To może ja się przypomnę z moim pytaniem:
Kononowiczu
Dlaczego nie reagujesz na propozycje reorganizacji ruchu jako alternatywę dla budowy ronda?
Dlaczego ustanowienie ruchu obwodowego po istniejących dwóch mostkach jest gorsze od budowy horendalnie drogiego ronda?
Dlaczego łatwiej niż postawić kilka znaków jest rozwalić połowę centrum?
Bo ktoś się uparł?
Bo chodzi o te ciężarówki?
Bo mamy fatalne planowanie przestrzenne i zaraz trzeba będzie ustanowić kolejną strefę przemysłową w Bysinie?
I jako autor wątku proszę o kulturalne wypowiedzi.
propozycje, proszę bardzo:
-wprowadzić ruch jednokierunkowy na mostku koło strażnicy w stronę ul. Niepodległości
-na kolejnym mostku na ul. Mickiewicza zrobić to samo tylko w przeciwnym kierunku
-wprowadzić pierwszeństwo w ciągu ulic 3-go Maja Słowackiego
-z ul. Niepodległości dopuścić tylko skręt w prawo
to powinno wystarczyć żeby ruch odbywał się w tym miejscu płynniej.
Oczywiście, że to w zdecydowany sposób usprawni ruch.
Czy powiat nie ma na co pieniędzy wydawać ? Ile ulic w Myślenicach jest zaniedbanych, na chodnikach można nogi powykręcać a oni będą rondo budować !
No ale trzeba się ruszyć zza biurka. To nie tamte "dobre" czasy. Jeśli się nie potrafi to trzeba się poddać, są tacy z ikrą co bez problemu się tym zajmą.
No i sprawa niebagatelna - ruch - wg pomysłodawców miałby się odbywać pomiędzy obiektami zabytkowymi, które tak ostatnio wypielęgnowano, mianowicie pomiędzy Nepomucenem a Strażnicą.
Kononowicz napisal;
(...)"Porównujecie Myślenice do Krakowa, ale w Krakowie rozbudowano: węzeł Mogilski, rondo Grzegórzeckie, przebudowano rondo Grunwaldzkie, buduje się estakady... Wbrew temu co gloryfikuje cyrk, obwodnica wschodnia się buduje ale znowu jest obsówa. Co więcej mimo że buduje sie obwodnice, rozbudowuje się skrzyżowania w centrum." (...)
No tak, przyznaje calkowita racje. Tylko napisz prosze dlaczego sie przebudowywuje te newralgiczne punkty krakowskiej infrastruktury? Bo sa MALO PRZEPUSTOWE. Zrozum, prosze ze budowanie rond wielkosci tego na skrzyzowaniu ulic Reja i Zeromskiego nie poprawia przepustowosci a wrecz ja utrudnia.
Ilez to razy niemal cudem uniknalem stluczki wjezdzajac na rondo z Zeromskiego i probojac wyjechac na ul. Reja, gdzie ktos notorycznie wjezdzal bez zatrzymywania sie zjezdzajac od strony Alberta i skrecajac w tym samym kierunku wymuszajac pierszenstwo.
Swiatla z proponowanym uprzywilejowanym skretem w lewo z obu stron, rozwiazalby sytuacje i faktycznie rozladowaly by nadmierny ruch w tamtym rejonie. A taki maly "rondelik" tylko denerwuje kierowcow. Chociaz na usta cisnie sie duzo mocniejsze stwierdzenie.
[quote]A taki maly "rondelik" tylko denerwuje kierowcow...[/quote]
Sęk w tym, 007, że oni chcą zrobić WIELKIE rondo i to tak aby Tiry nawet nie musiały zwalniać ani zbytnio kręcić kierownicą jadąc "do góry". Obecny mostek będą przebudowywać (czytaj: podnosić tonaż), a drugi budować od zera! No i wtedy kto się do tonażu przyczepi ?? Zajeżdżą nas na amen :(
Bardzo kulturalnie!
