jak jest taki wyzysk to się zwolnij,nie zajmuj się pierdołami ani gdzie na co albo na kogo patrzy dyrektor skup się na swoich obowiązkach to nikt na ciebie nie będzie donosił bo nie będzie miał co!!!!!!
pracuję już jakiś czas i jest kilka rzeczy które mi się nie podobają ale takie bzdury jak tu piszą to mnie denerwuje a co dopiero np.dyrektora.postaw się choć raz na miejscu pracodawcy daje ci zarobić może to nie są kokos ale idziesz 10 do banku i masz pieniądze a wy przy byle okazji obrzucacie błotem polplast czyli JEGO
nieśmiała, słyszałem, że pracownicy chcieli tam złożyć związki zawodowe a pracodawca wszystko robi, aby przeszkadzać.
Czy to prawda?
Bo jeżeli jest taki dobry jak piszesz to co mu szkodzi zrzeszać się ludziom? Czy to jest zabronione?
do niesmiala to chyba cie kreci wzrok dyra na twoim zadku bo pewnie jestes jedna z tych ,ktora pracuje jakis czas ,ale w biurze i nie widzisz jak ludzie [kokiety o nie zgrabnych tylkach] sa upokarzane
[quote=gość: PIP] nieśmiała, słyszałem, że pracownicy chcieli tam złożyć związki zawodowe a pracodawca wszystko robi, aby przeszkadzać.
Czy to prawda?
Bo jeżeli jest taki dobry jak piszesz to co mu szkodzi zrzeszać się ludziom? Czy to jest zabronione? [/quote]
Prawda, chcieli i założyli...
Jest małe ale dwóch przedstawicieli związków zawodowych pracujących tam, już zostało zwolnionych.
Jak widać w tej firmie jest zabronione.
co do zwiazkow to jest pewne ze sa i funkcjonuja tylko ludzie nie chca do nich przystapic bo sie boja, ze moglo by byc lepiej, ze moze pracownik fizyczny byl by traktowany jak pracownik ,a nie jak wyrobnik . masz na mysli najnizsza krajowa bo srednia w polplascie na produkcji jest bardzo nie osiagalna , a do najnizszej czasem musza doplacic bo tak malo ludzie zarabiaja
bo nic się nie zmieniło co te związki robią?są osoby co mają rodzinę do wyżywienia i zależy im na robocie i co zapisze się i w pierwszej kolejności jak się wyda to go zwolnią?
moje cztery litery nie są dodatkiem do pracy,tylko tak narzekacie a są firmy gdzie ludzie naprawdę czekają na pieniądze miesiącami,ja nie mam rodziny na utrzymaniu to mi wystarcza to co zarobię aczkolwiek mogło by być lepiej,
słyszałam że taka jedna jest chora i leczy się chyba ale jak by jej tak szkodziło to by nie trzymała się rękami i nogami i nie zmieniała stanowiska pracy z hali produkcyjnej na biuro bo tam wdycha to samo tylko by się zwolniła,i co ty na to?
co te związki robią?są osoby co mają rodzinę do wyżywienia i zależy im na robocie i co zapisze się i w pierwszej kolejności jak się wyda to go zwolnią?
ZWIĄZKI ZAWODOWE są po to aby działacze mieli ciepłe posadki a nie żeby bronić pracownika.
Przepracowałam sporo lat i jeszcze Związki w niczym mi nie pomogły, a raczej zaszkodziły .
Moim zdaniem związki zawodowe są w naszym (i nie tylko) kraju bardzo potrzebne. Jednak by przetrwać powinny przejść delikatną reformę : odpartyjnić się, odrzucić etaty związkowe i kompletnie zdecentralizować. Chciałbym by działało tysiące mniejszych aktywnych związków które by ze sobą współpracowały niż kilka molochów- instytucji gdzie prowadzona przez "górę" polityka nijak ma się do problemów "dołu". Wierzę że czas organizowania się pracowników powoli będzie nadchodził a z nim godne życie i wreszcie ludzkie uczucia takie jak solidarność, wzajemna pomoc czy choćby szczerej przyjaźni.
Związki zawodowe w naszym kraju potrzebne były do "obalenia" ustroju a potem następowała ich marginalizacja.Aby związki działały dla dobra pracownika należy je wyprowadzić z zakładów pracy wtedy działacze będą dbać o pracowników .Obecna sytuacja jest patologią,dzialacze na etatach u pracodawcy pierwsze dbają o swoje stołki i po co mają sie narażać pracodawcy.Gdyby ich zarobki zależały od składek członków to wtedy musieliby walczyć bo nikt nie należał by do ich związku .
