Forum » Myślenice

Myślenickie myślenie - reaktywacja

  • 27 lut 2010

    To że są dwa obozy to normalne,jednomyślność już przerabialiśmy chociaż widzę że niektórzy tęsknią do jednej ,słusznej idei.Natomiast szkoda że Forum schodzi na psy bo wtedy pozostanie jedynie słuszna i obiektywna GM z jej Redaktorem Naczelnym.(nie mylić z niejakim redaktorem Stanisławem.)

    Cytuj
  • adzygmunt 27 lut 2010

    pesymisto - w poście j/w napisałeś co od dawna świtało mi w głowie.
    Zdzihó z Suwałk wystarczy, reszta to bzdurny plagiat. Do niego /Zdziha/ mam uwagę: gdyby zaczął pisać gramatycznie i ortograficznie zostawiając sobie swój styl zostałby bardziej zrozumiały. A tak wielekroć gubię się w wątku, bo mi automat włącza korektę. A Napoleonem nie jestem.
    Wulgaryzmy, podłe słowa, rynsztokowe słownictwo, zaczyna przeważać.
    I nie ma tu nic do rzeczy cenzura. Takie posty należy bezwzględnie usuwać.
    Masz rację. Idea tego Forum zaczyna sięgać bruku.
    Kiedyś z duma przyznawałem się, że jestem jego uczestnikiem. Teraz częściej spotykam się ze zdziwieniem.
    Wielka szkoda, bo kilkunastu uczestników forum czytałem z wielką przyjemnością. Ich posty były merytoryczne, ciekawe tematy, spostrzeżenia, zawierające historyczne fakty, perełki humoru.
    Jeśli nic się nie da z tym zrobić, to forum stanie się wylewiskiem pomyj.

    Cytuj
  • 27 lut 2010

    Ja już nie czytam takich postów jak pisze zdzich, po prostu pomijam. Takie nie czytelne posty powinny być usuwane.

    Cytuj
  • Zdzichó Kowal PJN 27 lut 2010

    Napisano: Krakuw, tego i tego dnia, tego i tego roku.

    Zaświadczenie.

    Zaświadcza się, rze Pan Zdzichó jest od daty swego urodzenia utwierdzon w dysklekcji. Innyk wad nie stwierdzono a do przeciwności znaleziono tu naprzeciętność w rozumie. Dlatego zaleca się przyjęcie Pan Zdzichó na Uniwersytet z pominięciem oceny tego jego w jezyku ułomności, na kierumek do wyboru przez Pan Zdzich.

    Badanie wykonał Profesor Medycyny Karol Sobieski

    pozdrawiam
    Zdzichó

    Cytuj
  • 27 lut 2010

    Uniwersytet? A po co Tobie Zdzisek uniwersytet? Teraz nie trzeba się "óczyć" wystarczy zapłacić choćby Profesorowi Medycyny Karolowi Sobieskiemu. Szkoda czasu, a tu płacisz i masz! Ja Tobie proponuje od razu Profesorat Honoris Causa, "óczelnię" wybierz sobie sam. :D

    Cytuj
  • adzygmunt 27 lut 2010

    Profesor Honoris Disllekticus. Taki tytuł to jest ok, ale Causa, a cóż to jest?
    Rada praktyczna Zdzichó, pomiń wszystkie kierunki, a co!? Idź na całość ! :P

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    Do Pana Stanisława Cichonia
    Redaktora Naczelnego Gazety Myślenickiej

    Panie Staszku, od dluzszego casu sledzilem to co sie dzieje na tym Forum i siedzialem cicho - myslac pewnie podobnie jak Pan o tych ludziach. Regularnie kupuje (!) Gazete Myślenicka, mimo tego ze przed kilkoma laty bylem swiadkiem jak Pan napisal (panskim nazwiskiem byl podpisany artykul) relacje z pewnego elementu sesji rady miejskiej ........... wychodzac z niej wczesniej (nie bylo Pana na sali). Dla rzetelnosci swojej informacju musze napisac, ze w artykule cytowal Pan uczestnikow dyskusji. Wiem, ze Jednego z nich bardzo dotknął podany przez Pana sposob przekazu informacji - kompletnie znieksztalcony, w zupełnie inny sposób oddający sens przekazu. Rownoczesnie, ta sama relacja podana byla w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Mozna bylo porownac, jak rozny jest sposob przekazu.
    Zal bylo patrzeć jak reaguje ten człowiek, na Panski artykul. To tyle na temat.

