Paweł Wilczyński Po meczu Widzewa z Cracovią w szatni gości miało dojść do rękoczynów. Drużyna z Krakowa kończyła mecz z Widzewem w "ósemkę", a po porażce pozostaje na samym dnie tabeli. Atmosferę psują jeszcze fatalne relacje na linii zarząd - kibice.
Po przegranym 0:1 spotkaniu z Widzewem doszło do ostrej wymiany zdań między zawodnikami, ale jak relacjonuje "Gazeta Wyborcza" po wejściu bramkarza Wojciecha Kaczmarka, kłótnia przerodziła sie w rękoczyny. Awantura trwała przy otwartych drzwiach, ale Łukasz Nawotczyński za chwilę je zamknął. Dariusz Pasieka przyznał, że nie widział sytuacji: - Byłem wtedy na boisku - tłumaczył
Obecnie zespół nie strzelił gola od ponad sześciu godzin. Bez bramek Cracovia kończyła spotkania z Lechem, Podbeskidziem, Polonią i Widzewem.
Sytuacji nie poprawia fatalna atmosfera wokół klubu. Kibice dają jasno do zrozumienia, że wiceprezes klubu, Janusz Tabisz, powinien odejść ze stanowiska. W połowie września wywiesili transparent: "Albo Tabisz, albo my". Fani zarzucają działaczowi "brak profesjonalizmu, samokrytycyzmu, refleksji oraz elementarnego braku logiki (UWAGA TO JEST NAJLEPSZE !!! ) i kultury osobistej, który spycha klub coraz mocniej w ramiona beznadziei, amatorszczyzny i wstydu".
Odprawa meczowa Cracovii przed derbami (znalezione w necie):
- Interesuje mnie jedynie zwycięstwo! - grzmi Pasieka
przechadzając się w tę i z powrotem przed grupką skupionych piłkarzy.
- Dobrze, powtórzę jeszcze raz. Nykiel! Co to jest?
Wywołany wyprężył się na baczność i stuknął obcasami. To znaczy
próbował, lecz gumowe korki stłumiły odgłos.
- To jest kura panie generale!
- Gówno tam! Żytko! Co to jest?
Żytko przez chwilę z uwagą przyglądał się okazanemu przedmiotowi.
- To nie jest kura? - zaczął asekuracyjnie.
- Dobrze. To nie jest kura. A co to jest?
- Nie kura, panie gene... znaczy, panie trenerze.
- To już wiem. Pytałem, co to jest.
- To jest... to jest piii...
- Dobrze, dobrze, pi?
- Pinokio?
- Sam jesteś Pinokio! Radomski! Co to jest?
- To jest piłka, panie trenerze!
- Brawo! Świetnie! Reszta słyszała? No to wszyscy razem powtarzamy.
Głośno! Żebym was słyszał!
- Toooo jeeeeest piiiiiiiłkaaaaaaa.
- Dobrze. Piłka do gry w piłkę nożną, zwaną też futbolem. Dlatego
czasami nazywa się ją też futbolówką. Radomski! Czemu Puzigaca się
przewrócił?
Radomski podbiegł do kolegi, który zsunął się z ławki i jęczał na
podłodze w pozycji "ranek na weselu". Fachowo sprawdził puls i oddech,
po czym zdał relację.
- Zwykłe omdlenie, panie trenerze.
- Omdlenie? A to czemu?
- Zwykle tak reaguje na natłok informacji. Po prostu układ nerwowy mu
się wyłącza. Pan trener podał zbyt dużo informacji o piłce, kolega
próbował to przyswoić i zapomniał oddychać. Niedotlenienie mózgu i
omdlenie jako naturalna konsekwencja.
- Ale ja tylko powiedziałem, że piłka to futbolówka!
- No właśnie. Za dużo informacji na raz, proszę pana.
Pasieka przez chwilę milczał, po czym machnął ręką.
- Nieważne. Suvorov! Co macie robić z piłką na meczu?
- Nie dotykać rękami!
- Dobrze. A do tego co? Tak, Kaczmarek ?
- Ja mogę rękami, trenerze?
- Możesz.
Ktoś nieśmiało zaprotestował.
- Dlaczego Kaczmarek może rękami, a my nie?
- Bo Kaczmarek jest bramkarzem.
- Ale to niesprawiedliwe. Dlaczego zawsze Kaczmarek jest bramkarzem?
- Bo mam rękawice, złamasie!
- Sam jesteś złamasem, złamasie!
- Spokój!!! - Pasieka włożył w ten okrzyk tyle sił, ile miał - Kaczmarek może
dotykać piłki rękami, a wy nie. Jasne?
