Myślę, że jest to już ten moment który pozwala na rozpoczęcie wątku pod nazwą własną.
Dzisiaj o godz.: 19:00 w nowej hali na Zarabiu zapadła jednogłośnie decyzja o nazwie naszego klubu. Będzie to MOTOSPORT MYŚLENICE. Od dnia jutrzejszego dogrywamy detale oraz czynimy końcowe formalności.
Teraz musimy złożyć wnioski o wykorzystanie : serwera myślenickiego za zgodą UMiGm, MYŚLENICE w nazwie za zgodą władz miasta, adres, rejestracja, wniosek do PZMtu o zrzeszenie naszego klubu w PZM, a już dzisiaj zapraszamy WSZYSTKICH którzy byli na pierwszym spotkaniu (bez mała 100osób) oraz wszystkich którzy identyfikują się z klubem w jakikolwiek sposób, lub chcą sięz klubem związać, na walne zebranie na którym nastąpi wybór zarządu oraz przedstawicieli poszczególnych sekcji, zostaną omówione także kwestie finansowe m.in.składki, finansowanie, koszty wstępne jak np.legitymacje członkowskie.
Zebranie odbędzie się dnia 14 kwietnia o godz.: 17:00 w sali Zespołu Szkół Techniczno-Ekonomicznych przy ul.Żeromskiego 17. Termin pozostaje bez zmian. Proszę o punktualne przybycie, zarezerwowanie czasu w ilości co najmniej 3-4 godzin.
Była o tym rozmowa. Od 19:00 do ...???? 23:00-24:00??? i to w 100 osób. Alternatywą była sobota godz.:14:00. Łatwiej jest jednak zwolnić się ten jeden raz godzinę wcześniej z pracy niż w weekend (gro ludzi ma wyjazdy, szkołę, pracującą sobotę etc). Taka była wola ogółu. Niestety nic nie poradzimy.
a co to jest "motosport" - jedyne z czym to sie moze skojarzyc to z grupa motocylkistow
prawidlowa nazwa powinna brzmiec "motorsport" (czyli grupa sportow motorowych=silnikowych)
inna sprawa ze w tym momencie nie mozecie juz mowic o reaktywacji projektu z 1979 roku
lecz o zalozeniu nowego stowarzyszenia niemajacego nic wspolnego z aka myslenickim
zycze powodzenia i czekam na rozwoj:)
pzdr
Do brs : Nie ma co filozofować i popisywać się po myślenicku. Czytaj wątki a Będziesz wiedział o co Im biega. Chłopaki robią kawał dobrej roboty i za to należy Im się maksymalny szacunek. Nazwa nie jest ważna ,ważny jest sam akt tworzenia słusznego przedsięwzięcia. A czy on będzie miał coś wspólnego z aka mślenickim czy AK-47 to bez znaczenia. Grunt że jest grupa /silna/ ludzi którym coś się chce i to robią. Ja na rozwój przedsięwzięcia czekam z niecierpliwością bo mówiąc po rajdowemu Chłopaki idą "pełnym ogniem" i wiem że dojadą. A nazwę to naprawdę "o dupę rozbić".
Odbyły się dwa spotkania w ścisłym gronie 5 osób. Planowane jest trzecie dla końcowych ustaleń. Spotkania w sprawach technicznych ponieważ jest cała masa pracy aby wszystko było zgodne ze sztuką. Samych deklaracji i kart do głosowania trzeba było przygotować sporo (podziekowania dla Moniki), ramy czasowe, zaproszenia dla oficjeli, zabezpieczenie obsługi do zbierania głosów, liczenia a wszystko we właściwej kolejności.
Wiemy już dzisiaj , że czas będzie okrutnie naglił. Od 17:00 jak uda nam się na 21:00-21:30 skończyć to będzie dobrze. Zatem zarezerwujcie sobie więcej czasu na 14go. Ponieważ wydarzenie dla okolicy spore zatem zostały zaproszone najwyższe władze miasta oraz prezes krakowskiego PZMtu.
