Odkąd pamiętam to w Dobczycach nikt nie rządził z PiS a gmina jest jedną z lepszych w powiecie. Hmmmm..... jednak da się rządzić dobrze nie będąc członkiem PiSu....
Mamy jaką mamy a mimo to idziemy w górę :) To jest ta siła.
Pamiętam, że za poprzednich rządów, opozycja była bardzo merytoryczna (ironia),
bardzo pomagała rządzącym, w Parlamencie Europejskim nie bruździła i nie dawała w du.ę.
To była wspaniała opozycja, dobrze życzyła rządzącym, a Tuska traktowała bardzo delikatnie.
Jak paliła kukły, to tylko dlatego, że było zimno. A jak woziła karawaną autobusów ludzi ze Śląska do Warszawy to by sprawdzić przepustowość Gierkówki. Był też Duda z Solidarności, bardzo przyjaźnie nastawiony do Kopaczowej, był też prezes, który ujadał jak wściekły pies z trybuny sejmowej.
To taka lekcja z trzyletniej historii tego wspaniałego państwa, w którym zwyczaj zaszczucia rządzących
wprowadziła ówczesna opozycja o nazwie PiS i ten zwyczaj się przyjął.
Odkąd pamiętam to w Dobczycach nikt nie rządził z PiS a gmina jest jedną z lepszych w powiecie. Hmmmm..... jednak da się rządzić dobrze nie będąc członkiem PiSu....
I o tym piszę. Nie trzeba byś członkiem PiS, nie trzeba być członkiem PO aby miasto kwitło.
Przykładem Kraków, gdzie rządzący z jednej i drugiej opcji włodarzom nie pomagali i z trzeciego miasta w Polsce jest drugim, a na świecie z Polskich miast pierwszym.
Da sie.
Fitch Ratings wycofało naszą gminę ze swojego ratingu ze względu na znikomą wypłacalność PIEĆ LAT TEMU!!!!!!!
Warto zauważyć że na przyszły rok i kolejne lata przypada spłacenie lub przefinansowanie zaciągniętych kredytów. Może właśnie dlatego kapitan opuszcza tonący okręt jako pierwszy....
Gdy mamy niegospodarne władze samorządowe to albo pozwalamy na to i zostawiamy władze niegospodarne bo nam to pasuje, albo je zmieniamy i dajemy szansę tym, którzy podobnie jak my wszyscy uważają je za niegospodarne i proponują zmiany.
Jest to proste jak drut.
W innym przypadku nie dajemy szansy na zmianą tylko dlatego, bo jakaś chora psychicznie wróżka w TVN powiedziała, że PiS to piąta kolumna Putina, Kaczyński zjada żywcem dzieci a Szlachetka wyśle Halka, Ostrowskiego i Urbańskiego na 20 lat do łagrów :)
Właśnie pokazujesz,że patrzysz tylko z jednej strony nie widząc błędów osób które lansujesz. Jako osoba która nie sympatyzuję z żadną ze stron widzę to trochę obiektywniej. Hipokryzje i obłudę osób chcących się dorwać do władzy lub jej nie oddać. Jaką gwarancję dasz wyborcom że zmiana rządów na PiS w naszym mieście przyniesie "dobrą zmianę" ? Niestety patrząc na to jak miało być Prawie i Sprawiedliwie jestem bardzo zawiedziony rządami aktualnej partii. Niestety obawiam się że przeniesie się to na poziom niżej.
Właśnie pokazujesz,że patrzysz tylko z jednej strony nie widząc błędów osób które lansujesz. Jako osoba która nie sympatyzuję z żadną ze stron widzę to trochę obiektywniej. Hipokryzje i obłudę osób chcących się dorwać do władzy lub jej nie oddać. Jaką gwarancję dasz wyborcom że zmiana rządów na PiS w naszym mieście przyniesie "dobrą zmianę" ? Niestety patrząc na to jak miało być Prawie i Sprawiedliwie jestem bardzo zawiedziony rządami aktualnej partii. Niestety obawiam się że przeniesie się to na poziom niżej.
Jeżeli Szlachetka na szczeblu gminnym będzie wykonywał to co zapowiada, wystarczy. PiS na szczeblu centralnym działa od początku i realizuje to co obiecywał.