- Ale...
- Jasne?!!!
- Tak, trenerze.
- To dobrze. Nie zazdrośćcie mu, bo on będzie musiał cały mecz stać na
bramce, a wy będziecie mogli strzelać gole. Ooo... widzę że Puzigaca
doszedł do siebie. Zuch chłopak. Tak, Niedzielan ?
- Co to znaczy strzelać gole, trenerze?
- To znaczy musicie umieścić piłkę w bramce przeciwnika.
- Ale tylko Kaczmarek może jej dotykać!
- Tak, ale piłka nożna polega na kopaniu piłki nogami. Trochę to zakrawa
na pleonazm, bo niby nie można kopać rękami, ale... Czemu Puzigaca
znowu leży?
- Pleonazm, trenerze. Załatwił go pan tym chyba na cacy.
- Ups...
- Chyba trzeba będzie zadzwonić po erkę...
- Dobrze, niech ktoś zadzwoni. Na czym to ja... Acha. Trzeba wkopać
piłkę do bramki przeciwnika.
Wśród zawodników zapanowało poruszenie. Wreszcie z ławki podniósł się
van der Biezen.
- Ale to bardzo trudne, trenerze. Niech pan sam spojrzy - piłka jest
okrągła i bardzo trudno jest ją tak kopnąć, żeby poleciała tam gdzie się
chce. O, proszę...
Tu van der Biezen. postawił przed sobą piłkę i spróbował kopnąć w stronę
Pasieki. Dudzic, trafiony centralnie w nos, dołączył stanami
świadomości do Puzigacy. Pasieka przeciągnął sobie wolno dłonią po
twarzy. Zrobił kilka głębokich wdechów.
- Nie wiem, jak tego dokonacie, ale macie wygrać. Macie ich roznieść,
rozgnieść i rozgromić! Jak Jagiełło pod Grunwaldem! Zrozumiano?
Szeliga nieśmiało podniósł rękę.
- Na pewno jak Jagiełło pod Grunwaldem?
- Tak, do jasnej cholery!
- A skąd trener tak dobrze zna historię Polski?
- Nieważne! A teraz won! Na boisko!
Piłkarze stali przy wyjściu do szatni. Szeliga jeszcze raz
przypominał słowa trenera.
- Pamiętacie, co nam powiedział? Mamy być jak Jagiełło!
- A co robił Jagiełło? - spytał Ntizabonkiza, któremu dawna historia Polski
nie była jeszcze dość bliska.
- Z tego co wiem, to trzeba stać na wzgórzu i po prostu patrzeć, co
robią tamci...
- Ale na boisku nie ma wzgórza!
- No to po prostu będziemy stać i patrzeć. Trener na pewno będzie
zadowolony.
Wchodzi Wiślak do baru a barmanem jest żyd..
-Dwa piwa żydzie!
-Myślisz,że to przyjemne usłyszeć takie coś to może sie zamienimy i zobaczysz jak to jest ?
Tak więc zamienili sie i Wiślak na moment jest barmanem...
-Dwa piwa psie
-bardzo mi przykro ale żydow nie obsługujemy
Na Cracovii szykuje się rekordowa frekwencja związana z niedzielnym meczem derbowym z Wisłą. Issac jak skomentujesz fakt że nagle na mecz derbowy przyjdzie was być moze 13-14 tys a moze i nawet komplet ? Skoro piszesz że Wisła ma kibiców sukcesu to Cracovia ma "derbowych". Gdzie byli ci wielcy kibice Cracovii na innych meczach ? U nas bez zbędnej napinki,plakatów i zachęcania przycohdzi ponad 20 tyś. U was nawet na derby musicie prowadzic akcje promocyjne i zachęcające mimo podkreślam NAJTAŃSZYCH BILETÓW W POLSCE. Oj kibicowsko słabiutcy jesteście. Bez odbioru.
Mecz wygrywa ten zespół co strzela bramki. W tym aspekcie Wisła była gorsza.
Srakowi przerwała dwie passy:
1.) 410 min bez strzelonego gola
2.) 6 miesięcy bez bramki holenderskiego napastnika
Po raz pierwszy od 28 lat Wisła przegrała grając na Kałuży (kwiecień 1983 r.).
Już 7 lat od kiedy pasy nie mogą Wiśle strzelić więcej niż 1 bramki.
Niepodyktowany karny dla Wisły oraz wyjątkowe pajacowanie wystarczyło na pokonanie bez formy grającego Mistrza Polski.
Naliczyłem 7 przypadków, że pajace z krakowi wpadali na zawodników Wisły i przewracali się udając faul. Dwie (albo trzy) z tych akcji zakończyły się kartkami dla piłkarzy Wisły.