URBANISTYKA - to nauka o projektowaniu i budowaniu miast.
URBANISTA - nikomu niepotrzebny w Myślenicach darmozjad, naciągacz opowiadający pierdoły o osiach kompozycyjnych, ciągach pieszych, zamknięciach pespektywicznych, dominantach i subdominantach, niepowiązany politycznie z żadnym posłem ani senatorem, nawet strażakiem powiatowym czy policjntem, mogący czyścić buty burmistrzowi i dyrektorowi ZDP "pseudofachowiec", widziany ostatnio w roli wsiowego głupka, w którego rozradowana gawiedź rzucała zgniłymi jajami
Mysleniczanin007 niestety światła powodują powstawanie korków (przy czerwonym wszyscy stoją) i w tym miejscu (Reja Żeromskiego Kazimierza Wlk. Kasprowicza)rondo jest najbardziej poprawnym rozwiązaniem.
Warunkiem dobrego funkjonowania takiego skrzyżowania jest takie usytuowanie wjazdów i wylotów z ronda, by auta wjeżdżały po stycznej do wyspy centralnej i tak samo opuszczały rondo. Koło strażnicy w centrum to mało realne.
A teraz rondo nie powoduje korkow? Przynajmniej swiatla reguluja czasowa przepustowosc a przed wjazdem na rondo i tak sie stoi w korku. A kazdy sie przepycha, i cudem ratuje sie od stluczki. Przypomina mi to zasade kto pierwszy ten lepszy, nie zawsze ten uprzywilejowany.
to napisz dla jakiej liczby głosujących były pierwsze wyniki procentowe, a dla jakiej drugie. Weź poprawkę na to, że wyniki podawane są w liczbach całkowitych, a głosów jest ponad sto. Nie czuje się urażony.
Moim zdaniem.
Moj stosunek do budowy drugiego ronda jest powszechnie znany. Juz pisalem o tym zanim Cyrk zalozyl ten watek. Nie, nie i jeszcze raz NIE. I nie pisze tylko w moim imieniu, ale takze mieszkancow ulicy 3go Maja ktorym budowa tego watpliwego obiektu nie tylko nie rozwiaze ich problemu z przytaczanymi nie raz na tym forum "patelniami" ale ten problem poglebi.
Moge obiecac tylko jedno. Jezeli jednak powstanie rondo, mimo tak szerokiej dezaprobaty, to zawiaze sie komitet obywatelski, ktory zaponsoruje przenosna wage i bedzie przy asyscie komisarza z wojewodztwa wazyl samochody ciezarowe jadace ta trasa na Bysine. I wtedy ktos za to beknie. Podwojnie.
nie jesteś niestety obiektywny i konsekwentny w tym co piszesz. Nie chcesz ronda by nie polepszyć przejazdu w stronę 3-go Maja, z drugiej strony piszesz, że rondo to większe utrudnienie niż sygnalizacja świetlna.
Tu mi pasuje tak, a tam tak.
Co do ronda w tym miejscu to znasz moje zdanie.
Moi Drodzy!
Po co te kłótnie i swary głupie
przecież i tak... Dyrektor ZDP tego tego nie czyta.
Gdyby czytał fora i gdyby wywoływały w nim element reflesji,
gdyby rzeczywistość wywoływała u niego element refleksji
to zapewne...
już dawno znalazłby rozwiązanie dla problemu skrzyżowania Piłsudskiego z Jagiellońską pod Liceum. Ponieważ o tym piszemy od dawna na forum i w prasie, ponieważ rzeczywistość czyli mające tam miejsce wypadki, piszą mu ten tekst od dawna.
Niestety, Pan Dyrektor próbuje cofnąć ogrodzenie Liceum do tyłu,żeby polepszyć widoczność nadjeżdżających z Jagiellońskiej od strony Liceum dopiero w samym końcu wakacji. Więc spóźnia się, bo zaczyna się rok szkolny, i juz nie może rozgrzebać budowy, mimo że miał wcześniej na to dwa miesiące wakacyjnego okresu, kiedy nie chodziły tam tabuny młodzieży. Teraz chodzą i juz nie można. Skoro się spóźnia to nie zaczyna tej zmiany i co? Znowu mamy cały rok czekania na tragedię. A Pan dyrektor pracuje nad rondem...
