[quote=gość: Klarysek] KEBAB NEO, TURCJA I 1,2,3 NAJLEPSZE,ALE I W ISTAMBULE ŹLE NIE JEST.
TE 4 SĄ NAJLEPSZE I SERDECNZIE POLECAM.
SZKODA,ŻE ZAMYKAJĄ NEO, JAK NIE NEO TO JESZCZE TURCJA I 1,2,3 MAJĄ SMACZNE JEDZENIE. ISTAMBUŁ UJDZIE,ALE JEST W TYLE ZA WYMIENIONYMI WCZEŚNIEJ - CZEGOŚ TAM BRAKUJE,JEDZENIE OK,ALE NO CZEGOŚ TAK BRAK,KLIMATU,ATMOSFERY,KTÓRA SPRZYJA JEDZENIU.
ZA MAŁE PORCJE,ALE MOŻNA POJEŚĆ SOBIE DOSYTA. ZA MAŁE W PORÓWNANIU DO NEO NAPRZYKŁAD.
SERDECZNIE POLECAM TURCJA I 1,2,3.
SZKODA,ZE NEO ZAMYKAJĄ. [/quote]
CO ZA IDOTYZMY KEBAB TO SYF , KTÓRY ZACZYNA POWOLI ZNIKAC Z NASZEGO MIASTA ZACZEŁO SIE OD NEO BANKRUT POTEM BEDZIE RESZTA TEGO SMIECIOWEGO JEDZENIA 123 , TURCJA ITD.
TURCJA - Smaczniejszego kebabu nigdzie nie jadłem - mięso znakomie, zwłaszcze bardziej przypalone kawałki - świetnie doprawione plus świetne sosy (zwłaszcza ostry, mmm...), dzięki nim nawet zwykła kapusta nabiera niesamowitego smaku. Co do ilości raz zdarza mi się tam dostać kebab większy raz mniejszy, jednak zwykle porcja jest satysfakcjonująca.
ARMADO/ISTAMBUŁ - drugie miejsce ex aequo, wszystko świeże i smaczne, ale zbyt drobno krojone kawałki mięsa, trochę gorsze przyprawy niż w Turcji i - w Armado - niestety fatalny sos ostry (jak ktoś woli łagodne kebaby to tej różnicy nie odczuje, i tak każdemu bardzo polecam)...
KEBAB na Kościuszki - inny od pozostałych w mieście, kwaskowe sałatki, ciemne mięso (troche tłuse, ale dla mnie przynajmniej dobre), dobre sosy. Moim zdaniem bardzo smaczny tylko trochę za słony.
ALIBI - Jadłem tylko raz, ale nie smakował mi. Niby bułka wielka ale mięsa mało i mało wyraziste w smaku, sałatki niezłe, sosy przeciętne.
1,2,3 - Mimo smacznych sałatek, sosów i dużej porcji oceniam go najgorzej, bo 2 na 3 razy kiedy tam jadłem, miałem wrażenie, że mięso jest bardzo tłuste albo niedopieczone...
A tak wogóle to kebaby w Myslenicach są świetne w porównaniu do krakowskich, gdzie płaci się wysoką cenę za bułkę z odrobiną mięsa, sałatek i kroplą sosu...
najlepszy kebab był w neo a panini polecam w 123 bo jest najlepsze :)
co do turcji.. hmm.. lubiłam ten lokal póki nie dostałam kebaba z garścią jakiś ostrych ziół do zjedzenia, wydaje mi się że to było specjalne posunięcie pewnego pracownika tegoż oto kebabu ale cóż.. głupszym się ustępuje i juz nie wracałam na skargę.. a ta osoba miała pecha bo chciala mi zrobic na zlosc a troche jej nie wyszlo bo lubie duzo ostrego..
Zacznijmy od tego że w Myślenicach nie ma dobrego kebaba!!! Kto zna trochę świata i jadał gdzieś indziej wie o tym doskonale a ceny za myślenickiego kebaba są z kosmosu. Głupi przykład: w Warszawie "pyszny" kebab w dniu meczu Polska-Rosja przy głównej alei dochodzącej do stadionu za kebaba zapłaciłem 9zł.i pyszna herbatka imbirowa była gratis.
