcja. Ja uważam że nie powinna być dozwolona. Lecz jeśli badania prenatalne mówią że dziecko jest chore (down .itp) to ja uważam lepiej naprawdę zakończyć życie w zarodku niż ono się męczyło póżniej przez całe życie.
    Można wiele słów mądrych mówić jakie to życie ludzie jest cenne ale równocześnie rzeczywistość pokazuje że hospicja są pełne osób porzuconych które żyją, cierpią i nikt się nimi nie interesuje.

    Idąc tym tokiem rozumowym prędzej czy później dojdziemy do tego że będzie można zlikwidować nienarodzone dziecko bo ma nieodpowiedni kolor oczu czy jest dziewczynkom a nie chłopcem. Takiemu maciusiowi z klanu odmawialibyście prawa dożycia a zobaczcie jaki sympatyczny z niego wyrósł gość. Swoją drogą wszelkiej maści lewactwo jak zawsze jest nie logiczne w swoich pomylonych ideach. Z jednej strony wciskają kit o równości np: paraolimpiady na której też startują osoby "uszkodzone" od urodzenia z olimpiadą a z drugiej nie widzą nic niestosownego w spuszczaniu w kiblu płodu który mógłby mieć np: zespół downa.
    Straszni hipokryci..

    A i "Nie zabijaj" też odnosi się do In-Vitro..

    14 8 Cytuj
  • 12 kwi 2016
    Walker84 napisał/a:

    A i "Nie zabijaj" też odnosi się do In-Vitro..

    Jasne. A sex oralny to kanibalizm.

    Nie odmawiam nikomu prawa do życia, nawet Maciusiowu. To jest osobista decyzja każdej pary. Jednak trudowi wychowania dziecka upośledzenia jednak nie podoła każda para. Widziałem nieraz ból w oczach matki która była chora i miała wizję że przeżyje swoje dziecko które jest upośledzone, nie da się opisać tej troski.

    Osobiście wolał bym się nie urodzić w ogóle niż urodzić się "warzywkiem".

    A... Czystość rasy (kolor oczu) to domena prawicowców a nie lewaków. Lewacy akceptują cechy jak leci. W sumie jedni i drudzy to dla mnie abstrakcja, skrajne poglądy są złe.

    8 6 Cytuj
  • 12 kwi 2016
    m_markos napisał/a:

    Jasne. A sex oralny to kanibalizm.

    Nie odmawiam nikomu prawa do życia, nawet Maciusiowu. To jest osobista decyzja każdej pary. Jednak trudowi wychowania dziecka upośledzenia jednak nie podoła każda para. Widziałem nieraz ból w oczach matki która była chora i miała wizję że przeżyje swoje dziecko które jest upośledzone, nie da się opisać tej troski.

    Osobiście wolał bym się nie urodzić w ogóle niż urodzić się "warzywkiem".

    A... Czystość rasy (kolor oczu) to domena prawicowców a nie lewaków. Lewacy akceptują cechy jak leci. W sumie jedni i drudzy to dla mnie abstrakcja, skrajne poglądy są złe.

    Jak biorą pod uwagę usunięcie nienarodzonego dziecka z powodu zespołu downa to znaczy że nie akceptują. Zresztą jest wiele rzeczy których oni nie akceptują.
    Reszta to oczywiście twoje subiektywna opinia z tym co byś "wolał"

    8 1 Cytuj
  • 12 kwi 2016

    Jak zwykle najmądrzejszy.......

    1 5 Cytuj
  • 12 kwi 2016
    Walker84 napisał/a:

    Jak biorą pod uwagę usunięcie nienarodzonego dziecka z powodu zespołu downa to znaczy że nie akceptują. Zresztą jest wiele rzeczy których oni nie akceptują. Reszta to oczywiście twoje subiektywna opinia z tym co byś "wolał"

    Moja opinia nie jest od odosobniona, tak jak ja uważa połowa polaków.