A co robił w wakacje?
A może był na studyjnym wyjeździe?
[quote= Mr 0.]matematykę znam, nie wiem czy nie lepiej od Ciebie, piszę to co obserwuję ! [/quote]
- a ja śmiem twierdzić że z matematyką jesteś na bakier. Dlaczego? Bo gdybyś ją znał nie pisał byś takich głupot. A tak w ogóle
dlaczego pominąłeś fakt, jaki był % osób wybierających odpowiedź "nie mam zdania"? Założę się, że się zmienił. Ba, nawet wiem o ile
się zmienił! O, w przybliżeniu, +1%. Suma wszystkich % udziałów odpowiedzi zawsze wynosi 100. Przemyśl to co zaobserwowałeś jeszcze
raz, weź sobie kartkę i ołówek, policz jak zmienią się wyniki gdy przy znacznej większości głosów na tak, grupa osób wybierze
odpowiedź na "nie mam zdania". Tylko pamiętaj żeby zaokrąglić wyniki do całości, zgodnie z zasadami. Jeśli dobrze to przemyślisz i
policzysz zobaczysz że sytuacja, którą opisujesz jest jak najbardziej normalna.
P.S Co się dzieje z tym forum? Dlaczego tak rozciąga wypowiedzi (na ostatniej stornie tego wątku) i formularz dodawania postów? :confused:
Cyrk Nie jedynym dla rozwiązania problemu jak piszesz "tabunów młodzieży", ale bardzo koniecznym jest wybudowanie z posesji Gmachu głównego Liceum do drugiego budynku. Estetyczna estakadą bez schodów, wyprofilowanym łukiem z jednej posesji na drugą.
A następnie młodzieży szkolnej polecić konieczność wybrania tej trasy.
Byłem na tym skrzyżowaniu w czasie przerwy szkolnej Dziesięć minut i właściwie, by przejechać z Jagielońskiej do poczty każdy z uczestników ruchu ryzykuje. Dla kierowców dodatkowe jest wyczekiwanie na auta z pierwszeństwem przejazdu w ciągu ulicy Piłsudskiego.
Już widzę jak Monte Grabi jeży się na nowe zadanie w którym trzeba wyjść z biura, i popracować koncepcyjnie!
Do Oleo liczył auta na skrzyżowaniu koło starej strażnicy ju hu!!
konononowicz był napisał:
[i]"...a zapewne najpierw była droga a później domy - bo tak sie właśnie rozwijały miasta i wsie... Nie tędy droga... Żeby to było jasne(!!)"[/i]
Niechaj ci będzie... najpierw była droga, potem ludzie DOSTAWALI (nie załatwiali, a dostawali) pozwolenia na budowę i wg warunków jakie otrzymali wybudowali domy. Teraz zmieniły się warunki i niestety ale droga jaką mogą poruszać się takie pojazdy jak 'patelnie' musi być oddalona od zabudowań (poczytaj prawo o ruchu drogowym). Niestety ta droga - ulica 3-go maja, na Bysinie i w Jasienicy tych warunków [u]NIE SPEŁNIA[/u] !
Tą drogą NIE MOGĄ poruszać się takie pojazdy z przyczyny j.w. oraz z tej, że dostosowana jest do nacisku 6t/oś a wszyscy wiemy ile ma patelnia z ładunkiem.
Na dodatek - ŻADNA z firm do których dowożone są materiały Tirami nie wystąpiła o warunki. Ta cała jazda to jest partyzantka ale z przyzwoleniem władz. Wszyscy wiedzą, że prawo jest łamane i nie robiąc NIC zezwalają na jego łamanie.
Tylko się pytam dlaczego szary obywatel jest karany za byle przewinienie a tutaj przymyka się oko ?
