Za korupcję wkrótce zamkną oligarchę Orbana. Nawzajem szukali u siebie ratunku, wojując z UE. Węgrzy muszą zrobić to wychodząc na ulice, bo system prawny zepsuty. Tak, dwa wzorce "dobrej zmiany" trafi szlag. Ziobrowa prokuratura też ma dylemat, przesłuchiwać Kaczyńskiego czy oskarżyć Austriaka. Sprawa też wymiar miëdzynarodowy może nabrać. Kolejny kraj naszym sądowniczym reformom się przyjrzy bliżej.
Ty się może o pieniądzach nie wypowiadaj. Półtorej bańki nie wyjaśniłeś tutaj więc nie sądź aby Ciebie nie osądzili. Przyjzyjmy się tej rzekomej f-rze Austryjaka z której nikt nigdy podatku nie odprowadził. Rozumiem, że wydrukował ją dwa dni przed tak ? Zacznijmy sprawdzać podatek a później prawo. Już cię ruszają ulice na Węgrzech, bo u nas z pajacowania nic nie wyszło ? Aaaaa jedź i skacz tam do woli.
bono napisał/a:
Normalny człowiek cieszy się z sukcesu Polaka.
Dla ciebie sukcesem w UE jest pozycja szatniarzy, byle z PiS.
Ja tak nie mam stad polemika z tobą to schodzenie na twój durny poziom.
Jak durny poziom ? To nie ja zamiast autostradą jeździłem do Katowic szutrową drogą w 2010roku, roku Tuska którym wielu pokazał, że świat istnieje i koło wynalazł i ogień wskrzesił. Ja do Katowic od 2006r jeździłem autostradą :-)))) więc weź proszę Cię hamulcuj.....
Jeśli to moja szatnia to owszem, cieszy mnie to bardziej niż ubieranie komuś butów w skłonie dziękując zarazem za pchanie od tyłu. https://www.youtube.com/watch?v=h5aF2CSwNTU
znasz ten film, wiesz co było wcześniej :-))) mały numerek z numerkiem a w szatni rznięcie głupa....ot UE :-))) .... lepiej nie mogłeś trafić z tym szatniarzem :-)
znasz ten film, wiesz co było wcześniej :-))) mały numerek z numerkiem a w szatni rznięcie głupa....ot UE :-))) .... lepiej nie mogłeś trafić z tym szatniarzem :-)
.....z sukcesu Polaka owszem :-)
Cholernie mi nie pasuje u PiS Kaczyńskiego lazania dupy Trampowi, to taki nowy nasz protektor.
Widzę, że i tobie też pasuje czyszczenie butów USA, to pozostałość po komunie, że należy kogoś słuchać, Gorbaczow musiał zostać w twojej mózgownicy czymś zastąpiony.
Ps. porównywanie partnerstwa w UE z oddanie się protektoratowi USA, to tak jakby porównywać, przyjaźń np. prezydenta Słowacji do prezydenta Dudy z poddaństwem, bo jesteśmy więksi liczebnie, militarnie i gospodarczo, a taka zależność jest między nami a Niemcami.
W twojej chorej głowie, kołacze myśl aby Niemcy były Albanią. Dla mnie to niezrozumiała wręcz obsesyjna niechęć do sąsiada.
Może jestem jakiś inny, ale mieszkanie obok zamożnego sąsiada nieproblematycznego, któremu się powiodło, nie jest dla mnie problemem. Ciebie to wkur.ia, czyli wpisujesz się w obraz Polaka okresu międzywojennego, któremu nie musi się udać, ale k.rwa sąsiadowi też.
Ciszę się sąsiada który i mnie daje żyć. USA, gdyby wycofać kapitał niemiecki z Polski, w tłoczyło by nas swoimi inwestycjami w poziom Port Rico.
Napisz mi jeszcze o reparacjach, a odpowiem, że je odebraliśmy w postaci zachodnich ziem. (Maury i Warmię przemilczam, bo to należało zrobić dla przyszłości pokoju w Europie)
Jeżeli uważasz, że należy nam się jeszcze Berlin i Budziszyn, to ja aż tak zachłanny nie jestem.
Napisz mi jeszcze o reparacjach, a odpowiem, że je odebraliśmy w postaci zachodnich ziem. (Maury i Warmię przemilczam, bo to należało zrobić dla przyszłości pokoju w Europie)
Jeżeli uważasz, że należy nam się jeszcze Berlin i Budziszyn, to ja aż tak zachłanny nie jestem.
Bono tu już przegiąłeś :( A zapomniałeś o Kresach? Zapomniałeś o Jałcie?
Do tej pory miałem Cię za trolla, który pisze, żeby robić ferment, ale teraz wyszedł z Ciebie totalny squ....
Napisz mi jeszcze o reparacjach, a odpowiem, że je odebraliśmy w postaci zachodnich ziem.
Yyyyyy to myśmy w Jałcie coś odbierali ?
bono napisał/a:
Cholernie mi nie pasuje u PiS Kaczyńskiego lazania dupy Trampowi, to taki nowy nasz protektor. (...) Dla mnie to niezrozumiała wręcz obsesyjna niechęć do sąsiada.
Może jestem jakiś inny, ale mieszkanie obok zamożnego sąsiada nieproblematycznego, któremu się powiodło, nie jest dla mnie problemem.
widzisz ja do szkoły chodziłem aby się czegoś nauczyć nawet wtedy jak uczyli, że Ci ze wschodu to nas ratowali.....przez 50lat później też. Odruch Pawłowa taki odruch u mnie wyrobił ten, porządny, duży, zamożny i szanowany "somsiad". Nie wiem jak byś reagował Ty gdybym Cię okradł, zgwałcił a potem pozwolił za 3zł umyć mój samochód (tzn Twój ale teraz mój bo go ukradłem). Spaliłbym Ci dom a potem posłużył moją firmą do jego odbudowy. Stawka byłaby na tyle wysoka, że jako pogorzelec nie byłoby Cię stać więc przejąłbym odbudowany (na Twój rachunek) dom na własność po czym miałbyś prawo w nim mieszkać -aby mieć blisko przyjść i umyć mi samochód- oczywiście czynsz byś musiał płacić.
Jeszcze jaśniej ? Coś o czyszczeniu butów jeszcze? Nie pamiętam kiedy nas Amerykanie napadli. Wertuje historię a nie jest tego wiele od czasów indian i nie mogę sobie przypomnieć o ile razy więcej Amerykanie nam Państwo demolowali ? Pomożesz?
Przestań pisać takie pierdoły, mam rodzinę stamtąd.
Dostaliśmy to, o czym kiedyś nie marzyliśmy, czyli przesunięcie na zachód do cywilizacji zachodniej.
Dzisiaj, gdyby nie tamto rozwiązanie, nie mielibyśmy zachodu, a na wschodzie byłby Kaszmir, Bałkany
czyli po rozlewie krwi Polska kończyła by się na Poznaniu i Katowicach i Gdyni i nie wiem czy Białystok i Przemyśl były by jeszcze dzisiaj w granicach Polski. O Olsztynie i Elblągu Śniardwach, Mamry i Suwałkach- milczę.
Przestań pisać takie pierdoły, mam rodzinę stamtąd.
Dostaliśmy to, o czym kiedyś nie marzyliśmy, czyli przesunięcie na zachód do cywilizacji zachodniej.
Dzisiaj, gdyby nie tamto rozwiązanie, nie mielibyśmy zachodu, a na wschodzie byłby Kaszmir, Bałkany
czyli po rozlewie krwi Polska kończyła by się na Poznaniu i Katowicach i Gdyni i nie wiem czy Białystok i Przemyśl były by jeszcze dzisiaj w granicach Polski. O Olsztynie i Elblągu Śniardwach, Mamry i Suwałkach- milczę.
Jeżeli nie musisz, nie wchodź do mętnej wody.
Bono proszę przestań pisać, albo ja przestanę Cię czytać...
Przestań pisać takie pierdoły, mam rodzinę stamtąd.
Dostaliśmy to, o czym kiedyś nie marzyliśmy, czyli przesunięcie na zachód do cywilizacji zachodniej.
Dzisiaj, gdyby nie tamto rozwiązanie, nie mielibyśmy zachodu, a na wschodzie byłby Kaszmir, Bałkany
czyli po rozlewie krwi Polska kończyła by się na Poznaniu i Katowicach i Gdyni i nie wiem czy Białystok i Przemyśl były by jeszcze dzisiaj w granicach Polski. O Olsztynie i Elblągu Śniardwach, Mamry i Suwałkach- milczę.
Jeżeli nie musisz, nie wchodź do mętnej wody.
Znaczy się jesteśmy uratowani !!!! Dali nam żyć. Nawet twierdzą, że reperacje w Jałcie przez Ruskich załatwili :-))) Nie wiem w końcu skąd masz rodzinę z USA czy z Niemiec ale cóż począć.....każdego szkoda :-)))
Jutro myjesz mi auto , dam 3zł. Tylko wiesz, to nie jest auto niemieckie, będziesz musiał się przyłożyć :-))) dopilnuję z batem nad głową. Swoja gabke i wiaderko przynieś. Szczotką nie wolno!!! ADAC stwierdziło, że się lakier mikrorysuje :-)))
W Jałcie sprzedał nas Roosevelt. Jego żona była ruską agentką. Teraz Trump lezie na ruskim pasku. Trump nas wykorzystuje. Polska zakotwiczona w UE to nasza racja stanu. Francja, Niemcy. Można żabojadów nie lubić, ale to oni w czasie I wojny światowej i po dużo dla nas zrobili w przeciwieństwie do Angoli. Kanclerz Merkel to najbardziej nam przyjazna Niemka w historii. PiS robi szkodę Polsce, bo Tuska nie lubi. Absurd. Hitler skompromitował Niemcy i te za to zapłaciły. Ziemie Odzyskane stanowią niezłą rekompensatę. Na tyle wielką, że można na niej budować. 800 lat mieliśmy spokój na niemieckiej granicy. Nasza silna pozycja w UE pomogłaby też unormować relacje z Rosją, która z silnym się liczy. Machając szabelką , sami się osłabiamy. Ameryka ma inne problemy. Chiny. Z Rosją się wcześniej czy później dogada, a my wyjdziemy na głupka. Na złomie sprowadzonym z Niemiec przeczytałem dziś napis: " Niemiec trzymał go pod kocem". Dow*****ne.
Kiedyś ze swoją dziewczyną wylądowałem w Chicago. Ojciec dał Polski 2000 $ na pierwsze dni.
Były wakacje złom 15 letni kosztował 700$ + Insurance.
To była wspaniała fura nie to co niemieckie, trochę więcej paliła, jakieś 70% +,( początek wakacji).
Mieszkaliśmy u jej rodziny , tydzień później kazano nam poszukać mieszkania, bo ona była opiekunką dziecka , a on spawaczem. Gdy wracał wieczorem w sobotę, natychmiast zasypiał przy telewizorze.
