Umiesz czytać ze zrozumieniem ? chyba nie bardzo :D Ciągniemy z was beke bo poszłyście łazić po deszczu a żadnego zaostrzenia ustawy nie będzie i nigdy nie miało być :D
Pisałem to 4 razy i jeszcze mi ani razu nikt nie odpisał.
Dlaczego w żadnym momencie ani przed, ani w trakcie, ani nawet teraz po marszu nikt z rządu nie powiedział: NIE MA PLANÓW ZAOSTRZENIA OBECNEGO KOMPROMISU ABORCYJNEGO?
Co do Twojego stylu pisania. Nikt ale to naprawdę nikt (opozycja, KODowcy) nie zniechęcacie skuteczniej do PISu niż Wy sami sympatycy PIS swoimi wypowiedziami.
Takich kibli więcej nam trzeba, a koniec PiS będzie bliższy. A na koniec PiSiewicze powiedzą, ze taki kibel to był agent kodomitów i platfusów, bo przecież każdy pisiewicz posługuje się wyłącznie językiem pełnym miłości.
ps. Niesiołowski mnie nie interesuje, to nie moja bajka.
Zgadzam sie z @meggie_brown, trzeba było mieć trochę odwagi, aby w naszym zaściankowym miasteczku wyjść na ulicę, gdzie poza zimnem, deszczem czeka ich jeszcze [i] beka ze strony prawdziwych Polaków spod znaku krzyża[/i].
Pisałem to 4 razy i jeszcze mi ani razu nikt nie odpisał.
Dlaczego w żadnym momencie ani przed, ani w trakcie, ani nawet teraz po marszu nikt z rządu powiedział: OBECNIE NIE MA PLANÓW ZAOSTRZENIA OBECNEGO KOMPROMISU ABORCYJNEGO?
Co do Twojego stylu pisania. Nikt ale to naprawdę nikt (opozycja, KODowcy) nie zniechęcacie skuteczniej do PISu niż Wy sami sympatycy PIS swoimi wypowiedziami.
Chopku ja nie jestem emisariuszem miłosierdzia i osobą którą ma zachęcać ludzi do Pisu, jeżeli ktoś jest mało ogarnięty i pozwala sobą manipulować to jego problem, nie mój :D. Nienawidzę po prostu kłamsta, obłudy, hipokryzji i schizofrenii połączonej z maniakalną próbą zakłamania rzeczywistości jakie platfo kodowcy uprawiają na tym forum. Zresztą czy ja jestem za Pisem ? składałem taką deklarację tutaj na forum ? hmm nie pamiętam :D ale może składałem jak tak to skopiuj mi moją wypowiedź :D
Co do twojego pytania, no cóż dziwne by było, chociaż za platformy to byłoby pewnie normalne, żeby kaczor od razu powiedział w świat "w dupie mamy obywatelski projekt hehehehe (tutaj śmiech jacka gmocha)" Partia taka jak pisiorki która w porównaniu do platfusów ewidentnie liczy się ze zdaniem ludzi winna obywatelski projekt przejrzeć i dać pod jakieś tam obrady. I tutaj jest sprawa najważniejsza. Każdy kto ma choć odrobinę oleju w głowie, jak by poczytał, poszukał to by wiedział że ten projekt nie przejdzie. Wystarczy umieć czytać między wierszami no ale widocznie dla ciemnogrodu to za wiele. Platfusy z nowczesną po raz kolejny pograły na uczuciach obywateli i wykorzystały ich do wali z rządem. Żałosne :)
Endrju- popatrzyłem po zdjęciach i większość z tych Pań nie jest za PISem i nigdy nie była, wiem bo niektóre z nich znam i wiem jakie mają poglądy, także wiesz :-)
----------------------------------------------------------------------------------------
Dobrze wypunktowane ostatnie wydarzenia, niech PIS się w końcu obudzi, bo skończy podobnie jak w 2007 roku:
Takich kibli więcej nam trzeba, a koniec PiS będzie bliższy. A na koniec PiSiewicze powiedzą, ze taki kibel to był agent kodomitów i platfusów, bo przecież każdy pisiewicz posługuje się wyłącznie językiem pełnym miłości.
ps. Niesiołowski mnie nie interesuje, to nie moja bajka.