WAŻNE INFORMACJE !!! Proszę o przybycie przed czasem. Punktualnie o 17:00 drzwi zostaną zamknięte, ponieważ w części oficjalnej nie możemy sobie pozwolić na kręcenie się po sali. Byłoby to oznaką braku szacunku dla oficjeli i ich słowa do nas. Kolejne możliwe wejście po części oficjalnej, czyli około godz.:18:00-18:15. Proszę wszystkich o zabranie kilku banknotów na wpisowe i pierwsze członkostwo. Zabierzcie ze sobą także jakiś piszący długopis oraz jakiś dokument.
Do zobaczenia.
Wszystkim Wam w imieniu przyszłych klubowiczów życzę spokojnych, wesołych i bezpiecznych Świąt Wielkanocnych.
Vivaldi - parę pytań: jaki cel ma info dla publiki o potędze intelektu (czyjej?), włożonej pracy w "papiery" itp. na impreze 14-go? Agitka to nie tu i nie liczba mnoga. Jedno słowo nt. Moniki to wybacz, ale Ona może chce to robić anonimowo?
Nara stary
jesli zebranie walne to czy członkowie nie ustalaja wysokości wpisowego i składki na dany rok? Chyba że w statucie macie inaczej że robi to zarzad, ale w tym przypadku jest to chyba mało realne, chyba ze stowarzyszenie jest jedyniezgłoszone w Starostwie bez rejestracji w sądzie w Krakowie. Jęsli ktoś ma glowę a nie planuje prowadzić dzialalności w tym stowarzyszeniu i umie przekonać Urząd skarbowy tojedynie Starostwo i rzeczywiście zarząd może się rządzić, ale takie soprawy podejmują członkowie..... dlatego musi być przy rejestracji minimum chyba 16 osób... pozdro i powodzenia
[quote=gmerek]jeśli zebranie walne to czy członkowie nie ustalają wysokości wpisowego i składki na dany rok? ..... dlatego musi być przy rejestracji minimum chyba 16 osób... pozdro i powodzenia[/quote]przerabialiśmy to na sali obrad na Zarabiu. Trzeba było być, tutaj szkoda czasu na tłumaczenie wszystkiego od nowa. Reszta jak michalisko napisał, składaj pozew do sądu bo z naszej strony idzie wszystko za kolejnością i zgodnie ze sztuką dzięki ludziom którzy trochę klubów i stowarzyszeń przeszli i mieli kontakt z takimi dopytującymi.
Vivaldi napisał:" Trzeba było być, tutaj szkoda czasu na tłumaczenie wszystkiego od nowa. Reszta jak michalisko napisał, składaj pozew do sądu bo z naszej strony idzie wszystko za kolejnością i zgodnie ze sztuką dzięki ludziom którzy trochę klubów i stowarzyszeń przeszli i mieli kontakt z takimi dopytującymi".
Jakbym słyszał klasyka-jak się nie podoba to są odpowiednie organy.
I co robili z takimi dopytującymi?
Jak na początek działalności trochę za dużo arogancji,są jeszcze inne kluby gdzie działacze mają czas na wyjaśnienia a nie odsyłają do sądu.
Powodzenia.
jacy działacze? na razie nie ma zarządu, jest grupa założycieli. Tłumacze jak kolega koledze a nie odgórnie ;)
Co robili z dopytującymi o zgodne czy niezgodne? Działali zgodnie ze sztuką wyboru demokratycznego ;)
To nie arogancja ale wyjaśnienie które można rozwinąć: za 3 miesiące ktoś znów zada pytanie to lub inne w stylu: czy wybory były odpowiednio przeprowadzone? I co wtedy? Będzie trzeba wyciągać listy głosowań na każde pytanie każdego zainteresowanego lub niekoniecznie? Później ktoś zapyta czy czy faktycznie było 20 czy 11,5 założycieli, bo nie dowierza skoro nie widział 80-100 siedzących na schodach i chciałby wiedzieć. Co wtedy? Grzebiemy w archiwum za listami obecności założycieli? Jeśli ktoś nie wierzy w porządek spotkań, nie ufa, ma podejrzenia to jednym z kilku uprawnionych do grzebania w archiwum jest właśnie sąd. Gmerek nawet nie zadał sobie trudu przeczytać wcześniejsze posty w jaki sposób będzie rejestrowany klub, czy z działalnością czy bez.