Znaleźliśmy mieszkanie u Polki w przyziemiu, ja 1,8 wzrostu nie miałem prawa się wyprostować. Kupiliśmy materac podwójny i do pierwszego braku powietrza. Leżał na betonie więc się przecierał, zamienialiśmy na gwarancji na nowy i tak co dwa tygodnie.
Robota była na budowie, z bratem tej od rodziny. Przyszliśmy w podkoszulkach i szef budowy pokazał tam są foszty, śmigajcie z nimi po piętrach.
Na drugi dzień z poobcieranymi barkami, wróciliśmy na budowę ( bez ubrań roboczych, przywozisz z Polski albo śmigasz jak niemowlak)
Ten mój kompan mówi, gdy zobaczył ten sam przydział, ty- spie,dalamy? potwierdziłem.
Następna praca była przy myciu okien na 40 pietrze z zewnątrz. Wywindują cię na 40 piętro na 10h i zapier.alasz.
USA to naprawdę heimat, chyba, że masz pochodzenie żydowskie, zaczynasz nowe życie.
Sprzedałem auto po dwóch miesiącach za 300$ ( wszyscy wracali a fura USA miał ze 18 lat) i Ciocia która mieszka na stałe w USA kupiła nam bilet powrotny.
To najbardziej socjalna demokracja na świeci.
Sprawdźcie, polecam.
W Jałcie sprzedał nas Roosevelt. Jego żona była ruską agentką. Teraz Trump lezie na ruskim pasku. Trump nas wykorzystuje. Polska zakotwiczona w UE to nasza racja stanu. Francja, Niemcy. Można żabojadów nie lubić, ale to oni w czasie I wojny światowej i po dużo dla nas zrobili w przeciwieństwie do Angoli. Kanclerz Merkel to najbardziej nam przyjazna Niemka w historii. PiS robi szkodę Polsce, bo Tuska nie lubi. Absurd. Hitler skompromitował Niemcy i te za to zapłaciły. Ziemie Odzyskane stanowią niezłą rekompensatę. Na tyle wielką, że można na niej budować. 800 lat mieliśmy spokój na niemieckiej granicy. Nasza silna pozycja w UE pomogłaby też unormować relacje z Rosją, która z silnym się liczy. Machając szabelką , sami się osłabiamy. Ameryka ma inne problemy. Chiny. Z Rosją się wcześniej czy później dogada, a my wyjdziemy na głupka. Na złomie sprowadzonym z Niemiec przeczytałem dziś napis: " Niemiec trzymał go pod kocem". Dow*****ne.
ale Cie na UJcie za PRLu zaorali. Pokaż mnie palcem kiedy Niemce zapłacili? Mnie interesuje kiedy mi zapłacili. Mówisz o ziemiach? Weź.....
bono napisał/a:
Kompleksy leczy się bardzo długo, wytrwaj!
Piecze? Może trzeba było jakąś wazelinę zastosować ?
bono napisał/a:
Robota była na budowie, z bratem tej od rodziny. Przyszliśmy w podkoszulkach i szef budowy pokazał tam są foszty, śmigajcie z nimi po piętrach.
Sprawdźcie, polecam.
Sprawdzałem. Nie w USA, ale ludzi z USA znam wielu. Byli wrócili. Dali radę, może z Tobą coś nie tak. Zapomnieli Ci powiedzieć przed wyjazdem, że lekko nie będzie a Ty myślałeś że do JuEsEj jedziesz a tam szampanskoje i kawior?
I ja 4 lata na budowie spędziłem. Najpierw za drobne, potem za grubsze a potem za grube. Nie potwierdzam frustracji. Nie udało Ci się, trzeba było inaczej kombinować, coś zmienić, może o 180 stopni ale coś z tym zrobić a nie uciekać (z kolegą) a teraz traumę przeżywać.
Widać to i teraz. Już Ci to kilka razy zarzuciłem. Komentujesz wydarzenia dnia dzisiejszego, nigdy nie poddałeś rozwiązania, pomysłu, realizacji. Czekasz aż Ci skapnie, aż ktoś coś za Ciebie zrobi, wymyśli i powie jak to zrobić, w ostateczności Ty to zrobisz, niekoniecznie z sukcesem. Być czy mieć. A na dzień dzisiejszy nie wiem czy masz ale na pewno nie jesteś.
Mogę Cię pogłaskać za Twoją historię sięgnięcia po dolara który leżał na chodniku ale kogo to rusza. Jakieś 60-70% naszego rocznika przechodziło robotę na budowie za różne dewizy. Nikt nie szlochał. Mnie nie rozczuliłeś. Trza mieć jaja a nie kinderniespodzianki.
Pamiętaj ! Żyjesz teraz w kraju w którym możesz zarobić więcej, masz socjal (lepszy jak w USA), pracę której się nie wstydzisz, mieszkasz w warunkach większych niż 180cm itd itd doceń to, nie bluzgaj.
ale Cie na UJcie za PRLu zaorali. Pokaż mnie palcem kiedy Niemce zapłacili? Mnie interesuje kiedy mi zapłacili. Mówisz o ziemiach? Weź.....
Piecze? Może trzeba było jakąś wazelinę zastosować ?
Sprawdzałem. Nie w USA, ale ludzi z USA znam wielu. Byli wrócili. Dali radę, może z Tobą coś nie tak. Zapomnieli Ci powiedzieć przed wyjazdem, że lekko nie będzie a Ty myślałeś że do JuEsEj jedziesz a tam szampanskoje i kawior?
I ja 4 lata na budowie spędziłem. Najpierw za drobne, potem za grubsze a potem za grube. Nie potwierdzam frustracji. Nie udało Ci się, trzeba było inaczej kombinować, coś zmienić, może o 180 stopni ale coś z tym zrobić a nie uciekać (z kolegą) a teraz traumę przeżywać.
Widać to i teraz. Już Ci to kilka razy zarzuciłem. Komentujesz wydarzenia dnia dzisiejszego, nigdy nie poddałeś rozwiązania, pomysłu, realizacji. Czekasz aż Ci skapnie, aż ktoś coś za Ciebie zrobi, wymyśli i powie jak to zrobić, w ostateczności Ty to zrobisz, niekoniecznie z sukcesem. Być czy mieć. A na dzień dzisiejszy nie wiem czy masz ale na pewno nie jesteś.
Mogę Cię pogłaskać za Twoją historię sięgnięcia po dolara który leżał na chodniku ale kogo to rusza. Jakieś 60-70% naszego rocznika przechodziło robotę na budowie za różne dewizy. Nikt nie szlochał. Mnie nie rozczuliłeś. Trza mieć jaja a nie kinderniespodzianki.
Pamiętaj ! Żyjesz teraz w kraju w którym możesz zarobić więcej, masz socjal (lepszy jak w USA), pracę której się nie wstydzisz, mieszkasz w warunkach większych niż 180cm itd itd doceń to, nie bluzgaj.
To był tylko równoważnik twojej traumy z Niemiec. Widzę, że apetyt miałeś jeszcze większy i choć go zrealizowałeś w jakiś procencie, trauma i kompleks pozostał.
Co do Niemiec, zapłacili własnym terytorium. To Rosja zyskała w tamtym czasie.
Nie ma takiego kraju w Europie na którego korzyść Niemcy utraciły taką część swojego terytorialnego posiadania.
Tylko nie powtarzaj za komunistami o ziemiach piastowskich, bo jak sprawdzisz, to Biskupin w części był robiony na zamówienie polityczne, a odkrycia mają mniejsze znaczenie aniżeli Karpacka Troja- jeżeli ci to coś mówi.
Wojna dla mnie jest tematem zamkniętym. Nie lubię roztrząsać spraw, na które nie mam wpływu i na które wpływu nie będę miał.
"Pierwsze musimy pobić Japonię, a później mówić o Wyspach Kurylskich"
To był tylko równoważnik twojej traumy z Niemiec. Widzę, że apetyt miałeś jeszcze większy i choć go zrealizowałeś w jakiś procencie, trauma i kompleks pozostał.
Co do Niemiec, zapłacili własnym terytorium. To Rosja zyskała w tamtym czasie.
Nie ma takiego kraju w Europie na którego korzyść Niemcy utraciły taką część swojego terytorialnego posiadania.
Tylko nie powtarzaj za komunistami o ziemiach piastowskich, bo jak sprawdzisz, to Biskupin w części był robiony na zamówienie polityczne, a odkrycia mają mniejsze znaczenie aniżeli Karpacka Troja- jeżeli ci to coś mówi.
Wojna dla mnie jest tematem zamkniętym. Nie lubię roztrząsać spraw, na które nie mam wpływu i na które wpływu nie będę miał.
"Pierwsze musimy pobić Japonię, a później mówić o Wyspach Kurylskich"
Nie Niemcy a Austria. Niemcy były później po dokończeniu studiów. I pamiętaj w każdym wypadku wyjechałem sam na własne życzenie i sam na własne życzenie wróciłem ! Udało się w obu przypadkach. Tylko dla mnie Polska jest tutaj a nie tam.
Nie chce mówić o ziemiach, podzielili bez nas, trudno. Dzisiejsza EU w niczym się nie różni, w imię sankcji i tolerancji oraz zrozumienia rzucają rurami z gazem gdzie chcą. Szkoda o tym gadać. Taka Jałta gazowa tylko się im ostatnio zmieniło i tego się boję o co kaman. Ale za to Ruskie się uruchomili bo im mierzeja ekosystem zaburzy. Ja pierniczę leżą odpady toksyczne i zatopione okręty atomowe a tym ekosystem zaburzy :-))))
Wojna nie jest zakończona. Obecnie trwa ekonomiczna. Jeśli ktoś gra na niej zrabowanym mieniem bo z niego uzyskał przewagę to sorry dla mnie czwarty rozbiór trwał 50lat. Jak Ci rozwalę auto i nie mam OC to chciałbyś abym Ci je odbudował a co najmniej skarżyłbyś mnie cywilnie. Nie masz auta, nie możesz dojechać do pracy, nie możesz zarobić, dzieci nie mają aspiryny, są chore, słabsze, dlatego gorzej się uczą, żona jest wzywana do szkoły, denerwuje się, nie może się skupić na pracy......a auto stoi na parkingu gdzie ruskie koła odkręcają i szyby demontują. Mówisz, że to zamknięty temat ? Brawo. Za łatwo się układasz i odpuszczasz ale o tym chyba już wiesz. Jak Ci mogę pomóc? Wazelinę podrzucić ?
