:) Cygnus ach ta gastryka. Żałosne nie jest to, że to opisałam tylko to, że takie rzeczy mają miejsce. Przytoczyłam znany mi mechanizm ukrytego homoseksualizmu. Efekt - potworna frustracja z biegiem czasu.
Na przeciwko mojej pracy jest sauna dla gejów. Regularnie chadzają tam przykładni mężowie i ojcowie swoich żon i dzieci. W niedzielę idą z rodziną do kościoła i na spacer, w tygodniu do Spartakusa na saunę. W Krakowie o saunę nie trudno dlaczego akurat tą wybierają?
Dlatego myślę, że powinniśmy się otworzyć na swoje pragnienia nawet jeśli są społecznie nie akceptowane. Oglądnij sobie Brokeback Mountain - ja się popłakałam.
Marla oglądałem tylko kawałek, przykuły mą uwagę piękne krajobrazy, nie miałem nawet zamiaru mierzyć się z psychiką zakochanych w sobie poganiaczy bydła. To niestety nie na moje nerwy.
Spartakus (syf)
Cocon (największa gejowska dyskoteka w Europie Środkowej)
Ciemnia (bar/pub z darkroomem)
BlueXL (bar/pub z darkroomem, imprezy tematyczne typu naked party)
Fresh (dyskoteka)
LaF (klub dla głównie lesbijek plac Wolnica)
Cafe Młynek (kawiarnia, gay friendly)
Pozytywka (gay friendly)
Kitsch
bonBon - klub gay friendly
Diva Music Gallery (jak wyżej)
KaKaDu
Klub Oko (friendly)
Przychodnia Towarzyska
Ręce i Nogi
Spokój
oto lista miejsc w Krakowie/nazw, których homofoby powinny się wystrzegać :p
+++ każdy Kościół w tym kraju :P
Geje wyjątkowo upodobali sobie zawód kaznodziei :P
Ja Wam powiem tak: akceptując wielość orientacji seksualnych, ras, kultur, wyznań itp dlatego lepiej mi się żyje. Nie mam odruchów wymiotnych, wszędzie potrafię się znaleźć, mogę bez skrępowania i zawstydzenia rozmawiać z ludźmi o ich preferencjach, fobiach, chodzić do niektórych wyżej wymienionych lokali (do Spartakusa nie mam wstępu ale nie cierpię z tego powodu:).
Zastanówcie się jak łatwiej jest żyć nie tworząc niepotrzebnych barier.
Ta tolerancja dziś doprowadzi do tego, że jutro będą adoptować dzieci. Nie mam nic przeciwko osobom o orientacji homoseksulanej, współczuję im, bo nie sa temu winni, że tacy się urodzili ale na pewne zachowania nie mam zgody min. na adopcję dzieci. Jednakże tak to się dzieje, ze zbliżamy się do tego, bo już zaczął sie proces akceptacji równych praw. Zobaczcie jak wygląda sprawa perwersji seksualnych. Przykładowo: kiedyś seks analny czy oralny był zboczeniem, a teraz przez tolerancję został zaakceptowany i jest "w normie". Przez ten przykład chcę tylko pokazać jak to się dzieje, że coś co ludzie odrzucają, uznają za niezgodne z normą, a z czasem przez tolerancję staje się akceptowalne.
@czarny jestem gejem i nie chce mieć dzieci. Wy myślicie, że każdy gej to tylko chce tych dzieci... Żałosne. To tylko aktywiści chcą dzieci. Wybacz, że to napiszę, ale życie bez "balastu" w postaci dziecka jest lepsze. Nie muszę się przejmować co Jaś/Agniesia w szkole zrobili, nie muszę się przejmować czy się uczą, czy chcą zostać łopatologami. Nie muszę wydawać na nich pieniędzy i przeżywać permanentnego stresu.
Jedyne czego chcę to tego, bym mógł odwiedzać w szpitalu, mieć dostęp do dokumentacji medycznej partnera - a nie mam jeśli on nie wyrazi zgody. A czasem jest tak, że ta druga strona może być nieprzytomna i nie ma jak wyrazić zgody, więc ja jako partner nie mogę nic się dowiedzieć o stanie swojej drugiej połowy.
Kolejna sprawa to wspólne dziedziczenie - nawet jak zrobię akt notarialny to nie mam pewności, czy po mojej śmierci to co zapisałem otrzyma mój partner, bo według prawa jest osobą dla mnie obcą, co oznacza, że wspólny majątek, wspólnie gromadzony może zabrać moja rodzina - to nie jest fair.
Nie chce, żeby to nazywać "małżeństwem", chce by to był związek partnerski i tyle.