Wystarczy spojrzeć ile związków i jakie zarobki mają ich działacze istnieje w spółkach węglowych czy KGHM.
ludzie jest tak jak jest i lepiej nie będzie każdy dba i myśli tylko o sobie!, jak sam o siebie nie zadbasz i swoje interesy to nikt tego za ciebie nie zrobi!takie życie i taki ustrój!!
lol. Malatesta, zacofany piszecie nie znając sprawy. Piszecie na podstawie przeczytanych tendencyjnych artykułów w prasie czy internecie np. o KGHM. A może któryś-as z was spróbowałby tej działalności np w Polplaście i w tedy się wypowiedział. Są pracodawcy i to w myślenickim, że wszystko zrobią, aby utrudniać działalność związkową, aż do likwidacji związku. Wszystko zrobią, aby pracownicy nie łączyli się, a żeby byli podzieleni poprzez donoszenie na siebie, różne wynagrodzenie za tą sama prace itp, skłócenie pracowników leży w interesie.
Oczywiście związek to tez ludzie a ludzie są różni i jeżeli są źli można ich zmienić w każdym czasie. Jeżeli ludzie-pracownicy nie będą się łączyć to pracodawca może każdego z osobna, powtarzam każdego może zgnoić jak tylko będzie mu pasowało. A to mu będzie pasowało bo będzie działało na innych i w tedy takim pracownikom może nawet płacić za prace poniżej najniższej i pracownik jeszcze będzie wdzięczny, że ma pracę. A przecież godne życie to godne wynagrodzenie, bo od niego jest zależne twojej rodziny utrzymanie.
ODP.do wpisu 'polplast' piszesz takie głupoty że nie mogę tego czytać!!!!!
jak jest taki wyzysk to się zwolnij,nie zajmuj się pierdołami ani gdzie na co albo na kogo patrzy dyrektor skup się na swoich obowiązkach to nikt na ciebie nie będzie donosił bo nie będzie miał co!!!!!!
pracuję już jakiś czas i jest kilka rzeczy które mi się nie podobają ale takie bzdury jak tu piszą to mnie denerwuje a co dopiero np.dyrektora.postaw się choć raz na miejscu pracodawcy daje ci zarobić może to nie są kokos ale idziesz 10 do banku i masz pieniądze a wy przy byle okazji obrzucacie błotem polplast czyli JEGO
nieśmiała, słyszałem, że pracownicy chcieli tam złożyć związki zawodowe a pracodawca wszystko robi, aby przeszkadzać.
Czy to prawda?
Bo jeżeli jest taki dobry jak piszesz to co mu szkodzi zrzeszać się ludziom? Czy to jest zabronione?
do niesmiala to chyba cie kreci wzrok dyra na twoim zadku bo pewnie jestes jedna z tych ,ktora pracuje jakis czas ,ale w biurze i nie widzisz jak ludzie [kokiety o nie zgrabnych tylkach] sa upokarzane
nieśmiała dałaś 4 litewry i teraz jesteś zadowolona , nie kazdy tak jak ty chce byś w życiu popychadłem i pisuarem !
niesmiala ty idz sie lecz , dla ciebie wyplata w terminie to standard .
Wez jedz do chin tam tez dostaniesz miske ryzu dziennie , taki sam standard.
[quote=gość: PIP] nieśmiała, słyszałem, że pracownicy chcieli tam złożyć związki zawodowe a pracodawca wszystko robi, aby przeszkadzać.
Czy to prawda?
Bo jeżeli jest taki dobry jak piszesz to co mu szkodzi zrzeszać się ludziom? Czy to jest zabronione? [/quote]
Prawda, chcieli i założyli...
Jest małe ale dwóch przedstawicieli związków zawodowych pracujących tam, już zostało zwolnionych.
Jak widać w tej firmie jest zabronione.
ja szukam pracy a po tym co tu wyczytałam jedno wiem na pewno polplast odpada
co to jest ten polplast? czy średnia krajowa jest tam płacona ? czy jakies ochłapy ?
może coś z innej beczki integracja się zbliża ludziska ale z was ponuraki!!!!!!
polplast -poczytaj sobie wpisy tak jak ja to zwątpisz i pozostaniesz bezrobotną tak jak ja!!!!!!
nikogo więcej nie cieszy fakt że integracja się zbliża?
