[quote=cygnus]Ja odbiegając od dyskusji i obszernych postów w tym wątku, napiszę iż mam wrażenie ze cała ta dyskusja to walenie łbem o ścianę.
Ktoś wogóle liczy sie ze zdaniem mieszkańców, mamy jakiś wpływ na decyzje które zapadają, bo przecież mają dla nas ogromne znaczenie, to nasze miasto.[/quote]
Nie liczy się. Od dawna przestano się z nami liczyć.
A jak będziesz zbyt głośno mówić to zrobią z Ciebie oszołoma, kłamcę, oszusta albo w najlepszym razie biednego głupka.
Pamięta ktoś jeszcze wywiad jakiego pan Burmistrz udzielił w ubiegłym roku do Głosu Myślenickiego? Jak nieprawdopodobna buta, pycha i przekonanie o własnej nieomylności biło
z każdego akapitu, obojętnie o czym by się pan Ostrowski nie wypowiadał, czy były to kwestie ekologii, turystycznego charakteru Myślenic czy też klasy drogi jaką będzie w przyszłości Zakopianka. Aż dziw bierze jak mało trzeba mieć samokontroli żeby tak bardzo dać wyraz przekonaniu o swojej wszechwiedzy.
Wątpie żeby czytał, on czyta tylko GM, a tam o tym nie piszą:-)
Jednak całkiem serio, jeżeli nawet coś do niego dotrze, to ma to gdzieś, nikt, a już na pewno nie władza, nie liczy sie z wirtualnymi tworami narzekającymi na sytuacje i decyzje podejmowano niejako w imieniu mieszkańców, wyborców.
Greta, ale to nic nowego, ta buta bije ze wszystkich tych, którzy wyjechali na naszych plecach na stołki. Jesteśmy dla nich tylko katapultą sukcesu, naciągają nas przed wyborami, później strzał i resztę znacie....
Widocznie Greto, wladza zdaje sobie sprawy ze tacy krzykacze jak SEDNO czy swinskie kwiczenie, niewiele dadza bo i tak reszta mieszkancow woli prowadzic swoje spokojne zycie "na wlasna reke". "A ze tam komus bedzie lepiej czy gorzej, to co? Wazne ze nam jest jako, tako." Krew mnie zalewa jak slysze takie opinie, z ust sasiadow. Mchaja tylko reka. To wladza robi co sie jej zewnie podoba. Mamy probke na zalaczonym obrazku, chociazby wielce potrzebna Hala Sportowa w ktorej na VI Powiatowych Dniach Zdrowia, sala swiecila pustkami. Bylem w szoku ze oprocz druzyn ktore cyklicznie kozystaja z Hali rozgrywajac tam cotygodniowe sparingi, oprocz nasz trzech nie bylo nikogo!!!!!
No to po co jest ta hala? Zeby bylo w co pchac pieniadze podatnikow? Czy tak jak wzorem komuny, wybudujemy, przetniemy wstege a pozniej niech sie inni martwia co z tym zrobic. A mowia ze sport to zdrowie. Kiedys byl, ale papierosow "Sporty" juz dawno nie ma.
Oj no musi być nowy materiał na ulubiony artykuł w GM (taki firmowy znak) ze zdjęciem rozradowanych min osób przecinających wstęgi... Oraz tekstu z podziękowaniem za zasługi i liczne wychwały ludzi, którzy niby zrobili wielki ukłon w stronę obywateli, a tak na prawdę wybrali tylko z podsuniętych pod nos projektów odpowiedni (wedle kaprysu) plan wydania ciężko utyranych przez nas pieniędzy...
Hala może potrzebna, ale Ci co najwięcej krzyczą, że w myślenicach nic się nie dzieje, siedzieli zapewne w domach, lub jeździli po 10 razy trasą "rynek - małpi gaj"...
Zaczęło się od dyskusji nad rondem, kończy się - jak zwykle - na personalnych wycieczkach do burmistrza, a ja myślałem ze to drogi powiatowe są, ale skoro mam inne zdanie znaczy że głupi jestem i Gerta w swej nieomylności nie omieszka mi tego uświadomić, trudno wracam do kolejki po zasiłek bo tam miejsce "myślących inaczej"...
