Forum » Myślenice

Zegar na wieży kościelnej

  • 30 mar 2012

    Ja też myślę, że się przejęzyczył. No bo chyba nie możliwe żeby skłamał.

    18 1 Cytuj
  • 31 mar 2012

    Johny napisałeś weź se Malwinko zamknij w domu i puszczaj apele jasnogórskie do woli... nie musze i nie mam takiej potrzeby żeby sobie puszczać,piszesz że na całym świecie jest bunt jak sie jakieś durne melodyjki puszcza.Ludzie którzy sie buntują zazwyczaj pokazują sie publicznie wypowiadają swoje racje przed kamerą,na tym forum wszyscy przeciwnicy zegara na wieży są anonimowi dlaczego nie macie odwagi podpisać sie z imienia i nazwiska??petycje oddacie proboszczowi ,a może dalibyście ją wcześniej do wglądu jeżeli tak wam sie źle dzieje chcecie żeby was popierać.Może warto by było zrobić program tv nie z udziałem ks proboszcza,ale przeciwników zegara gdyby tak zjawiła sie ekipa telewizyjna to nie tylko cała Polska dowiedziała by sie jaki niektórzy mają Ogromny problem w Myślenicach co wam tak przeszkadza nie dość że zegar wybjający godziny to jeszcze melodyjka.Czemu tak naprawdę wypowiadacie sie anonimowo i oczerniacie proboszcza na tym forum.Jakoś w Krakowie -dokładnie w Hucie też zegar wybija godziny na wieży kościelnej i nikomu tam to nie przeszkadza a prawda jest taka że bije i to bardzo głośno,dlaczego tamci ludzie nie Buntują sie i nie zbierają jakiś durnych podpisów ...bo mają inne ważne sprawy na głowie.Szkoda tylko że wieża nie była remontowana kilkanaście lat temu jak proboszczem był inny ksiądz który swoje opinie wypowiadał głośno i publicznie czyli na kazaniu przy nim takiej sytuacji jak ta by nie było.Zastanawia mnie jedna sprawa jakby coś działo sie złego w sąsiedztwie lub gdziekolwiek to czy też powstałoby takie forum i powiadamialibyście się nawzajem o krzywdzie np dziecka o jakiejkolwiek krzywdzie w danej rodzine czyy bylibyście tacy chętni do poinformowania jakiś instytucji o zaistaniałej możliwej sytuacji?? czy też bylibyście wtedy głusi jak pień.Doczepiliście sie tej wieży -widocznie macie dużo wolnego czasu żeby zajmować sie takimi sprawami,a prawda jest taka że krzywdy ludzkiej nie widzicie ,albo nie chcecie widzieć

    7 16 Cytuj
  • 31 mar 2012

    Do malwina:
    Zadaj sobie troszkę trudu, a znajdziesz na forum linka do tekstu petycji, przeczytasz i staniesz się bardziej oświecona w temacie.
    Nie mam żadnego obowiązku ujawniać swoich danych osobowych ani tych, którzy dotąd podpisali i stale podpisują listę.
    Nie mam najmniejszej ochoty i potrzeby wzywać TV są inne sposoby, mniej spektakularne by doprowadzić sprawę do skutku.
    Jeśli chcesz robić coś dobrego dla innych lub dla świata to rób to. W czym problem dlaczego niby ja mam robić to samo co Ty. Ja mam swoją działkę do zrobienia.
    Na koniec powiem Ci tak: jeden głuchnie w imię dzieła proboszcza inny walczy ze źródłem głośności by nie ogłuchnąć. Obydwaj idą własną drogą.

    19 5 Cytuj
  • 31 mar 2012

    Malwino, strasznie bełkotliwy ten twój post ale postaram się do niego odnieść. Pierwsza rzecz jest taka, że jeśli chce się zabrać głos w sprawie to trzeba się z nią zapoznać a nie od razu krzyczeć. Wiele z twoich zapytań i uwag zostało opisanych we wcześniejszych postach więc nie będę cię wyręczał, zapraszam do lektury. Napiszę tylko o tym czego nie było. Jak proboszcz bedzie nas ignorował to będziemy szukali różnych sposób może i przyjdzie czas na TV, kto wie. Na razie była audycja w Radio Kraków, króciutka, ale już wyszło że zegar jest bez pozwolenia i wizyta organów będzie. Już bezkarność proboszcza nadwyrężona z lekka została. Nie znam sprawy z Huty więc się nie będę wypowiadał. Co to w ogóle jest za argument. Że tam katują ludzkie uszy to u nas też mogą? Chyba tylko taki. Nie wiem jaki był proboszcz kilkanaście lat temu ale jak sama napisałaś "wypowiadał swoje opinie głośno" czyli różnica byłaby taka że i tak by nas uraczono Aniołem Pańskim tylko, że wcześniej ksiądz by nas poinformował. Nie ma słowa o jakieś dyskusji publicznej, pytania mieszkańców czy sobie życzą. Średniowiecze z PRLem w jednym. "Zastanawia mnie jedna sprawa jakby coś działo sie złego w sąsiedztwie [...] pień" - zabiegów manipulacyjnych nie komentuję. Szczególnie podoba mi się zwrot "Doczepiliście się do wieży [...] a prawda jest taka że krzywdy ludzkiej nie widzicie ,albo nie chcecie widzieć". No ciekawe.

