witam, bardzo lubimy z synem na rowerach, nartach i desce pośmigać na Chełmie. Wczoraj wybraliśmy sie na rowerach i oniemieliśmy..11 listopad lada dzień może chwycić mróz, spaść snieg, a wszystko rozpieprzone w drobny mak. Stoki porozkopywane, do połowy zrobione schody do podejścia, no koszmar. Rozbebeszyli 2 stoki naraz, na jesień zamiast zrobić to wiosną. Jak już robia, to niech skończa 1 trasę i biorą sie za drugą. Jak nagle się mocno ochłodzi to nie będzie gdzie jężdzić bo wszystko pozamarza, no brak słow. Myśle że ktoś im pomogł finansowo, bo mieli zaległości podobno nawet prąd im odcięto, chyba przypuszczam kto, bo coś słyszałem że Pan Pasek dzierżawił stary wyciąg, no nieważne, za wcześnie, należało jeszcze rok przeczekać i zlicytować ich za długi !
W zimie stok wiecznie zlodzony, jak już sypią armaty, to usypane zwały sniegu, za parking na drodze po 5zl, na paliwie do ratraka chyba też non-stop oszczędzają, chamska obsługa, kamery i stacja nieaktulane jak warunki do d.. przejazdy stosunkowo drogie i kończy sie na tym ze mówimy jedziemy na chełm, a po zaknięciu bramy dokładamy te 8 km więcej i 20 minut i do Kasiny..Jeżdzimy 3-4 razy w tygodniu najczęsciej do Kasiny, a zaglądalibyśmy chętniej na chełm jak wracamy razem z pracy/uczelni z Krakowa. Krew czlowieka zalewa jak się patrzy na tych patałachów co wyciagiem zarządzają. Ludzie nie chcecie prowadzić ośrodka sportów zimowych to sprzedajcie w pi..komuś kto ma kasę, zacięcie i zrobi tam ośrodek z prawdziwego zdarzenia na lato i zimę. Aż się prosi tą nartostradę do dołu dokończyć, igielit na lato na 1 głowny stok położyć, może "zjeżdzalnie rurową" , reklama i będziecie srąc kasą za 10 lat. Tylko trzeba chcieć inwestor by się znalazł. Jak można prowadzić działalność notując coroczne straty, wytłumaczenie jest chyba tylko jedno..
Niestety faktycznie zima może być długa. Znów tabuny snobów będą ciągnąć na Chełm. Myślę że wcześniej czy później ktoś odpowie za dewastacje takiej połaci lasu!
Drogi Pcimiu:)
Nie sądzę żeby nie wiedzieli co robią:) Jeśli mnie pamięć nie myli to od bardzo dawna nie spadł śnieg w połowie listopada:) Zazwyczaj temperatury do śnieżenia zaczynają się w 2-3 tygodniu grudnia, więc jest jeszcze sporo czasu:) A obniżenie temperatury przy tego typu pracach jest jak najbardziej wskazane. Ciężki sprzęt zdecydowanie lepiej sobie radzi na zmrożonym podłożu niż w błocie. JA także byłem wczoraj na Chełmie (zresztą jestem tam dość często) i widze jak szybko prace posuwają się do przodu. Pewne prace są rozpoczęte jednak ich dokończenie nie wymaga wielkich nakładów czasu, patrz niedokończone schody.
Co do Kasiny... muldy i lód na stoku występuje tam równie często jak w Myślenicach, w Myślenicach płacisz 5 zł za parking!! Tragedia!! Przecież w Kasinie jest za FREE!! Owszem tylko, że karnety mieli o 10 zł droższe!! A propos drogich karnetów na Chełmie jeżeli dobrze pamiętam w zeszłym roku mieli najtańsze w okolicy.