N
Wojna nie jest zakończona. Obecnie trwa ekonomiczna. Jeśli ktoś gra na niej zrabowanym mieniem bo z niego uzyskał przewagę to sorry dla mnie czwarty rozbiór trwał 50lat. Jak Ci rozwalę auto i nie mam OC to chciałbyś abym Ci je odbudował a co najmniej skarżyłbyś mnie cywilnie. Nie masz auta, nie możesz dojechać do pracy, nie możesz zarobić, dzieci nie mają aspiryny, są chore, słabsze, dlatego gorzej się uczą, żona jest wzywana do szkoły, denerwuje się, nie może się skupić na pracy......a auto stoi na parkingu gdzie ruskie koła odkręcają i szyby demontują. Mówisz, że to zamknięty temat ? Brawo. Za łatwo się układasz i odpuszczasz ale o tym chyba już wiesz. Jak Ci mogę pomóc? Wazelinę podrzucić ?
Ani łatwo się nie układam ani łatwo nie odpuszczam, szukam miejsca w tym towarzystwie jak Holender czy Duńczyk, w pewnej zależności gospodarczej i geopolitycznej od Niemiec, bo zawsze od kogoś będziemy zależni (zawsze ktoś będzie mocniejszy od nas, nawet Japonia jest zależna).
Pasuje mnie to bardziej niż zależność od Rosji czy zależność od uchodźców w USA.
Z Rosją czy Niemcami możemy tworzyć współorganizm gospodarczy jak Meksyk czy Kanada z USA.
Bycie kolonią i poligonem USA mi nie pasi. Bardzo mi to przypomina poligon sowiecki.
Wolę być w spółdzielni europejskiej niż płacić mafiozom za spokój.
Paradoksalnie 500+ skierowane do PiS-owskiego elektoratu wydawane jest na złom z Niemiec i zabawki z Chin rodem. Tak Polski się budować na dłuższą metę nie da. Konsumpcja wcale nie musi napędzać rodzimej gospodarki. Raty w Toyocie i innych salonach lemingom też 500+ pomaga spłacać. Polonezów, warszaw, Żuków, jelczy, nysek itp. już mieć nie będziemy. Trzeba się nauczyć z tym żyć. Dobrze, że Hitler miedzi nie wykrył, węgla wszystkiego nie wyrąbał itp. Gdyby się tym zajął , a nie wojenką Niemcy byłyby dziś jeszcze większą potęgą. I to 110 km od Krakowa. Gdańsk, Szczecin itp. niemieckim żywiołem by były. PiS zyskiwałby w sondażach. Wiatr od morza by nie groził. Dziś Gdańska się boją, na Kaszubów i zakamuflowaną opcję niemiecką na Śląsku jadą. Przesiedleńcy jakoś na PiS głosować tak jak w Małopolsce, Podkarpaciu i Kresach Wschodnich głosować nie chcą. Roosevelt nas całkowicie w Jałcie sprzedał, Angole granicę na Bobrze miast Nysie Łużyckiej zrobić chcieli. Ale na UJ źle uczyli także geografii. O piastowskich ziemiach nie piszę. Historię Śląska znam w miarę dobrze. Podoba mi się jak przesiedleńcy zza Buga siégają do przedwojennej tradycji niemieckiej, nie wstydzą się jej, pozyskują na nią środki z UE , współpracują z Niemcami. Np. Zielona Góra i winnice. Dwie krzewinki stamtąd przywiezione w moim ogrodzie się przyjmują. Od pionierów odrodzenia winnictwa w Zielonej Górze przywiozłem. Wspaniali ludzie, pełni zapału. Niemiecka historia miasta płynąca z ich ust i plansz z winiarni to, coś co powinno być przyszłością miëdzy naszymi krajami. I tak się dzieje na Pomorzu, Mazurach, Dolnym Śląsku. Niemcy zgermanizowały Ślæsk pokojowo jeszcze przed pruskim drylem. Za Austriaków. Piastowscy książęta ich sprowadzali. Henryk Brodaty był niepiśmienny. Św. Jadwiga Ślæska, jego żona, Niemka z pochodzenia, kolonizację niemiecką wzmocniła i tak pokojowo trwało to setki lat. Spokój, pokój i ciepła wodą w kranie. Zawsze to lepsze niż kompleksy, ideologie, antagonizmy religijne, nacjonalizmy. Jakub Świnka, germanożerca największy w historii, już jest niepotrzebny. Polecam Sudety, Kotlinę Jeleniogórską, podzielone przez Stalina Łużyce, i Gørlitz , Bautzen, i Zgorzelec, Turoszów. Zagospodarowanie tych ziem to nasze zwycięstwo. Pokojowe zagospodarowywanie. Przez wieki robili to Niemcy. I za Austrii i za Prus.
Paradoksalnie 500+ skierowane do PiS-owskiego elektoratu wydawane jest na złom z Niemiec i zabawki z Chin rodem. Tak Polski się budować na dłuższą metę nie da. Konsumpcja wcale nie musi napędzać rodzimej gospodarki. Raty w Toyocie i innych salonach lemingom też 500+ pomaga spłacać. Polonezów, warszaw, Żuków, jelczy, nysek itp. już mieć nie będziemy. Trzeba się nauczyć z tym żyć. Dobrze, że Hitler miedzi nie wykrył, węgla wszystkiego nie wyrąbał itp. Gdyby się tym zajął , a nie wojenką Niemcy byłyby dziś jeszcze większą potęgą. I to 110 km od Krakowa. Gdańsk, Szczecin itp. niemieckim żywiołem by były. PiS zyskiwałby w sondażach. Wiatr od morza by nie groził. Dziś Gdańska się boją, na Kaszubów i zakamuflowaną opcję niemiecką na Śląsku jadą. Przesiedleńcy jakoś na PiS głosować tak jak w Małopolsce, Podkarpaciu i Kresach Wschodnich głosować nie chcą. Roosevelt nas całkowicie w Jałcie sprzedał, Angole granicę na Bobrze miast Nysie Łużyckiej zrobić chcieli. Ale na UJ źle uczyli także geografii. O piastowskich ziemiach nie piszę. Historię Śląska znam w miarę dobrze. Podoba mi się jak przesiedleńcy zza Buga siégają do przedwojennej tradycji niemieckiej, nie wstydzą się jej, pozyskują na nią środki z UE , współpracują z Niemcami. Np. Zielona Góra i winnice. Dwie krzewinki stamtąd przywiezione w moim ogrodzie się przyjmują. Od pionierów odrodzenia winnictwa w Zielonej Górze przywiozłem. Wspaniali ludzie, pełni zapału. Niemiecka historia miasta płynąca z ich ust i plansz z winiarni to, coś co powinno być przyszłością miëdzy naszymi krajami. I tak się dzieje na Pomorzu, Mazurach, Dolnym Śląsku. Niemcy zgermanizowały Ślæsk pokojowo jeszcze przed pruskim drylem. Za Austriaków. Piastowscy książęta ich sprowadzali. Henryk Brodaty był niepiśmienny. Św. Jadwiga Ślæska, jego żona, Niemka z pochodzenia, kolonizację niemiecką wzmocniła i tak pokojowo trwało to setki lat. Spokój, pokój i ciepła wodą w kranie. Zawsze to lepsze niż kompleksy, ideologie, antagonizmy religijne, nacjonalizmy. Jakub Świnka, germanożerca największy w historii, już jest niepotrzebny. Polecam Sudety, Kotlinę Jeleniogórską, podzielone przez Stalina Łużyce, i Gørlitz , Bautzen, i Zgorzelec, Turoszów. Zagospodarowanie tych ziem to nasze zwycięstwo. Pokojowe zagospodarowywanie. Przez wieki robili to Niemcy. I za Austrii i za Prus.
Zauwazyles z jaka pogarda sie o wspolrodakach wypowiadasz? Straszna gorycz z Ciebie wyszla.
Ani łatwo się nie układam ani łatwo nie odpuszczam, szukam miejsca w tym towarzystwie jak Holender czy Duńczyk, w pewnej zależności gospodarczej i geopolitycznej od Niemiec, bo zawsze od kogoś będziemy zależni (zawsze ktoś będzie mocniejszy od nas, nawet Japonia jest zależna).
Pasuje mnie to bardziej niż zależność od Rosji czy zależność od uchodźców w USA.
Z Rosją czy Niemcami możemy tworzyć współorganizm gospodarczy jak Meksyk czy Kanada z USA.
Bycie kolonią i poligonem USA mi nie pasi. Bardzo mi to przypomina poligon sowiecki.
Wolę być w spółdzielni europejskiej niż płacić mafiozom za spokój.
OKi rozumiem, ale chyba nie za wszelką cenę? Kłopot w tym, że Ci nasi najbliżsi nie dość że w najważniejszych momentach zawiedli to do tego zrobili to ......zawsze? A to co boli to dwulicowość, podwójna prędkość, podwójne standardy (widziałem je live). Z mięskiem masz ostatnio takie fau pax ....oh w Czechach nielegalny ubój, no popatrz, a Niemce siedzą cicho bo tam poszedł taki ubój w setkach ton kilka lat temu, we Francji nie lepiej. Ty byłeś tam z komisją? Bo ich komisja była u nas w dwa dni. To mnie wk.....wia w każdej dziedzinie. Pieczątka TUV na mnie nie robi już żadnego wrażenia, widziałem kto i jak ją otrzymuje. U nas w Tchibo kary się sypią bo w niedziele przy wejściu nikt nie powiedział "Witamy w Tchibo". Jedź do nich i znajdź otwarte Tchibo w niedziele, a w tygodniu stoją zaziewane larwy. To są jakieś bzdurne przykłady, ale inne występują w każdej sferze a to one lądują na świeczniku KE jako zagrozona demokracja, sądownictwo, ogólnie w tej Polsce to brud, smród i ubóstwo. Główny problem to tacy jak WKubic podsyła żołędzi debilnymi wpisami skopiowanymi.
Może przytakniesz za cenę "przyjaźni" a może nie bo mięsa jednak broniłeś. Nie wiem co zrobisz. Poznam po czynach :-)))
WKibic napisał/a:
Paradoksalnie 500+ skierowane do PiS-owskiego elektoratu wydawane jest na złom z Niemiec i zabawki z Chin rodem.
Kibic ja z Tobą nie mogę klikać. Weź trochę spasuj, bo wychodzisz na pajaca. Kojarzysz mi się z pacynką którą wszyscy kopali w d*pę w szkole i odreagowujesz. Ty się zmęczony juz urodziłeś, że nie możesz pomyśleć zanim naklepiesz?
Jak zaczniesz coś PiSać o PiSie to weź zrób to przez moją perspektywę. Sporo rzeczy Ci się w dyni poukłada. Otóż nie biorę 500+ i jeżdżę prawie nowym samochodem a jest to produkt japoński, bo je lubię. Sporo zabawek mam z Japonii.
bono napisał/a:
Mnie pokój pasuje, nie lubię wojen, Lubie jak z sąsiadem wymieniamy pozdrowienia
bono ja Cię rozumiem i Twoje dążenia dlatego mi się kojarzysz z biurwą korporacyjną. Masz 180cm wzrostu ale pamiętaj o jednym .....tylko wtedy gdy się wyprostujesz - i z tym zdaniem Cię zostawię.