Gerta, badź konsekwentna, najpierw strasznie narzekasz na "dojenie" i piszesz że wiesz co kierowcy myślą a później proponujesz jako objazd ulicę Sportową. Ulicę która od strony drogi na Rudnik zaczyna się bardzo stromym podjazdem, później i tak wprowadza ruch w samo centrum Sułkowic (Wyzwolenia jest za wąska pozatym chyba i tak jest tam tonaż) a później na Jasienice prowadzi pod kolejną dużą górkę koło JUCO. Skoro tak świetnie znasz kierowców to co to za alternatywa? Dla mnie populizm...
Gerto, zgadzam sie, cały czas jest "pierwszeństwo", przeanalizujmy więc, od świateł: ciąg między Słoneczną a Żeromskiego, praktycznie dostępny tylko jeden pas, bo na drugim praktykuje się parkowanie, Żeromskiego - Piłsudzkiego, niebezpieczny łuk, oraz wyjątkowo częste blokowanie skrzyżowania, przez skręcających na zarabie, że o przejściu dla pieszych nie wspomne, Żeromskiego - Mickiewicza, łuk, i przystanek, Mickiewicza - Strażnica, kolejny ciasny łuk i korek do skrzyżowania, skręt w lewo i prawo na mostku pod strażnicą, kaplica, ciasno i jeszcze trzeba czekać na kogoś myślącego kto zostawi troche miejsca żeby można się było złożyć, Niepodległości-Kniaźiewicza, same łuki, przejścia i wąsko... W przeciwnym kierunku nie chce mi się wymieniać bo to samo albo jeszcze gorzej. Gdzie tu można "pędzić bez hamowania" "cały czas na pierwszeństwie"? Pomyśl więc trzeźwo, ktoś się bedzie pchał tutaj skoro będzie można pojechać obwodnicą - jak wreszcie będzie?
"moim zdaniem", proponowane przez Ciebie rozwiązanie, nie wpływa w żaden sposób na ciągi pieszych (pogarsza je tylko - bo rozpędzone auta od bysiny nie będą hamować przed skrzyżowaniem 3-maja/niepodleglosci), przeniesienie ruchu na kolejny mostek, sprawy nie załatwi bo w rejonie skrzyżowań slowackiego-mickiewicza (po północnej stronie Bysinki) nie dość że jest utrudniona widoczność (łuk na słowackiego) to jeszcze przystanek autobusowy, dodatkowo powstaje tam nowy budynek (vis-a-vis pralni) ktory zapewne dodatkowo ograniczy widoczność, dodatkowo cały ruch Niepodległości/3 maja przeniesie się na słowackiego (skoro nie będzie można skręcać w lewo)...
wojtek, miejsce gdzie będzię obwodnica to nie jest "ziemia niczyja" ktoś może tam mieć działkę z dziada-pradziada i będzie chciał postawić dom bo ma do tego prawo. Ludzie tam jeżdżą do pól, oni się nie liczą? Odwracając Twój tok rozumowania, można powiedzieć że tak jak "Kowalski ma sobie schować pretensje do kieszeni" tak "mieszkańcy którym przeszkadza ruch mogą się przeprowadzić"... a zapewne najpierw była droga a później domy - bo tak sie właśnie rozwijały miasta i wsie... Nie tędy droga... Żeby to było jasne(!!), uważam że wszyscy są tak samo ważni zarówno Ci co mieszkają w centrum jak i Ci co mają działki/będą mieszkać koło obwodnicy jak również Ci co mieszkają w Sułkowicach(!!) Zgadzam się że ruch był większy przez remont, ale "w szczycie" ruch lokalny też się tam korkuje, i korkowa się będzie, bo myślenice to miasto powiatowe i ściągają tu kierowcy z okolicznych wsi i miast.
