"Nie parkuję w miejscach niedozwolonych, zatem problem szminki będzie mi obcy. Ale... Gdyby ktoś mi posmarował szminką szybę, i nawet zaparkowałbym źle, nie zawahałbym się wezwać policji i skorzystać z domofonu nawet w całym bloku, żeby znaleźć "szminkomena"."
Oni źle parkują, Wy pomalujecie szybę, oni pomalują wózek lub narysują (...) na czole - też może być szminką (i najważniejsze że też się spierze/zmyje), tylko pytanie co dalej??? Chamstwo prowokuje chamstwo drogie Panie, pomyślcie o lepszym rozwiązaniu, a wierzę, że stać Was na to.
Klamerko, jeśli nie chcesz/ nie umiesz wyegzekwować swoich praw na policji czy straży miejskiej polecam akcję na stronie policyjni.gazeta.pl . Nazywa się "Uprzejmie donoszę". Możesz tam przesłać zdjęcie takiego samochodu (mail i telefon znajduje się na stronie). Jeśli ci się uda możesz nawet wygrać konkurs rozstrzygany co miesiąc i dostaniesz nagrodę pieniężną.
A na przyszłość polecam samodzielnie poszukać bardziej pokojowych rozwiązań niż namawiać innych do działań niezgodnych z prawem. Któregoś dnia może się zdarzyć że kupisz sobie samochód i zastaniesz rano przednią szybę zasmarowaną szminką....
Drogi panie Merido. Odnoszę wrażenie, że Pan masz coś wspólnego z naszymi służbami porządku.. Rozwiąznaie pt. "Akcja szminka" uważam że jest bardzo pokojowa. A gdyby mi ktoś coś wysmarował szmineczką po prostu bym się rozesmiała sama z siebie. Trzeba mieć troche dystansu do własnej osoby.
A ja odnoszę wrażenie, ze wcale nie chodziło o rozwiązanie problemu tylko o publiczne wylanie złości. Otrzymałaś od wielu osób tyle informacji i wskazówek , a na prawdę nic Ciebie nie zainteresowało oprócz smarowania ludziom szminką po szybach.
Dobrze, że masz dystans do siebie, będzie ci potrzebny kiedyś, kiedy przez parę godzin będziesz sobie czyścić przednią szybę.
A jeśli nie zorientowałaś się z moich wpisów to wyjaśnię, że jestem kobietą. Niestety rozczaruję cię, ale nie jestem związana z żadnymi służbami publicznymi. Po prostu sprawnie wyszukuję informacje czego i Tobie życzę. Pozdrawiam
No więc droga pani Merido. Skoro tak sie pani zarzeka w kwestii sprawnego wyszukiwania informacji to sprawnie by pani wyszukała wśród tych postów że tylko raz pochwaliłam akcje szminka. Na wyrost nie nalezy wmawiac ludziom niektórych rzeczy. Moralizotorrem to pani może jest i dobrym ale raczej mało skutecznym...
tak z innej beczki: czy kiedykolwiek dzwoniliście na Policję? Ja w swoim krótkim życiu już nie jeden raz. Zawsze podawałem swoje dane, adres zamieszkania itp... Pewnego dnia, następnego, po moim telefonie zapukał do drzwi policjant, albo dzielnicowy, ws. weryfikacji danych ze zgłoszenia. Chyba jednak to odnotowywują i sprawdzają. (dobra, moze nie było to dnia następnego ale było)
A idąc tropem "chamstwo za chamstwo" to daleko nie zajdziemy. Świata z dnia na dzień nie zmienimy, a ucząc młodych "policja i tak nic nie zrobi, zrób to sam" nigdy sytuacji nie poprawimy :( Wiecie, uczciwego łatwiej skazać jak bandytę, bandyta ma to gdzieś, a uczciwy i tak za to beknie... bo uczciwy. Często wynika to z ułomności prawa i obawy ludzi uczciwych przed konsekwencjami, czy tez zemstą niestety :(
W woli ścisłości, Realista również nie jest z policji - ale jest również " klientem" policji i strazy miejskiej. I wiem jedno, jeśli zadzwonisz, rozsądnie zgłosisz problem i jesteś w stanie potem wstawić sie na ewentualne przesłuchanie i do sądu, to wszyscy traktują cię poważnie. A jeśli nie traktują poważnie, lub "zbywają" to masz odpowiednie narzędzia prawne do egzekwowania swoich praw.