A teraz moje pytanie do Pcimia:
Skoro tak dobrze znasz się na prowadzeniu stacji narciarskiej, wiesz jakie problemy są na stacji, jaki jest stan jej finansów i wiesz kiedy zbankrutują/ogłoszą upadłość to sam ich nie kupisz?? Mały kredycik i za 10 lat będziesz "srać kasą"
Drogi xxx,
Nie mam nic wspólnego ze snieznicą i nie reklamuje, ale ceny karnetów po uwzględnieniu parkingu mieli niemal identyczne, a poziom świadczonych usług jest..jakieś tam zakąski gratis-nie wiem czy smaczne, bo nie próbowałem. Nie oszczędzają na paliwie do ratraka i robią techniczną . Jeżeli miałbym kogoś reklamować w okolicy to zapraszam na koziniec, oni za "niewielka kasę" zrobili dużo więcej i stale sie rozwijają..
Co do muld, prównajcie swoje z tego wąskiego gardziela na dole z zeszłego roku i te ze snieżnicy.
Około 10 grudnia już w kasinie jeżdziliśmy w zeszłym roku, pamiętasz kiedy otwarliście? warunki były już w połowie grudnia. Akurat na pracach ziemnych to trochę się znam i wiem kiedy się je prowadzi, bo jestem z zawodu geodetą.. Wiem że macie tam warunki niełatwe, ale nie ma rzeczy niemożliwych tylko pochłaniają większe nakłady, ale chyba wiedzieliście czym zajmuje się geolog..przed budową 2 trasy..
Nie siędzę u nikogo w kieszeni, nikomu do niej nie zaglądam, patrzę tylko do swojej i staram się jak najwięcej w sezonie usupłać, żeby w zimie móc je z rodzina zostawiać w kasach i trochę wysupłac na coraz droższe paliwo do skutera.
Zmieńcie podejscie do klienta, podawajcie aktualne warunki, rzeczywisty obraz z kamer, ratrakujcie stok i dostosujcie cenny do poziomu świadczonych usług, a może klienci z kilkusezonowym sprzętem wróca, bo na pewno kamienie będa ale to nieuniknione.
Nie znam się na prowadzeniu stacji, ale jak się w taki biznes wchodzi to się chyba temat zna! A potem wielkie zaskoczenie, mżonki o gondolach jak na biężące rachunki nie ma, a bank kreski pewnie dać nie chcę, ale takie to mamy czasy.
ŻYCZE WAM KOPY SNIEGU, DLUGIEGO SEZONU I SZYBKIEGO OTWARCIA, NA PEWNO DO WAS ZAWITAMY
p.s
pomyslcie też o najmłodszych, sam mam już jednego wnuka, który w tym roku będzie stawiał pierwsze kroki na nartach i nei zapomnijcie o kojejnej edycji zjazdu na bele czym bo w zeszłym roku było bardzo ciekawie
Drogi Pcimiu
Po pierwsze nie jestem pracownikiem stoku:) Jednak od samego początku jestem tam częstym bywalcem, w sezonie jestem tam zawsze jak tylko dam radę przez co poznałem obsługę stacji. Dzięki temu poznałem problemy jakie występują na Chełmie.
Nie uważam bynajmniej, że ten stok jest idealny i staram się często bywać w innych miejscach. Regularnie bywam w Kasinie i znam dość dobrze ten stok. Masz jak najbardziej rację, że muldy w Kasinie są mniejsze jednak porównaj nachylenie stoku. Problemem Chełmu jest "wąska gardziel" która dodatkowo przez stromiznę traktowania jest jako bardzo trudna i mniej wprawni narciarze po prostu tam hamują tworząc muldy. Będąc pare dni temu na Chełmi zauważyłeś pewnie, że ten stok został gruntownie zmieniony i poszerzony. Mam nadzieję, że to zniweluje powstawanie muld na tym odcinku trasy. Co do przerwy technicznej w Kasinie to niestety dałe ś się nabrać na prosty trick marketingowy:) Podstawową zasadą ratrakowania jest zmrożenie stoku po przejechaniu ratrakiem. Bez tego po godzinie muldy będą jeszcze wieksze a i jazda w takim śniegu jest średnio przyjemna.
Obraz z kamer jak i warunki wg mnie są jak najbardziej aktualne. Parę razy ich testowałem ze smartfonem w dłoni czy pojawię się w kamerze i nie zdarzyło mi się żebym się nie pojawił.
Co zaś się tyczy geologa, który badał teren pod stok nr 2...według mnie powinni go za pewne części ciała powiesić!!