Owszem jest wielu którzy za cel mają chodzić wyprostowanych nawet jak im na dole golenie ubijają kijami, ale są też tacy którzy idą przed Tobą i próbują obronić Cię przed tymi co kije wyciągją aby Ci goleni nie obili. O ile rozumiem tych co chcą Ci nogi połamać abyś mógł tylko w skłonie rękami pracować, tych można zdefiniować, to nie rozumiem dlaczego tu w Polsce ich jest tak duzo którzy dla spokoju i układów są w stanie swój wzrost poświęcić i jednak nie przeszkadza im wracać mieszkać w piwnicy sypiając na materacu zarazem dziękując, że mogą go reklamacyjnie wymienić skoro się przetarł bo był z gówna zrobiony.
OKi rozumiem, ale chyba nie za wszelką cenę? Kłopot w tym, że Ci nasi najbliżsi nie dość że w najważniejszych momentach zawiedli to do tego zrobili to ......zawsze? A to co boli to dwulicowość, podwójna prędkość, podwójne standardy (widziałem je live). Z mięskiem masz ostatnio takie fau pax ....oh w Czechach nielegalny ubój, no popatrz, a Niemce siedzą cicho bo tam poszedł taki ubój w setkach ton kilka lat temu, we Francji nie lepiej. Ty byłeś tam z komisją? Bo ich komisja była u nas w dwa dni. To mnie wk.....wia w każdej dziedzinie. Pieczątka TUV na mnie nie robi już żadnego wrażenia, widziałem kto i jak ją otrzymuje. U nas w Tchibo kary się sypią bo w niedziele przy wejściu nikt nie powiedział "Witamy w Tchibo". Jedź do nich i znajdź otwarte Tchibo w niedziele, a w tygodniu stoją zaziewane larwy. To są jakieś bzdurne przykłady, ale inne występują w każdej sferze a to one lądują na świeczniku KE jako zagrozona demokracja, sądownictwo, ogólnie w tej Polsce to brud, smród i ubóstwo. Główny problem to tacy jak WKubic podsyła żołędzi debilnymi wpisami skopiowanymi.
Może przytakniesz za cenę "przyjaźni" a może nie bo mięsa jednak broniłeś. Nie wiem co zrobisz. Poznam po czynach :-)))
U
Obsadzanie stanowisk w UE jest lekarstwem na nasze bolączki a nie obrażanie się na UE i stanie za karę w koncie.
Taki niesforny maluch w przedszkolu, robiący wszystko w brew grupie i będący dumny z e stania w koncie. (moje dziecko tak ma - narzekają panie "Niemcy " w przedszkolu).
A druga sprawa.
Przez lata byliśmy dla świata Kubą- syf kiła i mogiła i tak nas zapamiętali, inaczej niż Czechów Węgrów itd.
Wszystkie oczy na nas patrzą z niedowierzaniem, więc jeżeli robimy to co ostatnio z mięsem, a uchodzimy też za cwaniaków, kombinatorów (czy niesłusznie?), więc jak się co takiego zdarzy to potwierdza ich stereotypy "a mówiłem tym Polakom trzeba patrzyć na ręce". Takie same były o Włochach, aż włosi o np. Ojcu Chrzestnym zrobili komedię i wyśmiali stereotyp.
Żydzi zawładnęli Hollywood, aby robiąc filmy o swojej kulturze, zatrzeć przyczynę holocaust.
My musimy stworzyć służby, które patrzą nam na ręce tak ostro w sprawach czystości i jakości,
że musimy zadziwić świat swoją starannością, dokładnością, sumiennością, czy jakością.
Musimy odpokutować za czas miniony. Czesi nie uchodzili za popaprańców w komunie, więc im się mogło zdarzyć. Gdy z Chin towar się psuje, mówisz a to chińskie badziewie, inni mówią tak o polskim produkcie.
O Węgierskim nie, bo bywali nad Balatonem i na termach w komunie i było OK.
W Polsce w tym czasie sprzedawano ciemnobrązowe frytki na spalonym smalcu, bo nie było oleju.
A w sklepie Niemiec mógł kupić ser topiony i ocet.
Stacja benzynowa na Węgrzech była Shell a u nas CPN, do którego stały kolejki z kartkami na paliwo.
Stąd Angole, nie znając polskiej sytuacji lat minionych, bo do nas nie jeździli, nowość kupili jako normalność, bo innej w Polsce nie spotkali, stąd też u nich nie ma paniki, w związku z mięsem z chorych polskich krów.
Chiny już z tym starannie walczą czyt. Huawei, Volvo itd.
Zauwazyles z jaka pogarda sie o wspolrodakach wypowiadasz? Straszna gorycz z Ciebie wyszla.
Trzeba stanąć w prawdzie i spojrzeć na siebie cudzymi oczyma. Nazywać rzeczy po imieniu. Nikt nie jest prorokiem we własnym kraju, ale prorocy są potrzebni. To nie pogarda, to troska. Dość okłamywania się i kiszenia we własnym sosie. Najpierw należy przezwyciężyć to w sobie. Do tego potrzebna jest i wiedza i wola. Wygodniej w chórze niż być solistą. Skoro mamy budować, to na solidnych fundamentach. Wskazuję osiągniécia współrodaków na Ziemiach Odzyskanych jako sukcesy i drogowskaz na przyszłość. Jestem dumny z polskiego Wrocławia, Gdańska i wielu innych projektów, które zbliżają nas do cywilizowanego świata. Przesiedleniec współpracujący z Niemcem, szanujący przeszłość tych ziem to wzorzec do naśladowania. Obydwaj musieli przezwyciężyć w sobie wzajemne niechęci. Nacjonalizmy do lamusa. Mamy szansę zaludnić wschodnie landy Niemiec aż do Łaby. Gospodarze miast zapraszają. Już nie rzucają sloganami, że Polak kradnie rowery. Po co to zmieniać?. Grać na emocjach. Nastawiać na Niemca, o reperacji dla ludu gadać. Brać, korzystać. Pokojowo przesuwamy się na Zachód. Źle mnie odczytałeś. Miłosza na Skałce nie chcieli pochować, bo parę gorzkich słów o współrodakach rzekł. Przecież nie służył obcym. Miał odwagę swoim powiedzieć. Pozdrawiam.PS Bywam często w Sudetach i na Dolnym Śląsku. Studiuję historię tych Ziem. Przełamałem w sobie "piastowskość". Wielokulturowość Śląska mi pomogła. To Piastowie nie chcieli do Korony Polskiej, lecz czeskiej i w konsekwencji trafili z Czechami pod niemieckie panowanie, bo żywioł niemiecki już tam był. Wtedy nie było nacjonalizmów. Liczyły się interesy. Naprawdę wczoraj widziałem napis na sprowadzonym z Niemiec golfie:" Niemiec trzymał pod kocem". Nie każdego to śmieszy.
Trzeba stanąć w prawdzie i spojrzeć na siebie cudzymi oczyma. Nazywać rzeczy po imieniu. Nikt nie jest prorokiem we własnym kraju, ale prorocy są potrzebni. To nie pogarda, to troska. Dość okłamywania się i kiszenia we własnym sosie. Najpierw należy przezwyciężyć to w sobie. Do tego potrzebna jest i wiedza i wola. Wygodniej w chórze niż być solistą. Skoro mamy budować, to na solidnych fundamentach. Wskazuję osiągniécia współrodaków na Ziemiach Odzyskanych jako sukcesy i drogowskaz na przyszłość. Jestem dumny z polskiego Wrocławia, Gdańska i wielu innych projektów, które zbliżają nas do cywilizowanego świata. Przesiedleniec współpracujący z Niemcem, szanujący przeszłość tych ziem to wzorzec do naśladowania. Obydwaj musieli przezwyciężyć w sobie wzajemne niechęci. Nacjonalizmy do lamusa. Mamy szansę zaludnić wschodnie landy Niemiec aż do Łaby. Gospodarze miast zapraszają. Już nie rzucają sloganami, że Polak kradnie rowery. Po co to zmieniać?. Grać na emocjach. Nastawiać na Niemca, o reperacji dla ludu gadać. Brać, korzystać. Pokojowo przesuwamy się na Zachód. Źle mnie odczytałeś. Miłosza na Skałce nie chcieli pochować, bo parę gorzkich słów o współrodakach rzekł. Przecież nie służył obcym. Miał odwagę swoim powiedzieć. Pozdrawiam.PS Bywam często w Sudetach i na Dolnym Śląsku. Studiuję historię tych Ziem. Przełamałem w sobie "piastowskość". Wielokulturowość Śląska mi pomogła. To Piastowie nie chcieli do Korony Polskiej, lecz czeskiej i w konsekwencji trafili z Czechami pod niemieckie panowanie, bo żywioł niemiecki już tam był. Wtedy nie było nacjonalizmów. Liczyły się interesy. Naprawdę wczoraj widziałem napis na sprowadzonym z Niemiec golfie:" Niemiec trzymał pod kocem". Nie każdego to śmieszy.
To brzmi tak, jakbys podniecal sie Wroclawiem, uwazajac ze Krakow, Pci mto zascianek.
Czy Pcim nie byl zasciankiem jak byl Tobie bliski?
Wedlug mnie byl zasciankiem jak byl ci bardzo bliski. Np. dzieci w Strozy mialy 3h w tygodniu obowiazkowego francuskiego, a angielskiego tylko 2h i to jeszcze nieobowiazkowego.
Dzisiaj ucza sie i angielskiego i niemieckiego. Poprzednie roczniki, mialy ciezko idac do szkoly ponadgimnazjalnej w Myslenicach (nie mowiac o Krakowie) wlasnie z powodu jezykow obcych. Chyba ze nalezaly do tej elity, ktorych rodzicow bylo stac na korepetycje i szkole jezykowa.
Ja sie naprawde zastanawiam, skad taka nienawisc do Polakow jako calosci. I mowie to jako wyborca Wiosny, a nie PiSu. Tego sie po prostu juz nie da zniesc i czytac. Jak Wy chcecie cos zbudowac w tym kraju skoro sie nawzajem klocicie, obrazacie.
Twoja wypowiedz powyzej, to wypowiedz czlowieka strasznie zgorzknialego - jesli tak sie czujesz - zachowaj do dla siebie. Polska i Polki i Polacy SA PIEKNI, a nie zgorzkniali...