Czy to tak wiele? Wow...
Ciekawi mnie co by zrobili krzykacze z forum jakby się dowiedzieli, że ich pracodawca to gej i robią dla geja... Dziwne moi pracownicy jakoś z tą informacją żyją.
Wydaje się wam, że gej to taki niemęki koleż w różowej bluzeczce i kobiecych ruchach... To trochę ograniczony schemat myślenia. Wielu gejów jest bardzo męskich, na tyle, że laski chcą takich facetów, a faceci hetero zazdroszczą im powodzenia :-).
Może to wynika z tego, że przeciętny gej trochę o siebie dba, a nie ma zmiętej koszuli, wąsa i nie idzie z petem w mordzie po ulicy? ;-)
Słowo daje, nawet nie przypuszczałem że was tylu jest.
Na marginesie, przeciętny hetero też o siebie dba, bo takim prostym tokiem można dojśc do wniosku, że homo sa piękni i zadbani, a hetero śmierdzące brudasy.
[quote=:[hr][quote] napisał]Kijanka: ciekwe co byś powiedziała, gdyby kiedyś twoje dziecko powiedziało że jest gejem, była byś tak tolerancyjna, pogłaskała po głowie i pochwaliła?
BEZSeNS! NIE NAWIDZE TYCH CHORYCH SPOŁECZNIE i upośledzonych przez los LUDZI! zero tolerancji z mojej strony! tacy ludzie powinni być obowiązkowo leczeni, tak jak pedofile poddani kastracji...świat zmierza w bardzo w złą stronę.niestety..[/quote]
ojjj chyba brakowało Ci miłości w domu skoro tak piszesz..:( przykro coś takiego czytać...pomimo że znam przypadek znajomego który niestety żyjąc w zakłamaniu do 28ego życia jako gej w końcu przyznał się rodzicom bo zaczęli mówić o weselu dziewczynie itd.wiedział że rodzice nie są tolerancyjni więc ..bał się i okłamywał...i to jest smutne!! a najsmutniejsze jest jak w końcu postanowił pogadać z mamą to się go wyrzekła!!kazał mu się leczyć u psychologa, seksuologa itd...poradziłam mu "no dobra, powiedz mamie że pójdziesz ale z nią!! tylko i wyłącznie razem i może zrozumie.." po paru miesiącach jej przeszło.musiała swoje przecieroieć...ale to było straszne!!!!!
kolejny przypadek to znajomy który rozmawiał o tym mając już lat 17...i co?? wzruszam się jak patrzę na tą rodzinkę!!kochającą się, tolerującą!wyglądają pięknie i są szczęśliwi ...i nawet chłopak syna przyjaźni się z rodziną i nocuje w domu rodzinnym.ale są z krakowa, i nie wstydzą sie przed rodziną i sąsiadami bo nie mają czego!!!
przykład trzeci,miasteczko wielkości Myślenic..znów chłopak wyklęty przez matkę....myśli o seminarium ...:( :( bo mama się wstydzi przed rodziną...wodzące były okrzyki: "jak ja spojrzę siostrze, braciom, ciotkom, sąsiadom w oczy, co za WSTYYYYD!!"
i przykład czwarty: wieś...żona i mąż mający jedną córkę w wieku 20 lat.żona przyłapuję męża na zdradzie...z kolegą..żyją w separacji..szok dla rodziny i otoczenia i na pewno ból..:([/quote]
wiesz co? to chyba Ty żyjesz w otoczeniu samych gejów, dlatego jesteś nasiąknięta tym zboczeniem! znajomy tu, kolega tam, sami geje.co? współczuje! Ja żyję w normalnej ,szczęśliwej rodzinie, i miłości napewno w niej nie brakuje! Homoseksualizm to wielki grzech, dlatego Bóg zniszczył Sodomę i Gomorę! Mało w dzisiejszych czasach kataklizmów? mało wam? nie prowokujcie Pana Boga! -
Cygnus, a gdzie ja napisałem, że przeciętny hetero o siebie nie dba? Śmieje się po prostu, że krzykacze na tym forum idealnie wpisują się w nurt
"prawdziwych polaków" "męskich samców" i "polaków katolików".
Ciekawi mnie tylko ilu z tych wierzących, nienawidzących gejów prawdziwych katolików zdaje sobie sprawę, że ok 40% księży/zakonników to geje? Sam znam takiego co z dumą mówi, że ledwie co udzielił pogrzebu komuś tam, bo żył na kocią łapę, a on sam jako ksiądz, szuka sobie od czasu do czasu zabawy z facetem czy grupą facetów :). Hahaha, a potem idzie do Kościoła i mówi, jakie to geje są złe i że to sodomia...
