Pragne Wam oznajmic ze nadchodzacy weekend znow bedzie bardzo zlym czasem prowadzenia pojazdu dla naszego wspanialego Posla. Otoz "W Niedzielę (20 września) w czasławskim gospodarstwie agroturystycznym Pod Tuszyną (położone przy drodze wojewódzkiej nr 964) odbędzie się Święto Jabłka i Gruszki. Początek imprezy o godzinie 12."()
Domniemam ze jakoby Gmina Raciechowice, wraz z naszym milosciwym Poslem zaslyneli w Polsce z umilowania jablkami, wiec nie zabraknie na swiecie tego szlachetnego owocu, jego najbardziej zagorzalego promotora. ;)
Mozecie poczytac wiecej; http://www.powiatmyslenice.pl/aktualnosci/gmina-raciechowice-jablkiem-stoi,217.html
Polecam szczegolnie zwrocic uwage na "przetwory" z jablek. Kuszace swym wygladem i zapachem, zachecajace do poczestunku.
Zdrowie Wasze, w gardla nasze! Mysleniczanin007.
Na wczorajszym walnym posiedzeniu milosnikow przetworow owocowych, zostala spozyta butelka #29 zawierajaca napoj ze sliwek, potrojne dystylowany, naturalnie barwiony. Obradujacy jednoglosnie orzekli ze rocznik 1998 byl sprzyjajacy dla rozwoju dorodnych sliw na ktorych procesie fermentacyjnym i dlugoterminowym lezakowaniu uzyskano napoj przewyzszajacy jakoscia nawet sliwowice Manastirka ;) W przyszla Sobote planowane jest inauguracyjne kosztowanie przetworow z wisni z okazji rozpoczecia sie sezonu spadajacych lisci. Relacja w nastepna Niedziele ;)
Marek Ł. poszedł do umożenia i co o tym powiedzą wszyscy Ci, którzy już połozyli na nim krzyżyk. Za dwa lata bęzie jak nowy przed kolejna kampanią wyborczą.
Moim zdaniem jeżeli alkomat wskazał 0,7 promila to kara jest stanowczo za niska.
Wskazanie alkomatu należy pomnożyć przez dwa aby uzyskać zawartość alkoholu we krwi, a to już daje wynik za który dwa lata zatrzymania prawa jazdy to nie byłoby zbyt wiele (o każe finansowej już nie wspomnę).
Zatrzymanie do roku prawa jazdy nie wiaze sie ze zdawaniem, a z tym wiadomo zawsze klopot i wstyd.
jak jest napisane, że 0,7 promila to oznacza zawartość alkoholu we krwi już po przeliczeniu. Cyferki na wyświetlaczu alkomatu pokazują zawartość alkoholu w mg w wydychanym powietrzu i tą wartość właśnie się przelicza.
Silwio, najpierw piszesz, że 0,7 trzeba pomnożyć, potem że alkomat wskazał 0,7. Określ w jakich jednostkach miary się "poruszasz", bo alkomatem nie dokonuje się pomiaru zawartości alkoholu we krwi bezpośrednio.
Zgreg
"Policyjny alkomat wskazał 0,7 promila"-cyt. z artykułu na stronie głównej.
Wskazanie alkomatu pokazuje zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, a żeby uzyskać zawartość alkoholu we krwi należy pomnożyć to co się wyświetliło (wskazanie alkomatu) przez dwa. Ten wynik jest brany pod uwagę przez sąd.
Alkomat mierzy ilość alkoholu w wydychanym powietrzu w mg/l. Wartość ta jest wynikiem pomiaru bezpośredniego. Można ten wynik przeliczyć na zawartość alkoholu we krwi w promilach, w tym przypadku pomiar jest pośredni.
Jeżeli pisze o promilach (Policyjny alkomat wskazał 0,7 promila) to odnosi się to do zawartości alkoholu we krwi, która to jest podstawą do wymierzenia kary.
Alkomat wskazał zawartość w promilach (0,7) ale wyświetlił wynik w mg/l, który nie został podany.
Mam nadzieję, że po następnych wyborach nie będzie już w ten sposób rozsławiał M-nic w Polsce.
Co do dopuszczalnej normy to nieźle musiał dać czadu dzień wcześniej jak jeszcze tyle nadmuchał.
Ludzie dajcie se już siana :) to już robi się nudne stało się ,nie On pierwszy i nie ostatni :) KAŻDY WIDZI SŁOMKĘ U DRUGIEGO W OKU,A U SIEBIE BELKI NIE DOSTRZEŻE.
[quote=Kaper]A może pan poseł spożył te jabłka w postaci płynnej?Sądziłem jednak,że pensja posła pozwala na picie lepszych trunków od jaboli.
Do listy Cyrka dodałbym jeszcze Płyn do spryskiwaczy :D[/quote]
Jak to mówią górale : Po Borygo się nie rzygo :P
Albo szanowny posel, grypsuje? Wiecie, takie;
"zjadlem kilka jablek" = http://en.wikipedia.org/wiki/File:Smirnoff_numbering.jpg
"Chodzilem za Jasiem" = http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Jwalker.JPG&filetimestamp=20090215153855
"Turlalem dropsa" mysle ze nie musze podawac linku.
I mozna by tak bez konca. :D
Pozdrawiam serdecznie, Myśleniczanin007.
