Śnieg stopniał i odsłonił całe piękno na trawnikach i nie tylko aż się nie dobrze robi Po mieście chodzi się jak po poligonie Najwięcej kup tam gdzie są tabliczki zakaz wyprowadzania psów a gdzie kary dla flejtuchów Niektórych arogancja jest niesamowita pod oknami na chodniku byle szybko i do domu Wstyd wstyd i jeszcze....wstyd
Każdy ma już komórkę. Trzeba robić fotki psom w towarzystwie właścicieli i uruchomić akcję internetową podobną do tego z parkowaniem na chodnikach. Mam nawet nazwę dla akcji "s**łciepies.pl" ...
Ostatnio zwracałem uwagę kobiecie na osiedlu, to zapytała "Co mam z tym zrobić? Podnieść?"... Heloł ... Oczywiście nie pod jej własnym blokiem s**ł. W dzieciństwie bawiliśmy się na trawie pod blokiem, graliśmy w palanta, itd... ale teraz już normalnie nie wszedłbym na trawę, będąc zapomnianym w zabawie dzieckiem...
[quote=adzygmunt]Prawdopodobnie wszyscy właściciele czworonogów chcą mieć zielone trawniki. Co z tego, skoro niektórzy zapominają posprzątać po swoim pupilu. [/quote].
Stary Psie Kupy to nawóz, dzięki nim w wakacje osoby koszące trawę mają prace : ). Psu nie wytłumaczysz, żeby tu czy tu się nie załatwiał. Za granicą w każdym możliwym miejscu są postawione pojemniki na psie odchody : ) u nas tego nie ma, Ba, chcąc posprzątać psią kupę trzeba:
1) Zakupić specjalistyczny zestaw do zbierania psich kup ( ok 6 zł u chińczyków, w normalnym zoologicznym się nie opłaca)
2) schylić się i posprzątać to co pies po sobie zostawił.
3) schować opakowanie z psią kupą do kieszeni, bo w Myślenicach pojemniki na śmieci są co kilometr : ).
Pewnie nie macie psów dla tego się tak wypowiadacie.
Ja mieszkam w domu, psa wyprowadzam sobie w prywatnym sadzie, wszystko się samoczynnie rozkłada : ).
Bartek ty lepiej przestań ogladać mjakm,czy bsz,bo ci juz na czache wchodzi ztymi kupami,mi tam nie przeszkadza ze twoj pies sra byle gdzie mu dupa popadnie,ten kraj na psy juz schodzi a ty na sie do tego przyczyniasz!
człowiek rozumny a wyrzuca reklamówki ze śmieciami gdzie może a psów się czepia !
w lesie reklamówki, opony i inne 'rzeczy', obok koszy na śmieci porozrzucane śmieci, petów wkoło pełno, podpasek, prezerwatyw (a jak !), a psie kupy, które się rozkładają w trawie im przeszkadzają !
[quote=gość: Skup kup] człowiek rozumny a wyrzuca reklamówki ze śmieciami gdzie może a psów się czepia !
w lesie reklamówki, opony i inne 'rzeczy', obok koszy na śmieci porozrzucane śmieci, petów wkoło pełno, podpasek, prezerwatyw (a jak !), a psie kupy, które się rozkładają w trawie im przeszkadzają !
Weście się zastanówcie ! Rozrzucone śmieci to też problem ale w mieście jakieś służby tym się zajmują na osiedlu panie sprzątające A kupy są po prostu wszędzie i tylko nadzieja że ulewa je zmyje Czyściłeś kiedyś buty dziecka z takiej przyjemności nie życzę
W moim bloku sa 4 psy , plac zabaw przed blokiem i wszyscy własciciele na smyczy wychodza ze swoimi pieskami na ten wlasnie plac zabaw i do domu!! Nie długo zaczne rzucac z okna w tych wlascicieli nie w psy pomidorami!!!!!
właśnie przed chwilą między blokami 23 a 24 gryzły się dwa duże psy. w pobliżu przebywały dzieci i bardzo się tego przestraszyły. jeden z psów to owczarek szkocki collie w większości czarno umaszczony, a drugi to brązowy gładkowłosy mieszaniec. ten brązowy często biega po osiedlu bez kagańca. apeluję do właścicieli o to, by nie puszczali bez nadzoru tak dużych psów!!!
