Szanowny taki_gościu. Celem Pana Starosty powinna być skuteczna likwidacja skutków powodzi a nie wyjaśnianie kto za tą likwidację płaci. Płaci za nią podatnik.
Zastanawiam się czy naprawdę nie ma teraz nic ważniejszego niż zamieszczanie w trybie sprostowań wyjaśnień, że to nie gmina lecz powiat dokonuje niezbędnych napraw?
Ironia z mojej strony jest tu jak najbardziej na miejscu. Pan Starosta, który jest czlowiekiem inteligentnym i jak sądzę czyta ten wątek, powinien to przemyśleć.
Korzystając z okazji chciałbym poinformować również jego, że Pani Katarzyna Hołuj z Dziennika Polskiego nie jest Gretą Jaros i nie ma nią nic wspólnego, również Pan Maciej Hołuj nie ukrywa się pod tym pseuddonimem. Przysięgam, że tak jest na wszystkie świętości jakie mam.
;)
cyrku, myślę że starosta zajmuje się likwidacją skutków powodzi- co widać (choć nie wszyscy dobrze patrzą), natomiast jeżeli ktoś gada nieprawdę, to czy to jest starosta, mechanik, ja, czy nawet TY- każdy ma prawo ją sprostować. Więc nie baw się w sędziego- mimo swoich świętości (jeżeli aż tak je uwydatniasz)...
Nie wiem jakrozumieć podpis "toJA" w wątku "Pan Starosta" ale tym bardziej mi miło jeżeli rozmawiamy z samym Panem Józefem.
;)
Pisząc o swoich świętościach miałem na myśli przodków, rodzinę itp, i proszę głupio nie manipulować moimi wypowiedziami.
;)
Wracając do tematu. Jest on oczywiście dość błahy ale z drugiej strony obnaża trochę mentalność polityków.
Sięgnąłem jeszcze raz do artykułu poświęconego stratom popowodziowym, który wywołał kontrowersje w starostwie. Drażliwy cytat brzmi:
"Jeszcze w sobotę służby gminne i wójt gminy Pcim Daniel Obajtek udrażniali drogę powiatową prowadzącą z Pcimia do przysiółka Krzywica. - Ostatnie opady dały nam się nieźle we znaki - powiedział nam wójt Daniel Obajtek. - Droga z Pcimia do Krzywicy uległa zablokowaniu przy Roli Druzgałowej. Jest to jedyna, jak na razie, nieprzejezdna droga na terenie naszej gminy. Feralne miejsce można objechać przez Porębę i Stróżę, ale wiąże się to ze sporym nałożeniem kilometrów. Walczymy o to, aby przywrócić przejazd na tej trasie."
Sądzę, że skoro wójt Obajtek mówi "walczymy" to pewnie jakiś udział w tej walce ma, z treści zdania wnioskuję że został on przepytany na miejscu akcji. Fakt że człowiek w stresie, zapracowany wypowiadając się na temat naprawy drogi nie wspomina o środkach finansowych ze starostwa i rze budzi to natychmiastową reakcję tego starostwa jest zabawny. W tym czasie jest dużo rzeczy istotniejszych niż prostowanie informacji, które dla mieszkańców nie mają żadnego znaczenia. Może ciężko to zrozumieć osobom nawykłm do nieustannego odbierania podziękowań i hołdów za ruchy powietrza w administrowanym przez siebie urzędzie, za każdą stówkę wydaną przez ten urząd na szkołe, drogę czy kulturę. Stówkę, którą urzą tylko wydaje a zarabia podatnik.
Nie wiem czy Panu Staroście powinno zależeć na budowaniu wizerunku w ten znany już w Myslenicach sposób. Raczej może się to spotkać z irytacją ludzi, których nie interesują przepychanki pomiędzy urzędami, tylko sprawność działania administracji jako takiej zwłaszcza w obliczu tragedii utraty majątku i zagrożenia życia wielką wodą. Jeszcze raz powtarzam - to nie Starosta płaci za naprawę drogi - PŁACI ZA TO PODATNIK!
;)
[quote=cyrk]Szanowny taki_gościu. Celem Pana Starosty powinna być skuteczna likwidacja skutków powodzi a nie wyjaśnianie kto za tą likwidację płaci. Płaci za nią podatnik.