Wiem, że Policjanci również czytaja to forum - zatem mam propozycję, aby zajęli stanowisko na forum ws "akcji szminka" i uprządkowali naszą wiedzę, co do zgłaszania interwencji oraz praw przyslugujących zgłaszającemu i obowiązków policji bądź strazy miejskiej.
To tyle z mojej strony- oczekuję na wystapienie Panów Policjantów.
Skoro nie parkujesz nie właściwie to problem szminki Cie nie dotyczy .... ale jak by Ci się zdarzyło źle stanąć, a po powrocie zastał umalowaną szybę szminką i w złości wezwał Policje, a ta daj Boże, by przyjechała to ciekawe jak by za reagowała widząc źle zaparkowany samochód uwalony szminką. Tego co namalował raczej nie znajdą, a istnieje szansa że Tobie mandacik wlepią :)
i raczej nie licz że Policjanci się tu wypowiedzą i jeszcze podpiszą...
Z tego co pytałem znajomych Policjantów nic nie mogą zrobić ....
WIELE PARKINGÓW STAWIA SOBIE SZLABAN OSOBY UPRAWNIONE DO WJAZDU SĄ W POSIADANIU PILOTÓW DO SZLABANU WJEŻDŻAJĄ I WYJEŻDŻAJĄ BEZ PROBLEMU.
NIE NALEŻY PROPAGOWAĆ CHAMSTWA POMYSŁAMI TYPU "SZMINKA" TYLKO RUSZYĆ GŁOWĄ CO ZROBIĆ ABY BYŁO LEPIEJ.
JEŚLI LOKATORZY UTRZYMUJĄ PARKING TO NIECH WSPÓLNIE ZAKUPIĄ I ZAMOCUJĄ STEROWANY NA PILOTA SZLABAN I PO BÓLU !!!!!
A JEŚLI CHODZI O ZŁE PARKOWANIE TO NIE DO KOŃCA JEST TO WINĄ KIEROWCÓW !!!
NIE MA DRÓG!!! NIE MA PARKINGÓW !!!!
WIĘC ZANIM ZACZNIECIE SMAROWAĆ KOMUŚ SAMOCHÓD TO SIĘ DOBRZE ZASTANÓWCIE.
JEST WIELU "CWANIAKÓW" ŹLE PARKUJĄCYCH ALE SĄ TEŻ RÓŻNE WAŻNE PRZYCZYNY KTÓRE NIESTETY Z POWODU BRAKU WŁAŚCIWYCH MIEJSC ZMUSZAJĄ KIEROWCÓW DO PARKOWANIA NIE DO KOŃCA TAK JAK BY CHCIELI.
NAJLEPIEJ POSTAWIĆ ZAKAZ I PO BÓLU !!!! A W KAŻDYM LITRZE PALIWA PŁACIMY HARACZ !!!
MASZ SAMOCHÓD TO SOBIE GO WSADŹ W D.... MY PODATEK MAMY A TY KIEROWCO SIĘ MARTW !!!
Panie Gość: rusz zatem głową. I jeżeli tak samo zza szyby mówisz do ludzi dużymi literami jeśli ci ktoś zwróci uwagę że zaparkowałeś "nie do końca tak jak byś chciał" to o takich tu właśnie kierowcach mówiono.
Do Realisty- policja na pewno musi monitorować zawartość tego forum, ale nie sadzę, aby mogli wypowiadać się anonimowo w internecie.
