Jeśli Panienka Ania to naprawdę Panicz to sprawę nalerzy zadać do Pana Burmiszcza. Tutaj podejrzewam osobę z opozycji jako konfabulacja.
pozdrawiam
Zdzichó
kolego AniuD prostaku z pod Myślenickiej wioski widać ze Twoje potrzeby biologiczne i emocjonalne zostały zaniedbane przez rodziców , i może już przestań chodzić po tych pabach bo kto wie może wkrótce sam staniesz się takim menelem
Nieprawda ,ludzie nawet nie wiecie jak się mylicie i jaką krzywdę swoimi fałszywymi oskarżeniami wyrządzacie Anii. Rozmawiałam o tym z Anką i jest naprawdę załamana ,na domiar złe pokłóciła się ze swoim facetem (ale to inna historia)Chciała bym wam wszystkim wytłumaczyć i w jakiś sposób pomóc Ani.A więc Anka bardzo lubi to forum ,zagląda tu nie mal codziennie,a czasu nie ma wiele bo jest osobą ciężko pracującą umysłowo w biurze. To było wczoraj ,Ania ma młodszego brata(13-15lat) i gdy Anka wyszła do toalety (ma okres) nagle wszedł jej brat i napisał tego komentarza po którym doszliście do wniosku że AnniaD nie jest Anią .Ludzie to prawda ,Anka powiedziała mamie co zrobił jej brat ,brat dostał szlaban na komputer i nie morze wychodzić przez tydzień z domu , musiał też 3 godzinny stać w końcie, ale to i tak wszystko nie wynagrodzi Ani tego co się stało. Wczoraj całą noc przepłakała .Ludzie proszę was dajcie Ance szanse ona gdy tylko dojdzie do siebie wszystko wam wytłumaczy ...
Myślę, że każdy rodzic powinien mieć za sobą jakieś kursy dotyczący tematyki wychowania dzieci i także przestudiowane nieco literatury. Bynajmniej nie mam zamiaru tu umniejszyć znaczenia praktyki...
Jednak pomysł licencji - no cóż. Jest to pomysł naprawiania zła jeszcze większym złem.
Nie wiem czy ten kurs przyniósł by efekty, ale nie mówię tez że na pewno by nie przyniósł. Kurs mozna robić na ciężarówkę z przyczepą, ale dzieci, często wymykają sie z ramek i szablonów. Przygotowanie powinno sie ograniczyć do jednego, nauki cierpliwości.
Koleżanko Jolo, pociesz Anke ze okres trwa kilka dni, wyjdzie z tego, musi teraz jeść dużo buraków czerwonych i pić byczą krew(taki nektar). Przynajmniej tak pisali w przekroju nr z roku 1954.
[quote]Nieprawda ,ludzie nawet nie wiecie jak się mylicie i jaką krzywdę swoimi fałszywymi oskarżeniami wyrządzacie Anii. Rozmawiałam o tym z Anką i jest naprawdę załamana ,na domiar złe pokłóciła się ze swoim facetem (ale to inna historia)Chciała bym wam wszystkim wytłumaczyć i w jakiś sposób pomóc Ani.A więc Anka bardzo lubi to forum ,zagląda tu nie mal codziennie,a czasu nie ma wiele bo jest osobą ciężko pracującą umysłowo w biurze. To było wczoraj ,Ania ma młodszego brata(13-15lat) i gdy Anka wyszła do toalety (ma okres) nagle wszedł jej brat i napisał tego komentarza po którym doszliście do wniosku że AnniaD nie jest Anią .Ludzie to prawda ,Anka powiedziała mamie co zrobił jej brat ,brat dostał szlaban na komputer i nie morze wychodzić przez tydzień z domu , musiał też 3 godzinny stać w końcie, ale to i tak wszystko nie wynagrodzi Ani tego co się stało. Wczoraj całą noc przepłakała .Ludzie proszę was dajcie Ance szanse ona gdy tylko dojdzie do siebie wszystko wam wytłumaczy ...[/quote]
jejuu a kogo to obchodzi?? Odpowiedz raczej nikogo!Obrońca uciśnionych sie znalazł!