Apelowanie nic tu nie da, bo na głupotę właścicieli nie ma rady! Biedne psy, że trafiły na takich pożal się Boże "panów". A jest ich w Myślenicach niemało! Jeden mieszka np. w bloku nr 21 przy ul. Słowackiego. Chodzący koszmar!
Co roku ten sam problem. Sama mam 2 duże psy i zawsze po nich sprzątam, szkoda, że inni właściciele nie kwapią się sprzątać po swoich pieskach. Szanujmy się nawzajem, to wszystkim będzie się lepiej i czyściej żyło. Żaden wysiłek zabrać ze sobą papierową torebkę lub woreczek do kieszeni.
A z koszami na śmieci faktycznie jest problem, są rejony, że nie uświadczy ani jednego.
Mam tylko takie jedynie formalne pytanie...
Co zrobić jeśli pies ma biegunkę? Pozbieranie tego jest fizycznie niemożliwe, choćby się nie wiem jak starało... Wchodzi w trawę, rozpływa się niczym gorąca czekoladka... do tego co kilkanaście metrów powtórka z rozrywki... Ma ktoś na to sposób zanim stoperan zacznie działać? Może pieluchy?.. Dla pekińczyków tez produkują? A może przez ten traumatyczny okres pies powinien załatwiać się w mieszkaniu, żeby tylko łona natury nie zapaskudzić naturą?
[quote=gość: zielonyketchup] Mam tylko takie jedynie formalne pytanie...
Co zrobić jeśli pies ma biegunkę? Pozbieranie tego jest fizycznie niemożliwe, choćby się nie wiem jak starało... Wchodzi w trawę, rozpływa się niczym gorąca czekoladka... do tego co kilkanaście metrów powtórka z rozrywki... Ma ktoś na to sposób zanim stoperan zacznie działać? Może pieluchy?.. Dla pekińczyków tez produkują? A może przez ten traumatyczny okres pies powinien załatwiać się w mieszkaniu, żeby tylko łona natury nie zapaskudzić naturą? [/quote]
Chyba się wam we łbach pomieszało, jak świat światem psy srały srają i srać będą a trawników się nie depcze , bo zieleń się niszczy więc nie ma obaw wdepnięcia w to coś:)
Idąc chodnikiem natrafiasz na psie odchody? Rozkładając koc w parku odkrywasz psią niespodziankę? Nie stój obojętnie i razem z Psią Szkołą edukuj.
Zachęcamy mieszkańców wszystkich miast, także Myślenic: psiarzy i tych nieposiadających w domu czworonoga do zakupu woreczków na psie odchodów i wręczanie ich niesfornym właścicielom psów.
Zamiast krzyczeć i denerwować się, widząc psa załatwiającego swoje potrzeby w miejscu publicznym - podaj worek, namawiaj do sprzątania po psie - nie stój obojętnie, czekając aż inni zrobią to za ciebie. Tylko edukując możemy mieć czyste buty i koc! Zapraszamy do uczestnictwa w akcji - podaj worek! Trenerzy Psiej Szkoły :)
Gosia zaraz będzie miała dzieciaka to Dział Promocji zarządzi koopami. Jak na razie nie ma potrzeby reagować, bo my nie lubimy z Gosią na trawie.
Śnieg stopniał i odsłonił całe piękno na trawnikach i nie tylko aż się nie dobrze robi Po mieście chodzi się jak po poligonie Najwięcej kup tam gdzie są tabliczki zakaz wyprowadzania psów a gdzie kary dla flejtuchów Niektórych arogancja jest niesamowita pod oknami na chodniku byle szybko i do domu Wstyd wstyd i jeszcze....wstyd
Dział promocji zarządza kupami - to jest dobre. Gdzie ten Piotrek się zaplątał że go w temacie ani widu?