Do Redakcji- szukacie osób którym chcielibyśmy zadać pytanie w wywiadach publikowanych na forum. Jak widać jest taka potrzeba, aby zaprosić przedstawicieli straży miejskiej i policji aby udzielili wszystkim mieszkańcom informacji jak należy zgłaszać takie sprawy i jaki jest tryb postępowania w przypadku gdy takie służby odmawiają lub nie udzielają pomocy. Jeśli miejscowe służby nie znajdą dla nas czasu to zawsze przy wojewódzkich komendach pracują rzecznicy którzy mają obowiązek kontaktować się z mediami. Najlepszy byłby czat, ale nie wiem czy to jest wykonalne. Chodzi o to, aby ludzie przestali się bać zgłaszać takich problemów i znali swoje prawa.
ostatnio sama byłam w ciężkiej sytuacji.
Moje dziecko na zajęciach WF w szkole doznało kontuzji (pęknięcie kości nogi z powikłaniami ) zadzwoniono po mnie ze szkoły odebrałam dziecko pojechałam na oddział ratunkowy szpitala a tam co ????
Nieś 10 latka na rękach przez pół miasta ???
Wezwij pogotowie ???
DUŻYMI LITERAMI PYTAM SIĘ CO ?????
Na teren szpitala nie zostałam wpuszczona bo nie było miejsca !!!!!!!!
Szkoda że w tym nieszczęściu nikt nie wysmarował mi samochodu szminką który na chwilę postawiłam na zakazie - przeniosłam dziecko do szpitala a sama wróciłam i przestawiłam samochód dalej.
Po włożeniu nogi w gips zrobiłam ten sam manewr podjechałam na zakaz wniosłam dziecko i odjechałam.
A TERAZ MNIE KRYTYKUJCIE !!!!! Wcześniej pomyślcie co sami zrobilibyście gdyby was spoykała taka sytuacja ??????
życzę powodzenia
Droga też mamo. To jest argument, który mnie przekonuje. Ale po to tu dyskutujemy żeby wymieniać się doświadczeniami. Co innego wąsaty cham w BMW który za nic ma ludzi wokół a co inne twój przypadek i niestety goniąc z kredką tego nie rozróżnimy. Ale z dyskusji wykluł się już pierwszy konkret czyli głos merido. Podpisuję się pod apelem.
Moim zdaniem, jeśli Policja czy też Straż Miejska czyta to forum to niejednokrotnie były poruszane różne kwestie jeśli chodzi o łamanie prawa w naszym grajdołku, m.in. parkowanie NA skrzyżowaniu k/"Niwy" (okolice Domu Greckiego) i co ???
I nic !
Co z tego, że czytają, co z tego, że koło "problemu" kilka razy na dzień przejeżdżają ? Lepiej nie widzieć problemu bo potem poszukiwania kierowcy, pisanie całych "elaboratów" (czytaj: protokołów), nie daj Bóg jakieś sądy...
Również parkowanie na jakże skąpych skwerach zielonych w naszym mieście to codzienność, kłania się ulica Reja ,ale mnie do szału doprowadza praktyka palenia w piecach plastiku, śmieci itp. "syfu" smród jest taki że nie można okna wieczorem otworzyć straż miejska rozkłada bezradnie ręce że nie ma prawa bez zgody właściciela sprawdzić co jest spalane a my jesteśmy systematycznie podtruwani.Może ktoś zna skuteczny sposób na takie praktyki, bo "oszczędni" mają ekologię gdzieś opalają domy byle czym trując siebie i innych.
Do też mamy: sądzę, że jeśli ktoś ma sytuację awaryjną i musi złamać przepisy, a parkuje na powiedzmy 10-15 minut to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby włączyć światła awaryjne w samochodzie. Zawsze to ta do myślenia :)
W razie uwag i wniosków , można napisać m@il lub zadzwonić do Komendy Głównej Policji w Warszawie - TAM REAGUJĄ !
(MOŻLIWOŚĆ ANONIMOWEGO ZGŁOSZENIA )
Do Warszawy??? A co nasza władza nie może???
Jasne że może, trzeba ją tylko powiadomić.