Bono - z Toba gadam bo z WKibicem nie mogę, nie potrafię, chłop jest tak zgorzkniały, że się nie da, nawet nie da się tego czytać, mam taki obraz Pitbulla z pianą na pysku jak klepie w klawisze, jakby się zerwał z łańcucha to by pozagryzał - ja nie mam problemów z tym jak na nas spoglądano jako złodziej i brudasów. Serce się kroiło ale z tym walczyłem. Jeden Niemiec (matka z Jugosławii :-))) co mu wypomniałem) zamówił Toyotkę Rav4, dostawa się spóźniała, chciał żarcik rzucić i zapytał czy aby jego Ravka nie zaginęła w transporcie przez Polskę? Zripostowałem żeby się nie martwił bo najwidoczniej zawiodła świetna niemiecka logistyka. Zaczerwienił się i odszedł. Ogólnie jak był spory problem logistyczny to do Waldzia przyłazili, proste sprawy, od ręki załatwiałem. Ogólnie to naród bezmyślny. Gdyby nie my, Ruscy, Węgrzy, Czesi połowa roboty byłaby tam nie zrobiona. To tam zacząłem się z nich nabijać, że nie potrafią policzyć towaru do wysłania do 10ciu i robią system do systemu aby system skontrolował a po prostu im powiedziałem, że trzeba się do podstawówki wrócić ewentualnie na palcach liczyć i to koniec systemu. Tam człowiek się nie myli to system jest źle zbudowany, że się człowiek pomylił w liczeniu do 10ciu. Takich przykładów mam na pęczki. Tak jak napisałem, wracałem do Polski ze świadomością, że w swoim obszarze zmieniłem myślenie o nas. Imponowało mi to także to, że na 30 osób ja i szef logistyki mieliśmy najwyższe wykształcenie :-))) reszta max jakieś małe matury czyli szkoły profilowane. Tego też nie mogli zdzierżyć. Nie mów mi o patrzeniu nam na ręce, bo ja patrzyłem na niemieckie od kuchni, nawet nie wiesz co tam się dzieje. Pominę fakt wywozu świetnej stali z Sędzimira, auto nawet nie wyjeżdżało za Kraków, podjeżdżał Pan, przemetkował na ThyssenKrup i wracał ona budowę do Krakowa jako niemieckie. Nawet brygadzista jak rozplandeczał auto to cmokał "nooo to już z daleka widać, że porządna niemiecka stal". Chłopie otrząśnij się z tą jakością. Motoryzacja na to wskazuje. Afery od diesla po zmowę części. Ja to widziałem. Ciastka z Chrzanowa wozilismy do Timisoary, rozładunek załadunek tych samych ale metkowanych by Milka. W Dobczycach masz firmę, która klepała swoje towary Made in Germany plus niemiecki kod kreskowy, na mój wniosek (że to karalne) zaczęli "zrobiona dla niemieckiej firmy". O oknach z Polski już pisałem szły bez stempli aby otrzymać tam stempel marki i TUVu. Weź się ogarnij mam tego w rękawie całą masę. Jesteś niedowartościowanym Polakiem, nie wiedzieć czemu ale nie mów mi nic o polskich, chińskich i niemieckich produktach bo Cię zasypie przykładami.
Będąc w Niemczech pracowali tam na wysokich stanowiskach polscy informatycy. Wiesz co się stało? Niemców podobnie jak z drogami dogonił późny rozwój Polski. My startowaliśmy w informatyce od zera, od razu na najnowszym wtedy sprzęcie. Podobnie jak drogi które są w Polsce nowe a nie mają 20-30lat jak w Niemczech. Niemcy zdziwieni obecną jakością dróg w Polsce, podobnie jak wiedzą nie tylko informatyczną. Flota ciężarowa w Polsce jest najnowszą flotą w całej UE. Normy EURO6 ma najwięcej aut właśnie zarejestrowanych u nas. Jesteśmy potęgą transportową. Zjedliśmy wszystkich. Logistyka nie może za naszą flotą nadążyć.
Czechow mi nie podawaj na tacy bo w tym tygodniu mięsko u nich wyszło. Poszukaj w wiadomościach. Parę lat temu w Niemczech. Czesi od zawsze generalnie byli jak choragiewki na wietrze, za komuny pamiętam u nich kołchoźniki głośniki w miastach i na każdej latarni ruską gwiazdę :-))) miękki naród jak rozwolnienie. Sorry ale tak ich widzę. Niemcy weszli w nich jak w masło. Słyszałeś o jakimś bohaterskim czynie Czechów ?
Węgrów lubię, fajny pracowity naród. Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát specjalnie się tego nauczyłem, często tam bywałem. Historycznie mocno zakręceni podobnie jak My.
Co do Orlenu. Ty po prostu nie przyjmujesz do świadomości, że ktoś Ci piszczele obija bo chcesz wstać. Gdy kupiją u nas za złotówkę mówią, że kapitał nie ma granic. Tak slyszałem za PO. Tak słysze od Ciebie, że jestesmy jedną wielką rodziną, musimy się wspólnie kochać. To największa bzdura. Chciałbym prosić aby mnie już mocniej nie kochano, wystarczy, że nie będa przeszkadzać w tym jak ja będę kochał tych co chce.
Nie mam bladego pojęcia dlaczego jesteś sfrustrowany życiem w Polsce, wstydzisz się Polaków ich dokonań i powtarzasz bzdury za PO.
Popatrz na ten urywek : "urzędnicy z Niemiec, ale również z innych krajów Europy Zachodniej, często blokują wejście na ich wewnętrzny rynek gracza z Polski żądając dodatkowych certyfikatów" nie wiedziałem o tym artykule a wczesniej opisałem Ci styropian z Polski na rynek niemiecki, jak trudno było uzyskać certyfikaty niepalności mimo, że nasz był jakościowo 10x lepszy od sprzedawanego niemieckiego w Polsce. Hipokryzja UE i Twoja ślepota i głuchota. Proszę Cię zamilcz od tej pory lub baw się tymi własnymi zabawkami we własnym gronie.
Jesteś bajkopisarzem fantastą
Tyle w temacie. Kombinuj dalej i pisz te swoje fantazje.
Tak? Czy Ty masz juz zblokowane synapsy? Zostały zapełnione czy zgniły? Nie przesyłają już impulsów? Nie chcesz wiedzieć czy Ci za bardzo zburzyłem obraz i myślisz, że to jest fantazją co opisałem.
Proszę : Twoje czasy-data, Twoje źródło. Cóż więcej potrzebujesz??? https://www.newsweek.pl/afera-pretowa-2011/256fnnr
Tak się składa, że jestem podwykonawcą dla krakowskiego Konsorcjum Stali. On walczył z towarem po karuzeli w swojej branży ja w swojej.
DO KAŻDEGO MOJEGO przykładu jestem w stanie podać aferkę mniejsza lub większą nakręconą przez tych których reprezentujesz. DO KAŻDEGO PRZYKŁADU mogę podać ilu ciężko pracujących ucierpiało a działo się w każdej branży. Było o tym. Zbierz sobie i podsumuj. Zapytaj Donalda czy o tym nie wiedział. On zdziwienie ma opracowane do perfekcji. Podniósł VAT bo to był taki rodzaj dywidendy im więcej procentowo tym więcej "piniendzy nie było i nie ma".
DO WI DZE NIA !
Wrócisz? Wróć z przykładami z Twoimi życia nie z newsami z prasy codziennej.
WKibic napisał/a:
Naprawdę wczoraj widziałem napis na sprowadzonym z Niemiec golfie:" Niemiec trzymał pod kocem". Nie każdego to śmieszy.
Podpowiedzieć Ci jak sobie z tym poradzić? Było o chińskich zabawkach i o chińskim Volvie. Ci przynajmniej nie twierdzą inaczej. Pomogę Ci jak masz to przeżyć. Zdejm kierownicę w tym Golfie, od wew strony masz nadruk gdzie została zrobiona. Wróć i opisz co przeczytałeś i jak się z tym czujesz :-)))
Tylko nie pompuj się za bardzo. Żyłka Ci pęknie a byłoby szkoda. Może do czegoś się jeszcze przydasz. Dogadują się gminy z koleją a Ty masz skończone technikum kolejowe. Każde ręce do ciężkiej pracy będą potrzebne.
Ty się może o pieniądzach nie wypowiadaj. Półtorej bańki nie wyjaśniłeś tutaj więc nie sądź aby Ciebie nie osądzili. Przyjzyjmy się tej rzekomej f-rze Austryjaka z której nikt nigdy podatku nie odprowadził. Rozumiem, że wydrukował ją dwa dni przed tak ? Zacznijmy sprawdzać podatek a później prawo. Już cię ruszają ulice na Węgrzech, bo u nas z pajacowania nic nie wyszło ? Aaaaa jedź i skacz tam do woli.
Jak durny poziom ? To nie ja zamiast autostradą jeździłem do Katowic szutrową drogą w 2010roku, roku Tuska którym wielu pokazał, że świat istnieje i koło wynalazł i ogień wskrzesił. Ja do Katowic od 2006r jeździłem autostradą :-)))) więc weź proszę Cię hamulcuj.....
Jeśli to moja szatnia to owszem, cieszy mnie to bardziej niż ubieranie komuś butów w skłonie dziękując zarazem za pchanie od tyłu.
https://www.youtube.com/watch?v=h5aF2CSwNTU
znasz ten film, wiesz co było wcześniej :-))) mały numerek z numerkiem a w szatni rznięcie głupa....ot UE :-))) .... lepiej nie mogłeś trafić z tym szatniarzem :-)
.....z sukcesu Polaka owszem :-)
Cholernie mi nie pasuje u PiS Kaczyńskiego lazania dupy Trampowi, to taki nowy nasz protektor.
Widzę, że i tobie też pasuje czyszczenie butów USA, to pozostałość po komunie, że należy kogoś słuchać, Gorbaczow musiał zostać w twojej mózgownicy czymś zastąpiony.
Ps. porównywanie partnerstwa w UE z oddanie się protektoratowi USA, to tak jakby porównywać, przyjaźń np. prezydenta Słowacji do prezydenta Dudy z poddaństwem, bo jesteśmy więksi liczebnie, militarnie i gospodarczo, a taka zależność jest między nami a Niemcami.
W twojej chorej głowie, kołacze myśl aby Niemcy były Albanią. Dla mnie to niezrozumiała wręcz obsesyjna niechęć do sąsiada.
Może jestem jakiś inny, ale mieszkanie obok zamożnego sąsiada nieproblematycznego, któremu się powiodło, nie jest dla mnie problemem. Ciebie to wkur.ia, czyli wpisujesz się w obraz Polaka okresu międzywojennego, któremu nie musi się udać, ale k.rwa sąsiadowi też.
Ciszę się sąsiada który i mnie daje żyć. USA, gdyby wycofać kapitał niemiecki z Polski, w tłoczyło by nas swoimi inwestycjami w poziom Port Rico.