Zastanawiam się czy naprawdę nie ma teraz nic ważniejszego niż zamieszczanie w trybie sprostowań wyjaśnień, że to nie gmina lecz powiat dokonuje niezbędnych napraw?
Ironia z mojej strony jest tu jak najbardziej na miejscu. Pan Starosta, który jest czlowiekiem inteligentnym i jak sądzę czyta ten wątek, powinien to przemyśleć.
Korzystając z okazji chciałbym poinformować również jego, że Pani Katarzyna Hołuj z Dziennika Polskiego nie jest Gretą Jaros i nie ma nią nic wspólnego, również Pan Maciej Hołuj nie ukrywa się pod tym pseuddonimem. Przysięgam, że tak jest na wszystkie świętości jakie mam.
;)
[/quote]
Korzystając z okazji chciałbym poinformować również jego, że Pani Katarzyna Hołuj z Dziennika Polskiego nie jest Gretą Jaros i nie ma nią nic wspólnego, również Pan Maciej Hołuj nie ukrywa się pod tym pseuddonimem. Przysięgam, że tak jest na wszystkie świętości jakie mam.
Korzystając z okazji chciałbym poinformować również jego, że Pani Katarzyna Hołuj z Dziennika Polskiego nie jest Gretą Jaros i nie ma nią nic wspólnego, również Pan Maciej Hołuj nie ukrywa się pod tym pseuddonimem. Przysięgam, że tak jest na wszystkie świętości jakie mam.
Korzystając z okazji chciałbym poinformować również jego, że Pani Katarzyna Hołuj z Dziennika Polskiego nie jest Gretą Jaros i nie ma nią nic wspólnego, również Pan Maciej Hołuj nie ukrywa się pod tym pseuddonimem. Przysięgam, że tak jest na wszystkie świętości jakie mam.
Naprawdę kochani nie robicie mi krzywdy podobnymi wpisami. W swoich nie zamieszczam żadnych obraźliwych dla nikodgo treści. Rozmawiamy o publicznych osobach i publicznych działaniach. Poziom odpowiedzi buduje obraz adwersarzy, nie mój.
;)
[quote=cyrk]Naprawdę kochani nie robicie mi krzywdy podobnymi wpisami. W swoich nie zamieszczam żadnych obraźliwych dla nikodgo treści. Rozmawiamy o publicznych osobach i publicznych działaniach. Poziom odpowiedzi buduje obraz adwersarzy, nie mój.
;)[/quote]No dobrze, przeczytałem i już mam popowodzową refleksję. Okazało się, że najistotniejsze jest to kto płaci za remont. Możeby jaką tablicę pierdyknąć - "ludzie po tym moście i drodze chodzicie z łaski Pana Starosty". Hehehe.....
;)
POZIOM
Z zainteresowaniem przyglądam się próbom artykulacji swoich opini, jak się domyślam odmiennych od moich przez sympatycznych gości. Widać, że Państwo próbujecie i to jest cenne. Niecierpliwie oczekuję momentu, w którym urodzi się pierwsze zdanie, w każdym razie coś więcej niż jeden wyraz.
A może warto spróbować redagować je zespołowo?
;)
Czy wypowiedź starosty dla Dziennika Polskiego była elementem polityki jaką prowadzi on w obliczu zbliżających się wyborów samorządowych?
Czy gdyby ktoś inny, bliższy Józefowi Tomalowi wypowiedział podobne słowa co wójt Obajtek, to czy również spotkałby się z tak szybką i zdecydowaną kontrą?
Konsekwencja w działaniu panie starosto. Bardzo istotna jeśli zajmuje się tak eksponowane stanowisko publiczne.
Oto czytam w dzisiejszym numerze Gazety Myślenickiej rozmowę z Maciejem Ostrowskim. Nasz burmistrz tak odpowiada dziennikarzowi na pytanie co już zostało zrobione:
"(...)Mocno zaangażowaliśmy się w zabezpieczenie drogi prowadzącej na Chełm."
Konsekwecja panie starosto!
Ja Tajger, wzywam pana aby wyjaśnił pan bez zwłoki kto ratował, kto zabezpieczał, kto odbudowywał drogę na Chełm!
Kto za to płacił i kto znalazł koparkę a kto podaje prasie nierzetelne, niesprawdzone informacje.
