Zdzichó,ale bredzisz.To od noszenia tego wdzianka masz zamiast mózgu kisiel?Albo ten warkoczyk za mocno ściągnięty?
Czy po prostu trafiłeś na złą (nieodpowiednią) kobietę i wylewasz swoje żale na inne?
Więcej wiary!
witam,
sala jak najbardzie ladna ale zarzad oszkuje.Rezerwowalam sale w 2008 roku na 2010 ustalono cene 1700 zł za wynajem, teraz dowiedzialam sie ze bedzie mnie kosztowala 2500zł i to nie oni mnie poinformowali!!!Radze zadzwonic tym osoba co maja wesele w tym roku i spytac o cene,zeby nie byli potem zdziwieni.
-> aniacx,masz na papierze cenę wynajmu?Jeśli tak,to mogą sobie podnosić nawet na 10,000 zł,a Ciebie to nie dotyczy.
Jeżeli nie masz umowy,to niestety - płacisz.
niestety nie mam umowy poniewaz powiedziano mi ze daja tylko KP potwierdzenie wplaty zaliczki.Nie wiem jak jest teraz ale wtedy nie bylo.Poprostu oszukuja klientów.
no 2500 to jest strasznie dużo jak na strażnice pewnie do tego dochodzą media jeszcze ,rozbite naczynia,jak policzysz sobie jeszcze catering i wszystko co musisz dać to bardziej się już opłaca zrobić w lokalu taką impreze gdzie nic cię nie interesuje ,i poziom obsługi i lokalu jest nie porównywalny do tego co jest w strażnicach ,i co ci może zaoferować catering
Słuchajcie z punktu widzenia ekonomii jeśli ma sie 2 terminy na rok to wiadomo że cena nie będzie wysoka ale jeśli tak jak w Zawadzie mogliby mieć nawet po 10 wesel w szczycie sezonu na jeden termin co cenowo szaleją. Ich zbujeckie prawo jeśli ich usługa za znacznie wyższą cenę nadal ma ewentualnych nabywców. A rozczarowanie? Winę upatruję w samych klientach którzy nie przywiazuja wagi do formalności. Jeśli tak jak pisze jedna z poprzedniczek nie miała umowy - to "moja droga" o czym mowa. Nie chcę być uszczypliwy ale ciesz się że w ogóle masz termin...
A sama sala w Zawadzie... Co by nie powiedziec jesli jak podkreślam bedziemy oceniać w kategorii REMIZA to jest to jedna z najatrakcyjniejszych w naszej okolicy.
A cena 2500 to zapewne cena samego najmu sali do tego należy doliczyc opłaty za media, usługi komunalne itp to szacuje że dodatkowy tysiak doliczamy na spokojnie... (mamy 3500) dalej - dekoracja sali ok 1500 (to już 5000) teraz odsługa ... słyszałem ze dobra ekipa (kucharki , kelnerki, zmywaczki, sprzatanie) bierze nawet 5000 czyli mamy 10 000 jak by nie rachować.
Jeśli mamy na weselu powiedzmy 150 osób to dostajemy współczynnik ok 66 PLN za osobe a gdzie jedzenie, napoje.
Przykładowo w takim "Rezydencie" czy "7 smaków" za 180PLN można dostać już nieźle dopasiony pakiet. I nie obchodzi was juz nic tylko rachunek na koniec a jego kwota nie bedzie kolosalnie wyższa...
Nie wiem dlaczego dziwi Was że strażnice podnoszą ceny za wynajem. Jeśli rezerwujesz salę dwa lata przed weselem to musisz się liczyć z tym że cena wynajmy oraz opłaty za media będą wyższe. Wszystko drożeje, utrzymanie sali również. Trzeba się interesować cenami a przede wszystkim zapytać przy rezerwacji czy to jest ostateczna cena /ewentualne zmiany???/ i podpisać umowę. Pozdrawiam
Nie mogę zgodzić się z politeXXX,jeżeli chodzi o podnoszeniu cen.Jako zespół miewamy wesela z wyprzedzeniem nieraz dwuletnim i czasem pytają nas przyszłe pary młode o cenę,bo chcieliby uniknąć sytuacji,w jakiej jest np.aniacx.
Cena jest święta,bez względu na inne podwyżki.
