A ja odbijając zupełnie od niepotrzebnych utarczek słownych i krnąbrnych animozji i nieporozumień zadaje po raz drugi pytanie, jak to sie dzieje, że osoba prywatna pobiera dochody z wykorzystania odcinka drogi publicznej?
Wiem, że to jest zgodne z prawem, uchwałą itd ale gdzie tu jest zgodnosć ze zdrowym rozsądkiem?
Dlaczego strefa płatnego parkowania na ul. Gałczyńskiego uniemożliwia darmowe korzystanie z odcinka drogi publicznej za którą wszyscy i tak płacimy jak za woły?
Żaden odpowiedni wydział w Gminie nie wyłożył ani grosza, nie przeprowadził żadnej inwestycji a mimo wszystko pobierane sa opłaty za postój wręcz na pasie ruchu. I pobierane sa przez osobe prywatna która dzierżawi strefę. W imie czego? Bo może niedługo się okaże, że pan X wydzierżawi w gminie przejście dla pieszych i będzie pobierał opłaty za korzystanie z niego? Skoro pas drogowy można zamknąć dla użytkowników dróg publicznych...
Zresztą podobnie ma sie sprawa na ul Klakurki. No to może od razu wprowadzic opłate za korzystanie ze wszystkiego, może place zabaw też będą płatne? Może na Zarabiu trzeba zrobić Strefę wolnego czasu i pobierać opłaty za opalanie sie nad Rabą? jedna szybka uchwała i wyznaczyc strefę wypoczynkową czy jak tam ktoś mądry sobie to nazwie i postawić tam stróża, niechpobiera opłaty i wydaje karteczki... Skoro na ulicy wolno to dlaczego na trawie miałoby sie nie dać?
O ironio, mieszkańcy "nowego" i "starego" osiedla są zmuszani do przestępstwa łamiąc przepisy drogowe. Na ulicy Dunina po wymianie rok temu asfaltu nienamalowano przejścia dla pieszych łączących oba osiedla. Przechodzą w innym miejscu przez jezdnie niż jest to dopuszczane.
Osiedlowiec - na ul Dunina masz postawiony znak pionowy inforumujący o przejściu i on wystarczy, nie musi byc linii na asfalcie. To primo a secundo - przejście przez jezdnie jest dozwolone jezeli w promieniu ilus metrów nie ma wyznaczonego przejścia. Nie pamietam ilu metrów czy 50 czy 100.
Nie dorabiajcie fałszywej propagandy!
Proponowałbym sie skupić na tym co dzieje sie np na Zakopiance... tam jadąc 100 km/h jest sie mijanym przez dziesiątki samochodów które jadą powyżej 140 km/h i dzieje sie to nieustannie, cały czas. Tyle wykroczen... nikomu to nie przeszkadza? Nie. Bo bardziej niebezpieczny jest samochód na chodniku niż wariat na zakopiance. Dlaczego tam nie przerzucicie swojej "krucjaty"?
[quote=gość: lakukaraczia] Osiedlowiec - na ul Dunina masz postawiony znak pionowy inforumujący o przejściu i on wystarczy, nie musi byc linii na asfalcie. To primo a secundo - przejście przez jezdnie jest dozwolone jezeli w promieniu ilus metrów nie ma wyznaczonego przejścia. Nie pamietam ilu metrów czy 50 czy 100.
Nie dorabiajcie fałszywej propagandy!
Proponowałbym sie skupić na tym co dzieje sie np na Zakopiance... tam jadąc 100 km/h jest sie mijanym przez dziesiątki samochodów które jadą powyżej 140 km/h i dzieje sie to nieustannie, cały czas. Tyle wykroczen... nikomu to nie przeszkadza? Nie. Bo bardziej niebezpieczny jest samochód na chodniku niż wariat na zakopiance. Dlaczego tam nie przerzucicie swojej "krucjaty"? [/quote]
bo na zkopiance nikt z wózkiem z dzieckiem czy z zakupami nieprzechodzi!!! pomyśl trochę!!! pewnie masz etat w jakimś urzędzie!!! i parkowanie na chodniku czy pasie zieleni to dla ciebi norma!! powiedz mi gdzie mieszkasz a od tego czasu będe parkował u ciebie przed drzwiami!!!! pozdro!!
Za zakopiance nikt z wózkiem nie jeździ...