    To co napisał Pan w ostatnim numerze zszokowało mnie NIEPRAWDOPODOBNIE.
    Stanisławie, skwituję to tak: KAŻDY MYŚLI PODŁUG SIEBIE - "Nienawiść bez wzajemności ....."
    Nie zgadzam się z tami sposobem wylewania przez Pana frustracji. Niech Pan pamieta, ŻYCIE ZAWSZE ODDAJE. To co Pan napisał w moich oczach jest obrzydliwe. Jak Pan dobrze zauważył redaktor Hołuj jest dziennikarzem - to jest jego praca i z tego żyje.
    A pan co? Nauczyciel, dziennikarz, komentator, wodzirej? I dotego jeszcze radny. Ile rzeczy można robić naraz?
    A gdzie zasmażka.
    Dzisiaj kiedy mamy spowolnienie gospodarcze wielu ludzi szuka dodatkowych sposobów na dorobienie - a zwłaszcza dziennikarze. To co w odróżnieniu od Pana ma redaktor Hołuj to zrozumienie, że nigdy nie będzie dobrym nauczycielem i nawet nie próbuje nim być.
    A może odmówił Panu pisania dla Gazety Myślenickiej i stąd ta frustracja? Tego się nigdy nie dowiemy.
    Ja wiem jedno. Gazety Myślenickiej już nikt nie czyta (no może tylko radni i pracownicy samorządowi), nikt nie daje reklam. Skąd? Te cudowne 40% zniżki i brak reklam w gazecie. I to jest prawdziwy powód Panie Stanisławie?
    Ale dlaczego w tak perfidny sposób?
    Panie Stanisławie, niech Pan zapamięta: ŻYCIE ODDAJE.

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    HA .ha ha doczekali się panowie krytyki!!!NARESZCIE ,NARESZCIE1!!! I tak za dlugo wystawialiście innych na pośmiewisko .Pan Cichoń ma po prostu ANIELSKA cierpliwośc.FRustratami jesteście wy!!!! SZmacicie wszystkich w waszej gazetce i tutaj na forum.

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    Oświadczenie majątkowe radnego Stanisława Cichonia za rok 2008:
    Dochody:
    48 980,09 - umowa o pracę SP3 - nauczyciel
    24 705,00 - umowa o pracę MARG - rn Gazety Myślenickiej
    16 077,22 - dieta radny pawiatowy
    2 637,60 - inna dział wykonywana osobiście - prowadzenie imprez artystycznych

    RAZEM: 92 399,91

    Źródłó:
    Biuletyn Informacji Publicznej Powiatu Myślenickiego - Oświadczenia - Radni - Stanisław Cichoń - oświadczenie z dnia 01.04.2009r.

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    Wejdż jeszcze do portek poszukaj po kieszeniach .Człowieku ,nie ZAZDROSĆ.weż sie do roboty

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    Gdzie tu widzisz zazdrość? Raczej Karaluch chciał pokazać jak SC jest zaRadny, udziela sie na tylu frontach, człowiek orkiestra. Można robić tyle na raz i robić wszystko dobrze?

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    ale jak to? przeciez jak cos jest do wszytkiego to zazwyczaj zawodzi w szczegolach, to tak jakby kupic pralke lodowke mikrofale i zelazko w jednym

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    Nie wiem czy żona cie zawodzi bo w sumie tez jest od wszystkiego. jest to jednak możliwe Dla chcącego nic trudnego

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    "Gościu" nie wiem o co Tobie chodzi w tym momencie, ale nie obrażaj KOBIET zwłaszcza zamężnych. Co ma Pan Stanisław Cichoń do żony? No chyba że chodzi Ci o relacje pomiedzy nim a BurmiSZCZem.

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    [quote]Wejdż jeszcze do portek poszukaj po kieszeniach .Człowieku ,nie ZAZDROSĆ.weż sie do roboty [/quote]
    A może to tutaj - w dochodach-tkwi sedno sprawy?
    Czy twoim zdaniem ludzie żadający rzetelnej pracy muszą od razu zazdrościc?!
    No to policzmy- z samej tylko dodatkowej pracy (jeżeli dane są prawdziwe)pan redaktor osiągnął drugie tyle ile otrzymuje z tytułu świadczonej pracy w szkole!
    Jeżeli weźmiesz pod uwagę, że dieta radnego jest nieopodatkowana to miesiecznie robi się z tego niezła sumka prawda?
    I ok niech będzie tylko po co potem te frazesy w GM o uczciwości i etyce dziennikarskiej skoro wszyscy wiemy, że GM bardzo często nie odnosi się do kwestii poruszanych w innych gazetach?
    Dlaczego panu redaktorowi przeszkadza fakt,że Sedno jest gazetą bezpłatną?
    Czyżby fakt, że ktoś pracuje za darmo lub duzo niższe wynagrodzenie był aż tak irytyująco nie do zniesienia? No jeżeli przyjmiemy, że zaburza to pewną równowage na lokalnym rynku wydawniczym szczególnie w zakresie pobierania świadczeń za pracę to na pewno można się wsciec!
    Oczekuję, że pan redaktor niesiony poczuciem dumy powie"to ja wam teraz pokażę-radzcie sobie sami" i rzuci GM i Radę i odda się życiowemu powołaniu tzn. nauczaniu dzieci,które najbardziej na tym skorzystają!
    Żeby było jasne uważam, że za wykonaną prace należy sie godna płaca ale wypominanie innym grzechów, które samemu sie czyni jest niegodziwe, szczególnie jeżeli dorabia się do tego ideologię!
    I W TYM BYĆ MOŻE TKWI SEDNO SPRAWY!