To przecież tak ważne dla nas - mieszkańców powiatu.
Kolego Tajger!
Cyrk to prymityw, o tym wiedzą wszyscy na forum. Jego umysł jest prosty jak konstrukcja cepa, więc domaga się wytłumaczenia Twoich zakamuflowanych, przepełnionych jadem teorii spiskowych.
Czy w tym swoim wywodzie próbujesz wmówić mieszkańcom powiatu, że droga na Chełm to droga powiatowa?
Czy sugerujesz, że Burmistrz Miasta i Gminy Myślenice w sposób niedopuszczalny przywłaszcza sobie zasługi Pana Starosty twierdząc, że to On z nie wymienioną z nazwy grupą ratowniczą (zaangażowaliśmy się), zaangażował się w jej odbudowę i to On nie wymienioną z nazwy grupą ratowniczą, przyczynił się do jej remontu i udrożnienia?
Czy insynuujesz, że Pan Statosta wykorzystuje powódź do rozgrywki politycznej pomiędzy PiS i PO, dementując wypowiedzi wójta Pcimia Daniela Obajtka z PiS udzielone Dziennikowi Polskiemu, a przymykając oko na identyczną w sugestii, zamieszczoną w gazecie Myślenickiej wypowiedź Pana Burmistrza Macieja Ostrowskigo sympatyzującego ostatnio z PO?
Cóż z Ciebie za człowiek Tajger - niemoralny i zawistny, sfrustrowany i zapewne niespełniony. Myślę,że natychmiast powinieneś się leczyć psychiatrycznie, razem z niejakim Cyrkiem i zdecydowanie podnieść swój POZIOM!
:)
Do cyrka: słaby z ciebie analityk, ponieważ nie jestem starostą ani i daleko mi do władzy. JA to po prostu JA. Chciałam tylko zaznaczyć, że każdy ma prawo do sprostowania nieprawdy- z resztą sam to zrobiłeś: "Pisząc o swoich świętościach miałem na myśli przodków, rodzinę itp, i proszę głupio nie manipulować moimi wypowiedziami." i "Korzystając z okazji chciałbym poinformować również jego, że Pani Katarzyna Hołuj z Dziennika Polskiego nie jest Gretą Jaros i nie ma nią nic wspólnego, również Pan Maciej Hołuj nie ukrywa się pod tym pseuddonimem. Przysięgam, że tak jest na wszystkie świętości jakie mam."
Ciekawe, że tobie (pewno ze względu na te świętości) wolno, he, he, he! A co do twojego toku myślenia, to nie oceniaj ludzi według siebie- może tobie zależy jedynie na budowaniu wizerunku (nawet widać jak go zbudowałeś), są jednak tacy, którzy robią to, co do nich należy i kto chce to to zauważa- bez podtekstów propagandowych, czy politycznych. Ja patrzę na wiele aspektów, widzę co jest zrobione i cieszę się, że nie JA musiałam się martwić skąd na to wziąć. Nie krytykuję dla samej krytyki, mnie to nie podnieca. Jeszcze pytanko do ciebie: czy starosta to nie podatnik??? Tak więc pstrykaj sobie spokojnie swoje święte domysły na klawiaturce i daj innym spokojnie pracować.
Z całej Twojej wypowiedzi wyciągnąłem jeden przekonujący argument -rzeczywiście starosta to podatnik.
Pozwól jednak na trochę abstrakcji, skoro tak to czy każdy płacący za tą drogę podatnik może z uporem podkreślać swój udział w jej odbudowaniu. Być może jutro ktoś zwróci sie do Dziennika Polskiego z prośbą o zamieszczenie następującego sprostowania:
"Kto płaci za remont drogi w Pcimiu?
Powiat: Zdaniem Wacka Krężloka podatnika gminy Pcim, to nie władze Powiatu myślenickiego płaciły za udrożnienie w sobotę drogi do przysiółka Krzywica.
Przypomnijmy, wczoraj twierdził tak na naszych łamach Starosta Józef Tomal: - To nie wójt Pcimia udrażnia drogę na Krzywicę, za wszystko placi Powiat.