Porównujecie Myślenice do Krakowa, ale w Krakowie rozbudowano: węzeł Mogilski, rondo Grzegórzeckie, przebudowano rondo Grunwaldzkie, buduje się estakady... Wbrew temu co gloryfikuje cyrk, obwodnica wschodnia się buduje ale znowu jest obsówa. Co więcej mimo że buduje sie obwodnice, rozbudowuje się skrzyżowania w centrum.
Czy "ścisłe centrum"? Zachowajmy pewną skalę, przecież nasza dyskusja nie dotyczy dróg wokół rynku, tylko trasy przelotowej 3-maja/Słowackiego.
PS:
Coś zmieni w moim zdaniu fakt iż sobie tu konto założe?
Kononowiczu
Dlaczego nie reagujesz na propozycje reorganizacji ruchu jako alternatywę dla budowy ronda?
Dlaczego ustanowienie ruchu obwodowego po istniejących dwóch mostkach jest gorsze od budowy horendalnie drogiego ronda?
Dlaczego łatwiej niż postawić kilka znaków jest rozwalić połowę centrum?
Bo ktoś się uparł?
Bo chodzi o te ciężarówki?
Bo mamy fatalne planowanie przestrzenne i zaraz trzeba będzie ustanowić kolejną strefę przemysłową w Bysinie?
To co że mają tam działki. Nie ma ziemi nieczyjej...
Jak im nie spasuje droga, to niech je sprzedadzą za dobre pieniądze, póki mają wybór (nie zainwestowali w budowy).
Może jakaś stacja tam powstanie, hotelik itp.
Przy obwodnicach się domów nie buduje...
Mieszkańcy 3-go Maja takiego wyboru nie mają!! Domy tam już stoją, a nie zanosi się zamiarem, że na swoich działeczkach może wpadną na pomysł budowy domu, jak w przypadku terenów pod obwodnicę...
Poza tym mówisz "z dziada pradziada".... Jak tak będziemy sobie politykować, że "to jest moje i koniec", to już można zacząć tworzyć komisje ds. Euro 2012, które nigdy się nie odbędzie, bo nie będzie żadnej infrastruktury. Ludzie muszą dla dobra ogółu pozbywać się ziem.
Słyszałeś co było przy wykupie ziem na gdański stadion?? Ile krzyku właścicieli ponad dwustu działek?! Jakoś teraz nikt nie myśli o budowie domu 10 metrów od miejsca gdzie powstanie stadion... Dało się... A u nas się nie da?!
Jakoś mimo wszystko pomyśl logicznie:
Masz działke w tamtym miejscu. Żeby mogła powstać droga, to i tak muszą od Ciebie przynajmniej spory kawałek tej działki odkupić. Pozostaje Ci mniejszy fragment, na którym pewnie i tak byś już nic nie wybudował, a nawet jeśli, to skoro sprzedałeś już większość działki to co stoi na przeszkodzie byś sprzedał reszte??
Albo skoro jesteś tak strasznie z nią związany, to wybuduj tam budkę na hot-dogi, dla kierowców "pateli", a za kasę z wykupu części działki (tą pod drogę) kupisz sobie większą działkę w innym miejscu (w końcu często działki skupują za dużo większe pieniądze), tam wybudujesz dom.
Wszystko da się pogodzić...
przez Sułkowice dużym tylko koło Kuźni.
Moja propozycja nie pogorszy sytuacji pieszych bo:
-na mostku jednokierunkowym jest więcej miejsca na chodnik
-łatwiej ustąpić pierwszeństwa pieszemu mając pierwszeństwo na skrzyżowaniu niż w pośpiechu z niego uciekając
Wąski mostek na wysokości Mickiewicza już dawno powinien być jednokierunkowy.
Zakaz skrętu w lewo z Niepodległości powinien zachęcić kierowców do jazdy innymi drogami.
Dodatkowo proponowałem inne zmiany odciążające to skrzyżowanie ( zmiana pierwszeństwa nad rynkiem), no ale co ja się znam.
Brawo Kondonowicz!