Nooo chyba, że źle odczytałem intencję i chodziło o poradę...wtedy mea culpa, mea maxilma culpa.
[quote=gmerek]przekonać Urząd skarbowy [/quote] tego zwrotu nie zrozumiałem. Co to znaczy przekonać. Skoro jest wpisane czarno na białym "klub nie prowadzi działalności gosp. a wszelkie dochody wynikają z działalności statutowej" lub "klub prowadzi działalność gosp." to co to znaczy przekonywać? Chciałbym się na prawdę dowiedzieć. Chodzi o przekonanie, że jest dokładnie odwrotnie niż stoi podpisane? Rozliczenie w obu przypadkach konieczne tak czy owak ale na innych, różnych zasadach. W najłagodniejszym przypadku książka ewidencji nieunikniona, więc do czego przekonywać urząd?
Po pierwsze zacznijmy używać konkretów a nie określeń typu "działali" "robili" - za tym wszystkim stoją konkretne osoby i jeżeli ktoś pyta, to należy udzielić odpowiedzi, a nie kluczyć. Skoro wszystko było robione zgodnie z wymogami sztuki - to należy wziąć za to odpowiedzialność. Zgadzam się z Pesymistą - mniej arogancji, więcej pokory - dyskusje należy prowadzić na poziomie - chyba że bawimy się w "gówniarzerię", a w takim wypadku szkoda zachodu i energii na robienie czegokolwiek. Jak się powiedziało "A" to trzeba jeszcze umieć powiedzieć "B" - ludzie mają prawo pytać i mają prawo do odpowiedzi.
Chyba nie rozumiecie, ale dopiero 14 kwietnia będzie OFICJALNE czytanie statutu, wybieranie zarządu, komisji itd. Wtedy osoby z imienia i nazwiska będą brały odpowiedzialność za pełnione funkcje. Do tej pory każdy, kto cokolwiek zrobił, alby klub mógł ruszyć (a był to kawał roboty) zrobił to w swoim wolnym czasie, za swoje pieniądze i może wcale nie potrzebuje się z tym afiszować? Robimy to, bo to lubimy i interesuje nas to, a być może to co już zrobiliśmy da nam szanse pełnić określone funkcje. Widać, przez lata nie znalazł się nikt inny aby zrobić to lepiej, ale tym, co się już coś nie podoba przybywa jak grzybów po deszczu!
Kto jest zainteresowany niech przyjdzie, kogo to nie interesuje, to niech nie zabiera głosu i nie mówi, że "nie robimy B, gdy zrobiliśmy A". Jeśli ktoś jest bardziej zainteresowany tym, co już zrobione, wystarczy, że poczyta kilka tematów wcześniej a na pewno znajdzie większość odpowiedzi na pytania, jeśli nie zapraszamy na zebranie.
Przybycie = Członkostwo. Publiczności nie zapraszamy.
Myślę, że jest to już ten moment który pozwala na rozpoczęcie wątku pod nazwą własną.
Dzisiaj o godz.: 19:00 w nowej hali na Zarabiu zapadła jednogłośnie decyzja o nazwie naszego klubu. Będzie to MOTOSPORT MYŚLENICE. Od dnia jutrzejszego dogrywamy detale oraz czynimy końcowe formalności.
