tak tak i odrazu zwalcie to wszystko na burmistrza albo nawet lepiej na dyrektora szpitala że nie zajął się stroną internetową UMIG..
nie pomyśleliście że urzędnicy mają teraz ważniejsze rzeczy do roboty np. rozpatrywanie waszych zażaleń niż wpisywanie durnych aktualizacji na stronie?
Jakby strona była non-stop aktualizowana to byście narzekali że się niczym nie zajmują tylko jakąś durną stroną..
Opinie kanalii i powagi są cokolwiek dziwne. Gmina Pcim zdązyła wrzucic informację o swoim nowym wójcie, za to w Myślenicach nie zdążono z aktualizacją bo...mają ważniejsze obowiazki. Litosci.... Obowiązek atualizowania strony jest psim obowiązkiem osoby za to odpowiedzialnej, a dopilnowanie tego czy ta wywiązuje się jak nalezy z tego obowiazku jest psim obowiązkiem jej zwierzchnika. W Pcimiu (bo omawiana sprawa jego dotyczy) da się, ale już w Myślenicach nie??? Strona internetowa jest jedną z wizytówek gminy, dla osób spoza gminy, powiatu itd. czesto pierwszą jaką mają okazję oglądac. Pytanie o to czy warto aby była na poziomie jest według mnie pytaniem retorycznym. O tym jak "swietnie" działa strona internetowa UMiG Myślenice i jak jest aktualna przekonuje chocby "kalendarz ważniejszych spotkań burmistrza" (dzis podający gdzie burmistzr amożna było spotkac...tydzień temu).
Mnie osobiscie najbardziej bawi informacja o podatkach zamieszczona w dziale aktulanosci, w której gmina podajac nowe stawki podatków dodaje, że wcale nie jest tak źle, a inni mają znacznie gorzej: "Wyższe stawki obowiązują chociażby w sąsiednich Dobczycach" (cyt. z tego tekstu). Miejscem takich (rzetelnych) porównań może byc np prasa. Na stronie int gminy takie podkreślanie swojej "wspaniałomyślnosci" jest według mnie niesmaczne. Tym bardziej, że nie podano gdzie podatki są niższe niż w Myślenicach, a są takie miejsca i wcale nie trzeba daleko szukac.
już p Jarosława nie ma na stronie UMiG teraz nikt mi nie powie że urząd jest bierny, pracują nawet w niedzielę no i czytają na bieżąco forum gratulacje składam p Jarosławowi SZ że tak długo utrzymał stanowisko -nie chcę ale muszę ale przez ,,powagę" przygoda się skończyła 1 dieta miesięczna dodatkowo pozdro Jaro!!
No i cusz za rejwah o stron? Czeba popaczeć z inny stron na wysiłki.
Wczora kiedy ja szłem na msze doszło do spotkania Pana Stanisława.
"-Panie Staszku a co? A jakrze się? A wszysko wew w porządek po onej napaści redaktor Remigiusz? - ja zapytałem.
Odrzecze Pan Stach.
- Zdzichó Panie muj drogi, one dziennikażyny są mi jako much, gdzie nie zwraca siem uwagi rze brzźy do czas, asz w zdzieleniu packom przyjdzie kres. Ale do warznych rzecz, Panie Zdzichó mam ja dla Pana poinfomowanie ale ścisle do tajemnicy. Kiedy zauwarzono jak się one pokręty rajdowe na prakingach zaspodobały sie mieskańcom doszło do spotkania polityczny sztab. Kogusz tam nie było? Najsampierw ja jako komentarz sportowy, światowy poziom tylko z umiłowania na prowincji pozostajoncy, potem Pan Burmiszcz gdze wew sporcie miłośnictwo natemprzykład zwłaszcza w rugbie i śczelectwie a i do koszykuwka. Potem sam Pan Senator znany z bobsleja i Marszałek Pan gdzie miszczostwo alpejskie, Panienka Małgosia - wydział strategia Państwo Prezesostwo na wodzie i śmieć i kultóra, i pomniejsze persony jako Państwo Naczelnictwo i Panowie Radni, Dyrektorstwo na Szkołach i Przeczkolach.