Dla Ciebie strażnica przy Kościuszki to już peryferia i przedmieścia. W takiej sytuacji faktycznie - ul. Słowackiego to już obwodnica! Po co nam jakaś zachodnia - druga? A piesi i matki z dziećmi niech spier...... w podskokach!
Brawo Kondonowicz - wizjoner z Ciebie bracie! Powinieneś sie postarać o etat w magistracie lub doradzać bezpłatnie.
Konon skoro stało się jasne, że za wygłaszanie swoich niezależnych poglądów płaci Ci burmistrz to powiedz nam szczerze:
czemu do jasnej cholery tak bardzo zależy wszechwiedzącemu duetowi Ostrowski + Grabowski na budowie tego kretyńskiego ronda?
Tak burmistrz mi tez za to płaci że tu piszę i wszystkim płaci i grecie płaci i ci płaci opłaca alkaide i żydów murzynów w keni i rusków na syberi to wszystko płaci Burmistrz Ostrowski niech setno o tym napisze
[quote]Tak burmistrz mi tez za to płaci że tu piszę i wszystkim płaci i grecie płaci i ci płaci opłaca alkaide i żydów murzynów w keni i rusków na syberi to wszystko płaci Burmistrz Ostrowski niech setno o tym napisze [/quote]
Całkiem możliwe z tymi murzynami.
Burmistrz miasta i gminy Myślenice Maciej Ostrowski uwielbia bowiem płacić i co najważniejsze: PRZEPŁACAĆ. Płaci wszak nie swoimi pieniędzmi.
I tak sowicie opłacane są kancelarie prawne, które prowadzą sądowe batalie z Dziennikiem Polskim, panią Kielan, mieszkańcami Borzęty i cholera wie kim jeszcze. Szczodrość pana burmistrza skierowana jest także ku nikomu nieznanej kancelarii z Krakowa, która przygotowuje materiały do przetargów czyli wykonuje za opłatą czynności, które wcześniej zajmowały godzinę lub dwie średnio bystremu pracownikowi UMiG. Przez przypadek kancelaria ta związana jest z kimś z Urzędu Marszałkowskiego.
Strumień żywej gotówki płynie też do kieszeni pewnego przedsiębiorcy z branży budowlanej, który lubi duże pieniądze a pan burmistrz lubi jego więc od czasu do czasu zleca mu do wykonania rzeczy za cenę czasem kilka razy przekraczającą faktyczną wartość. Zresztą szwagier przedsiębiorcy jest radnym więc wszystko zostaje jakby w rodzinie.
Co jak co ale gest to nasz burmistrz ma....
Widzac te kolokwia, i plaszczenie sie przed postacia Macieja O. stwierdze tylko ze "goscie" wystawiaja opinie nie tylko sobie ale takze tej znamienitej postaci. Widac pochwalaja tego czlowieka tylko ludzie z pewnym specyficznym poziomem rozumowania. Jak to sie potocznie mowilo? Wiedza byla u nich tylko gosciem, nauka poszla w las...
moim zdaniem, czego Ty wymagasz od naszych myślicieli ?
Ile dzwonów było pod ogólniakiem ??!! I te wszystkie tęgie głowy do dzisiaj NIC nie wymyśliły, a co dopiero taka rewolucja jaką Ty proponujesz (a ja popieram)...
[quote=cygnus]Ja odbiegając od dyskusji i obszernych postów w tym wątku, napiszę iż mam wrażenie ze cała ta dyskusja to walenie łbem o ścianę.
Ktoś wogóle liczy sie ze zdaniem mieszkańców, mamy jakiś wpływ na decyzje które zapadają, bo przecież mają dla nas ogromne znaczenie, to nasze miasto.[/quote]
Nie liczy się. Od dawna przestano się z nami liczyć.
A jak będziesz zbyt głośno mówić to zrobią z Ciebie oszołoma, kłamcę, oszusta albo w najlepszym razie biednego głupka.
