Aby rządził PiS wystarczy 10% społeczeństwa jak na nich zagłosują.
Do wyborów chodzi jakieś 40% z groszami uprawnionych, wiec rachunek jest prosty.
Gdy ostatnio rządził PiS reprezentował 10% uprawnionych do głosowania, reszta została w domu, lub głosowała na pozostałych.
Więc nie róbcie takiej euforii, że większość społeczeństwa jest za PiS, nic bardziej mylącego!
Na partię rządzącą głosuje ledwo 10% społeczeństwa, reszta ma to w d....pie i nie rusza się z domu a kolejne 15% głosuje na pozostałych Kukizów, PełO , Korwinów, Milerów itd.
Jako że krówka mimo że ma dużą głowę jest mało rozgarnięta to może bono oświecisz mnie w takim razie i wyliczysz jaki procent uprawnionych do głosowania poparł obecnie rządzącą partię?
Co do tych którzy pozostali w domu to raczej nikt nie wie jakie mają poglądy i jakby zagłosowali?
Idę o zakład że gdy 25 wygra PO ogłosisz wszem i wobec że Naród wybrał ,obronił przed ciemnogrodem,większość zadecydowała itp i nie będzie tam nic o 10%,chyba że wygra PIS to wtedy oczywiście wygrał ciemnogród,,mniejszość zadecydowała itp.pier...ły.
ROK 2011 na wybory poszło 49% uprawnionych
51% uprawnionych powiedziało że nie idą bo nie ma na kogo głosować gdyż startują same świnie.
Z tych 49% PO uzyskało około 39% co stanowi około 19% wszystkich uprawnionych do głosowania
Pis uzyskał niepełne 30% głosów co stanowi około 15% wszystkich uprawnionych do głosowania
PSL uzyskał 8% czyli około 4% wszystkich uprawnionych do głosowania
Efekt PO i PSL mają poparcie 23% uprawnionych go głosowania a rządzą nami wszystkimi
Dlatego ruszcie dupska i idźcie na wybory głosujcie przeciw PO przeciw PISOWI Przeciw tym którzy w sejmie od wielu lat. Nowotwór Petru to Platforma gdyby ktoś nie wiedział.
Michall-s napisał"51% uprawnionych powiedziało że nie idą bo nie ma na kogo głosować gdyż startują same świnie. "
Świniom zawsze było dobrze w każdym ustroju bo kto nie lubi szyneczki a teraz będą miały jeszcze lepiej bo muzułmanie nie jedzą wieprzowiny.
Doprecyzujmy: większość (mniej, lub bardziej) świadomego społeczeństwa. Reszta (nieświadoma), gdzie to ma, już napisałeś.
Oczywiście, większości to lotto, kto nimi rządzi i nie chodzi tu o tą czy inną partię. Każda która wygrywa wybory przy frekwencji 45%, ma poparcie 10-16% wyborców.
Żadna więc je jest bezpośrednim reprezentantem narodu. Można się tylko zastanowić kto chodzi na wybory i kto decyduje o wyborze rządzących, ale to odrębny temat.
A przy okazji, męczy mnie ten przekręt ze SKOK-ów, będący kandydatem na posła z PiS.
A miało być tak uczciwie, widzę, że to jedna banda.
Oczywiście, większości to lotto, kto nimi rządzi i nie chodzi tu o tą czy inną partię. Każda która wygrywa wybory przy frekwencji 45%, ma poparcie 10-16% wyborców
Czyli demokracja jest zła, i musimy wrócić do PRL-u, będzie 99% poparcia. I będzie partią reprezentatywną.
W Radiu Plus dyskusja o treści, że gdy nie będziemy katoliccy to będziemy muzułmańscy.
Sęk w tym, że katolicy się nie mnożą i nawet gdy cała Europa będzie katolicka, i tak za 100 lat w śród młodych będzie proporcja 1/5.
Wśród europejczyków dwie osoby zostawiają po sobie 0.7 następców, w dzielnicach muzułmańskich dwie osoby zostawiają po sobie 5 następców.