Może nie. Zobacz jednak na statystyki wypadków śmiertelnych z udziałem dzieci na drogach krajowych. A podaj mi przykład który miał miejsce w Myślenicach żeby auto potrąciło kobiete z wózkiem gdy omijała samochód zaparkowany na chodniku.
Uprawiacie czary mary. Niematerialne, niczym nie poparte dewagacje.
Gdzie mieszkam? Mieszkam w Myślenicach. Widzę źle zaparkowane pojazdy. Tak samo jak widzę nieodpowiedzialnych kierowców bez pasów, dzieci nie zawsze w foteliku...
A potem taka mama narzeka, że przejść z wózkiem nie może. Wyrażasz aprobatę (tzn bezkrytyczność w tym kontekście) w stosunku do wariatów którzy mogą Ci jednym ruchem kierownicy na A7 zredukować liczbę domowników do zera a strasznie cierpisz z powodu zieleńców...
No i oczywiście każdy kto potrafi żyć w tym mieście to musi byc urzędnik, inaczej sie nie da?...
Nie mam słów.
[quote=marko] Jak ktoś pisze, że Straż Miejska powinna chodzić i zakładać wokół blokady, to się zastanawiam co za ludzie żyją w tych Myślenicach [/quote]
Ludzie, którzy chcą aby prawo wreszcie było w Myślenicach PRZESTRZEGANE i DOTYCZYŁO WSZYSTKICH BEZ WYJĄTKU.
Jadą od byłej "mleczarni" w stronę Dunina wydaje mi się, że znaku przejścia dla pieszych nie ma. Czy jesteś pewne tego co piszesz ?
Niezależnie od tego, dla bezpieczeństwa przechodzących ludzi przejście dla pieszych powinno być w sposób wyraźny weksponowane (wymalowane pasy na asfalcie).
Co do Zakopianki, są fotoradary, wideorejstratory, patrole drogowe - myślę, że stosowane środki są wystarczające. Uważam, że zdecydowanie w Myślenicach należy zrobić pożądek z przejściami dla piszeszych, źle parkujących samochodach i poprawić nawirzchnię asfaltu na niektórych drogach (np. Słowackiego, Piłsudskiego w stronę Zarabia).
Sprawdziłem [quote=gość: Osiedlowiec] Jadą od byłej "mleczarni" w stronę Dunina wydaje mi się, że znaku przejścia dla pieszych nie ma. Czy jesteś pewne tego co piszesz ? Niezależnie od tego, dla bezpieczeństwa przechodzących ludzi przejście dla pieszych powinno być w sposób wyraźny weksponowane (wymalowane pasy na asfalcie).Co do Zakopianki, są fotoradary, wideorejstratory, patrole drogowe - myślę, że stosowane środki są wystarczające. Uważam, że zdecydowanie w Myślenicach należy zrobić pożądek z przejściami dla piszeszych, źle parkujących samochodach i poprawić nawirzchnię asfaltu na niektórych drogach (np. Słowackiego, Piłsudskiego w stronę Zarabia). [/quote]
Sprawdziłem - faktycznie znak przy drodze jest przez i za sprzyżowaniem jadąc od byłej "mleczarni" na ul. Dunina. MIMO BYŁOBY MIŁO, GDYBY PRZEJŚCIE DLA PIESZYCH BYŁO WYMALOWANE NA JEZDNI.
Jeśli chodzi o prawdziwą wirtuozerie i cudowne uniesienie radosnej twórczości malarskiego talentu zapraszam by rzucic okiem na przejście dla pieszych namalowane zaraz przy starej mleczarni na odcinku drogi świezo wyremontowanej(nie pamietam nazwy, możliwe że to też jest Dunim, w każdym razie jest przedłużeniem Dunima do ul 3 maja)
Zaiste absynt wciąż przyświeca natchnionym artystom. Kont nachylenia przejścia dla pieszych jak również jego odleglość od skrzyżowania prawdopodobnie ukrywa w sobie tajemnicę niczym znany wiekszości obraz pana Leonarda...
Kto wie... może w tym charakterystycznym szyfrze zawarta jest odpowiedź na odwieczne pytanie: Co było pierwsze... wysypisko, czy architekt?... Może ów artysta malujacy tą piekną freskę na nowym asfalcie zawarł ukryta podpowiedź dlaczego PKS wiedzie prym w Myślenicach przejmując w myśl gminnej umowy całkowita kontrolę nad BUSowymi przewoźnikami...
