Forum » Praca

Sklep KURDESZ

  • 25 paź 2011

    w kurdeszu słabo z ruchem, siostra tam pracuje to wiem ze krucho

    1 3 Cytuj
  • 25 paź 2011

    Mój ojciec tam pracuje, i wiem że od lutego ma tam być REAL boję się o prace Tato.

    2 8 Cytuj
  • 27 paź 2011

    nawet real nie pomoże...

    1 4 Cytuj
  • 27 paź 2011

    tam jedynie może być BAR, nie mylić z pubem!!! I TO NIE NAJWŻSZYCH LOTÓW

    3 3 Cytuj
  • 27 paź 2011

    [quote=gość: robocop] tam jedynie może być BAR, nie mylić z pubem!!! I TO NIE NAJWŻSZYCH LOTÓW [/quote]
    wroci "zorza"

    4 3 Cytuj
  • 28 paź 2011

    Real ma być na milion procent słyszałam jak mąż mi mówił a jest wysoko postawnym męzczyzną w starostwie :)

    Jesli mąż tak mówił....to na pewno był....po paru głębszych :-) biorąc pod uwagę, że w starostwie pracuje to raczej nie dziwi :-) a na dodatek to "postawny" mężczyzna...to dużo może w siebie wlać...gratuluję męża
    Ale piszecie głupoty....koń by się usmiał...

    4 4 Cytuj
  • 4 lis 2011

    Naprawdę Kurdesz podupada. Klientów brak i to duży. Dzisiaj kupiłam rurki nadziewane (ciastka) i pierwsza warstwa była ściągnięta , bo jak są stare to ta warstwa odchodzi, wiec pewnie panie ja sciagły i zostało prawie samo nadzienie. Nigdy więcej już tam nic nie kupie. Klientów brak a asortymentu w cholerę - nie schodzi wiec..... kombinują jak mogą

    8 3 Cytuj
  • 10 lis 2011

    [quote=gość: mol] Naprawdę Kurdesz podupada. Klientów brak i to duży. Dzisiaj kupiłam rurki nadziewane (ciastka) i pierwsza warstwa była ściągnięta , bo jak są stare to ta warstwa odchodzi, wiec pewnie panie ja sciagły i zostało prawie samo nadzienie. Nigdy więcej już tam nic nie kupie. Klientów brak a asortymentu w cholerę - nie schodzi wiec..... kombinują jak mogą [/quote]
    Dobrze ze sciagneli a niedodali.Najwiekszy cyrk jest na wedlinach juz kilka razy dodali resztki i do dzisiaj nie wiem jak(magia)-mimo ze patrzy sie im na rece.Inne rzeczy sa w porzadku.

    4 3 Cytuj
  • 11 lis 2011

    Wczoraj oczywiscie szał w sklepach spozywczych no bo zamykaja na JEDEN dzien . Ludzie kupuja akby co najmniej 5 dni byly sklepy zamkniete a w KURDEUSZU pustki . A przeciez KIEDYS tam byly tłumy

    9 3 Cytuj
  • 12 lis 2011

    to nie wiem o której byłeś....pewnie o 6,00 rano, bo ja robiłam zakupy popołudniu i było pełno ludzi.

    4 3 Cytuj
  • 13 lis 2011

    Zgadzam się z crisc. Zamawiając wybraną wędlinę można dostać kilka plasterków nieświeżej,innej zapakowane łącznie. Orientowałam się w domu podczas rozpakowywania zakupów. Prosiłam o jeden rodzaj wędliny a miałam dwa. Zdarzyło mi się tak kilka razy , dlatego nie robię tam zakupów. Nie lubię upychania klientom nieświeżych produktów.

