Powiedzcie mi albo mnie poprawcie bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem...?
Czy do Cydronu można poprostu wpaść napić się piwa albo czegoś tam innego i posiedzieć , czy trzeba koniecznie jakieś jedzonko zamówić?? a pivvkiem popić... ;)
Byłem tam ale dosyć dawno...
to zależy potrzebujesz rezerwacje czy co? wynajęcie całej sali nic ci nie policzą jak będziesz miał wyższy rachunek... a na pewno nie na sam alkohol tylko coś do jedzenia ewentualnie później jakiś alkohol
mialam stycznosc z wlascicielka.. troche nerwowa i niezdecydowana kobieta, w jeden dzien kogos zatrudnia a wieczor dzwoni ze kogos innego znalazla.. niepowazna baba
W takim temacie jak ten( i kilku podobnych) nigdy całej prawdy sie nie dowiemy. Tu może się wpisami wyszumieć konkurencja lub ludzie związani z Cydronem. Prawda jak zwykle leży po środku. Zainteresowani powinni się wybrać i wyrobić sobie własną opinie.
Ten Cydron to jakaś pomyłka w Walentynki mają zamknięte podobno właścisielka tak zdecydowała ze to jakieś Amerykańsie świeto i ona robi Dzień Kobiet bo bardzo chciała by być kobietą.
Słownictwo tu pierwsza klasa. Ostatnio byłam w Cydronie w tej malutkiej sali nikt nie palił i się siedziało rewelacja z grzanym piwkiem Cydron polecam dobre herbatki owocowe też dobre tylko proszę się nie rozczarować jak wybierzecie jakąś i się okaże, że nie ma. Jedzenie hm w karcie nic takiego rewelacyjnego nie znalazłam barszcz czerwony z uszkami i krokietem,zupa cebulowa, żurek. Dufinki chciałam spróbować ale niestety szef kuchni przypalił i się okazało, że więcej już nie ma. Znajomy tam kiedyś był na obiedzie dobre ale żadna rewelacja. Jeżeli chodzi o mnie to w karcie nic dla siebie nie znalazłam może jestem wybredna za bardzo. Ogólnie miła atmosfera, przytulnie, cicho.
Byłam kilka razy w Cydronie. Jedzenia maja naprawde bardzo dobre. Wystrój maja ok. Jasmin ty sie zastanow wogole co ty piszesz bo np. ja wogole cie nie rozumiem, więc pisz bardziej z sensem.
Nie rozumiesz "Misiu" bo jesteś młodziutki ta pseudo restauracja jest ok. ale patrząc z boku,na selekcję jaka się tam odbywa to dramat biorąc pod uwagę brak jakiej kolwiek obsługi.Wchodząc do lokalu to ty jesteś panem ,to ty chcesz zostawić tam swoje pienidze a ludzie którzy tam pracują nie chcą tego zrozumieć,chyba są zbyt płytcy.
o daunusie szkoda was ale jesteście marni a ten facet co pokazał ci cztery litery to jest de best.Musisz obstawić więcrj wódy żeby chłopaki miałty odwaę coś zrobić na razie to ty jesteś na przegranej.
Będą zmiany w końcu otwiera się nowy lokal na poziomie
będzie o czym pisać bo faktycznie otym Cydronie to już nudy.
Blisko starego galalitu powstaje fantastyczna pizzeria
piwka też tam się będzie mozna napić, to juz chyba będzie gwóżdz do trumny dla tego ponurego Cydrona.
Uf byłem , widziałem i jak najszybciej chcę zapomnieć.Zero atmoswery "kelnerzy" faktycznie bardzo zajęci , ale rozmowami z koleszkami przy bufecie doczekać się na kogoś by zamówić to wieczność no i o 22 "wynocha zamykamy", nie polecam bardzo bardzo nie polecam.A i te ceny zapomniałem jak w hotelowej restauracji , a to przecież zwykła kiepska jadłodajnia zestaw obiadowy za 12,90 ludzie taniej niż w barze mlecznym piętro wyżej dajcie spokój.
No wiesz Kajka miejsca pracy w Cydronie ? - przecierz tam nikt nie chodzi
ceny kosmiczne właścicielka okropna kto chciałby tam pracować.
Ta knajpa nie ma przyszłości lada chwila i będą ją zamykać słyszałem , że ledwie zipie.
Powiedzcie mi albo mnie poprawcie bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem...?