.
Atakować kogoś za język przy czym nie odnosić się do niesioła to czysta hipokryzja :D BUAHAHAHAHA chłopie zrobiłeś mi dzień ! oto pltafo kodowcy w czystej postaci :D yeeaaah
Trzeba być frajerem i podludziem żeby grać na uczuciach i wciągać w swoją brudną polityczną gre sprawę aborcji a przede wszystkim żeby zmuszać pracownice do łażenia po deszczu w imię chorych platfo kodowych "racji" ;D
Osoby pokroju Niesiołowskiego, Senyszyn czy Pawłowicz mnie nie interesują. Ja jestem zaledwie magistrem, do profesorów i ich języka mi daleko.
Sójka napisał/a:
Endrju- popatrzyłem po zdjęciach i większość z tych Pań nie jest za PISem i nigdy nie była, wiem bo niektóre z nich znam i wiem jakie mają poglądy, także wiesz :-)
----------------------------------------------------------------------------------------
Ja nie twierdzę, że PiS straci żelazny elektorat, bo tak się nie stanie. PiS straci głosy takich ludzi jak ja, które to pomogły im obecnie samodzielnie rządzić.
Osobiście, jeśli chodzi o temat aborcji mam pogląd, jak @krowka123, zostawić obecny stan rzeczy, skoro jest akceptowalny przez większość, nie wbijać kija w mrowisko.
Skoro PiS taki pro-obywatelski i każdą ustawę proceduje, to co się stało z tym drugim projektem o liberalizacji prawa aborcyjnego? No, albo wóz albo przewóz. I mogli pozniej oba projekty w sejmie odrzucić i koniec. Wtedy zapewniam, czarne marsze nie miałyby paliwa, aby wyjść na ulicę.
Ale rozumiesz, że w PiS jest zasada, że w sprawach światopoglądowych nie ma dyscypliny? I, że nie tylko głosami PiSu odrzucono projekt lewaków, a ten puszczono do komisji?
W tym głosowaniu nie było dyscypliny partyjnej, każdy poseł głosował według swojego sumienia, nawet posłowie z Platformy Obywatelskiej oraz Kukiza głosowali za odrzuceniem tamtego projektu, a dalszym procedowaniem tego, który przeszedł.
Ja się wcale nie dziwię, że komuś sumienie nie pozwala zagłosować przeciw odrzuceniu w pierwszym czytaniu projektu, w którym dopuszcza się aborcję na żądanie do 3 miesiąca włącznie. Wiem, że od puszczenia go do pracy w komisji, a wejścia w życie daleeeeeka droga, ale mimo wszystko. Skoro jest zasada o braku dyscypliny, to trzeba jej przestrzegać, zresztą jest jak najbardziej słuszna.
PS Ja też jestem za utrzymaniem obecnego kompromisu.
Ale mimo wszystko, powinni to rozegrać inaczej, tak, jak napisałem. Przyjąć obecnie oba projekty lub oba odrzucić. To jest polityka, jak ktoś tego nie ogarnia, to jak krowka naczelnika cytuje, kury mu szczać prowadzać...
Ja z tematu o aborcji się wyłączam, na marsze nie pójdę, ani czarne, ani białe.
Endrju- popatrzyłem po zdjęciach i większość z tych Pań nie jest za PISem i nigdy nie była, wiem bo niektóre z nich znam i wiem jakie mają poglądy, także wiesz :-)
----------------------------------------------------------------------------------------
Może gdyby doczytały kto, co i dlaczego to może by i nie "protestowały". Napisałbym że to jednak dobrze ze jest jakaś akcja, że się kobiety solidaryzuja, jednak macie rację - jak tak popatrzę po uczestniczkach tego "happeningu" to muszę stwierdzić że uzycie słowa "solidarność" było by w stosunku do poglądów tych Pań delikatnie mówiąc - niestosowne.
"Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć." - George Orwell, 1972
To byl sarkazm na poglady skrajnych konserwatystow,ktore przystaja nijak do potrzeb naszych czasow.
Czy kobieta nie ma prawa do samorealizacji,kariery,przygody?
Do czego doprowadzaja restrykcje panstw opierajacych prawo na religii przyklady mozna mnozyc. Jak panstwo nie ma cie za co ukarac,ukarze cie za uchybienia obyczajowo-religijne, wedle zasady: na kazdego paragraf sie znajdzie.
Nie chce mi się czytać tych wszystkich bezsensownych argumentów konserwatystów.
Chce tylko dodać, że jestem dumna z Myśleniczanek, które utworzyły tę ponad stuosobową grupę, bo trzeba mieć jaja, aby zdobyć się na takie wystąpienie pokazując swoją twarz w małym miasteczku . A gdzie Wy, krytycy czarnego protestu, byliście w tym czasie? Może warto było pokazać swoją twarz " w obronie życia", a nie anonimowo pisząc hiperkrytyczne bzdury o ratowaniu życia?
Kto z was poświęciłby życie swojej żony, siostry, szczęśliwej matki dwójki małych dzieci, dla ratowania słabo rokującego lub kalekiego płodu?
Jakiego wsparcia udzielacie kobiecie opuszczonej przez męża, zajmującej się kalekim dzieckiem?
Kto z Was zaadoptuje kalekie dziecko-roslinkę?
Widzisz, żadna swietoszkowata się nie zgłosiła. To hipokryci.
Baby należy trzymać krótko, rodzić i morda w kubeł.
Bartol26 napisał/a:
bono i prywatnie o swoich matkach też tak sądzicie?
Zaznaczyłem, że jest to -sarkazm – spotęgowana ironia, używana zazwyczaj jako sposób wyrażenia negatywnego nastawienia do czegoś ; złośliwość, często używana, by skrytykować zaistniałą sytuację.
Jestem za utrzymaniem kompromisu aborcyjnego. Pamiëtam słowa prymasa Glempa, aby nie majstrować przy tym temacie. Obecny Episkopat się przeliczył, postawił na PiS, wykończył Komorowskiego, który blokował pomysły z lewej strony.Lewa strona doprowadziła w odwecie do wygranej PiS dającej większość. Euforia biskupów i pisowskiej prawicy musiała zmobilizować przegranych, jedni bronią kompromisu, drudzy chcą liberalizacji. Episkopat zraził około 7 mln katolikow głosujących na Komorowskiego i uruchomił blokowane przez Komorowskiego i także PO reformy obyczajowe z lewej strony. Kompromis i środek polskiej drogi zastąpiono skrajną prawicą, licząc na większe profity.Komorowski i PO tez były spolegliwe wobec biskupów. Strategicznie Episkopat rozegrał wybory fatalnie. Zraził miliony katolików i uruchomił ataki obyczajowe z lewej strony.
Manifestacje w calej Polsce oraz oswiadczenie polskich wladz koscielnych wplynie prawdopodobnie na wycofanie przez sejm projektu zaostrzajaca ustawe aborcyjna "Stop Aborcji".
Najwiekszym mankamentem tego projektu byly ostre kary, samej kwestii przerywania ciazy nie komentuje, bo to sprawa innej natury i osobistych wyborow,,,,
Coś niesamowitego.
Jakaż jasność spłynęła nagle na PiS. Cud się stał, czy co?
A może to czarny poniedziałek tak przestraszył biedaków?