Teraz musimy złożyć wnioski o wykorzystanie : serwera myślenickiego za zgodą UMiGm, MYŚLENICE w nazwie za zgodą władz miasta, adres, rejestracja, wniosek do PZMtu o zrzeszenie naszego klubu w PZM, a już dzisiaj zapraszamy WSZYSTKICH którzy byli na pierwszym spotkaniu (bez mała 100osób) oraz wszystkich którzy identyfikują się z klubem w jakikolwiek sposób, lub chcą sięz klubem związać, na walne zebranie na którym nastąpi wybór zarządu oraz przedstawicieli poszczególnych sekcji, zostaną omówione także kwestie finansowe m.in.składki, finansowanie, koszty wstępne jak np.legitymacje członkowskie.
Zebranie odbędzie się dnia 14 kwietnia o godz.: 17:00 w sali Zespołu Szkół Techniczno-Ekonomicznych przy ul.Żeromskiego 17. Termin pozostaje bez zmian. Proszę o punktualne przybycie, zarezerwowanie czasu w ilości co najmniej 3-4 godzin.
A to co z tą 17 to sabotaż jakiś czy co, chyba oczywiste że w środku tyg ludzie pracują, uczą się itp.
Koniecznie trzeba to przełożyć na 19.
Była o tym rozmowa. Od 19:00 do ...???? 23:00-24:00??? i to w 100 osób. Alternatywą była sobota godz.:14:00. Łatwiej jest jednak zwolnić się ten jeden raz godzinę wcześniej z pracy niż w weekend (gro ludzi ma wyjazdy, szkołę, pracującą sobotę etc). Taka była wola ogółu. Niestety nic nie poradzimy.
super :) jak się nic nie zmieni to na 100% bede
będę wtedy na 100% :)
logo podrzucajcie na: rallymyslenice@interia.eu
a co to jest "motosport" - jedyne z czym to sie moze skojarzyc to z grupa motocylkistow
prawidlowa nazwa powinna brzmiec "motorsport" (czyli grupa sportow motorowych=silnikowych)
inna sprawa ze w tym momencie nie mozecie juz mowic o reaktywacji projektu z 1979 roku
lecz o zalozeniu nowego stowarzyszenia niemajacego nic wspolnego z aka myslenickim
zycze powodzenia i czekam na rozwoj:)
pzdr
Do brs : Nie ma co filozofować i popisywać się po myślenicku. Czytaj wątki a Będziesz wiedział o co Im biega. Chłopaki robią kawał dobrej roboty i za to należy Im się maksymalny szacunek. Nazwa nie jest ważna ,ważny jest sam akt tworzenia słusznego przedsięwzięcia. A czy on będzie miał coś wspólnego z aka mślenickim czy AK-47 to bez znaczenia. Grunt że jest grupa /silna/ ludzi którym coś się chce i to robią. Ja na rozwój przedsięwzięcia czekam z niecierpliwością bo mówiąc po rajdowemu Chłopaki idą "pełnym ogniem" i wiem że dojadą. A nazwę to naprawdę "o dupę rozbić".
Hmm na nazwie się nie jeździ !
[quote]prawidlowa nazwa powinna brzmiec "motorsport"[/quote] taaaa a najlepi "motórsport" eehhhhhh
[quote=Zenek]po rajdowemu Chłopaki idą "pełnym ogniem" i wiem że dojadą. A nazwę to naprawdę "o dupę rozbić". [/quote]dziekujemy za wsparcie ;)
Odbyły się dwa spotkania w ścisłym gronie 5 osób. Planowane jest trzecie dla końcowych ustaleń. Spotkania w sprawach technicznych ponieważ jest cała masa pracy aby wszystko było zgodne ze sztuką. Samych deklaracji i kart do głosowania trzeba było przygotować sporo (podziekowania dla Moniki), ramy czasowe, zaproszenia dla oficjeli, zabezpieczenie obsługi do zbierania głosów, liczenia a wszystko we właściwej kolejności.