Wacek Krężlok podatnik gminy Pcim ma taką wersję zdarzeń. - Wójt Pcimia rzeczywiście polecił jednego wykonawcę, prowizoryczny przejazd jeszcze po pierwszej fali powodziowej przed trzema tygodniami był wykonywany, ale kasę wyłożyłem m.in ja Wacek Krężlok, podatnik Gminy Pcim. Powiatowcy udrożnili drogę - zgodnie z sugestią wójta - choć nie tak, jak chcieli. Z czwartku na piątek przy dużej fali prowizorycznie postawiony most znowu nie wytrzymał. Ponownie zlecili zadanie temu samemu wykonawcy. Za wszystkie roboty płacę m.in ja Wacek Krężlok, a nie Starosta Józef Tomal - twierdzi Wacek Krężlok. Podczas wczorajszego spotkania starosty z burmistrzami i wójtami, Wacka Krężloka nie było. (RP)"
;)
Ciekawi mnie również dlaczego nie odnosisz się do postu Tajgera? Czy jego treść przerasta Twoje zdolności analityczne?
A tak proszono rzeby nie doszło do zeskrytykowania!
Po Panu Cyrk spodziewano siem sromotności ale rzeby Pan Tajger, taki przystojny młodzian terz?
Muj Borze!
Zaspokajam twoją ciekawość: to nie Tajger wziął mnie za starostę z taką pewnością swojej racji; zdolności analityczne, to twoja bajka. A co do płatności za roboty, to skoro tak cię to intryguje- możesz zawsze zażądać okazania dowodów płatności, zlecenia itp. (Tajger może się dołączyć). Wtedy napiszesz coś wiarygodnego tu i na waszych łamach. Pozdrowienia dla Zdzicha.
a jakie to ma znaczenie kto i co wazne zeby było zrobione !
a Wy tu zawsze jakis cyrk robicie
niech sie układają, przekładają , wsadzaja i wysadzają ze stołków wazne zebt w tym wszystkim cos zrobili !
Nawet z przekrętami, korupcją, nepotyzmem?
Mnie jeszcze aż tak nie pokręciło by powodzią usprawiedliwić wszystko jak leci.
Podbramkowo-powodziowe realia są nadzwyczajną okazją do szwindli
To się zawsze tak dzieje. W lasach kabackich okradziono wszystkich zmarłych tylko nie było rozgłosu medialnego - cenzura. W lesie Smoleńskim także znaleźli się padalce.
Tutaj też na powodzi niektórzy chcą nieuczciwie zarobić. Drugi raz robić ten sam most, a może będzie i trzecia powódź? Oby nie!!!
jeden taki JUUUzio w krętactwie jest najlepszy ( to rondo będzie czy droga zach?)i w ogóle jest najlepszy i po co się z nim spierać jest po prostu Bardzo Uczciwym Człowiekiem
powaga, nie martw się, tobie i tak nie dorówna (w jednym i drugim); drogi nie będzie, bo właściciele działek nie oddadzą- proste- no chyba że ich o to grzecznie poprosisz (nie gwarantuję, że tak samo kulturalnie cię potraktują); tak więc nadal możesz narzekać na jej brak...; adzymut- długo nad tym myślałeś???
Oczywiście, że długo myślałem, to do toJA. Różnimy się małym szczegółem. Nie rozmyślałem nad sposobem realizacji "drogi" ( ani słówkiem o niej nie pisnąłem) a nad meandrami myśli ludzkiej, która czasem w niezrozumiały dla mnie sposób potrafi usprawiedliwić zło.
Ja stosuję zasadę: " z dwojga złego nie wybieraj ... żadnego" Peter. Nie ma zła większego, mniejszego, podłości etc,etc.
Czy jam Ci uczynił szkodę, pisząc post poprzedni?
Ps "me nemo ministro fur erit" Juwenalis. Do przetłumaczenie w "Słowniku wyrazów obcych" Kopalińskiego.
Czujesz Ździchó, że nie masz już szans na załapanie się do koryta przy burmiSZCZu po nadchodzących wyborach to ślinisz się do Starosty ?!
Nic z tego, on również ma dni policzone !
Szanowny taki_gościu. Celem Pana Starosty powinna być skuteczna likwidacja skutków powodzi a nie wyjaśnianie kto za tą likwidację płaci. Płaci za nią podatnik.
Zastanawiam się czy naprawdę nie ma teraz nic ważniejszego niż zamieszczanie w trybie sprostowań wyjaśnień, że to nie gmina lecz powiat dokonuje niezbędnych napraw?