[quote=Isaac KSC] Zydkiewka, jżs, jesteście żałośni!jżs zobacz na waszą i naszą srednią w lidze, ile jst rożnicy 1/2 tyś. O co my gramy? i jak gramy? a o co wy?CRACOVIA PANY!!!!! ZAPAMIĘTAJCIE TO SOBIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! [/quote]
Żydowska śrenia to 6000 zł. Więc dziś zjawiło się ok 6000 pikników korzystających z darmowych wejściówek.
Nasza srednia( niechce mi się teraz liczyc) wg mnie oscyluje w granicach 10 tys, co daje piątą srednią w lidze! wy chyba jestescie na czwartym miejscu, więc z czym do czego?!
CRACOVIA PANY!!!!!!!!!!!!! Uświadomcie to sobie!!!!!!!!!!!
ps. Robert jak jutro na spokojnie ogladnie sobie mecz, to napewno stwierdzi że wisla powinna ten mecz wygrać, i to wysoko, tylko znowu Ci niedobrzy sędziowie wypaczyli wynik meczu, bo ani karnego nie drukneli, ani zadnego zawodnika Cracovii nie wyrzucili z boiska, a bramka dla Cracovii...hmmm...tam napewno van Bizen faulował Chaveza;)
KAŻDY TO POWIE---CRACOVIA RZĄDZI W KRAKOWIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Poziom kibicowania na cracovi dawno już siędnał dna. Oglądając relację z meczu widziałem po zakończeniu spotkania dużo dzieci (bilety po 1 zł, myśle że mogło być ich z 3 000).
Wtedy przyszło mi do głowy, że część z rodziców to patologia. Kto wysyła dzieci na mecz w którym non stop było słychać wulgarne przyśpiewki ze strony pasów !!!
Wiadomo pieski nie wiedzą co robić z nerwów to ujadają o patologii itp. Dla mnie osobiście najważniejsze jest że Wisła nie będzie mistrzem i nie będzie kompromitować Nas wszystkich. Brawo Pasy.
Jestem kibicem Wisły , ale nie rozumiem nienawiści do Cracovii ( podobnie jak nienawiści Cracovii do Wisły)jako klubu o tradycjach przedwojennych , i powojennych , rozumiem ze ktoś nie lubi się z kibicami innej drużyny ale sama instytucja która zrzeszała wielu porządnych rodaków zasługuje na szacunek.
Prawda jest jedna: prawdziwym, rodowitym klubem Polskim z tradycjami jest Cracovia. wisła to komunistyczny wytwór, któremu kibicują gimnazjaliści spod krakowskich wiosek (uwaga dotyczy się także Myślenic). Frajerstwa tam aż nadto, śmieją się że na Cracovię chodzą pikniki... przyjdź, zobacz, oceń... Na wiśle byłem raz... i co ? kiełbaski, soczek i te zajebiste różowe czapeczki z herbem gts. Dlaczego większość starszych kibiców kibicuje Cracovii a ubecy wiśle ? odpowiedzi sobie poszukajcie.
P.S. Gratuluję wiśle zdobycia wiśle nagrody zaszczytnej Archiszopy :)
pozdrawiam FANATYK
Piters napinaczu przypominam kogo małecki wysłał na druga stronę Błoń, jakcy zawodnicy tacy piłkarze. wisła kibice sukcesu, a jak przyjdzie chwila słabości to odwracacie sie od swojej drużyny. Zero szacunku dla was. MIŁOŚĆ WIARA WALKA
LECH CRACOVIA ARKA
[quote=gość: TylkoPasy] Prawda jest jedna: prawdziwym, rodowitym klubem Polskim z tradycjami jest Cracovia. wisła to komunistyczny wytwór, któremu kibicują gimnazjaliści spod krakowskich wiosek (uwaga dotyczy się także Myślenic). Frajerstwa tam aż nadto, śmieją się że na Cracovię chodzą pikniki... przyjdź, zobacz, oceń... Na wiśle byłem raz... i co ? kiełbaski, soczek i te zajebiste różowe czapeczki z herbem gts. Dlaczego większość starszych kibiców kibicuje Cracovii a ubecy wiśle ? odpowiedzi sobie poszukajcie.P.S. Gratuluję wiśle zdobycia wiśle nagrody zaszczytnej Archiszopy :) pozdrawiam FANATYK [/quote]
Pasy rodowitym klubem z Polski hahahahah, powinni grać w Izraelskiej 3 lidze !
UBekiem nie jestem bo nie pamiętam tamtych czasów, ale za to bardzo dobrze wiem, że Filipiak był człokiem PZPR w latach 80-tych.