Wg mnie najlepszy na zarabiu w tej budce na przeciwko boiska asfaltowego do siatkówki.. ale zlitujcie się kosztuje 10 zł czyli tyle samo co na grodzkiej w samym centrum krakowa? Czy komuś się coś nie pomyliło ?
kebab na Zarabiu był kiedyś oki, smaczne, dużo mięska, często zamawialiśmy hurtowo do firmy- od jakiegoś czasu żałują porcji mięsa, do tego jest stare, czasami się trafi nie mięso tylko jakiś ochłap- Dobra rada- nie należy szukać niesmacznych oszczędności tylko podnieść cenę 0.5 czy złotówkę ale zachować jakość i świeżyznę
ostatnio zamówiłam kebaba w raz, dwa, trzy. Był okropny.Pół kebaba było surowego drugie pół było tłustego i w dodatku polany był musztardą-odrazu wyladowal w koszu. Kiedyś bardzo lubiłam tam zjeść ale obecnie nigdy więcej.
odradzam jedzenia czegokolwiek z szczegolnie kebaba na zarabiu-pierwsza budka po prawej. kupilam wczoraj z corka i kolezanką -kończyłam się całą noc ,corka tez narzekała ze jej niedobrze i koleżanka. zbieg okoliczności>? fuj nigdy wiecej!
Zamówiłem zestaw + frytki w kebabie 123 na zarabiu. "będziemy za około 40 min". Stwierdziłem ok, czas na dojazd normalny. Po 2 godzinach czekania dzwonię z pytaniem czy mają zamiar przyjechać. Gość z którym rozmawiałem najpierw pyta się o jakie zamówienie chodzi więc powiedziałem jakie i o której dzwoniłem. Usłyszałem odpowiedź że ma zamówienie przed sobą i nie wie dlaczego jest niezrealizowane <*****>. Nie mam pretensji do tego gościa bo nie z nim rozmawiałem wcześniej ale zastanawiam się jak to jest że ktoś otwiera knajpę z jedzeniem i nie może zapisać sobie zamówienia w widocznym miejscu ? dodatkowo tłumaczenie że mają duży ruch itp. jest śmieszne bo skoro otwiera się knajpę to chyba każdy LICZY się z tym że będzie ruch. Żeby chociaż zadzwonili że spóźnią się, nie przyjadą to jeszcze może bym to zrozumiał. Anulowałem zamówienie i was przestrzegam żebyście uważali. Sam kebab jest tam chyba jeden z najlepszych w myślenicach ale po dzisiejszej "przygodzie" nie zamawiam tam na wynos.
Nikogo nie bronie. Nie pracuje ani nie pracowałem w tym kebabie. Ale.... jeśli ktoś w życiu pracował w jakiejś tego typu knajpie to wie że takie rzeczy mogą sie zdarzyć. Pracuje tam pare osób, one sie przemieszczają, ktoś mógł kartke z zamówieniem przenieść w inne miejsce czy czymś przykryć i była ona po prostu nie zauważona przez osobe odpowiedzialną za wydanie posiłku...
Nie muszę pracować w tej knajpie zeby wiedzieć jaki tam mają ruch. Jednaj jakieś zasady chyba są a że dzwoni się do nich na komórkę to numer się wyświetla więc można zadzwonić i powiedzieć że się zapomniało, zgubiła się kartka z zamówieniem albo po prostu zatrudnić dodatkową osobę która zajmuję się przygotowaniem na wynos. Jeśli się to nie opłaci to może lepiej zrezygnować z dowozu. Zresztą mają tą knajpę już dość długo więc chyba jakiś system można wypracować żeby nie dochodziło do takich rzeczy bo to tylko na ich opinię wpływa. Kebab tam dalej uważam za dobry i nie rezygnuję z niego ale z dowozu tam raczej tak.
Kiedyś w 123 kebab był pyszny, a panini palce lizać. Niestety to już przeszłość, teraz nie da się tego jeść ! Mięsa coraz mniej, tłuste i niedopieczone, nie polecam!
byłam dzis w turcji zamowiłam kebab i dostałam samą kapuste i to w dodatku tylko białą bo pekinska chyba teraz droga więc trzeba oszczędzać, jeden mały plasterek pomidora i jeden ogórek a o mięsie to juz nie mówię . jedyne na czym nie oszczedzaja to kukurydza . Tak sobie myslę że mogli by zaoszczędzić jeszcze wkładając kebab w papier śniadaniowy zamiast foliowanych torebek. ńiestety w Myślenicach nie ma dobrego kebaba bo wszyscy właściciele oszczędzają na czym tylko się da. Uważam że płacąc za kebab prawie 10 zł w którym jest sama kapusta to paranoja!!!!!!!!!!!!!!!!