Każdy ma już komórkę. Trzeba robić fotki psom w towarzystwie właścicieli i uruchomić akcję internetową podobną do tego z parkowaniem na chodnikach. Mam nawet nazwę dla akcji "s**łciepies.pl" ...
Ostatnio zwracałem uwagę kobiecie na osiedlu, to zapytała "Co mam z tym zrobić? Podnieść?"... Heloł ... Oczywiście nie pod jej własnym blokiem s**ł. W dzieciństwie bawiliśmy się na trawie pod blokiem, graliśmy w palanta, itd... ale teraz już normalnie nie wszedłbym na trawę, będąc zapomnianym w zabawie dzieckiem...
[quote=adzygmunt]Prawdopodobnie wszyscy właściciele czworonogów chcą mieć zielone trawniki. Co z tego, skoro niektórzy zapominają posprzątać po swoim pupilu. [/quote].
Stary Psie Kupy to nawóz, dzięki nim w wakacje osoby koszące trawę mają prace : ). Psu nie wytłumaczysz, żeby tu czy tu się nie załatwiał. Za granicą w każdym możliwym miejscu są postawione pojemniki na psie odchody : ) u nas tego nie ma, Ba, chcąc posprzątać psią kupę trzeba:
1) Zakupić specjalistyczny zestaw do zbierania psich kup ( ok 6 zł u chińczyków, w normalnym zoologicznym się nie opłaca)
2) schylić się i posprzątać to co pies po sobie zostawił.
3) schować opakowanie z psią kupą do kieszeni, bo w Myślenicach pojemniki na śmieci są co kilometr : ).
Pewnie nie macie psów dla tego się tak wypowiadacie.
Ja mieszkam w domu, psa wyprowadzam sobie w prywatnym sadzie, wszystko się samoczynnie rozkłada : ).
Bartek ty lepiej przestań ogladać mjakm,czy bsz,bo ci juz na czache wchodzi ztymi kupami,mi tam nie przeszkadza ze twoj pies sra byle gdzie mu dupa popadnie,ten kraj na psy juz schodzi a ty na sie do tego przyczyniasz!
jak pozbieracie kupska dajcie namiar,ja odbiore,zgadzam sie z przed mowca wyzej,kupy to nawoz a mi sie do fasoli przyda:)
to pasuje jakieś Toytoy-e dla psów postawić:)
A teraz przedstawię mój jakże rozsądny , wyważony , kulturalny logiczny i metafizyczny pogląd na tą sprawę : Pies też żry i sroć musi .
człowiek rozumny a wyrzuca reklamówki ze śmieciami gdzie może a psów się czepia !
w lesie reklamówki, opony i inne 'rzeczy', obok koszy na śmieci porozrzucane śmieci, petów wkoło pełno, podpasek, prezerwatyw (a jak !), a psie kupy, które się rozkładają w trawie im przeszkadzają !
Weście się zastanówcie !
[quote=gość: Skup kup] człowiek rozumny a wyrzuca reklamówki ze śmieciami gdzie może a psów się czepia !
w lesie reklamówki, opony i inne 'rzeczy', obok koszy na śmieci porozrzucane śmieci, petów wkoło pełno, podpasek, prezerwatyw (a jak !), a psie kupy, które się rozkładają w trawie im przeszkadzają !
Weście się zastanówcie ! Rozrzucone śmieci to też problem ale w mieście jakieś służby tym się zajmują na osiedlu panie sprzątające A kupy są po prostu wszędzie i tylko nadzieja że ulewa je zmyje Czyściłeś kiedyś buty dziecka z takiej przyjemności nie życzę
W moim bloku sa 4 psy , plac zabaw przed blokiem i wszyscy własciciele na smyczy wychodza ze swoimi pieskami na ten wlasnie plac zabaw i do domu!! Nie długo zaczne rzucac z okna w tych wlascicieli nie w psy pomidorami!!!!!
właśnie przed chwilą między blokami 23 a 24 gryzły się dwa duże psy. w pobliżu przebywały dzieci i bardzo się tego przestraszyły. jeden z psów to owczarek szkocki collie w większości czarno umaszczony, a drugi to brązowy gładkowłosy mieszaniec. ten brązowy często biega po osiedlu bez kagańca. apeluję do właścicieli o to, by nie puszczali bez nadzoru tak dużych psów!!!