[quote=gość: Misiek_] gość: TylkoPasy napisał/a: Prawda jest jedna: prawdziwym, rodowitym klubem Polskim z tradycjami jest Cracovia. wisła to komunistyczny wytwór, któremu kibicują gimnazjaliści spod krakowskich wiosek (uwaga dotyczy się także Myślenic). Frajerstwa tam aż nadto, śmieją się że na Cracovię chodzą pikniki... przyjdź, zobacz, oceń... Na wiśle byłem raz... i co ? kiełbaski, soczek i te zajebiste różowe czapeczki z herbem gts. Dlaczego większość starszych kibiców kibicuje Cracovii a ubecy wiśle ? odpowiedzi sobie poszukajcie.P.S. Gratuluję wiśle zdobycia wiśle nagrody zaszczytnej Archiszopy :) pozdrawiam FANATYK
Pasy rodowitym klubem z Polski hahahahah, powinni grać w Izraelskiej 3 lidze !
UBekiem nie jestem bo nie pamiętam tamtych czasów, ale za to bardzo dobrze wiem, że Filipiak był człokiem PZPR w latach 80-tych. [/quote]
zobaczysz jak sie odwrocimy w niedziele... dopiero bedziesz mial o czym pisac... bo wycohdizmy w 70 minucie ze stadionu na znak protestu przeciwko najemnikom... znow bedziesz pisal swoje wypociny..,. nie majac pojecia czego protest dotyczy...
[quote=gość: TylkoPasy] Prawda jest jedna: prawdziwym, rodowitym klubem Polskim z tradycjami jest Cracovia. wisła to komunistyczny wytwór, któremu kibicują gimnazjaliści spod krakowskich wiosek (uwaga dotyczy się także Myślenic). Frajerstwa tam aż nadto, śmieją się że na Cracovię chodzą pikniki... przyjdź, zobacz, oceń... Na wiśle byłem raz... i co ? kiełbaski, soczek i te zajebiste różowe czapeczki z herbem gts. Dlaczego większość starszych kibiców kibicuje Cracovii a ubecy wiśle ? odpowiedzi sobie poszukajcie.
P.S. Gratuluję wiśle zdobycia wiśle nagrody zaszczytnej Archiszopy :)
pozdrawiam FANATYK [/quote]
W 1906 roku gdy powstała Wisła Kraków komunizm nie był w Polsce ustrojem dominującym , Wisła i Cracovia jak wskazują ich barwy są klubami załozonymi przez patriotów - wielu Wiślaków zginęło w trakcie II wojny światowej walcząc za Polskę - obrażasz ich imię ponieważ kieruję tobą nienawiść. Oczywiście to że w latach PRL-u została przejęta przez komunistów nie znaczy że nie jest polskim klubem - analogicznie Polska była krajem komunistycznym ale czy była to wola większości Polaków czy też międzynarodowe towarzystwo o tym decydowało ??? , tak samo z Wisła czy to kibice Wisły przystąpili do GTS czy banda sprzedajnych działaczy ??? Odpowiedz sobie zgodnie z sumieniem .
A co do obu klubów w normalnych latach 80 - wielu kibiców i piłkarzy tego kluby było przyjaciółmi , i to takich których można by było dziś nazwać "fanatykami."
Można się nie lubieć , można rywalizować , ale jakiś szacunek przynajmniej do pewnej części historii innego klubu powinien być . B
Dodam, że w tym czasie kiedy Wisła była "milicyjna", Legia "wojskowa". Lechia budowlańców a Cracovia? Nie napiszę specjalnie odpowiedzi, zresztą kiedyś na tym forum pisałem. Frank Zappa, może Ty dodasz o tym do swojej wypowiedzi?. TylkoPasy wyraźnie o tym nie wie!
PRAWO IRONII LOSU nr0001: " panie sędzio czy Cracovia wygra dziś mecz? Nie!! A dlaczego? Bo mi kupon zepsują!!!!!!
Paweł Wilczyński Po meczu Widzewa z Cracovią w szatni gości miało dojść do rękoczynów. Drużyna z Krakowa kończyła mecz z Widzewem w "ósemkę", a po porażce pozostaje na samym dnie tabeli. Atmosferę psują jeszcze fatalne relacje na linii zarząd - kibice.