Gdybyśmy tak robili,mielibyśmy opinie naciągaczy i byłoby po graniu.
chałturnik - pytać o cenę a rezerwować konkretny termin i byś zdecydowanym na 100% to inna sprawa i myślę, że jeśli ktoś prowadzi taką czy inną działalność to powinien dać papier do ręki takiej młodej parze i wtedy nie ma miejsca na niedomówienia..
pytanie z innej beczki - czy firmy ubierające sale mają jakieś terminy czy można przyjść 3 tyg. wcześniej i wszystko dograć?? i czy mają jakieś umowy z kwiaciarniami, żeby np: w tej samej kwiaciarni zamówić bukiet, w której będą kwiaty do lokalu??
7 smaków chyba nie wynajmuje ,a co do dekoracji to chyba tam nie ma dużo do dekorowania ,. mieści się 150 osób tylko że nie ma miejsca do tańczenia w tedy :P ale to nie jest lokal na wielkie wesela.raczej takie mniejsze . a co do dekoracji to dekoratorki z tego co wiem nie kiedy dekorują 4 sale na raz tak że chyba nie ma problemów z dekoracją i 1500 to średnia cena znam ludzi którzy więcej płacili , a co do cen to jeszcze lepsze znam lokale w agro.gosciniec za 150zł dostaje się 5 dań i do tego jeszcze cista torty i paczki są dla gości i ful wypas na stołach i bufet owocowy . taką samą cenę ma krakowiacy i górale tylko że akurat bez ciast .no tylko że w takich lokalach jak agro czy rezydent o wolny fajny termin raczej trzeba właśnie pytać dwa lata wcześniej.
no tak moze i to wina moja ze umowy nie mam POLAK MADRY PO SZKODZIE, ale co do opini BIEDNEGO GRAJKA nie zgadzam sie sama organizuje wesela wiec koszt przyjecia liczac za osobe 130 zł oczywiscie za jeden dzien jest o wiele wyzszy w knajpie niz na straznicy.W restauracji rowniez trzeba udekorowac a zaprzyjazniona firma wezmie odemnie 900 zł,kucharka 3000 za 2 dni i wszystko co zostanie z kuchni biore do domu a w knajpie dostane tylko ochlapy ze stolu tak ze nie ma porownania co do 2 dniowego przyjecia w straznicy a 1 dniowego w knajpie.Trudno w Zawadzie oszukali ale zrobie tam wesele bo jest ładnie niech sie napchaja tymi pieniedzmi!!!
popieram !!sala w Zawadzie jest ładna!! moim zdaniem przydałby sie remont sali na Dolnym Przedmieściu!!! ta błazeria, zasłony, dziurawe firanki koszmar!! sala jest duza mają zamowienia wiec sie nie przejmują wyglądem.
Popieram Cię Majka jeśli chodzi o salę na Dolnym Przedmieściu ,na tyle imprez jakie tam są robione, to ta sala powinna być już dawno w marmurach z przepięknym
wystrojem i windą (dla zespołów )żeby nie musieli dymać po schodach i jeszcze na podium.Akustycznie OSP Dp też nie jest złe ,bo np.sala w Zawadzie jest owszem ładna ale akustyka tej sali to tragedia.To już taki standard że jak ktoś buduje salę pod katem zabaw to zapomina o o zapewnieniu odpowiedniej AKUSTYKI,czyli nie gołe ściany i 2 firanki tylko dużo grubych zasłon itd.Nie trzeba do tego eksperta tylko trzeba się po prostu zorientować jak by mogło być lepiej .
Zdzichó,ale bredzisz.To od noszenia tego wdzianka masz zamiast mózgu kisiel?Albo ten warkoczyk za mocno ściągnięty?
Czy po prostu trafiłeś na złą (nieodpowiednią) kobietę i wylewasz swoje żale na inne?
Więcej wiary!
Zdzichu, sperma ci wali do mózgu od tych majtek.
ja polecam salę w Zawadzie, dwupoziomowa, nowa, elegancka - nie wiem ile ludzi wchodzi,ale nie ma porównania do innych strażnic.
taka sobie :)
a czemu uważasz że taka sobie? Zgadzam się całkowicie, że w okolicy nie ma ładniejszej strażnicy niż w Zawadzie;)
wejdzie tam spokojnie 200 osób;)
witam,
sala jak najbardzie ladna ale zarzad oszkuje.Rezerwowalam sale w 2008 roku na 2010 ustalono cene 1700 zł za wynajem, teraz dowiedzialam sie ze bedzie mnie kosztowala 2500zł i to nie oni mnie poinformowali!!!Radze zadzwonic tym osoba co maja wesele w tym roku i spytac o cene,zeby nie byli potem zdziwieni.