Kto wie...
Jestem dyslektykiem pisałem juz o tym.
Wiem, że kont sie pisze kąt. Czasami nie wiem gdzie popełniam błąd.
Proponuję rzucic okiem na wskazane przeze mnie przejście dla pieszych i doszukać sie lepszego wytłumaczenia. Wtedy mam nadzieje przyznam racje bo wolałbym sie uwolnic od wspomnianych gnębiących mnie podejrzeń:)
[quote=gość: eloelo] ojej moze wyskoczył do sklepu na 2 minuty ale szukacie sensacji:) [/quote]
Czekałam 15 min na kierowce WV. Nie przyszedł.
Niezależnie od tego czy zaparkował w tym miejscu na 2 min czy 2 godz - nie powinien tego zrobić. Złamał przepisy.
ludzie a co myslicie zrobic akcje http://www.youtube.com/watch?v=NTtZmGDRito
szkodliwosc spoleczna zerowa a wstyd niektorych kierowcow bezcenny i zajmujace chwile czasu drapanie szyby(jak bedzie zdrapywać pół godziny a mu sie spieszyc bedzie to wtedy poczuje ze cos zle zrobil ... a mandat ? podrze sie i wyrzuci w kubel):]
A ja odbijając zupełnie od niepotrzebnych utarczek słownych i krnąbrnych animozji i nieporozumień zadaje po raz drugi pytanie, jak to sie dzieje, że osoba prywatna pobiera dochody z wykorzystania odcinka drogi publicznej?
Wiem, że to jest zgodne z prawem, uchwałą itd ale gdzie tu jest zgodnosć ze zdrowym rozsądkiem?
Dlaczego strefa płatnego parkowania na ul. Gałczyńskiego uniemożliwia darmowe korzystanie z odcinka drogi publicznej za którą wszyscy i tak płacimy jak za woły?
Żaden odpowiedni wydział w Gminie nie wyłożył ani grosza, nie przeprowadził żadnej inwestycji a mimo wszystko pobierane sa opłaty za postój wręcz na pasie ruchu. I pobierane sa przez osobe prywatna która dzierżawi strefę. W imie czego? Bo może niedługo się okaże, że pan X wydzierżawi w gminie przejście dla pieszych i będzie pobierał opłaty za korzystanie z niego? Skoro pas drogowy można zamknąć dla użytkowników dróg publicznych...
Zresztą podobnie ma sie sprawa na ul Klakurki. No to może od razu wprowadzic opłate za korzystanie ze wszystkiego, może place zabaw też będą płatne? Może na Zarabiu trzeba zrobić Strefę wolnego czasu i pobierać opłaty za opalanie sie nad Rabą? jedna szybka uchwała i wyznaczyc strefę wypoczynkową czy jak tam ktoś mądry sobie to nazwie i postawić tam stróża, niechpobiera opłaty i wydaje karteczki... Skoro na ulicy wolno to dlaczego na trawie miałoby sie nie dać?
Marko - czy na pewno mieszkamy w tym samym mieście i tylko Ty nie masz problemów ze złym parkowaniem innych kierowców. Zazdroszczę :)
Przykro mi, ale już się tutaj nie wypowiadam. Ten temat dla mnie nie istnieje.
O ironio, mieszkańcy "nowego" i "starego" osiedla są zmuszani do przestępstwa łamiąc przepisy drogowe. Na ulicy Dunina po wymianie rok temu asfaltu nienamalowano przejścia dla pieszych łączących oba osiedla. Przechodzą w innym miejscu przez jezdnie niż jest to dopuszczane.
"A kiedy pytają mnie" czy mi się to podoba odpowiadam NIE!
Osiedlowiec - na ul Dunina masz postawiony znak pionowy inforumujący o przejściu i on wystarczy, nie musi byc linii na asfalcie. To primo a secundo - przejście przez jezdnie jest dozwolone jezeli w promieniu ilus metrów nie ma wyznaczonego przejścia. Nie pamietam ilu metrów czy 50 czy 100.
Nie dorabiajcie fałszywej propagandy!
