Nie denerwujemy się Wacławku ponieważ odpowiedzi dawno już znamy.
Ja osobiście mam niezły ubaw widząc jak Maciej wije się jak piskorz, lecz niestety pogrąża się nieubłagalnie.
Szczerze mówiąc nie wiedziałam, że jest aż tak słaby jako burmistrz, mężczyzna i człowiek.
Siła mężczyzny nie polega na ilości kilogramów wypchanych na siłowni California.
Jest nią odwaga mierzenia się z rzeczami trudnymi. Burmistrz tymczasem ucieka jak zajączek przed pytaniami internautów. Odpowiada tylko wtedy kiedy się nie boi.
Milczenie w tym przypadku jest tylko grą na zwłokę ze względu na oczywistość odpowiedzi. Prawda jest taka że te odpowiedzi są na tyle niewygodne że lepiej je przemilczeć zanim wypłynie jeszcze większe G. Jak to przemienić na złoto? To umie tylko Wacławek. Widać uczeń przerósł mistrza w sztuce magicznej.
[quote=Mysleniczanin007]Milczenie w tym przypadku jest tylko grą na zwłokę ze względu na oczywistość odpowiedzi. Prawda jest taka że te odpowiedzi są na tyle niewygodne że lepiej je przemilczeć zanim wypłynie jeszcze większe G. Jak to przemienić na złoto? To umie tylko Wacławek. Widać uczeń przerósł mistrza w sztuce magicznej.[/quote]
Obiecuję ci, że milczenie nie potrwa już długo. Najnormalniej w świecie czas ten jeszcze nie nadszedł.
Po prostu Kielanowcy muszą się wyżyć, wywyć, wyszumieć i zmęczyć. To bardzo dobra strategia, bo zmęczonego kładzie się jednym dobrym ciosem, tym bardziej takiego który wcześniej na spotkaniach odkrył chyba wszystkie swoje słabe punkty ;)
Może przesadziłem z tą obietnicą, ale jako "jako taki ;)" psycholog społeczny, podejrzewam, że jak zwykle po ciszy nadchodzi burza i tutaj mam nadzieję, że będzie podobnie, ale jeżeli czytają to (a czytają na pewno) ludzie od Ostrowskiego, radzę żeby nie przeholować z agresją reklamową i nie pójść drogą komitetu Kielana, który w tym momencie sposobem przekazu bardziej odpycha niż zbliża.
Na koniec jedno nurtujące wielu pytanie: Gdzie Pan Kielan przeniesie śmietnisko z Borzęty gdy wygra wybory ? - bo jest to jego pierwszy od lat zarzut na władzę Ostrowskiego ?
Tylko nie kierować mnie na spotkania bo nie jestem z tych którzy wchodzą do dołu wypełnionego wężami i pająkami ;)
[quote]WYSYPISKO JEST W MYSLENICACH A NIE W BORZĘCIE!!! Wielce Szanowny, Wszechwiedzący, Wszechmocny Nauczycielu Wacławku. [/quote]
Oj tam oj tam :) Oczywiście że w Myślenicach na górze Borzęckiej, ale i tak jest bliżej centrum Borzęty zapachowo i metrycznie :)
Więc gdzie tak na pewno trafi wysypisko po ściągnięciu go z g. Borzęckiej ?
Wacławek ma głęboko w d.e każde stanowisko państwowe i każdą partię polityczną i nie jest zainteresowany :)
Wacławek jest ortodoksyjnym optymistą i stara się umiejętnie przesiewać plewy od ziarna w słowach pisanych i recytowanych.
Wacławek najbardziej na świecie nie lubi ściemy i kłamliwych obietnic, mających na celu wyłącznie pozyskanie głosów, by potem rozłożyć ręce i pięknie powiedzieć że tego się nie da zrobić, bo .... i tu litania.... na to nie pozwala :)
Wysypisko niestety nie jest na Górze Borzęckiej w Myślenicach - bo takiej po prostu nie ma!
A gdzie ma być? jak tak bardzo prosisz to zabierz je do siebie - Borzęta i ta częśc Myslenic na pewno sie ucieszy!
A jak masz w d...e wszystko / tak twierdzisz/ to może skończysz Twoje wynurzenia bo nikomu nie służą, a tylko zaśmiecasz forum.
