[quote=gość: sie wie] Tak w złych bardzo mały kojec a pies bardzo duży!
Zbiore sie na odwagę i coś z tym zrobię Zaczne od rozmowy [/quote]
To zareaguj ! miej odwagę !- Najgorszą reakcją jest brak reakcji-trudno niech się sąsiedzi obrażają a może właśnie TY im otworzysz oczy i polepszysz życie zwierzaka.
Ludzie ! odwagi jak nie tu na ziemi to na pewno duży plusik w niebie będziecie mieć :-),dbajmy o naszych mniejszych braci ...
[quote=gość: igem30] Hej :-) Małgosiu czy to znaczy ,że to Twój piesio Feliks znalazł się ?
Nie udało mi się otworzyć zdjęć o co chodzi osobie z nickiem( sie wie )? -czy pies jest przetrzymywany w jakiś złych warunkach?
Czy to znaczy,że piesio z komendy nie pojechał do schroniska ?
Moja mam go znalazła a raczej Feliks ją :-) popatrzył na nią i szedł krok w krok :-) Obdzwoniłam wszystkich znajomych i jedyna myśl jaka jej przyszła do głowy to uciekiniera właśnie na komendę zaprowadzić . [/quote]
Igem 30 - Feliks to nie mój pies, pomagałam tylko w szukaniu jego właścicieli :)
Sie wie - trzymam kciuki, gdyby była potrzebna jakaś pomoc pisz na pw :) może uda się coś razem wymyślić . Ale czasem rozmowa pomaga , spokojnie trzeba sąsiadom wytłumaczyć o co chodzi . Napisz jak poszło :)
Pomóżcie proszę ...
szukam świadków , którzy widzieliby jak dziś ( 31.08.2012) no już wczoraj , w godzinach popołudniowych z samochodu na ul. 3-go Maja w okolicy apteki został wyrzucony czarny pies .
Może ktoś widział , zapamiętał nr rejestracyjny, markę samochodu kolor cokolwiek co pomogłoby namierzyć ............. ( nie napiszę co myślę )
Popytajcie znajomych może ktoś coś zapamiętał, akurat tam był , coś widział .
W okolicach centrum Myślenic znalazłem psa. Jest to młoda suczka, mieszaniec. Spokojna, grzeczna, jest w przyjaznym domu tymczasowym. Własciciela prosze o niezwłoczny kontakt 691 654 067
W okolicach centrum Myślenic znalazłem psa. Jest to młoda suczka, mieszaniec. Spokojna, grzeczna, jest w przyjaznym domu tymczasowym. Własciciela prosze o niezwłoczny kontakt 691 654 067
Witam.
31.08.2012 ( Piątek w godzinach popołudniowych) Zaginął kilkuletni pies rasy hasky - malamut. Ostatni raz widziany był w okolicach mostu osieczańskiego, rejony działek. W dniu zaginięcia był na długiej smyczy wraz z kolczatką. Bardzo proszę o informacje, jeśli ktoś go widział lub wie gdzie się znajduje. Przewidziana nagroda pieniężna za jego znalezienie. Proszę o pomoc.
Witam.
31.08.2012 ( Piątek w godzinach popołudniowych) Zaginął kilkuletni pies rasy hasky - malamut. Ostatni raz widziany był w okolicach mostu osieczańskiego, rejony działek. W dniu zaginięcia był na długiej smyczy wraz z kolczatką. Bardzo proszę o informacje, jeśli ktoś go widział lub wie gdzie się znajduje. Przewidziana nagroda pieniężna za jego znalezienie. Proszę o pomoc.
Na ulicy 3 maja błąka się cocker spaniel, ewidentnie szuka swojego pana. Pies zadbany, ma kolorową obrożę.
Ta sunia tam mieszka , w domu naprzeciwko apteki . Ja też kiedyś myślałam że komuś uciekła .
Prosiłam pana który po nią wyszedł żeby jej pilnować , ale można sobie mówić do ludzi ...
Obróżka z koralikami tak ?
No tak, niech żyje "odpowiedzialność" :-(
Ten pies o mały włos wpadłby pod samochód na moich oczach, no ale widać jak właścicielowi zalezy na psie. Zresztą na zarabiu koło 7 smaków kundel w typie szpica również notorycznie wypuszczany przez własciceili wchodzi wprost pod maski samochodów, pies przetrącony, kulejący ale co tam, co to interesuje jego "kochającego" pana....
