centrowy, nie pasuje ci rondo pod oknami, trudno. jest jednak masa osób które mają dosyć korków a rondo je rozładuje. nie tylko prywatny interes się liczy. ja jestem ZA rondem, więc nie truj na okrągło. ( też mogę mieć prywatny interes w tym żeby nie przepuścić obwodnicy zachodniej przez moją działkę i wypisywać tu swoje gderania- mam więcej do stracenia...) pochodź sobie z transparentem to może się dotlenisz
1234, wyobraź sobie, że nie mam ŻADNEGO interesu w miejscu gdzie (nie daj Bóg) starosta wymyślił sobie rondo. Mieszkam przy jednej z ulic gdzie natężenie ruchu jest bardzo duże a przez to, że będzie rondo, które potem NIE OGRANICZY już w żaden sposób przejazdu ciężarówek a i ruch małych też się zwiększy mam prawo do protestu jak i wielu, wielu.
To, że Ty masz tam problem to jest Twój "problem" a my nie będziemy przez to cierpieć !
Pan Starosta otoczony fachowcami m.in. nauczycielem zajęć praktycznych, sam jest nauczycielem i w swoim dążeniu nieomylny i NIEUGIĘTY, głuchy na głosy ludu...
Najpierw niech Starostwo zajmie się remontem dróg jakie mają pod sobą bo nie chcieli ich przekazać Gminie a jeździć po nich się nie da a potem dopiero za jakieś nowe "inwestycje".
Po skrzyżowaniu przy PZU też nie da się jeździć. Zwłaszcza rano i po południu kiedy stoi się w korku sięgającym pod stara mleczarnie. Dlatego z tym też trzeba coś zrobić. I dlatego ma tam być rondo.
Nie wiem gdzie to rondo ma być o którym tutaj piszecie, ale jeżdżąc po Myślenicach uważam że najpilniejsze powinno być właśnie skrzyżowanie przy PZU a nie jakieś inne rondo.
Dziwi mnie że chcą robić jakieś ronda w śródmieściu a przy PZU zostawiają to co jest. Dobrze pisze majster od tapet, po południu nie da się skręcić jadąc od Bysiny w stronę Rynku.
To rondo powinno być robione w pierwszej kolejności a nie jakieś inne wydumane miejsce.
oni zrobili rondo na zarabiu gdzie nigdy nie było problemów ani korków a skrzyzowanie przy PZU zostawili sobie na sam koniec, niech sie kierwocy męczą a co
[quote=gość: majster od tapet] Po skrzyżowaniu przy PZU też nie da się jeździć. Zwłaszcza rano i po południu kiedy stoi się w korku sięgającym pod stara mleczarnie. Dlatego z tym też trzeba coś zrobić. I dlatego ma tam być rondo. [/quote]
Masz już rondo, o co krzyczysz ? http://www.dziennikpolski24.pl/pl/region/region-myslenicki/1208158-rondo-to-potrzeba-czy-gigantomania.html
Tak samo go nie dostrzegasz jak Ci w Zarządzie Dróg Powiatowych i w Starostwie
[quote=gość: zarabie] oni zrobili rondo na zarabiu gdzie nigdy nie było problemów ani korków a skrzyzowanie przy PZU zostawili sobie na sam koniec, niech sie kierwocy męczą a co [/quote]
To chyba nie próbowałeś nigdy wyjechać z mostowej. Gdy przychodziły wakacje , lub jakaś ładna niedziela graniczyło to z cudem.
nareszcie będzie rondo.skończy się koszmar kierowców.jak by bylo za mało miejsca na rondo w kształcie gruszki to zawsze można zmienić plany i wybrać kształt banana. ewentualnie można tą starą strażnice rozwalić
Do Krzychu: to rondo będzie właśnie koło PZU,mają zacząc budowe w maju tego roku.Osobiście też jestem za budową tego ronda w końcu będzie można normalnie tamtędy przejechać
A propos ronda vs ścieżek rowerowych itp.
To może czas na pierwszą myślenicką masę krytyczną?
(Dla niezorientowanych w każdy ostatni piątek miesiąca - praktycznie na całym świecie -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Masa_Krytyczna )
[quote=gość: userman] A propos ronda vs ścieżek rowerowych itp.
To może czas na pierwszą myślenicką masę krytyczną?
