Cyt"Hmmmm. Ale sie człowiek rozmarzy :) Jechac w prologu rajdu krakowskiego na który 20 lat temu chodziło sie po kryjomu uciekając ze szkoły :)"
Porównywanie Rajdu Krakowskiego 20 lat temu z aktualnym zakrawa na żart,nie ta ranga imprezy i nie taj klasy zawodnicy.
Co do startu przed zawodnikami proponuję zejść na ziemię lub przerwać ten piękny sen.Czy ktoś z Was czytał jakiś regulamin PZM?
co sie chłopy zagalopowały:) Pamietam prolog w tamtym roku na Karkonoskim gdzie śmigała jakaś grupa driftowam przed nami. Wszystkim sie podobało ale chłopaki spokojnie! Jak bedzie taka możliwość to zrobimy to i nie nakrecajcie sie tak bo to nie nasz rajd!!! Przed zawodnikami pojada auta funkcyjne i sponsorzy. Jaka trasa u nas bedzie nie jest mi znana,a le patrząc na to co miasto może zaoferowac to raczej o jeździe przed wszystkimi mozna zapomniec bo ludzie trasą muszą dojść z braku miejsca.
cała sytuacja wyszła przez info/ w którym najprawdopodobniej udział weźmie także sekcja kartingowa MSM. / popiram wpisy co do 126p naprawde tego będzie brakować nawt powolny przejazd za ałtem organizatora było by pięknie :) jak dlamnie kibica i fana :) tego sportu !! i proponuje jeszcze raz załatwić plac koło rajdówek żeby postawić ałta z msm :) i reszte zasobu msm jak sie tylko da :) pozdrawiam
nie przesadzajcie! Sekcja kartingowa ok bo sa to ludzie ktorzy sa badz byli zawodnikami i moga pokazac cos nietuzinkowego jak gokarty ktore pedza jak oszalałe. Jakie auta MSM mamy pokazac/zaprezentowac na rynku?
galopują chłopaki jak chwile przed pierwszym dzwonem w życiu hyhyhy.
Obajt ma racje, to nie memoriał czy wystawa. Zbierzemy wszystkie auta które u nas jeździły, gokarty i wojskowe, rozwiesimy baner i ..... co dalej koło na bide N-grupowych profesjonalistów? Jak ktoś się zgubi to może do nas trafi.
Dodatkowo rynek ma być parkiem ferme, więc se poczytajcie regulaminy na tą okoliczność.
Park Zamkniety: miejsce, do którego zawodnik zobowiazany jest dostarczyc swój
samochód (samochody) zgodnie z przepisami Regulaminu Uzupełniajacego.
Na teren Parku Zamknietego maja wstep tylko osoby oficjalne obsługa. Niedozwolone sa żadne działania, przygotowania ani naprawy za wyjatkiem dozwolonych przez osoby oficjalne. Park Zamkniety obowiazuje we wszystkich zawodach, w których przewidziane sa badania kontrolne. Strefy kontrolne w rajdach traktowane sa jak park zamkniety.
Dodatkowo istnieją protokoły, posiedzenia Zespołu Sędziów Sportowych badające wszelkie odstępstwa od wszystkich regulaminów i harmonogramów użytych w rajdzie.
Czy możecie się nie nakręcać jeden wypowiedzią drugiego i kolejną? Nic nie wniesie, kwasu narobi. Rozumiem, że każdy chciałby aby go babcia w TV zobaczyła ale nie w tym rzecz ;) tym razem. Gadacie o pierdołach zamiast się skupić na prośbie organizatora --> praca w zabezpieczeniu. Zgłosi się pięciu a ja w przyszłym tygodniu mam z dyr.rajdu rozmawiać, dam mu liste w ilości sztuk 5 do pracy i powiem, że żądania są następujące: "wbijamy się dyrektorze na park zamknięty bo taaaak, potem se pan przesuń harmonogram czasowy bo MY lecimy kartami, potem motory, potem pełnym ogniem 126P i kilka rajdówek z MSM razem będziesz miał Pan uślizg jakieś 45-55minut a jak się nie podoba to się obrazimy i strzelimy focha"
:-D
P.S. Nawet nie chce poruszać tematu reklamy i kryptoreklamy w rajdach.