Ale nie będę nikogo wyprowadzał z przeświadczenia jakie ma :-).
Właśnie, przez takich zakłamanych gejów wyrzekłem się wiary (wcześniej, wierzyłem w Boga), teraz uważam, że to bujda.
PS. Najwięcej aktów pedofilii robią faceci hetero (oficjalne statystyki WHO), więc nie przypisujcie, że każdy gej to pedofil, bo jest czyste zniesłąwienie.
Oj koleżanko. Homoseksualizm to grzech ok - super. Czy grzechem jest kochanie drugiej osoby, chęć żeby miała jak najlepiej, troska? Wydaje mi się, że NIE.
Poza tym co Cię u licha interesuje, czy ja grzeszę, czy nie? To moja sprawa.
Może zainteresujesz się tym, że w "KOŚCIELE" księża/zakonnicy w dużej mierze to geje?
Bóg zniszczył Sodomię - ok, to niech Bóg i mnie zabije, jaki jest w tym Twój problem? Niech zabije tych co są w semie i się ukrywają, niech zabije jednego z najpopularniejszych polskich piosenkarzy POP, dziennikarzy radia i telewizji, lekarzy, księży...
Co za problem? To nie jest Twój problem i nie jesteśmy zboczeńcami, radzę ważyć słowa, to że piszemy spod niezalogowanych nicków nie oznacza, że jesteśmy tu wszyscy bezkarni. Zawszę mogę złożyć doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przez Ciebie przestępca zwanego pomówienie/zniesławienie. Myślisz, żebym nie wygrał? ;-)
Ps. Tak "normalne i szcześliwe rodziny" - jaką masz pewność, że Twój mąż nie jest biseksualny i nie umawia się na seks z facetami? Nigdy nie masz takiej pewności, bo nigdy nikomu nie można zaufać w 100%, dlatego śmiesza mnie wypowiedzi, że żyja w normalnej, szczęśliwej rodiznie... - jeśli tak to Cieszy mnie to bardzo!
Ale z ręką na sercu, jako członek tego środowiska znam facetów, którzy żyją z kobietami, mają dzieci i są przykładnymi "mężami" a raz za czas sypiają z facetem :-). W sumie to ciekawi mnie co byś Karina zrobiła, gdyby kiedyś (nie daj Boże) okazało się, że Twój mąż ma takie skłonności? Pewnie byś wpadła w depresje...
"Zawszę mogę złożyć doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przez Ciebie przestępca zwanego pomówienie/zniesławienie. Myślisz, żebym nie wygrał?"
Raczej byś nie wygrał, bo to żadne zniesławienie przecież nie napisała że pan Tomasz W.....itd....
Daj sobie na wstrzymanie, bo Twoja wizja świata jest lekko zaburzona, wszędzie widzisz facetów zdradzających swoje kobiety i to z innymi facetami, wszędzie widzisz ukrytych gejów. Świat nie jest taki jakim chciałbyś go widzieć.
Jasne, żebym wygrął zniesławiła całą grupę społeczną, a dodatkowo to tzw "mowa nienawiści" zaglądnij do kodeksu prawa i sam się przekonaj :P.
Poza tym nie będę Ciebie przekonywał - kompletnie mi zwisa to czy mi wierzysz czy nie. Ale z Myślenic znam paru "żonatych, męskich, przykładnych ojców", którzy raz za czas lubią małe co nieco w wydaniu męskim :P. A najzabawniejsze jest to, że wielu z tych przykładnych katolików, chodzących do kościoła, wierzących w Boga, modlących się, żyjących zgodnie z przykazaniami, nienawidzących gejów idzie na mszę, słucha kazania np. o wierności w małżeństwie wygłaszanego np. przez geja.
To takie smutne :-P
Nie musicie nas kochać, nie musicie nam lizać czterech liter, ważne by nikt nie był agresywny ani fizycznie, ani słownie.
Cyt,Poza tym nie będę Ciebie przekonywał - kompletnie mi zwisa to czy mi wierzysz czy nie. Ale z Myślenic znam paru "żonatych, męskich, przykładnych ojców", którzy raz za czas lubią małe co nieco w wydaniu męskim
A ja nie znam i kompletnie mnie to nie interesuje,brak tolerancji zaczyna się od zainteresowania kto,gdzie i z kim a potem zaczyna się pokazywanie palcami.
