Niech J. (yyy) Szlachetka i K. (no mentor) Halek ustosunkują się do debaty ale w 3 osoby. Teraz mogą ustalać co, gdzie i kiedy razem z trzecim kandydatem na fotel burmistrza.
Niech J. (yyy) Szlachetka i K. (no mentor) Halek ustosunkują się do debaty ale w 3 osoby. Teraz mogą ustalać co, gdzie i kiedy razem z trzecim kandydatem na fotel burmistrza.
Jeśli mnie słuchy nie mylą, to jakaś kobieta. Zgadza się?
Kandydowanie, męża z żoną do samorządu gminnego, a załatwianie znajomym, rodzinie fuszek i posadek, to zupełnie co innego Droga Pani.
A kto załatwił pracę żonie? Nawet nie tylko, bo kto stworzył cały wydział dla żony i "przyjaciół"?
W sumie fakt, że można wciągnąć żoną na listę bo to skutkuje niemożnością zatrudnienia jej w urzędzie gminy w którym uzyskała mandat, ale są wtedy inne możliwości ;)
A kto załatwił pracę żonie? Nawet nie tylko, bo kto stworzył cały wydział dla żony i "przyjaciół"?
W sumie fakt, że można wciągnąć żoną na listę bo to skutkuje niemożnością zatrudnienia jej w urzędzie gminy w którym uzyskała mandat, ale są wtedy inne możliwości ;)
A tak jaśniej o co ci chodzi ??? Nie każdy ma czas siedzieć na kompie 24/h i śledzić kto gdzie i z kim...
Fajne logo. To chmura burzowa z piorunem czy grzyb atomowy?
[coś mnie dzisiaj na śmieszki wzięło]
Nie wiem czy ty jestes tak ograniczony/a, ze nie widzisz ze to Lipka symbol naszego miasta?
W kazdym poscie sie wypowie a pod kopułką trybiki strasznie wolno pracują.
A jak to byl sarkazm, to musze Ci powiedziec ze sie zesralem ze smiechu, karuzela smiechu nie moze sie zatrzymac.
Bagietka, specjalnie dla dobra Myślenic, porzuciła przytulną Warszawę i u nas walczy o prawo i sprawiedliwość. Ciekawe, czy po wyborach będzie równie aktywna, czy zniknie w otchłani internetu?
Zobaczymy.
A tak z ciekawości, nie sądzicie, że ten trzeci kandydat jest tylko i wyłącznie po to, żeby zabrać głosy Halkowi? Bo Szlachetce na pewno nie zabierze.
Bagietka, specjalnie dla dobra Myślenic, porzuciła przytulną Warszawę i u nas walczy o prawo i sprawiedliwość. Ciekawe, czy po wyborach będzie równie aktywna, czy zniknie w otchłani internetu?
Zobaczymy.
Pracuje dzień i noc to rozumiem, że ma już przypisany etat u nowego burmistrza.
Nie widzę w niej idealisty, tylko gracza o swoje, czyli robota za free jej nie interesuje .
Pracuje dzień i noc to rozumiem, że ma już przypisany etat u nowego burmistrza.
Nie widzę w niej idealisty, tylko gracza o swoje, czyli robota za free jej nie interesuje .
Zaczynasz się powtarzać w różnych tematach. Nic Ci nie jest?
Bagietka, specjalnie dla dobra Myślenic, porzuciła przytulną Warszawę i u nas walczy o prawo i sprawiedliwość. Ciekawe, czy po wyborach będzie równie aktywna, czy zniknie w otchłani internetu?
Zobaczymy.
Nie pracuję w Warszawie a w Krakowie.
Pewnie zniknę w otchłani internetu bo nie widzę się zbytnio w tematach o Pizzeriach czy podróżach ciasnymi busami ;)
Nie pracuję w Warszawie a w Krakowie.
Pewnie zniknę w otchłani internetu bo nie widzę się zbytnio w tematach o Pizzeriach czy podróżach ciasnymi busami ;)
Nie napisałem, że chodzi mi o pracę. Nieważne.
Sądzę, że Twoim zadaniem jest wytykanie błędów przeciwników myślenickiego PiSu, umniejszanie ich roli w naszym (nie Twoim) społeczeństwie, oczywiście wychwalaniu posła Szlachetki, co w efekcie ma jemu i całej reszcie, zapewnić stołki. Proste.
A wykręcając się pizzeriami i busami potwierdziłaś, że mam rację.
Nie napisałem, że chodzi mi o pracę. Nieważne.