007, komitet obywatelski to mały pikuś do tego co się szykuje w razie wybudowania ronda i DOPUSZCZENIA ruchu patelni...
Z innej perspektywy, pomijając budowę obwodnicy itp.
Budowa ronda w śródmieściu zmniejszy korki na naszym skrzyżowaniu, dodatkowo będzie to nowa konstrukcja.
Problem jest niestety głębszy. Mamy bardzo ograniczone możliwości jazdy z Górnego Przedmieścia na Dolne i odwrotnie. Prawie cały ruch na tym kierunku odbywa się przez newralgiczny punkt pod strażnicą. Jazda z osiedla ul.Pardyaka do Niepodległości i tak przeważnie kończy się w tym miejscu. Pozostaje jeszcze skrzyżowanie nad Rynkiem ul. Dąbrowskiego-Jordana. Niestety nasz kierunek nie jest tam kierunkiem z pierwszeństwem.
Na wszystkich trzech skrzyżowaniach słabsi kierowcy mają problemy.
Rondo "upiększy" przejazd przez centrum, ale nie spowoduje bardziej równomiernego wykorzystania skrzyżowań na tym kierunku, na czym powinno nam zależeć najbardziej.
To może ja się przypomnę z moim pytaniem:
Kononowiczu
Dlaczego nie reagujesz na propozycje reorganizacji ruchu jako alternatywę dla budowy ronda?
Dlaczego ustanowienie ruchu obwodowego po istniejących dwóch mostkach jest gorsze od budowy horendalnie drogiego ronda?
Dlaczego łatwiej niż postawić kilka znaków jest rozwalić połowę centrum?
Bo ktoś się uparł?
Bo chodzi o te ciężarówki?
Bo mamy fatalne planowanie przestrzenne i zaraz trzeba będzie ustanowić kolejną strefę przemysłową w Bysinie?
I jako autor wątku proszę o kulturalne wypowiedzi.
propozycje, proszę bardzo:
-wprowadzić ruch jednokierunkowy na mostku koło strażnicy w stronę ul. Niepodległości
-na kolejnym mostku na ul. Mickiewicza zrobić to samo tylko w przeciwnym kierunku
-wprowadzić pierwszeństwo w ciągu ulic 3-go Maja Słowackiego
-z ul. Niepodległości dopuścić tylko skręt w prawo
to powinno wystarczyć żeby ruch odbywał się w tym miejscu płynniej.
Oczywiście, że to w zdecydowany sposób usprawni ruch.
Czy powiat nie ma na co pieniędzy wydawać ? Ile ulic w Myślenicach jest zaniedbanych, na chodnikach można nogi powykręcać a oni będą rondo budować !
No ale trzeba się ruszyć zza biurka. To nie tamte "dobre" czasy. Jeśli się nie potrafi to trzeba się poddać, są tacy z ikrą co bez problemu się tym zajmą.
No i sprawa niebagatelna - ruch - wg pomysłodawców miałby się odbywać pomiędzy obiektami zabytkowymi, które tak ostatnio wypielęgnowano, mianowicie pomiędzy Nepomucenem a Strażnicą.
A co tam...
Kononowicz napisal;
(...)"Porównujecie Myślenice do Krakowa, ale w Krakowie rozbudowano: węzeł Mogilski, rondo Grzegórzeckie, przebudowano rondo Grunwaldzkie, buduje się estakady... Wbrew temu co gloryfikuje cyrk, obwodnica wschodnia się buduje ale znowu jest obsówa. Co więcej mimo że buduje sie obwodnice, rozbudowuje się skrzyżowania w centrum." (...)
No tak, przyznaje calkowita racje. Tylko napisz prosze dlaczego sie przebudowywuje te newralgiczne punkty krakowskiej infrastruktury? Bo sa MALO PRZEPUSTOWE. Zrozum, prosze ze budowanie rond wielkosci tego na skrzyzowaniu ulic Reja i Zeromskiego nie poprawia przepustowosci a wrecz ja utrudnia.
