Optymistyczne podejście do życia pozwala nam dostrzegać pozytywne strony dzisiejszego dnia:
- Polacy faktycznie żyją w złotych czasach skoro nie dostrzegają potrzeby wprowadzania zmian;
- jeśli dla większości uprawnionych obojętna jest ordynacja wyborcza, to nie będą też mieć nic przeciwko wprowadzeniu JOWów :) .
Codzienność jednakże raczej nie potwierdza powyższych spostrzeżeń :( . Pierwsze dwa pytania uderzały w obecny status quo funkcjonowania polskiego zabetonowanego systemu partyjnego wraz z jego wszystkimi patologiami, nadużyciami i niedostępnością. Dlatego prawdziwą może być też refleksja, że jako naród jesteśmy tak bardzo trzymani za mordę, tak złamani, że nawet już nie potrafimy się przeciwstawić naszym władzom...
Niestety juz po północy, więc nie moge Ci odpowiedzieć :-( Ciszę wyborczą czas zacząć!
Nie! Trzeba jeszcze innego rozwiązania poszukać. Nie obecne i nie JOWy
Frekwencja to raczej mizerna była. Myśl, że to referendum to czysta kampania wyborcza była, że nikt nie wierzył że osiągnie 50% frekwencji.
Optymistyczne podejście do życia pozwala nam dostrzegać pozytywne strony dzisiejszego dnia:
- Polacy faktycznie żyją w złotych czasach skoro nie dostrzegają potrzeby wprowadzania zmian;
- jeśli dla większości uprawnionych obojętna jest ordynacja wyborcza, to nie będą też mieć nic przeciwko wprowadzeniu JOWów :) .
Codzienność jednakże raczej nie potwierdza powyższych spostrzeżeń :( . Pierwsze dwa pytania uderzały w obecny status quo funkcjonowania polskiego zabetonowanego systemu partyjnego wraz z jego wszystkimi patologiami, nadużyciami i niedostępnością. Dlatego prawdziwą może być też refleksja, że jako naród jesteśmy tak bardzo trzymani za mordę, tak złamani, że nawet już nie potrafimy się przeciwstawić naszym władzom...
Zainteresowanym polecamy poniższe nagranie:
https://www.youtube.com/watch?v=4_jdGII4xpQ
Z woJOWniczym pozdrowieniem,
JOW Myślenice
Zabrakło mojej obecności........