Apelowanie nic tu nie da, bo na głupotę właścicieli nie ma rady! Biedne psy, że trafiły na takich pożal się Boże "panów". A jest ich w Myślenicach niemało! Jeden mieszka np. w bloku nr 21 przy ul. Słowackiego. Chodzący koszmar!
Kupy psie powinna sprzątać straż miejska .byłby z nich jakikolwiek pożytek .przecież i tak nie mają innego zajęcia
Co roku ten sam problem. Sama mam 2 duże psy i zawsze po nich sprzątam, szkoda, że inni właściciele nie kwapią się sprzątać po swoich pieskach. Szanujmy się nawzajem, to wszystkim będzie się lepiej i czyściej żyło. Żaden wysiłek zabrać ze sobą papierową torebkę lub woreczek do kieszeni.
A z koszami na śmieci faktycznie jest problem, są rejony, że nie uświadczy ani jednego.
Mam tylko takie jedynie formalne pytanie...
Co zrobić jeśli pies ma biegunkę? Pozbieranie tego jest fizycznie niemożliwe, choćby się nie wiem jak starało... Wchodzi w trawę, rozpływa się niczym gorąca czekoladka... do tego co kilkanaście metrów powtórka z rozrywki... Ma ktoś na to sposób zanim stoperan zacznie działać? Może pieluchy?.. Dla pekińczyków tez produkują? A może przez ten traumatyczny okres pies powinien załatwiać się w mieszkaniu, żeby tylko łona natury nie zapaskudzić naturą?
Mój pies mnie olewa jak mu mu mówię że tak nie wypada .
Idzie Wiosna, problem zniknie:
[quote=gość: zielonyketchup] Mam tylko takie jedynie formalne pytanie...
Co zrobić jeśli pies ma biegunkę? Pozbieranie tego jest fizycznie niemożliwe, choćby się nie wiem jak starało... Wchodzi w trawę, rozpływa się niczym gorąca czekoladka... do tego co kilkanaście metrów powtórka z rozrywki... Ma ktoś na to sposób zanim stoperan zacznie działać? Może pieluchy?.. Dla pekińczyków tez produkują? A może przez ten traumatyczny okres pies powinien załatwiać się w mieszkaniu, żeby tylko łona natury nie zapaskudzić naturą? [/quote]
Oto moja propozycja Zielony:
http://ekoblogia.pl/poo-trap-czyli-jak-ucywilizowac-psa
Chyba się wam we łbach pomieszało, jak świat światem psy srały srają i srać będą a trawników się nie depcze , bo zieleń się niszczy więc nie ma obaw wdepnięcia w to coś:)
Zachęcamy mieszkańców wszystkich miast, także Myślenic: psiarzy i tych nieposiadających w domu czworonoga do zakupu woreczków na psie odchodów i wręczanie ich niesfornym właścicielom psów.
Zamiast krzyczeć i denerwować się, widząc psa załatwiającego swoje potrzeby w miejscu publicznym - podaj worek, namawiaj do sprzątania po psie - nie stój obojętnie, czekając aż inni zrobią to za ciebie. Tylko edukując możemy mieć czyste buty i koc!
Zapraszamy do uczestnictwa w akcji - podaj worek!
Trenerzy Psiej Szkoły :)
ale żałosne
[quote=Psia Szkoła] Idąc chodnikiem natrafiasz na psie odchody? [/quote]
A od kiedy to, Psia Szkoło, piesek załatwia się na chodniku ?!!
Jeszcze takiego psa nie widziałem, za krótki chyba staż masz...
no ja tam nie wiem ale u mnie posrane całe osiedle, chodnik czy nie chodnik...