Odnośnie ulg proszę sprawdzić to co pisałem wcześniej http://www.codziennikprawny.pl/uploaded/akty_prawne/38.pdf
zwłaszcza art.8a . Respektować ulgi mają obowiązek wszyscy przewoźnicy którzy posiadają zezwolenia na prowadzenie komunikacji regularnej a zwrot otrzymują od skarbu państwa.
Odnośnie toalet i zadaszenia to gmina a nie przewoźnicy jest właścicielem terenu i pobiera od przewoźników opłaty za korzystanie i to gmina powinna zabezpieczyć .Za to pobiera opłaty.
Idąc waszym tokiem rozumowania gdyby to przewoźnik miał budować wiaty czy toalety to w skrajnym przypadku taki PKS Warszawa na trasie do Zakopanego musiałby budować wiatę w każdej pipidówce w której ma przystanek.Paranoja.
[quote=gość: I.T.D.] niebawem final bus,zostanie pks,dyszka do borku,ale wtedy dopiero bedzie jazda/nosy na szybie za dyche a co / mona tak mona tak [/quote]
A ja chyba się domyślam kim jesteś :) Nie jesteś żadnym z ITD jesteś busiarzem, sama słyszałam jak taki jeden w identyczny sposób się wyrażał :)
Poza tym sposób Twojego pisania wskazuje na bardzo proste myślenie :P
Nie martw się o nasz portfel. Jeśli do Borku będzie za 10 zł. To otworzą się inne firmy, mające tańsze ceny :), albo spopularyzuje się dojazd w ten sposób, że pare osób się zgaduje i jedzie autem. Dojazd do krakowa samochodem to 14-18 zł. Jak weźmiesz 4 osoby do auta, to jak myślisz :) nie opłaci im się niż "za dyszkę do krakowa" :).
Oj busiarze ostatnio mają stracha... hahaha
PS. Skoro z takiej Bochni bus jedzie za 4,50, Chrzanowa za 4 zł i Libiąża za 3,50 to Myślenickie busy i tak są za drogie:)
Poza tym paliwo było droższe i koszt dojazdu do Krakowa był 4 zł, nie 4,50.
jazda busem to prawdziwa jazda bez trzymanki. faktycznie sama dojezdzam do krakowa codziennie ale jezdze tylko jedym busem. taki młody chlopak bialy bus mercedes sprinter taki blondynek. fakt pakuje do busa tyle ludzi ze szok, ale jestem zawsze o wiele wczesniej w domu niz z innymi busiarzami.
Oj, a ja nie rozumiem pasazerow. Osobiscie nie jezdze busami tylko samochodem, ale pare lat wstecz nie mialem wyboru. Niejednokrotnie zdazalo mi sie zwracac uwage kierowcy, i skutkowalo bo nie pozwalalem sobie na zbyt wiele z jego strony. Jeszcze nie tak dawno jade droga jednokierunkowa (z powodu remontu) a tu pod prad bus. Oczywiscie nie zjechalem tylko sie zatrzymalem. Moje nerwy siegly zenitu gdy kierowca wykrzyczal przez okno ze mam zjechac bo mu sie spieszy a ja to sobie moge poczekac. Jednak dosc szybko zmienil zdanie.
Z mojej strony nie wyobrazam sobie sytuacji gdy kierowca pali, krzyczy itp chamskie zachowania.
Jak ktoś lubi rollercoster...to polecam bus Leszka z Wiśniowej. Taki stary springter, z niebieskim paskiem dołem i niebieskimi zderzakami. Kierowca z brodą siwawą i berecie. No normalnie czad!!! Praktycznie zero ogrzewania, poduszki pod silnikiem wywalone (na postoju i przy ruszaniu rwie całą budą), ale tak darł do przodu... Po drodze prawie wjechał gościowi w d... Bus ogólnie jest tak zdezelowany... Jeździłem z nim jeszcze za czasów studiów i nic się nie zmieniło...
nie macie co robić tylko wiecznie narzekać. postujcie sobie z 2godziny na mrozie na przystanku to potem bedziecie wsiadac do pierwszego lepszego busa nawet i na dach. sama wiem jak jest i nigdy sie nie odzywam bo kazdy chce dojechac do domu. moja rada zamiast narzekac postawcie sie na miejscu innych. jak busiarz powie prosze nie wsiadac bo juz nie ma miejsca a zatrzymuje sie na przystanku zeby kogos wysadzic to ludzie go chca zjesc.;-)
zal mi was;musze was wysadzac
Już przestań się podszywać za inspektora :) Daruj sobie.