Pamięta ktoś jeszcze wywiad jakiego pan Burmistrz udzielił w ubiegłym roku do Głosu Myślenickiego? Jak nieprawdopodobna buta, pycha i przekonanie o własnej nieomylności biło
z każdego akapitu, obojętnie o czym by się pan Ostrowski nie wypowiadał, czy były to kwestie ekologii, turystycznego charakteru Myślenic czy też klasy drogi jaką będzie w przyszłości Zakopianka. Aż dziw bierze jak mało trzeba mieć samokontroli żeby tak bardzo dać wyraz przekonaniu o swojej wszechwiedzy.
Wątpie żeby czytał, on czyta tylko GM, a tam o tym nie piszą:-)
Jednak całkiem serio, jeżeli nawet coś do niego dotrze, to ma to gdzieś, nikt, a już na pewno nie władza, nie liczy sie z wirtualnymi tworami narzekającymi na sytuacje i decyzje podejmowano niejako w imieniu mieszkańców, wyborców.
Mój wpis do Wojtka.
Greta, ale to nic nowego, ta buta bije ze wszystkich tych, którzy wyjechali na naszych plecach na stołki. Jesteśmy dla nich tylko katapultą sukcesu, naciągają nas przed wyborami, później strzał i resztę znacie....
W zasadzie sam fakt istnienia "gości" umniejsza powagi rozmów na poważne tematy, którzy bezkarnie opowiadają głupoty, spamują, bądź obrażają innych...
Dodam, że nie tylko nikt się nie liczy z "wirtualnymi tworami", ale nawet nikt o nich nie ma pojęcia...
Władza w M-cach to idole rosyjskiego ustroju chyba...
Widocznie Greto, wladza zdaje sobie sprawy ze tacy krzykacze jak SEDNO czy swinskie kwiczenie, niewiele dadza bo i tak reszta mieszkancow woli prowadzic swoje spokojne zycie "na wlasna reke". "A ze tam komus bedzie lepiej czy gorzej, to co? Wazne ze nam jest jako, tako." Krew mnie zalewa jak slysze takie opinie, z ust sasiadow. Mchaja tylko reka. To wladza robi co sie jej zewnie podoba. Mamy probke na zalaczonym obrazku, chociazby wielce potrzebna Hala Sportowa w ktorej na VI Powiatowych Dniach Zdrowia, sala swiecila pustkami. Bylem w szoku ze oprocz druzyn ktore cyklicznie kozystaja z Hali rozgrywajac tam cotygodniowe sparingi, oprocz nasz trzech nie bylo nikogo!!!!!
No to po co jest ta hala? Zeby bylo w co pchac pieniadze podatnikow? Czy tak jak wzorem komuny, wybudujemy, przetniemy wstege a pozniej niech sie inni martwia co z tym zrobic. A mowia ze sport to zdrowie. Kiedys byl, ale papierosow "Sporty" juz dawno nie ma.
Oj no musi być nowy materiał na ulubiony artykuł w GM (taki firmowy znak) ze zdjęciem rozradowanych min osób przecinających wstęgi... Oraz tekstu z podziękowaniem za zasługi i liczne wychwały ludzi, którzy niby zrobili wielki ukłon w stronę obywateli, a tak na prawdę wybrali tylko z podsuniętych pod nos projektów odpowiedni (wedle kaprysu) plan wydania ciężko utyranych przez nas pieniędzy...
Hala może potrzebna, ale Ci co najwięcej krzyczą, że w myślenicach nic się nie dzieje, siedzieli zapewne w domach, lub jeździli po 10 razy trasą "rynek - małpi gaj"...
Zaczęło się od dyskusji nad rondem, kończy się - jak zwykle - na personalnych wycieczkach do burmistrza, a ja myślałem ze to drogi powiatowe są, ale skoro mam inne zdanie znaczy że głupi jestem i Gerta w swej nieomylności nie omieszka mi tego uświadomić, trudno wracam do kolejki po zasiłek bo tam miejsce "myślących inaczej"...