[quote]Wacławek najbardziej na świecie nie lubi ściemy i kłamliwych obietnic, mających na celu wyłącznie pozyskanie głosów, by potem rozłożyć ręce i pięknie powiedzieć że tego się nie da zrobić, bo .... i tu litania.... na to nie pozwala :)[/quote]
Powiedz Wacławku czy Ty na pewno dobrze się czujesz? Wiesz jaki jest dzień tygodnia, jaka pora roku?
Popatrz na swoją prawą dłoń - ile widzisz palców?
Skoro nie lubisz ściemy i kłamliwych obietnic to jak możesz patrzeć na 8 lat rządów Macieja
[quote=Greta J.][quote]Wacławek najbardziej na świecie nie lubi ściemy i kłamliwych obietnic, mających na celu wyłącznie pozyskanie głosów, by potem rozłożyć ręce i pięknie powiedzieć że tego się nie da zrobić, bo .... i tu litania.... na to nie pozwala :)[/quote]
Powiedz Wacławku czy Ty na pewno dobrze się czujesz? Wiesz jaki jest dzień tygodnia, jaka pora roku?
Popatrz na swoją prawą dłoń - ile widzisz palców?
Skoro nie lubisz ściemy i kłamliwych obietnic to jak możesz patrzeć na 8 lat rządów Macieja[/quote]
Ale masz jakieś wsparcie ? Typu dowody, prawomocne wyroki sądowe, rozmowy z inwigilacji, filmy z prowokacji ?
Wtedy możliwe że porozmawiamy na poważnie ?
Mam wsparcie, ale nie jestem z CBA więc nie przy pomocy metod jakie wymieniłeś
O czym chcesz porozmawiać skarbie?:)[/quote]
Znów na bakier z prawem. Podstawowa zasada Domniemania Niewinności do czasu udowodnienia winy i czy jest to Maciej czy Kawaler Zalubowski czy Panna Greta Jaros - zasada jest jednakowa dla każdego z nich.
Chyba że komitet Kielanowski uważa tą zasadę za niedobrą i kieruje się zasadą Domniemanej Winy. To już by was pogrążyło na amen :)
Udowodnijcie a potem oskarżajcie z dowodami w łapie i macie problem z głowy. Czy to takie trudne? Chyba że nie macie czasu, a władza pasowała by wam od zaraz ? :) 4 lata temu też te same teksty, które teraz są odgrzewanym kotletem, i co ? Nie zdobyliście żadnego prawdziwego dowodu w 4 lata? W takim przypadku miejcie pretensje do siebie, bo już przegraliście.
Na bakier z prawem. Zasada domniemania niewinności.:)
Powiem szczerze Wacławek: uważam Cię za idiotę.
Trudno jest z Tobą nawiązać interesującą rozmowę bo w ogóle nie łapiesz ironii ukrytej w zdaniach, nie czujesz klimatu wypowiedzi, nie słyszysz tonacji.
"Udowodnijcie a potem oskarżajcie z dowodami w łapie i macie problem z głowy. Czy to takie trudne?"
Powyższe zdanie jest przykładem tego jak słaby masz kontakt z rzeczywistością i jak mało rozumiesz. Udowodnienie komuś korupcji jest bardzo trudne, dlatego walka z nią (nie moja lecz wymiaru sprawiedliwości) jest bardzo trudna. Solidarność dającego i biorącego jest najtrudniejszą z barier do pokonania.
Od dawna powtarzałam moim przyjaciołom, rozwiewając ich nadzieje, że burmistrz nie zostanie zatrzymany, oskarżony i skazany. Zamiast tego powinien paść w wyborach z hukiem słyszalnym na drugim krańcu świata. Jest wystarczająco wiele i wystarczająco mocnych przesłanek aby zadać obywatelom pytania o spółkę na wysypisku, dworzec, asfaltownię, kilka przetargów, miasteczko seniora, kancelarię z Krakowa i pare innych tematów. To nasze miasto i mam nadzieję, że po wyborach zostanie odebrane sitwie jaka nim zawładnęła.
I co Panie Wacławek?
Mnie Twoje wynurzenia nie służą? A i pewnie że nie służą! Bo nie jestem kielanowcem a i z innych ostrowskich i gowinowych też nie jestem - zatem troche szacunku mi sie nalezy!
I nie życzę sobie porownania z osobami strzelajacymi obietnicami jak mnie nie znasz!