Brak tolerancji zaczyna się od tego, że pojawia się grupa ludzi, którzy uzurpują sobie prawo do mówienia co można robić a co nie, co normalne, a co nie. Pojawia się grupa ludzi, którzy wrzuca 2,5 mln grupę ludzi do jednego worka nazywając ich "zboczeńcami".
czytalem w takiej ksiazke psychologicznej ze homoseksualisci maja inna budowe mozgu niz hetero. sa to drobne bardzo drobne roznice ktore wplywaja na preferencje seksualna dlatego pisanie ze homo to choroba jest glupie aczkolwiek leczcie sie u doktroa house
Oj, lookwetr coś mi się wydaje ,że nakręciłeś się jak katarynka i zaczynasz pluć jadem, a tyle piszesz tu o tym żeby nie być agresywnym nawet słownie...
@renaw, wiesz dlaczego moje wypowiedzi są ostre i niby "jadowite"? Może dlatego, ze zewsząd otaczają mnie ludzie, którzy wypowiadają się o gejach (czyli też i o mnie) jak o chorych ludziach. Najpierw to boli, potem drażni, a na końcu rodzi nienawiść.
I faktycznie zaczynam się łapać na tym, że gardzę powoli, niektórymi ludźmi. Nie mówie, że to dobre, nie jestem z tego dumny, staram się z tym walczyć.
Ale posty czy wypowiedzi "prawdziwych katolików i polaków" dobitnie pokazują, że mam prawo reagować tak jak reaguje. Bo agresja rodzi agresję :-)
lookwetr, nie masz zapewne 15 lat żeby nie pamiętać czasów kiedy pedał nie obnosił się z tym, że jest PEDAŁEM (nie gejem a pedałem !) a wręcz przeciwnie - to był wstyd !
Teraz przeróżne parady są dofinansowywane (sponsorowane) przez zachód tylko po to aby "dołożyć" Kościołowi w Polsce, aby zniszczyć kulturę w Polsce, aby ją upodobnić do tego co dzieje się na zachodzie. Wy - PEDAŁY na tym korzystacie i obnosicie się z tym, manifestujecie to gdzie tylko to jest możliwe a hasłem przewodnim jest "tolerancja". Tolerancja to wielkie słowo ale zawłaszczone przez chorych "homo niewiadomo"...
Ech, no i znowu mowa nienawiści :-) Już raz na jednym z portali internetowych prowadziłem dyskusje, i leciały identyczne epitety. Złożyłem pozew sądowy - sprawa w toku, ale wysokie szanse, żeby wygrać. Naprawdę nie znasz/cie innych słów?
Zniszczyć kulturę i Kościół w Polsce. Ok - opowiem anegdotę. Z dwa lata temu, gdy byłem sam umówiłem się przez pewien portal z facetem. Jak się niestety okazało był księdzem. Weszliśmy na temat aborcji. Moje zdanie było takie, że kobieta zgwałcona ma prawo dokonać aborcji, bo nie jest inkubatorem do rodzenia dzieci. Na co ten ksiądz - gej, stwierdził, że łamie w ten sposób przykazanie "Nie zabijaj!" i że jestem mordercą, że Bóg mnie potępi i że będę w piekle. Ale ten sam facet, tego samego dnia zaproponował mi, żebym pojechał z nim na jego plebanię i się z nim przespał.
Rzeczywiście to jest "kultura" katolicka.
Tyle w tym temacie.
Tak w ogóle to gdzie jest moderacja? Sporo w tym temacie inwektyw.
Nie oczerniam cały kler, napisałem wyżej, że ok 4% księży i zakonników to geje. I nie miałem stosunku, naucz się czytać ze zrozumieniem. Jest tam słowo "zaprosił mnie" ale nie ma "odbyłem".
Pozdrawiam.
A osoba pod moim postem (tym dłuższym) po prostu podszyła się ode mnie :-). Nie napisałem "że w sumie macie trochę racji".
To raczej Ty oczerniasz całe środowisko homoseksualistów wyzywając ich i obrażając. Nie zauważając, że środowisko homoseksualne samo w sobie bardzo się różni.
Nie da się każdemu przypiąć łatki, no ale najlepiej jest kogoś nienawidzić :P jestem na ponad 1000% pewny, że znasz co najmniej 3 osoby o orientacji homoseksualnej, tylko o tym nie wiesz, bo one boją się o tym powiedziec i wolą udawać, że są hetero i żyć w "szafie". Nie popieram parad, ale one same w sobie mają zacną ideę u podstaw - aby przestano się bać mówić o sobie "Jestem gejem/ Jestem lesbijką".
bo cygnus jest ich w cholere i trochę!!!!! wystarczy znać jednego i widzisz resztę ;)
ADAM I EWA A NIE ADAM I STEFAN
:) Cygnus ach ta gastryka. Żałosne nie jest to, że to opisałam tylko to, że takie rzeczy mają miejsce. Przytoczyłam znany mi mechanizm ukrytego homoseksualizmu. Efekt - potworna frustracja z biegiem czasu.