Napisz mi jeszcze o reparacjach, a odpowiem, że je odebraliśmy w postaci zachodnich ziem. (Maury i Warmię przemilczam, bo to należało zrobić dla przyszłości pokoju w Europie)
Jeżeli uważasz, że należy nam się jeszcze Berlin i Budziszyn, to ja aż tak zachłanny nie jestem.
Bono tu już przegiąłeś :( A zapomniałeś o Kresach? Zapomniałeś o Jałcie?
Do tej pory miałem Cię za trolla, który pisze, żeby robić ferment, ale teraz wyszedł z Ciebie totalny squ....
Yyyyyy to myśmy w Jałcie coś odbierali ?
widzisz ja do szkoły chodziłem aby się czegoś nauczyć nawet wtedy jak uczyli, że Ci ze wschodu to nas ratowali.....przez 50lat później też. Odruch Pawłowa taki odruch u mnie wyrobił ten, porządny, duży, zamożny i szanowany "somsiad". Nie wiem jak byś reagował Ty gdybym Cię okradł, zgwałcił a potem pozwolił za 3zł umyć mój samochód (tzn Twój ale teraz mój bo go ukradłem). Spaliłbym Ci dom a potem posłużył moją firmą do jego odbudowy. Stawka byłaby na tyle wysoka, że jako pogorzelec nie byłoby Cię stać więc przejąłbym odbudowany (na Twój rachunek) dom na własność po czym miałbyś prawo w nim mieszkać -aby mieć blisko przyjść i umyć mi samochód- oczywiście czynsz byś musiał płacić.
Jeszcze jaśniej ? Coś o czyszczeniu butów jeszcze? Nie pamiętam kiedy nas Amerykanie napadli. Wertuje historię a nie jest tego wiele od czasów indian i nie mogę sobie przypomnieć o ile razy więcej Amerykanie nam Państwo demolowali ? Pomożesz?
Przestań pisać takie pierdoły, mam rodzinę stamtąd.
Dostaliśmy to, o czym kiedyś nie marzyliśmy, czyli przesunięcie na zachód do cywilizacji zachodniej.
Dzisiaj, gdyby nie tamto rozwiązanie, nie mielibyśmy zachodu, a na wschodzie byłby Kaszmir, Bałkany
czyli po rozlewie krwi Polska kończyła by się na Poznaniu i Katowicach i Gdyni i nie wiem czy Białystok i Przemyśl były by jeszcze dzisiaj w granicach Polski. O Olsztynie i Elblągu Śniardwach, Mamry i Suwałkach- milczę.
Jeżeli nie musisz, nie wchodź do mętnej wody.
Bono proszę przestań pisać, albo ja przestanę Cię czytać...
To jest uciekanie od tematu. Ty masz tak, a ja tak.
Jeżeli widzisz to inaczej, napisz.
Znaczy się jesteśmy uratowani !!!! Dali nam żyć. Nawet twierdzą, że reperacje w Jałcie przez Ruskich załatwili :-))) Nie wiem w końcu skąd masz rodzinę z USA czy z Niemiec ale cóż począć.....każdego szkoda :-)))
Jutro myjesz mi auto , dam 3zł. Tylko wiesz, to nie jest auto niemieckie, będziesz musiał się przyłożyć :-))) dopilnuję z batem nad głową. Swoja gabke i wiaderko przynieś. Szczotką nie wolno!!! ADAC stwierdziło, że się lakier mikrorysuje :-)))
Kompleksy leczy się bardzo długo, wytrwaj!
W Jałcie sprzedał nas Roosevelt. Jego żona była ruską agentką. Teraz Trump lezie na ruskim pasku. Trump nas wykorzystuje. Polska zakotwiczona w UE to nasza racja stanu. Francja, Niemcy. Można żabojadów nie lubić, ale to oni w czasie I wojny światowej i po dużo dla nas zrobili w przeciwieństwie do Angoli. Kanclerz Merkel to najbardziej nam przyjazna Niemka w historii. PiS robi szkodę Polsce, bo Tuska nie lubi. Absurd. Hitler skompromitował Niemcy i te za to zapłaciły. Ziemie Odzyskane stanowią niezłą rekompensatę. Na tyle wielką, że można na niej budować. 800 lat mieliśmy spokój na niemieckiej granicy. Nasza silna pozycja w UE pomogłaby też unormować relacje z Rosją, która z silnym się liczy. Machając szabelką , sami się osłabiamy. Ameryka ma inne problemy. Chiny. Z Rosją się wcześniej czy później dogada, a my wyjdziemy na głupka. Na złomie sprowadzonym z Niemiec przeczytałem dziś napis: " Niemiec trzymał go pod kocem". Dow*****ne.
Kiedyś ze swoją dziewczyną wylądowałem w Chicago. Ojciec dał Polski 2000 $ na pierwsze dni.
Były wakacje złom 15 letni kosztował 700$ + Insurance.
To była wspaniała fura nie to co niemieckie, trochę więcej paliła, jakieś 70% +,( początek wakacji).
Mieszkaliśmy u jej rodziny , tydzień później kazano nam poszukać mieszkania, bo ona była opiekunką dziecka , a on spawaczem. Gdy wracał wieczorem w sobotę, natychmiast zasypiał przy telewizorze.
Znaleźliśmy mieszkanie u Polki w przyziemiu, ja 1,8 wzrostu nie miałem prawa się wyprostować. Kupiliśmy materac podwójny i do pierwszego braku powietrza. Leżał na betonie więc się przecierał, zamienialiśmy na gwarancji na nowy i tak co dwa tygodnie.
Robota była na budowie, z bratem tej od rodziny. Przyszliśmy w podkoszulkach i szef budowy pokazał tam są foszty, śmigajcie z nimi po piętrach.
Na drugi dzień z poobcieranymi barkami, wróciliśmy na budowę ( bez ubrań roboczych, przywozisz z Polski albo śmigasz jak niemowlak)
Ten mój kompan mówi, gdy zobaczył ten sam przydział, ty- spie,dalamy? potwierdziłem.
Następna praca była przy myciu okien na 40 pietrze z zewnątrz. Wywindują cię na 40 piętro na 10h i zapier.alasz.
USA to naprawdę heimat, chyba, że masz pochodzenie żydowskie, zaczynasz nowe życie.
Sprzedałem auto po dwóch miesiącach za 300$ ( wszyscy wracali a fura USA miał ze 18 lat) i Ciocia która mieszka na stałe w USA kupiła nam bilet powrotny.
To najbardziej socjalna demokracja na świeci.
Sprawdźcie, polecam.
ale Cie na UJcie za PRLu zaorali. Pokaż mnie palcem kiedy Niemce zapłacili? Mnie interesuje kiedy mi zapłacili. Mówisz o ziemiach? Weź.....
Piecze? Może trzeba było jakąś wazelinę zastosować ?
Sprawdzałem. Nie w USA, ale ludzi z USA znam wielu. Byli wrócili. Dali radę, może z Tobą coś nie tak. Zapomnieli Ci powiedzieć przed wyjazdem, że lekko nie będzie a Ty myślałeś że do JuEsEj jedziesz a tam szampanskoje i kawior?
I ja 4 lata na budowie spędziłem. Najpierw za drobne, potem za grubsze a potem za grube. Nie potwierdzam frustracji. Nie udało Ci się, trzeba było inaczej kombinować, coś zmienić, może o 180 stopni ale coś z tym zrobić a nie uciekać (z kolegą) a teraz traumę przeżywać.
Widać to i teraz. Już Ci to kilka razy zarzuciłem. Komentujesz wydarzenia dnia dzisiejszego, nigdy nie poddałeś rozwiązania, pomysłu, realizacji. Czekasz aż Ci skapnie, aż ktoś coś za Ciebie zrobi, wymyśli i powie jak to zrobić, w ostateczności Ty to zrobisz, niekoniecznie z sukcesem. Być czy mieć. A na dzień dzisiejszy nie wiem czy masz ale na pewno nie jesteś.
Mogę Cię pogłaskać za Twoją historię sięgnięcia po dolara który leżał na chodniku ale kogo to rusza. Jakieś 60-70% naszego rocznika przechodziło robotę na budowie za różne dewizy. Nikt nie szlochał. Mnie nie rozczuliłeś. Trza mieć jaja a nie kinderniespodzianki.
Pamiętaj ! Żyjesz teraz w kraju w którym możesz zarobić więcej, masz socjal (lepszy jak w USA), pracę której się nie wstydzisz, mieszkasz w warunkach większych niż 180cm itd itd doceń to, nie bluzgaj.
To był tylko równoważnik twojej traumy z Niemiec. Widzę, że apetyt miałeś jeszcze większy i choć go zrealizowałeś w jakiś procencie, trauma i kompleks pozostał.
Co do Niemiec, zapłacili własnym terytorium. To Rosja zyskała w tamtym czasie.
Nie ma takiego kraju w Europie na którego korzyść Niemcy utraciły taką część swojego terytorialnego posiadania.
Tylko nie powtarzaj za komunistami o ziemiach piastowskich, bo jak sprawdzisz, to Biskupin w części był robiony na zamówienie polityczne, a odkrycia mają mniejsze znaczenie aniżeli Karpacka Troja- jeżeli ci to coś mówi.
Wojna dla mnie jest tematem zamkniętym. Nie lubię roztrząsać spraw, na które nie mam wpływu i na które wpływu nie będę miał.
"Pierwsze musimy pobić Japonię, a później mówić o Wyspach Kurylskich"
Nie Niemcy a Austria. Niemcy były później po dokończeniu studiów. I pamiętaj w każdym wypadku wyjechałem sam na własne życzenie i sam na własne życzenie wróciłem ! Udało się w obu przypadkach. Tylko dla mnie Polska jest tutaj a nie tam.
https://www.youtube.com/watch?v=RGsheVbcty8
Nie chce mówić o ziemiach, podzielili bez nas, trudno. Dzisiejsza EU w niczym się nie różni, w imię sankcji i tolerancji oraz zrozumienia rzucają rurami z gazem gdzie chcą. Szkoda o tym gadać. Taka Jałta gazowa tylko się im ostatnio zmieniło i tego się boję o co kaman. Ale za to Ruskie się uruchomili bo im mierzeja ekosystem zaburzy. Ja pierniczę leżą odpady toksyczne i zatopione okręty atomowe a tym ekosystem zaburzy :-))))
Wojna nie jest zakończona. Obecnie trwa ekonomiczna. Jeśli ktoś gra na niej zrabowanym mieniem bo z niego uzyskał przewagę to sorry dla mnie czwarty rozbiór trwał 50lat. Jak Ci rozwalę auto i nie mam OC to chciałbyś abym Ci je odbudował a co najmniej skarżyłbyś mnie cywilnie. Nie masz auta, nie możesz dojechać do pracy, nie możesz zarobić, dzieci nie mają aspiryny, są chore, słabsze, dlatego gorzej się uczą, żona jest wzywana do szkoły, denerwuje się, nie może się skupić na pracy......a auto stoi na parkingu gdzie ruskie koła odkręcają i szyby demontują. Mówisz, że to zamknięty temat ? Brawo. Za łatwo się układasz i odpuszczasz ale o tym chyba już wiesz. Jak Ci mogę pomóc? Wazelinę podrzucić ?