    14 5 Cytuj
  • 31 mar 2012

    :) Wytłumaczę jeszcze raz:)
    Niestety Pani Malwino, nic nowego tutaj nie wnosisz. To wszystko już było. Jeśli by Pani przeczytała ten wątek to z pewnością nie chciałoby się Pani powtarzać tego wszystkiego jeszcze raz. Niestety Pani argumenty nie sprawiają, że mam ciszej w domu i moja córcia się wysypia, że będę mogła spokojnie spać z otwartym oknem z dwójką maleńkich dzieci, które potrzebują wypoczynku w ciągu dnia. A szkoda.
    Nie mówi tez Pani, dlaczego zależy Pani na tych szkodliwych decybelach od 6 rano. Zegar ma głośność 80 decybeli, to jest szkodliwe. Hałas jest takim samym zanieczyszczeniem jak inne. Żarcik mi się ciśnie na usta, że może skoro to właśnie jest powód, dlaczego Pani już nie słyszy owego bicia, ale proszę tego nie brać do siebie. Nie biło i było dobrze, więc jakby znów nie biło, to nie zrobiłoby to takiej wielkiej różnicy. No i po co dwa zegary? Żeby zamiast 6 razy biło 12?
    Proszę wiec przestać nas atakować i wyznaczać nam zadania. Mam dobrze zorganizowany dzień i znajduję czas jeszcze i na to, bo jest to dla mnie ważne. Dla Pani widać również, bo spędza Pani tu czas z nami wypisując takie same epistoły (chociaz trochę jest mniej przecinków) zamiast zająć się ta krzywdą dziecka, która ja się powinnam wg Pani zająć.
    Chciałam też zauważyć, że fora internetowe ce*****ą się tym, że ludzie występują tu pod nickami. Pani również i to na dodatek nie jest Pani zarejestrowana, więc dlaczego chce Pani wiedzieć jak ja się nazywam? Zeby mnie Pani mogła poobrażać publicznie? Poplotkować?Nazwać mnie durną? Zresztą i tak nikt z nas nie działa z ukrycia:) W końcu osobiście zbieramy podpisy i nikogo do tego nie zmuszamy. Podpis jest dobrowolny. Konto podane na tym forum jest tylko ułatwieniem dla ludzi. którzy chcą się podpisać a niekoniecznie chcą/mogą sie z nami zobaczyć:)
    Jak Marla wspomniała, może się Pani zapoznać z tekstem petycji, która jak Pani zauważy, jest kierowana do Proboszcza, nie do Pani, więc nie może Pani zobaczyć tych "durnych podpisów", jak to Pani ujęła.
    Nie oczekuję na odpowiedź. Refleksja wystarczy. Pozdrawiam.

    17 5 Cytuj
  • 1 kwi 2012

    Na całe szczęście Pan Janusz Palikot już dowiedział się o całej sprawie i obiecał własną osobą wesprzeć tą szlachetną inicjatywę.
    W czasie Wielkiego Tygodnia ma pojawić się na myślenickim rynku i ubrany w strój marynarza z krążownika Aurora śpiewać "międzynarodówkę" stojąc na jednej nodze na fontannie "Teresce" o każdej pełnej godzinie.
    Pan Janusz Palikot ma nadzieje że ten szaleńczo odważny postępek zwróci uwagę opinii publicznej całego świata na dramatyczną walkę myślenickiej inteligencji postępowej o ciszę w mieście.

    4 12 Cytuj
  • 1 kwi 2012

    a tak to to ci nic nie jest.....

    2 2 Cytuj
  • 1 kwi 2012

    oj Ryszard z Krakowa to dow*****ny gość z wyobraźnią. Miejmy nadzieję, ze to tylko bujna wyobraźnia, że z rzeczywistością się nie miesza bo chłopak się zawiedzie:)
    Postępowej inteligencji o której wspomniał, życzę powodzenia!
    Miłej niedzieli moi drodzy!

    3 1 Cytuj
  • 1 kwi 2012

    Nareszcie zegar na wieży kościelnej nie został przesunięty o godzine do przodu,i gdy rzeczywiście jest godz.13 na zegarze na urzędzie to kościelny zaczyna grać Anioł Pański.