Ilez to razy niemal cudem uniknalem stluczki wjezdzajac na rondo z Zeromskiego i probojac wyjechac na ul. Reja, gdzie ktos notorycznie wjezdzal bez zatrzymywania sie zjezdzajac od strony Alberta i skrecajac w tym samym kierunku wymuszajac pierszenstwo.
Swiatla z proponowanym uprzywilejowanym skretem w lewo z obu stron, rozwiazalby sytuacje i faktycznie rozladowaly by nadmierny ruch w tamtym rejonie. A taki maly "rondelik" tylko denerwuje kierowcow. Chociaz na usta cisnie sie duzo mocniejsze stwierdzenie.
[quote]A taki maly "rondelik" tylko denerwuje kierowcow...[/quote]
Sęk w tym, 007, że oni chcą zrobić WIELKIE rondo i to tak aby Tiry nawet nie musiały zwalniać ani zbytnio kręcić kierownicą jadąc "do góry". Obecny mostek będą przebudowywać (czytaj: podnosić tonaż), a drugi budować od zera! No i wtedy kto się do tonażu przyczepi ?? Zajeżdżą nas na amen :(
Bardzo kulturalnie!
URBANISTYKA - to nauka o projektowaniu i budowaniu miast.
URBANISTA - nikomu niepotrzebny w Myślenicach darmozjad, naciągacz opowiadający pierdoły o osiach kompozycyjnych, ciągach pieszych, zamknięciach pespektywicznych, dominantach i subdominantach, niepowiązany politycznie z żadnym posłem ani senatorem, nawet strażakiem powiatowym czy policjntem, mogący czyścić buty burmistrzowi i dyrektorowi ZDP "pseudofachowiec", widziany ostatnio w roli wsiowego głupka, w którego rozradowana gawiedź rzucała zgniłymi jajami
Mysleniczanin007 niestety światła powodują powstawanie korków (przy czerwonym wszyscy stoją) i w tym miejscu (Reja Żeromskiego Kazimierza Wlk. Kasprowicza)rondo jest najbardziej poprawnym rozwiązaniem.
Warunkiem dobrego funkjonowania takiego skrzyżowania jest takie usytuowanie wjazdów i wylotów z ronda, by auta wjeżdżały po stycznej do wyspy centralnej i tak samo opuszczały rondo. Koło strażnicy w centrum to mało realne.
No ale moi drodzy, sam Powiat zawiadamia co nastepuje;
http://www.wrotamalopolski.pl/root_BIP/BIP_w_Malopolsce/powiaty/root_myslenicki/podmiotowe/Zamowienia+publiczne/Nabor+na+stanowiska+urzednicze/2009/zdpwyn20090907.htm?postingsort=Data_D&newsnumber=3
Widocznie stolek jest tak nie atrakcyjny ze nikt go nie chce. Albo co gorsza, podejzewam ze pali w tylek. Dlatego nikt nie chce na nim zasiasc.
A teraz rondo nie powoduje korkow? Przynajmniej swiatla reguluja czasowa przepustowosc a przed wjazdem na rondo i tak sie stoi w korku. A kazdy sie przepycha, i cudem ratuje sie od stluczki. Przypomina mi to zasade kto pierwszy ten lepszy, nie zawsze ten uprzywilejowany.
z takim podejściem do ronda nie dziwi mnie, że jesteś przeciwnikiem budowy następnego.
Obserwuję wyniki ankiety i stwierdzam, że ktoś nimi manipulacje - dziś widziałem po południu:
60% na tak,
39% na nie
Teraz mamy 60% na tak, 38% na nie :(
kłania się matematyka
matematykę znam, nie wiem czy nie lepiej od Ciebie, piszę to co obserwuję !
P.S.
To było bez żadnych złośliwości...
to napisz dla jakiej liczby głosujących były pierwsze wyniki procentowe, a dla jakiej drugie. Weź poprawkę na to, że wyniki podawane są w liczbach całkowitych, a głosów jest ponad sto. Nie czuje się urażony.