ostatnio bylem w turcji pol godziny przed zamknieciem zamowilem kebaba na wynos, i chyba gosciu co mi go robil byl wsciekly ze mu ktos na koniec przylazi i zrobil mi kebaba z surowego miesa w 90%, tylko 2-3 kawalki miesa byly w miare OK, na jego szczescie jak juz odpakowalem tego surowego kebaba w domu i zanim zdazylem przyjechac zeby rzucic mu tym kabebem w twarz bylo juz zamkniete a drugiego dnia byl ktos inny, ale jak tylko sie tam wybiore i bedzie ten sam koles to sobie go wyporzycze, takze radzem wam patrzec co wam pakuja bo w turcji moze byc potem nieprzyjemna niespodziakna, pozdro
Naprawdę nie rozumiem tego, że w tym małym lokalu nie ma jeszcze klimaztyzacji!! Własciciele zarabiają konkretną kasę a żal im wydać trochę kasy na klimatyzację???? która po pierwsze polepszyła by komfort pracy (czy ich to w ogole obchodzi jak się czuje pracownik w 40 stopniach???) a poza tym komfortu zaznali by rowniez klienci którzy muszą tam stac w kolejce i sie gotować razem z pracownikami.
Po drodze z pracy mam 123 i turcje. Zwykle jem w 123 bo krócej się czeka i mają lepsze sosy (ostatnio w Turcji zamiast sosu dostałem zwykły keczup...) w 123 czesto dadzą sporo mięsa, ale co z tego skoro jest ono tak tłuste, że po chwili mnie mdli... a po zjedzeniu kebaba jest mi nie dobrze przez pół godziny. Kebab w porządku ale na prawdę za tłuste mięso!!! Ale i tak nigdzie nie jadłem lepszego. (btw. kebaby z 123 na wynos przychodzą całe przemoczone sosem i "rozmymlane", tylko na miejscu)
[quote=Anonymous] Po drodze z pracy mam 123 i turcje. Zwykle jem w 123 bo krócej się czeka i mają lepsze sosy (ostatnio w Turcji zamiast sosu dostałem zwykły keczup...) w 123 czesto dadzą sporo mięsa, ale co z tego skoro jest ono tak tłuste, że po chwili mnie mdli... a po zjedzeniu kebaba jest mi nie dobrze przez pół godziny. Kebab w porządku ale na prawdę za tłuste mięso!!! Ale i tak nigdzie nie jadłem lepszego. (btw. kebaby z 123 na wynos przychodzą całe przemoczone sosem i "rozmymlane", tylko na miejscu) [/quote]
No to przez chwile nie będziesz mógł jeść tego syfu z "1,2,3" bo budka się spoliła.
Kiedyś na początku uważałam że w 1,2,3 jest najlepszy kebab w mieście. Mieli super bułkę, świetne sosy, dobre mięso. Wtedy zrezygnowałam z Turcji i kupowałam jakiś czas u nich. Potem zaczeli odstawiać manianę niestetty, coraz gorsza jakość i zauważalny bałagan i brud i to mnie zniechęciło na dobre.
Turcja mimo że moim zdaniem ma kebaby smakowo gorsze niz niegdyś 123 to jednak wygrywa tym że nie kombinują, nie oszczedzają na klientach, nie robią klientów w balona, jest czysto, staraja się.
Albo 123 przeczyta te nasze opienie a pewnie to czytaja i cos z tym zrobią, zaczna się starać, postawią na jakość to maja szanse że mnowsto kleintów tam wróci. Szczerze mówiąc z chęcia zjadłabym kebaba w 123 takiego jak na początku ich działalności.
KLARYSKU ty chyba sam nie wiesz co piszesz skoro pojadasz sobie do syta to po co ci jeszcze wieksze porcje!
[quote=gość: Klarysek] KEBAB NEO, TURCJA I 1,2,3 NAJLEPSZE,ALE I W ISTAMBULE ŹLE NIE JEST.
TE 4 SĄ NAJLEPSZE I SERDECNZIE POLECAM.