    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sondaz-CBOS-wiekszosc-za-mozliwoscia-aborcji-min-przy-zagrozeniu-zycia-matki,wid,18252726,wiadomosc.html?ticaid=116d22

    Rozwalają mnie tacy obrońcy życia jak Ty. Byle urodzić, co potem to nie ważne. Znam przypadki, gdzie dziecko cierpi, rodzice cierpią, na leczenie czeka się latami, bieda przez cały czas, dziecko nie kontaktuje.

    No ale cóż dobra zmiana idzie. Koniec kompromisów społecznych. Tylko kato-pisowski punkt widzenia będzie obowiązywał.

    10 10 Cytuj
  • jeden język a dwoje uszu 12 kwi 2016
    m_markos napisał/a:

    Mam nieprzyjemność chodzić ostatnio po szpitalach, jak widzę jak niektórzy cierpią to podpisał bym się rękami i nogami pod legalizacją mariuhany.

    A ja miałem przyjemność być kilka lat temu na rekolekcjach uzdrowienia wewnętrznego. To co z nich najmocniej zapamiętałem to że dużo więcej osób niż bym się spodziewał nadal mocno cierpi z powodu dokonanej przed wielu laty aborcji, lub pomocy w niej. Pomimo że wielokrotnie słyszeli, że Bóg juz dawno ten grzech przebaczył i pomimo rad aby do tego już nie wracać - nie rozgrzebywać starych ran.

    8 4 Cytuj
  • jeden język a dwoje uszu 12 kwi 2016

    Dyskusje na ten temat trzeba rozpocząć od podstawowego pytania: Czy to jest człowiek czy nie?
    Kościół naucza że tak jest to człowiek. A jeżeli ktoś jest niewierzący? To też na chłopski rozum moment w którym powstaje człowiek powinien być jakimś momentem przełomowym - a najbardziej przełomowe jest poczęcie.
    W Biblii takim znamiennym dla mnie w tym temacie jest opis nawiedzenia św. Elżbiety przez Maryję...

    Przyjmuję że człowiekiem jest się od momentu poczęcia. Zatem dla mnie te pytania brzmią nieco inaczej:
    - Czy można zabić człowieka które poczęte zostało w wyniku gwałtu?
    - Czy można zabić człowieka pigułką "dzień po"?
    - Czy można zabić człowieka niepełnosprawnego?
    - Czy można zabić człowieka, którego życie zagraża zdrowiu innego człowieka?
    - Czy można zabić człowieka, którego życie zagraża poważnie życiu drugiego człowieka?
    - Czy można zabić człowieka, który i tak po ludzku jest pewne że i tak niebawem umrze w męczarni?
    - Czy można zabić kogoś, kto nie wiadomo czy jest człowiekiem czy nie?

    Jeżeli jednak nawet przyjąć, że w którymś z tych przypadków można zabić, to pozostaje pytanie w jaki sposób i kiedy? Czy tylko do bodajże 3 miesiąca licząc od poczęcia? A może lepiej tak jak to było w starożytnej bodajże Sparcie do 21 miesiąca od poczęcia? Albo chociaż do czwartego trymestru - wtedy diagnoza czy kwalifikuje się do zabicia byłą by niekiedy prostsza, dokładniejsza i tańsza.

    8 5 Cytuj
  • jeden język a dwoje uszu 12 kwi 2016

    A w jaki sposób zabić? Nierzadko nienarodzone dziecko dziecko traktuje się gorzej jak zwierzę. Zabija się go długotrwale bez środków znieczulających.

    Ktoś może powiedzieć: Ale ja uważam że to nie jest człowiek. Jestem w stanie sobie wyobrazić, że ktoś tak uważa, że ktoś ma mniejsze czy większe wątpliwości, ale nie jestem wstanie sobie wyobrazić, aby ktoś miał absolutną pewność, że to nie jest człowiek. A myśliwy? A myśliwy nie ma prawa strzelać póki się nie upewni że strzela do zwierzyny, a nie człowieka.

    6 3 Cytuj
  • 13 kwi 2016
    sh_ma napisał/a:

    Dyskusje na ten temat trzeba rozpocząć od
    -
    -
    - Czy można zabić kogoś, kto nie wiadomo czy jest człowiekiem czy nie?