Sądzę, że Twoim zadaniem jest wytykanie błędów przeciwników myślenickiego PiSu, umniejszanie ich roli w naszym (nie Twoim) społeczeństwie, oczywiście wychwalaniu posła Szlachetki, co w efekcie ma jemu i całej reszcie, zapewnić stołki. Proste.
A wykręcając się pizzeriami i busami potwierdziłaś, że mam rację.
A skąd wiesz, że nie w moim społeczeństwie? Mieszkam w tej gminie i mam takie samo prawo do wypowiedzi jak Ty czy inni tutaj.
Tak. Wytykam błędy obecnie rządzących bo nie podobają mi się ich rządy. Potrafię wypunktować wszystko co mi "siedzi na żołądku" i to konsekwentnie robię. Uzbierało się tego jak sam widzisz, sporo a wybory są właśnie momentem w którym mogę upuścić tą całą zalegającą przez lata "żółć" bo wyłącznie wybory są odpowiednim momentem w którym władza słucha społeczeństwa.
Dlaczego popieram Szlachetkę, zapytasz?
Dlatego, że nie ma innej opcji. Trzecia kandydatka nie ma najmniejszych szans a jedyne to, czego dokona to odbierze sporą część głosów Halkowi i niewielką Szlachetce.
Szlachetka jeszcze nie rządził, więc trzeba być obiektywnym i nie traktować go tak samo jak tego, który rządził a dzisiaj stawia sobie swojego zastępcę, którego głównym zadaniem będzie pozostawienie wszystkiego tak jak jest obecnie.
I nie myśl sobie, że Szlachetki nie będę rozliczała przed następnymi wyborami. Będę tak samo jak wytykam obecnie, niespełnione obietnice i głupie decyzje, ale żeby to robić muszę polegać na ocenianiu jego pracy jako burmistrza a nie na dywagacjach i przypuszczeniach jak robią to inni.
Nie napisałem, że chodzi mi o pracę. Nieważne.
Sądzę, że Twoim zadaniem jest wytykanie błędów przeciwników myślenickiego PiSu, umniejszanie ich roli w naszym (nie Twoim) społeczeństwie, oczywiście wychwalaniu posła Szlachetki, co w efekcie ma jemu i całej reszcie, zapewnić stołki. Proste.
A wykręcając się pizzeriami i busami potwierdziłaś, że mam rację.
Ciekawe że nie chcesz dać szansy Szlachetce. Słusznie zresztą, bo to obawa o ciepłe posady które zakończą się tak szybko jak szybko zasiądzie na fotelu burmistrza. Drugą sprawą będą problemy finansowe kiedy za sprawy sądowe trzeba będzie płacić z własnej kieszeni a nie z kasy gminy. A adwokaci kosztują...
Na stronach gazetakrakowska.pl ukazał się artykuł z listami kandydatów do rady gminy oraz na fotel burmistrza (3 nazwiska) Hmm, zobaczymy....
Bardzo Nowoczesne podejście do tematu. Już zacieram ręce na obiecane debaty.
Niech J. (yyy) Szlachetka i K. (no mentor) Halek ustosunkują się do debaty ale w 3 osoby. Teraz mogą ustalać co, gdzie i kiedy razem z trzecim kandydatem na fotel burmistrza.
Jeśli mnie słuchy nie mylą, to jakaś kobieta. Zgadza się?
Oto pełna lista 75 kandydatów na radnych i 3 kandydatów na burmistrza
https://gazetakrakowska.pl/gmina-myslenice-75-kandydatow-na-radnych-i-3-na-burmistrza/ar/13502581
Żona kandyduje na burmistrza a mąż na radnego a wszystko z Komitetu "Bez Układów"
Ktoś chyba pięknie odpłynął, myśląc, że ludzie to łykną :)
Ja to łykam.
Gratuluję :)
Dziękuję.
Kandydowanie, męża z żoną do samorządu gminnego, a załatwianie znajomym, rodzinie fuszek i posadek, to zupełnie co innego Droga Pani.
Tylko całkowita zmiana tylko "bez układu "
To może wytłumaczysz na podstawie obecnego układu?
A kto załatwił pracę żonie? Nawet nie tylko, bo kto stworzył cały wydział dla żony i "przyjaciół"?
W sumie fakt, że można wciągnąć żoną na listę bo to skutkuje niemożnością zatrudnienia jej w urzędzie gminy w którym uzyskała mandat, ale są wtedy inne możliwości ;)
A tak jaśniej o co ci chodzi ??? Nie każdy ma czas siedzieć na kompie 24/h i śledzić kto gdzie i z kim...