Gerta, badź konsekwentna, najpierw strasznie narzekasz na "dojenie" i piszesz że wiesz co kierowcy myślą a później proponujesz jako objazd ulicę Sportową. Ulicę która od strony drogi na Rudnik zaczyna się bardzo stromym podjazdem, później i tak wprowadza ruch w samo centrum Sułkowic (Wyzwolenia jest za wąska pozatym chyba i tak jest tam tonaż) a później na Jasienice prowadzi pod kolejną dużą górkę koło JUCO. Skoro tak świetnie znasz kierowców to co to za alternatywa? Dla mnie populizm...
Gerto, zgadzam sie, cały czas jest "pierwszeństwo", przeanalizujmy więc, od świateł: ciąg między Słoneczną a Żeromskiego, praktycznie dostępny tylko jeden pas, bo na drugim praktykuje się parkowanie, Żeromskiego - Piłsudzkiego, niebezpieczny łuk, oraz wyjątkowo częste blokowanie skrzyżowania, przez skręcających na zarabie, że o przejściu dla pieszych nie wspomne, Żeromskiego - Mickiewicza, łuk, i przystanek, Mickiewicza - Strażnica, kolejny ciasny łuk i korek do skrzyżowania, skręt w lewo i prawo na mostku pod strażnicą, kaplica, ciasno i jeszcze trzeba czekać na kogoś myślącego kto zostawi troche miejsca żeby można się było złożyć, Niepodległości-Kniaźiewicza, same łuki, przejścia i wąsko... W przeciwnym kierunku nie chce mi się wymieniać bo to samo albo jeszcze gorzej. Gdzie tu można "pędzić bez hamowania" "cały czas na pierwszeństwie"? Pomyśl więc trzeźwo, ktoś się bedzie pchał tutaj skoro będzie można pojechać obwodnicą - jak wreszcie będzie?
"moim zdaniem", proponowane przez Ciebie rozwiązanie, nie wpływa w żaden sposób na ciągi pieszych (pogarsza je tylko - bo rozpędzone auta od bysiny nie będą hamować przed skrzyżowaniem 3-maja/niepodleglosci), przeniesienie ruchu na kolejny mostek, sprawy nie załatwi bo w rejonie skrzyżowań slowackiego-mickiewicza (po północnej stronie Bysinki) nie dość że jest utrudniona widoczność (łuk na słowackiego) to jeszcze przystanek autobusowy, dodatkowo powstaje tam nowy budynek (vis-a-vis pralni) ktory zapewne dodatkowo ograniczy widoczność, dodatkowo cały ruch Niepodległości/3 maja przeniesie się na słowackiego (skoro nie będzie można skręcać w lewo)...
wojtek, miejsce gdzie będzię obwodnica to nie jest "ziemia niczyja" ktoś może tam mieć działkę z dziada-pradziada i będzie chciał postawić dom bo ma do tego prawo. Ludzie tam jeżdżą do pól, oni się nie liczą? Odwracając Twój tok rozumowania, można powiedzieć że tak jak "Kowalski ma sobie schować pretensje do kieszeni" tak "mieszkańcy którym przeszkadza ruch mogą się przeprowadzić"... a zapewne najpierw była droga a później domy - bo tak sie właśnie rozwijały miasta i wsie... Nie tędy droga... Żeby to było jasne(!!), uważam że wszyscy są tak samo ważni zarówno Ci co mieszkają w centrum jak i Ci co mają działki/będą mieszkać koło obwodnicy jak również Ci co mieszkają w Sułkowicach(!!) Zgadzam się że ruch był większy przez remont, ale "w szczycie" ruch lokalny też się tam korkuje, i korkowa się będzie, bo myślenice to miasto powiatowe i ściągają tu kierowcy z okolicznych wsi i miast.
Porównujecie Myślenice do Krakowa, ale w Krakowie rozbudowano: węzeł Mogilski, rondo Grzegórzeckie, przebudowano rondo Grunwaldzkie, buduje się estakady... Wbrew temu co gloryfikuje cyrk, obwodnica wschodnia się buduje ale znowu jest obsówa. Co więcej mimo że buduje sie obwodnice, rozbudowuje się skrzyżowania w centrum.
Czy "ścisłe centrum"? Zachowajmy pewną skalę, przecież nasza dyskusja nie dotyczy dróg wokół rynku, tylko trasy przelotowej 3-maja/Słowackiego.