Pragne Wam oznajmic ze nadchodzacy weekend znow bedzie bardzo zlym czasem prowadzenia pojazdu dla naszego wspanialego Posla. Otoz "W Niedzielę (20 września) w czasławskim gospodarstwie agroturystycznym Pod Tuszyną (położone przy drodze wojewódzkiej nr 964) odbędzie się Święto Jabłka i Gruszki. Początek imprezy o godzinie 12."()
Domniemam ze jakoby Gmina Raciechowice, wraz z naszym milosciwym Poslem zaslyneli w Polsce z umilowania jablkami, wiec nie zabraknie na swiecie tego szlachetnego owocu, jego najbardziej zagorzalego promotora. ;)
Mozecie poczytac wiecej;
http://www.powiatmyslenice.pl/aktualnosci/gmina-raciechowice-jablkiem-stoi,217.html
Polecam szczegolnie zwrocic uwage na "przetwory" z jablek. Kuszace swym wygladem i zapachem, zachecajace do poczestunku.
Zdrowie Wasze, w gardla nasze! Mysleniczanin007.
Ja tylko chcę przypomnieć że na wyborczych plakatach pisu widniały soczyste jabłka :)Patykiem PiSane :)
Na wczorajszym walnym posiedzeniu milosnikow przetworow owocowych, zostala spozyta butelka #29 zawierajaca napoj ze sliwek, potrojne dystylowany, naturalnie barwiony. Obradujacy jednoglosnie orzekli ze rocznik 1998 byl sprzyjajacy dla rozwoju dorodnych sliw na ktorych procesie fermentacyjnym i dlugoterminowym lezakowaniu uzyskano napoj przewyzszajacy jakoscia nawet sliwowice Manastirka ;) W przyszla Sobote planowane jest inauguracyjne kosztowanie przetworow z wisni z okazji rozpoczecia sie sezonu spadajacych lisci. Relacja w nastepna Niedziele ;)
Marek Ł. poszedł do umożenia i co o tym powiedzą wszyscy Ci, którzy już połozyli na nim krzyżyk. Za dwa lata bęzie jak nowy przed kolejna kampanią wyborczą.
Poseł Marek Ł. został ukarany rocznym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Kara adekwatna do winy? Mi się wydaję że tak...
Sąd pokazał panu łatasowi prawo i sprawiedliwość!
wszyscy równi wobec prawa i dobrze - a nie chowanie się za immunitetem
Moim zdaniem jeżeli alkomat wskazał 0,7 promila to kara jest stanowczo za niska.
Wskazanie alkomatu należy pomnożyć przez dwa aby uzyskać zawartość alkoholu we krwi, a to już daje wynik za który dwa lata zatrzymania prawa jazdy to nie byłoby zbyt wiele (o każe finansowej już nie wspomnę).
Zatrzymanie do roku prawa jazdy nie wiaze sie ze zdawaniem, a z tym wiadomo zawsze klopot i wstyd.
jak jest napisane, że 0,7 promila to oznacza zawartość alkoholu we krwi już po przeliczeniu. Cyferki na wyświetlaczu alkomatu pokazują zawartość alkoholu w mg w wydychanym powietrzu i tą wartość właśnie się przelicza.
"Moim zdaniem jeżeli alkomat wskazał 0,7 promila"
Alkomat wskazał 0,33.
"Policyjny alkomat wskazał 0,7 promila"
a więc na wyświetlaczu pojawiło się 0,7
Moze Posel widzial 0,33? Moze go przycmilo bo byly robaczywe?
poseł chyba myślał, że jest w Myślenicach...
Silwio, najpierw piszesz, że 0,7 trzeba pomnożyć, potem że alkomat wskazał 0,7. Określ w jakich jednostkach miary się "poruszasz", bo alkomatem nie dokonuje się pomiaru zawartości alkoholu we krwi bezpośrednio.
Zgreg
"Policyjny alkomat wskazał 0,7 promila"-cyt. z artykułu na stronie głównej.
Wskazanie alkomatu pokazuje zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, a żeby uzyskać zawartość alkoholu we krwi należy pomnożyć to co się wyświetliło (wskazanie alkomatu) przez dwa. Ten wynik jest brany pod uwagę przez sąd.
Alkomat mierzy ilość alkoholu w wydychanym powietrzu w mg/l. Wartość ta jest wynikiem pomiaru bezpośredniego. Można ten wynik przeliczyć na zawartość alkoholu we krwi w promilach, w tym przypadku pomiar jest pośredni.
Jeżeli pisze o promilach (Policyjny alkomat wskazał 0,7 promila) to odnosi się to do zawartości alkoholu we krwi, która to jest podstawą do wymierzenia kary.
Alkomat wskazał zawartość w promilach (0,7) ale wyświetlił wynik w mg/l, który nie został podany.
OK Zgreg dzięki za info
Cieszę się więc, że nasz reprezentant w sejmie wsiada za kółko tyko lekko pijany.
Widzisz, lekko nie lekko pijany, przekroczył dopuszczalną normę i został za to ukarany. Nie powinien wsiadać w takim stanie za kółko.
Mam nadzieję, że po następnych wyborach nie będzie już w ten sposób rozsławiał M-nic w Polsce.
Co do dopuszczalnej normy to nieźle musiał dać czadu dzień wcześniej jak jeszcze tyle nadmuchał.
Nie poPiSał się. Jednak wielu kierowców ma problem z oceną swojej przydatności za kółkiem po "wczorajszej imprezie".
Ciekawe czym się zajmował w sejmie dzień wcześniej.
Może ktoś wie???
Oprócz spożywania jabłek oczywiście.
Ludzie dajcie se już siana :) to już robi się nudne stało się ,nie On pierwszy i nie ostatni :) KAŻDY WIDZI SŁOMKĘ U DRUGIEGO W OKU,A U SIEBIE BELKI NIE DOSTRZEŻE.