Vivaldi
w którym najprawdopodobniej udział weźmie także sekcja kartingowa MSM.
to poco takie info poszło wiadomo że ini też z klubu by kcieli wystąpić a nie tylko udział weźmie także sekcja kartingowa a gdzie reszta ?? poco takie info podawać jak nic nie jest pewne sam zrobiłeś sobie zamieszanie !!
po zatym z tego co widzę nikt się nie napala padło tylko przejazd 126p bo nikt więcej nie pisał o inym ałcie i możliwość wystawienia ałt na tej imprezie :) nawet jak by tylko były same 126p i tak będzie miło jak dla mnie fana rajdów :) ale może reszta się wypowie pozdro
Wiadomo ze sie niema co przypalac, ale pomarzyc mozna. Wiadomo ze rajd krakowski terazniejszy nijak sie niema do tego co było 20 lat temu i temu nie zaprzeczam.
Tak jak pisze Valdi - zglaszajcie sie do pomocy kto chce a nie bijcie piany, ja sie zglosilem i uwazam ze to juz jest wyjątkowa frajda jesli bede mogl pomoc w zabezpieczeniu przejazdu.
[quote]Vivaldi
w którym najprawdopodobniej udział weźmie także sekcja kartingowa MSM.
to poco takie info poszło wiadomo że ini też z klubu by kcieli wystąpić [/quote] EVO prosze Cie.... występować to można na występach. Rozumiem Cię, że po przeczytaniu informacji aż krzyknąłeś "mnie weź , ja, ja , ja znam drogę" ale proszę czytaj ze zrozumieniem. Generalnie potrzeba ludzi do niewdzięczej roboty a nie na występy. To był sens przesłania ;)
[quote=obajt]nie przesadzajcie! Sekcja kartingowa ok bo sa to ludzie ktorzy sa badz byli zawodnikami i moga pokazac cos nietuzinkowego jak gokarty ktore pedza jak oszalałe. Jakie auta MSM mamy pokazac/zaprezentowac na rynku?[/quote]
[quote=obajt]nie przesadzajcie! Sekcja kartingowa ok bo sa to ludzie ktorzy sa badz byli zawodnikami i moga pokazac cos nietuzinkowego jak gokarty ktore pedza jak oszalałe. Jakie auta MSM mamy pokazac/zaprezentowac na rynku?[/quote]
Wiecie co zaczyna się spełniać mój zły sen i co raz mniej podoba mi się.
126p jest i będzie wizytówką oraz historią polaków.
Niestety ludzie tacy są że to co stare chcą pogrzebać, a za 20 lat wielkie halo się zrobi i będziemy uczyć nasze dzieci że takie coś było że nie było polaka kóry by maluszkiem nie jeździł i 98% kierowców w Polsce chociaż przez chwilę było w posiadaniu takiego pojazdu.
Ba kilku użytkowników na tym forum nie dorosło do tego że sport może być zabawą, że można startować 24 konnym potworem dla idei a nie dla pierwszego miejsca, po to by historię motoryzacji usilnie reanimować wiedząc że zostało już tylko kilu takich zapaleńców którzy spędzają wiele nocy w garażu bo to by nie wygrać ale się pobawić i pokazać, że cała polska się takimi 20 lat temu woziła.
Ba co robi największe show na odcinkach rajdowych te małe pojazdy które głośniej niż szybciej jadą. Ale chyba o to chodzi by cieszył się ten co go prowadzi ten co ogląda jak to jedzie.
oj to straszne, na prawde, lacze sie z Toba w Twoim cierpieniu, prawda jest taka ze nie ma nawet co pokazac, kazdy widzi jak wygladaja klubowe maluszki, nie robmy z nich kultowych rajdowek, bo one nawet kolo takich nie staly, a z rajdowkami z tamtych czasow maja niewiele wspolnego, co wiec chcecie pokazywac? takich samochodow jest mnostwo... i Rajd Krakowski nie jest miejscem na ich pokazywanie, zrobcie sobie spot na rynku i kazdy zobaczy autka.
Wam sie chyba w ogole cos pomieszalo, AK chce Was tylko wykorzystac do zabezpieczenia, bo duzo osob sie na nich wypielo, a Wy tutaj marzycie sobie o przejezdzie na prologi... jak juz ktos pisal wczesniej, nawet zawodnicy z licencja R2, ktorzy jada bez pomiaru czasu nie jada w prologu...