Ale czego sie można spodziewać po Tobie - Wypowiedzi świadczą, że jest z Ciebie tylko zadymiarz-prowokator. Jak jesteś tak "mocny w gębie" jak w postach na forum - to zamanifestuj publicznie sdwoje poglądy a nie kryj sie za awatarem lipką - bo niestety lipka ma się coraz gorzej i za chwilę goły i wesoły będziesz zza niej wystawał - a niestety może się zdarzyć, że wystawać ci będzie coś innego niż mózg.
Żegnam kolegę - jeden post zniżający sie do Pana poziomu spowodował, że nie mam zamiaru dalej uczestniczyć w Pana postowaniu "wiem lepiej" i insynuacjach w stosunku do innych osób.
Pozdrawiam pozostałych forumowiczów.
[...]Udowodnijcie a potem oskarżajcie z dowodami w łapie i macie problem z głowy. Czy to takie trudne? Chyba że nie macie czasu, a władza pasowała by wam od zaraz ? :) 4 lata temu też te same teksty, które teraz są odgrzewanym kotletem, i co ? Nie zdobyliście żadnego prawdziwego dowodu w 4 lata? W takim przypadku miejcie pretensje do siebie, bo już przegraliście."[/quote]
Tym samym tonem prowadzona jest dyskusja na blogu. Nie ma co się denerwować atakami bloku sympatyków burmistrza. Zgodnie z zasadą że najlepszą obroną jest atak, na zalączonych obrazkach można poczytać konwulsyjne próby dyskredytacji faktów pod przykrywką braku dowodów czy kompetencji organów ścigania. Nam mieszkańcom powinna wystarczyć analiza sposobu prowadzena kampanii wyborczej; odpowiedzi pytaniami na pytania, kręcenie się w kółko udając że nie rozumie się pytania lub też zmienia jego podtekst zmieniając znaczenie lub też przemilcza niewygodne fakty. Reasumując, nie widzę tu żadnych wygranych czy przegranych. Są jedynie mieszkańcy którzy są zdecydowani usunąć sitwę, Ci którzy w tej sitwie trwają lub też Ci nieswiadomi że sitwa istnieje. Kto twierdzi inaczej sieje tylko zamęt odwracając uwage od tych faktów.
Widzę, że jakaś awantura zagościła na tym wątku, zmieniając tym samym jego kierunek. Pozwólcie, że przywrócę dyskusję na właściwe tory.
Oto świeże pytania do Pana Macieja Ostrowskiego, na które swoim zwyczajem nie odpowiada.
"Arkusza pisze:
Twój komentarz oczekuje na moderację.
5 listopada 2010 o 22:19
Rozmowa z Panem to czysta przyjemność:).
Przejdźmy do pytania o asfaltownię.
Wydając decyzję środowiskową miał pan obowiązek zbadać zgodność inwestycji z miejscowym planem zagospodarowania. Ze względu na strefę ochronną zbiornika dobczyckiego zapisano w planie zakaz przedsięwzięć wykorzystujących bądź produkujących środki toksyczne lub szkodliwe dla środowiska.
Dlaczego wydał pan decyzję środowiskową dla Wytwórni Mas Bitumicznych?"
"Arkusza pisze:
Twój komentarz oczekuje na moderację.
6 listopada 2010 o 20:40
Zadam może od razu kolejne pytanie bo w tym tempie przed drugą turą wyborów nie zdążymy.
Proszę wytłumaczyć historię z betonem przeznaczonym na remont parkingu koło strażnicy w Droginii. Parking jak Pan zapewne wie został wcześniej wyłożony kostką brukową.
Gdzie podział się ten beton?
Czy prawdziwe są pogłoski o tym, że beton zużyto na składowisku odpadów a rozliczono na remont parkingu?"
[quote]I co Panie Wacławek?
Mnie Twoje wynurzenia nie służą?
Żegnam kolegę - jeden post zniżający sie do Pana poziomu spowodował, że nie mam zamiaru dalej uczestniczyć w Pana postowaniu "wiem lepiej" i insynuacjach w stosunku do innych osób.
Pozdrawiam pozostałych forumowiczów.
[/quote]
Nie rozumiem? Panie śmieciarz. Ja z panem nie rozmawiałem bo pan jako śmieciarz pewnie chciałby tylko o śmieciach na Borzęcie rozmawiać, a ja już na ten temat sporo napisałem i powtarzać się nie będę.