No właśnie tez mi się wydawało , że już kiedyś zwiał. Te psy lubią czmychnąć , mój golden tylko czeka aż ktoś nie domknie bramki. A potem nie wiedza jak trafić do domu - nie to co kundelki. Chociaż Goliad od cybucha pospaceruje po całych Myślenicach i z uśmiechem wraca do domu :)
No właśnie tez mi się wydawało , że już kiedyś zwiał. Te psy lubią czmychnąć , mój golden tylko czeka aż ktoś nie domknie bramki. A potem nie wiedza jak trafić do domu - nie to co kundelki. Chociaż Goliad od cybucha pospaceruje po całych Myślenicach i z uśmiechem wraca do domu :)
Do szału mnie doprowadza podejście właścicieli do Goliada , ubiegłej zimy ledwo wyhamowałam przed nim jadąc 30 km/h :( a kiedyś ktoś nie wyhamuje :(
Tak włóczykij już kilka razy uciekł, tylko czeka na okazje żeby uciec pomiędzy nogami. problem w tym, że nigdy sam nie trafił jeszcze do domu. Najgorsze że męża nie ma w domu a ja mam malutkie dziecko i nie mam jak jechać go szukać. Dzisiaj znowu uciekł.
Widziałam go wczoraj jak galopował koło Siódemki . Wiesz 5 razy Ci ucieknie i ktoś go znajdzie , ale 6 raz już zginie na zawsze. Bo raczej nie wróci sam. Teraz suki maja cieczki wiec..... Jak chcecie go mieć dalej to zróbcie drucik na górze na bramce czy coś .
A swoja drogą znalazł się?? :(
tak znalazł się, dzisiaj rano go jakiś pan przyprowadził, podobno znalazł go wczoraj koło tesco. Muszę mu zamówić na allegro zawieszke z numerem bo poprzednią zgubił. Jest drucik na bramce a dalej nie wiem którędy on ucieka.
srl90- nie to żebym Cię atakowała , ale to co robicie to skrajna nieodpowiedzialność , oby psiak tego życiem nie przypłacił :(
Jak ucieka wykastruj go powinien się uspokoić , Poza tym jak ucieka i jest niewykastrowany zaraz będzie o kilkanaście bezdomnych psów więcej , więcej psich nieszczęść , tragedii :(
Koszt kastracji nie jest ogromny a korzyści bardzo wiele ...
Tak w złych bardzo mały kojec a pies bardzo duży!
Zbiore sie na odwagę i coś z tym zrobię Zaczne od rozmowy
[quote=gość: sie wie] Tak w złych bardzo mały kojec a pies bardzo duży!
Zbiore sie na odwagę i coś z tym zrobię Zaczne od rozmowy [/quote]
To zareaguj ! miej odwagę !- Najgorszą reakcją jest brak reakcji-trudno niech się sąsiedzi obrażają a może właśnie TY im otworzysz oczy i polepszysz życie zwierzaka.
Ludzie ! odwagi jak nie tu na ziemi to na pewno duży plusik w niebie będziecie mieć :-),dbajmy o naszych mniejszych braci ...
[quote=gość: igem30] Hej :-) Małgosiu czy to znaczy ,że to Twój piesio Feliks znalazł się ?
Nie udało mi się otworzyć zdjęć o co chodzi osobie z nickiem( sie wie )? -czy pies jest przetrzymywany w jakiś złych warunkach?
Czy to znaczy,że piesio z komendy nie pojechał do schroniska ?
Moja mam go znalazła a raczej Feliks ją :-) popatrzył na nią i szedł krok w krok :-) Obdzwoniłam wszystkich znajomych i jedyna myśl jaka jej przyszła do głowy to uciekiniera właśnie na komendę zaprowadzić . [/quote]
Igem 30 - Feliks to nie mój pies, pomagałam tylko w szukaniu jego właścicieli :)
Sie wie - trzymam kciuki, gdyby była potrzebna jakaś pomoc pisz na pw :) może uda się coś razem wymyślić . Ale czasem rozmowa pomaga , spokojnie trzeba sąsiadom wytłumaczyć o co chodzi . Napisz jak poszło :)
na Zarabiu też jest znaleziony piesek, czeka az ktos sie po niego zgłosi - młody kundelek. Na profilu na FB Gminy Myślenice są jego zdjęcia
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.475462062477840.113755.171986726158710&type=1
Dazen czy psiak jest u Ciebie ?
Pomóżcie proszę ...
szukam świadków , którzy widzieliby jak dziś ( 31.08.2012) no już wczoraj , w godzinach popołudniowych z samochodu na ul. 3-go Maja w okolicy apteki został wyrzucony czarny pies .
Może ktoś widział , zapamiętał nr rejestracyjny, markę samochodu kolor cokolwiek co pomogłoby namierzyć ............. ( nie napiszę co myślę )
Popytajcie znajomych może ktoś coś zapamiętał, akurat tam był , coś widział .