Niestety taka jest prawda. Panowie nie dajcie się opętać tym cwaniakom z AK krakowskiego. I nie podniecajcie się tak bardzo. Druga kwestia to faktycznie z tymi maluchami to przynudzacie. Lałem przez godzinę jak przeczytałem tu post do Niwińskiego jak gość pisze "jesteś dla mnie zerem chyba że umiesz jeździć maluchem" doprawdy pycha.
[quote] "jesteś dla mnie zerem chyba że umiesz jeździć maluchem"[/quote]
Może najpierw naucz się cytować a nie zmyślać bo nie napisałem dokładnie tak i przez to zmieniłeś sens mojej wypowiedzi. Po prostu denerwuje mnie to, że w dzisiejszych czasach nie technika a sprzęt czyni zawodnika. Nie sztuka napisać co się ma w domu, a na koniec powiedzieć, że się na kręciołka nie przyjedzie bo sprzętu się nie ma.
Doceniajmy ludzi którzy mają talent a nie tych co mają pieniądze.
Moi drodzy, wrzućcie na luz bo ta dyskusja urośnie do rozmiarów kłótni a szkoda nerwów, ponieważ i tak poglądy niektórych ludzi trzymających stery są niereformowalne. Słusznie MysiaPysia kilka postów wstecz zawarła esencję w drugiej połowie postu...
Nie zgadzam się z podejściem młodego pokolenia do naszej historii motoryzacji, którą niewątpliwie reprezentują poczciwe maluszki 126p, bo to "p" to również mojej polskości kawałek historii. Sam "posiadałem" kilka takowych egzemplarzy w życiu, w tym jeden poskładany osobiście "od śrubki" i sam też używałem ich w sporcie. Echa silników, zmagania, walka ze sprzętem to dziś miłe zakątki pamięci, jak hartował się duch rywalizacji sportowej i mechanicznej...
A tak na marginesie, rekordzistą w doskonaleniu tegoż wyrobu motoryzacyjnego był nieoceniony geniusz, "dziadek" (hmm, może powinienem powiedzieć senior, ale nawet uczniowie go tak nazywali) Kałuża, który jako jedyny przekraczał nieprzekraczalne i modyfikując maluszka osiągnął astronomiczną wręcz moc 82KM.
Chylę więc czoła przed zawodnikami, którzy jeszcze mają na tyle samozaparcia aby wystartować swymi maluszkami i dojechać do mety.
Jeśli komuś zaś nienazbyt podoba się ich stylistyka, linia karoserii lub wygląd, no cóż, historia motoryzacji zna różne przypadki... Wprawdzie bolidy te nie błyszczą topowym lakierem ale taka ich natura, zresztą jeśli ktoś ma ochotę to poprawiać z uporem maniaka to chętnie każdemu z tych zawodników oddam za free puszkę wosku lub politury do karoserii, jeśli tylko chęci im starczy...
Co do pokazania zaś tej zacnej klasy markowej na wyścigu medialnym to myślę że niedługo będę miał tę satysfakcję i Wam taki występ zaproponuję, w środku miasta, w samo południe, pod okiem kamer TV i ... może coś jeszcze...
Pozdrawiam - MarekM
Cyt"AK chce Was tylko wykorzystac do zabezpieczenia, bo duzo osob sie na nich wypielo, a Wy tutaj marzycie sobie o przejezdzie na prologi..."
Niestety taka jest prawda,szukają frajerów do zabezpieczenia za friko,mało kto chce się zgodzić.Zresztą co to za rajd,dwa odcinki specjalne,to KJS nie rajd.
jak to maksyma Hollywood mówi: "nie ważne jak, mówią byleby mówili" zdaje się na miejscu :) .... na tym poziomie rajdów nie słyszałem, aby ktokolwiek się dorobił finansowo czy płacone czy też nie. Zapłacili (oczywiście nie AK) na RSMP w Mikołajkach kilka złotych, nakarmili, a człowiek dołożył na dojazd do interesu i był ucieszony uczestnictwem, atmosferą, piachem w gębie, pobudkami do roboty o 4:00 rano, myciem się muszynianką etc <--- o to chodzi ;) przynajmniej z mojej strony.