Jak mógł przeoczyć na największej stromiźnie cieki wodne!! Rozmawiałem z obsługą i z tego co mi powiedzieli geolog powiedział, że dreny nie są konieczne więc ich nie zrobili. A po paru miesiącach góra pojechała w dół:/
Myślę, że w tym sezonie będziesz mógł wnuka zabrać na Chełm, ponieważ przy dolnej stacji robią malutki stoczek dla najmłodszych:)
W każdym razie pozdrawiam i do zobaczenia na stoku:) I więcej wiary w ludzi, którzy tam pracują:) Nie koniecznie w część, która dawniej zarządzała stokiem siedząc w biurze w Krakowie a w tych pracujących na zimnie:) Lekko nie mają:/
NArciarz a jesteś w stanie określić kiedy spadnie śnieg i temperatury spadną na tyle, żęby uruchomić śnieżenie? Myślę, że chłopaki z wyciągu byli by bardzo wdzięczni za taką informacje:):)
Oświadczam oficjalnie!!! 90 słownie dziewięćdziesiąt % nocy do końca zimy będzie miało temperaturę ujemną.
Skąd wiem? W moim ogródku w misce z wodą dla kota, takowa zamarzła i nie chce odtajać!!!
Ostatnio nie byłem ale z tego co na FB piszą sezon zapowiada się obiecująco:) Mam tylko nadzieję, że zima dopisze:)
a jaka bedzie według was zima tego i następnego roku ?
Osobiście mam nadzieję na długo i białą:)
ja ma nadzieje że zima nie dopisze
OBY BYŁA.
Chłopaki naprawdę szaleją na stoku:) Wrzucili na swojej stronie na facebook'u :)Wygląda na to, że dwójka będzie działać:)
witam, bardzo lubimy z synem na rowerach, nartach i desce pośmigać na Chełmie. Wczoraj wybraliśmy sie na rowerach i oniemieliśmy..11 listopad lada dzień może chwycić mróz, spaść snieg, a wszystko rozpieprzone w drobny mak. Stoki porozkopywane, do połowy zrobione schody do podejścia, no koszmar. Rozbebeszyli 2 stoki naraz, na jesień zamiast zrobić to wiosną. Jak już robia, to niech skończa 1 trasę i biorą sie za drugą. Jak nagle się mocno ochłodzi to nie będzie gdzie jężdzić bo wszystko pozamarza, no brak słow. Myśle że ktoś im pomogł finansowo, bo mieli zaległości podobno nawet prąd im odcięto, chyba przypuszczam kto, bo coś słyszałem że Pan Pasek dzierżawił stary wyciąg, no nieważne, za wcześnie, należało jeszcze rok przeczekać i zlicytować ich za długi !
W zimie stok wiecznie zlodzony, jak już sypią armaty, to usypane zwały sniegu, za parking na drodze po 5zl, na paliwie do ratraka chyba też non-stop oszczędzają, chamska obsługa, kamery i stacja nieaktulane jak warunki do d.. przejazdy stosunkowo drogie i kończy sie na tym ze mówimy jedziemy na chełm, a po zaknięciu bramy dokładamy te 8 km więcej i 20 minut i do Kasiny..Jeżdzimy 3-4 razy w tygodniu najczęsciej do Kasiny, a zaglądalibyśmy chętniej na chełm jak wracamy razem z pracy/uczelni z Krakowa. Krew czlowieka zalewa jak się patrzy na tych patałachów co wyciagiem zarządzają. Ludzie nie chcecie prowadzić ośrodka sportów zimowych to sprzedajcie w pi..komuś kto ma kasę, zacięcie i zrobi tam ośrodek z prawdziwego zdarzenia na lato i zimę. Aż się prosi tą nartostradę do dołu dokończyć, igielit na lato na 1 głowny stok położyć, może "zjeżdzalnie rurową" , reklama i będziecie srąc kasą za 10 lat. Tylko trzeba chcieć inwestor by się znalazł. Jak można prowadzić działalność notując coroczne straty, wytłumaczenie jest chyba tylko jedno..
To myślenicka specjalność jechać na stratach ale ktoś zarabia i to nieźle.