Jeśli Panienka Ania to naprawdę Panicz to sprawę nalerzy zadać do Pana Burmiszcza. Tutaj podejrzewam osobę z opozycji jako konfabulacja.
pozdrawiam
Zdzichó
kolego AniuD prostaku z pod Myślenickiej wioski widać ze Twoje potrzeby biologiczne i emocjonalne zostały zaniedbane przez rodziców , i może już przestań chodzić po tych pabach bo kto wie może wkrótce sam staniesz się takim menelem
AniaD jak widać już nie ma nic do powiedzenia i chwała jej za to!
Nieprawda ,ludzie nawet nie wiecie jak się mylicie i jaką krzywdę swoimi fałszywymi oskarżeniami wyrządzacie Anii. Rozmawiałam o tym z Anką i jest naprawdę załamana ,na domiar złe pokłóciła się ze swoim facetem (ale to inna historia)Chciała bym wam wszystkim wytłumaczyć i w jakiś sposób pomóc Ani.A więc Anka bardzo lubi to forum ,zagląda tu nie mal codziennie,a czasu nie ma wiele bo jest osobą ciężko pracującą umysłowo w biurze. To było wczoraj ,Ania ma młodszego brata(13-15lat) i gdy Anka wyszła do toalety (ma okres) nagle wszedł jej brat i napisał tego komentarza po którym doszliście do wniosku że AnniaD nie jest Anią .Ludzie to prawda ,Anka powiedziała mamie co zrobił jej brat ,brat dostał szlaban na komputer i nie morze wychodzić przez tydzień z domu , musiał też 3 godzinny stać w końcie, ale to i tak wszystko nie wynagrodzi Ani tego co się stało. Wczoraj całą noc przepłakała .Ludzie proszę was dajcie Ance szanse ona gdy tylko dojdzie do siebie wszystko wam wytłumaczy ...
Odnoszę wrażenie, że powinno się wystawiać licencję na posiadanie mózgu, bo z tego co tu widzę, to niektórzy w karygodny sposób go marnują.
Nie naprawiaj zła złem, ale "zło dobrem zwyciężaj" http://www.youtube.com/watch?v=lUyvvjbehf4
Myślę, że każdy rodzic powinien mieć za sobą jakieś kursy dotyczący tematyki wychowania dzieci i także przestudiowane nieco literatury. Bynajmniej nie mam zamiaru tu umniejszyć znaczenia praktyki...
Jednak pomysł licencji - no cóż. Jest to pomysł naprawiania zła jeszcze większym złem.
Nie wiem czy ten kurs przyniósł by efekty, ale nie mówię tez że na pewno by nie przyniósł. Kurs mozna robić na ciężarówkę z przyczepą, ale dzieci, często wymykają sie z ramek i szablonów. Przygotowanie powinno sie ograniczyć do jednego, nauki cierpliwości.
Koleżanko Jolo, pociesz Anke ze okres trwa kilka dni, wyjdzie z tego, musi teraz jeść dużo buraków czerwonych i pić byczą krew(taki nektar). Przynajmniej tak pisali w przekroju nr z roku 1954.
[quote]Nieprawda ,ludzie nawet nie wiecie jak się mylicie i jaką krzywdę swoimi fałszywymi oskarżeniami wyrządzacie Anii. Rozmawiałam o tym z Anką i jest naprawdę załamana ,na domiar złe pokłóciła się ze swoim facetem (ale to inna historia)Chciała bym wam wszystkim wytłumaczyć i w jakiś sposób pomóc Ani.A więc Anka bardzo lubi to forum ,zagląda tu nie mal codziennie,a czasu nie ma wiele bo jest osobą ciężko pracującą umysłowo w biurze. To było wczoraj ,Ania ma młodszego brata(13-15lat) i gdy Anka wyszła do toalety (ma okres) nagle wszedł jej brat i napisał tego komentarza po którym doszliście do wniosku że AnniaD nie jest Anią .Ludzie to prawda ,Anka powiedziała mamie co zrobił jej brat ,brat dostał szlaban na komputer i nie morze wychodzić przez tydzień z domu , musiał też 3 godzinny stać w końcie, ale to i tak wszystko nie wynagrodzi Ani tego co się stało. Wczoraj całą noc przepłakała .Ludzie proszę was dajcie Ance szanse ona gdy tylko dojdzie do siebie wszystko wam wytłumaczy ...[/quote]
jejuu a kogo to obchodzi?? Odpowiedz raczej nikogo!Obrońca uciśnionych sie znalazł!