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    Ty też mozesz byc radnym ,możesz prowadzić imprezy.Zazdrość o kasę jest dla mnie czyms wstrętnym ,a niestety jest to przywara WIEKSZOSCI polaków.

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    Jak wyrastało się na ideologiach to będzie się je starało wdrażać w otaczającą rzeczywistość. Gazeta Myślenicka była od kilku dekad jedynym pismem lokalnym. Taka lokalna Trybuna Ludu. Jaka władza takie artykuły. Polecam spędzić jedno popołudnie przeglądając treści artykułów począwszy od 1992 roku, przynajmniej treść merytoryczna może zwrócić uwagę. GM zawsze była "chorągwią" władzy lokalnej. A zwłaszcza teraz gdy powstała "nielegalna" konkurencja jaką jest niewątpliwie "SEDNO", nasza lokalna Trybuna Ludu straciła "twarz".

    Nierzetelność dziennikarska nie powstaje w jednym artykule. Oczywiście możemy sie na ten temat sprzeczać. Jednak gdy sięgnąć po wieksze spektrum artykułów drukowanych w GM, dochodzimy do wniosku że gross z nich to propagandowe farmazony napisane na potrzeby rozgłoszenia "wszem i wobec" jaką wspaniałą i prężną mamy władzę. Jak to wspaniale rozbudowuje się miasto i gmina pod wodzą kolejnego burmistrza.

    I mnie to wcale nie dziwi. Po prostu nie kupuje tego wydawnictwa, dokładnie tak samo jak omijam brukowe tabloidy krzyczące ze swoich okładek o wyssanych z palca historyjkach. Ale zadziwiające jest to że znam ludzi którzy jeszcze kupują GM. Starsze pokolenie, wychowane na Trybunie Ludu, którzy do dziś pogardzają rzetelną informacją. Bo łatwiej, prościej i bez stresu. Po co zadawać sobie pytania, po co zastanawiać się czy dobrze się głosowało na ostatnich wyborach.

    W telewizji przewały, polityka goni politykę. Ludzie starsi maja już skołatane nerwy oglądaniem sejmowych, rządowych faux pas. Chcą podswiadomie czuć sie bezpiecznie u siebie w domu. Zapomnieć o problemach w kraju i skupić sie na dobrobycie w regionie. I na tym właśnie bazuje Gazeta Myślenicka. U nas jest dobrze. Mamy wspaniałego, znanego w kraju burmistrza. Mamy senatora, który wszystko załatwi, mamy też posła któy stanie w naszej obronie. Czujmy się bezpiecznie... Posmatritie w teliewidieniu. Odin, dwa, tri, cietyrje...

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    [quote]Ty też mozesz byc radnym ,możesz prowadzić imprezy.Zazdrość o kasę jest dla mnie czyms wstrętnym ,a niestety jest to przywara WIEKSZOSCI polaków.[/quote]
    gadał dziad do obrazu.... tylko tyle ci odpowiem

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    dziennikarze .dziennikarze.Skaczecie sobie po PIt cIE, grzebiecie w portfelach-WSTYD!!!A mowią że pies psu ogona nie urwie.

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    Ciekawe, pierwsze słyszę? Musi to być jakieś mikro-lokalne powiedzonko. Wracając do tematu. Zostawcie Pana Staszka w spokoju. Jemu sie już pali grunt pod nogami. Dajcie człowiekowi spokojnie "dopisać" do dziennikarskiej śmierci. Nie kopie się leżącego. W ramach misericordii można go jedynie dobić, ale błagam w humanitarny sposób. Dziennikarz na pół etatu też człowiek.