Czy do Cydronu można poprostu wpaść napić się piwa albo czegoś tam innego i posiedzieć , czy trzeba koniecznie jakieś jedzonko zamówić?? a pivvkiem popić... ;)
Byłem tam ale dosyć dawno...
hmm można przynajmniej tak mi się wydaje... Bo ja często przebywam w cydronie i nie raz widziałem jak ktoś pił piwko:)
chyba można, choć ja zawsze tam coś jadłam, ale nie dlatego że mi ktoś kazał ;P
obsługa faktycznie jak ktoś napisała wyżej - na najwyższym poziomie :)
Można wejść i zamówić piwo jak w każdym barze ;)
Bolek ale nie zapominajmy ze to restauracja i jedna z lepszych w Myślenicach więc nie róbmy z tego jakiegoś baru:)
No tak wiem wiem :D:D A orientuje się ktoś ile kosztuje wynajęcie jednej sali w Cydronie ?
to zależy potrzebujesz rezerwacje czy co? wynajęcie całej sali nic ci nie policzą jak będziesz miał wyższy rachunek... a na pewno nie na sam alkohol tylko coś do jedzenia ewentualnie później jakiś alkohol
podejrzewam że ok. 20 osób zrobi "wyższy rachunek" ;)
to najlepiej iść do właścicielki i z nią porozmawiać:)
mialam stycznosc z wlascicielka.. troche nerwowa i niezdecydowana kobieta, w jeden dzien kogos zatrudnia a wieczor dzwoni ze kogos innego znalazla.. niepowazna baba
nawet tam nie było musze odwiedzić :p
W takim temacie jak ten( i kilku podobnych) nigdy całej prawdy sie nie dowiemy. Tu może się wpisami wyszumieć konkurencja lub ludzie związani z Cydronem. Prawda jak zwykle leży po środku. Zainteresowani powinni się wybrać i wyrobić sobie własną opinie.
Ten Cydron to jakaś pomyłka w Walentynki mają zamknięte podobno właścisielka tak zdecydowała ze to jakieś Amerykańsie świeto i ona robi Dzień Kobiet bo bardzo chciała by być kobietą.
Słownictwo tu pierwsza klasa. Ostatnio byłam w Cydronie w tej malutkiej sali nikt nie palił i się siedziało rewelacja z grzanym piwkiem Cydron polecam dobre herbatki owocowe też dobre tylko proszę się nie rozczarować jak wybierzecie jakąś i się okaże, że nie ma. Jedzenie hm w karcie nic takiego rewelacyjnego nie znalazłam barszcz czerwony z uszkami i krokietem,zupa cebulowa, żurek. Dufinki chciałam spróbować ale niestety szef kuchni przypalił i się okazało, że więcej już nie ma. Znajomy tam kiedyś był na obiedzie dobre ale żadna rewelacja. Jeżeli chodzi o mnie to w karcie nic dla siebie nie znalazłam może jestem wybredna za bardzo. Ogólnie miła atmosfera, przytulnie, cicho.
czesc wszystkim bylem tam ostatnio wcale mi sie nie podoba nie mila obsluga a jedzenie bez rewelacji :(
Byłam kilka razy w Cydronie. Jedzenia maja naprawde bardzo dobre. Wystrój maja ok. Jasmin ty sie zastanow wogole co ty piszesz bo np. ja wogole cie nie rozumiem, więc pisz bardziej z sensem.
Nie rozumiesz "Misiu" bo jesteś młodziutki ta pseudo restauracja jest ok. ale patrząc z boku,na selekcję jaka się tam odbywa to dramat biorąc pod uwagę brak jakiej kolwiek obsługi.Wchodząc do lokalu to ty jesteś panem ,to ty chcesz zostawić tam swoje pienidze a ludzie którzy tam pracują nie chcą tego zrozumieć,chyba są zbyt płytcy.
o daunusie szkoda was ale jesteście marni a ten facet co pokazał ci cztery litery to jest de best.Musisz obstawić więcrj wódy żeby chłopaki miałty odwaę coś zrobić na razie to ty jesteś na przegranej.
jak wam troszkę marnie niemacie już od kogogrosika porzyczyć.
den Cydron to jakaś lipa może porozmawiamy o Egipcie Cydrn już chyba zamkli
Będą zmiany w końcu otwiera się nowy lokal na poziomie
będzie o czym pisać bo faktycznie otym Cydronie to już nudy.
Blisko starego galalitu powstaje fantastyczna pizzeria
piwka też tam się będzie mozna napić, to juz chyba będzie gwóżdz do trumny dla tego ponurego Cydrona.
Uf byłem , widziałem i jak najszybciej chcę zapomnieć.Zero atmoswery "kelnerzy" faktycznie bardzo zajęci , ale rozmowami z koleszkami przy bufecie doczekać się na kogoś by zamówić to wieczność no i o 22 "wynocha zamykamy", nie polecam bardzo bardzo nie polecam.A i te ceny zapomniałem jak w hotelowej restauracji , a to przecież zwykła kiepska jadłodajnia zestaw obiadowy za 12,90 ludzie taniej niż w barze mlecznym piętro wyżej dajcie spokój.
Do cydrona potrzebują kelnerów więc nowe miejsca pracy się otwierają
do Wioli
Jaka pizzeria kolo galalitu skad takie info masz??
To ma byc superbajerancka restauracja srodziemnomorska a nie setna pizzeria w Myslenicach
No wiesz Kajka miejsca pracy w Cydronie ? - przecierz tam nikt nie chodzi
ceny kosmiczne właścicielka okropna kto chciałby tam pracować.
Ta knajpa nie ma przyszłości lada chwila i będą ją zamykać słyszałem , że ledwie zipie.