To, że obietnice Halka & Przyjaciół są tylko kiełbasą wyborczą, to już wiemy. Gdyby byli dobrymi gospodarzami, obecnie mieliby problem z szukaniem obietnic bo wszystko co obiecują już dawno byłoby zrealizowane. Mają problem? Nie. Lecą z obietnicami, czytaj niezrealizowanymi potrzebami, jak z rękawa. To wystarczający dowód na to, że to tani populiści i karierowicze.
Tylko naiwny, podległy lub "kolega" może im uwierzyć. Mieli na działanie wiele lat a kasę trwoniono na lewo i prawo (obecnie muzeum). Mieszkańcy zaczęli się liczyć 2 miesiące przed wyborami, chodnikami :)
Poza tym dobrego gospodarza rozpoznasz po zadłużeniu gminy. Ostrowski & Halek zapewnili nam jedno z najwyższych miejsc w zadłużeniu gmin Małopolski.
Najnowszy film z FB właśnie obejrzałam a tam o szpitalu. Co oni nie zrobią i czego nie kupią. A czego już nie kupili :)
Problem w tym, że jest to Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej i Gmina może sobie co najwyżej palcem w bucie poruszać. Czy oni naprawdę biorą wyborców za tak naiwnych? Może sami obiecują nie wiedząc co?
Wystarczy zapoznać się ze statutem każdego SP ZOZ.
To zadam takie przewrotne pytania Bagietko : Gdzie byłaś przed wyborami i dlaczego dopiero teraz twój post pogania post?
Co Poseł zrobił do tej pory dla Myślenic od czasu sejmiku małopolskiego poprzez ławy sejmowe ? To już 8lat. Przed wyborami to nagle ruch w interesie z każdej strony :)
To zadam takie przewrotne pytania Bagietko : Gdzie byłaś przed wyborami i dlaczego dopiero teraz twój post pogania post?
Co Poseł zrobił do tej pory dla Myślenic od czasu sejmiku małopolskiego poprzez ławy sejmowe ? To już 8lat. Przed wyborami to nagle ruch w interesie z każdej strony :)
Co zrobił z fotela na którym siedział? Zapytaj go. Możesz to zrobić bezpośrednio przez FB. Dlaczego pytasz mnie? Nie jestem jego rzecznikiem, który siedzi z nim w ławach sejmowych. Myślisz, że będąc posłem nie zrobił nic dla naszego rejonu?
Zapytaj. Niewiele będzie to Cię kosztowało. Zamiast napisać tutaj, napisz na jego FB.
Gdyby był burmistrzem zapewniam Cię, że wiele bym mogła napisać.
To zadam takie przewrotne pytania Bagietko : Gdzie byłaś przed wyborami i dlaczego dopiero teraz twój post pogania post?
Co Poseł zrobił do tej pory dla Myślenic od czasu sejmiku małopolskiego poprzez ławy sejmowe ? To już 8lat. Przed wyborami to nagle ruch w interesie z każdej strony :)
8 lat? Pan Szlachetka jest już na świeczniku osiem lat? To czemu ja o nim nic nie wiem i nic nie słyszałem?
O panu Bisztydze owszem sponsorował to i owo jeździł z włodarzami do Warszawy . Poznawał włodarzy z decydentami z Krakowa. O kandydacie na burmistrza prawie nie słyszałem oprócz deklaracji z przed roku , ze połączy Myślenice ze Swoszowicami linia kolejowa o której zreszta teraz milczy.
Co zrobił z fotela na którym siedział? Zapytaj go. Możesz to zrobić bezpośrednio przez FB. Dlaczego pytasz mnie? Nie jestem jego rzecznikiem, który siedzi z nim w ławach sejmowych. Myślisz, że będąc posłem nie zrobił nic dla naszego rejonu?
Zapytaj. Niewiele będzie to Cię kosztowało. Zamiast napisać tutaj, napisz na jego FB.
Gdyby był burmistrzem zapewniam Cię, że wiele bym mogła napisać.
Na pierwsze pytanie już odpowiadałam. Niedawno.
Niestety nie spędzam tu większości życia więc nie czytam 100% twoich postów.