Mnie pokój pasuje, nie lubię wojen, Lubie jak z sąsiadem wymieniamy pozdrowienia , no ale ja jestem
jak w tym kawale popi.rdolony.
Ani łatwo się nie układam ani łatwo nie odpuszczam, szukam miejsca w tym towarzystwie jak Holender czy Duńczyk, w pewnej zależności gospodarczej i geopolitycznej od Niemiec, bo zawsze od kogoś będziemy zależni (zawsze ktoś będzie mocniejszy od nas, nawet Japonia jest zależna).
Pasuje mnie to bardziej niż zależność od Rosji czy zależność od uchodźców w USA.
Z Rosją czy Niemcami możemy tworzyć współorganizm gospodarczy jak Meksyk czy Kanada z USA.
Bycie kolonią i poligonem USA mi nie pasi. Bardzo mi to przypomina poligon sowiecki.
Wolę być w spółdzielni europejskiej niż płacić mafiozom za spokój.
Paradoksalnie 500+ skierowane do PiS-owskiego elektoratu wydawane jest na złom z Niemiec i zabawki z Chin rodem. Tak Polski się budować na dłuższą metę nie da. Konsumpcja wcale nie musi napędzać rodzimej gospodarki. Raty w Toyocie i innych salonach lemingom też 500+ pomaga spłacać. Polonezów, warszaw, Żuków, jelczy, nysek itp. już mieć nie będziemy. Trzeba się nauczyć z tym żyć. Dobrze, że Hitler miedzi nie wykrył, węgla wszystkiego nie wyrąbał itp. Gdyby się tym zajął , a nie wojenką Niemcy byłyby dziś jeszcze większą potęgą. I to 110 km od Krakowa. Gdańsk, Szczecin itp. niemieckim żywiołem by były. PiS zyskiwałby w sondażach. Wiatr od morza by nie groził. Dziś Gdańska się boją, na Kaszubów i zakamuflowaną opcję niemiecką na Śląsku jadą. Przesiedleńcy jakoś na PiS głosować tak jak w Małopolsce, Podkarpaciu i Kresach Wschodnich głosować nie chcą. Roosevelt nas całkowicie w Jałcie sprzedał, Angole granicę na Bobrze miast Nysie Łużyckiej zrobić chcieli. Ale na UJ źle uczyli także geografii. O piastowskich ziemiach nie piszę. Historię Śląska znam w miarę dobrze. Podoba mi się jak przesiedleńcy zza Buga siégają do przedwojennej tradycji niemieckiej, nie wstydzą się jej, pozyskują na nią środki z UE , współpracują z Niemcami. Np. Zielona Góra i winnice. Dwie krzewinki stamtąd przywiezione w moim ogrodzie się przyjmują. Od pionierów odrodzenia winnictwa w Zielonej Górze przywiozłem. Wspaniali ludzie, pełni zapału. Niemiecka historia miasta płynąca z ich ust i plansz z winiarni to, coś co powinno być przyszłością miëdzy naszymi krajami. I tak się dzieje na Pomorzu, Mazurach, Dolnym Śląsku. Niemcy zgermanizowały Ślæsk pokojowo jeszcze przed pruskim drylem. Za Austriaków. Piastowscy książęta ich sprowadzali. Henryk Brodaty był niepiśmienny. Św. Jadwiga Ślæska, jego żona, Niemka z pochodzenia, kolonizację niemiecką wzmocniła i tak pokojowo trwało to setki lat. Spokój, pokój i ciepła wodą w kranie. Zawsze to lepsze niż kompleksy, ideologie, antagonizmy religijne, nacjonalizmy. Jakub Świnka, germanożerca największy w historii, już jest niepotrzebny. Polecam Sudety, Kotlinę Jeleniogórską, podzielone przez Stalina Łużyce, i Gørlitz , Bautzen, i Zgorzelec, Turoszów. Zagospodarowanie tych ziem to nasze zwycięstwo. Pokojowe zagospodarowywanie. Przez wieki robili to Niemcy. I za Austrii i za Prus.
Zauwazyles z jaka pogarda sie o wspolrodakach wypowiadasz? Straszna gorycz z Ciebie wyszla.
OKi rozumiem, ale chyba nie za wszelką cenę? Kłopot w tym, że Ci nasi najbliżsi nie dość że w najważniejszych momentach zawiedli to do tego zrobili to ......zawsze? A to co boli to dwulicowość, podwójna prędkość, podwójne standardy (widziałem je live). Z mięskiem masz ostatnio takie fau pax ....oh w Czechach nielegalny ubój, no popatrz, a Niemce siedzą cicho bo tam poszedł taki ubój w setkach ton kilka lat temu, we Francji nie lepiej. Ty byłeś tam z komisją? Bo ich komisja była u nas w dwa dni. To mnie wk.....wia w każdej dziedzinie. Pieczątka TUV na mnie nie robi już żadnego wrażenia, widziałem kto i jak ją otrzymuje. U nas w Tchibo kary się sypią bo w niedziele przy wejściu nikt nie powiedział "Witamy w Tchibo". Jedź do nich i znajdź otwarte Tchibo w niedziele, a w tygodniu stoją zaziewane larwy. To są jakieś bzdurne przykłady, ale inne występują w każdej sferze a to one lądują na świeczniku KE jako zagrozona demokracja, sądownictwo, ogólnie w tej Polsce to brud, smród i ubóstwo. Główny problem to tacy jak WKubic podsyła żołędzi debilnymi wpisami skopiowanymi.
Może przytakniesz za cenę "przyjaźni" a może nie bo mięsa jednak broniłeś. Nie wiem co zrobisz. Poznam po czynach :-)))
Kibic ja z Tobą nie mogę klikać. Weź trochę spasuj, bo wychodzisz na pajaca. Kojarzysz mi się z pacynką którą wszyscy kopali w d*pę w szkole i odreagowujesz. Ty się zmęczony juz urodziłeś, że nie możesz pomyśleć zanim naklepiesz?
Jak zaczniesz coś PiSać o PiSie to weź zrób to przez moją perspektywę. Sporo rzeczy Ci się w dyni poukłada. Otóż nie biorę 500+ i jeżdżę prawie nowym samochodem a jest to produkt japoński, bo je lubię. Sporo zabawek mam z Japonii.
bono ja Cię rozumiem i Twoje dążenia dlatego mi się kojarzysz z biurwą korporacyjną. Masz 180cm wzrostu ale pamiętaj o jednym .....tylko wtedy gdy się wyprostujesz - i z tym zdaniem Cię zostawię.
Owszem jest wielu którzy za cel mają chodzić wyprostowanych nawet jak im na dole golenie ubijają kijami, ale są też tacy którzy idą przed Tobą i próbują obronić Cię przed tymi co kije wyciągją aby Ci goleni nie obili. O ile rozumiem tych co chcą Ci nogi połamać abyś mógł tylko w skłonie rękami pracować, tych można zdefiniować, to nie rozumiem dlaczego tu w Polsce ich jest tak duzo którzy dla spokoju i układów są w stanie swój wzrost poświęcić i jednak nie przeszkadza im wracać mieszkać w piwnicy sypiając na materacu zarazem dziękując, że mogą go reklamacyjnie wymienić skoro się przetarł bo był z gówna zrobiony.
https://www.youtube.com/watch?v=N-86IDnasVU
Obsadzanie stanowisk w UE jest lekarstwem na nasze bolączki a nie obrażanie się na UE i stanie za karę w koncie.
Taki niesforny maluch w przedszkolu, robiący wszystko w brew grupie i będący dumny z e stania w koncie. (moje dziecko tak ma - narzekają panie "Niemcy " w przedszkolu).
A druga sprawa.
Przez lata byliśmy dla świata Kubą- syf kiła i mogiła i tak nas zapamiętali, inaczej niż Czechów Węgrów itd.
Wszystkie oczy na nas patrzą z niedowierzaniem, więc jeżeli robimy to co ostatnio z mięsem, a uchodzimy też za cwaniaków, kombinatorów (czy niesłusznie?), więc jak się co takiego zdarzy to potwierdza ich stereotypy "a mówiłem tym Polakom trzeba patrzyć na ręce". Takie same były o Włochach, aż włosi o np. Ojcu Chrzestnym zrobili komedię i wyśmiali stereotyp.
Żydzi zawładnęli Hollywood, aby robiąc filmy o swojej kulturze, zatrzeć przyczynę holocaust.
My musimy stworzyć służby, które patrzą nam na ręce tak ostro w sprawach czystości i jakości,
że musimy zadziwić świat swoją starannością, dokładnością, sumiennością, czy jakością.
Musimy odpokutować za czas miniony. Czesi nie uchodzili za popaprańców w komunie, więc im się mogło zdarzyć. Gdy z Chin towar się psuje, mówisz a to chińskie badziewie, inni mówią tak o polskim produkcie.
O Węgierskim nie, bo bywali nad Balatonem i na termach w komunie i było OK.
W Polsce w tym czasie sprzedawano ciemnobrązowe frytki na spalonym smalcu, bo nie było oleju.
A w sklepie Niemiec mógł kupić ser topiony i ocet.
Stacja benzynowa na Węgrzech była Shell a u nas CPN, do którego stały kolejki z kartkami na paliwo.
Stąd Angole, nie znając polskiej sytuacji lat minionych, bo do nas nie jeździli, nowość kupili jako normalność, bo innej w Polsce nie spotkali, stąd też u nich nie ma paniki, w związku z mięsem z chorych polskich krów.
Chiny już z tym starannie walczą czyt. Huawei, Volvo itd.