No i w koło Macieju. Ja o niebie a ty o chlebie. Aaaaaa szkoda gadać. Zdania nie zmienie. Nie ma reakcje wręcz trzeba by było o nia błagać.
"Nie parkuję w miejscach niedozwolonych, zatem problem szminki będzie mi obcy. Ale... Gdyby ktoś mi posmarował szminką szybę, i nawet zaparkowałbym źle, nie zawahałbym się wezwać policji i skorzystać z domofonu nawet w całym bloku, żeby znaleźć "szminkomena"."
Realisto popieram Cię w 100%
Oni źle parkują, Wy pomalujecie szybę, oni pomalują wózek lub narysują (...) na czole - też może być szminką (i najważniejsze że też się spierze/zmyje), tylko pytanie co dalej??? Chamstwo prowokuje chamstwo drogie Panie, pomyślcie o lepszym rozwiązaniu, a wierzę, że stać Was na to.
Może Lolek coś podpowie?
Klamerko, jeśli nie chcesz/ nie umiesz wyegzekwować swoich praw na policji czy straży miejskiej polecam akcję na stronie policyjni.gazeta.pl . Nazywa się "Uprzejmie donoszę". Możesz tam przesłać zdjęcie takiego samochodu (mail i telefon znajduje się na stronie). Jeśli ci się uda możesz nawet wygrać konkurs rozstrzygany co miesiąc i dostaniesz nagrodę pieniężną.
A na przyszłość polecam samodzielnie poszukać bardziej pokojowych rozwiązań niż namawiać innych do działań niezgodnych z prawem. Któregoś dnia może się zdarzyć że kupisz sobie samochód i zastaniesz rano przednią szybę zasmarowaną szminką....
Drogi panie Merido. Odnoszę wrażenie, że Pan masz coś wspólnego z naszymi służbami porządku.. Rozwiąznaie pt. "Akcja szminka" uważam że jest bardzo pokojowa. A gdyby mi ktoś coś wysmarował szmineczką po prostu bym się rozesmiała sama z siebie. Trzeba mieć troche dystansu do własnej osoby.
A ja odnoszę wrażenie, ze wcale nie chodziło o rozwiązanie problemu tylko o publiczne wylanie złości. Otrzymałaś od wielu osób tyle informacji i wskazówek , a na prawdę nic Ciebie nie zainteresowało oprócz smarowania ludziom szminką po szybach.
Dobrze, że masz dystans do siebie, będzie ci potrzebny kiedyś, kiedy przez parę godzin będziesz sobie czyścić przednią szybę.
A jeśli nie zorientowałaś się z moich wpisów to wyjaśnię, że jestem kobietą. Niestety rozczaruję cię, ale nie jestem związana z żadnymi służbami publicznymi. Po prostu sprawnie wyszukuję informacje czego i Tobie życzę. Pozdrawiam
No więc droga pani Merido. Skoro tak sie pani zarzeka w kwestii sprawnego wyszukiwania informacji to sprawnie by pani wyszukała wśród tych postów że tylko raz pochwaliłam akcje szminka. Na wyrost nie nalezy wmawiac ludziom niektórych rzeczy. Moralizotorrem to pani może jest i dobrym ale raczej mało skutecznym...
Dobrej nocy Klamerko
Pani również:)
tak z innej beczki: czy kiedykolwiek dzwoniliście na Policję? Ja w swoim krótkim życiu już nie jeden raz. Zawsze podawałem swoje dane, adres zamieszkania itp... Pewnego dnia, następnego, po moim telefonie zapukał do drzwi policjant, albo dzielnicowy, ws. weryfikacji danych ze zgłoszenia. Chyba jednak to odnotowywują i sprawdzają. (dobra, moze nie było to dnia następnego ale było)
A idąc tropem "chamstwo za chamstwo" to daleko nie zajdziemy. Świata z dnia na dzień nie zmienimy, a ucząc młodych "policja i tak nic nie zrobi, zrób to sam" nigdy sytuacji nie poprawimy :( Wiecie, uczciwego łatwiej skazać jak bandytę, bandyta ma to gdzieś, a uczciwy i tak za to beknie... bo uczciwy. Często wynika to z ułomności prawa i obawy ludzi uczciwych przed konsekwencjami, czy tez zemstą niestety :(
NIE WIEM CZY TO JEST WAŻNE ALE UPRZEJMIE DONOSZĘ?