Na przeciwko mojej pracy jest sauna dla gejów. Regularnie chadzają tam przykładni mężowie i ojcowie swoich żon i dzieci. W niedzielę idą z rodziną do kościoła i na spacer, w tygodniu do Spartakusa na saunę. W Krakowie o saunę nie trudno dlaczego akurat tą wybierają?
Dlatego myślę, że powinniśmy się otworzyć na swoje pragnienia nawet jeśli są społecznie nie akceptowane. Oglądnij sobie Brokeback Mountain - ja się popłakałam.
Janek, widze że oglądałeś Jerrego Springera
Marla oglądałem tylko kawałek, przykuły mą uwagę piękne krajobrazy, nie miałem nawet zamiaru mierzyć się z psychiką zakochanych w sobie poganiaczy bydła. To niestety nie na moje nerwy.
Kraków:
Spartakus (syf)
Cocon (największa gejowska dyskoteka w Europie Środkowej)
Ciemnia (bar/pub z darkroomem)
BlueXL (bar/pub z darkroomem, imprezy tematyczne typu naked party)
Fresh (dyskoteka)
LaF (klub dla głównie lesbijek plac Wolnica)
Cafe Młynek (kawiarnia, gay friendly)
Pozytywka (gay friendly)
Kitsch
bonBon - klub gay friendly
Diva Music Gallery (jak wyżej)
KaKaDu
Klub Oko (friendly)
Przychodnia Towarzyska
Ręce i Nogi
Spokój
oto lista miejsc w Krakowie/nazw, których homofoby powinny się wystrzegać :p
+++ każdy Kościół w tym kraju :P
Geje wyjątkowo upodobali sobie zawód kaznodziei :P
Ja Wam powiem tak: akceptując wielość orientacji seksualnych, ras, kultur, wyznań itp dlatego lepiej mi się żyje. Nie mam odruchów wymiotnych, wszędzie potrafię się znaleźć, mogę bez skrępowania i zawstydzenia rozmawiać z ludźmi o ich preferencjach, fobiach, chodzić do niektórych wyżej wymienionych lokali (do Spartakusa nie mam wstępu ale nie cierpię z tego powodu:).
Zastanówcie się jak łatwiej jest żyć nie tworząc niepotrzebnych barier.
Ta tolerancja dziś doprowadzi do tego, że jutro będą adoptować dzieci. Nie mam nic przeciwko osobom o orientacji homoseksulanej, współczuję im, bo nie sa temu winni, że tacy się urodzili ale na pewne zachowania nie mam zgody min. na adopcję dzieci. Jednakże tak to się dzieje, ze zbliżamy się do tego, bo już zaczął sie proces akceptacji równych praw. Zobaczcie jak wygląda sprawa perwersji seksualnych. Przykładowo: kiedyś seks analny czy oralny był zboczeniem, a teraz przez tolerancję został zaakceptowany i jest "w normie". Przez ten przykład chcę tylko pokazać jak to się dzieje, że coś co ludzie odrzucają, uznają za niezgodne z normą, a z czasem przez tolerancję staje się akceptowalne.
@czarny jestem gejem i nie chce mieć dzieci. Wy myślicie, że każdy gej to tylko chce tych dzieci... Żałosne. To tylko aktywiści chcą dzieci. Wybacz, że to napiszę, ale życie bez "balastu" w postaci dziecka jest lepsze. Nie muszę się przejmować co Jaś/Agniesia w szkole zrobili, nie muszę się przejmować czy się uczą, czy chcą zostać łopatologami. Nie muszę wydawać na nich pieniędzy i przeżywać permanentnego stresu.
Jedyne czego chcę to tego, bym mógł odwiedzać w szpitalu, mieć dostęp do dokumentacji medycznej partnera - a nie mam jeśli on nie wyrazi zgody. A czasem jest tak, że ta druga strona może być nieprzytomna i nie ma jak wyrazić zgody, więc ja jako partner nie mogę nic się dowiedzieć o stanie swojej drugiej połowy.
Kolejna sprawa to wspólne dziedziczenie - nawet jak zrobię akt notarialny to nie mam pewności, czy po mojej śmierci to co zapisałem otrzyma mój partner, bo według prawa jest osobą dla mnie obcą, co oznacza, że wspólny majątek, wspólnie gromadzony może zabrać moja rodzina - to nie jest fair.
Nie chce, żeby to nazywać "małżeństwem", chce by to był związek partnerski i tyle.
Czy to tak wiele? Wow...