Co do osiągnięć Posła widzę że nawet najzagorzalsi piewcy nie są w stanie wymienić... Przypomina mi to coś https://youtu.be/Gp1-2nH0fHo
Niestety nie spędzam tu większości życia więc nie czytam 100% twoich postów.
Co do osiągnięć Posła widzę że nawet najzagorzalsi piewcy nie są w stanie wymienić... Przypomina mi to coś https://youtu.be/Gp1-2nH0fHo
Wielki błąd z Twojej strony. Opieraj swoje opinie na odpowiedziach bezpośrednich, jeżeli masz taką możliwość a zapytać posła Szlachetki możesz bez najmniejszych problemów.
Po co polegać na opiniach i zdaniu przetworzonym przez inne osoby?
Wielki błąd z Twojej strony. Opieraj swoje opinie na odpowiedziach bezpośrednich, jeżeli masz taką możliwość a zapytać posła Szlachetki możesz bez najmniejszych problemów.
Po co polegać na opiniach i zdaniu przetworzonym przez inne osoby?
Po prostu myślałem, ale widzę się myliłem, iż taki agitator i osoba zapewniająca jak to będzie dobrze, zna osiągnięcia osby, którą tak zażarcie wspiera. Mt7. Tak do rozważenia na wieczór.
Po prostu myślałem, ale widzę się myliłem, iż taki agitator i osoba zapewniająca jak to będzie dobrze, zna osiągnięcia osby, którą tak zażarcie wspiera. Mt7. Tak do rozważenia na wieczór.
Nie patrzę w przeszłość bo wybory to mapa drogowa na przyszłość.
Przeszłość Ostrowskiego już znamy i nie jest ona chwalebna. Jego cień, Halek już na starcie jest przewidywalny do szpiku kości.
Nie patrzę w przeszłość bo wybory to mapa drogowa na przyszłość.
Przeszłość Ostrowskiego już znamy i nie jest ona chwalebna. Jego cień, Halek już na starcie jest przewidywalny do szpiku kości.
Ciekawe co piszesz. Nie patrzę w przeszłość przy swoim kandydacie, ale dalej przeszłość Ostrowskiego ..., itd
Zmiany są potrzebne, nawet dla higieny psychicznej obecnych włodarzy.
Otóż taki starosta czy burmistrz, nasiąkają przez lata swojej koniunktury złymi cechami i nawykami.,
zaczynają widzieć siebie jako tych bez których powiat, gmina i miasto się przewrócą a oni sami siebie w glorii chwały.
I zmiana starosty i burmistrza co jakiś czas to nasz obowiązek i robimy im dobrą robotę aby wyrwać ich z nieswoich zawodów a przywrócić im umiejętności pracy z której wyszli wybrani na stanowiska włodarzy.
Pomoc w prowadzeniu ich na ziemię jest naszym obowiązkiem, bo przeważnie żaden z nich już nie myśli o powrocie do swojego zawodu, a o pozostaniu do końca przy swoim wyborczym stanowisku, które miało być tylko chwilowym wyróżnikiem w ich życiu.
Na jakiej podstawie jest przewidywalna ? Wcześniej coś o wróżce pisałaś. Czy to tak przewidujesz ?
PS. takie przysłowie mi się nasuwa "Jak Kali ukraść krowę to dobrze, a jeśli Kalemu ukraść krowę to źle"
"Mentor prowadzić za rączkę, Ja robić co mentor powie" - Ty nie rozumieć czy nie chcieć widzieć układu Ostrowski & Halek ? Nawet w wyborach nie rozłączają nazwiska. Patrz FB.
Zmiany są potrzebne, nawet dla higieny psychicznej obecnych włodarzy.
Otóż taki starosta czy burmistrz, nasiąkają przez lata swojej koniunktury złymi cechami i nawykami.,
zaczynają widzieć siebie jako tych bez których powiat, gmina i miasto się przewrócą a oni sami siebie w glorii chwały.
I zmiana starosty i burmistrza co jakiś czas to nasz obowiązek i robimy im dobrą robotę aby wyrwać ich z nieswoich zawodów a przywrócić im umiejętności pracy z której wyszli wybrani na stanowiska włodarzy.
Pomoc w prowadzeniu ich na ziemię jest naszym obowiązkiem, bo przeważnie żaden z nich już nie myśli o powrocie do swojego zawodu, a o pozostaniu do końca przy swoim wyborczym stanowisku, które miało być tylko chwilowym wyróżnikiem w ich życiu.