Odnośnie ulg proszę sprawdzić to co pisałem wcześniej
http://www.codziennikprawny.pl/uploaded/akty_prawne/38.pdf
zwłaszcza art.8a . Respektować ulgi mają obowiązek wszyscy przewoźnicy którzy posiadają zezwolenia na prowadzenie komunikacji regularnej a zwrot otrzymują od skarbu państwa.
Odnośnie toalet i zadaszenia to gmina a nie przewoźnicy jest właścicielem terenu i pobiera od przewoźników opłaty za korzystanie i to gmina powinna zabezpieczyć .Za to pobiera opłaty.
Idąc waszym tokiem rozumowania gdyby to przewoźnik miał budować wiaty czy toalety to w skrajnym przypadku taki PKS Warszawa na trasie do Zakopanego musiałby budować wiatę w każdej pipidówce w której ma przystanek.Paranoja.
niebawem final bus,zostanie pks,dyszka do borku,ale wtedy dopiero bedzie jazda/nosy na szybie za dyche a co / mona tak mona tak
[quote=gość: I.T.D.] niebawem final bus,zostanie pks,dyszka do borku,ale wtedy dopiero bedzie jazda/nosy na szybie za dyche a co / mona tak mona tak [/quote]
A ja chyba się domyślam kim jesteś :) Nie jesteś żadnym z ITD jesteś busiarzem, sama słyszałam jak taki jeden w identyczny sposób się wyrażał :)
Poza tym sposób Twojego pisania wskazuje na bardzo proste myślenie :P
Nie martw się o nasz portfel. Jeśli do Borku będzie za 10 zł. To otworzą się inne firmy, mające tańsze ceny :), albo spopularyzuje się dojazd w ten sposób, że pare osób się zgaduje i jedzie autem. Dojazd do krakowa samochodem to 14-18 zł. Jak weźmiesz 4 osoby do auta, to jak myślisz :) nie opłaci im się niż "za dyszkę do krakowa" :).
Oj busiarze ostatnio mają stracha... hahaha
PS. Skoro z takiej Bochni bus jedzie za 4,50, Chrzanowa za 4 zł i Libiąża za 3,50 to Myślenickie busy i tak są za drogie:)
Poza tym paliwo było droższe i koszt dojazdu do Krakowa był 4 zł, nie 4,50.
A co to za różnica czy za 4,5 czy 10zł? I tak powinni jeździć jak ludzie i już. A te 10zł to marzenie ściętej głowy busiarza :-)
jazda busem to prawdziwa jazda bez trzymanki. faktycznie sama dojezdzam do krakowa codziennie ale jezdze tylko jedym busem. taki młody chlopak bialy bus mercedes sprinter taki blondynek. fakt pakuje do busa tyle ludzi ze szok, ale jestem zawsze o wiele wczesniej w domu niz z innymi busiarzami.
Obyś była zawsze!
Oj, a ja nie rozumiem pasazerow. Osobiscie nie jezdze busami tylko samochodem, ale pare lat wstecz nie mialem wyboru. Niejednokrotnie zdazalo mi sie zwracac uwage kierowcy, i skutkowalo bo nie pozwalalem sobie na zbyt wiele z jego strony. Jeszcze nie tak dawno jade droga jednokierunkowa (z powodu remontu) a tu pod prad bus. Oczywiscie nie zjechalem tylko sie zatrzymalem. Moje nerwy siegly zenitu gdy kierowca wykrzyczal przez okno ze mam zjechac bo mu sie spieszy a ja to sobie moge poczekac. Jednak dosc szybko zmienil zdanie.
Z mojej strony nie wyobrazam sobie sytuacji gdy kierowca pali, krzyczy itp chamskie zachowania.
Jak ktoś lubi rollercoster...to polecam bus Leszka z Wiśniowej. Taki stary springter, z niebieskim paskiem dołem i niebieskimi zderzakami. Kierowca z brodą siwawą i berecie. No normalnie czad!!! Praktycznie zero ogrzewania, poduszki pod silnikiem wywalone (na postoju i przy ruszaniu rwie całą budą), ale tak darł do przodu... Po drodze prawie wjechał gościowi w d... Bus ogólnie jest tak zdezelowany... Jeździłem z nim jeszcze za czasów studiów i nic się nie zmieniło...
Jeden i drugi: stary, ale jary!
nie macie co robić tylko wiecznie narzekać. postujcie sobie z 2godziny na mrozie na przystanku to potem bedziecie wsiadac do pierwszego lepszego busa nawet i na dach. sama wiem jak jest i nigdy sie nie odzywam bo kazdy chce dojechac do domu. moja rada zamiast narzekac postawcie sie na miejscu innych. jak busiarz powie prosze nie wsiadac bo juz nie ma miejsca a zatrzymuje sie na przystanku zeby kogos wysadzic to ludzie go chca zjesc.;-)