Proponowałbym sie skupić na tym co dzieje sie np na Zakopiance... tam jadąc 100 km/h jest sie mijanym przez dziesiątki samochodów które jadą powyżej 140 km/h i dzieje sie to nieustannie, cały czas. Tyle wykroczen... nikomu to nie przeszkadza? Nie. Bo bardziej niebezpieczny jest samochód na chodniku niż wariat na zakopiance. Dlaczego tam nie przerzucicie swojej "krucjaty"?
[quote=gość: lakukaraczia] Osiedlowiec - na ul Dunina masz postawiony znak pionowy inforumujący o przejściu i on wystarczy, nie musi byc linii na asfalcie. To primo a secundo - przejście przez jezdnie jest dozwolone jezeli w promieniu ilus metrów nie ma wyznaczonego przejścia. Nie pamietam ilu metrów czy 50 czy 100.
Nie dorabiajcie fałszywej propagandy!
Proponowałbym sie skupić na tym co dzieje sie np na Zakopiance... tam jadąc 100 km/h jest sie mijanym przez dziesiątki samochodów które jadą powyżej 140 km/h i dzieje sie to nieustannie, cały czas. Tyle wykroczen... nikomu to nie przeszkadza? Nie. Bo bardziej niebezpieczny jest samochód na chodniku niż wariat na zakopiance. Dlaczego tam nie przerzucicie swojej "krucjaty"? [/quote]
bo na zkopiance nikt z wózkiem z dzieckiem czy z zakupami nieprzechodzi!!! pomyśl trochę!!! pewnie masz etat w jakimś urzędzie!!! i parkowanie na chodniku czy pasie zieleni to dla ciebi norma!! powiedz mi gdzie mieszkasz a od tego czasu będe parkował u ciebie przed drzwiami!!!! pozdro!!
Za zakopiance nikt z wózkiem nie jeździ...
Może nie. Zobacz jednak na statystyki wypadków śmiertelnych z udziałem dzieci na drogach krajowych. A podaj mi przykład który miał miejsce w Myślenicach żeby auto potrąciło kobiete z wózkiem gdy omijała samochód zaparkowany na chodniku.
Uprawiacie czary mary. Niematerialne, niczym nie poparte dewagacje.
Gdzie mieszkam? Mieszkam w Myślenicach. Widzę źle zaparkowane pojazdy. Tak samo jak widzę nieodpowiedzialnych kierowców bez pasów, dzieci nie zawsze w foteliku...
A potem taka mama narzeka, że przejść z wózkiem nie może. Wyrażasz aprobatę (tzn bezkrytyczność w tym kontekście) w stosunku do wariatów którzy mogą Ci jednym ruchem kierownicy na A7 zredukować liczbę domowników do zera a strasznie cierpisz z powodu zieleńców...
No i oczywiście każdy kto potrafi żyć w tym mieście to musi byc urzędnik, inaczej sie nie da?...
Nie mam słów.
[quote=marko] Jak ktoś pisze, że Straż Miejska powinna chodzić i zakładać wokół blokady, to się zastanawiam co za ludzie żyją w tych Myślenicach [/quote]
Ludzie, którzy chcą aby prawo wreszcie było w Myślenicach PRZESTRZEGANE i DOTYCZYŁO WSZYSTKICH BEZ WYJĄTKU.
To tak trudno zrozumieć, marko ?
Jadą od byłej "mleczarni" w stronę Dunina wydaje mi się, że znaku przejścia dla pieszych nie ma. Czy jesteś pewne tego co piszesz ?
Niezależnie od tego, dla bezpieczeństwa przechodzących ludzi przejście dla pieszych powinno być w sposób wyraźny weksponowane (wymalowane pasy na asfalcie).
Co do Zakopianki, są fotoradary, wideorejstratory, patrole drogowe - myślę, że stosowane środki są wystarczające. Uważam, że zdecydowanie w Myślenicach należy zrobić pożądek z przejściami dla piszeszych, źle parkujących samochodach i poprawić nawirzchnię asfaltu na niektórych drogach (np. Słowackiego, Piłsudskiego w stronę Zarabia).