    Jeżeli jednak nawet przyjąć, że w którymś z tych przypadków można zabić, to pozostaje pytanie w jaki sposób i kiedy? .

    Można zabić, Tuska, choć nie wiadomo cz jest człowiekiem. W sposób? Przez powieszenie.

    5 7 Cytuj
  • 13 kwi 2016
    sh_ma napisał/a:

    A ja miałem przyjemność być kilka lat temu na rekolekcjach uzdrowienia wewnętrznego. To co z nich najmocniej zapamiętałem to że dużo więcej osób niż bym się spodziewał nadal mocno cierpi z powodu dokonanej przed wielu laty aborcji, lub pomocy w niej. Pomimo że wielokrotnie słyszeli, że Bóg juz dawno ten grzech przebaczył i pomimo rad aby do tego już nie wracać - nie rozgrzebywać starych ran.

    Nie wątpię w to. Gdyby moja żona miała urodzić chore dziecko to cierpiał bym wewnętrznie niezależnie od tego czy ona by to dziecko usunęła czy też urodziła chore dziecko którym trzeba się nim opiekować i ktore nigdy nie zadaptowało by się do społeczeństwa.

    Ludzie powinni miec ten wybór. Obecny kompromis aborcyjny jest dobry. Nie rozumiem dlaczego kościół korzystając z większości PISu w sejmie chce to zmieniać.

    W ogóle kościół ostatnio zalicza u mnie same minusy:
    *Odgrzebanie wojny aborcyjnej.
    *Zapowiedz obecność arcybiskupa Paetza na rocznicy chrztu
    *Wspieranie teorii spiskowych PISu na temat wypadku Smoleńskiego.
    *Możliwość nabywania przez kościół ziemi rolnej podczas gdy większości Polaków pozbawiono tej możliwości.

    Coraz bardziej mnie razi ich polityka.

    12 4 Cytuj
  • Def Ibrylator 13 kwi 2016
    m_markos napisał/a:

    Ludzie powinni miec ten wybór

    Po prostu ! Tak mało chcemy jako społeczeństwo - mieć wolny wybór.

    10 5 Cytuj
  • 13 kwi 2016
    def_ibrylator napisał/a:

    Po prostu ! Tak mało chcemy jako społeczeństwo - mieć wolny wybór.

    ale każdy człowiek musi ( powinien ) mieć świadomość , że ma kontrole nad swoim ,,wolnym wyborem ,,i że musi się liczyć ze skutkami swoich wyborów . Kim stanie się człowiek , któremu wszystko będzie dane i na wszystko będzie miał pozwolenie ? to by nas zgubiło i doprowadziło do zaniku człowieczeństwa .

    5 3 Cytuj
  • Def Ibrylator 13 kwi 2016
    jasmin napisał/a:

    ale każdy człowiek musi ( powinien ) mieć świadomość , że ma kontrole nad swoim ,,wolnym wyborem ,,i że musi się liczyć ze skutkami swoich wyborów . Kim stanie się człowiek , któremu wszystko będzie dane i na wszystko będzie miał pozwolenie ? to by nas zgubiło i doprowadziło do zaniku człowieczeństwa .

    A wiesz, że jednym z filarów wiary jest posiadanie wolnej woli ? Bóg stworzył nas na własne podobieństwo. Jeżeli 50% populacji jest za aborcją a 50% nie, to chyba musi świadczyć o tym, że sam Bóg w tej kwestii nie do końca jest pewny (z przymrużeniem oka).

    A tak na serio - każdy człowiek powinien mieć nieograniczone prawo nad decydowaniem nad własnym życiem, własnym ciałem i własnymi konsekwencjami czynów, jeżeli jest pełnoletni. Jeżeli tak nie będzie, niedługo dojdziemy do skrajności, kiedy system będzie kontrolował większość naszych decyzji pod przykrywką dbania o szeroko pojęte reguły. Z tego miejsca również nie mogę zrozumieć, dlaczego dorosły człowiek nie może sam, dobrowolnie zapalić zioła, wciągnąć koksu albo wybrać się do kliniki i pożegnać się z tym światem.

    9 5 Cytuj

Odpowiedz