Po przegranym 0:1 spotkaniu z Widzewem doszło do ostrej wymiany zdań między zawodnikami, ale jak relacjonuje "Gazeta Wyborcza" po wejściu bramkarza Wojciecha Kaczmarka, kłótnia przerodziła sie w rękoczyny. Awantura trwała przy otwartych drzwiach, ale Łukasz Nawotczyński za chwilę je zamknął. Dariusz Pasieka przyznał, że nie widział sytuacji: - Byłem wtedy na boisku - tłumaczył
Obecnie zespół nie strzelił gola od ponad sześciu godzin. Bez bramek Cracovia kończyła spotkania z Lechem, Podbeskidziem, Polonią i Widzewem.
Sytuacji nie poprawia fatalna atmosfera wokół klubu. Kibice dają jasno do zrozumienia, że wiceprezes klubu, Janusz Tabisz, powinien odejść ze stanowiska. W połowie września wywiesili transparent: "Albo Tabisz, albo my". Fani zarzucają działaczowi "brak profesjonalizmu, samokrytycyzmu, refleksji oraz elementarnego braku logiki (UWAGA TO JEST NAJLEPSZE !!! ) i kultury osobistej, który spycha klub coraz mocniej w ramiona beznadziei, amatorszczyzny i wstydu".
A czy widział ktoś kulturalnego kibica ksc ?
Odprawa meczowa Cracovii przed derbami (znalezione w necie):
- Interesuje mnie jedynie zwycięstwo! - grzmi Pasieka
przechadzając się w tę i z powrotem przed grupką skupionych piłkarzy.
- Dobrze, powtórzę jeszcze raz. Nykiel! Co to jest?
Wywołany wyprężył się na baczność i stuknął obcasami. To znaczy
próbował, lecz gumowe korki stłumiły odgłos.
- To jest kura panie generale!
- Gówno tam! Żytko! Co to jest?
Żytko przez chwilę z uwagą przyglądał się okazanemu przedmiotowi.
- To nie jest kura? - zaczął asekuracyjnie.
- Dobrze. To nie jest kura. A co to jest?
- Nie kura, panie gene... znaczy, panie trenerze.
- To już wiem. Pytałem, co to jest.
- To jest... to jest piii...
- Dobrze, dobrze, pi?
- Pinokio?
- Sam jesteś Pinokio! Radomski! Co to jest?
- To jest piłka, panie trenerze!
- Brawo! Świetnie! Reszta słyszała? No to wszyscy razem powtarzamy.
Głośno! Żebym was słyszał!
- Toooo jeeeeest piiiiiiiłkaaaaaaa.
- Dobrze. Piłka do gry w piłkę nożną, zwaną też futbolem. Dlatego
czasami nazywa się ją też futbolówką. Radomski! Czemu Puzigaca się
przewrócił?
Radomski podbiegł do kolegi, który zsunął się z ławki i jęczał na
podłodze w pozycji "ranek na weselu". Fachowo sprawdził puls i oddech,
po czym zdał relację.
- Zwykłe omdlenie, panie trenerze.
- Omdlenie? A to czemu?
- Zwykle tak reaguje na natłok informacji. Po prostu układ nerwowy mu
się wyłącza. Pan trener podał zbyt dużo informacji o piłce, kolega
próbował to przyswoić i zapomniał oddychać. Niedotlenienie mózgu i
omdlenie jako naturalna konsekwencja.
- Ale ja tylko powiedziałem, że piłka to futbolówka!
- No właśnie. Za dużo informacji na raz, proszę pana.
Pasieka przez chwilę milczał, po czym machnął ręką.
- Nieważne. Suvorov! Co macie robić z piłką na meczu?
- Nie dotykać rękami!
- Dobrze. A do tego co? Tak, Kaczmarek ?
- Ja mogę rękami, trenerze?
- Możesz.
Ktoś nieśmiało zaprotestował.
- Dlaczego Kaczmarek może rękami, a my nie?
- Bo Kaczmarek jest bramkarzem.
- Ale to niesprawiedliwe. Dlaczego zawsze Kaczmarek jest bramkarzem?
- Bo mam rękawice, złamasie!
- Sam jesteś złamasem, złamasie!
- Spokój!!! - Pasieka włożył w ten okrzyk tyle sił, ile miał - Kaczmarek może
dotykać piłki rękami, a wy nie. Jasne?
- Ale...
- Jasne?!!!
- Tak, trenerze.
- To dobrze. Nie zazdrośćcie mu, bo on będzie musiał cały mecz stać na
bramce, a wy będziecie mogli strzelać gole. Ooo... widzę że Puzigaca
doszedł do siebie. Zuch chłopak. Tak, Niedzielan ?
- Co to znaczy strzelać gole, trenerze?
- To znaczy musicie umieścić piłkę w bramce przeciwnika.
- Ale tylko Kaczmarek może jej dotykać!