Sprawdziłem [quote=gość: Osiedlowiec] Jadą od byłej "mleczarni" w stronę Dunina wydaje mi się, że znaku przejścia dla pieszych nie ma. Czy jesteś pewne tego co piszesz ? Niezależnie od tego, dla bezpieczeństwa przechodzących ludzi przejście dla pieszych powinno być w sposób wyraźny weksponowane (wymalowane pasy na asfalcie).Co do Zakopianki, są fotoradary, wideorejstratory, patrole drogowe - myślę, że stosowane środki są wystarczające. Uważam, że zdecydowanie w Myślenicach należy zrobić pożądek z przejściami dla piszeszych, źle parkujących samochodach i poprawić nawirzchnię asfaltu na niektórych drogach (np. Słowackiego, Piłsudskiego w stronę Zarabia). [/quote]
Sprawdziłem - faktycznie znak przy drodze jest przez i za sprzyżowaniem jadąc od byłej "mleczarni" na ul. Dunina. MIMO BYŁOBY MIŁO, GDYBY PRZEJŚCIE DLA PIESZYCH BYŁO WYMALOWANE NA JEZDNI.
Jeśli chodzi o prawdziwą wirtuozerie i cudowne uniesienie radosnej twórczości malarskiego talentu zapraszam by rzucic okiem na przejście dla pieszych namalowane zaraz przy starej mleczarni na odcinku drogi świezo wyremontowanej(nie pamietam nazwy, możliwe że to też jest Dunim, w każdym razie jest przedłużeniem Dunima do ul 3 maja)
Zaiste absynt wciąż przyświeca natchnionym artystom. Kont nachylenia przejścia dla pieszych jak również jego odleglość od skrzyżowania prawdopodobnie ukrywa w sobie tajemnicę niczym znany wiekszości obraz pana Leonarda...
Kto wie... może w tym charakterystycznym szyfrze zawarta jest odpowiedź na odwieczne pytanie: Co było pierwsze... wysypisko, czy architekt?... Może ów artysta malujacy tą piekną freskę na nowym asfalcie zawarł ukryta podpowiedź dlaczego PKS wiedzie prym w Myślenicach przejmując w myśl gminnej umowy całkowita kontrolę nad BUSowymi przewoźnikami...
Kto wie...
lakukaraczia, połóż się spać bo widzę, że i ortografia na bakier i głupoty takie piszesz.
Najwyraźniej potrzebujesz odpoczynku...
Jestem dyslektykiem pisałem juz o tym.
Wiem, że kont sie pisze kąt. Czasami nie wiem gdzie popełniam błąd.
Proponuję rzucic okiem na wskazane przeze mnie przejście dla pieszych i doszukać sie lepszego wytłumaczenia. Wtedy mam nadzieje przyznam racje bo wolałbym sie uwolnic od wspomnianych gnębiących mnie podejrzeń:)
Mały spacerek, specjalnie dla Was i proszę jak pięknie, zgodnie z przepisami parkują sami mieszkańcy:
Zgodnie z Waszą teorią, WSZYSTKIM należą się mandaty i blokady.
Marko , ja widzę tylko jedno nie prawidłowe parkowanie na twoich zdjęciach. To środkowe. Pozostali stoją prawidłowo.
parkingowy chyba nie zna przepisów!!
od pasów nalezy parkować 15 metrów a nie przy samiutkich pasach
marko
a o co ci chodzi z tym pierwszym zdjeciem? przeciez wszytsko tam jest ok
ale na tym trzecim zdjeciu od góry to jakis prze gość zaparkował heheh:D
ojej moze wyskoczył do sklepu na 2 minuty ale szukacie sensacji:)
i nie oznaczyłas tego trzeciego pickupa który zaparkował zaraz przy pasach a to tez jest niezgodne z przepisami
[quote=gość: eloelo] marko
a o co ci chodzi z tym pierwszym zdjeciem? przeciez wszytsko tam jest ok [/quote]
Bo to ławka źle zaparkowała, wg marko
[quote=gość: eloelo] ojej moze wyskoczył do sklepu na 2 minuty ale szukacie sensacji:) [/quote]
Czekałam 15 min na kierowce WV. Nie przyszedł.
Niezależnie od tego czy zaparkował w tym miejscu na 2 min czy 2 godz - nie powinien tego zrobić. Złamał przepisy.
ludzie a co myslicie zrobic akcje
http://www.youtube.com/watch?v=NTtZmGDRito
szkodliwosc spoleczna zerowa a wstyd niektorych kierowcow bezcenny i zajmujace chwile czasu drapanie szyby(jak bedzie zdrapywać pół godziny a mu sie spieszyc bedzie to wtedy poczuje ze cos zle zrobil ... a mandat ? podrze sie i wyrzuci w kubel):]