W okolicach centrum Myślenic znalazłem psa. Jest to młoda suczka, mieszaniec. Spokojna, grzeczna, jest w przyjaznym domu tymczasowym. Własciciela prosze o niezwłoczny kontakt 691 654 067
Felek a zdjęcie możesz wstawić ?
Witam.
31.08.2012 ( Piątek w godzinach popołudniowych) Zaginął kilkuletni pies rasy hasky - malamut. Ostatni raz widziany był w okolicach mostu osieczańskiego, rejony działek. W dniu zaginięcia był na długiej smyczy wraz z kolczatką. Bardzo proszę o informacje, jeśli ktoś go widział lub wie gdzie się znajduje. Przewidziana nagroda pieniężna za jego znalezienie. Proszę o pomoc.
Dzieci mają złote serduszka, pies się odnalazł ;)
Na ulicy 3 maja błąka się cocker spaniel, ewidentnie szuka swojego pana. Pies zadbany, ma kolorową obrożę.
Ta sunia tam mieszka , w domu naprzeciwko apteki . Ja też kiedyś myślałam że komuś uciekła .
Prosiłam pana który po nią wyszedł żeby jej pilnować , ale można sobie mówić do ludzi ...
Obróżka z koralikami tak ?
No tak, niech żyje "odpowiedzialność" :-(
Ten pies o mały włos wpadłby pod samochód na moich oczach, no ale widać jak właścicielowi zalezy na psie. Zresztą na zarabiu koło 7 smaków kundel w typie szpica również notorycznie wypuszczany przez własciceili wchodzi wprost pod maski samochodów, pies przetrącony, kulejący ale co tam, co to interesuje jego "kochającego" pana....
Ha na Zarabiu okolice ul Zielonej kręci się właśnie czarny "labradorowaty" pies ze srebrną obrożą, widać że młody.
Właścicielu gdzie jesteś?
Widział ktoś może tego czarnego labladora? Ma na sobie srebrną kolczatkę. Uciekł nam dzisiaj przed południem z ogrodu.
Tel: 728-528-803
Ewelina , która go złapała :)
Włóczykij się znalazł :)
Włóczykij nie po raz pierwszy uciekł chyba ...
Czy on jest wykastrowany, może to pomoże ...
No właśnie tez mi się wydawało , że już kiedyś zwiał. Te psy lubią czmychnąć , mój golden tylko czeka aż ktoś nie domknie bramki. A potem nie wiedza jak trafić do domu - nie to co kundelki. Chociaż Goliad od cybucha pospaceruje po całych Myślenicach i z uśmiechem wraca do domu :)
Do szału mnie doprowadza podejście właścicieli do Goliada , ubiegłej zimy ledwo wyhamowałam przed nim jadąc 30 km/h :( a kiedyś ktoś nie wyhamuje :(
Tak włóczykij już kilka razy uciekł, tylko czeka na okazje żeby uciec pomiędzy nogami. problem w tym, że nigdy sam nie trafił jeszcze do domu. Najgorsze że męża nie ma w domu a ja mam malutkie dziecko i nie mam jak jechać go szukać. Dzisiaj znowu uciekł.
Widziałam go wczoraj jak galopował koło Siódemki . Wiesz 5 razy Ci ucieknie i ktoś go znajdzie , ale 6 raz już zginie na zawsze. Bo raczej nie wróci sam. Teraz suki maja cieczki wiec..... Jak chcecie go mieć dalej to zróbcie drucik na górze na bramce czy coś .
A swoja drogą znalazł się?? :(
Szukamy Właściciela
Zadbany Malamut znaleziony przy zakopince ze zwichniętą łapą. Bardzo prosimy o kontakt ze strażą miejską 12 639 23 22 sm@myslenice.pl
tak znalazł się, dzisiaj rano go jakiś pan przyprowadził, podobno znalazł go wczoraj koło tesco. Muszę mu zamówić na allegro zawieszke z numerem bo poprzednią zgubił. Jest drucik na bramce a dalej nie wiem którędy on ucieka.
Zdjęcia na fb https://www.facebook.com/pages/Miasto-i-Gmina-My%C5%9Blenice/171986726158710
srl90- nie to żebym Cię atakowała , ale to co robicie to skrajna nieodpowiedzialność , oby psiak tego życiem nie przypłacił :(
Jak ucieka wykastruj go powinien się uspokoić , Poza tym jak ucieka i jest niewykastrowany zaraz będzie o kilkanaście bezdomnych psów więcej , więcej psich nieszczęść , tragedii :(
Koszt kastracji nie jest ogromny a korzyści bardzo wiele ...