Trzeba stanąć w prawdzie i spojrzeć na siebie cudzymi oczyma. Nazywać rzeczy po imieniu. Nikt nie jest prorokiem we własnym kraju, ale prorocy są potrzebni. To nie pogarda, to troska. Dość okłamywania się i kiszenia we własnym sosie. Najpierw należy przezwyciężyć to w sobie. Do tego potrzebna jest i wiedza i wola. Wygodniej w chórze niż być solistą. Skoro mamy budować, to na solidnych fundamentach. Wskazuję osiągniécia współrodaków na Ziemiach Odzyskanych jako sukcesy i drogowskaz na przyszłość. Jestem dumny z polskiego Wrocławia, Gdańska i wielu innych projektów, które zbliżają nas do cywilizowanego świata. Przesiedleniec współpracujący z Niemcem, szanujący przeszłość tych ziem to wzorzec do naśladowania. Obydwaj musieli przezwyciężyć w sobie wzajemne niechęci. Nacjonalizmy do lamusa. Mamy szansę zaludnić wschodnie landy Niemiec aż do Łaby. Gospodarze miast zapraszają. Już nie rzucają sloganami, że Polak kradnie rowery. Po co to zmieniać?. Grać na emocjach. Nastawiać na Niemca, o reperacji dla ludu gadać. Brać, korzystać. Pokojowo przesuwamy się na Zachód. Źle mnie odczytałeś. Miłosza na Skałce nie chcieli pochować, bo parę gorzkich słów o współrodakach rzekł. Przecież nie służył obcym. Miał odwagę swoim powiedzieć. Pozdrawiam.PS Bywam często w Sudetach i na Dolnym Śląsku. Studiuję historię tych Ziem. Przełamałem w sobie "piastowskość". Wielokulturowość Śląska mi pomogła. To Piastowie nie chcieli do Korony Polskiej, lecz czeskiej i w konsekwencji trafili z Czechami pod niemieckie panowanie, bo żywioł niemiecki już tam był. Wtedy nie było nacjonalizmów. Liczyły się interesy. Naprawdę wczoraj widziałem napis na sprowadzonym z Niemiec golfie:" Niemiec trzymał pod kocem". Nie każdego to śmieszy.
To brzmi tak, jakbys podniecal sie Wroclawiem, uwazajac ze Krakow, Pci mto zascianek.
Czy Pcim nie byl zasciankiem jak byl Tobie bliski?
Wedlug mnie byl zasciankiem jak byl ci bardzo bliski. Np. dzieci w Strozy mialy 3h w tygodniu obowiazkowego francuskiego, a angielskiego tylko 2h i to jeszcze nieobowiazkowego.
Dzisiaj ucza sie i angielskiego i niemieckiego. Poprzednie roczniki, mialy ciezko idac do szkoly ponadgimnazjalnej w Myslenicach (nie mowiac o Krakowie) wlasnie z powodu jezykow obcych. Chyba ze nalezaly do tej elity, ktorych rodzicow bylo stac na korepetycje i szkole jezykowa.
Ja sie naprawde zastanawiam, skad taka nienawisc do Polakow jako calosci. I mowie to jako wyborca Wiosny, a nie PiSu. Tego sie po prostu juz nie da zniesc i czytac. Jak Wy chcecie cos zbudowac w tym kraju skoro sie nawzajem klocicie, obrazacie.
Twoja wypowiedz powyzej, to wypowiedz czlowieka strasznie zgorzknialego - jesli tak sie czujesz - zachowaj do dla siebie. Polska i Polki i Polacy SA PIEKNI, a nie zgorzkniali...
Bono - z Toba gadam bo z WKibicem nie mogę, nie potrafię, chłop jest tak zgorzkniały, że się nie da, nawet nie da się tego czytać, mam taki obraz Pitbulla z pianą na pysku jak klepie w klawisze, jakby się zerwał z łańcucha to by pozagryzał - ja nie mam problemów z tym jak na nas spoglądano jako złodziej i brudasów. Serce się kroiło ale z tym walczyłem. Jeden Niemiec (matka z Jugosławii :-))) co mu wypomniałem) zamówił Toyotkę Rav4, dostawa się spóźniała, chciał żarcik rzucić i zapytał czy aby jego Ravka nie zaginęła w transporcie przez Polskę? Zripostowałem żeby się nie martwił bo najwidoczniej zawiodła świetna niemiecka logistyka. Zaczerwienił się i odszedł. Ogólnie jak był spory problem logistyczny to do Waldzia przyłazili, proste sprawy, od ręki załatwiałem. Ogólnie to naród bezmyślny. Gdyby nie my, Ruscy, Węgrzy, Czesi połowa roboty byłaby tam nie zrobiona. To tam zacząłem się z nich nabijać, że nie potrafią policzyć towaru do wysłania do 10ciu i robią system do systemu aby system skontrolował a po prostu im powiedziałem, że trzeba się do podstawówki wrócić ewentualnie na palcach liczyć i to koniec systemu. Tam człowiek się nie myli to system jest źle zbudowany, że się człowiek pomylił w liczeniu do 10ciu. Takich przykładów mam na pęczki. Tak jak napisałem, wracałem do Polski ze świadomością, że w swoim obszarze zmieniłem myślenie o nas. Imponowało mi to także to, że na 30 osób ja i szef logistyki mieliśmy najwyższe wykształcenie :-))) reszta max jakieś małe matury czyli szkoły profilowane. Tego też nie mogli zdzierżyć. Nie mów mi o patrzeniu nam na ręce, bo ja patrzyłem na niemieckie od kuchni, nawet nie wiesz co tam się dzieje. Pominę fakt wywozu świetnej stali z Sędzimira, auto nawet nie wyjeżdżało za Kraków, podjeżdżał Pan, przemetkował na ThyssenKrup i wracał ona budowę do Krakowa jako niemieckie. Nawet brygadzista jak rozplandeczał auto to cmokał "nooo to już z daleka widać, że porządna niemiecka stal". Chłopie otrząśnij się z tą jakością. Motoryzacja na to wskazuje. Afery od diesla po zmowę części. Ja to widziałem. Ciastka z Chrzanowa wozilismy do Timisoary, rozładunek załadunek tych samych ale metkowanych by Milka. W Dobczycach masz firmę, która klepała swoje towary Made in Germany plus niemiecki kod kreskowy, na mój wniosek (że to karalne) zaczęli "zrobiona dla niemieckiej firmy". O oknach z Polski już pisałem szły bez stempli aby otrzymać tam stempel marki i TUVu. Weź się ogarnij mam tego w rękawie całą masę. Jesteś niedowartościowanym Polakiem, nie wiedzieć czemu ale nie mów mi nic o polskich, chińskich i niemieckich produktach bo Cię zasypie przykładami.
Będąc w Niemczech pracowali tam na wysokich stanowiskach polscy informatycy. Wiesz co się stało? Niemców podobnie jak z drogami dogonił późny rozwój Polski. My startowaliśmy w informatyce od zera, od razu na najnowszym wtedy sprzęcie. Podobnie jak drogi które są w Polsce nowe a nie mają 20-30lat jak w Niemczech. Niemcy zdziwieni obecną jakością dróg w Polsce, podobnie jak wiedzą nie tylko informatyczną. Flota ciężarowa w Polsce jest najnowszą flotą w całej UE. Normy EURO6 ma najwięcej aut właśnie zarejestrowanych u nas. Jesteśmy potęgą transportową. Zjedliśmy wszystkich. Logistyka nie może za naszą flotą nadążyć.
Czechow mi nie podawaj na tacy bo w tym tygodniu mięsko u nich wyszło. Poszukaj w wiadomościach. Parę lat temu w Niemczech. Czesi od zawsze generalnie byli jak choragiewki na wietrze, za komuny pamiętam u nich kołchoźniki głośniki w miastach i na każdej latarni ruską gwiazdę :-))) miękki naród jak rozwolnienie. Sorry ale tak ich widzę. Niemcy weszli w nich jak w masło. Słyszałeś o jakimś bohaterskim czynie Czechów ?
Węgrów lubię, fajny pracowity naród. Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát specjalnie się tego nauczyłem, często tam bywałem. Historycznie mocno zakręceni podobnie jak My.
Co do Orlenu. Ty po prostu nie przyjmujesz do świadomości, że ktoś Ci piszczele obija bo chcesz wstać. Gdy kupiją u nas za złotówkę mówią, że kapitał nie ma granic. Tak slyszałem za PO. Tak słysze od Ciebie, że jestesmy jedną wielką rodziną, musimy się wspólnie kochać. To największa bzdura. Chciałbym prosić aby mnie już mocniej nie kochano, wystarczy, że nie będa przeszkadzać w tym jak ja będę kochał tych co chce.
http://niewygodne.info.pl/artykul7/03343-Jak-Niemcy-blokuja-ekspansje-polskiego-kapitalu.htm
http://www.wykop.pl/ramka/4563567/orlen-stal-sie-jedynym-udzialowcem-czeskiego-unipetrolu/
Nie mam bladego pojęcia dlaczego jesteś sfrustrowany życiem w Polsce, wstydzisz się Polaków ich dokonań i powtarzasz bzdury za PO.
Popatrz na ten urywek : "urzędnicy z Niemiec, ale również z innych krajów Europy Zachodniej, często blokują wejście na ich wewnętrzny rynek gracza z Polski żądając dodatkowych certyfikatów" nie wiedziałem o tym artykule a wczesniej opisałem Ci styropian z Polski na rynek niemiecki, jak trudno było uzyskać certyfikaty niepalności mimo, że nasz był jakościowo 10x lepszy od sprzedawanego niemieckiego w Polsce. Hipokryzja UE i Twoja ślepota i głuchota. Proszę Cię zamilcz od tej pory lub baw się tymi własnymi zabawkami we własnym gronie.
Jesteś bajkopisarzem fantastą
Tyle w temacie. Kombinuj dalej i pisz te swoje fantazje.
Tak? Czy Ty masz juz zblokowane synapsy? Zostały zapełnione czy zgniły? Nie przesyłają już impulsów? Nie chcesz wiedzieć czy Ci za bardzo zburzyłem obraz i myślisz, że to jest fantazją co opisałem.
Proszę : Twoje czasy-data, Twoje źródło. Cóż więcej potrzebujesz???
https://www.newsweek.pl/afera-pretowa-2011/256fnnr
Tak się składa, że jestem podwykonawcą dla krakowskiego Konsorcjum Stali. On walczył z towarem po karuzeli w swojej branży ja w swojej.
DO KAŻDEGO MOJEGO przykładu jestem w stanie podać aferkę mniejsza lub większą nakręconą przez tych których reprezentujesz. DO KAŻDEGO PRZYKŁADU mogę podać ilu ciężko pracujących ucierpiało a działo się w każdej branży. Było o tym. Zbierz sobie i podsumuj. Zapytaj Donalda czy o tym nie wiedział. On zdziwienie ma opracowane do perfekcji. Podniósł VAT bo to był taki rodzaj dywidendy im więcej procentowo tym więcej "piniendzy nie było i nie ma".
DO WI DZE NIA !
Wrócisz? Wróć z przykładami z Twoimi życia nie z newsami z prasy codziennej.
Podpowiedzieć Ci jak sobie z tym poradzić? Było o chińskich zabawkach i o chińskim Volvie. Ci przynajmniej nie twierdzą inaczej. Pomogę Ci jak masz to przeżyć. Zdejm kierownicę w tym Golfie, od wew strony masz nadruk gdzie została zrobiona. Wróć i opisz co przeczytałeś i jak się z tym czujesz :-)))
Tylko nie pompuj się za bardzo. Żyłka Ci pęknie a byłoby szkoda. Może do czegoś się jeszcze przydasz. Dogadują się gminy z koleją a Ty masz skończone technikum kolejowe. Każde ręce do ciężkiej pracy będą potrzebne.