tylko, ze nikt nie wzial pod uwage jednej rzeczy ..po przejsciu na euero ceny pòjda straszliwie w gòre a zarobki beda stac w miejscu. Tak bylo w Hiszpani na Litwie, na Slowacji a ostatnio w Chorwacji.
We Wloszech stalismy sie dziadami, ostatnimi dziadami. Nasi emeryci maja emerytury po 500 euro ale i 300. Obiecano im podwyzki kolchoz europejski wyrazil sprzeciw wiec podwyzka jest 1.80 tak niecale dwa euro na miesiac....na kawe popij sobie emerycie bys nie palnal sobie w leb.....
tylko, ze nikt nie wzial pod uwage jednej rzeczy ..po przejsciu na euero ceny pòjda straszliwie w gòre a zarobki beda stac w miejscu. Tak bylo w Hiszpani na Litwie, na Slowacji a ostatnio w Chorwacji.
We Wloszech stalismy sie dziadami, ostatnimi dziadami. Nasi emeryci maja emerytury po 500 euro ale i 300. Obiecano im podwyzki kolchoz europejski wyrazil sprzeciw wiec podwyzka jest 1.80 tak niecale dwa euro na miesiac....na kawe popij sobie emerycie bys nie palnal sobie w leb.....
Coś mi to przypomina z Polski.
Ceny poszły straszliwie w górę. Szynka kosztowała 20 zł , chleb 1.50 zł ziemniaki 0.50 , fryzjer męski 20 zł
Zarobki wzrosły ale nie straszliwie.
Tak że ceny bez wprowadzenia euro mamy zbliżone do tych z euro.
Zas przeciętny koszt życia mamy podobne do Chorwata czy Litwina czy Słowaka, Włocha czy Hiszpana:
Kraj Koszty życia ($) Pensja netto ($) Miesiące pokrycia kosztów
Polska 1 315 1 639 ok. 1,25
Słowacja 1 316 1 451 ok. 1,10
Chorwacja 1 355 1 657 ok. 1,22
Litwa 1 251 1 613 ok. 1,29
Włochy 1 611 1 943 ok. 1,21
Hiszpania 1 605 2 027 ok. 1,26
To index za 2025 gdzie. Litwa ma najniższe ceny, zaś Hiszpania najwyższe wynagrodzenie .
Tak, że waluta, nie ma żadnego znaczenia w poziomie życia czy sile nabywczej.
Po pandemii zrobiono reformę w finansach Balcerowicza tzn. Wartość naszych oszczędności w PLN, spadła o połowę.
Zrównano ceny i pensje z przeciętną w UE.
Czyli bez przyjęcia euro, zrobiono to samo.
Inflacja sięgała 50%.
tylko, ze nikt nie wzial pod uwage jednej rzeczy ..po przejsciu na euero ceny pòjda straszliwie w gòre a zarobki beda stac w miejscu. Tak bylo w Hiszpani na Litwie, na Slowacji a ostatnio w Chorwacji.
We Wloszech stalismy sie dziadami, ostatnimi dziadami. Nasi emeryci maja emerytury po 500 euro ale i 300. Obiecano im podwyzki kolchoz europejski wyrazil sprzeciw wiec podwyzka jest 1.80 tak niecale dwa euro na miesiac....na kawe popij sobie emerycie bys nie palnal sobie w leb.....
Coś mi to przypomina z Polski.
Ceny poszły straszliwie w górę. Szynka kosztowała 20 zł , chleb 1.50 zł ziemniaki 0.50 , fryzjer męski 20 zł
Zarobki wzrosły ale nie straszliwie.
Tak że ceny bez wprowadzenia euro mamy zbliżone do tych z euro.
Zas przeciętny koszt życia mamy podobne do Chorwata czy Litwina czy Słowaka, Włocha czy Hiszpana:
Kraj Koszty życia ($) Pensja netto ($) Miesiące pokrycia kosztów
Polska 1 315 1 639 ok. 1,25
Słowacja 1 316 1 451 ok. 1,10
Chorwacja 1 355 1 657 ok. 1,22
Litwa 1 251 1 613 ok. 1,29
Włochy 1 611 1 943 ok. 1,21
Hiszpania 1 605 2 027 ok. 1,26
To index za 2025 gdzie. Litwa ma najniższe ceny, zaś Hiszpania najwyższe wynagrodzenie .
Tak, że waluta, nie ma żadnego znaczenia w poziomie życia czy sile nabywczej.
Po pandemii zrobiono reformę w finansach Balcerowicza tzn. Wartość naszych oszczędności w PLN, spadła o połowę.
Zrównano ceny i pensje z przeciętną w UE.
Czyli bez przyjęcia euro, zrobiono to samo.
Inflacja sięgała 50%.