co do zwiazkow to jest pewne ze sa i funkcjonuja tylko ludzie nie chca do nich przystapic bo sie boja, ze moglo by byc lepiej, ze moze pracownik fizyczny byl by traktowany jak pracownik ,a nie jak wyrobnik . masz na mysli najnizsza krajowa bo srednia w polplascie na produkcji jest bardzo nie osiagalna , a do najnizszej czasem musza doplacic bo tak malo ludzie zarabiaja
bo nic się nie zmieniło co te związki robią?są osoby co mają rodzinę do wyżywienia i zależy im na robocie i co zapisze się i w pierwszej kolejności jak się wyda to go zwolnią?
moje cztery litery nie są dodatkiem do pracy,tylko tak narzekacie a są firmy gdzie ludzie naprawdę czekają na pieniądze miesiącami,ja nie mam rodziny na utrzymaniu to mi wystarcza to co zarobię aczkolwiek mogło by być lepiej,
słyszałam że taka jedna jest chora i leczy się chyba ale jak by jej tak szkodziło to by nie trzymała się rękami i nogami i nie zmieniała stanowiska pracy z hali produkcyjnej na biuro bo tam wdycha to samo tylko by się zwolniła,i co ty na to?
gość113 co mi na to napiszesz?ona jakoś się nie przejmuje tylko cieszy z awansiku!!!!
A czy ktoś udowodnił że to od pracy maja tą chorobę? Bo każdy z pracowników badania okresowe przechodzi więc co wy na to?
co te związki robią?są osoby co mają rodzinę do wyżywienia i zależy im na robocie i co zapisze się i w pierwszej kolejności jak się wyda to go zwolnią?
ZWIĄZKI ZAWODOWE są po to aby działacze mieli ciepłe posadki a nie żeby bronić pracownika.
Przepracowałam sporo lat i jeszcze Związki w niczym mi nie pomogły, a raczej zaszkodziły .
Moim zdaniem związki zawodowe są w naszym (i nie tylko) kraju bardzo potrzebne. Jednak by przetrwać powinny przejść delikatną reformę : odpartyjnić się, odrzucić etaty związkowe i kompletnie zdecentralizować. Chciałbym by działało tysiące mniejszych aktywnych związków które by ze sobą współpracowały niż kilka molochów- instytucji gdzie prowadzona przez "górę" polityka nijak ma się do problemów "dołu". Wierzę że czas organizowania się pracowników powoli będzie nadchodził a z nim godne życie i wreszcie ludzkie uczucia takie jak solidarność, wzajemna pomoc czy choćby szczerej przyjaźni.
Związki zawodowe w naszym kraju potrzebne były do "obalenia" ustroju a potem następowała ich marginalizacja.Aby związki działały dla dobra pracownika należy je wyprowadzić z zakładów pracy wtedy działacze będą dbać o pracowników .Obecna sytuacja jest patologią,dzialacze na etatach u pracodawcy pierwsze dbają o swoje stołki i po co mają sie narażać pracodawcy.Gdyby ich zarobki zależały od składek członków to wtedy musieliby walczyć bo nikt nie należał by do ich związku .
Wystarczy spojrzeć ile związków i jakie zarobki mają ich działacze istnieje w spółkach węglowych czy KGHM.
ludzie jest tak jak jest i lepiej nie będzie każdy dba i myśli tylko o sobie!, jak sam o siebie nie zadbasz i swoje interesy to nikt tego za ciebie nie zrobi!takie życie i taki ustrój!!
każdy chce dobrze i obiecuje dopóki na stołek nie wlezie a potem tylko garnie pod siebie!jak w naszym pięknym rządzie tak i wszędzie
lol. Malatesta, zacofany piszecie nie znając sprawy. Piszecie na podstawie przeczytanych tendencyjnych artykułów w prasie czy internecie np. o KGHM. A może któryś-as z was spróbowałby tej działalności np w Polplaście i w tedy się wypowiedział. Są pracodawcy i to w myślenickim, że wszystko zrobią, aby utrudniać działalność związkową, aż do likwidacji związku. Wszystko zrobią, aby pracownicy nie łączyli się, a żeby byli podzieleni poprzez donoszenie na siebie, różne wynagrodzenie za tą sama prace itp, skłócenie pracowników leży w interesie.
Oczywiście związek to tez ludzie a ludzie są różni i jeżeli są źli można ich zmienić w każdym czasie. Jeżeli ludzie-pracownicy nie będą się łączyć to pracodawca może każdego z osobna, powtarzam każdego może zgnoić jak tylko będzie mu pasowało. A to mu będzie pasowało bo będzie działało na innych i w tedy takim pracownikom może nawet płacić za prace poniżej najniższej i pracownik jeszcze będzie wdzięczny, że ma pracę. A przecież godne życie to godne wynagrodzenie, bo od niego jest zależne twojej rodziny utrzymanie.