[quote=krzychux9]wiecie co będą robić ze starym budynkiem BATu,kiedy będą przyjęcia i gdzie można składać CV[/quote]
Pierwsze slysze zeby tam cos mialo powstac szybko. Jezeli zglosil by sie chetny do prowadzenia tam dzialalnosci ( i wiazalo by sie to z zatrudnieniem nowych osob) to od razu bylo by to ogloszone gdzie tylko sie da, jako sukces naszej wladzy. Skoro nie ma o tym nigdzie mowy, znaczy ze jak na razie nikt nie jest zainteresowany prowadzeniem tam jakiejkolwiek dzialalnosci. W sumie znajac podejscie naszych urzednikow nie dziwie sie. Kilka lat temu mialem przyjemnosc byc na jednym takim spotkaniu z "potencjalnym" inwestorem. Zadzwonilem do urzedu i spytalem czy jest mozliwosc przygotowania oferty, podalem wszystkie detale. Poprosilem o jakas mapke terenu ktore moga byc sprzedane w strefie ekonomicznej. Niestety nie doczekalem sie na nic. Jedyna rzecza ktora udalo sie osiagnac, to bylo spotkanie w Urzedzie Miasta. Pech chcial ze nikt z osob tam obecnych nie byl na to przygotowany, w dodatku nie bylo nawet osoby ktora mowila by w jezyku angielskim. Na pytanie o lokalizacje "potencjalnej" dzialki pod inwestycje, dostalismy odpowiedz ze to jest za Cooperem od slupa energetycznego po jakas tam wydeptana drozke. Obciach na calego, pozniej pojechalismy do Dobczyc. Nie da sie tego nawet porownac w stosunku do tego co zobaczylismy w Myslenicach. Mapki lokalizacyjne dostalismy emailem tydzien przed spotkaniem, dodatkowo zdjecia oraz koncepcje wladz. Pelne wsparcie wladz dla inwestorow. Samo spotkanie, przy kawie, z osobami ktore poslugiwaly sie jezykiem angielskim robilo wrazenie. Nie wiem jak to wyglada teraz, ale jezeli jest tak dalej jak bylo kilka lat temu, to nie dziwie sie ze nadal nie udalo sie znalesc zadnego inwestora w Myslenicach.
No cóż... Dobczyce... Inwestuje się w przemysł a szkolnictwo leży. Nawet nie mam na myśli likwidacji szkoły, choć i tą też rozwiązują dla dutków żeby czasami samorząd nie dołożył do wykształcenia mieszkańców.
Majcinek pamiętaj... edukacja to największa inwestycja. Wspomniane przez Ciebie spotkania przy kawie z urzędnikami w języku angielskim niebawem przejdą do historii jeśli Dobczyce nie podniosą poziomu edukacyjnego swojej gminy. Lokowanie 1.5 szkoły w jednej szkole, dostosowywanie sal i pracowni, kombinatoryka grafików zajęć i upychanie uczniów jak na taśmach dwuzmianowego zakładu produkcji odpadów... to jest ta mądra polityka na która samorząd pozwoli?
Biznesmeni to nie wszystko. Łatwo dogadywać się z wielkimi przedsiębiorcami bo z tego są wymierne pieniądze dla gminy. O edukacji nikt już nie pomyśli, bo do nauki trzeba dokładać i słupki wzrostu ekonomicznego od tego nie urosną z dnia na dzień. Na pewno nie do następnych wyborów.
Ludzie, pakujcie się i wyjazd z tego bajzlu. Ja wyjechałem i Bogu teraz dziękuje. Jeżeli macie jakąkolwiek możliwość, gdzieś sie zaczepić - natychmiast wyjazd!
Mnie też zirytowało , że ten Gość nie odbiera telefonu, a tu się okazuje że nie tylko ode mnie, ciekawe... (może coś innego się kryje pod tym ogłoszeniem..?).
Powiem wam tak ja od dokładnie roku szukam pracy, nawet zarejestrowałam się w PUP, zrobiłam studia i tak nic z tego. Obecnie trzeba miec dobre plecy a i to nie zawsze pomaga. Pracowałam od 2006 zaraz po maturze zaczęłam tylko bez umowy, w 2009 urodziłam dzidzię a teraz to totalna klapa. Niby tyle ofert ma urzad pracy a wszystko tylko dla znajomych, przy mnie osobiście jak byłam na terminie babka dzwoniła do znajomej bo jej znajoma szukała pracy i "znalazła". A oferta nie trafiła do ogólnej wiadomości i gdzie tu sprawiedliwość???????????
Robię drugi kierunek studiów, mam 3 letni staż pracy, jestem na bezrobociu od 6 miesięcy i nie mogę znaleźć pracy. Nie mówiąc że jestem po ślubie i marzę o dziecku. Ale jaki będzie miało dziecko start jak mama nie ma pracy...