-> aniacx,masz na papierze cenę wynajmu?Jeśli tak,to mogą sobie podnosić nawet na 10,000 zł,a Ciebie to nie dotyczy.
Jeżeli nie masz umowy,to niestety - płacisz.
niestety nie mam umowy poniewaz powiedziano mi ze daja tylko KP potwierdzenie wplaty zaliczki.Nie wiem jak jest teraz ale wtedy nie bylo.Poprostu oszukuja klientów.
no 2500 to jest strasznie dużo jak na strażnice pewnie do tego dochodzą media jeszcze ,rozbite naczynia,jak policzysz sobie jeszcze catering i wszystko co musisz dać to bardziej się już opłaca zrobić w lokalu taką impreze gdzie nic cię nie interesuje ,i poziom obsługi i lokalu jest nie porównywalny do tego co jest w strażnicach ,i co ci może zaoferować catering
To wiadomo że co rok się podnosi cena w lokalach ,ale ta cena nie może przekroczyć 10%. ALE TO JEST PRZEGIĘCIE.................. 100% prawie .
Słuchajcie z punktu widzenia ekonomii jeśli ma sie 2 terminy na rok to wiadomo że cena nie będzie wysoka ale jeśli tak jak w Zawadzie mogliby mieć nawet po 10 wesel w szczycie sezonu na jeden termin co cenowo szaleją. Ich zbujeckie prawo jeśli ich usługa za znacznie wyższą cenę nadal ma ewentualnych nabywców. A rozczarowanie? Winę upatruję w samych klientach którzy nie przywiazuja wagi do formalności. Jeśli tak jak pisze jedna z poprzedniczek nie miała umowy - to "moja droga" o czym mowa. Nie chcę być uszczypliwy ale ciesz się że w ogóle masz termin...
A sama sala w Zawadzie... Co by nie powiedziec jesli jak podkreślam bedziemy oceniać w kategorii REMIZA to jest to jedna z najatrakcyjniejszych w naszej okolicy.
A cena 2500 to zapewne cena samego najmu sali do tego należy doliczyc opłaty za media, usługi komunalne itp to szacuje że dodatkowy tysiak doliczamy na spokojnie... (mamy 3500) dalej - dekoracja sali ok 1500 (to już 5000) teraz odsługa ... słyszałem ze dobra ekipa (kucharki , kelnerki, zmywaczki, sprzatanie) bierze nawet 5000 czyli mamy 10 000 jak by nie rachować.
Jeśli mamy na weselu powiedzmy 150 osób to dostajemy współczynnik ok 66 PLN za osobe a gdzie jedzenie, napoje.
Przykładowo w takim "Rezydencie" czy "7 smaków" za 180PLN można dostać już nieźle dopasiony pakiet. I nie obchodzi was juz nic tylko rachunek na koniec a jego kwota nie bedzie kolosalnie wyższa...
Nie wiem dlaczego dziwi Was że strażnice podnoszą ceny za wynajem. Jeśli rezerwujesz salę dwa lata przed weselem to musisz się liczyć z tym że cena wynajmy oraz opłaty za media będą wyższe. Wszystko drożeje, utrzymanie sali również. Trzeba się interesować cenami a przede wszystkim zapytać przy rezerwacji czy to jest ostateczna cena /ewentualne zmiany???/ i podpisać umowę. Pozdrawiam
......100% ........??? no to jak w dwa lata tyle drożeje :) to zaczynam budować własną strażnice heheh
nie wiem jaka to jest miejscowość (przed Krk) ale wybudowano tam nowy duży dom weselny i była informacja że chyba w maju 2010r. jest otwarcie.
ktoś wspomniał o 7 smakach, ciekawe ile biorą za wynajem lokalu, ile osób tam wchodzi i czy w cenę wynajmu wliczona jest już obsługa??
i czy taka knajpa pozwala na dowolne udekorowanie przez firmę lokalu i ew. ogrodu??
na razie problem mnie nie dotyczy ale myślę ze się zbliża wielkimi krokami ;P więc chętnie wysłucham opinii 'wprawionych w boju' ;P
Nie mogę zgodzić się z politeXXX,jeżeli chodzi o podnoszeniu cen.Jako zespół miewamy wesela z wyprzedzeniem nieraz dwuletnim i czasem pytają nas przyszłe pary młode o cenę,bo chcieliby uniknąć sytuacji,w jakiej jest np.aniacx.