Ciekawi mnie co by zrobili krzykacze z forum jakby się dowiedzieli, że ich pracodawca to gej i robią dla geja... Dziwne moi pracownicy jakoś z tą informacją żyją.
Wydaje się wam, że gej to taki niemęki koleż w różowej bluzeczce i kobiecych ruchach... To trochę ograniczony schemat myślenia. Wielu gejów jest bardzo męskich, na tyle, że laski chcą takich facetów, a faceci hetero zazdroszczą im powodzenia :-).
Może to wynika z tego, że przeciętny gej trochę o siebie dba, a nie ma zmiętej koszuli, wąsa i nie idzie z petem w mordzie po ulicy? ;-)
Hahha
Słowo daje, nawet nie przypuszczałem że was tylu jest.
Na marginesie, przeciętny hetero też o siebie dba, bo takim prostym tokiem można dojśc do wniosku, że homo sa piękni i zadbani, a hetero śmierdzące brudasy.
[quote=:[hr][quote] napisał]Kijanka: ciekwe co byś powiedziała, gdyby kiedyś twoje dziecko powiedziało że jest gejem, była byś tak tolerancyjna, pogłaskała po głowie i pochwaliła?
BEZSeNS! NIE NAWIDZE TYCH CHORYCH SPOŁECZNIE i upośledzonych przez los LUDZI! zero tolerancji z mojej strony! tacy ludzie powinni być obowiązkowo leczeni, tak jak pedofile poddani kastracji...świat zmierza w bardzo w złą stronę.niestety..[/quote]
ojjj chyba brakowało Ci miłości w domu skoro tak piszesz..:( przykro coś takiego czytać...pomimo że znam przypadek znajomego który niestety żyjąc w zakłamaniu do 28ego życia jako gej w końcu przyznał się rodzicom bo zaczęli mówić o weselu dziewczynie itd.wiedział że rodzice nie są tolerancyjni więc ..bał się i okłamywał...i to jest smutne!! a najsmutniejsze jest jak w końcu postanowił pogadać z mamą to się go wyrzekła!!kazał mu się leczyć u psychologa, seksuologa itd...poradziłam mu "no dobra, powiedz mamie że pójdziesz ale z nią!! tylko i wyłącznie razem i może zrozumie.." po paru miesiącach jej przeszło.musiała swoje przecieroieć...ale to było straszne!!!!!
kolejny przypadek to znajomy który rozmawiał o tym mając już lat 17...i co?? wzruszam się jak patrzę na tą rodzinkę!!kochającą się, tolerującą!wyglądają pięknie i są szczęśliwi ...i nawet chłopak syna przyjaźni się z rodziną i nocuje w domu rodzinnym.ale są z krakowa, i nie wstydzą sie przed rodziną i sąsiadami bo nie mają czego!!!
przykład trzeci,miasteczko wielkości Myślenic..znów chłopak wyklęty przez matkę....myśli o seminarium ...:( :( bo mama się wstydzi przed rodziną...wodzące były okrzyki: "jak ja spojrzę siostrze, braciom, ciotkom, sąsiadom w oczy, co za WSTYYYYD!!"
i przykład czwarty: wieś...żona i mąż mający jedną córkę w wieku 20 lat.żona przyłapuję męża na zdradzie...z kolegą..żyją w separacji..szok dla rodziny i otoczenia i na pewno ból..:([/quote]
wiesz co? to chyba Ty żyjesz w otoczeniu samych gejów, dlatego jesteś nasiąknięta tym zboczeniem! znajomy tu, kolega tam, sami geje.co? współczuje! Ja żyję w normalnej ,szczęśliwej rodzinie, i miłości napewno w niej nie brakuje! Homoseksualizm to wielki grzech, dlatego Bóg zniszczył Sodomę i Gomorę! Mało w dzisiejszych czasach kataklizmów? mało wam? nie prowokujcie Pana Boga! -
Cygnus, a gdzie ja napisałem, że przeciętny hetero o siebie nie dba? Śmieje się po prostu, że krzykacze na tym forum idealnie wpisują się w nurt
"prawdziwych polaków" "męskich samców" i "polaków katolików".
Ciekawi mnie tylko ilu z tych wierzących, nienawidzących gejów prawdziwych katolików zdaje sobie sprawę, że ok 40% księży/zakonników to geje? Sam znam takiego co z dumą mówi, że ledwie co udzielił pogrzebu komuś tam, bo żył na kocią łapę, a on sam jako ksiądz, szuka sobie od czasu do czasu zabawy z facetem czy grupą facetów :). Hahaha, a potem idzie do Kościoła i mówi, jakie to geje są złe i że to sodomia...