Ludzie od ciężkiej roboty czytaj zabezpieczenie,sędziowie itp nie dorobili się nic ale działacze już tak i dalej chcieliby żeby tak pozostało .Oni ciężka kasa za nierobienie nic lub sianie zamętu a ci którzy mokną przez cały dzień uścisk dłoni i dziękuję.
Gość ja osobiście nie trawie liczenia nie swoich pieniędzy. Umawiasz się za 5zł to nie krzycz jak kolega wynegocjował 10zł. Deklarujesz się za 50zł to nie marudź, że w innym województwie płacą 60, podoba Ci się, masz jasne zasady i świadomość , że możesz nic nie zarobić ale chcesz to po co później marudzisz....po prostu nie przychodź lub jako kibic. Wszystko jest kwestią wyboru.
Vivaldi - "gość" slusznie napisal, Ty jak widac nie zrozumiales tego co tutaj jest napisane:) napisales ze na rajdach nie slyszales by ktos sie dorobil, widocznie malo slyszysz, bo ja slyszalem:) gość widocznie tez slyszal i nie jest to jakos scisle strzezona tajemnica, zawsze tak bylo i niestety nic nie zapowiada by sie zmienilo, ze na rajdach zarabiaja grube ryby, a płotki (czyt. sedziowie) zgarniaja marna kase, wydaje mi sie ze post gościa wlasnie mial na celu pokazanie ze Ci co najwiecej sie poswiecaja i wkladaja serce w swoja robote (czyt. sedziowie) z wielka łaską dostaja marne grosze, skoro Ci to odpowiada to ok...
wielce sie burzysz, a nie zauwazasz ze gość pisze w kwestii sedziow, czyli tez i w Twojej, nie kazdy tak jak Ty lubi byc wyzyskiwany, patrzac jednoczesnie jak inni wielce lamentuja ze nie ma pieniazkow, a jednoczesnie zyja w luksusie.
Mylne jest wiec stwierdzenie ze na rajdach nikt sie nie dorobil, dorabiaja sie, ale niestety nie Ci co powinni.
W Polsce malo jest fanatykow, ktorzy kochaja rajdy i sa w stanie robic to za darmo lub za półdarmo, a odcinki trzeba zabezpieczyc, wtedy pojawiaja sie ludzie z lapanki, ktorzy za 50zl maja w d.... to co robia, stoja bo stoja ale pozytku wiekszego z nich nie ma, efektem sa pijani safeciarze, lub safeciarze ktorzy nie potrafia zapanowac nad ludzmi, no bo po co on ma sie poswiecac, ryzykowac za marne 50zl za 2 dni stania... dlatego tez obok fanatykow, ktorzy robia to z pasja, mamy margines ktory stoi na odcinku tylko po to, zeby miec pozniej na winiacza...
Mozesz teraz wielbic, bronic AK Krakowski, tylko ciekawi mnie jak dlugo to bedzie trwac, chyba tak samo dlugo jak milosc do reaktywacji klubu w Myslenicach, idealny przyklad, wpadliscie na pomysl, zrobiliscie kilka imprez, postanowiliscie reaktywowac stary klub, a teraz juz Was maja gdzies, cos czuje ze tak bedzie z AK:) pomozecie a pozniej nara:) obym sie mylil:)
Ja tez nei slyszalem zeby ktos sie dorobil na rajdach jako organizator. Zle to piszesz czesiek. na czym taki organizator ma sie dorobic? policz ile pieniedzy jest z wpisowego a ile jest wydane na to zeby rajd pojechal. Nikt z organizatorow nie dostanie w łape bo w ofertach sponsoringu sie nie przebiera. Robisz cos z pasja to eni istnieje cos takeigo jak wyzysk.
Robisz to dla siebie bo to cie kreci. Widac ciebie bardzo slabo skoro chcesz za to iles tam kasy. Nikt Ak nie broni. Klub w myslenicach ma sie bardzo dobrze wiec przyklad z naszego podworka jest beznadziejny. Kto kogo ma gdzies bo nie wiem czy o tym samym piszemy? JAk czytam twoje informacje to widze ze opieraja sie na dziwnych plotkach a z motorsportem w pl jestes slabo zwiazany i wiesz o nim tyle co uslyszysz od innych.