Ironia z mojej strony jest tu jak najbardziej na miejscu. Pan Starosta, który jest czlowiekiem inteligentnym i jak sądzę czyta ten wątek, powinien to przemyśleć.
Korzystając z okazji chciałbym poinformować również jego, że Pani Katarzyna Hołuj z Dziennika Polskiego nie jest Gretą Jaros i nie ma nią nic wspólnego, również Pan Maciej Hołuj nie ukrywa się pod tym pseuddonimem. Przysięgam, że tak jest na wszystkie świętości jakie mam.
;)
cyrku, myślę że starosta zajmuje się likwidacją skutków powodzi- co widać (choć nie wszyscy dobrze patrzą), natomiast jeżeli ktoś gada nieprawdę, to czy to jest starosta, mechanik, ja, czy nawet TY- każdy ma prawo ją sprostować. Więc nie baw się w sędziego- mimo swoich świętości (jeżeli aż tak je uwydatniasz)...
Nie wiem jakrozumieć podpis "toJA" w wątku "Pan Starosta" ale tym bardziej mi miło jeżeli rozmawiamy z samym Panem Józefem.
;)
Pisząc o swoich świętościach miałem na myśli przodków, rodzinę itp, i proszę głupio nie manipulować moimi wypowiedziami.
;)
Wracając do tematu. Jest on oczywiście dość błahy ale z drugiej strony obnaża trochę mentalność polityków.
Sięgnąłem jeszcze raz do artykułu poświęconego stratom popowodziowym, który wywołał kontrowersje w starostwie. Drażliwy cytat brzmi:
"Jeszcze w sobotę służby gminne i wójt gminy Pcim Daniel Obajtek udrażniali drogę powiatową prowadzącą z Pcimia do przysiółka Krzywica. - Ostatnie opady dały nam się nieźle we znaki - powiedział nam wójt Daniel Obajtek. - Droga z Pcimia do Krzywicy uległa zablokowaniu przy Roli Druzgałowej. Jest to jedyna, jak na razie, nieprzejezdna droga na terenie naszej gminy. Feralne miejsce można objechać przez Porębę i Stróżę, ale wiąże się to ze sporym nałożeniem kilometrów. Walczymy o to, aby przywrócić przejazd na tej trasie."
Sądzę, że skoro wójt Obajtek mówi "walczymy" to pewnie jakiś udział w tej walce ma, z treści zdania wnioskuję że został on przepytany na miejscu akcji. Fakt że człowiek w stresie, zapracowany wypowiadając się na temat naprawy drogi nie wspomina o środkach finansowych ze starostwa i rze budzi to natychmiastową reakcję tego starostwa jest zabawny. W tym czasie jest dużo rzeczy istotniejszych niż prostowanie informacji, które dla mieszkańców nie mają żadnego znaczenia. Może ciężko to zrozumieć osobom nawykłm do nieustannego odbierania podziękowań i hołdów za ruchy powietrza w administrowanym przez siebie urzędzie, za każdą stówkę wydaną przez ten urząd na szkołe, drogę czy kulturę. Stówkę, którą urzą tylko wydaje a zarabia podatnik.
Nie wiem czy Panu Staroście powinno zależeć na budowaniu wizerunku w ten znany już w Myslenicach sposób. Raczej może się to spotkać z irytacją ludzi, których nie interesują przepychanki pomiędzy urzędami, tylko sprawność działania administracji jako takiej zwłaszcza w obliczu tragedii utraty majątku i zagrożenia życia wielką wodą. Jeszcze raz powtarzam - to nie Starosta płaci za naprawę drogi - PŁACI ZA TO PODATNIK!
;)
[quote=cyrk]Szanowny taki_gościu. Celem Pana Starosty powinna być skuteczna likwidacja skutków powodzi a nie wyjaśnianie kto za tą likwidację płaci. Płaci za nią podatnik.
Zastanawiam się czy naprawdę nie ma teraz nic ważniejszego niż zamieszczanie w trybie sprostowań wyjaśnień, że to nie gmina lecz powiat dokonuje niezbędnych napraw?
Ironia z mojej strony jest tu jak najbardziej na miejscu. Pan Starosta, który jest czlowiekiem inteligentnym i jak sądzę czyta ten wątek, powinien to przemyśleć.
