Forum » Myślenice

Weterynarz dla rasowego Pieska

  • 1 paź 2010

    Ja polecam Dobrego weterynarza na 3-maja. Dziewczyny naprawde maja swietne podejscie do psiakow.

    2 4 Cytuj
  • 7 paź 2010

    Ja tam na Theriosa słowa złego nie dam powiedzieć. Zoperowali mi 18-letnią suczkę z zapaleniem macicy, na której inni postawili krzyżyk, bo za stara. I słyszałem, że kilka fundacji najbardziej chore zwierzęta właśnie do nich przywozi...

    3 4 Cytuj
  • 8 paź 2010

    Witam,czy orientuje się ktoś może ile kosztuje w dobrym weterynarzu sterylizacja psa? (pies jest małej rasy)

    1 Cytuj
  • adzygmunt 8 paź 2010

    Wiem o kocie 50zł na Dabrowskiego W Therios 140zł masz o czy mysleć!

    3 1 Cytuj
  • 9 paź 2010

    dzięki za informacje adz... :>

    Cytuj
  • 12 paź 2010

    Witam,

    jestem zdziwiona opiniami o Theriosie. Sama leczę tam moje zwierzęta odkąd zamieszkałam w okolicy i fakt, nie jest tanio, ale mają rewelacyjne podejście do leczenia. Nie zgadują, tylko rozpoznają choroby, a z tym się wcześniej nigdzie nie spotkałam. Pełen zakres badań laboratoryjnych (w cenach porównywalnych z badaniami dla ludzi) i na tej podstawie leczenie. Przecież jak ja idę do lekarza, to też oczekuję, że zleci badania, zanim powie co mi dolega. Aktualnie prowadzą mojego psa z nowotworem pęcherza i już o kilka miesięcy przeżył termin, na który przygotowała mnie Pani Doktor.

    Nie znam ani lecznicy na Dąbrowskiego ani Dobrego Weterynarza, więc nie mam porównania, ale Theriosa mogę z czystym sumieniem polecić.

    2 6 Cytuj
  • 12 paź 2010

    Dobrzy specjaliści w Myślenicach to lekarze w klinice weterynaryjnej Therios ,ponieważ byłam z swoja sunią Punią kilkakrotnie i byłam mile zaskoczona ich fachowym podejściem ,troska o zwierzaka.
    Informacja co wypadało by zrobić z badań,co mozna by było wiecej zrobic a już badania w Niemczech były dla mnie zaskoczeniem - ile można zrobić dla Puni.

    POLECAM THERIOS

    2 7 Cytuj
  • 15 paź 2010

    Ja byłem ze swoim psiakiem (Alto)w różnych lecznicach,po prostu od lekarza do lekarza,różne diagnozy podejrzenia a psiak jak się meczył tak się meczył dalej.I w końcu dostałem polecenie od jednej pani doktor ,pojechać do Myślenic do Theriosa ,pierwszy raz widziałem tak zaawansowanie badania w weterynarii-dokładność ,solidność i trafna diagnoza.Dziękuję Im bardzo.Pozdrawiam.

    2 5 Cytuj
  • 16 paź 2010

    A piesek przeżył? Co mu było jeżeli można wiedzieć ?

    2 Cytuj
  • 17 paź 2010

    To psy już rodzą w klinikach :)

    Cytuj
  • 17 paź 2010

    Na świecie co 6 sekund umiera dziecko z głodu.

    A pieski paradują w ubrankach, są przytulane, kochane, jedzą witaminki i chodzą do pana doktora.

    ...zachęcam do refleksji...

    2 11 Cytuj
  • adzygmunt 17 paź 2010

    To co maja zdychać z głodu pod płotem, albo na krótkim łańcuchu tak, że do budy mogą wejść tylko tyłem, bez miski z wodą bo dawno wywrócona albo i całkiem bez?
    Smutne rozumiem Ciebie doskonale. O wszystkich małych i dużych braciach trzeba pamiętać.

    9 Cytuj
  • 17 paź 2010

    do goscia g.10;41
    NIE ZGODZE SIE Z OPINIA ZE ROBIENIE ZDJECIA RTG PODCZAS PORODU JEST ZBEDNE.
    NIC MYLNEGO!!!
    TAK JAK MOJA SUNIA JUZ WIELE PORODÓW MIAŁA JEDNE SZYBKIE I PROSTE INNE NIECO SKOMPLIKOWANE(ZACZOPOWANIE SZCZENIACZKA,WYDOSTANIE SIE NIEWSZYSTKICH PLODÓW,A NAWET MARTWE PŁODY,DALSZA AKCJA PORODOWA MIMO BRAKU SZCZENIAKÓW)TRZEBA DLA DOBRA SUNI TO SPRAWDZZIĆ CO JEST GRANE I CZY COS JESZCZE NIE ZALEGA.