- Tak, ale piłka nożna polega na kopaniu piłki nogami. Trochę to zakrawa
na pleonazm, bo niby nie można kopać rękami, ale... Czemu Puzigaca
znowu leży?
- Pleonazm, trenerze. Załatwił go pan tym chyba na cacy.
- Ups...
- Chyba trzeba będzie zadzwonić po erkę...
- Dobrze, niech ktoś zadzwoni. Na czym to ja... Acha. Trzeba wkopać
piłkę do bramki przeciwnika.
Wśród zawodników zapanowało poruszenie. Wreszcie z ławki podniósł się
van der Biezen.
- Ale to bardzo trudne, trenerze. Niech pan sam spojrzy - piłka jest
okrągła i bardzo trudno jest ją tak kopnąć, żeby poleciała tam gdzie się
chce. O, proszę...
Tu van der Biezen. postawił przed sobą piłkę i spróbował kopnąć w stronę
Pasieki. Dudzic, trafiony centralnie w nos, dołączył stanami
świadomości do Puzigacy. Pasieka przeciągnął sobie wolno dłonią po
twarzy. Zrobił kilka głębokich wdechów.
- Nie wiem, jak tego dokonacie, ale macie wygrać. Macie ich roznieść,
rozgnieść i rozgromić! Jak Jagiełło pod Grunwaldem! Zrozumiano?
Szeliga nieśmiało podniósł rękę.
- Na pewno jak Jagiełło pod Grunwaldem?
- Tak, do jasnej cholery!
- A skąd trener tak dobrze zna historię Polski?
- Nieważne! A teraz won! Na boisko!
Piłkarze stali przy wyjściu do szatni. Szeliga jeszcze raz
przypominał słowa trenera.
- Pamiętacie, co nam powiedział? Mamy być jak Jagiełło!
- A co robił Jagiełło? - spytał Ntizabonkiza, któremu dawna historia Polski
nie była jeszcze dość bliska.
- Z tego co wiem, to trzeba stać na wzgórzu i po prostu patrzeć, co
robią tamci...
- Ale na boisku nie ma wzgórza!
- No to po prostu będziemy stać i patrzeć. Trener na pewno będzie
zadowolony.
Wchodzi Wiślak do baru a barmanem jest żyd..
-Dwa piwa żydzie!
-Myślisz,że to przyjemne usłyszeć takie coś to może sie zamienimy i zobaczysz jak to jest ?
Tak więc zamienili sie i Wiślak na moment jest barmanem...
-Dwa piwa psie
-bardzo mi przykro ale żydow nie obsługujemy
Na Cracovii szykuje się rekordowa frekwencja związana z niedzielnym meczem derbowym z Wisłą. Issac jak skomentujesz fakt że nagle na mecz derbowy przyjdzie was być moze 13-14 tys a moze i nawet komplet ? Skoro piszesz że Wisła ma kibiców sukcesu to Cracovia ma "derbowych". Gdzie byli ci wielcy kibice Cracovii na innych meczach ? U nas bez zbędnej napinki,plakatów i zachęcania przycohdzi ponad 20 tyś. U was nawet na derby musicie prowadzic akcje promocyjne i zachęcające mimo podkreślam NAJTAŃSZYCH BILETÓW W POLSCE. Oj kibicowsko słabiutcy jesteście. Bez odbioru.
Mecz wygrywa ten zespół co strzela bramki. W tym aspekcie Wisła była gorsza.
Srakowi przerwała dwie passy:
1.) 410 min bez strzelonego gola
2.) 6 miesięcy bez bramki holenderskiego napastnika
Po raz pierwszy od 28 lat Wisła przegrała grając na Kałuży (kwiecień 1983 r.).
Już 7 lat od kiedy pasy nie mogą Wiśle strzelić więcej niż 1 bramki.
Niepodyktowany karny dla Wisły oraz wyjątkowe pajacowanie wystarczyło na pokonanie bez formy grającego Mistrza Polski.
Naliczyłem 7 przypadków, że pajace z krakowi wpadali na zawodników Wisły i przewracali się udając faul. Dwie (albo trzy) z tych akcji zakończyły się kartkami dla piłkarzy Wisły.
Zobacz na tabelę, pasy na właściwym miejscu.
Zydkiewka, jżs, jesteście żałośni!
20tys ludzi u was...buhahaha:) Sednią sobię policz...
jżs zobacz na waszą i naszą srednią w lidze, ile jst rożnicy 1/2 tyś. O co my gramy? i jak gramy? a o co wy?
CRACOVIA PANY!!!!!