Zrobicie studia i wydaje się Wam, że praca należy jak psu buda.
Tylko nie piszecie o tym, że minimum za co pujdziecie do pracy to 3000 zł.
W myślenicach ciężko znaleść kobiecie prace za 2000 zł !
[quote=gość: kierowca] Zrobicie studia i wydaje się Wam, że praca należy jak psu buda.
Tylko nie piszecie o tym, że minimum za co pujdziecie do pracy to 3000 zł.
W myślenicach ciężko znaleść kobiecie prace za 2000 zł ! [/quote]
[quote=ajka1987] Powiem wam tak ja od dokładnie roku szukam pracy, nawet zarejestrowałam się w PUP, zrobiłam studia i tak nic z tego. Obecnie trzeba miec dobre plecy a i to nie zawsze pomaga. Pracowałam od 2006 zaraz po maturze zaczęłam tylko bez umowy, w 2009 urodziłam dzidzię a teraz to totalna klapa. Niby tyle ofert ma urzad pracy a wszystko tylko dla znajomych, przy mnie osobiście jak byłam na terminie babka dzwoniła do znajomej bo jej znajoma szukała pracy i "znalazła". A oferta nie trafiła do ogólnej wiadomości i gdzie tu sprawiedliwość??????????? [/quote]
slyszał ktos o pracy w obsludze klienta w ubezpieczeniach aviva przy ul reja 9 w myslenicach ?? i czy moglby ktos napisac o tej pracy tam. wybieram sie na rozmowe kwalifikacyjna ale nie wiem czy jest sens tam jechac. pozyskiwanie klientow za bardzo mnie nie interesuje
tam gdzie słońce nie dochodzi !!!!!!!!!
[quote=krzychux9]wiecie co będą robić ze starym budynkiem BATu,kiedy będą przyjęcia i gdzie można składać CV[/quote]
Pierwsze slysze zeby tam cos mialo powstac szybko. Jezeli zglosil by sie chetny do prowadzenia tam dzialalnosci ( i wiazalo by sie to z zatrudnieniem nowych osob) to od razu bylo by to ogloszone gdzie tylko sie da, jako sukces naszej wladzy. Skoro nie ma o tym nigdzie mowy, znaczy ze jak na razie nikt nie jest zainteresowany prowadzeniem tam jakiejkolwiek dzialalnosci. W sumie znajac podejscie naszych urzednikow nie dziwie sie. Kilka lat temu mialem przyjemnosc byc na jednym takim spotkaniu z "potencjalnym" inwestorem. Zadzwonilem do urzedu i spytalem czy jest mozliwosc przygotowania oferty, podalem wszystkie detale. Poprosilem o jakas mapke terenu ktore moga byc sprzedane w strefie ekonomicznej. Niestety nie doczekalem sie na nic. Jedyna rzecza ktora udalo sie osiagnac, to bylo spotkanie w Urzedzie Miasta. Pech chcial ze nikt z osob tam obecnych nie byl na to przygotowany, w dodatku nie bylo nawet osoby ktora mowila by w jezyku angielskim. Na pytanie o lokalizacje "potencjalnej" dzialki pod inwestycje, dostalismy odpowiedz ze to jest za Cooperem od slupa energetycznego po jakas tam wydeptana drozke. Obciach na calego, pozniej pojechalismy do Dobczyc. Nie da sie tego nawet porownac w stosunku do tego co zobaczylismy w Myslenicach. Mapki lokalizacyjne dostalismy emailem tydzien przed spotkaniem, dodatkowo zdjecia oraz koncepcje wladz. Pelne wsparcie wladz dla inwestorow. Samo spotkanie, przy kawie, z osobami ktore poslugiwaly sie jezykiem angielskim robilo wrazenie. Nie wiem jak to wyglada teraz, ale jezeli jest tak dalej jak bylo kilka lat temu, to nie dziwie sie ze nadal nie udalo sie znalesc zadnego inwestora w Myslenicach.
No cóż... Dobczyce... Inwestuje się w przemysł a szkolnictwo leży. Nawet nie mam na myśli likwidacji szkoły, choć i tą też rozwiązują dla dutków żeby czasami samorząd nie dołożył do wykształcenia mieszkańców.
Majcinek pamiętaj... edukacja to największa inwestycja. Wspomniane przez Ciebie spotkania przy kawie z urzędnikami w języku angielskim niebawem przejdą do historii jeśli Dobczyce nie podniosą poziomu edukacyjnego swojej gminy. Lokowanie 1.5 szkoły w jednej szkole, dostosowywanie sal i pracowni, kombinatoryka grafików zajęć i upychanie uczniów jak na taśmach dwuzmianowego zakładu produkcji odpadów... to jest ta mądra polityka na która samorząd pozwoli?