(Dla niezorientowanych w każdy ostatni piątek miesiąca - praktycznie na całym świecie -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Masa_Krytyczna ) [/quote]
Z czym do plebsu? Na quady was nie stać? W mieście ma być przepustowość! A plebs niech sobie jedzie na rowery do Dobczyc.
[quote=gość: Menagos]Z czym do plebsu? Na quady was nie stać? W mieście ma być przepustowość! A plebs niech sobie jedzie na rowery do Dobczyc. [/quote]
Jaka szkoda, że Bozia ma takich lokatorów......
Gdyby wprowadzić zmianę organizacji ruchu przy niewielkich korektach i wytyczyć "rondo" podobnie jak koło Alberta istniejącymi mostkami to jaki z tego pożytek? Ile można wydać na taka inwestycję?
I najważniejsze nie ułatwi to ruchu ciężkich pojazdów a przecież o to chodzi.Chyba nie ma naiwnych po tych wszystkich "inwestycjach" którzy wierzą że chodzi o mieszkańców.
Zastanawia mnie tylko dlaczego nie tłumaczy się mieszkańcom sensowności takich "inwestycji" !
Na forum była ankieta kto za, kto przeciw, ale NIKT nie napisał, nie wytłumaczył ludziom (oczywiście podparłszy się KONKRETNYMI obliczeniami), że inne alternatywne rozwiązania nie rozwiążą problemu korków w tym miejscu o co "oficjalnie" chodzi Starostwu !
Nikt NAWET NIE PRÓBOWAŁ zmienić organizacji ruchu ażeby sprawdzić czy istnieją inne drogi rozwiązań.
Na podstawie braku takich prób mogę stwierdzić, że tutaj nie chodzi o pójście na rękę mieszkańcom i tutejszym kierowcom, którzy po kilka razy przejeżdżają przez to skrzyżowanie.
Tutaj TYLKO i WYŁĄCZNIE chodzi o jakże silne LOBBY ze strony właścicieli betoniarni, tartaków i kamieniołomu !
Problem jest.......................... Jak sie jezdzi na rondach??????
centrowy, nie pasuje ci rondo pod oknami, trudno. jest jednak masa osób które mają dosyć korków a rondo je rozładuje. nie tylko prywatny interes się liczy. ja jestem ZA rondem, więc nie truj na okrągło. ( też mogę mieć prywatny interes w tym żeby nie przepuścić obwodnicy zachodniej przez moją działkę i wypisywać tu swoje gderania- mam więcej do stracenia...) pochodź sobie z transparentem to może się dotlenisz
1234, wyobraź sobie, że nie mam ŻADNEGO interesu w miejscu gdzie (nie daj Bóg) starosta wymyślił sobie rondo. Mieszkam przy jednej z ulic gdzie natężenie ruchu jest bardzo duże a przez to, że będzie rondo, które potem NIE OGRANICZY już w żaden sposób przejazdu ciężarówek a i ruch małych też się zwiększy mam prawo do protestu jak i wielu, wielu.
To, że Ty masz tam problem to jest Twój "problem" a my nie będziemy przez to cierpieć !
W dzisiejszym Dzienniku PL mamy artykuł:
http://www.dziennikpolski24.pl/pl/region/region-myslenicki/1208158-rondo-to-potrzeba-czy-gigantomania.html
Pan Starosta otoczony fachowcami m.in. nauczycielem zajęć praktycznych, sam jest nauczycielem i w swoim dążeniu nieomylny i NIEUGIĘTY, głuchy na głosy ludu...
Czekam na to rondo, czy ktoś wie kiedy rozpoczna budowę
Super niech go robią jak najszybciej
kiedy zacznie sie jakaś robótka w tym miejscu?
Najpierw niech Starostwo zajmie się remontem dróg jakie mają pod sobą bo nie chcieli ich przekazać Gminie a jeździć po nich się nie da a potem dopiero za jakieś nowe "inwestycje".
Po skrzyżowaniu przy PZU też nie da się jeździć. Zwłaszcza rano i po południu kiedy stoi się w korku sięgającym pod stara mleczarnie. Dlatego z tym też trzeba coś zrobić. I dlatego ma tam być rondo.
Nie wiem gdzie to rondo ma być o którym tutaj piszecie, ale jeżdżąc po Myślenicach uważam że najpilniejsze powinno być właśnie skrzyżowanie przy PZU a nie jakieś inne rondo.