[quote=Greta J.]Udowodnienie komuś korupcji jest bardzo trudne, dlatego walka z nią (nie moja lecz wymiaru sprawiedliwości) jest bardzo trudna.
[/quote]
Szanowna Greto. Odpowiem bardzo prosto.
O wiele łatwiej udowodnić komuś korupcję niż zrealizować obietnice którymi Pan Kielan karmi swoich słuchaczy.
Wacławek zna obietnice, którymi Kielan karmi słuchaczy choć brakuje mu odwagi by zstąpić do dołu pełnego węży i pająków.
Wacławek nie pisze nic o obietnicach Macieja Ostrowskiego czy Leszka Gowina, jak widać Kielan podpadł mu szczególnie.
Wacławek sobie tylko znaną metodą potrafi rozróżnić obietnice które będą spełnione w przyszłości od obietnic fałszywych.
Wacławek jak każdy jasnowidz, mówi niejasno unikając konkretów - ta strategia zapewnia mu wiarygodność w każdym niemal wypadku.
Wacławek jak każdy ........ bywa naprzemian śmieszny i irytujący.
Nie denerwujemy się Wacławku ponieważ odpowiedzi dawno już znamy.
Ja osobiście mam niezły ubaw widząc jak Maciej wije się jak piskorz, lecz niestety pogrąża się nieubłagalnie.
Szczerze mówiąc nie wiedziałam, że jest aż tak słaby jako burmistrz, mężczyzna i człowiek.
Greta skąd Ty wiesz, że burmistrz jest słaby jako mężczyzna??????
Siła mężczyzny nie polega na ilości kilogramów wypchanych na siłowni California.
Jest nią odwaga mierzenia się z rzeczami trudnymi. Burmistrz tymczasem ucieka jak zajączek przed pytaniami internautów. Odpowiada tylko wtedy kiedy się nie boi.
"Prawdziwych mężczyzn poznaje się.....".
Nie ja to pierwszy użyłem, lecz sprawdzi się niebawem!
Milczenie w tym przypadku jest tylko grą na zwłokę ze względu na oczywistość odpowiedzi. Prawda jest taka że te odpowiedzi są na tyle niewygodne że lepiej je przemilczeć zanim wypłynie jeszcze większe G. Jak to przemienić na złoto? To umie tylko Wacławek. Widać uczeń przerósł mistrza w sztuce magicznej.
[quote=Mysleniczanin007]Milczenie w tym przypadku jest tylko grą na zwłokę ze względu na oczywistość odpowiedzi. Prawda jest taka że te odpowiedzi są na tyle niewygodne że lepiej je przemilczeć zanim wypłynie jeszcze większe G. Jak to przemienić na złoto? To umie tylko Wacławek. Widać uczeń przerósł mistrza w sztuce magicznej.[/quote]
Obiecuję ci, że milczenie nie potrwa już długo. Najnormalniej w świecie czas ten jeszcze nie nadszedł.
Po prostu Kielanowcy muszą się wyżyć, wywyć, wyszumieć i zmęczyć. To bardzo dobra strategia, bo zmęczonego kładzie się jednym dobrym ciosem, tym bardziej takiego który wcześniej na spotkaniach odkrył chyba wszystkie swoje słabe punkty ;)
Może przesadziłem z tą obietnicą, ale jako "jako taki ;)" psycholog społeczny, podejrzewam, że jak zwykle po ciszy nadchodzi burza i tutaj mam nadzieję, że będzie podobnie, ale jeżeli czytają to (a czytają na pewno) ludzie od Ostrowskiego, radzę żeby nie przeholować z agresją reklamową i nie pójść drogą komitetu Kielana, który w tym momencie sposobem przekazu bardziej odpycha niż zbliża.
Na koniec jedno nurtujące wielu pytanie: Gdzie Pan Kielan przeniesie śmietnisko z Borzęty gdy wygra wybory ? - bo jest to jego pierwszy od lat zarzut na władzę Ostrowskiego ?
Tylko nie kierować mnie na spotkania bo nie jestem z tych którzy wchodzą do dołu wypełnionego wężami i pająkami ;)
WYSYPISKO JEST W MYSLENICACH A NIE W BORZĘCIE!!! Wielce Szanowny, Wszechwiedzący, Wszechmocny Nauczycielu Wacławku.