Biznesmeni to nie wszystko. Łatwo dogadywać się z wielkimi przedsiębiorcami bo z tego są wymierne pieniądze dla gminy. O edukacji nikt już nie pomyśli, bo do nauki trzeba dokładać i słupki wzrostu ekonomicznego od tego nie urosną z dnia na dzień. Na pewno nie do następnych wyborów.
zna ktoś dobre miejsce na odbycie stażu w Myślenicach?
oj, chyba jakiś zastój panuje na rynku pracy w Myślenicach, bo żadnych ofert nie widzę. Zresztą zima wokoło...
To OVB firma piramida jeszcze itnieje, myślałem że juz dawno zniknęliście z mista, oddajcie moje pieniadze oszuści
http://krakow.gumtree.pl/c-Praca-sprzedaz-handel-praca-w-sklepie-Praca-sklep-odziezowy-Myslenice-W0QQAdIdZ357017583
nie ma pracy trza wyjechać z tego kraju bye , adios muchachos .
dlaczego ktoś daje ogłoszenie o prace i wyłącza tel? to jakiś żart?
[quote=gość: zainteresowana] dlaczego ktoś daje ogłoszenie o prace i wyłącza tel? to jakiś żart? [/quote]
właśnie to skandal :< jak można <?
najpierw wyłączony a potem cały czas zajęty;p
widocznie to był konkurs, kto zadzwoni w ciągu 10min od ukazania się ogłoszenia, to ma pracę... czas minął!!!
mądrala;p co ciekawego jeszcze powiesz????
gdzie można sie zgłosić o prace chałupnicze?
Ludzie, pakujcie się i wyjazd z tego bajzlu. Ja wyjechałem i Bogu teraz dziękuje. Jeżeli macie jakąkolwiek możliwość, gdzieś sie zaczepić - natychmiast wyjazd!
no tak tylko trzeba mieć tego haka ...
Mnie też zirytowało , że ten Gość nie odbiera telefonu, a tu się okazuje że nie tylko ode mnie, ciekawe... (może coś innego się kryje pod tym ogłoszeniem..?).
Powiem wam tak ja od dokładnie roku szukam pracy, nawet zarejestrowałam się w PUP, zrobiłam studia i tak nic z tego. Obecnie trzeba miec dobre plecy a i to nie zawsze pomaga. Pracowałam od 2006 zaraz po maturze zaczęłam tylko bez umowy, w 2009 urodziłam dzidzię a teraz to totalna klapa. Niby tyle ofert ma urzad pracy a wszystko tylko dla znajomych, przy mnie osobiście jak byłam na terminie babka dzwoniła do znajomej bo jej znajoma szukała pracy i "znalazła". A oferta nie trafiła do ogólnej wiadomości i gdzie tu sprawiedliwość???????????
Robię drugi kierunek studiów, mam 3 letni staż pracy, jestem na bezrobociu od 6 miesięcy i nie mogę znaleźć pracy. Nie mówiąc że jestem po ślubie i marzę o dziecku. Ale jaki będzie miało dziecko start jak mama nie ma pracy...
Zrobicie studia i wydaje się Wam, że praca należy jak psu buda.
Tylko nie piszecie o tym, że minimum za co pujdziecie do pracy to 3000 zł.
W myślenicach ciężko znaleść kobiecie prace za 2000 zł !
[quote=gość: kierowca] Zrobicie studia i wydaje się Wam, że praca należy jak psu buda.
Tylko nie piszecie o tym, że minimum za co pujdziecie do pracy to 3000 zł.
W myślenicach ciężko znaleść kobiecie prace za 2000 zł ! [/quote]
Przynajmniej wiemy co to słownik ortograficzny.
Ja wcale nie musze zarabiać 2 czy 3 tysięcy wystarczy choćby minimum socjale. Grunt żeby robota była.
[quote=ajka1987] Powiem wam tak ja od dokładnie roku szukam pracy, nawet zarejestrowałam się w PUP, zrobiłam studia i tak nic z tego. Obecnie trzeba miec dobre plecy a i to nie zawsze pomaga. Pracowałam od 2006 zaraz po maturze zaczęłam tylko bez umowy, w 2009 urodziłam dzidzię a teraz to totalna klapa. Niby tyle ofert ma urzad pracy a wszystko tylko dla znajomych, przy mnie osobiście jak byłam na terminie babka dzwoniła do znajomej bo jej znajoma szukała pracy i "znalazła". A oferta nie trafiła do ogólnej wiadomości i gdzie tu sprawiedliwość??????????? [/quote]
Święta prawda....
slyszał ktos o pracy w obsludze klienta w ubezpieczeniach aviva przy ul reja 9 w myslenicach ?? i czy moglby ktos napisac o tej pracy tam. wybieram sie na rozmowe kwalifikacyjna ale nie wiem czy jest sens tam jechac. pozyskiwanie klientow za bardzo mnie nie interesuje
aviva to inkwizycja!!! OSZUŚCI!!!!!!