Dziwi mnie że chcą robić jakieś ronda w śródmieściu a przy PZU zostawiają to co jest. Dobrze pisze majster od tapet, po południu nie da się skręcić jadąc od Bysiny w stronę Rynku.
To rondo powinno być robione w pierwszej kolejności a nie jakieś inne wydumane miejsce.
oni zrobili rondo na zarabiu gdzie nigdy nie było problemów ani korków a skrzyzowanie przy PZU zostawili sobie na sam koniec, niech sie kierwocy męczą a co
[quote=gość: majster od tapet] Po skrzyżowaniu przy PZU też nie da się jeździć. Zwłaszcza rano i po południu kiedy stoi się w korku sięgającym pod stara mleczarnie. Dlatego z tym też trzeba coś zrobić. I dlatego ma tam być rondo. [/quote]
Masz już rondo, o co krzyczysz ?
http://www.dziennikpolski24.pl/pl/region/region-myslenicki/1208158-rondo-to-potrzeba-czy-gigantomania.html
Tak samo go nie dostrzegasz jak Ci w Zarządzie Dróg Powiatowych i w Starostwie
[quote=gość: zarabie] oni zrobili rondo na zarabiu gdzie nigdy nie było problemów ani korków a skrzyzowanie przy PZU zostawili sobie na sam koniec, niech sie kierwocy męczą a co [/quote]
To chyba nie próbowałeś nigdy wyjechać z mostowej. Gdy przychodziły wakacje , lub jakaś ładna niedziela graniczyło to z cudem.
wie ktoś może kiedy zaczynają?
W maju
w maju ale którego roku?
a na co w ogule to rondo?
żeby go nazwać
nareszcie będzie rondo.skończy się koszmar kierowców.jak by bylo za mało miejsca na rondo w kształcie gruszki to zawsze można zmienić plany i wybrać kształt banana. ewentualnie można tą starą strażnice rozwalić
Do Krzychu: to rondo będzie właśnie koło PZU,mają zacząc budowe w maju tego roku.Osobiście też jestem za budową tego ronda w końcu będzie można normalnie tamtędy przejechać
A propos ronda vs ścieżek rowerowych itp.
To może czas na pierwszą myślenicką masę krytyczną?
(Dla niezorientowanych w każdy ostatni piątek miesiąca - praktycznie na całym świecie -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Masa_Krytyczna )
[quote=gość: userman] A propos ronda vs ścieżek rowerowych itp.
To może czas na pierwszą myślenicką masę krytyczną?
(Dla niezorientowanych w każdy ostatni piątek miesiąca - praktycznie na całym świecie -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Masa_Krytyczna ) [/quote]
Z czym do plebsu? Na quady was nie stać? W mieście ma być przepustowość! A plebs niech sobie jedzie na rowery do Dobczyc.
[quote=gość: Menagos]Z czym do plebsu? Na quady was nie stać? W mieście ma być przepustowość! A plebs niech sobie jedzie na rowery do Dobczyc. [/quote]
Jaka szkoda, że Bozia ma takich lokatorów......
Gdyby wprowadzić zmianę organizacji ruchu przy niewielkich korektach i wytyczyć "rondo" podobnie jak koło Alberta istniejącymi mostkami to jaki z tego pożytek? Ile można wydać na taka inwestycję?
I najważniejsze nie ułatwi to ruchu ciężkich pojazdów a przecież o to chodzi.Chyba nie ma naiwnych po tych wszystkich "inwestycjach" którzy wierzą że chodzi o mieszkańców.
Zastanawia mnie tylko dlaczego nie tłumaczy się mieszkańcom sensowności takich "inwestycji" !
Na forum była ankieta kto za, kto przeciw, ale NIKT nie napisał, nie wytłumaczył ludziom (oczywiście podparłszy się KONKRETNYMI obliczeniami), że inne alternatywne rozwiązania nie rozwiążą problemu korków w tym miejscu o co "oficjalnie" chodzi Starostwu !
Nikt NAWET NIE PRÓBOWAŁ zmienić organizacji ruchu ażeby sprawdzić czy istnieją inne drogi rozwiązań.
Na podstawie braku takich prób mogę stwierdzić, że tutaj nie chodzi o pójście na rękę mieszkańcom i tutejszym kierowcom, którzy po kilka razy przejeżdżają przez to skrzyżowanie.
Tutaj TYLKO i WYŁĄCZNIE chodzi o jakże silne LOBBY ze strony właścicieli betoniarni, tartaków i kamieniołomu !