Myślę, że oni już się dobrze napracowali by po ew. przegranej nie wylądować z powrotem z klasie ;)
"Mentor prowadzić za rączkę, Ja robić co mentor powie" - Ty nie rozumieć czy nie chcieć widzieć układu Ostrowski & Halek ? Nawet w wyborach nie rozłączają nazwiska. Patrz FB.
Czy ja gdziekolwiek pisałem że nie widzę układu H&O? Oni z założenia chcą tworzyć układ i nawet to podkreślają. Więc skoro się oficjalnie przyznają to mogę jedynie to negować bale przynajmniej uczciwie to mówią. Mi chodzi o twoje podejście, a raczej co podkreślać się staram obłuda PiS( Po, SLD i innych partii czy ugrupowań też, tylko że oni raczej nie atakują tu każdego postu). Przykład na uklad: PiS szedł z hasłem na ustach do wyborów Stop kolesiowstwu - 100% mojego poparcia. Już po wyborach stanowiska wędrują do przyjaciół królika i w tedy nazywa się to obstawianie stanowisk zaufanymi ludźmi ale już nie kolesiowstwem ...
Czy ja gdziekolwiek pisałem że nie widzę układu H&O? Oni z założenia chcą tworzyć układ i nawet to podkreślają. Więc skoro się oficjalnie przyznają to mogę jedynie to negować bale przynajmniej uczciwie to mówią. Mi chodzi o twoje podejście, a raczej co podkreślać się staram obłuda PiS( Po, SLD i innych partii czy ugrupowań też, tylko że oni raczej nie atakują tu każdego postu). Przykład na uklad: PiS szedł z hasłem na ustach do wyborów Stop kolesiowstwu - 100% mojego poparcia. Już po wyborach stanowiska wędrują do przyjaciół królika i w tedy nazywa się to obstawianie stanowisk zaufanymi ludźmi ale już nie kolesiowstwem ...
A Ty poważnie myślałeś, że przychodzi nowa władza i zostawia kolesiów poprzedniej? Nie sądziłam by ktoś mógł być tak naiwny.
Kolesiostwo będzie zawsze i nic tego nie zmieni.
Jedyną bronią na kolesiostwo jest wietrzenie (podobnie jak na brzydkie zapachy w pokoju) co jakiś czas poprzez wybory a w wyborach powierzenie władzy, konkurencji politycznej. Nigdy koalicji/kolegom/towarzystwu wzajemnej adoracji, którzy chcą w ten sposób obejść kadencyjność i umożliwić dalsze działanie układu wzajemnych powiązań.
Następuje wtedy wietrzenie głównych stanowisk decyzyjnych, wpisanych w klan wzajemnych powiązań, bez ruszania zwykłego pracownika.
Układy zaufania są najnormalniejszą sprawą. Nikt nie chce mieć pod sobą osób niepewnych nie wspominając już o wrogach politycznych (takie mamy czasy, że wojna partyjna jest wszędzie). Dlatego m.in. wprowadzona jest kadencyjność by takie kasty nie miały czasu na zbytnie zabetonowanie się, a burmistrz/wójt/prezydent nie miał szansy na tyle przyzwyczaić wszystkich dookoła do swojej osoby jako jedynej, której stanowisko jest zapisane na nieboskłonie.
Jedynym pewnym utrzymaniem kastowego status quo przy ograniczeniu do 2 kadencji jest właśnie przygotowanie następcy czyli namaszczenie i wszechobecne promowanie nowego burmistrza przez obecnego i z tym mamy właśnie do czynienia. Dlatego uważam to za robienie ludzi w przysłowiowego "wała" i mam nadzieję, że mieszkańcy są mądrzejsi i w niedzielę pokażą, że mają władzę i chcą zmiany.
Najbardziej idiotyczne jest myślenie, że nikt inny sobie nie poradzi. Każdy w miarę rozgarnięty człowiek sobie poradzi. Każdy były burmistrz/wójt/prezydent/naczelnik kiedyś zaczynał i poznawał arkana rządzenia. Jednak najważniejszym plusem zmiany na stołkach (wszystkich decyzyjnych stołkach) jest równoczesna zmiana strategii rządzenia. Jest wprowadzenie nowych pomysłów, nowego spojrzenia wraz z nową energią i chciejstwem zrobienia czegoś innego. Nowy zawsze chce się wykazać i ma wigor, werwę, które maleją wraz z czasem sprawowania określonego stanowiska.