Cena jest święta,bez względu na inne podwyżki.
Gdybyśmy tak robili,mielibyśmy opinie naciągaczy i byłoby po graniu.
chałturnik - pytać o cenę a rezerwować konkretny termin i byś zdecydowanym na 100% to inna sprawa i myślę, że jeśli ktoś prowadzi taką czy inną działalność to powinien dać papier do ręki takiej młodej parze i wtedy nie ma miejsca na niedomówienia..
pytanie z innej beczki - czy firmy ubierające sale mają jakieś terminy czy można przyjść 3 tyg. wcześniej i wszystko dograć?? i czy mają jakieś umowy z kwiaciarniami, żeby np: w tej samej kwiaciarni zamówić bukiet, w której będą kwiaty do lokalu??
7 smaków chyba nie wynajmuje ,a co do dekoracji to chyba tam nie ma dużo do dekorowania ,. mieści się 150 osób tylko że nie ma miejsca do tańczenia w tedy :P ale to nie jest lokal na wielkie wesela.raczej takie mniejsze . a co do dekoracji to dekoratorki z tego co wiem nie kiedy dekorują 4 sale na raz tak że chyba nie ma problemów z dekoracją i 1500 to średnia cena znam ludzi którzy więcej płacili , a co do cen to jeszcze lepsze znam lokale w agro.gosciniec za 150zł dostaje się 5 dań i do tego jeszcze cista torty i paczki są dla gości i ful wypas na stołach i bufet owocowy . taką samą cenę ma krakowiacy i górale tylko że akurat bez ciast .no tylko że w takich lokalach jak agro czy rezydent o wolny fajny termin raczej trzeba właśnie pytać dwa lata wcześniej.
KOSZT DEKORACJI ZALEŻY OD TEGO CO CHCESZ ,
I ILE CHCESZ TAK ŻE NAWET MOŻE BYĆ 5000ZŁ
no tak moze i to wina moja ze umowy nie mam POLAK MADRY PO SZKODZIE, ale co do opini BIEDNEGO GRAJKA nie zgadzam sie sama organizuje wesela wiec koszt przyjecia liczac za osobe 130 zł oczywiscie za jeden dzien jest o wiele wyzszy w knajpie niz na straznicy.W restauracji rowniez trzeba udekorowac a zaprzyjazniona firma wezmie odemnie 900 zł,kucharka 3000 za 2 dni i wszystko co zostanie z kuchni biore do domu a w knajpie dostane tylko ochlapy ze stolu tak ze nie ma porownania co do 2 dniowego przyjecia w straznicy a 1 dniowego w knajpie.Trudno w Zawadzie oszukali ale zrobie tam wesele bo jest ładnie niech sie napchaja tymi pieniedzmi!!!
Zawada to dobra sala i dobry wybór
popieram !!sala w Zawadzie jest ładna!! moim zdaniem przydałby sie remont sali na Dolnym Przedmieściu!!! ta błazeria, zasłony, dziurawe firanki koszmar!! sala jest duza mają zamowienia wiec sie nie przejmują wyglądem.
Popieram Cię Majka jeśli chodzi o salę na Dolnym Przedmieściu ,na tyle imprez jakie tam są robione, to ta sala powinna być już dawno w marmurach z przepięknym
wystrojem i windą (dla zespołów )żeby nie musieli dymać po schodach i jeszcze na podium.Akustycznie OSP Dp też nie jest złe ,bo np.sala w Zawadzie jest owszem ładna ale akustyka tej sali to tragedia.To już taki standard że jak ktoś buduje salę pod katem zabaw to zapomina o o zapewnieniu odpowiedniej AKUSTYKI,czyli nie gołe ściany i 2 firanki tylko dużo grubych zasłon itd.Nie trzeba do tego eksperta tylko trzeba się po prostu zorientować jak by mogło być lepiej .
?
W Zawadzie nie jest jeszcze tak najgorzej jeśli chodzi o akustyke są gorsze sale :)