Tam Pan Burmiszcz przemuwił w ten słuw:
- Mam ja dla Was ostatni dar poprzed wybur muj! Oto i tu Panowie mogący wiele, Panowie Senator i Marszałek, (proszę do uklęknięcia!) jusz zaobiecali wśrodki rzomdowe, dotacje i dofinasowanie.
Wszyscy w zakrzyknięciu:
- Toć wiemy rze bibliotek dla onych miekańcuw Pan Burmiszcz zamierza!
- Ha ha, otosz to jusz stara inwestycja gdzie karzden dzien nowe przynosi. W zgadnięcie nie utrafiono! Bo i trudno byłoby do przewidzenia co w głuw taki jak muj wizjonerski. Widzomc ten upodobanie do zakręty postanowiono co następuje: wybudóje się tor na formuła w miejsce park! Jurz zaciongnięto zobowiązanie gdzie poczeba klepniecia poprzes Państwo Radni, (ino niek sie mi rzaden nie wyhyla ze z hodnikiem czy cuś), a na koniec marc jurz Pan Bronisław zwycięski w przetargu wylewke uczyni i wew czerwc tor mus w gotowości! I co?
Wtedy na jak na sygnał cały sal we łzy i wszyscy Państwo z husteczkami, głowy kręcą i taki słycjhać jeden gwar:
-To nie do uwierzenia Panie Burmiszczu, to wszysko przeszło w najśmielszym oczekiwanie, teraz to jusz, zresztą jako i wcześni wybur pewny!
Póżni muwiło się o morzliwości kiedy zagoszczą Pan Kubica i inny gwiazd, muwiło sie nawet i przeniesieniu rajdu zez Paryża do Dakaru tu gdzie bezpeieczeństwo wyeleminowane ze strony haszcz i mieskańców. etc"
Tą historie Pan Staszek mi zaopowiedział muwiąc rzeby nikomu nie opowiedziano, rze do zaskoczenia i tajemnicy. Takosz i ja nikomu nie opowiedziałem jedynie w skrytości dla zapamientania tu zapisując, ciongle nie moge sie jednakowosz nadziwić nad onym pobłogosławieniem miast Myślenice poprzez los, kiedy niebawem będzie się niemuwiło o Mindzyzdrojak ale o Dubaju Małopolski.
pozdrawiam
Zdzichó
tak tak ja też powiem w tajemnicy że obecny p starost w poprzedniej kadecji miał taką interpelację aby stenogramy z posiedzeń rady powiatu i komisji były dostępne na stronie powiatu w okresie jak najszybszym by społeczeństwo wiedziało co i kto ma do powiedzenia w danym temacie i co?puste słowa a mogło by to być wzorem dla gmin zwłaszcza naszej i dziennikarze mieli by łatwiej.Teraz już wiem że DZ pl.pisał prawdę o Jarosławie a bałagan jak był tak będzie nawet Jaro tego nie wytrzymał i odszedł a miał taką fajną prezentację WZÓR WZÓR WZÓR powaga!!!
Zdzichó ,tor wyścigowy już obiecany kolej na metro i lotnisko.
W roku wyborczym społeczeństwu wychowanemu na idiotycznych serialach i teleturniejach można obiecać wszystko.
Ludzie oczekują igrzysk więc dlatego te sportowe inwestycje?
z niecierpliwością czekam na komentarz pani Grety dotyczący dotacji na strefę przemysłową, gdzie tkwi przysłowiowa gwiazdka w umowie czyli co tu przekręcono? no i oczywiście ile betonu można kupić za 3,7 mln złotych (bez faktury i na lewo ma się rozumieć)
ojejku, dajże trochę luzu! to już jaj nie wolno sobie porobić? dowcip może trochę przyciężki, no ale nie zawsze wychodzi. niniejszym oświadczam KOŃCZĘ Z BETONEM.