Odkąd pamiętam to w Dobczycach nikt nie rządził z PiS a gmina jest jedną z lepszych w powiecie. Hmmmm..... jednak da się rządzić dobrze nie będąc członkiem PiSu....
Pamiętam, że za poprzednich rządów, opozycja była bardzo merytoryczna (ironia),
bardzo pomagała rządzącym, w Parlamencie Europejskim nie bruździła i nie dawała w du.ę.
To była wspaniała opozycja, dobrze życzyła rządzącym, a Tuska traktowała bardzo delikatnie.
Jak paliła kukły, to tylko dlatego, że było zimno. A jak woziła karawaną autobusów ludzi ze Śląska do Warszawy to by sprawdzić przepustowość Gierkówki. Był też Duda z Solidarności, bardzo przyjaźnie nastawiony do Kopaczowej, był też prezes, który ujadał jak wściekły pies z trybuny sejmowej.
To taka lekcja z trzyletniej historii tego wspaniałego państwa, w którym zwyczaj zaszczucia rządzących
wprowadziła ówczesna opozycja o nazwie PiS i ten zwyczaj się przyjął.
I o tym piszę. Nie trzeba byś członkiem PiS, nie trzeba być członkiem PO aby miasto kwitło.
Przykładem Kraków, gdzie rządzący z jednej i drugiej opcji włodarzom nie pomagali i z trzeciego miasta w Polsce jest drugim, a na świecie z Polskich miast pierwszym.
Da sie.
https://www.fitchratings.com/site/pr/810159
Fitch Ratings wycofało naszą gminę ze swojego ratingu ze względu na znikomą wypłacalność PIEĆ LAT TEMU!!!!!!!
Warto zauważyć że na przyszły rok i kolejne lata przypada spłacenie lub przefinansowanie zaciągniętych kredytów. Może właśnie dlatego kapitan opuszcza tonący okręt jako pierwszy....
Właśnie pokazujesz,że patrzysz tylko z jednej strony nie widząc błędów osób które lansujesz. Jako osoba która nie sympatyzuję z żadną ze stron widzę to trochę obiektywniej. Hipokryzje i obłudę osób chcących się dorwać do władzy lub jej nie oddać. Jaką gwarancję dasz wyborcom że zmiana rządów na PiS w naszym mieście przyniesie "dobrą zmianę" ? Niestety patrząc na to jak miało być Prawie i Sprawiedliwie jestem bardzo zawiedziony rządami aktualnej partii. Niestety obawiam się że przeniesie się to na poziom niżej.
https://goo.gl/images/5FAHjd tak na podsumowanie
Jeżeli Szlachetka na szczeblu gminnym będzie wykonywał to co zapowiada, wystarczy. PiS na szczeblu centralnym działa od początku i realizuje to co obiecywał.
To, że obietnice Halka & Przyjaciół są tylko kiełbasą wyborczą, to już wiemy. Gdyby byli dobrymi gospodarzami, obecnie mieliby problem z szukaniem obietnic bo wszystko co obiecują już dawno byłoby zrealizowane. Mają problem? Nie. Lecą z obietnicami, czytaj niezrealizowanymi potrzebami, jak z rękawa. To wystarczający dowód na to, że to tani populiści i karierowicze.
Tylko naiwny, podległy lub "kolega" może im uwierzyć. Mieli na działanie wiele lat a kasę trwoniono na lewo i prawo (obecnie muzeum). Mieszkańcy zaczęli się liczyć 2 miesiące przed wyborami, chodnikami :)
Poza tym dobrego gospodarza rozpoznasz po zadłużeniu gminy. Ostrowski & Halek zapewnili nam jedno z najwyższych miejsc w zadłużeniu gmin Małopolski.
Najnowszy film z FB właśnie obejrzałam a tam o szpitalu. Co oni nie zrobią i czego nie kupią. A czego już nie kupili :)
Problem w tym, że jest to Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej i Gmina może sobie co najwyżej palcem w bucie poruszać. Czy oni naprawdę biorą wyborców za tak naiwnych? Może sami obiecują nie wiedząc co?