Korzystając z okazji chciałbym poinformować również jego, że Pani Katarzyna Hołuj z Dziennika Polskiego nie jest Gretą Jaros i nie ma nią nic wspólnego, również Pan Maciej Hołuj nie ukrywa się pod tym pseuddonimem. Przysięgam, że tak jest na wszystkie świętości jakie mam.
;)
[/quote]
Korzystając z okazji chciałbym poinformować również jego, że Pani Katarzyna Hołuj z Dziennika Polskiego nie jest Gretą Jaros i nie ma nią nic wspólnego, również Pan Maciej Hołuj nie ukrywa się pod tym pseuddonimem. Przysięgam, że tak jest na wszystkie świętości jakie mam.
Korzystając z okazji chciałbym poinformować również jego, że Pani Katarzyna Hołuj z Dziennika Polskiego nie jest Gretą Jaros i nie ma nią nic wspólnego, również Pan Maciej Hołuj nie ukrywa się pod tym pseuddonimem. Przysięgam, że tak jest na wszystkie świętości jakie mam.
Korzystając z okazji chciałbym poinformować również jego, że Pani Katarzyna Hołuj z Dziennika Polskiego nie jest Gretą Jaros i nie ma nią nic wspólnego, również Pan Maciej Hołuj nie ukrywa się pod tym pseuddonimem. Przysięgam, że tak jest na wszystkie świętości jakie mam.
Cyrk został pajacem - dobre.
Ciekawe jakie świętości ma Cyrkowy Pajac ?
Naprawdę kochani nie robicie mi krzywdy podobnymi wpisami. W swoich nie zamieszczam żadnych obraźliwych dla nikodgo treści. Rozmawiamy o publicznych osobach i publicznych działaniach. Poziom odpowiedzi buduje obraz adwersarzy, nie mój.
;)
;)
[quote=cyrk]Naprawdę kochani nie robicie mi krzywdy podobnymi wpisami. W swoich nie zamieszczam żadnych obraźliwych dla nikodgo treści. Rozmawiamy o publicznych osobach i publicznych działaniach. Poziom odpowiedzi buduje obraz adwersarzy, nie mój.
;)[/quote]No dobrze, przeczytałem i już mam popowodzową refleksję. Okazało się, że najistotniejsze jest to kto płaci za remont. Możeby jaką tablicę pierdyknąć - "ludzie po tym moście i drodze chodzicie z łaski Pana Starosty". Hehehe.....
;)
POZIOM
Z zainteresowaniem przyglądam się próbom artykulacji swoich opini, jak się domyślam odmiennych od moich przez sympatycznych gości. Widać, że Państwo próbujecie i to jest cenne. Niecierpliwie oczekuję momentu, w którym urodzi się pierwsze zdanie, w każdym razie coś więcej niż jeden wyraz.
A może warto spróbować redagować je zespołowo?
;)
Czy wypowiedź starosty dla Dziennika Polskiego była elementem polityki jaką prowadzi on w obliczu zbliżających się wyborów samorządowych?
Czy gdyby ktoś inny, bliższy Józefowi Tomalowi wypowiedział podobne słowa co wójt Obajtek, to czy również spotkałby się z tak szybką i zdecydowaną kontrą?
Konsekwencja w działaniu panie starosto. Bardzo istotna jeśli zajmuje się tak eksponowane stanowisko publiczne.
Oto czytam w dzisiejszym numerze Gazety Myślenickiej rozmowę z Maciejem Ostrowskim. Nasz burmistrz tak odpowiada dziennikarzowi na pytanie co już zostało zrobione:
"(...)Mocno zaangażowaliśmy się w zabezpieczenie drogi prowadzącej na Chełm."
Konsekwecja panie starosto!
Ja Tajger, wzywam pana aby wyjaśnił pan bez zwłoki kto ratował, kto zabezpieczał, kto odbudowywał drogę na Chełm!
Kto za to płacił i kto znalazł koparkę a kto podaje prasie nierzetelne, niesprawdzone informacje.
To przecież tak ważne dla nas - mieszkańców powiatu.
Kolego Tajger!
Cyrk to prymityw, o tym wiedzą wszyscy na forum. Jego umysł jest prosty jak konstrukcja cepa, więc domaga się wytłumaczenia Twoich zakamuflowanych, przepełnionych jadem teorii spiskowych.