a jeśli chodzi o ludzi, którzy jej donoszą to sądzę, że nie warci są odrobiny uwagi, oficjalnie pewnie w dupę MO włażą, a za plecami go obrabiają (stąd pytanie czy to co mówią zawsze jest wiarygodne?)
donosiciel to wredne zajęcie, uważam, że jak są przekręty to od tego jest prokuratura.
zresztą jeśli wygra to pewnie pierwsi poleca mu gratulować, a potem po staremu....
beton to jakaś kolejna sprawa, która ma być wielką aferą, a kończy się jak zawsze... niczym. Już przejadło się mi to ciągłe oskarżanie, gdzie afera goni aferę, przekręt kolejny przekręt, a efektów brak.
Dziwne to trochę co piszesz o znikaniu postów. Są sposoby kontrolowania naszych "rozpisek". Zazwyczaj jak wydaje mi się, że napisałem genialny post to rejestruję go w notatniku.
Bardziej pracochłonnym sposobem jest napisanie go w edytorze tekstu i wklejenie do Forum.
Najprostszym sposobem na znikające posty jest rejestracja. Pisany post ma numer i jeśli Ci go gdzieś skasuje to masz o jeden post mniej.
Tutaj miałbym uwagę do redakcji forum M. W forach których uczestniczę jest funkcja "twoje posty" Klikasz w nią i masz swoje "pisanki" jak fasolkę na talerzu!!!
to nie był mój post tylko odpowiedź na mój, ten z 18.41 w którym było napisane m.in że to pracownicy GMO donoszą Grecie o przekrętach bo mają tego już dość (może nie dosłownie ale coś w tym stylu) Mój następny był odpowiedzią na niego . pozdrawiam panie adz i życzę wygranej w konkursie.
Chciałbym zdementować to stwierdzenie, że ktokolwiek "donosi Grecie na GMO". Wiem skąd biorą się informacje Grety i zapewniam nie pochodzą one z donosu, tylko z inteligentnej analizy faktów i danych, słuchania między wierszami, nie zobowiązujących pogaduch w urzędzie itp. Z tego co mi wiadomo na adres Grety nie wpłynął żaden donos, jeden lub dwa anonimy dostaliśmy do SEDNA ale Greta ich nie czytała. Nie można wysłać Grecie anonimu bo nikt, poza wąskim gronem, nie wie kim jest Greta. Ludzi, którzy to wiedzą jest w Myślenicach góra dziesięcioro ale raczej mniej. Nawet osoby współredagujące SEDNO nie wiedzą kim jest Greta?
Tym większy mamy ubaw kiedy demaskuje się ją jako wymiennie, któreś z małrzeństwa Hołujów lub padają stwierdzenia ze strony Urzędników: ja wiem kim jest Greta. Jeszcze raz powtarzam, Greta to jest ktoś z kim każda osoba reprezentująca jakikolwiek urząd w tym mieście może rozmawiać właśnie w tej chwili. Może nawet teraz rozmawia ze Starostą Tomalem albo Burmistrzem Ostrowskim.
;)
Nie zabieram zwykle dyskusji w dyskusjach politycznych/może to nie stylistycznie ale.../ jako poszukiwacz,badacz i pasjonata wszystkiego co związane jest z II wojną nasuwa mi się taka analogia czy aby Greta J/którą pozdrawiam/ nie jest tworem pokrewnym do obersztunbanfuhrera Wolfa z kultowego "Klosa". Może to jak w filmowym wątku abstrakcyjny byt którego tworzą osoby aby pozostać anonimowe. Ale być może się mylę i jest to kobieta z krwi i kości. Miałem kiedyś taki przypadek , korespondowałem z człowiekiem byłym uczestnikiem akcji zakopywania pewnych skarbów w górach Sowich na końcu wojny. Myślałem że ktoś mnie wypuszcza, spotkałem się z nim 3 lata temu w pod ziemnej trasie 1000-lecia pod Kłodzkiem i szczeka mi opadła. A może tak tajne spotkanie z Gretą J np w bramie "magistrackiej" lub w przejściu podziemnym to byłby dopiero hit. Tylko czy moje nerwy by to wytrzymały :-) Pozdrawiam
niestety nie pamiętam czyj to był post przecież redakcja uczciwie może to sprawdzić no nie ??? chyba, że cos komuś się powiedziało za dużo i teraz trzeba to tuszować. w każdym razie z pamięcią u mnie nie jest jeszcze aż tak źle i wczoraj byłem trzeźwy jak świnia zresztą z kontekstu mojej wypowiedzi można wnioskować, że była to odpowiedź na poprzedni.