Wacławek na Burmistrza !!!
[quote]WYSYPISKO JEST W MYSLENICACH A NIE W BORZĘCIE!!! Wielce Szanowny, Wszechwiedzący, Wszechmocny Nauczycielu Wacławku. [/quote]
Oj tam oj tam :) Oczywiście że w Myślenicach na górze Borzęckiej, ale i tak jest bliżej centrum Borzęty zapachowo i metrycznie :)
Więc gdzie tak na pewno trafi wysypisko po ściągnięciu go z g. Borzęckiej ?
Wacławek ma głęboko w d.e każde stanowisko państwowe i każdą partię polityczną i nie jest zainteresowany :)
Wacławek jest ortodoksyjnym optymistą i stara się umiejętnie przesiewać plewy od ziarna w słowach pisanych i recytowanych.
Wacławek najbardziej na świecie nie lubi ściemy i kłamliwych obietnic, mających na celu wyłącznie pozyskanie głosów, by potem rozłożyć ręce i pięknie powiedzieć że tego się nie da zrobić, bo .... i tu litania.... na to nie pozwala :)
Znów błąd Wacławku - znawco!
Wysypisko niestety nie jest na Górze Borzęckiej w Myślenicach - bo takiej po prostu nie ma!
A gdzie ma być? jak tak bardzo prosisz to zabierz je do siebie - Borzęta i ta częśc Myslenic na pewno sie ucieszy!
A jak masz w d...e wszystko / tak twierdzisz/ to może skończysz Twoje wynurzenia bo nikomu nie służą, a tylko zaśmiecasz forum.
Pozdrowienia ze śmietnika!
[quote]Wacławek najbardziej na świecie nie lubi ściemy i kłamliwych obietnic, mających na celu wyłącznie pozyskanie głosów, by potem rozłożyć ręce i pięknie powiedzieć że tego się nie da zrobić, bo .... i tu litania.... na to nie pozwala :)[/quote]
Powiedz Wacławku czy Ty na pewno dobrze się czujesz? Wiesz jaki jest dzień tygodnia, jaka pora roku?
Popatrz na swoją prawą dłoń - ile widzisz palców?
Skoro nie lubisz ściemy i kłamliwych obietnic to jak możesz patrzeć na 8 lat rządów Macieja
[quote]
A jak masz w d...e wszystko / tak twierdzisz/ to może skończysz Twoje wynurzenia bo nikomu nie służą, a tylko zaśmiecasz forum.
Pozdrowienia ze śmietnika![/quote]
Tobie i tym co strzelają obietnicami na lewo i prawo na pewno nie służą, to chyba jasne :)
Szanowne mieskańcy!
Nie wie kturen gdzie tu jaka landara do wynajemcia, rzeby do przewiezienia mebli i dobytku?
pozdrawiam
Zdzichó
[quote=Greta J.][quote]Wacławek najbardziej na świecie nie lubi ściemy i kłamliwych obietnic, mających na celu wyłącznie pozyskanie głosów, by potem rozłożyć ręce i pięknie powiedzieć że tego się nie da zrobić, bo .... i tu litania.... na to nie pozwala :)[/quote]
Powiedz Wacławku czy Ty na pewno dobrze się czujesz? Wiesz jaki jest dzień tygodnia, jaka pora roku?
Popatrz na swoją prawą dłoń - ile widzisz palców?
Skoro nie lubisz ściemy i kłamliwych obietnic to jak możesz patrzeć na 8 lat rządów Macieja[/quote]
Ale masz jakieś wsparcie ? Typu dowody, prawomocne wyroki sądowe, rozmowy z inwigilacji, filmy z prowokacji ?
Wtedy możliwe że porozmawiamy na poważnie ?
Czyżbyś domniemywał niewinność Macieja????????!!!!!!!:))))))))))
Mam wsparcie, ale nie jestem z CBA więc nie przy pomocy metod jakie wymieniłeś
O czym chcesz porozmawiać skarbie?:)
[quote=Greta J.]Czyżbyś domniemywał niewinność Macieja????????!!!!!!!:))))))))))
Mam wsparcie, ale nie jestem z CBA więc nie przy pomocy metod jakie wymieniłeś
O czym chcesz porozmawiać skarbie?:)[/quote]
Znów na bakier z prawem. Podstawowa zasada Domniemania Niewinności do czasu udowodnienia winy i czy jest to Maciej czy Kawaler Zalubowski czy Panna Greta Jaros - zasada jest jednakowa dla każdego z nich.