Wystarczy zapoznać się ze statutem każdego SP ZOZ.
To zadam takie przewrotne pytania Bagietko : Gdzie byłaś przed wyborami i dlaczego dopiero teraz twój post pogania post?
Co Poseł zrobił do tej pory dla Myślenic od czasu sejmiku małopolskiego poprzez ławy sejmowe ? To już 8lat. Przed wyborami to nagle ruch w interesie z każdej strony :)
Co zrobił z fotela na którym siedział? Zapytaj go. Możesz to zrobić bezpośrednio przez FB. Dlaczego pytasz mnie? Nie jestem jego rzecznikiem, który siedzi z nim w ławach sejmowych. Myślisz, że będąc posłem nie zrobił nic dla naszego rejonu?
Zapytaj. Niewiele będzie to Cię kosztowało. Zamiast napisać tutaj, napisz na jego FB.
Gdyby był burmistrzem zapewniam Cię, że wiele bym mogła napisać.
Na pierwsze pytanie już odpowiadałam. Niedawno.
8 lat? Pan Szlachetka jest już na świeczniku osiem lat? To czemu ja o nim nic nie wiem i nic nie słyszałem?
O panu Bisztydze owszem sponsorował to i owo jeździł z włodarzami do Warszawy . Poznawał włodarzy z decydentami z Krakowa. O kandydacie na burmistrza prawie nie słyszałem oprócz deklaracji z przed roku , ze połączy Myślenice ze Swoszowicami linia kolejowa o której zreszta teraz milczy.
Czy Halka miałeś na myśli?
Niestety nie spędzam tu większości życia więc nie czytam 100% twoich postów.
Co do osiągnięć Posła widzę że nawet najzagorzalsi piewcy nie są w stanie wymienić... Przypomina mi to coś
https://youtu.be/Gp1-2nH0fHo
To grafika ogólna dotyczy Halka, Szlachetki , Ambroży a nawet więcej od PiS do SLD , od prawicy do lewicy. :)
Wielki błąd z Twojej strony. Opieraj swoje opinie na odpowiedziach bezpośrednich, jeżeli masz taką możliwość a zapytać posła Szlachetki możesz bez najmniejszych problemów.
Po co polegać na opiniach i zdaniu przetworzonym przez inne osoby?
Po prostu myślałem, ale widzę się myliłem, iż taki agitator i osoba zapewniająca jak to będzie dobrze, zna osiągnięcia osby, którą tak zażarcie wspiera. Mt7. Tak do rozważenia na wieczór.
Nie patrzę w przeszłość bo wybory to mapa drogowa na przyszłość.
Przeszłość Ostrowskiego już znamy i nie jest ona chwalebna. Jego cień, Halek już na starcie jest przewidywalny do szpiku kości.
Ciekawe co piszesz. Nie patrzę w przeszłość przy swoim kandydacie, ale dalej przeszłość Ostrowskiego ..., itd
Nadal masz problemy ze zrozumieniem kilku prostych zdań?
"Jego cień, Halek już na starcie jest przewidywalny do szpiku kości." - tu piszę o przyszłości, która jest przewidywalna.
Na jakiej podstawie jest przewidywalna ? Wcześniej coś o wróżce pisałaś. Czy to tak przewidujesz ?
PS. takie przysłowie mi się nasuwa "Jak Kali ukraść krowę to dobrze, a jeśli Kalemu ukraść krowę to źle"
Zmieńmy burmistrza i starostę.
Zmiany są potrzebne, nawet dla higieny psychicznej obecnych włodarzy.
Otóż taki starosta czy burmistrz, nasiąkają przez lata swojej koniunktury złymi cechami i nawykami.,
zaczynają widzieć siebie jako tych bez których powiat, gmina i miasto się przewrócą a oni sami siebie w glorii chwały.
I zmiana starosty i burmistrza co jakiś czas to nasz obowiązek i robimy im dobrą robotę aby wyrwać ich z nieswoich zawodów a przywrócić im umiejętności pracy z której wyszli wybrani na stanowiska włodarzy.