Cyt"Hmmmm. Ale sie człowiek rozmarzy :) Jechac w prologu rajdu krakowskiego na który 20 lat temu chodziło sie po kryjomu uciekając ze szkoły :)"
Porównywanie Rajdu Krakowskiego 20 lat temu z aktualnym zakrawa na żart,nie ta ranga imprezy i nie taj klasy zawodnicy.
Co do startu przed zawodnikami proponuję zejść na ziemię lub przerwać ten piękny sen.Czy ktoś z Was czytał jakiś regulamin PZM?
co sie chłopy zagalopowały:) Pamietam prolog w tamtym roku na Karkonoskim gdzie śmigała jakaś grupa driftowam przed nami. Wszystkim sie podobało ale chłopaki spokojnie! Jak bedzie taka możliwość to zrobimy to i nie nakrecajcie sie tak bo to nie nasz rajd!!! Przed zawodnikami pojada auta funkcyjne i sponsorzy. Jaka trasa u nas bedzie nie jest mi znana,a le patrząc na to co miasto może zaoferowac to raczej o jeździe przed wszystkimi mozna zapomniec bo ludzie trasą muszą dojść z braku miejsca.
cała sytuacja wyszła przez info/ w którym najprawdopodobniej udział weźmie także sekcja kartingowa MSM. / popiram wpisy co do 126p naprawde tego będzie brakować nawt powolny przejazd za ałtem organizatora było by pięknie :) jak dlamnie kibica i fana :) tego sportu !! i proponuje jeszcze raz załatwić plac koło rajdówek żeby postawić ałta z msm :) i reszte zasobu msm jak sie tylko da :) pozdrawiam
nie przesadzajcie! Sekcja kartingowa ok bo sa to ludzie ktorzy sa badz byli zawodnikami i moga pokazac cos nietuzinkowego jak gokarty ktore pedza jak oszalałe. Jakie auta MSM mamy pokazac/zaprezentowac na rynku?
galopują chłopaki jak chwile przed pierwszym dzwonem w życiu hyhyhy.
Obajt ma racje, to nie memoriał czy wystawa. Zbierzemy wszystkie auta które u nas jeździły, gokarty i wojskowe, rozwiesimy baner i ..... co dalej koło na bide N-grupowych profesjonalistów? Jak ktoś się zgubi to może do nas trafi.
Dodatkowo rynek ma być parkiem ferme, więc se poczytajcie regulaminy na tą okoliczność.
Park Zamkniety: miejsce, do którego zawodnik zobowiazany jest dostarczyc swój
samochód (samochody) zgodnie z przepisami Regulaminu Uzupełniajacego.
Na teren Parku Zamknietego maja wstep tylko osoby oficjalne obsługa. Niedozwolone sa żadne działania, przygotowania ani naprawy za wyjatkiem dozwolonych przez osoby oficjalne. Park Zamkniety obowiazuje we wszystkich zawodach, w których przewidziane sa badania kontrolne. Strefy kontrolne w rajdach traktowane sa jak park zamkniety.
Dodatkowo istnieją protokoły, posiedzenia Zespołu Sędziów Sportowych badające wszelkie odstępstwa od wszystkich regulaminów i harmonogramów użytych w rajdzie.
Czy możecie się nie nakręcać jeden wypowiedzią drugiego i kolejną? Nic nie wniesie, kwasu narobi. Rozumiem, że każdy chciałby aby go babcia w TV zobaczyła ale nie w tym rzecz ;) tym razem. Gadacie o pierdołach zamiast się skupić na prośbie organizatora --> praca w zabezpieczeniu. Zgłosi się pięciu a ja w przyszłym tygodniu mam z dyr.rajdu rozmawiać, dam mu liste w ilości sztuk 5 do pracy i powiem, że żądania są następujące: "wbijamy się dyrektorze na park zamknięty bo taaaak, potem se pan przesuń harmonogram czasowy bo MY lecimy kartami, potem motory, potem pełnym ogniem 126P i kilka rajdówek z MSM razem będziesz miał Pan uślizg jakieś 45-55minut a jak się nie podoba to się obrazimy i strzelimy focha"
:-D
P.S. Nawet nie chce poruszać tematu reklamy i kryptoreklamy w rajdach.
i coś na czasie : "przed prologiem 45 rajdu krakowskiego"
http://statichg.demotywatory.pl/uploads/contest/1276867751_76_500.jpg
Vivaldi
w którym najprawdopodobniej udział weźmie także sekcja kartingowa MSM.