ZAPAMIĘTAJCIE TO SOBIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
[quote=Isaac KSC] Zydkiewka, jżs, jesteście żałośni!jżs zobacz na waszą i naszą srednią w lidze, ile jst rożnicy 1/2 tyś. O co my gramy? i jak gramy? a o co wy?CRACOVIA PANY!!!!! ZAPAMIĘTAJCIE TO SOBIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! [/quote]
Żydowska śrenia to 6000 zł. Więc dziś zjawiło się ok 6000 pikników korzystających z darmowych wejściówek.
Żałosnym jest wygrywać mecz 1 na 28 lat :-)
Nasza srednia( niechce mi się teraz liczyc) wg mnie oscyluje w granicach 10 tys, co daje piątą srednią w lidze! wy chyba jestescie na czwartym miejscu, więc z czym do czego?!
CRACOVIA PANY!!!!!!!!!!!!! Uświadomcie to sobie!!!!!!!!!!!
ps. Robert jak jutro na spokojnie ogladnie sobie mecz, to napewno stwierdzi że wisla powinna ten mecz wygrać, i to wysoko, tylko znowu Ci niedobrzy sędziowie wypaczyli wynik meczu, bo ani karnego nie drukneli, ani zadnego zawodnika Cracovii nie wyrzucili z boiska, a bramka dla Cracovii...hmmm...tam napewno van Bizen faulował Chaveza;)
KAŻDY TO POWIE---CRACOVIA RZĄDZI W KRAKOWIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
AMEN
Poziom kibicowania na cracovi dawno już siędnał dna. Oglądając relację z meczu widziałem po zakończeniu spotkania dużo dzieci (bilety po 1 zł, myśle że mogło być ich z 3 000).
Wtedy przyszło mi do głowy, że część z rodziców to patologia. Kto wysyła dzieci na mecz w którym non stop było słychać wulgarne przyśpiewki ze strony pasów !!!
Wiadomo pieski nie wiedzą co robić z nerwów to ujadają o patologii itp. Dla mnie osobiście najważniejsze jest że Wisła nie będzie mistrzem i nie będzie kompromitować Nas wszystkich. Brawo Pasy.
Cracovia pany!!!!!!!!!!
Jestem kibicem Wisły , ale nie rozumiem nienawiści do Cracovii ( podobnie jak nienawiści Cracovii do Wisły)jako klubu o tradycjach przedwojennych , i powojennych , rozumiem ze ktoś nie lubi się z kibicami innej drużyny ale sama instytucja która zrzeszała wielu porządnych rodaków zasługuje na szacunek.
Prawda jest jedna: prawdziwym, rodowitym klubem Polskim z tradycjami jest Cracovia. wisła to komunistyczny wytwór, któremu kibicują gimnazjaliści spod krakowskich wiosek (uwaga dotyczy się także Myślenic). Frajerstwa tam aż nadto, śmieją się że na Cracovię chodzą pikniki... przyjdź, zobacz, oceń... Na wiśle byłem raz... i co ? kiełbaski, soczek i te zajebiste różowe czapeczki z herbem gts. Dlaczego większość starszych kibiców kibicuje Cracovii a ubecy wiśle ? odpowiedzi sobie poszukajcie.
P.S. Gratuluję wiśle zdobycia wiśle nagrody zaszczytnej Archiszopy :)
pozdrawiam FANATYK
Piters napinaczu przypominam kogo małecki wysłał na druga stronę Błoń, jakcy zawodnicy tacy piłkarze. wisła kibice sukcesu, a jak przyjdzie chwila słabości to odwracacie sie od swojej drużyny. Zero szacunku dla was. MIŁOŚĆ WIARA WALKA
LECH CRACOVIA ARKA
[quote=gość: TylkoPasy] Prawda jest jedna: prawdziwym, rodowitym klubem Polskim z tradycjami jest Cracovia. wisła to komunistyczny wytwór, któremu kibicują gimnazjaliści spod krakowskich wiosek (uwaga dotyczy się także Myślenic). Frajerstwa tam aż nadto, śmieją się że na Cracovię chodzą pikniki... przyjdź, zobacz, oceń... Na wiśle byłem raz... i co ? kiełbaski, soczek i te zajebiste różowe czapeczki z herbem gts. Dlaczego większość starszych kibiców kibicuje Cracovii a ubecy wiśle ? odpowiedzi sobie poszukajcie.P.S. Gratuluję wiśle zdobycia wiśle nagrody zaszczytnej Archiszopy :) pozdrawiam FANATYK [/quote]
Pasy rodowitym klubem z Polski hahahahah, powinni grać w Izraelskiej 3 lidze !
UBekiem nie jestem bo nie pamiętam tamtych czasów, ale za to bardzo dobrze wiem, że Filipiak był człokiem PZPR w latach 80-tych.