Pomoc w prowadzeniu ich na ziemię jest naszym obowiązkiem, bo przeważnie żaden z nich już nie myśli o powrocie do swojego zawodu, a o pozostaniu do końca przy swoim wyborczym stanowisku, które miało być tylko chwilowym wyróżnikiem w ich życiu.
"Mentor prowadzić za rączkę, Ja robić co mentor powie" - Ty nie rozumieć czy nie chcieć widzieć układu Ostrowski & Halek ? Nawet w wyborach nie rozłączają nazwiska. Patrz FB.
Myślę, że oni już się dobrze napracowali by po ew. przegranej nie wylądować z powrotem z klasie ;)
Czy ja gdziekolwiek pisałem że nie widzę układu H&O? Oni z założenia chcą tworzyć układ i nawet to podkreślają. Więc skoro się oficjalnie przyznają to mogę jedynie to negować bale przynajmniej uczciwie to mówią. Mi chodzi o twoje podejście, a raczej co podkreślać się staram obłuda PiS( Po, SLD i innych partii czy ugrupowań też, tylko że oni raczej nie atakują tu każdego postu). Przykład na uklad: PiS szedł z hasłem na ustach do wyborów Stop kolesiowstwu - 100% mojego poparcia. Już po wyborach stanowiska wędrują do przyjaciół królika i w tedy nazywa się to obstawianie stanowisk zaufanymi ludźmi ale już nie kolesiowstwem ...
A Ty poważnie myślałeś, że przychodzi nowa władza i zostawia kolesiów poprzedniej? Nie sądziłam by ktoś mógł być tak naiwny.
Kolesiostwo będzie zawsze i nic tego nie zmieni.
Jedyną bronią na kolesiostwo jest wietrzenie (podobnie jak na brzydkie zapachy w pokoju) co jakiś czas poprzez wybory a w wyborach powierzenie władzy, konkurencji politycznej. Nigdy koalicji/kolegom/towarzystwu wzajemnej adoracji, którzy chcą w ten sposób obejść kadencyjność i umożliwić dalsze działanie układu wzajemnych powiązań.
Następuje wtedy wietrzenie głównych stanowisk decyzyjnych, wpisanych w klan wzajemnych powiązań, bez ruszania zwykłego pracownika.
Układy zaufania są najnormalniejszą sprawą. Nikt nie chce mieć pod sobą osób niepewnych nie wspominając już o wrogach politycznych (takie mamy czasy, że wojna partyjna jest wszędzie). Dlatego m.in. wprowadzona jest kadencyjność by takie kasty nie miały czasu na zbytnie zabetonowanie się, a burmistrz/wójt/prezydent nie miał szansy na tyle przyzwyczaić wszystkich dookoła do swojej osoby jako jedynej, której stanowisko jest zapisane na nieboskłonie.
Jedynym pewnym utrzymaniem kastowego status quo przy ograniczeniu do 2 kadencji jest właśnie przygotowanie następcy czyli namaszczenie i wszechobecne promowanie nowego burmistrza przez obecnego i z tym mamy właśnie do czynienia. Dlatego uważam to za robienie ludzi w przysłowiowego "wała" i mam nadzieję, że mieszkańcy są mądrzejsi i w niedzielę pokażą, że mają władzę i chcą zmiany.
Najbardziej idiotyczne jest myślenie, że nikt inny sobie nie poradzi. Każdy w miarę rozgarnięty człowiek sobie poradzi. Każdy były burmistrz/wójt/prezydent/naczelnik kiedyś zaczynał i poznawał arkana rządzenia. Jednak najważniejszym plusem zmiany na stołkach (wszystkich decyzyjnych stołkach) jest równoczesna zmiana strategii rządzenia. Jest wprowadzenie nowych pomysłów, nowego spojrzenia wraz z nową energią i chciejstwem zrobienia czegoś innego. Nowy zawsze chce się wykazać i ma wigor, werwę, które maleją wraz z czasem sprawowania określonego stanowiska.
Czy to aż tak ciężko zrozumieć?
czyli w skrócie : walczymy z układem - tworząc nowy - byle nasz ...
PS. rotacja jak najbardziej tylko pytanie : dlaczego ma dotyczyć tylko Prezydentów, burmistrzów, a nie Posłów, senatorów - tam nie ma układów ??