to poco takie info poszło wiadomo że ini też z klubu by kcieli wystąpić a nie tylko udział weźmie także sekcja kartingowa a gdzie reszta ?? poco takie info podawać jak nic nie jest pewne sam zrobiłeś sobie zamieszanie !!
po zatym z tego co widzę nikt się nie napala padło tylko przejazd 126p bo nikt więcej nie pisał o inym ałcie i możliwość wystawienia ałt na tej imprezie :) nawet jak by tylko były same 126p i tak będzie miło jak dla mnie fana rajdów :) ale może reszta się wypowie pozdro
Wiadomo ze sie niema co przypalac, ale pomarzyc mozna. Wiadomo ze rajd krakowski terazniejszy nijak sie niema do tego co było 20 lat temu i temu nie zaprzeczam.
Tak jak pisze Valdi - zglaszajcie sie do pomocy kto chce a nie bijcie piany, ja sie zglosilem i uwazam ze to juz jest wyjątkowa frajda jesli bede mogl pomoc w zabezpieczeniu przejazdu.
EVO9 - wez Ty lepiej pomysl nad slownikiem ortograficznym... bo raczej o "ałtach" MSM na Krakowskim mozesz zapomniec:)
[quote]Vivaldi
w którym najprawdopodobniej udział weźmie także sekcja kartingowa MSM.
to poco takie info poszło wiadomo że ini też z klubu by kcieli wystąpić [/quote] EVO prosze Cie.... występować to można na występach. Rozumiem Cię, że po przeczytaniu informacji aż krzyknąłeś "mnie weź , ja, ja , ja znam drogę" ale proszę czytaj ze zrozumieniem. Generalnie potrzeba ludzi do niewdzięczej roboty a nie na występy. To był sens przesłania ;)
[quote=obajt]nie przesadzajcie! Sekcja kartingowa ok bo sa to ludzie ktorzy sa badz byli zawodnikami i moga pokazac cos nietuzinkowego jak gokarty ktore pedza jak oszalałe. Jakie auta MSM mamy pokazac/zaprezentowac na rynku?[/quote]
[quote=obajt]nie przesadzajcie! Sekcja kartingowa ok bo sa to ludzie ktorzy sa badz byli zawodnikami i moga pokazac cos nietuzinkowego jak gokarty ktore pedza jak oszalałe. Jakie auta MSM mamy pokazac/zaprezentowac na rynku?[/quote]
Wiecie co zaczyna się spełniać mój zły sen i co raz mniej podoba mi się.
126p jest i będzie wizytówką oraz historią polaków.
Niestety ludzie tacy są że to co stare chcą pogrzebać, a za 20 lat wielkie halo się zrobi i będziemy uczyć nasze dzieci że takie coś było że nie było polaka kóry by maluszkiem nie jeździł i 98% kierowców w Polsce chociaż przez chwilę było w posiadaniu takiego pojazdu.
Ba kilku użytkowników na tym forum nie dorosło do tego że sport może być zabawą, że można startować 24 konnym potworem dla idei a nie dla pierwszego miejsca, po to by historię motoryzacji usilnie reanimować wiedząc że zostało już tylko kilu takich zapaleńców którzy spędzają wiele nocy w garażu bo to by nie wygrać ale się pobawić i pokazać, że cała polska się takimi 20 lat temu woziła.
Ba co robi największe show na odcinkach rajdowych te małe pojazdy które głośniej niż szybciej jadą. Ale chyba o to chodzi by cieszył się ten co go prowadzi ten co ogląda jak to jedzie.
oj to straszne, na prawde, lacze sie z Toba w Twoim cierpieniu, prawda jest taka ze nie ma nawet co pokazac, kazdy widzi jak wygladaja klubowe maluszki, nie robmy z nich kultowych rajdowek, bo one nawet kolo takich nie staly, a z rajdowkami z tamtych czasow maja niewiele wspolnego, co wiec chcecie pokazywac? takich samochodow jest mnostwo... i Rajd Krakowski nie jest miejscem na ich pokazywanie, zrobcie sobie spot na rynku i kazdy zobaczy autka.