[quote=gość: Misiek_] gość: TylkoPasy napisał/a: Prawda jest jedna: prawdziwym, rodowitym klubem Polskim z tradycjami jest Cracovia. wisła to komunistyczny wytwór, któremu kibicują gimnazjaliści spod krakowskich wiosek (uwaga dotyczy się także Myślenic). Frajerstwa tam aż nadto, śmieją się że na Cracovię chodzą pikniki... przyjdź, zobacz, oceń... Na wiśle byłem raz... i co ? kiełbaski, soczek i te zajebiste różowe czapeczki z herbem gts. Dlaczego większość starszych kibiców kibicuje Cracovii a ubecy wiśle ? odpowiedzi sobie poszukajcie.P.S. Gratuluję wiśle zdobycia wiśle nagrody zaszczytnej Archiszopy :) pozdrawiam FANATYK
Pasy rodowitym klubem z Polski hahahahah, powinni grać w Izraelskiej 3 lidze !
UBekiem nie jestem bo nie pamiętam tamtych czasów, ale za to bardzo dobrze wiem, że Filipiak był człokiem PZPR w latach 80-tych. [/quote]
zobaczysz jak sie odwrocimy w niedziele... dopiero bedziesz mial o czym pisac... bo wycohdizmy w 70 minucie ze stadionu na znak protestu przeciwko najemnikom... znow bedziesz pisal swoje wypociny..,. nie majac pojecia czego protest dotyczy...
piter s gdzie jesteś?
[quote=gość: TylkoPasy] Prawda jest jedna: prawdziwym, rodowitym klubem Polskim z tradycjami jest Cracovia. wisła to komunistyczny wytwór, któremu kibicują gimnazjaliści spod krakowskich wiosek (uwaga dotyczy się także Myślenic). Frajerstwa tam aż nadto, śmieją się że na Cracovię chodzą pikniki... przyjdź, zobacz, oceń... Na wiśle byłem raz... i co ? kiełbaski, soczek i te zajebiste różowe czapeczki z herbem gts. Dlaczego większość starszych kibiców kibicuje Cracovii a ubecy wiśle ? odpowiedzi sobie poszukajcie.
P.S. Gratuluję wiśle zdobycia wiśle nagrody zaszczytnej Archiszopy :)
pozdrawiam FANATYK [/quote]
W 1906 roku gdy powstała Wisła Kraków komunizm nie był w Polsce ustrojem dominującym , Wisła i Cracovia jak wskazują ich barwy są klubami załozonymi przez patriotów - wielu Wiślaków zginęło w trakcie II wojny światowej walcząc za Polskę - obrażasz ich imię ponieważ kieruję tobą nienawiść. Oczywiście to że w latach PRL-u została przejęta przez komunistów nie znaczy że nie jest polskim klubem - analogicznie Polska była krajem komunistycznym ale czy była to wola większości Polaków czy też międzynarodowe towarzystwo o tym decydowało ??? , tak samo z Wisła czy to kibice Wisły przystąpili do GTS czy banda sprzedajnych działaczy ??? Odpowiedz sobie zgodnie z sumieniem .
A co do obu klubów w normalnych latach 80 - wielu kibiców i piłkarzy tego kluby było przyjaciółmi , i to takich których można by było dziś nazwać "fanatykami."
Można się nie lubieć , można rywalizować , ale jakiś szacunek przynajmniej do pewnej części historii innego klubu powinien być . B
Dodam, że w tym czasie kiedy Wisła była "milicyjna", Legia "wojskowa". Lechia budowlańców a Cracovia? Nie napiszę specjalnie odpowiedzi, zresztą kiedyś na tym forum pisałem. Frank Zappa, może Ty dodasz o tym do swojej wypowiedzi?. TylkoPasy wyraźnie o tym nie wie!
http://terazpasy.pl/Pilka-nozna/Aktualnosci/Profesor-Filipiak-o-zmianach-w-strukturach-organizacyjnych-Klubu
Stało się to, o czym nie którzy już dawno wiedzieli, Red;)
Tabisz został księgowym, Szaraniec teraz będzie za wszystko odpowiadał!
TA INFORMACJA WYWOŁAŁA WE MNIE WIECEJ RADOSCI, ANIZELI ZWYCIĘSTWO NAD GTSEM:)
2 liga ksc !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
II liga tuż, tuż :-)
cracovia szuka kibicow na portalu ze znizkami :)
http://www.sport.pl/sport-krakow/1,115699,10692923,Cracovia_szuka_kibicow_na_portalu_ze_znizkami.html