Ale nie będę nikogo wyprowadzał z przeświadczenia jakie ma :-).
Właśnie, przez takich zakłamanych gejów wyrzekłem się wiary (wcześniej, wierzyłem w Boga), teraz uważam, że to bujda.
PS. Najwięcej aktów pedofilii robią faceci hetero (oficjalne statystyki WHO), więc nie przypisujcie, że każdy gej to pedofil, bo jest czyste zniesłąwienie.
@Karina
Oj koleżanko. Homoseksualizm to grzech ok - super. Czy grzechem jest kochanie drugiej osoby, chęć żeby miała jak najlepiej, troska? Wydaje mi się, że NIE.
Poza tym co Cię u licha interesuje, czy ja grzeszę, czy nie? To moja sprawa.
Może zainteresujesz się tym, że w "KOŚCIELE" księża/zakonnicy w dużej mierze to geje?
Bóg zniszczył Sodomię - ok, to niech Bóg i mnie zabije, jaki jest w tym Twój problem? Niech zabije tych co są w semie i się ukrywają, niech zabije jednego z najpopularniejszych polskich piosenkarzy POP, dziennikarzy radia i telewizji, lekarzy, księży...
Co za problem? To nie jest Twój problem i nie jesteśmy zboczeńcami, radzę ważyć słowa, to że piszemy spod niezalogowanych nicków nie oznacza, że jesteśmy tu wszyscy bezkarni. Zawszę mogę złożyć doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przez Ciebie przestępca zwanego pomówienie/zniesławienie. Myślisz, żebym nie wygrał? ;-)
Ps. Tak "normalne i szcześliwe rodziny" - jaką masz pewność, że Twój mąż nie jest biseksualny i nie umawia się na seks z facetami? Nigdy nie masz takiej pewności, bo nigdy nikomu nie można zaufać w 100%, dlatego śmiesza mnie wypowiedzi, że żyja w normalnej, szczęśliwej rodiznie... - jeśli tak to Cieszy mnie to bardzo!
Ale z ręką na sercu, jako członek tego środowiska znam facetów, którzy żyją z kobietami, mają dzieci i są przykładnymi "mężami" a raz za czas sypiają z facetem :-). W sumie to ciekawi mnie co byś Karina zrobiła, gdyby kiedyś (nie daj Boże) okazało się, że Twój mąż ma takie skłonności? Pewnie byś wpadła w depresje...
Przykre.
"Zawszę mogę złożyć doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przez Ciebie przestępca zwanego pomówienie/zniesławienie. Myślisz, żebym nie wygrał?"
Raczej byś nie wygrał, bo to żadne zniesławienie przecież nie napisała że pan Tomasz W.....itd....
Daj sobie na wstrzymanie, bo Twoja wizja świata jest lekko zaburzona, wszędzie widzisz facetów zdradzających swoje kobiety i to z innymi facetami, wszędzie widzisz ukrytych gejów. Świat nie jest taki jakim chciałbyś go widzieć.
Pzdr.
Jasne, żebym wygrął zniesławiła całą grupę społeczną, a dodatkowo to tzw "mowa nienawiści" zaglądnij do kodeksu prawa i sam się przekonaj :P.
Poza tym nie będę Ciebie przekonywał - kompletnie mi zwisa to czy mi wierzysz czy nie. Ale z Myślenic znam paru "żonatych, męskich, przykładnych ojców", którzy raz za czas lubią małe co nieco w wydaniu męskim :P. A najzabawniejsze jest to, że wielu z tych przykładnych katolików, chodzących do kościoła, wierzących w Boga, modlących się, żyjących zgodnie z przykazaniami, nienawidzących gejów idzie na mszę, słucha kazania np. o wierności w małżeństwie wygłaszanego np. przez geja.
To takie smutne :-P
Nie musicie nas kochać, nie musicie nam lizać czterech liter, ważne by nikt nie był agresywny ani fizycznie, ani słownie.
Cyt,Poza tym nie będę Ciebie przekonywał - kompletnie mi zwisa to czy mi wierzysz czy nie. Ale z Myślenic znam paru "żonatych, męskich, przykładnych ojców", którzy raz za czas lubią małe co nieco w wydaniu męskim
A ja nie znam i kompletnie mnie to nie interesuje,brak tolerancji zaczyna się od zainteresowania kto,gdzie i z kim a potem zaczyna się pokazywanie palcami.
Brak tolerancji zaczyna się od tego, że pojawia się grupa ludzi, którzy uzurpują sobie prawo do mówienia co można robić a co nie, co normalne, a co nie. Pojawia się grupa ludzi, którzy wrzuca 2,5 mln grupę ludzi do jednego worka nazywając ich "zboczeńcami".