Moim zdaniem.
Moj stosunek do budowy drugiego ronda jest powszechnie znany. Juz pisalem o tym zanim Cyrk zalozyl ten watek. Nie, nie i jeszcze raz NIE. I nie pisze tylko w moim imieniu, ale takze mieszkancow ulicy 3go Maja ktorym budowa tego watpliwego obiektu nie tylko nie rozwiaze ich problemu z przytaczanymi nie raz na tym forum "patelniami" ale ten problem poglebi.
Moge obiecac tylko jedno. Jezeli jednak powstanie rondo, mimo tak szerokiej dezaprobaty, to zawiaze sie komitet obywatelski, ktory zaponsoruje przenosna wage i bedzie przy asyscie komisarza z wojewodztwa wazyl samochody ciezarowe jadace ta trasa na Bysine. I wtedy ktos za to beknie. Podwojnie.
nie jesteś niestety obiektywny i konsekwentny w tym co piszesz. Nie chcesz ronda by nie polepszyć przejazdu w stronę 3-go Maja, z drugiej strony piszesz, że rondo to większe utrudnienie niż sygnalizacja świetlna.
Tu mi pasuje tak, a tam tak.
Co do ronda w tym miejscu to znasz moje zdanie.
Jestem, moze nie obiektywny ale konsekwentny, wystarczy czytac uwaznie.
Moi Drodzy!
Po co te kłótnie i swary głupie
przecież i tak... Dyrektor ZDP tego tego nie czyta.
Gdyby czytał fora i gdyby wywoływały w nim element reflesji,
gdyby rzeczywistość wywoływała u niego element refleksji
to zapewne...
już dawno znalazłby rozwiązanie dla problemu skrzyżowania Piłsudskiego z Jagiellońską pod Liceum. Ponieważ o tym piszemy od dawna na forum i w prasie, ponieważ rzeczywistość czyli mające tam miejsce wypadki, piszą mu ten tekst od dawna.
Niestety, Pan Dyrektor próbuje cofnąć ogrodzenie Liceum do tyłu,żeby polepszyć widoczność nadjeżdżających z Jagiellońskiej od strony Liceum dopiero w samym końcu wakacji. Więc spóźnia się, bo zaczyna się rok szkolny, i juz nie może rozgrzebać budowy, mimo że miał wcześniej na to dwa miesiące wakacyjnego okresu, kiedy nie chodziły tam tabuny młodzieży. Teraz chodzą i juz nie można. Skoro się spóźnia to nie zaczyna tej zmiany i co? Znowu mamy cały rok czekania na tragedię. A Pan dyrektor pracuje nad rondem...
A co robił w wakacje?
A może był na studyjnym wyjeździe?
[quote= Mr 0.]matematykę znam, nie wiem czy nie lepiej od Ciebie, piszę to co obserwuję ! [/quote]
- a ja śmiem twierdzić że z matematyką jesteś na bakier. Dlaczego? Bo gdybyś ją znał nie pisał byś takich głupot. A tak w ogóle
dlaczego pominąłeś fakt, jaki był % osób wybierających odpowiedź "nie mam zdania"? Założę się, że się zmienił. Ba, nawet wiem o ile
się zmienił! O, w przybliżeniu, +1%. Suma wszystkich % udziałów odpowiedzi zawsze wynosi 100. Przemyśl to co zaobserwowałeś jeszcze
raz, weź sobie kartkę i ołówek, policz jak zmienią się wyniki gdy przy znacznej większości głosów na tak, grupa osób wybierze
odpowiedź na "nie mam zdania". Tylko pamiętaj żeby zaokrąglić wyniki do całości, zgodnie z zasadami. Jeśli dobrze to przemyślisz i
policzysz zobaczysz że sytuacja, którą opisujesz jest jak najbardziej normalna.