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    Przysłowie o niedyskutowaniu z głupim potwierdza się na przykładzie "gościa". Przecież ten człowiek nieustannie obraża inne osoby piszące, prymitywnymi docinkami, nie odpowiada na żadną merytorykę, mało tego, insynuuje wszystkim niskie pobudki w sposób identyczny jak to zrobił Redaktor Cichoń w swoim liście Redaktorowi Półtorakowi, twierdząc, że krytyka warszatu GM wynika z chęci odebrania jej, jako konkurencji czytelników. Zazdrość?
    O czym Ty w ogóle piszesz człowieku? Jak w miarę normalny i przyzwoity człowiek może zazdrościć ludziom takich postaw i wynikających z nich żałosnych korzyści?
    Redaktor Cichoń pisząc to co napisał nie zastanowił się nad tym własną etyką dziennikarską, nad stronniczością, cenzurą, lizusowstwem, nadużywaniem publicznego dobra jakim niewątpliwie jest GM do lansowania Panów Politykierstwa i spółki. Pan Cichoń zapomniał, że żyje w mieście gdzie jest bardzo dużo mądrych ludzi, którzy nie poddają się prymitywnej kołchoźnianej propagandzie i zdziwiłby się słysząc opinię o swojej Gazecie niejednego Szacownego Myśleniczanina.
    Naprawdę widać, że w tym pólnocnokoreańskich umysłach uwłaszczonych na idei samorządności i profanujących ją swoim merkantylizmem trudno będzie o otrzeźwienie!
    Ktoś tu się odważył napisać o "sraniu we własne gniazdo" (bardzo inteligentna analiza problemu myślenickiej demokracji ;). Domyślam się kto bo słyszałem to kiedys osobiście z jego ust. Więc odpowiadam. Do gniazda w tym rozumieniu nie da się już więcej "nasrać" kolego, mozna je tylko zacząć sprzątać. A piszę to nie w kontekście miasta Myślenice, które uważam za najfajniejsze miejsce na ziemi bo inaczej nie chciałbym tu mieszkać, tylko w kontekście bandy, która nim rządzi.
    ;)

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    Ludziska kochane!

    Kasa nie gra tutaj roli! Jak Pan Stanisław jest operatywny to niech sobie będzie! Z takim mysleniem za chwilę dojdziemy do tego, że każdy pracodawca to wyzyskiwacz. A przecież to nie tak.

    Dla mnie rzecz nie tkwi w operatywności i PIT-ach Pana Stanisława, ale w tzw. RZETELNOŚCI dziennikarskiej.
    Sam pamiętam, jak pytałem jedną osobę, co ma działki pod wysypiskiem ile chce od gminy za działki bo wyczytałem w GM, że ludzie tam mieszkający mają jakieś roszczenia wobec gminy w związku z zaistniałą sytuacją. I tym pytaniem napędziłem potencjalnego klienta tej Gazety - ponieważ też sie chciał zorientować:)
    I jeszcze wieeeele innych rzeczy, o których przeczytałem mijało się z prawdą, lub było "półprawdą".

    Mnie całe to " święte oburzenie" Pana Stanislawa na poczatku bawiło i śmieszyło - ale po drugim i kolejnym przeczytaniu zażenowało.
    Jak tak można Redaktorze.

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    Cyrku, tylko twoje pobudki są słuszne idealy wzniosłe ,twoja banda rzetelna i sprawiedliwa.

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    Człowieku sformułuj jeden przytomny zarzut pod adresem moim czy SEDNA. Chociaż jeden konkret a nie wyjazdki z "oczernianiem" czy "niszczeniem" kogokolwiek.
    Jeśli czujesz się oczerniony Ty lub ktoś z kim sympatyzujesz, rodzina etc. to wskaż mi choć jedno miejsce na dowód tego faktu, jedno konkretne zdanie nieprawdy. Z pewnością się wytłumaczę a jesli popełniłem błąd to przeproszę. Zrób to albo nie zabieraj głosu w dyskusji.
    ;)

    Cytuj
  • 1 mar 2010

    Wyżywacie sie na osobach ktore trochę znam i to nie od strony urzedu. Mówiac krótko urząd mam gdzies .Moze dla was Maciek jest Maćkiem ale jest też wiele osób dla których moze nawet z racji wieku jakis szacunek sie należy .Nie dziwcie sie potem ze ktos schodzi do waszego poziomu bo za wzór jak dla mnie nie uchodzicie .Dlaczego nigdy nikt z waszego otoczenia czy sponsorów nie był nigdy wytknięty Czyżby byli państwo w gronie świętych i nieomylnych.W sumie najwiecej uwag mam do grety.

    Cytuj

Odpowiedz