Niestety faktycznie zima może być długa. Znów tabuny snobów będą ciągnąć na Chełm. Myślę że wcześniej czy później ktoś odpowie za dewastacje takiej połaci lasu!
Drogi Pcimiu:)
Nie sądzę żeby nie wiedzieli co robią:) Jeśli mnie pamięć nie myli to od bardzo dawna nie spadł śnieg w połowie listopada:) Zazwyczaj temperatury do śnieżenia zaczynają się w 2-3 tygodniu grudnia, więc jest jeszcze sporo czasu:) A obniżenie temperatury przy tego typu pracach jest jak najbardziej wskazane. Ciężki sprzęt zdecydowanie lepiej sobie radzi na zmrożonym podłożu niż w błocie. JA także byłem wczoraj na Chełmie (zresztą jestem tam dość często) i widze jak szybko prace posuwają się do przodu. Pewne prace są rozpoczęte jednak ich dokończenie nie wymaga wielkich nakładów czasu, patrz niedokończone schody.
Co do Kasiny... muldy i lód na stoku występuje tam równie często jak w Myślenicach, w Myślenicach płacisz 5 zł za parking!! Tragedia!! Przecież w Kasinie jest za FREE!! Owszem tylko, że karnety mieli o 10 zł droższe!! A propos drogich karnetów na Chełmie jeżeli dobrze pamiętam w zeszłym roku mieli najtańsze w okolicy.
A teraz moje pytanie do Pcimia:
Skoro tak dobrze znasz się na prowadzeniu stacji narciarskiej, wiesz jakie problemy są na stacji, jaki jest stan jej finansów i wiesz kiedy zbankrutują/ogłoszą upadłość to sam ich nie kupisz?? Mały kredycik i za 10 lat będziesz "srać kasą"
ja tam też jadac z Krakowa zajechałem się do LUBNIA-cholera
Drogi xxx,
Nie mam nic wspólnego ze snieznicą i nie reklamuje, ale ceny karnetów po uwzględnieniu parkingu mieli niemal identyczne, a poziom świadczonych usług jest..jakieś tam zakąski gratis-nie wiem czy smaczne, bo nie próbowałem. Nie oszczędzają na paliwie do ratraka i robią techniczną . Jeżeli miałbym kogoś reklamować w okolicy to zapraszam na koziniec, oni za "niewielka kasę" zrobili dużo więcej i stale sie rozwijają..
Co do muld, prównajcie swoje z tego wąskiego gardziela na dole z zeszłego roku i te ze snieżnicy.
Około 10 grudnia już w kasinie jeżdziliśmy w zeszłym roku, pamiętasz kiedy otwarliście? warunki były już w połowie grudnia. Akurat na pracach ziemnych to trochę się znam i wiem kiedy się je prowadzi, bo jestem z zawodu geodetą.. Wiem że macie tam warunki niełatwe, ale nie ma rzeczy niemożliwych tylko pochłaniają większe nakłady, ale chyba wiedzieliście czym zajmuje się geolog..przed budową 2 trasy..
Nie siędzę u nikogo w kieszeni, nikomu do niej nie zaglądam, patrzę tylko do swojej i staram się jak najwięcej w sezonie usupłać, żeby w zimie móc je z rodzina zostawiać w kasach i trochę wysupłac na coraz droższe paliwo do skutera.
Zmieńcie podejscie do klienta, podawajcie aktualne warunki, rzeczywisty obraz z kamer, ratrakujcie stok i dostosujcie cenny do poziomu świadczonych usług, a może klienci z kilkusezonowym sprzętem wróca, bo na pewno kamienie będa ale to nieuniknione.
Nie znam się na prowadzeniu stacji, ale jak się w taki biznes wchodzi to się chyba temat zna! A potem wielkie zaskoczenie, mżonki o gondolach jak na biężące rachunki nie ma, a bank kreski pewnie dać nie chcę, ale takie to mamy czasy.