SZKODA,ŻE ZAMYKAJĄ NEO, JAK NIE NEO TO JESZCZE TURCJA I 1,2,3 MAJĄ SMACZNE JEDZENIE. ISTAMBUŁ UJDZIE,ALE JEST W TYLE ZA WYMIENIONYMI WCZEŚNIEJ - CZEGOŚ TAM BRAKUJE,JEDZENIE OK,ALE NO CZEGOŚ TAK BRAK,KLIMATU,ATMOSFERY,KTÓRA SPRZYJA JEDZENIU.
ZA MAŁE PORCJE,ALE MOŻNA POJEŚĆ SOBIE DOSYTA. ZA MAŁE W PORÓWNANIU DO NEO NAPRZYKŁAD.
SERDECZNIE POLECAM TURCJA I 1,2,3.
SZKODA,ZE NEO ZAMYKAJĄ. [/quote]
CO ZA IDOTYZMY KEBAB TO SYF , KTÓRY ZACZYNA POWOLI ZNIKAC Z NASZEGO MIASTA ZACZEŁO SIE OD NEO BANKRUT POTEM BEDZIE RESZTA TEGO SMIECIOWEGO JEDZENIA 123 , TURCJA ITD.
TURCJA - Smaczniejszego kebabu nigdzie nie jadłem - mięso znakomie, zwłaszcze bardziej przypalone kawałki - świetnie doprawione plus świetne sosy (zwłaszcza ostry, mmm...), dzięki nim nawet zwykła kapusta nabiera niesamowitego smaku. Co do ilości raz zdarza mi się tam dostać kebab większy raz mniejszy, jednak zwykle porcja jest satysfakcjonująca.
ARMADO/ISTAMBUŁ - drugie miejsce ex aequo, wszystko świeże i smaczne, ale zbyt drobno krojone kawałki mięsa, trochę gorsze przyprawy niż w Turcji i - w Armado - niestety fatalny sos ostry (jak ktoś woli łagodne kebaby to tej różnicy nie odczuje, i tak każdemu bardzo polecam)...
KEBAB na Kościuszki - inny od pozostałych w mieście, kwaskowe sałatki, ciemne mięso (troche tłuse, ale dla mnie przynajmniej dobre), dobre sosy. Moim zdaniem bardzo smaczny tylko trochę za słony.
ALIBI - Jadłem tylko raz, ale nie smakował mi. Niby bułka wielka ale mięsa mało i mało wyraziste w smaku, sałatki niezłe, sosy przeciętne.
1,2,3 - Mimo smacznych sałatek, sosów i dużej porcji oceniam go najgorzej, bo 2 na 3 razy kiedy tam jadłem, miałem wrażenie, że mięso jest bardzo tłuste albo niedopieczone...
A tak wogóle to kebaby w Myslenicach są świetne w porównaniu do krakowskich, gdzie płaci się wysoką cenę za bułkę z odrobiną mięsa, sałatek i kroplą sosu...
najlepszy kebab był w neo a panini polecam w 123 bo jest najlepsze :)
co do turcji.. hmm.. lubiłam ten lokal póki nie dostałam kebaba z garścią jakiś ostrych ziół do zjedzenia, wydaje mi się że to było specjalne posunięcie pewnego pracownika tegoż oto kebabu ale cóż.. głupszym się ustępuje i juz nie wracałam na skargę.. a ta osoba miała pecha bo chciala mi zrobic na zlosc a troche jej nie wyszlo bo lubie duzo ostrego..
Zacznijmy od tego że w Myślenicach nie ma dobrego kebaba!!! Kto zna trochę świata i jadał gdzieś indziej wie o tym doskonale a ceny za myślenickiego kebaba są z kosmosu. Głupi przykład: w Warszawie "pyszny" kebab w dniu meczu Polska-Rosja przy głównej alei dochodzącej do stadionu za kebaba zapłaciłem 9zł.i pyszna herbatka imbirowa była gratis.
Wg mnie najlepszy na zarabiu w tej budce na przeciwko boiska asfaltowego do siatkówki.. ale zlitujcie się kosztuje 10 zł czyli tyle samo co na grodzkiej w samym centrum krakowa? Czy komuś się coś nie pomyliło ?