Wam sie chyba w ogole cos pomieszalo, AK chce Was tylko wykorzystac do zabezpieczenia, bo duzo osob sie na nich wypielo, a Wy tutaj marzycie sobie o przejezdzie na prologi... jak juz ktos pisal wczesniej, nawet zawodnicy z licencja R2, ktorzy jada bez pomiaru czasu nie jada w prologu...
Niestety taka jest prawda. Panowie nie dajcie się opętać tym cwaniakom z AK krakowskiego. I nie podniecajcie się tak bardzo. Druga kwestia to faktycznie z tymi maluchami to przynudzacie. Lałem przez godzinę jak przeczytałem tu post do Niwińskiego jak gość pisze "jesteś dla mnie zerem chyba że umiesz jeździć maluchem" doprawdy pycha.
[quote] "jesteś dla mnie zerem chyba że umiesz jeździć maluchem"[/quote]
Może najpierw naucz się cytować a nie zmyślać bo nie napisałem dokładnie tak i przez to zmieniłeś sens mojej wypowiedzi. Po prostu denerwuje mnie to, że w dzisiejszych czasach nie technika a sprzęt czyni zawodnika. Nie sztuka napisać co się ma w domu, a na koniec powiedzieć, że się na kręciołka nie przyjedzie bo sprzętu się nie ma.
Doceniajmy ludzi którzy mają talent a nie tych co mają pieniądze.
Moi drodzy, wrzućcie na luz bo ta dyskusja urośnie do rozmiarów kłótni a szkoda nerwów, ponieważ i tak poglądy niektórych ludzi trzymających stery są niereformowalne. Słusznie MysiaPysia kilka postów wstecz zawarła esencję w drugiej połowie postu...
Nie zgadzam się z podejściem młodego pokolenia do naszej historii motoryzacji, którą niewątpliwie reprezentują poczciwe maluszki 126p, bo to "p" to również mojej polskości kawałek historii. Sam "posiadałem" kilka takowych egzemplarzy w życiu, w tym jeden poskładany osobiście "od śrubki" i sam też używałem ich w sporcie. Echa silników, zmagania, walka ze sprzętem to dziś miłe zakątki pamięci, jak hartował się duch rywalizacji sportowej i mechanicznej...
A tak na marginesie, rekordzistą w doskonaleniu tegoż wyrobu motoryzacyjnego był nieoceniony geniusz, "dziadek" (hmm, może powinienem powiedzieć senior, ale nawet uczniowie go tak nazywali) Kałuża, który jako jedyny przekraczał nieprzekraczalne i modyfikując maluszka osiągnął astronomiczną wręcz moc 82KM.
Chylę więc czoła przed zawodnikami, którzy jeszcze mają na tyle samozaparcia aby wystartować swymi maluszkami i dojechać do mety.
Jeśli komuś zaś nienazbyt podoba się ich stylistyka, linia karoserii lub wygląd, no cóż, historia motoryzacji zna różne przypadki... Wprawdzie bolidy te nie błyszczą topowym lakierem ale taka ich natura, zresztą jeśli ktoś ma ochotę to poprawiać z uporem maniaka to chętnie każdemu z tych zawodników oddam za free puszkę wosku lub politury do karoserii, jeśli tylko chęci im starczy...
Co do pokazania zaś tej zacnej klasy markowej na wyścigu medialnym to myślę że niedługo będę miał tę satysfakcję i Wam taki występ zaproponuję, w środku miasta, w samo południe, pod okiem kamer TV i ... może coś jeszcze...
Pozdrawiam - MarekM
Cyt"AK chce Was tylko wykorzystac do zabezpieczenia, bo duzo osob sie na nich wypielo, a Wy tutaj marzycie sobie o przejezdzie na prologi..."
Niestety taka jest prawda,szukają frajerów do zabezpieczenia za friko,mało kto chce się zgodzić.Zresztą co to za rajd,dwa odcinki specjalne,to KJS nie rajd.
jak to maksyma Hollywood mówi: "nie ważne jak, mówią byleby mówili" zdaje się na miejscu :) .... na tym poziomie rajdów nie słyszałem, aby ktokolwiek się dorobił finansowo czy płacone czy też nie. Zapłacili (oczywiście nie AK) na RSMP w Mikołajkach kilka złotych, nakarmili, a człowiek dołożył na dojazd do interesu i był ucieszony uczestnictwem, atmosferą, piachem w gębie, pobudkami do roboty o 4:00 rano, myciem się muszynianką etc <--- o to chodzi ;) przynajmniej z mojej strony.