Nasza więc katolickość, nie ma żadnego wpływu na przyszłość etniczną a tym bardziej religijną Europy.
W związku z ciszą wyborczą tematy dotyczące wyborów parlamentarnych zostają chwilowo zamknięte. Zapraszamy do dyskusji w niedzielę 25 października po godz. 21.
Oskar Kolberg ("z Kolbergiem po kraju") prof etnograf, pochodził z rodziny niemieckiej. Ojciec był Niemcem a matka z emigrantów francuskich.
Aktor Krzysztof Kolberger to jego potomek.
Romuald Traugutt, to potomek emigrantów niemieckich. Jego pochodzenie było ukrywane od uzyskania niepodległości po pierwszej wojnie światowej, aby nie dobijać młodego narodu w poczuciu niższości i kompleksu. Czynili to przez całe lata zaborcy, wmawiając polskiemu chłopu, czyli jakiemuś 90% społeczeństwa, że Polak to dureń do roboty, do myśli naukowej nadają się jedynie zaborcy. (zresztą tkwi to w nas do dzisiaj)
Tak więc, emigrant może być patriotom, ginącym za polskość i tę polskość utrwalający w materiałach etnograficznych.
Nie ciesz się bo i tak nic z tego
Aby rządził PiS wystarczy 10% społeczeństwa jak na nich zagłosują.
Do wyborów chodzi jakieś 40% z groszami uprawnionych, wiec rachunek jest prosty.
Gdy ostatnio rządził PiS reprezentował 10% na niego głosujących, reszta została w domu, lub głosowała na pozostałych.
Twoja bystrość i inteligencja - .powalają.
blondynka?
Aby rządził PiS wystarczy 10% społeczeństwa jak na nich zagłosują.
Do wyborów chodzi jakieś 40% z groszami uprawnionych, wiec rachunek jest prosty.
Gdy ostatnio rządził PiS reprezentował 10% uprawnionych do głosowania, reszta została w domu, lub głosowała na pozostałych.
Więc nie róbcie takiej euforii, że większość społeczeństwa jest za PiS, nic bardziej mylącego!
Na partię rządzącą głosuje ledwo 10% społeczeństwa, reszta ma to w d....pie i nie rusza się z domu a kolejne 15% głosuje na pozostałych Kukizów, PełO , Korwinów, Milerów itd.
Jako że krówka mimo że ma dużą głowę jest mało rozgarnięta to może bono oświecisz mnie w takim razie i wyliczysz jaki procent uprawnionych do głosowania poparł obecnie rządzącą partię?
Co do tych którzy pozostali w domu to raczej nikt nie wie jakie mają poglądy i jakby zagłosowali?
Idę o zakład że gdy 25 wygra PO ogłosisz wszem i wobec że Naród wybrał ,obronił przed ciemnogrodem,większość zadecydowała itp i nie będzie tam nic o 10%,chyba że wygra PIS to wtedy oczywiście wygrał ciemnogród,,mniejszość zadecydowała itp.pier...ły.
ROK 2011 na wybory poszło 49% uprawnionych
51% uprawnionych powiedziało że nie idą bo nie ma na kogo głosować gdyż startują same świnie.
Z tych 49% PO uzyskało około 39% co stanowi około 19% wszystkich uprawnionych do głosowania
Pis uzyskał niepełne 30% głosów co stanowi około 15% wszystkich uprawnionych do głosowania
PSL uzyskał 8% czyli około 4% wszystkich uprawnionych do głosowania
Efekt PO i PSL mają poparcie 23% uprawnionych go głosowania a rządzą nami wszystkimi
Dlatego ruszcie dupska i idźcie na wybory głosujcie przeciw PO przeciw PISOWI Przeciw tym którzy w sejmie od wielu lat. Nowotwór Petru to Platforma gdyby ktoś nie wiedział.
Cóż, takiemu geniuszowi jak bono trudno dorównać, a szczególnie w obrażaniu.