A co się dziwisz. Musi ceną nadrobić , czynne ma tylko 6 mieś a żyć z czegoś trzeba cały rok.
kebab na Zarabiu był kiedyś oki, smaczne, dużo mięska, często zamawialiśmy hurtowo do firmy- od jakiegoś czasu żałują porcji mięsa, do tego jest stare, czasami się trafi nie mięso tylko jakiś ochłap- Dobra rada- nie należy szukać niesmacznych oszczędności tylko podnieść cenę 0.5 czy złotówkę ale zachować jakość i świeżyznę
ostatnio zamówiłam kebaba w raz, dwa, trzy. Był okropny.Pół kebaba było surowego drugie pół było tłustego i w dodatku polany był musztardą-odrazu wyladowal w koszu. Kiedyś bardzo lubiłam tam zjeść ale obecnie nigdy więcej.
odradzam jedzenia czegokolwiek z szczegolnie kebaba na zarabiu-pierwsza budka po prawej. kupilam wczoraj z corka i kolezanką -kończyłam się całą noc ,corka tez narzekała ze jej niedobrze i koleżanka. zbieg okoliczności>? fuj nigdy wiecej!
Zamówiłem zestaw + frytki w kebabie 123 na zarabiu. "będziemy za około 40 min". Stwierdziłem ok, czas na dojazd normalny. Po 2 godzinach czekania dzwonię z pytaniem czy mają zamiar przyjechać. Gość z którym rozmawiałem najpierw pyta się o jakie zamówienie chodzi więc powiedziałem jakie i o której dzwoniłem. Usłyszałem odpowiedź że ma zamówienie przed sobą i nie wie dlaczego jest niezrealizowane <*****>. Nie mam pretensji do tego gościa bo nie z nim rozmawiałem wcześniej ale zastanawiam się jak to jest że ktoś otwiera knajpę z jedzeniem i nie może zapisać sobie zamówienia w widocznym miejscu ? dodatkowo tłumaczenie że mają duży ruch itp. jest śmieszne bo skoro otwiera się knajpę to chyba każdy LICZY się z tym że będzie ruch. Żeby chociaż zadzwonili że spóźnią się, nie przyjadą to jeszcze może bym to zrozumiał. Anulowałem zamówienie i was przestrzegam żebyście uważali. Sam kebab jest tam chyba jeden z najlepszych w myślenicach ale po dzisiejszej "przygodzie" nie zamawiam tam na wynos.
Nikogo nie bronie. Nie pracuje ani nie pracowałem w tym kebabie. Ale.... jeśli ktoś w życiu pracował w jakiejś tego typu knajpie to wie że takie rzeczy mogą sie zdarzyć. Pracuje tam pare osób, one sie przemieszczają, ktoś mógł kartke z zamówieniem przenieść w inne miejsce czy czymś przykryć i była ona po prostu nie zauważona przez osobe odpowiedzialną za wydanie posiłku...
Nie muszę pracować w tej knajpie zeby wiedzieć jaki tam mają ruch. Jednaj jakieś zasady chyba są a że dzwoni się do nich na komórkę to numer się wyświetla więc można zadzwonić i powiedzieć że się zapomniało, zgubiła się kartka z zamówieniem albo po prostu zatrudnić dodatkową osobę która zajmuję się przygotowaniem na wynos. Jeśli się to nie opłaci to może lepiej zrezygnować z dowozu. Zresztą mają tą knajpę już dość długo więc chyba jakiś system można wypracować żeby nie dochodziło do takich rzeczy bo to tylko na ich opinię wpływa. Kebab tam dalej uważam za dobry i nie rezygnuję z niego ale z dowozu tam raczej tak.
Kiedyś w 123 kebab był pyszny, a panini palce lizać. Niestety to już przeszłość, teraz nie da się tego jeść ! Mięsa coraz mniej, tłuste i niedopieczone, nie polecam!
byłam dzis w turcji zamowiłam kebab i dostałam samą kapuste i to w dodatku tylko białą bo pekinska chyba teraz droga więc trzeba oszczędzać, jeden mały plasterek pomidora i jeden ogórek a o mięsie to juz nie mówię . jedyne na czym nie oszczedzaja to kukurydza . Tak sobie myslę że mogli by zaoszczędzić jeszcze wkładając kebab w papier śniadaniowy zamiast foliowanych torebek. ńiestety w Myślenicach nie ma dobrego kebaba bo wszyscy właściciele oszczędzają na czym tylko się da. Uważam że płacąc za kebab prawie 10 zł w którym jest sama kapusta to paranoja!!!!!!!!!!!!!!!!