    Cytuj
  • 1 kwi 2012

    pamiętaj mama,że ten na kościele jest ważniejszy więc to urzędowy powinien się dostosować a nie na odwrót.

    5 Cytuj
  • 4 kwi 2012

    Zastanawia mnie gdzie był konserwator zabyrków jak prace remontowe sie zakończyły??pozatym wszystkoodnośnie remontu jest opisane w odpowiednichdokumetach ,kóre trafiają w odpowiednie ręce.Przecież ksiądz proboszcz sam pozwolenia na remont sobie nie wydał!!!W tej całej sprawie winną osobą lub niewinną jest zupełnie ktoś inny napewno nie ks proboszcz,ponieważ pewnych procedur nie przeskoczy,bardzo ciekawe jest tłumaczenie konserwatora że o zegarze nic nie wiedział czyżby naprawde???coś mi sie wydaje że albo ktoś ratuje siebie i zwala wine na proboszcza,bo tak wygodniej,a pewna liczba mieszkańców to przechwyciła i drąży temat dalej ,bo kościół to winny proboszcz,wiadomo on jest gospodarzem ale trzeba też wziąść pod uwage kilka innych tez przecież sam wieży nie remontował ,była osoba odpowiedziałna za zamontowanie zegara,komisja która po remoncie wszystko sprawdza czy sie zgadza z wcześniejszymi ustaleniami.Remont zabytkowego budynku,a przedewszystkim kościoła nie jest taki prosty jakby sie niektórym wydawało.Jezeli chodzi o bice zegara i wygrywanie melodii to wcale nie jest źle można sie przyzwyczaić ,a mieszkam zaraz za kościołem na ul Średniawskiego dla mnie może być .Wiadomo że bije głośno to chyba jest oczywiste ale tak naprawdę to w Myślenicach mamy dużo hałasu spowodowanego czym innym który przekracza 80 decybeli ale jakoś nikomu to nie przeszkadza.Mam nadzieję ż e wszystko sie wyjaśni i w końcu ks Andzrej Burek przestanie być obwiniany,bo tak naprawdę aż niesmacznie czyta sie niektóre posty

    8 3 Cytuj
  • 4 kwi 2012

    Tego nie wie nikt i wszyscy opierają się na znanych faktach, a nie na domysłach. Wszyscy wiemy, że konserwator nie wiedział i wiemy, że głośno dzwoni. Wiemy też, że się przyzwyczaiłaś i że Ci nie przeszkadza. Jak się przyzwyczaję to tez dam znać. Pozdro.

    2 3 Cytuj
  • 4 kwi 2012

    nie pozostaje nic innego jak porozmawiać z tym konserwatorem-który o niczym nie wiedział,zobaczymy jak nam to wszystko wyjaśni i w jaki sposób stało sie tak jak jest.Zaczyna być coraz ciekawiej ,a jak sie skończy zobaczymy.Ktoś na tym forum napisał ,,wizyta organów będzie''-pewnie i będziemy najpierw nasze kroki skierujemy w stronę osób które są wykonawcami.

    2 1 Cytuj
  • 4 kwi 2012

    "najpierw nasze kroki skierujemy w stronę osób które są wykonawcami." Rozumiem, "zabytki", że mówisz w czyimś imieniu. Ok wybierajcie się i sprawdzajcie, kto zawinił. Moim zdaniem naiwnością wykazałeś się pisząc "Przecież ksiądz proboszcz sam pozwolenia na remont sobie nie wydał!!!W tej całej sprawie winną osobą lub niewinną jest zupełnie ktoś inny napewno nie ks proboszcz,ponieważ pewnych procedur nie przeskoczy" W naszym kraju procedury "przeskakuje" się nagminnie. Ale zobaczymy. Grunt, że sprawa się może ruszy, może ktoś coś naprawi i może ktoś odpowie za swoje błędy. Może.
    "Jeżeli chodzi o bicie zegara i wygrywanie melodii to wcale nie jest źle można się przyzwyczaić" Znowu to zdanie "można się przyzwyczaić". Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ale ono znaczy mniej więcej " no cóż, nie jest to fajne ale trudno, siła wyższa". Rzadko ktoś pisze, że mu się podoba (choć owszem byli i tacy) tylko właśnie można się przyzwyczaić. Czy to jest jakaś sprawa wyższej użyteczności publicznej żebyśmy się musieli przyzwyczajać? Nie, to jest kaprys jednego pana, który zapragnął odtrąbiać święte godziny i wybijać każde inne wszem i wobec.
    "Wiadomo że bije głośno to chyba jest oczywiste" Hehehe, jeszcze do tego oczywiste, że głośno. Trzeba napisać do burmistrza, że zegar ratuszowy bije nieoczywiście cicho. Co za zaniedbanie.
    "w Myślenicach mamy dużo hałasu spowodowanego czym innym który przekracza 80 decybeli ale jakoś nikomu to nie przeszkadza". Jakie to inne są te hałasy i skąd u diabła wniosek, że nikomu to nie przeszkadza?