    4 Cytuj
  • 17 paź 2010

    To teraz sobie pomyśl, że Twojej Żonie podczas porodu w Szpitalu robią RTG. Istnieje jeszcze coś takiego jak USG. Bezpieczniejsze. Pozdrawiam:)

    4 1 Cytuj
  • 18 paź 2010

    JESTEM LAIKIEM I BYŁEM PRZY RÓŻNYCH BADANIACH MOJEJ SUNI ,OBSERWUJAC CAŁĄ SYTUACJĘ JAKA SIĘ TOCZYŁA TO NA ZWYKŁY CHŁOPSKI ROZUM,PRZEZ USG NIE JESTES WSTANIE STWIERDZIĆ CZY SZCZENIACZEK JEST PRAWIDŁOWO UŁOZONY W DROGACH RODNYCH.NA USG RACZEJ SIĘ STWIERDZA ZE COŚ JEST PRZYBLIŻONE ROZMIARY ROZMIARY,BIJĄCE SERDUSZKO I TKANKI MIEKKIE,A PRZY ZDJECIU RTG JAK MASZ ZROBIONE TO I WIDZISZ CAŁE SZKIELECIK ICH UŁOŻENIEDUŻE MAŁE SKRĘCONE.JEZELI COŚ JEST NIEZBEDNE TO RACZEJ JESTEM ZA WYKONANIEM.

    1 3 Cytuj
  • 18 paź 2010

    Therios ( Hodowca hi hi) dzięki za "dobre" rady

    3 1 Cytuj
  • 18 paź 2010

    Hodowco nie krzycz.Wyłącz Caps Locka.:)

    3 2 Cytuj
  • 18 paź 2010

    [quote]JESTEM LAIKIEM I BYŁEM PRZY RÓŻNYCH BADANIACH MOJEJ SUNI ,OBSERWUJAC CAŁĄ SYTUACJĘ JAKA SIĘ TOCZYŁA TO NA ZWYKŁY CHŁOPSKI ROZUM,PRZEZ USG NIE JESTES WSTANIE STWIERDZIĆ CZY SZCZENIACZEK JEST PRAWIDŁOWO UŁOZONY W DROGACH RODNYCH.NA USG RACZEJ SIĘ STWIERDZA ZE COŚ JEST PRZYBLIŻONE ROZMIARY ROZMIARY,BIJĄCE SERDUSZKO I TKANKI MIEKKIE,A PRZY ZDJECIU RTG JAK MASZ ZROBIONE TO I WIDZISZ CAŁE SZKIELECIK ICH UŁOŻENIEDUŻE MAŁE SKRĘCONE.JEZELI COŚ JEST NIEZBEDNE TO RACZEJ JESTEM ZA WYKONANIEM. [/quote]
    :) Oczywiście. Zgadzam się z Panią. W czasie porodu należy robić zdjęcie rentgenowskie.Także gastroskopię, kolonoskopię, tomografię i rezonans. Przecież należy jakoś amortyzować sprzęt :)
    Pozdrawiam.

    3 1 Cytuj
  • 20 paź 2010

    Bardzo dobry weterynarz i polecam z całego serca !! jest niedaleko rynku .
    Nie pamiętam dokładnie czy na Dabrowskiego czy na Wybickiego.
    Nie wyciągają pieniędzy, kochają zwierzęta i do każdego podchodzą bardzo czule i z wielką przyjaźnią.
    Jest to młode małżeństwo,Ona - przyjmuje codziennie , On - pracuje w Krakowie w klinice, ale również przyjmuje zwierzaczki :))

    Polecam , ja i mój piesior :) jesteśmy Bardzo zadowoleni :D

    7 Cytuj
  • 20 paź 2010

    ta Pani nazywa sie Kiszka jest to na ulice Dąbrowskiego cos kolo 148 chyba sam jezdze tam z rasowym pieskiem i polecam ta Pania:)

    4 Cytuj
  • 22 paź 2010

    Dobry Weterynarz jest super, pełna diagnostyka, sprzęt, którego niejedna krakowska lecznica może pozazdrościć, ceny jak najbardziej przystępne, duże zaangażowanie i wiedza a co najważniejsze pacjent może liczyć na całodobową pomoc, co przy posiadaniu 30 psów jest dla mnie najważniejsze.