W woli ścisłości, Realista również nie jest z policji - ale jest również " klientem" policji i strazy miejskiej. I wiem jedno, jeśli zadzwonisz, rozsądnie zgłosisz problem i jesteś w stanie potem wstawić sie na ewentualne przesłuchanie i do sądu, to wszyscy traktują cię poważnie. A jeśli nie traktują poważnie, lub "zbywają" to masz odpowiednie narzędzia prawne do egzekwowania swoich praw.
Wiem, że Policjanci również czytaja to forum - zatem mam propozycję, aby zajęli stanowisko na forum ws "akcji szminka" i uprządkowali naszą wiedzę, co do zgłaszania interwencji oraz praw przyslugujących zgłaszającemu i obowiązków policji bądź strazy miejskiej.
To tyle z mojej strony- oczekuję na wystapienie Panów Policjantów.
@Realista
Skoro nie parkujesz nie właściwie to problem szminki Cie nie dotyczy .... ale jak by Ci się zdarzyło źle stanąć, a po powrocie zastał umalowaną szybę szminką i w złości wezwał Policje, a ta daj Boże, by przyjechała to ciekawe jak by za reagowała widząc źle zaparkowany samochód uwalony szminką. Tego co namalował raczej nie znajdą, a istnieje szansa że Tobie mandacik wlepią :)
i raczej nie licz że Policjanci się tu wypowiedzą i jeszcze podpiszą...
Z tego co pytałem znajomych Policjantów nic nie mogą zrobić ....
WIELE PARKINGÓW STAWIA SOBIE SZLABAN OSOBY UPRAWNIONE DO WJAZDU SĄ W POSIADANIU PILOTÓW DO SZLABANU WJEŻDŻAJĄ I WYJEŻDŻAJĄ BEZ PROBLEMU.
NIE NALEŻY PROPAGOWAĆ CHAMSTWA POMYSŁAMI TYPU "SZMINKA" TYLKO RUSZYĆ GŁOWĄ CO ZROBIĆ ABY BYŁO LEPIEJ.
JEŚLI LOKATORZY UTRZYMUJĄ PARKING TO NIECH WSPÓLNIE ZAKUPIĄ I ZAMOCUJĄ STEROWANY NA PILOTA SZLABAN I PO BÓLU !!!!!
A JEŚLI CHODZI O ZŁE PARKOWANIE TO NIE DO KOŃCA JEST TO WINĄ KIEROWCÓW !!!
NIE MA DRÓG!!! NIE MA PARKINGÓW !!!!
WIĘC ZANIM ZACZNIECIE SMAROWAĆ KOMUŚ SAMOCHÓD TO SIĘ DOBRZE ZASTANÓWCIE.
JEST WIELU "CWANIAKÓW" ŹLE PARKUJĄCYCH ALE SĄ TEŻ RÓŻNE WAŻNE PRZYCZYNY KTÓRE NIESTETY Z POWODU BRAKU WŁAŚCIWYCH MIEJSC ZMUSZAJĄ KIEROWCÓW DO PARKOWANIA NIE DO KOŃCA TAK JAK BY CHCIELI.
NAJLEPIEJ POSTAWIĆ ZAKAZ I PO BÓLU !!!! A W KAŻDYM LITRZE PALIWA PŁACIMY HARACZ !!!
MASZ SAMOCHÓD TO SOBIE GO WSADŹ W D.... MY PODATEK MAMY A TY KIEROWCO SIĘ MARTW !!!
Panie Gość: rusz zatem głową. I jeżeli tak samo zza szyby mówisz do ludzi dużymi literami jeśli ci ktoś zwróci uwagę że zaparkowałeś "nie do końca tak jak byś chciał" to o takich tu właśnie kierowcach mówiono.