ŻYCZE WAM KOPY SNIEGU, DLUGIEGO SEZONU I SZYBKIEGO OTWARCIA, NA PEWNO DO WAS ZAWITAMY
p.s
pomyslcie też o najmłodszych, sam mam już jednego wnuka, który w tym roku będzie stawiał pierwsze kroki na nartach i nei zapomnijcie o kojejnej edycji zjazdu na bele czym bo w zeszłym roku było bardzo ciekawie
Drogi Pcimiu
Po pierwsze nie jestem pracownikiem stoku:) Jednak od samego początku jestem tam częstym bywalcem, w sezonie jestem tam zawsze jak tylko dam radę przez co poznałem obsługę stacji. Dzięki temu poznałem problemy jakie występują na Chełmie.
Nie uważam bynajmniej, że ten stok jest idealny i staram się często bywać w innych miejscach. Regularnie bywam w Kasinie i znam dość dobrze ten stok. Masz jak najbardziej rację, że muldy w Kasinie są mniejsze jednak porównaj nachylenie stoku. Problemem Chełmu jest "wąska gardziel" która dodatkowo przez stromiznę traktowania jest jako bardzo trudna i mniej wprawni narciarze po prostu tam hamują tworząc muldy. Będąc pare dni temu na Chełmi zauważyłeś pewnie, że ten stok został gruntownie zmieniony i poszerzony. Mam nadzieję, że to zniweluje powstawanie muld na tym odcinku trasy. Co do przerwy technicznej w Kasinie to niestety dałe ś się nabrać na prosty trick marketingowy:) Podstawową zasadą ratrakowania jest zmrożenie stoku po przejechaniu ratrakiem. Bez tego po godzinie muldy będą jeszcze wieksze a i jazda w takim śniegu jest średnio przyjemna.
Obraz z kamer jak i warunki wg mnie są jak najbardziej aktualne. Parę razy ich testowałem ze smartfonem w dłoni czy pojawię się w kamerze i nie zdarzyło mi się żebym się nie pojawił.
Co zaś się tyczy geologa, który badał teren pod stok nr 2...według mnie powinni go za pewne części ciała powiesić!!
Jak mógł przeoczyć na największej stromiźnie cieki wodne!! Rozmawiałem z obsługą i z tego co mi powiedzieli geolog powiedział, że dreny nie są konieczne więc ich nie zrobili. A po paru miesiącach góra pojechała w dół:/
Myślę, że w tym sezonie będziesz mógł wnuka zabrać na Chełm, ponieważ przy dolnej stacji robią malutki stoczek dla najmłodszych:)
W każdym razie pozdrawiam i do zobaczenia na stoku:) I więcej wiary w ludzi, którzy tam pracują:) Nie koniecznie w część, która dawniej zarządzała stokiem siedząc w biurze w Krakowie a w tych pracujących na zimnie:) Lekko nie mają:/
prace postępują i to cieszy
a kiedy planowane jest otwarcie stoku
Jak bedzie 60 cm ubitego śniegu.
a kiedy to bedzie
Najprawdopodnie podczas zimy 2011/2012 :)
NArciarz a jesteś w stanie określić kiedy spadnie śnieg i temperatury spadną na tyle, żęby uruchomić śnieżenie? Myślę, że chłopaki z wyciągu byli by bardzo wdzięczni za taką informacje:):)
Oświadczam oficjalnie!!! 90 słownie dziewięćdziesiąt % nocy do końca zimy będzie miało temperaturę ujemną.
Skąd wiem? W moim ogródku w misce z wodą dla kota, takowa zamarzła i nie chce odtajać!!!
niestety nie jestem w stanie a co do pogody to widać że dwa tygodnie nie wasze a szkoda. Może chociaż na święta się uda pojeździć w myślenicach
@narciarz możesz doprecyzować czemu to "dwa tygodnie nie wasze"?
no pewnie ze mogę,
pogoda nie jest optymistyczna
Na to niestety nikt wpływu nie ma:/ Stacja może jedynie się dobrze przygotować bo prędzej czy później zima przyjdzie.
A ja narciarzem nie jestem i mam nadzieję, że po kilku dość śnieżnych zimach teraz będzie przyjemniej i cieplej. Agugu:-D
Słyszałem, że jest nowy właściciel na Chełmie. Mam jednak pytanie, czy ta nędzna i chamska obsługa również będzie wymieniona...