Bo jak spojrzysz na listę nazwisk kandydatów do Rady Miasta to od razu widać skąd hasło wyborcze Ostrowski&Halek - "Rodzina, Bezpieczeństwo"
Rodzina Abramsów ;)
Fajne logo. To chmura burzowa z piorunem czy grzyb atomowy?
[coś mnie dzisiaj na śmieszki wzięło]
Nie wiem czy ty jestes tak ograniczony/a, ze nie widzisz ze to Lipka symbol naszego miasta?
W kazdym poscie sie wypowie a pod kopułką trybiki strasznie wolno pracują.
A jak to byl sarkazm, to musze Ci powiedziec ze sie zesralem ze smiechu, karuzela smiechu nie moze sie zatrzymac.
Bagietka, specjalnie dla dobra Myślenic, porzuciła przytulną Warszawę i u nas walczy o prawo i sprawiedliwość. Ciekawe, czy po wyborach będzie równie aktywna, czy zniknie w otchłani internetu?
Zobaczymy.
A tak z ciekawości, nie sądzicie, że ten trzeci kandydat jest tylko i wyłącznie po to, żeby zabrać głosy Halkowi? Bo Szlachetce na pewno nie zabierze.
Pracuje dzień i noc to rozumiem, że ma już przypisany etat u nowego burmistrza.
Nie widzę w niej idealisty, tylko gracza o swoje, czyli robota za free jej nie interesuje .
Nie znajduję listy kandydatów do rady powiatu M-c. Pomożecie?
Głosujcie na Jarka, to nie będziemy mieli takich gorszących scen, że jedna władza publiczna, jest przeciwko drugiej, jak w Lublinie... wszyscy będą żyć w harmonii, szczęściu i miłości wzajemnej!
https://lublin.onet.pl/lubelskie-awantura-podczas-konferencji-pis/tc12xsc
Zaczynasz się powtarzać w różnych tematach. Nic Ci nie jest?
Nie pracuję w Warszawie a w Krakowie.
Pewnie zniknę w otchłani internetu bo nie widzę się zbytnio w tematach o Pizzeriach czy podróżach ciasnymi busami ;)
Nie napisałem, że chodzi mi o pracę. Nieważne.
Sądzę, że Twoim zadaniem jest wytykanie błędów przeciwników myślenickiego PiSu, umniejszanie ich roli w naszym (nie Twoim) społeczeństwie, oczywiście wychwalaniu posła Szlachetki, co w efekcie ma jemu i całej reszcie, zapewnić stołki. Proste.
A wykręcając się pizzeriami i busami potwierdziłaś, że mam rację.
A skąd wiesz, że nie w moim społeczeństwie? Mieszkam w tej gminie i mam takie samo prawo do wypowiedzi jak Ty czy inni tutaj.
Tak. Wytykam błędy obecnie rządzących bo nie podobają mi się ich rządy. Potrafię wypunktować wszystko co mi "siedzi na żołądku" i to konsekwentnie robię. Uzbierało się tego jak sam widzisz, sporo a wybory są właśnie momentem w którym mogę upuścić tą całą zalegającą przez lata "żółć" bo wyłącznie wybory są odpowiednim momentem w którym władza słucha społeczeństwa.
Dlaczego popieram Szlachetkę, zapytasz?
Dlatego, że nie ma innej opcji. Trzecia kandydatka nie ma najmniejszych szans a jedyne to, czego dokona to odbierze sporą część głosów Halkowi i niewielką Szlachetce.
Szlachetka jeszcze nie rządził, więc trzeba być obiektywnym i nie traktować go tak samo jak tego, który rządził a dzisiaj stawia sobie swojego zastępcę, którego głównym zadaniem będzie pozostawienie wszystkiego tak jak jest obecnie.
I nie myśl sobie, że Szlachetki nie będę rozliczała przed następnymi wyborami. Będę tak samo jak wytykam obecnie, niespełnione obietnice i głupie decyzje, ale żeby to robić muszę polegać na ocenianiu jego pracy jako burmistrza a nie na dywagacjach i przypuszczeniach jak robią to inni.
Ciekawe że nie chcesz dać szansy Szlachetce. Słusznie zresztą, bo to obawa o ciepłe posady które zakończą się tak szybko jak szybko zasiądzie na fotelu burmistrza. Drugą sprawą będą problemy finansowe kiedy za sprawy sądowe trzeba będzie płacić z własnej kieszeni a nie z kasy gminy. A adwokaci kosztują...