PS:
Coś zmieni w moim zdaniu fakt iż sobie tu konto założe?
Kononowiczu
Dlaczego nie reagujesz na propozycje reorganizacji ruchu jako alternatywę dla budowy ronda?
Dlaczego ustanowienie ruchu obwodowego po istniejących dwóch mostkach jest gorsze od budowy horendalnie drogiego ronda?
Dlaczego łatwiej niż postawić kilka znaków jest rozwalić połowę centrum?
Bo ktoś się uparł?
Bo chodzi o te ciężarówki?
Bo mamy fatalne planowanie przestrzenne i zaraz trzeba będzie ustanowić kolejną strefę przemysłową w Bysinie?
To co że mają tam działki. Nie ma ziemi nieczyjej...
Jak im nie spasuje droga, to niech je sprzedadzą za dobre pieniądze, póki mają wybór (nie zainwestowali w budowy).
Może jakaś stacja tam powstanie, hotelik itp.
Przy obwodnicach się domów nie buduje...
Mieszkańcy 3-go Maja takiego wyboru nie mają!! Domy tam już stoją, a nie zanosi się zamiarem, że na swoich działeczkach może wpadną na pomysł budowy domu, jak w przypadku terenów pod obwodnicę...
Poza tym mówisz "z dziada pradziada".... Jak tak będziemy sobie politykować, że "to jest moje i koniec", to już można zacząć tworzyć komisje ds. Euro 2012, które nigdy się nie odbędzie, bo nie będzie żadnej infrastruktury. Ludzie muszą dla dobra ogółu pozbywać się ziem.
Słyszałeś co było przy wykupie ziem na gdański stadion?? Ile krzyku właścicieli ponad dwustu działek?! Jakoś teraz nikt nie myśli o budowie domu 10 metrów od miejsca gdzie powstanie stadion... Dało się... A u nas się nie da?!
Jakoś mimo wszystko pomyśl logicznie:
Masz działke w tamtym miejscu. Żeby mogła powstać droga, to i tak muszą od Ciebie przynajmniej spory kawałek tej działki odkupić. Pozostaje Ci mniejszy fragment, na którym pewnie i tak byś już nic nie wybudował, a nawet jeśli, to skoro sprzedałeś już większość działki to co stoi na przeszkodzie byś sprzedał reszte??
Albo skoro jesteś tak strasznie z nią związany, to wybuduj tam budkę na hot-dogi, dla kierowców "pateli", a za kasę z wykupu części działki (tą pod drogę) kupisz sobie większą działkę w innym miejscu (w końcu często działki skupują za dużo większe pieniądze), tam wybudujesz dom.
Wszystko da się pogodzić...
przez Sułkowice dużym tylko koło Kuźni.
Moja propozycja nie pogorszy sytuacji pieszych bo:
-na mostku jednokierunkowym jest więcej miejsca na chodnik
-łatwiej ustąpić pierwszeństwa pieszemu mając pierwszeństwo na skrzyżowaniu niż w pośpiechu z niego uciekając
Wąski mostek na wysokości Mickiewicza już dawno powinien być jednokierunkowy.
Zakaz skrętu w lewo z Niepodległości powinien zachęcić kierowców do jazdy innymi drogami.
Dodatkowo proponowałem inne zmiany odciążające to skrzyżowanie ( zmiana pierwszeństwa nad rynkiem), no ale co ja się znam.
Brawo Kondonowicz!
Dla Ciebie strażnica przy Kościuszki to już peryferia i przedmieścia. W takiej sytuacji faktycznie - ul. Słowackiego to już obwodnica! Po co nam jakaś zachodnia - druga? A piesi i matki z dziećmi niech spier...... w podskokach!
Brawo Kondonowicz - wizjoner z Ciebie bracie! Powinieneś sie postarać o etat w magistracie lub doradzać bezpłatnie.
On juz jest w magistracie, to widac, slychac i czuc...