Nienawiść, rodzi nienawiść.
czytalem w takiej ksiazke psychologicznej ze homoseksualisci maja inna budowe mozgu niz hetero. sa to drobne bardzo drobne roznice ktore wplywaja na preferencje seksualna dlatego pisanie ze homo to choroba jest glupie aczkolwiek leczcie sie u doktroa house
Oj, lookwetr coś mi się wydaje ,że nakręciłeś się jak katarynka i zaczynasz pluć jadem, a tyle piszesz tu o tym żeby nie być agresywnym nawet słownie...
@renaw, wiesz dlaczego moje wypowiedzi są ostre i niby "jadowite"? Może dlatego, ze zewsząd otaczają mnie ludzie, którzy wypowiadają się o gejach (czyli też i o mnie) jak o chorych ludziach. Najpierw to boli, potem drażni, a na końcu rodzi nienawiść.
I faktycznie zaczynam się łapać na tym, że gardzę powoli, niektórymi ludźmi. Nie mówie, że to dobre, nie jestem z tego dumny, staram się z tym walczyć.
Ale posty czy wypowiedzi "prawdziwych katolików i polaków" dobitnie pokazują, że mam prawo reagować tak jak reaguje. Bo agresja rodzi agresję :-)
Miłego dnia
lookwetr, nie masz zapewne 15 lat żeby nie pamiętać czasów kiedy pedał nie obnosił się z tym, że jest PEDAŁEM (nie gejem a pedałem !) a wręcz przeciwnie - to był wstyd !
Teraz przeróżne parady są dofinansowywane (sponsorowane) przez zachód tylko po to aby "dołożyć" Kościołowi w Polsce, aby zniszczyć kulturę w Polsce, aby ją upodobnić do tego co dzieje się na zachodzie. Wy - PEDAŁY na tym korzystacie i obnosicie się z tym, manifestujecie to gdzie tylko to jest możliwe a hasłem przewodnim jest "tolerancja". Tolerancja to wielkie słowo ale zawłaszczone przez chorych "homo niewiadomo"...
Ech, no i znowu mowa nienawiści :-) Już raz na jednym z portali internetowych prowadziłem dyskusje, i leciały identyczne epitety. Złożyłem pozew sądowy - sprawa w toku, ale wysokie szanse, żeby wygrać. Naprawdę nie znasz/cie innych słów?
Zniszczyć kulturę i Kościół w Polsce. Ok - opowiem anegdotę. Z dwa lata temu, gdy byłem sam umówiłem się przez pewien portal z facetem. Jak się niestety okazało był księdzem. Weszliśmy na temat aborcji. Moje zdanie było takie, że kobieta zgwałcona ma prawo dokonać aborcji, bo nie jest inkubatorem do rodzenia dzieci. Na co ten ksiądz - gej, stwierdził, że łamie w ten sposób przykazanie "Nie zabijaj!" i że jestem mordercą, że Bóg mnie potępi i że będę w piekle. Ale ten sam facet, tego samego dnia zaproponował mi, żebym pojechał z nim na jego plebanię i się z nim przespał.
Rzeczywiście to jest "kultura" katolicka.
Tyle w tym temacie.
Tak w ogóle to gdzie jest moderacja? Sporo w tym temacie inwektyw.
Z drugiej strony jak się zastanowić to trochę racji macie.
To, że miałeś stosunek z tym "pewnym facetem" to nie generalizuj - czarna owieczka się wszędzie znajdzie ale to nie powód aby oczerniać cały kler !
Nie oczerniam cały kler, napisałem wyżej, że ok 4% księży i zakonników to geje. I nie miałem stosunku, naucz się czytać ze zrozumieniem. Jest tam słowo "zaprosił mnie" ale nie ma "odbyłem".
Pozdrawiam.
A osoba pod moim postem (tym dłuższym) po prostu podszyła się ode mnie :-). Nie napisałem "że w sumie macie trochę racji".
To raczej Ty oczerniasz całe środowisko homoseksualistów wyzywając ich i obrażając. Nie zauważając, że środowisko homoseksualne samo w sobie bardzo się różni.
Nie da się każdemu przypiąć łatki, no ale najlepiej jest kogoś nienawidzić :P jestem na ponad 1000% pewny, że znasz co najmniej 3 osoby o orientacji homoseksualnej, tylko o tym nie wiesz, bo one boją się o tym powiedziec i wolą udawać, że są hetero i żyć w "szafie". Nie popieram parad, ale one same w sobie mają zacną ideę u podstaw - aby przestano się bać mówić o sobie "Jestem gejem/ Jestem lesbijką".
Pozdrawiam.