Chyba że komitet Kielanowski uważa tą zasadę za niedobrą i kieruje się zasadą Domniemanej Winy. To już by was pogrążyło na amen :)
Udowodnijcie a potem oskarżajcie z dowodami w łapie i macie problem z głowy. Czy to takie trudne? Chyba że nie macie czasu, a władza pasowała by wam od zaraz ? :) 4 lata temu też te same teksty, które teraz są odgrzewanym kotletem, i co ? Nie zdobyliście żadnego prawdziwego dowodu w 4 lata? W takim przypadku miejcie pretensje do siebie, bo już przegraliście.
Na bakier z prawem. Zasada domniemania niewinności.:)
Powiem szczerze Wacławek: uważam Cię za idiotę.
Trudno jest z Tobą nawiązać interesującą rozmowę bo w ogóle nie łapiesz ironii ukrytej w zdaniach, nie czujesz klimatu wypowiedzi, nie słyszysz tonacji.
"Udowodnijcie a potem oskarżajcie z dowodami w łapie i macie problem z głowy. Czy to takie trudne?"
Powyższe zdanie jest przykładem tego jak słaby masz kontakt z rzeczywistością i jak mało rozumiesz. Udowodnienie komuś korupcji jest bardzo trudne, dlatego walka z nią (nie moja lecz wymiaru sprawiedliwości) jest bardzo trudna. Solidarność dającego i biorącego jest najtrudniejszą z barier do pokonania.
Od dawna powtarzałam moim przyjaciołom, rozwiewając ich nadzieje, że burmistrz nie zostanie zatrzymany, oskarżony i skazany. Zamiast tego powinien paść w wyborach z hukiem słyszalnym na drugim krańcu świata. Jest wystarczająco wiele i wystarczająco mocnych przesłanek aby zadać obywatelom pytania o spółkę na wysypisku, dworzec, asfaltownię, kilka przetargów, miasteczko seniora, kancelarię z Krakowa i pare innych tematów. To nasze miasto i mam nadzieję, że po wyborach zostanie odebrane sitwie jaka nim zawładnęła.
I co Panie Wacławek?
Mnie Twoje wynurzenia nie służą? A i pewnie że nie służą! Bo nie jestem kielanowcem a i z innych ostrowskich i gowinowych też nie jestem - zatem troche szacunku mi sie nalezy!
I nie życzę sobie porownania z osobami strzelajacymi obietnicami jak mnie nie znasz!
Ale czego sie można spodziewać po Tobie - Wypowiedzi świadczą, że jest z Ciebie tylko zadymiarz-prowokator. Jak jesteś tak "mocny w gębie" jak w postach na forum - to zamanifestuj publicznie sdwoje poglądy a nie kryj sie za awatarem lipką - bo niestety lipka ma się coraz gorzej i za chwilę goły i wesoły będziesz zza niej wystawał - a niestety może się zdarzyć, że wystawać ci będzie coś innego niż mózg.
Żegnam kolegę - jeden post zniżający sie do Pana poziomu spowodował, że nie mam zamiaru dalej uczestniczyć w Pana postowaniu "wiem lepiej" i insynuacjach w stosunku do innych osób.
Pozdrawiam pozostałych forumowiczów.
[quote=Wacławek]
[...]Udowodnijcie a potem oskarżajcie z dowodami w łapie i macie problem z głowy. Czy to takie trudne? Chyba że nie macie czasu, a władza pasowała by wam od zaraz ? :) 4 lata temu też te same teksty, które teraz są odgrzewanym kotletem, i co ? Nie zdobyliście żadnego prawdziwego dowodu w 4 lata? W takim przypadku miejcie pretensje do siebie, bo już przegraliście."[/quote]
Tym samym tonem prowadzona jest dyskusja na blogu. Nie ma co się denerwować atakami bloku sympatyków burmistrza. Zgodnie z zasadą że najlepszą obroną jest atak, na zalączonych obrazkach można poczytać konwulsyjne próby dyskredytacji faktów pod przykrywką braku dowodów czy kompetencji organów ścigania. Nam mieszkańcom powinna wystarczyć analiza sposobu prowadzena kampanii wyborczej; odpowiedzi pytaniami na pytania, kręcenie się w kółko udając że nie rozumie się pytania lub też zmienia jego podtekst zmieniając znaczenie lub też przemilcza niewygodne fakty. Reasumując, nie widzę tu żadnych wygranych czy przegranych. Są jedynie mieszkańcy którzy są zdecydowani usunąć sitwę, Ci którzy w tej sitwie trwają lub też Ci nieswiadomi że sitwa istnieje. Kto twierdzi inaczej sieje tylko zamęt odwracając uwage od tych faktów.
