Forum » Społeczeństwo

Marsz w obronie praw kobiet - Rynek Myślenice pon. 03.10.2016 g.13:00

  • 2 lis 2018
    bono napisał/a:

    Kobieta to przeważnie również macierzyństwo, Pani Wasserman (40 lat panna), poświęca się dla polityki jak, alumn dla kościoła.
    Wraz z wiekiem jej szansa na macierzyństwo się zmniejsza, a nie znamy też ewentualnego partnera do takiego macierzyństwa.

    Gdyby została prezydentem, a nagle postanowiła nadrobić zaniechanie macierzyńskie, to priorytet macierzyństwa nad Urzędem jest wyższy.

    Moja babcia mówi:" e, dej że mi spokój, staro panna na prezydenta",
    ale ona z feminizmem nie ma nic wspólnego.

    Bono masz szansę zostać mężem prezydenta :)

    3 Cytuj
  • 2 lis 2018
    taki_gość napisał/a:

    Bona masz szansę zostać mężem prezydenta :)

    Z góry zakładasz, że załatwiła by unieważnienie mojego ślubu kościelnego.

    2 Cytuj
  • 2 lis 2018
    bono napisał/a:

    Z góry zakładasz, że załatwiła by unieważnienie mojego ślubu kościelnego.

    Czytając Twoje wypowiedzi myślę, że sam sobie poradzisz

    1 3 Cytuj
  • 2 lis 2018
    taki_gość napisał/a:

    Czytając Twoje wypowiedzi myślę, że sam sobie poradzisz

    Nie mam takiego przebicia w kręgach kościelnych, jakie daje bycie protegowanym prezesa PiS.
    No chyba że zakładasz , że kościół za kasę to załatwi, to mam trochę odłożone.

    1 Cytuj
  • 2 lis 2018
    bono napisał/a:

    Nie mam takiego przebicia w kręgach kościelnych, jakie daje bycie protegowanym prezesa PiS.
    No chyba że zakładasz , że kościół za kasę to załatwi, to mam trochę odłożone.

    Myślałem raczej znając z Twoich wypowiedzi, Twój stosunek do Kościoła, że raczej "olejesz" ślub kościelny, a nie, że będziesz próbował coś załatwić za kasę.

    1 3 Cytuj
  • 2 lis 2018
    taki_gość napisał/a:

    Myślałem raczej znając z Twoich wypowiedzi, Twój stosunek do Kościoła, że raczej "olejesz" ślub kościelny, a nie, że będziesz próbował coś załatwić za kasę.

    A więc uważasz, że z Małgosią mogę żyć na kocią łapę, lub tylko po fikcyjnym ślubie.
    Z tej strony to ją nie znałem, myślałem że jest bogobojna i pobożna, myliłem się?

    2 Cytuj
  • 2 lis 2018
    bono napisał/a:

    A więc uważasz, że z Małgosią mogę żyć na kocią łapę, lub tylko po fikcyjnym ślubie.
    Z tej strony to ją nie znałem, myślałem że jest bogobojna i pobożna, myliłem się?

    Musisz ją o to zapytać.

    4 Cytuj
  • 2 lis 2018
    taki_gość napisał/a:

    Musisz ją o to zapytać.

    Takie rzeczy załatwiają swatki.

    2 Cytuj

Odpowiedz