Wiemy już dzisiaj , że czas będzie okrutnie naglił. Od 17:00 jak uda nam się na 21:00-21:30 skończyć to będzie dobrze. Zatem zarezerwujcie sobie więcej czasu na 14go. Ponieważ wydarzenie dla okolicy spore zatem zostały zaproszone najwyższe władze miasta oraz prezes krakowskiego PZMtu.
WAŻNE INFORMACJE !!! Proszę o przybycie przed czasem. Punktualnie o 17:00 drzwi zostaną zamknięte, ponieważ w części oficjalnej nie możemy sobie pozwolić na kręcenie się po sali. Byłoby to oznaką braku szacunku dla oficjeli i ich słowa do nas. Kolejne możliwe wejście po części oficjalnej, czyli około godz.:18:00-18:15. Proszę wszystkich o zabranie kilku banknotów na wpisowe i pierwsze członkostwo. Zabierzcie ze sobą także jakiś piszący długopis oraz jakiś dokument.
Do zobaczenia.
Wszystkim Wam w imieniu przyszłych klubowiczów życzę spokojnych, wesołych i bezpiecznych Świąt Wielkanocnych.
Vivaldi - parę pytań: jaki cel ma info dla publiki o potędze intelektu (czyjej?), włożonej pracy w "papiery" itp. na impreze 14-go? Agitka to nie tu i nie liczba mnoga. Jedno słowo nt. Moniki to wybacz, ale Ona może chce to robić anonimowo?
Nara stary
http://www.krkmoto.republika.pl/
Tomi ciężko wyczuć czy będzie Bonarka : http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/odwolanie-imprez-motorowych,1462914
a tak nawiasem stówka ? Nie byłem na pierwszym, warto?
Vivaldi
Wpisowe zmienili na 50 zł ale zobaczymy czy się odbędzie
jesli zebranie walne to czy członkowie nie ustalaja wysokości wpisowego i składki na dany rok? Chyba że w statucie macie inaczej że robi to zarzad, ale w tym przypadku jest to chyba mało realne, chyba ze stowarzyszenie jest jedyniezgłoszone w Starostwie bez rejestracji w sądzie w Krakowie. Jęsli ktoś ma glowę a nie planuje prowadzić dzialalności w tym stowarzyszeniu i umie przekonać Urząd skarbowy tojedynie Starostwo i rzeczywiście zarząd może się rządzić, ale takie soprawy podejmują członkowie..... dlatego musi być przy rejestracji minimum chyba 16 osób... pozdro i powodzenia
Sąd w Myślenicach wystarczy
[quote=gmerek]jeśli zebranie walne to czy członkowie nie ustalają wysokości wpisowego i składki na dany rok? ..... dlatego musi być przy rejestracji minimum chyba 16 osób... pozdro i powodzenia[/quote]przerabialiśmy to na sali obrad na Zarabiu. Trzeba było być, tutaj szkoda czasu na tłumaczenie wszystkiego od nowa. Reszta jak michalisko napisał, składaj pozew do sądu bo z naszej strony idzie wszystko za kolejnością i zgodnie ze sztuką dzięki ludziom którzy trochę klubów i stowarzyszeń przeszli i mieli kontakt z takimi dopytującymi.
:D
Vivaldi napisał:" Trzeba było być, tutaj szkoda czasu na tłumaczenie wszystkiego od nowa. Reszta jak michalisko napisał, składaj pozew do sądu bo z naszej strony idzie wszystko za kolejnością i zgodnie ze sztuką dzięki ludziom którzy trochę klubów i stowarzyszeń przeszli i mieli kontakt z takimi dopytującymi".
Jakbym słyszał klasyka-jak się nie podoba to są odpowiednie organy.
I co robili z takimi dopytującymi?
Jak na początek działalności trochę za dużo arogancji,są jeszcze inne kluby gdzie działacze mają czas na wyjaśnienia a nie odsyłają do sądu.