Ludzie od ciężkiej roboty czytaj zabezpieczenie,sędziowie itp nie dorobili się nic ale działacze już tak i dalej chcieliby żeby tak pozostało .Oni ciężka kasa za nierobienie nic lub sianie zamętu a ci którzy mokną przez cały dzień uścisk dłoni i dziękuję.
Gość ja osobiście nie trawie liczenia nie swoich pieniędzy. Umawiasz się za 5zł to nie krzycz jak kolega wynegocjował 10zł. Deklarujesz się za 50zł to nie marudź, że w innym województwie płacą 60, podoba Ci się, masz jasne zasady i świadomość , że możesz nic nie zarobić ale chcesz to po co później marudzisz....po prostu nie przychodź lub jako kibic. Wszystko jest kwestią wyboru.
Vivaldi - "gość" slusznie napisal, Ty jak widac nie zrozumiales tego co tutaj jest napisane:) napisales ze na rajdach nie slyszales by ktos sie dorobil, widocznie malo slyszysz, bo ja slyszalem:) gość widocznie tez slyszal i nie jest to jakos scisle strzezona tajemnica, zawsze tak bylo i niestety nic nie zapowiada by sie zmienilo, ze na rajdach zarabiaja grube ryby, a płotki (czyt. sedziowie) zgarniaja marna kase, wydaje mi sie ze post gościa wlasnie mial na celu pokazanie ze Ci co najwiecej sie poswiecaja i wkladaja serce w swoja robote (czyt. sedziowie) z wielka łaską dostaja marne grosze, skoro Ci to odpowiada to ok...
wielce sie burzysz, a nie zauwazasz ze gość pisze w kwestii sedziow, czyli tez i w Twojej, nie kazdy tak jak Ty lubi byc wyzyskiwany, patrzac jednoczesnie jak inni wielce lamentuja ze nie ma pieniazkow, a jednoczesnie zyja w luksusie.
Mylne jest wiec stwierdzenie ze na rajdach nikt sie nie dorobil, dorabiaja sie, ale niestety nie Ci co powinni.
W Polsce malo jest fanatykow, ktorzy kochaja rajdy i sa w stanie robic to za darmo lub za półdarmo, a odcinki trzeba zabezpieczyc, wtedy pojawiaja sie ludzie z lapanki, ktorzy za 50zl maja w d.... to co robia, stoja bo stoja ale pozytku wiekszego z nich nie ma, efektem sa pijani safeciarze, lub safeciarze ktorzy nie potrafia zapanowac nad ludzmi, no bo po co on ma sie poswiecac, ryzykowac za marne 50zl za 2 dni stania... dlatego tez obok fanatykow, ktorzy robia to z pasja, mamy margines ktory stoi na odcinku tylko po to, zeby miec pozniej na winiacza...
Mozesz teraz wielbic, bronic AK Krakowski, tylko ciekawi mnie jak dlugo to bedzie trwac, chyba tak samo dlugo jak milosc do reaktywacji klubu w Myslenicach, idealny przyklad, wpadliscie na pomysl, zrobiliscie kilka imprez, postanowiliscie reaktywowac stary klub, a teraz juz Was maja gdzies, cos czuje ze tak bedzie z AK:) pomozecie a pozniej nara:) obym sie mylil:)
Ja tez nei slyszalem zeby ktos sie dorobil na rajdach jako organizator. Zle to piszesz czesiek. na czym taki organizator ma sie dorobic? policz ile pieniedzy jest z wpisowego a ile jest wydane na to zeby rajd pojechal. Nikt z organizatorow nie dostanie w łape bo w ofertach sponsoringu sie nie przebiera. Robisz cos z pasja to eni istnieje cos takeigo jak wyzysk.
Robisz to dla siebie bo to cie kreci. Widac ciebie bardzo slabo skoro chcesz za to iles tam kasy. Nikt Ak nie broni. Klub w myslenicach ma sie bardzo dobrze wiec przyklad z naszego podworka jest beznadziejny. Kto kogo ma gdzies bo nie wiem czy o tym samym piszemy? JAk czytam twoje informacje to widze ze opieraja sie na dziwnych plotkach a z motorsportem w pl jestes slabo zwiazany i wiesz o nim tyle co uslyszysz od innych.