w każdym razie ja odpuszczam tę sprawę, ale swoje myślę.
Pofolgujcie panowie. Nie "tną" postów jak leci! W zasadzie jeśli miałbym pretensje to o to, że nie tną, szczególnie napastliwych, wulgarnych. Tych jest sporo, wiele razy proszę redakcje o usuwanie takich postów, ale ile razy można prosić?
Przyznam, że redakcja reaguje na moje prosty. I dodam, nie z automatu.
Do Wieśniaka. Dziękuję za estymę jaka mnie obdarzasz. Wyróżnianie mnie poprzez "Pan" proszę zostaw na kontakty na priv i ... nie gniewaj się!
Zabawa konkursowa bawi mię setnie. Szkoda, że nie zarejestrowałeś się Miałbyś mój głos, tak jak głosowałem - nie ukrywam, na Cygnusa
tak tak i odrazu zwalcie to wszystko na burmistrza albo nawet lepiej na dyrektora szpitala że nie zajął się stroną internetową UMIG..
nie pomyśleliście że urzędnicy mają teraz ważniejsze rzeczy do roboty np. rozpatrywanie waszych zażaleń niż wpisywanie durnych aktualizacji na stronie?
Jakby strona była non-stop aktualizowana to byście narzekali że się niczym nie zajmują tylko jakąś durną stroną..
do kanalii. To jest obowiązek umig aktualizować dane do wglądu publicznego.
Opinie kanalii i powagi są cokolwiek dziwne. Gmina Pcim zdązyła wrzucic informację o swoim nowym wójcie, za to w Myślenicach nie zdążono z aktualizacją bo...mają ważniejsze obowiazki. Litosci.... Obowiązek atualizowania strony jest psim obowiązkiem osoby za to odpowiedzialnej, a dopilnowanie tego czy ta wywiązuje się jak nalezy z tego obowiazku jest psim obowiązkiem jej zwierzchnika. W Pcimiu (bo omawiana sprawa jego dotyczy) da się, ale już w Myślenicach nie??? Strona internetowa jest jedną z wizytówek gminy, dla osób spoza gminy, powiatu itd. czesto pierwszą jaką mają okazję oglądac. Pytanie o to czy warto aby była na poziomie jest według mnie pytaniem retorycznym. O tym jak "swietnie" działa strona internetowa UMiG Myślenice i jak jest aktualna przekonuje chocby "kalendarz ważniejszych spotkań burmistrza" (dzis podający gdzie burmistzr amożna było spotkac...tydzień temu).
Mnie osobiscie najbardziej bawi informacja o podatkach zamieszczona w dziale aktulanosci, w której gmina podajac nowe stawki podatków dodaje, że wcale nie jest tak źle, a inni mają znacznie gorzej: "Wyższe stawki obowiązują chociażby w sąsiednich Dobczycach" (cyt. z tego tekstu). Miejscem takich (rzetelnych) porównań może byc np prasa. Na stronie int gminy takie podkreślanie swojej "wspaniałomyślnosci" jest według mnie niesmaczne. Tym bardziej, że nie podano gdzie podatki są niższe niż w Myślenicach, a są takie miejsca i wcale nie trzeba daleko szukac.
już p Jarosława nie ma na stronie UMiG teraz nikt mi nie powie że urząd jest bierny, pracują nawet w niedzielę no i czytają na bieżąco forum gratulacje składam p Jarosławowi SZ że tak długo utrzymał stanowisko -nie chcę ale muszę ale przez ,,powagę" przygoda się skończyła 1 dieta miesięczna dodatkowo pozdro Jaro!!