Czy w tym swoim wywodzie próbujesz wmówić mieszkańcom powiatu, że droga na Chełm to droga powiatowa?
Czy sugerujesz, że Burmistrz Miasta i Gminy Myślenice w sposób niedopuszczalny przywłaszcza sobie zasługi Pana Starosty twierdząc, że to On z nie wymienioną z nazwy grupą ratowniczą (zaangażowaliśmy się), zaangażował się w jej odbudowę i to On nie wymienioną z nazwy grupą ratowniczą, przyczynił się do jej remontu i udrożnienia?
Czy insynuujesz, że Pan Statosta wykorzystuje powódź do rozgrywki politycznej pomiędzy PiS i PO, dementując wypowiedzi wójta Pcimia Daniela Obajtka z PiS udzielone Dziennikowi Polskiemu, a przymykając oko na identyczną w sugestii, zamieszczoną w gazecie Myślenickiej wypowiedź Pana Burmistrza Macieja Ostrowskigo sympatyzującego ostatnio z PO?
Cóż z Ciebie za człowiek Tajger - niemoralny i zawistny, sfrustrowany i zapewne niespełniony. Myślę,że natychmiast powinieneś się leczyć psychiatrycznie, razem z niejakim Cyrkiem i zdecydowanie podnieść swój POZIOM!
:)
Do cyrka: słaby z ciebie analityk, ponieważ nie jestem starostą ani i daleko mi do władzy. JA to po prostu JA. Chciałam tylko zaznaczyć, że każdy ma prawo do sprostowania nieprawdy- z resztą sam to zrobiłeś: "Pisząc o swoich świętościach miałem na myśli przodków, rodzinę itp, i proszę głupio nie manipulować moimi wypowiedziami." i "Korzystając z okazji chciałbym poinformować również jego, że Pani Katarzyna Hołuj z Dziennika Polskiego nie jest Gretą Jaros i nie ma nią nic wspólnego, również Pan Maciej Hołuj nie ukrywa się pod tym pseuddonimem. Przysięgam, że tak jest na wszystkie świętości jakie mam."
Ciekawe, że tobie (pewno ze względu na te świętości) wolno, he, he, he! A co do twojego toku myślenia, to nie oceniaj ludzi według siebie- może tobie zależy jedynie na budowaniu wizerunku (nawet widać jak go zbudowałeś), są jednak tacy, którzy robią to, co do nich należy i kto chce to to zauważa- bez podtekstów propagandowych, czy politycznych. Ja patrzę na wiele aspektów, widzę co jest zrobione i cieszę się, że nie JA musiałam się martwić skąd na to wziąć. Nie krytykuję dla samej krytyki, mnie to nie podnieca. Jeszcze pytanko do ciebie: czy starosta to nie podatnik??? Tak więc pstrykaj sobie spokojnie swoje święte domysły na klawiaturce i daj innym spokojnie pracować.
Z całej Twojej wypowiedzi wyciągnąłem jeden przekonujący argument -rzeczywiście starosta to podatnik.
Pozwól jednak na trochę abstrakcji, skoro tak to czy każdy płacący za tą drogę podatnik może z uporem podkreślać swój udział w jej odbudowaniu. Być może jutro ktoś zwróci sie do Dziennika Polskiego z prośbą o zamieszczenie następującego sprostowania:
"Kto płaci za remont drogi w Pcimiu?
Powiat: Zdaniem Wacka Krężloka podatnika gminy Pcim, to nie władze Powiatu myślenickiego płaciły za udrożnienie w sobotę drogi do przysiółka Krzywica.
Przypomnijmy, wczoraj twierdził tak na naszych łamach Starosta Józef Tomal: - To nie wójt Pcimia udrażnia drogę na Krzywicę, za wszystko placi Powiat.