    3 6 Cytuj
  • 7 kwi 2012

    Nie słyszałem dzisiaj o 12 mojej ulubionej melodyjki. Znowu była awaria? Czy może święcenie jajek mogłaby zakłócić? Ja się tak do niej przyzwyczaiłem, że mam normalnie głód odwykowy.

    2 2 Cytuj
  • 7 kwi 2012

    [quote=gość: mama] Nie słyszałem dzisiaj o 12 mojej ulubionej melodyjki. Znowu była awaria? Czy może święcenie jajek mogłaby zakłócić? Ja się tak do niej przyzwyczaiłem, że mam normalnie głód odwykowy. [/quote]

    Zwycięstwo Towarzyszki i Towarzysze!!!
    Cioty Wszystkich Krajów - Łączcie Się!!!

    3 4 Cytuj
  • 7 kwi 2012

    Wskutek inkwizycji nie zginęło dziesiątki tysięcy ludzi. Szacuje się, że pochłonęła ok 50 mln ofiar. Pomyślcie o tym objadając się jajami.

    3 6 Cytuj
  • 7 kwi 2012

    To oni zginęli przez jajka?

    Towarzyszu Johny, a jakbyśmy tak napisali petycję przeciwko spożywaniu jajek we święta?
    Pomyśl ile kurzych istnień mogłoby to ocalić. Być może nawet więcej niż 50 mln.

    Zbierajmy głosy: bezjajek@johny.pl

    5 3 Cytuj
  • 7 kwi 2012

    [quote=gość: Ralf] Wskutek inkwizycji nie zginęło dziesiątki tysięcy ludzi. Szacuje się, że pochłonęła ok 50 mln ofiar. Pomyślcie o tym objadając się jajami. [/quote]
    Ale jaja ! Nie miałem o tym pojęcia jakież to trafne skojarzenie. Od następnego roku staje się światowcem i zamiast jajek będę święcił "marychę".

    2 Cytuj
  • 7 kwi 2012

    Towarzysze i towarzyszki. Z inicjatywy mego wiernego przyjaciela CiotyodPalikota ogłaszam, że można protestować przeciwko spożywaniu jaj w Święta i w tym celu pisać na adres bezjajek@johny.pl
    Natomiast wszystkich, którzy mają poważniejsze sprawy na głowie proszę o pisanie w sprawie dzwoniącego zegara na adres cichemiasto@op.pl Niedługo zobaczymy, czy pierwsze nasze działania przyniosą satysfakcjonujące nas wyniki.
    PS. Ralf, nie prowadź tutaj wojen religijnych, bo napędzasz nam tu tylko największych wsteczników, z którymi i tak nie ma żadnej dyskusji.

    6 4 Cytuj
  • 7 kwi 2012

    Ciota, może się umówimy, znam fajną kawiarenkę...

    2 2 Cytuj
  • 7 kwi 2012

    Dziękuje za nazwanie mnie przyjacielem Towarzyszu Johny. Mam nadzieję że wkrótce połączą nas silniejsze więzy i uczucia.

    Twój Na Zawsze::)

    2 4 Cytuj
  • 7 kwi 2012

    Jeśli uważasz, że w jakiś sposób mnie obrażasz tytułując mnie towarzyszem to zapewniam cię, że jesteś w błędzie. Nie jestem ani komunistą ani antykomunistą więc mnie to nie ziębi ni grzeje. Sprowadzanie apelu o przyciszenie kościelnego zegara do walki z kościołem świadczy tylko o twoim poziomie intelektualnym, za co nie odpowiadam. Podobnie twoje szydercze awanse homoseksualne mnie tylko bawią. Nie mam problemu z akceptacją odmiennej orientacji seksualnej, ty pewnie odwrotnie, mało mnie to obchodzi. Dla mnie twój dow***** po postu jest dość żenujący. Nie wdawał bym się w polemikę z takimi osobnikami jak ty, ale czuję się w obowiązku przywracać wciąż główny temat tego wątku notorycznie zaśmiecany przez twojego pokroju "forumowiczów". Zdaję sobie sprawę, że jest to praca iście syzyfowa, bo zaraz objawisz nam swoją kolejną mondrość, ale cóż, takie są zasady forum, rozumiem je i akceptuję.

    7 6 Cytuj
  • 8 kwi 2012

    Problem polega właśnie na tym że nie wiele was cokolwiek obchodzi i przez to jest jak jest..

    2 Cytuj
  • 10 kwi 2012

    odnoszę wrażenie że w ostatnich dniach zegar bije ciszej na wieży kościelnej

    4 1 Cytuj

Odpowiedz