Jak mają aktualizować stronę urzędu jak ciągle zajęci infiltracją Miasto-Info :D :D :D
Strona internetowa UMiG nie jest aktualizowana.W rubryce -zapowiedzi imprez komercyjnych -jest tylko zaproszenie na Bal Sylwestrowy w 2009r.
No i cusz za rejwah o stron? Czeba popaczeć z inny stron na wysiłki.
Wczora kiedy ja szłem na msze doszło do spotkania Pana Stanisława.
"-Panie Staszku a co? A jakrze się? A wszysko wew w porządek po onej napaści redaktor Remigiusz? - ja zapytałem.
Odrzecze Pan Stach.
- Zdzichó Panie muj drogi, one dziennikażyny są mi jako much, gdzie nie zwraca siem uwagi rze brzźy do czas, asz w zdzieleniu packom przyjdzie kres. Ale do warznych rzecz, Panie Zdzichó mam ja dla Pana poinfomowanie ale ścisle do tajemnicy. Kiedy zauwarzono jak się one pokręty rajdowe na prakingach zaspodobały sie mieskańcom doszło do spotkania polityczny sztab. Kogusz tam nie było? Najsampierw ja jako komentarz sportowy, światowy poziom tylko z umiłowania na prowincji pozostajoncy, potem Pan Burmiszcz gdze wew sporcie miłośnictwo natemprzykład zwłaszcza w rugbie i śczelectwie a i do koszykuwka. Potem sam Pan Senator znany z bobsleja i Marszałek Pan gdzie miszczostwo alpejskie, Panienka Małgosia - wydział strategia Państwo Prezesostwo na wodzie i śmieć i kultóra, i pomniejsze persony jako Państwo Naczelnictwo i Panowie Radni, Dyrektorstwo na Szkołach i Przeczkolach.
Tam Pan Burmiszcz przemuwił w ten słuw:
- Mam ja dla Was ostatni dar poprzed wybur muj! Oto i tu Panowie mogący wiele, Panowie Senator i Marszałek, (proszę do uklęknięcia!) jusz zaobiecali wśrodki rzomdowe, dotacje i dofinasowanie.
Wszyscy w zakrzyknięciu:
- Toć wiemy rze bibliotek dla onych miekańcuw Pan Burmiszcz zamierza!
- Ha ha, otosz to jusz stara inwestycja gdzie karzden dzien nowe przynosi. W zgadnięcie nie utrafiono! Bo i trudno byłoby do przewidzenia co w głuw taki jak muj wizjonerski. Widzomc ten upodobanie do zakręty postanowiono co następuje: wybudóje się tor na formuła w miejsce park! Jurz zaciongnięto zobowiązanie gdzie poczeba klepniecia poprzes Państwo Radni, (ino niek sie mi rzaden nie wyhyla ze z hodnikiem czy cuś), a na koniec marc jurz Pan Bronisław zwycięski w przetargu wylewke uczyni i wew czerwc tor mus w gotowości! I co?
Wtedy na jak na sygnał cały sal we łzy i wszyscy Państwo z husteczkami, głowy kręcą i taki słycjhać jeden gwar:
-To nie do uwierzenia Panie Burmiszczu, to wszysko przeszło w najśmielszym oczekiwanie, teraz to jusz, zresztą jako i wcześni wybur pewny!