Wacek Krężlok podatnik gminy Pcim ma taką wersję zdarzeń. - Wójt Pcimia rzeczywiście polecił jednego wykonawcę, prowizoryczny przejazd jeszcze po pierwszej fali powodziowej przed trzema tygodniami był wykonywany, ale kasę wyłożyłem m.in ja Wacek Krężlok, podatnik Gminy Pcim. Powiatowcy udrożnili drogę - zgodnie z sugestią wójta - choć nie tak, jak chcieli. Z czwartku na piątek przy dużej fali prowizorycznie postawiony most znowu nie wytrzymał. Ponownie zlecili zadanie temu samemu wykonawcy. Za wszystkie roboty płacę m.in ja Wacek Krężlok, a nie Starosta Józef Tomal - twierdzi Wacek Krężlok. Podczas wczorajszego spotkania starosty z burmistrzami i wójtami, Wacka Krężloka nie było. (RP)"
;)
Ciekawi mnie również dlaczego nie odnosisz się do postu Tajgera? Czy jego treść przerasta Twoje zdolności analityczne?
A tak proszono rzeby nie doszło do zeskrytykowania!
Po Panu Cyrk spodziewano siem sromotności ale rzeby Pan Tajger, taki przystojny młodzian terz?
Muj Borze!
Zaspokajam twoją ciekawość: to nie Tajger wziął mnie za starostę z taką pewnością swojej racji; zdolności analityczne, to twoja bajka. A co do płatności za roboty, to skoro tak cię to intryguje- możesz zawsze zażądać okazania dowodów płatności, zlecenia itp. (Tajger może się dołączyć). Wtedy napiszesz coś wiarygodnego tu i na waszych łamach. Pozdrowienia dla Zdzicha.
a jakie to ma znaczenie kto i co wazne zeby było zrobione !
a Wy tu zawsze jakis cyrk robicie
niech sie układają, przekładają , wsadzaja i wysadzają ze stołków wazne zebt w tym wszystkim cos zrobili !
Nawet z przekrętami, korupcją, nepotyzmem?
Mnie jeszcze aż tak nie pokręciło by powodzią usprawiedliwić wszystko jak leci.
Podbramkowo-powodziowe realia są nadzwyczajną okazją do szwindli
To się zawsze tak dzieje. W lasach kabackich okradziono wszystkich zmarłych tylko nie było rozgłosu medialnego - cenzura. W lesie Smoleńskim także znaleźli się padalce.
Tutaj też na powodzi niektórzy chcą nieuczciwie zarobić. Drugi raz robić ten sam most, a może będzie i trzecia powódź? Oby nie!!!
iq- w zupełności się z Tobą zgadzam. Po prostu wkurza mnie kiedy ktoś na siłę robi się sędzią sprawiedliwym jedynie wobec wybranych.
jeden taki JUUUzio w krętactwie jest najlepszy ( to rondo będzie czy droga zach?)i w ogóle jest najlepszy i po co się z nim spierać jest po prostu Bardzo Uczciwym Człowiekiem
toJA interesujący pogląd. Wcale go Ci nie zazdroszczę. Coś w rodzaju: Kali ukradł krowę - dobrze, Kalemu to źle!!!
powaga, nie martw się, tobie i tak nie dorówna (w jednym i drugim); drogi nie będzie, bo właściciele działek nie oddadzą- proste- no chyba że ich o to grzecznie poprosisz (nie gwarantuję, że tak samo kulturalnie cię potraktują); tak więc nadal możesz narzekać na jej brak...; adzymut- długo nad tym myślałeś???
do toJA ,,konsekwecja panie starosto konsekwecja" i będzie droga zachodnia i to trzeba zrobic aby szacunek odbudować
Oczywiście, że długo myślałem, to do toJA. Różnimy się małym szczegółem. Nie rozmyślałem nad sposobem realizacji "drogi" ( ani słówkiem o niej nie pisnąłem) a nad meandrami myśli ludzkiej, która czasem w niezrozumiały dla mnie sposób potrafi usprawiedliwić zło.
Ja stosuję zasadę: " z dwojga złego nie wybieraj ... żadnego" Peter. Nie ma zła większego, mniejszego, podłości etc,etc.
Czy jam Ci uczynił szkodę, pisząc post poprzedni?
Ps "me nemo ministro fur erit" Juwenalis. Do przetłumaczenie w "Słowniku wyrazów obcych" Kopalińskiego.
Spaniały człowiek z tego Pana Starosty. Zacność tu bije w ocz!
pozdrawiam
Zdzichó
Czujesz Ździchó, że nie masz już szans na załapanie się do koryta przy burmiSZCZu po nadchodzących wyborach to ślinisz się do Starosty ?!
Nic z tego, on również ma dni policzone !