Konon skoro stało się jasne, że za wygłaszanie swoich niezależnych poglądów płaci Ci burmistrz to powiedz nam szczerze:
czemu do jasnej cholery tak bardzo zależy wszechwiedzącemu duetowi Ostrowski + Grabowski na budowie tego kretyńskiego ronda?
Tak burmistrz mi tez za to płaci że tu piszę i wszystkim płaci i grecie płaci i ci płaci opłaca alkaide i żydów murzynów w keni i rusków na syberi to wszystko płaci Burmistrz Ostrowski niech setno o tym napisze
[i]"czemu do jasnej cholery tak bardzo zależy wszechwiedzącemu duetowi Ostrowski + Grabowski na budowie tego kretyńskiego ronda?"[/i]
Lobby, Greto, lobby... ..... ......
Burmistrz finansował Stalin I Hitlera dlatego była 2 wojna światowa to powinno być sprawdzone przez Sedno Greta Napiscie o tym
Burmistrz finansuje loty z przylądku Canaveral i to z naszych pieniędzy
Ps burmistrz daje kase na Ufo i od tego nie odprowadza podatków
A i to co napisałem sfinanswał burmistrz za kwote 24zł
Ostatnio widziałem jak Burmistrz dał babuszcze kase na 4 jajka sfinansował jej to wstyd tak dawać kase
Burmistrz każdego z nas sfinansował wstyd tak chlastać kasą co nie greta tobie tez daje kase i cię finansuje !!!!!
Przecież finansuje każdego Chinczyka i Indyjczyka i musi mu wystarczyć kasa z Bydżetu gminy
[quote]Tak burmistrz mi tez za to płaci że tu piszę i wszystkim płaci i grecie płaci i ci płaci opłaca alkaide i żydów murzynów w keni i rusków na syberi to wszystko płaci Burmistrz Ostrowski niech setno o tym napisze [/quote]
Całkiem możliwe z tymi murzynami.
Burmistrz miasta i gminy Myślenice Maciej Ostrowski uwielbia bowiem płacić i co najważniejsze: PRZEPŁACAĆ. Płaci wszak nie swoimi pieniędzmi.
I tak sowicie opłacane są kancelarie prawne, które prowadzą sądowe batalie z Dziennikiem Polskim, panią Kielan, mieszkańcami Borzęty i cholera wie kim jeszcze. Szczodrość pana burmistrza skierowana jest także ku nikomu nieznanej kancelarii z Krakowa, która przygotowuje materiały do przetargów czyli wykonuje za opłatą czynności, które wcześniej zajmowały godzinę lub dwie średnio bystremu pracownikowi UMiG. Przez przypadek kancelaria ta związana jest z kimś z Urzędu Marszałkowskiego.
Strumień żywej gotówki płynie też do kieszeni pewnego przedsiębiorcy z branży budowlanej, który lubi duże pieniądze a pan burmistrz lubi jego więc od czasu do czasu zleca mu do wykonania rzeczy za cenę czasem kilka razy przekraczającą faktyczną wartość. Zresztą szwagier przedsiębiorcy jest radnym więc wszystko zostaje jakby w rodzinie.
Co jak co ale gest to nasz burmistrz ma....
Strumień pieniezy także płynie do 3 ministrów i premiera ale burmistrz prepłaca
Widzac te kolokwia, i plaszczenie sie przed postacia Macieja O. stwierdze tylko ze "goscie" wystawiaja opinie nie tylko sobie ale takze tej znamienitej postaci. Widac pochwalaja tego czlowieka tylko ludzie z pewnym specyficznym poziomem rozumowania. Jak to sie potocznie mowilo? Wiedza byla u nich tylko gosciem, nauka poszla w las...
mieliśmy rozmawiać na temat ronda, za i przeciw. Spróbujmy porozmawiać bez osobistych wycieczek, merytorycznie.
moim zdaniem, czego Ty wymagasz od naszych myślicieli ?
Ile dzwonów było pod ogólniakiem ??!! I te wszystkie tęgie głowy do dzisiaj NIC nie wymyśliły, a co dopiero taka rewolucja jaką Ty proponujesz (a ja popieram)...