Póżni muwiło się o morzliwości kiedy zagoszczą Pan Kubica i inny gwiazd, muwiło sie nawet i przeniesieniu rajdu zez Paryża do Dakaru tu gdzie bezpeieczeństwo wyeleminowane ze strony haszcz i mieskańców. etc"
Tą historie Pan Staszek mi zaopowiedział muwiąc rzeby nikomu nie opowiedziano, rze do zaskoczenia i tajemnicy. Takosz i ja nikomu nie opowiedziałem jedynie w skrytości dla zapamientania tu zapisując, ciongle nie moge sie jednakowosz nadziwić nad onym pobłogosławieniem miast Myślenice poprzez los, kiedy niebawem będzie się niemuwiło o Mindzyzdrojak ale o Dubaju Małopolski.
pozdrawiam
Zdzichó
tak tak ja też powiem w tajemnicy że obecny p starost w poprzedniej kadecji miał taką interpelację aby stenogramy z posiedzeń rady powiatu i komisji były dostępne na stronie powiatu w okresie jak najszybszym by społeczeństwo wiedziało co i kto ma do powiedzenia w danym temacie i co?puste słowa a mogło by to być wzorem dla gmin zwłaszcza naszej i dziennikarze mieli by łatwiej.Teraz już wiem że DZ pl.pisał prawdę o Jarosławie a bałagan jak był tak będzie nawet Jaro tego nie wytrzymał i odszedł a miał taką fajną prezentację WZÓR WZÓR WZÓR powaga!!!
Zdzichó ,tor wyścigowy już obiecany kolej na metro i lotnisko.
W roku wyborczym społeczeństwu wychowanemu na idiotycznych serialach i teleturniejach można obiecać wszystko.
Ludzie oczekują igrzysk więc dlatego te sportowe inwestycje?
z niecierpliwością czekam na komentarz pani Grety dotyczący dotacji na strefę przemysłową, gdzie tkwi przysłowiowa gwiazdka w umowie czyli co tu przekręcono? no i oczywiście ile betonu można kupić za 3,7 mln złotych (bez faktury i na lewo ma się rozumieć)
ojejku, dajże trochę luzu! to już jaj nie wolno sobie porobić? dowcip może trochę przyciężki, no ale nie zawsze wychodzi. niniejszym oświadczam KOŃCZĘ Z BETONEM.
a jeśli chodzi o ludzi, którzy jej donoszą to sądzę, że nie warci są odrobiny uwagi, oficjalnie pewnie w dupę MO włażą, a za plecami go obrabiają (stąd pytanie czy to co mówią zawsze jest wiarygodne?)
donosiciel to wredne zajęcie, uważam, że jak są przekręty to od tego jest prokuratura.
zresztą jeśli wygra to pewnie pierwsi poleca mu gratulować, a potem po staremu....
Dokładnie,
beton to jakaś kolejna sprawa, która ma być wielką aferą, a kończy się jak zawsze... niczym. Już przejadło się mi to ciągłe oskarżanie, gdzie afera goni aferę, przekręt kolejny przekręt, a efektów brak.
mam wrażenie, że zniknął post który był pomiędzy moimi dwoma. a może się mylę? w każdym razie mój drugi był odpowiedzią na niego. co jest grane??
CENZURA!!!!!!
Dziwne to trochę co piszesz o znikaniu postów. Są sposoby kontrolowania naszych "rozpisek". Zazwyczaj jak wydaje mi się, że napisałem genialny post to rejestruję go w notatniku.
Bardziej pracochłonnym sposobem jest napisanie go w edytorze tekstu i wklejenie do Forum.
Najprostszym sposobem na znikające posty jest rejestracja. Pisany post ma numer i jeśli Ci go gdzieś skasuje to masz o jeden post mniej.
Tutaj miałbym uwagę do redakcji forum M. W forach których uczestniczę jest funkcja "twoje posty" Klikasz w nią i masz swoje "pisanki" jak fasolkę na talerzu!!!
to nie był mój post tylko odpowiedź na mój, ten z 18.41 w którym było napisane m.in że to pracownicy GMO donoszą Grecie o przekrętach bo mają tego już dość (może nie dosłownie ale coś w tym stylu) Mój następny był odpowiedzią na niego . pozdrawiam panie adz i życzę wygranej w konkursie.