P.S Co się dzieje z tym forum? Dlaczego tak rozciąga wypowiedzi (na ostatniej stornie tego wątku) i formularz dodawania postów? :confused:
Drogi Cyrku, jak masz adres mailowy do dyrektora, to chętnie wyślę mu link to tego tematu;)
Cyrk Nie jedynym dla rozwiązania problemu jak piszesz "tabunów młodzieży", ale bardzo koniecznym jest wybudowanie z posesji Gmachu głównego Liceum do drugiego budynku. Estetyczna estakadą bez schodów, wyprofilowanym łukiem z jednej posesji na drugą.
A następnie młodzieży szkolnej polecić konieczność wybrania tej trasy.
Byłem na tym skrzyżowaniu w czasie przerwy szkolnej Dziesięć minut i właściwie, by przejechać z Jagielońskiej do poczty każdy z uczestników ruchu ryzykuje. Dla kierowców dodatkowe jest wyczekiwanie na auta z pierwszeństwem przejazdu w ciągu ulicy Piłsudskiego.
Już widzę jak Monte Grabi jeży się na nowe zadanie w którym trzeba wyjść z biura, i popracować koncepcyjnie!
Do Oleo liczył auta na skrzyżowaniu koło starej strażnicy ju hu!!
konononowicz był napisał:
[i]"...a zapewne najpierw była droga a później domy - bo tak sie właśnie rozwijały miasta i wsie... Nie tędy droga... Żeby to było jasne(!!)"[/i]
Niechaj ci będzie... najpierw była droga, potem ludzie DOSTAWALI (nie załatwiali, a dostawali) pozwolenia na budowę i wg warunków jakie otrzymali wybudowali domy. Teraz zmieniły się warunki i niestety ale droga jaką mogą poruszać się takie pojazdy jak 'patelnie' musi być oddalona od zabudowań (poczytaj prawo o ruchu drogowym). Niestety ta droga - ulica 3-go maja, na Bysinie i w Jasienicy tych warunków [u]NIE SPEŁNIA[/u] !
Tą drogą NIE MOGĄ poruszać się takie pojazdy z przyczyny j.w. oraz z tej, że dostosowana jest do nacisku 6t/oś a wszyscy wiemy ile ma patelnia z ładunkiem.
Na dodatek - ŻADNA z firm do których dowożone są materiały Tirami nie wystąpiła o warunki. Ta cała jazda to jest partyzantka ale z przyzwoleniem władz. Wszyscy wiedzą, że prawo jest łamane i nie robiąc NIC zezwalają na jego łamanie.
Tylko się pytam dlaczego szary obywatel jest karany za byle przewinienie a tutaj przymyka się oko ?
007, komitet obywatelski to mały pikuś do tego co się szykuje w razie wybudowania ronda i DOPUSZCZENIA ruchu patelni...
Mr0. Amen.
Z innej perspektywy, pomijając budowę obwodnicy itp.
Budowa ronda w śródmieściu zmniejszy korki na naszym skrzyżowaniu, dodatkowo będzie to nowa konstrukcja.
Problem jest niestety głębszy. Mamy bardzo ograniczone możliwości jazdy z Górnego Przedmieścia na Dolne i odwrotnie. Prawie cały ruch na tym kierunku odbywa się przez newralgiczny punkt pod strażnicą. Jazda z osiedla ul.Pardyaka do Niepodległości i tak przeważnie kończy się w tym miejscu. Pozostaje jeszcze skrzyżowanie nad Rynkiem ul. Dąbrowskiego-Jordana. Niestety nasz kierunek nie jest tam kierunkiem z pierwszeństwem.
Na wszystkich trzech skrzyżowaniach słabsi kierowcy mają problemy.
Rondo "upiększy" przejazd przez centrum, ale nie spowoduje bardziej równomiernego wykorzystania skrzyżowań na tym kierunku, na czym powinno nam zależeć najbardziej.
A moim zdaniem rondo jest konieczne przy skręcie na drogę do Osieczan (przy słynnej otaczarni) - tam jest koszmar.