ostatnio bylem w turcji pol godziny przed zamknieciem zamowilem kebaba na wynos, i chyba gosciu co mi go robil byl wsciekly ze mu ktos na koniec przylazi i zrobil mi kebaba z surowego miesa w 90%, tylko 2-3 kawalki miesa byly w miare OK, na jego szczescie jak juz odpakowalem tego surowego kebaba w domu i zanim zdazylem przyjechac zeby rzucic mu tym kabebem w twarz bylo juz zamkniete a drugiego dnia byl ktos inny, ale jak tylko sie tam wybiore i bedzie ten sam koles to sobie go wyporzycze, takze radzem wam patrzec co wam pakuja bo w turcji moze byc potem nieprzyjemna niespodziakna, pozdro
JADLAM DZISIAJ KEBABA W RAZ DWA TRZY I BYŁ OKROPNY. DALI MI SUROWE MIESO I DO TEGO MNOSTWO KAPUSTY MYSLELI CHYBA ZE TO POPRAWI SMAK NIE POLECAM
Naprawdę nie rozumiem tego, że w tym małym lokalu nie ma jeszcze klimaztyzacji!! Własciciele zarabiają konkretną kasę a żal im wydać trochę kasy na klimatyzację???? która po pierwsze polepszyła by komfort pracy (czy ich to w ogole obchodzi jak się czuje pracownik w 40 stopniach???) a poza tym komfortu zaznali by rowniez klienci którzy muszą tam stac w kolejce i sie gotować razem z pracownikami.
Po drodze z pracy mam 123 i turcje. Zwykle jem w 123 bo krócej się czeka i mają lepsze sosy (ostatnio w Turcji zamiast sosu dostałem zwykły keczup...) w 123 czesto dadzą sporo mięsa, ale co z tego skoro jest ono tak tłuste, że po chwili mnie mdli... a po zjedzeniu kebaba jest mi nie dobrze przez pół godziny. Kebab w porządku ale na prawdę za tłuste mięso!!! Ale i tak nigdzie nie jadłem lepszego. (btw. kebaby z 123 na wynos przychodzą całe przemoczone sosem i "rozmymlane", tylko na miejscu)
[quote=Anonymous] Po drodze z pracy mam 123 i turcje. Zwykle jem w 123 bo krócej się czeka i mają lepsze sosy (ostatnio w Turcji zamiast sosu dostałem zwykły keczup...) w 123 czesto dadzą sporo mięsa, ale co z tego skoro jest ono tak tłuste, że po chwili mnie mdli... a po zjedzeniu kebaba jest mi nie dobrze przez pół godziny. Kebab w porządku ale na prawdę za tłuste mięso!!! Ale i tak nigdzie nie jadłem lepszego. (btw. kebaby z 123 na wynos przychodzą całe przemoczone sosem i "rozmymlane", tylko na miejscu) [/quote]
No to przez chwile nie będziesz mógł jeść tego syfu z "1,2,3" bo budka się spoliła.
wiadomo co się stało?
mięso chyba samozapłonu dostało
[quote=gość: frozen] mięso chyba samozapłonu dostało [/quote]
Pewnie było za dużo łoju najwyższa pora lepsze mięso zamawiać takie jak było na początku
Kiedyś na początku uważałam że w 1,2,3 jest najlepszy kebab w mieście. Mieli super bułkę, świetne sosy, dobre mięso. Wtedy zrezygnowałam z Turcji i kupowałam jakiś czas u nich. Potem zaczeli odstawiać manianę niestetty, coraz gorsza jakość i zauważalny bałagan i brud i to mnie zniechęciło na dobre.
Turcja mimo że moim zdaniem ma kebaby smakowo gorsze niz niegdyś 123 to jednak wygrywa tym że nie kombinują, nie oszczedzają na klientach, nie robią klientów w balona, jest czysto, staraja się.
Albo 123 przeczyta te nasze opienie a pewnie to czytaja i cos z tym zrobią, zaczna się starać, postawią na jakość to maja szanse że mnowsto kleintów tam wróci. Szczerze mówiąc z chęcia zjadłabym kebaba w 123 takiego jak na początku ich działalności.
Popieram na początku był inny właściciel to jedzenie było pyszne. Teraz to porażka. Nie da się tam jeść.