Chciałbym zdementować to stwierdzenie, że ktokolwiek "donosi Grecie na GMO". Wiem skąd biorą się informacje Grety i zapewniam nie pochodzą one z donosu, tylko z inteligentnej analizy faktów i danych, słuchania między wierszami, nie zobowiązujących pogaduch w urzędzie itp. Z tego co mi wiadomo na adres Grety nie wpłynął żaden donos, jeden lub dwa anonimy dostaliśmy do SEDNA ale Greta ich nie czytała. Nie można wysłać Grecie anonimu bo nikt, poza wąskim gronem, nie wie kim jest Greta. Ludzi, którzy to wiedzą jest w Myślenicach góra dziesięcioro ale raczej mniej. Nawet osoby współredagujące SEDNO nie wiedzą kim jest Greta?
Tym większy mamy ubaw kiedy demaskuje się ją jako wymiennie, któreś z małrzeństwa Hołujów lub padają stwierdzenia ze strony Urzędników: ja wiem kim jest Greta. Jeszcze raz powtarzam, Greta to jest ktoś z kim każda osoba reprezentująca jakikolwiek urząd w tym mieście może rozmawiać właśnie w tej chwili. Może nawet teraz rozmawia ze Starostą Tomalem albo Burmistrzem Ostrowskim.
;)
Nie zabieram zwykle dyskusji w dyskusjach politycznych/może to nie stylistycznie ale.../ jako poszukiwacz,badacz i pasjonata wszystkiego co związane jest z II wojną nasuwa mi się taka analogia czy aby Greta J/którą pozdrawiam/ nie jest tworem pokrewnym do obersztunbanfuhrera Wolfa z kultowego "Klosa". Może to jak w filmowym wątku abstrakcyjny byt którego tworzą osoby aby pozostać anonimowe. Ale być może się mylę i jest to kobieta z krwi i kości. Miałem kiedyś taki przypadek , korespondowałem z człowiekiem byłym uczestnikiem akcji zakopywania pewnych skarbów w górach Sowich na końcu wojny. Myślałem że ktoś mnie wypuszcza, spotkałem się z nim 3 lata temu w pod ziemnej trasie 1000-lecia pod Kłodzkiem i szczeka mi opadła. A może tak tajne spotkanie z Gretą J np w bramie "magistrackiej" lub w przejściu podziemnym to byłby dopiero hit. Tylko czy moje nerwy by to wytrzymały :-) Pozdrawiam
Greta jest z krwi i kości, i jest konkretną osobą.
;)
I to szanowny Cyrku jest właśnie optymistyczne.
Myślę ,że jest to HYBRYDA-ni pies ni wydra coś na kształt świdra
niestety nie pamiętam czyj to był post przecież redakcja uczciwie może to sprawdzić no nie ??? chyba, że cos komuś się powiedziało za dużo i teraz trzeba to tuszować. w każdym razie z pamięcią u mnie nie jest jeszcze aż tak źle i wczoraj byłem trzeźwy jak świnia zresztą z kontekstu mojej wypowiedzi można wnioskować, że była to odpowiedź na poprzedni.
w każdym razie ja odpuszczam tę sprawę, ale swoje myślę.
Tną posty niczym ochroniarze ręce- dziwię się że niektórzy dopiero teraz to widzą.
Mamy demokrację więc posty mają być poprawne politycznie.
Trzeba było się nie wychylać.
Pofolgujcie panowie. Nie "tną" postów jak leci! W zasadzie jeśli miałbym pretensje to o to, że nie tną, szczególnie napastliwych, wulgarnych. Tych jest sporo, wiele razy proszę redakcje o usuwanie takich postów, ale ile razy można prosić?
Przyznam, że redakcja reaguje na moje prosty. I dodam, nie z automatu.
Do Wieśniaka. Dziękuję za estymę jaka mnie obdarzasz. Wyróżnianie mnie poprzez "Pan" proszę zostaw na kontakty na priv i ... nie gniewaj się!
Zabawa konkursowa bawi mię setnie. Szkoda, że nie zarejestrowałeś się Miałbyś mój głos, tak jak głosowałem - nie ukrywam, na Cygnusa