Powodzenia.
jacy działacze? na razie nie ma zarządu, jest grupa założycieli. Tłumacze jak kolega koledze a nie odgórnie ;)
Co robili z dopytującymi o zgodne czy niezgodne? Działali zgodnie ze sztuką wyboru demokratycznego ;)
To nie arogancja ale wyjaśnienie które można rozwinąć: za 3 miesiące ktoś znów zada pytanie to lub inne w stylu: czy wybory były odpowiednio przeprowadzone? I co wtedy? Będzie trzeba wyciągać listy głosowań na każde pytanie każdego zainteresowanego lub niekoniecznie? Później ktoś zapyta czy czy faktycznie było 20 czy 11,5 założycieli, bo nie dowierza skoro nie widział 80-100 siedzących na schodach i chciałby wiedzieć. Co wtedy? Grzebiemy w archiwum za listami obecności założycieli? Jeśli ktoś nie wierzy w porządek spotkań, nie ufa, ma podejrzenia to jednym z kilku uprawnionych do grzebania w archiwum jest właśnie sąd. Gmerek nawet nie zadał sobie trudu przeczytać wcześniejsze posty w jaki sposób będzie rejestrowany klub, czy z działalnością czy bez.
Nooo chyba, że źle odczytałem intencję i chodziło o poradę...wtedy mea culpa, mea maxilma culpa.
[quote=gmerek]przekonać Urząd skarbowy [/quote] tego zwrotu nie zrozumiałem. Co to znaczy przekonać. Skoro jest wpisane czarno na białym "klub nie prowadzi działalności gosp. a wszelkie dochody wynikają z działalności statutowej" lub "klub prowadzi działalność gosp." to co to znaczy przekonywać? Chciałbym się na prawdę dowiedzieć. Chodzi o przekonanie, że jest dokładnie odwrotnie niż stoi podpisane? Rozliczenie w obu przypadkach konieczne tak czy owak ale na innych, różnych zasadach. W najłagodniejszym przypadku książka ewidencji nieunikniona, więc do czego przekonywać urząd?
Po pierwsze zacznijmy używać konkretów a nie określeń typu "działali" "robili" - za tym wszystkim stoją konkretne osoby i jeżeli ktoś pyta, to należy udzielić odpowiedzi, a nie kluczyć. Skoro wszystko było robione zgodnie z wymogami sztuki - to należy wziąć za to odpowiedzialność. Zgadzam się z Pesymistą - mniej arogancji, więcej pokory - dyskusje należy prowadzić na poziomie - chyba że bawimy się w "gówniarzerię", a w takim wypadku szkoda zachodu i energii na robienie czegokolwiek. Jak się powiedziało "A" to trzeba jeszcze umieć powiedzieć "B" - ludzie mają prawo pytać i mają prawo do odpowiedzi.
Chyba nie rozumiecie, ale dopiero 14 kwietnia będzie OFICJALNE czytanie statutu, wybieranie zarządu, komisji itd. Wtedy osoby z imienia i nazwiska będą brały odpowiedzialność za pełnione funkcje. Do tej pory każdy, kto cokolwiek zrobił, alby klub mógł ruszyć (a był to kawał roboty) zrobił to w swoim wolnym czasie, za swoje pieniądze i może wcale nie potrzebuje się z tym afiszować? Robimy to, bo to lubimy i interesuje nas to, a być może to co już zrobiliśmy da nam szanse pełnić określone funkcje. Widać, przez lata nie znalazł się nikt inny aby zrobić to lepiej, ale tym, co się już coś nie podoba przybywa jak grzybów po deszczu!
Kto jest zainteresowany niech przyjdzie, kogo to nie interesuje, to niech nie zabiera głosu i nie mówi, że "nie robimy B, gdy zrobiliśmy A". Jeśli ktoś jest bardziej zainteresowany tym, co już zrobione, wystarczy, że poczyta kilka tematów wcześniej a na pewno znajdzie większość odpowiedzi na pytania, jeśli nie zapraszamy na zebranie.
Przybycie = Członkostwo. Publiczności nie zapraszamy.