    6 3 Cytuj
  • 13 lis 2011

    Jagodo! jeżeli by mi się coś takiego zdarzyło to :wróciła bym do sklepu (chociaż mieszkam poza miastem),poprosiła szefową ,wskazała panią która mnie obsługiwała , a następnie pokazała co owa pani mi zapakowała??? przecież my za to płacimy !!!!!!!!!!! dość życia na nasz koszt ,niech wkońcu pojawią się ludzie odpowiedzialni za coś !!! NAPRAWDĘ NIE DAJMY SOBIE W KASZĘ DMUCHAĆ!!!-te czasy już minęły :) pozdrawiam.

    7 4 Cytuj
  • 14 lis 2011

    [quote=gość: pola] Jagodo! jeżeli by mi się coś takiego zdarzyło to :wróciła bym do sklepu (chociaż mieszkam poza miastem),poprosiła szefową ,wskazała panią która mnie obsługiwała , a następnie pokazała co owa pani mi zapakowała??? przecież my za to płacimy !!!!!!!!!!! dość życia na nasz koszt ,niech wkońcu pojawią się ludzie odpowiedzialni za coś !!! NAPRAWDĘ NIE DAJMY SOBIE W KASZĘ DMUCHAĆ!!!-te czasy już minęły :) pozdrawiam. [/quote]
    Raz probowalem .......i nic.Ciekawe co by bylo gdybym ukradl im cos za np.1.5zl.Na pewno bylbym zlodziejem a oni jesli oszukuja (okradaja)w sposob ciagly(zorganizowana przestepczosc)to nic.
    Pozniej ida do kosciola i dziekuja za premie(albo brak op..) od szefowej.

    4 3 Cytuj
  • 14 lis 2011

    oni -sklep płacą "złodziejski "czynsz spółdzielni zorza i tną koszty jak mogą (wszystko się musi sprzedać bo w przeciwnym razie co?)! i krąg złodziejski się domyka:)

    6 4 Cytuj
  • 14 lis 2011

    [quote=gość: klient] oni -sklep płacą "złodziejski "czynsz spółdzielni zorza i tną koszty jak mogą (wszystko się musi sprzedać bo w przeciwnym razie co?)! i krąg złodziejski się domyka:) [/quote]

    Czy do tego czynszu to oni byli przymuszeni? Ktoś z pistoletem przy głowie nakazał im zgodzić sie na taki a nie inny czynsz?

    6 3 Cytuj
  • 5 gru 2011

    paczki mikolajowe maja spoko

    1 3 Cytuj
  • 5 gru 2011

    Taka paczke zrobisz sobie sam i o 10 zl mniej bo za robote tez cos trzeba dorzucic :)

    2 3 Cytuj
  • 6 gru 2011

    "spoko" to oni mają 'siłę wyższą"...

    2 2 Cytuj
  • 8 gru 2011

    mol czy ty konkurencji się boisz??....bo coś gryziesz i gryziesz... a kiepsko ci idzie

    1 4 Cytuj
  • 29 gru 2011

    kurdesz to jedna WIELKA porażka a kierowniczka HELENA to dopiero ZOŁZA jakich mało..
    ktoś tam miał "przyjemność" tam pracować to wie o czym mówie:P

    8 1 Cytuj
  • 29 gru 2011

    jesteście tam no napiszcie co jeszcze duzo ciekawych rzeczy mozna sie dowiedzić ... tylko szkoda bo ja tez tam pracowałam i nic nowego to dalej sie toczy tak jak za moich czasów....

    3 Cytuj
  • 26 sty 2012

    potrzebuja tam do pracy???

    2 Cytuj
  • 26 sty 2012

    jak chcesz się zrazić do pracy to powodzenia

    3 2 Cytuj
  • 26 sty 2012

    Ta pani "co ma wysoko postawionego męża w straostwie" kiedys tutaj pisała ze ma byc Lidl na miejscu Kurdesza i co??? Kiedy??

    1 4 Cytuj
  • 11 kwi 2012

    jest podobno praca w kurdeszu na kierownika sklepu za 1600zł.

    4 Cytuj

Odpowiedz