Widzę, że jakaś awantura zagościła na tym wątku, zmieniając tym samym jego kierunek. Pozwólcie, że przywrócę dyskusję na właściwe tory.
Oto świeże pytania do Pana Macieja Ostrowskiego, na które swoim zwyczajem nie odpowiada.
"Arkusza pisze:
Twój komentarz oczekuje na moderację.
5 listopada 2010 o 22:19
Rozmowa z Panem to czysta przyjemność:).
Przejdźmy do pytania o asfaltownię.
Wydając decyzję środowiskową miał pan obowiązek zbadać zgodność inwestycji z miejscowym planem zagospodarowania. Ze względu na strefę ochronną zbiornika dobczyckiego zapisano w planie zakaz przedsięwzięć wykorzystujących bądź produkujących środki toksyczne lub szkodliwe dla środowiska.
Dlaczego wydał pan decyzję środowiskową dla Wytwórni Mas Bitumicznych?"
"Arkusza pisze:
Twój komentarz oczekuje na moderację.
6 listopada 2010 o 20:40
Zadam może od razu kolejne pytanie bo w tym tempie przed drugą turą wyborów nie zdążymy.
Proszę wytłumaczyć historię z betonem przeznaczonym na remont parkingu koło strażnicy w Droginii. Parking jak Pan zapewne wie został wcześniej wyłożony kostką brukową.
Gdzie podział się ten beton?
Czy prawdziwe są pogłoski o tym, że beton zużyto na składowisku odpadów a rozliczono na remont parkingu?"
Tak czytam ten wątek i inne w których wypowiada się Wacławek i widzę, że prawda boli- zwłaszcza ludzi Kielana.
Pozdrawiam.
[quote]I co Panie Wacławek?
Mnie Twoje wynurzenia nie służą?
Żegnam kolegę - jeden post zniżający sie do Pana poziomu spowodował, że nie mam zamiaru dalej uczestniczyć w Pana postowaniu "wiem lepiej" i insynuacjach w stosunku do innych osób.
Pozdrawiam pozostałych forumowiczów.
[/quote]
Nie rozumiem? Panie śmieciarz. Ja z panem nie rozmawiałem bo pan jako śmieciarz pewnie chciałby tylko o śmieciach na Borzęcie rozmawiać, a ja już na ten temat sporo napisałem i powtarzać się nie będę.
Nie będę tęsknił. Żegnam. :)
[quote=Greta J.]Udowodnienie komuś korupcji jest bardzo trudne, dlatego walka z nią (nie moja lecz wymiaru sprawiedliwości) jest bardzo trudna.
[/quote]
Szanowna Greto. Odpowiem bardzo prosto.
O wiele łatwiej udowodnić komuś korupcję niż zrealizować obietnice którymi Pan Kielan karmi swoich słuchaczy.
Miłej nocki, bez koszmarków, życzę !!
Wacławek zna obietnice, którymi Kielan karmi słuchaczy choć brakuje mu odwagi by zstąpić do dołu pełnego węży i pająków.
Wacławek nie pisze nic o obietnicach Macieja Ostrowskiego czy Leszka Gowina, jak widać Kielan podpadł mu szczególnie.
Wacławek sobie tylko znaną metodą potrafi rozróżnić obietnice które będą spełnione w przyszłości od obietnic fałszywych.
Wacławek jak każdy jasnowidz, mówi niejasno unikając konkretów - ta strategia zapewnia mu wiarygodność w każdym niemal wypadku.
Wacławek jak każdy ........ bywa naprzemian śmieszny i irytujący.
Może Wacławek to jest ten, no jak mu tam prestidigitator? ;)