    1 4 Cytuj
  • 23 gru 2010

    [quote=gość: HODOWCA] do goscia g.10;41
    NIE ZGODZE SIE Z OPINIA ZE ROBIENIE ZDJECIA RTG PODCZAS PORODU JEST ZBEDNE.
    NIC MYLNEGO!!!
    TAK JAK MOJA SUNIA JUZ WIELE PORODÓW MIAŁA JEDNE SZYBKIE I PROSTE INNE NIECO SKOMPLIKOWANE(ZACZOPOWANIE SZCZENIACZKA,WYDOSTANIE SIE NIEWSZYSTKICH PLODÓW,A NAWET MARTWE PŁODY,DALSZA AKCJA PORODOWA MIMO BRAKU SZCZENIAKÓW)TRZEBA DLA
    DOBRA SUNI TO SPRAWDZZIĆ CO JEST GRANE I CZY COS JESZCZE NIE ZALEGA. [/quote]

    Opinie o wetach są subiektywne zleżą od naszych relacji z nimi a raczej naszych zwierzaków.Przykład- poszłam z moją starą sunią do weta przeszła sterylkę ze względu na ropomacicze żyje szczęśliwa do dziś!-poszlam do tego samego weta z kotką na sterylkę,6-cio miesięczną,zdechła po tygodniu........
    i co mm w tej sytuacji napisać..........pochwalić czy zganić...........może wy odpowiecie?
    Nie widzę sensu polecania lub negowania wetów każdy powinien polegac na sobie,a weci sa tylko ludźmi tak samo omylnymi jak my:)
    Pozdrawiam i radzę przemyśleć!

    Cytuj
  • 27 gru 2010

    Ja ze swoim psem chodzę do Dobrego weterynarza - podejście Pań do zwierzaków super! Badają sprawnie i bezstresowo, piesek nawet może liczyć na nagrodę za dobre sprawowanie ;) Ceny przystępne a obsługa profesjonalna, np. przed szczepieniem zamiast niepotrzebnie faszerować psa środkami odrobaczającymi wykonują po prostu badanie kału. Będę tam sterylizować kotkę - oferują gratis 5-dniową opiekę nad kotem po operacji.

    2 4 Cytuj
  • 27 gru 2010

    Jasne, opieka od 9 do 19 bo takie są godziny pracy, po 19 tej nie ma tam już nikogo. Poza tym wyobraź sobie jak będzie sie czuła Twoja kotka gdy się wybudzi w obcym miejscu, pełnym obcych zapachów i obcych ludzi. Ja wolę sama się opiekować swoim zwierzaczkiem zwłaszcza w czasie tak wielkiego stresu jak wybudzanie po operacji.

    6 1 Cytuj
  • 27 gru 2010

    Ja nie napiszę gdzie chodzę ze swoim psem. A propos ostatniego postu Asieq: co z psami, które źle się sprawują podczas wizyty u weta nie dla tego, że są złe z natury tylko po prostu się boją, czy im się należy "łomot po tyłku"?
    A propos badania kału zastanawia mnie po ostatniej wizycie z moim dzieckiem u lekarza, który zlecił badanie kału. Nosiłem trzy razy próbkę do badania a na koniec jeszcze taśmę klejącą, którą lekarz kazał najpierw przykleić dziecku do pupy a potem nakleić na taką małą szybkę. Wynik wszystkich badań był negatywny. Po zbadaniu krwi lekarz zalecił ponowne badanie kału i okazało się że jadnak dziecko przyniosło z przedszkola jakieś robale. To tak na zdrowy rozum myślę że u naszych zwierzaków badanie kału też może dać wynik fałszywy. Nie wyobrażam sobie też biegać z psiakiem do weta 3 razy z może i więcej aby mieć pewność że nie ma robali a przyklejanie taśmy psu do pupy - chyba nie spojrzałby na mnie już więcej do końca życia.
    5 dni opieki gratis po zabiegu dobre sobie. Z tego co mi wiadowo zabieg o którym piszesz w myślenicach kosztuje ok. 100 złotych to weź teraz kalkulator i policz 5*24 czyli 120 godzin teraz podziel 100 przez 120 nie wychodzi nawet 1 zeta za godz. za taką kasę to nawet parkingowy nie będzie pracował. A gdzie pozostałe koszty, których oszacować nie potrafię, no i jeszcze fiskusa nakarmić trzeba wydaje mi się że weterynarze podatki też płacą.
    Takie jest moje zdanie a na marginesie to coraz mniej mi się to forum podoba bo odnoszę wrażenie, że którego tematu nie dotknąć to przeważają przepychanki w myśl zasady każda sroczka swój ogonek chwali.

    4 2 Cytuj

Odpowiedz