Do Realisty- policja na pewno musi monitorować zawartość tego forum, ale nie sadzę, aby mogli wypowiadać się anonimowo w internecie.
Do Redakcji- szukacie osób którym chcielibyśmy zadać pytanie w wywiadach publikowanych na forum. Jak widać jest taka potrzeba, aby zaprosić przedstawicieli straży miejskiej i policji aby udzielili wszystkim mieszkańcom informacji jak należy zgłaszać takie sprawy i jaki jest tryb postępowania w przypadku gdy takie służby odmawiają lub nie udzielają pomocy. Jeśli miejscowe służby nie znajdą dla nas czasu to zawsze przy wojewódzkich komendach pracują rzecznicy którzy mają obowiązek kontaktować się z mediami. Najlepszy byłby czat, ale nie wiem czy to jest wykonalne. Chodzi o to, aby ludzie przestali się bać zgłaszać takich problemów i znali swoje prawa.
Droga mamo !
ostatnio sama byłam w ciężkiej sytuacji.
Moje dziecko na zajęciach WF w szkole doznało kontuzji (pęknięcie kości nogi z powikłaniami ) zadzwoniono po mnie ze szkoły odebrałam dziecko pojechałam na oddział ratunkowy szpitala a tam co ????
Nieś 10 latka na rękach przez pół miasta ???
Wezwij pogotowie ???
DUŻYMI LITERAMI PYTAM SIĘ CO ?????
Na teren szpitala nie zostałam wpuszczona bo nie było miejsca !!!!!!!!
Szkoda że w tym nieszczęściu nikt nie wysmarował mi samochodu szminką który na chwilę postawiłam na zakazie - przeniosłam dziecko do szpitala a sama wróciłam i przestawiłam samochód dalej.
Po włożeniu nogi w gips zrobiłam ten sam manewr podjechałam na zakaz wniosłam dziecko i odjechałam.
A TERAZ MNIE KRYTYKUJCIE !!!!! Wcześniej pomyślcie co sami zrobilibyście gdyby was spoykała taka sytuacja ??????
życzę powodzenia
Droga też mamo. To jest argument, który mnie przekonuje. Ale po to tu dyskutujemy żeby wymieniać się doświadczeniami. Co innego wąsaty cham w BMW który za nic ma ludzi wokół a co inne twój przypadek i niestety goniąc z kredką tego nie rozróżnimy. Ale z dyskusji wykluł się już pierwszy konkret czyli głos merido. Podpisuję się pod apelem.
Moim zdaniem, jeśli Policja czy też Straż Miejska czyta to forum to niejednokrotnie były poruszane różne kwestie jeśli chodzi o łamanie prawa w naszym grajdołku, m.in. parkowanie NA skrzyżowaniu k/"Niwy" (okolice Domu Greckiego) i co ???
I nic !
Co z tego, że czytają, co z tego, że koło "problemu" kilka razy na dzień przejeżdżają ? Lepiej nie widzieć problemu bo potem poszukiwania kierowcy, pisanie całych "elaboratów" (czytaj: protokołów), nie daj Bóg jakieś sądy...
Również parkowanie na jakże skąpych skwerach zielonych w naszym mieście to codzienność, kłania się ulica Reja ,ale mnie do szału doprowadza praktyka palenia w piecach plastiku, śmieci itp. "syfu" smród jest taki że nie można okna wieczorem otworzyć straż miejska rozkłada bezradnie ręce że nie ma prawa bez zgody właściciela sprawdzić co jest spalane a my jesteśmy systematycznie podtruwani.Może ktoś zna skuteczny sposób na takie praktyki, bo "oszczędni" mają ekologię gdzieś opalają domy byle czym trując siebie i innych.
Do też mamy: sądzę, że jeśli ktoś ma sytuację awaryjną i musi złamać przepisy, a parkuje na powiedzmy 10-15 minut to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby włączyć światła awaryjne w samochodzie. Zawsze to ta do myślenia :)