Michall-s napisał"51% uprawnionych powiedziało że nie idą bo nie ma na kogo głosować gdyż startują same świnie. "
Świniom zawsze było dobrze w każdym ustroju bo kto nie lubi szyneczki a teraz będą miały jeszcze lepiej bo muzułmanie nie jedzą wieprzowiny.
Doprecyzujmy: większość (mniej, lub bardziej) świadomego społeczeństwa. Reszta (nieświadoma), gdzie to ma, już napisałeś.
Oczywiście, większości to lotto, kto nimi rządzi i nie chodzi tu o tą czy inną partię. Każda która wygrywa wybory przy frekwencji 45%, ma poparcie 10-16% wyborców.
Żadna więc je jest bezpośrednim reprezentantem narodu. Można się tylko zastanowić kto chodzi na wybory i kto decyduje o wyborze rządzących, ale to odrębny temat.
A przy okazji, męczy mnie ten przekręt ze SKOK-ów, będący kandydatem na posła z PiS.
A miało być tak uczciwie, widzę, że to jedna banda.
Czyli demokracja jest zła, i musimy wrócić do PRL-u, będzie 99% poparcia. I będzie partią reprezentatywną.
Pamiętam, że PRL ci imponował i pisałeś że rodzice nie narzekali na Układ Warszawski.
Co Ty nie powiesz?
A jakoś zapomniałeś, że chciałeś muzułmanki. (Dać to dać).
Co znowu blondyna z ciebie wychodzi?
A co myślisz że muzułmanki mają w poprzek?
Złota kula ci i to podpowiedział?
Tak, złota kula, mi to podpowiedział, droga kulo.
To powodzenia z tą kulą.
Tak.
Jak to powiedział kiedyś Churchill, demokracja jest najgorszą formą rządów. Niestety, nie wymyślono nic lepszego...
Jak wszystko ma zalety i wady. Tylko pytanie, co ma więcej zalet niż wad?
Są "różne" demokracje. Na Białorusi np. też były demokratyczne wybory...
Zaskoczę cię, ale mimo udawanej demokracji na Białorusi. większość Białorusinów rzeczywiście chce Łukaszenkę.
W Radiu Plus dyskusja o treści, że gdy nie będziemy katoliccy to będziemy muzułmańscy.
Sęk w tym, że katolicy się nie mnożą i nawet gdy cała Europa będzie katolicka, i tak za 100 lat w śród młodych będzie proporcja 1/5.
Wśród europejczyków dwie osoby zostawiają po sobie 0.7 następców, w dzielnicach muzułmańskich dwie osoby zostawiają po sobie 5 następców.
Nasza więc katolickość, nie ma żadnego wpływu na przyszłość etniczną a tym bardziej religijną Europy.
W związku z ciszą wyborczą tematy dotyczące wyborów parlamentarnych zostają chwilowo zamknięte. Zapraszamy do dyskusji w niedzielę 25 października po godz. 21.
Oskar Kolberg ("z Kolbergiem po kraju") prof etnograf, pochodził z rodziny niemieckiej. Ojciec był Niemcem a matka z emigrantów francuskich.
Aktor Krzysztof Kolberger to jego potomek.
Romuald Traugutt, to potomek emigrantów niemieckich. Jego pochodzenie było ukrywane od uzyskania niepodległości po pierwszej wojnie światowej, aby nie dobijać młodego narodu w poczuciu niższości i kompleksu. Czynili to przez całe lata zaborcy, wmawiając polskiemu chłopu, czyli jakiemuś 90% społeczeństwa, że Polak to dureń do roboty, do myśli naukowej nadają się jedynie zaborcy. (zresztą tkwi to w nas do dzisiaj)
Tak więc, emigrant może być patriotom, ginącym za polskość i tę polskość utrwalający w materiałach etnograficznych.
Może aż tak nie bójmy się tych emigrantów.
Tak, nie bójmy się. Imigranci to nie tylko Traugutt, to też bracia Tamerlan i Dżochar Carnajewowie.