Jeszcze wczoraj wmawiali , że protestujący są za zabijaniem - a dziś podzielili zdanie Kobiet z #czarnegomarszu
Wczoraj jeszcze co niektórzy mówili, że kobietki się bawią,że te protesty to jakieś marginesowe działania, których nikt nie dostrzegł. Dzisiaj nagle, jak za dotknięciem różdżki, coś im się w główkach poprzestawiało. Kempa wpadła właśnie na pomysł, że ona nie jest za całkowitym zakazem aborcji, kolejni pisowcy również. Robią wielkie oczy i zadziwieni pytają – Ja? Ja nie jestem za karaniem kobiet.
Ta ustawa jest zbyt restrykcyjna. Panowie czyżby żony dały Wam szlaban na usługi seksualne? Czy rzeczywiście widok furii czarnego poniedziałku Was dobił? Nagle wszyscy stracili pamięć i już nie są za, a nawet są przeciw. Nie będę wnikała w szczegóły, ale fakt, że na błyskawicznie zwołanej sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka w błyskawicznym tempie odrzucono wniosek o dalsze prace nad tym nieludzkim projektem, mówi sam za siebie. Panie i panowie z pisowskiej mafii, zrobiliście z siebie niezłych kretynów. Podobnie jak wypieli się na krowke, sojkę, walkera czy kibla vel plus/minus.
No i co teraz? Pomysłodawcy ochrony życia poczętego na maksa są bardzo rozżaleni. Uważają się za oszukanych. A my? Wiemy, ze projekt ten wróci do ponownego rozpatrzenia przez Sejm, ewentualnie poleci do Senatu, gdzie będą może coś nowego kombinować, by zadziałać w myśl zasady, by każdego zadowolić.
Co teraz biega w główkach oszołomków? Zapewne liczycie na to, że Polki szybko Wam zapomną głosowanie za puszczeniem tego projektu dalej i kolejne wybory będą znowu wasze. Tralalala, pomarzyć każdy może. Słowo wam daję, nie zapomnimy. Nie macie na co liczyć.
Zastanawiam jak się czują wszelkiej maści politycy, sympatycy, narodowcy czy nawet klerycy, co jeszcze przedwczoraj czy wczoraj wypowiadali się na temat tej obywatelskiej ustawy aborcyjnej jako jedynego właściwego i akceptowalnego prawa w tym kraju. Ale się tylko zastanawiam bo rozumiem, że na pewno oszukani przez swój rząd nie są. Przecież od początku byli przeciwni karaniu kobiet za aborcję więzieniem tylko nie bardzo rozumieli co wykrzykują albo ich hasła są teraz wyjęte z kontekstu. A i życzę nadal owocnej współpracy z obecnymi władcami Obywatelskiej inicjatywie "Stop aborcji" oraz Instytutowi Ordo Iuris.
Widzę kiblu, że nie śpisz. Minusujesz dalej ?
Poprawia to Twoje ego ? Nie przeszkadzaj sobie. Jak będę spał - możesz minusować do białego rana. Może kiedyś zmądrzejesz.
Pamiętaj, że kłamstwo i oszustwo kiedyś Ci się odpłaci.
Dobranoc :-D
Dokładnie PO i NOWOCZESNA- WSTYD I HAŃBA ! trzeba być po prostu chamem żeby wykorzystywać uczucia kobiet i taki temat jak aborcja do swojej plugawej i zakłamanej gry o utracone koryta ! Jakim trzeba być moralnym zerem bez honoru żeby coś takiego wykorzystywać i przy tym okłamywać w żywe oczy setki tysięcy ludzi ? Jesteście niegodni żeby wam podawać ręke na ulicy. Kobiety wam kiedyś podziękują za to. Jestem pewny że już całkiem niedługo :) Wstyd i hańba platformo i nowoczesna ściemo narodowa ! WSTYD I HAŃBA !
Oj jak cie boli że ludzie czytający forum, mają inne zdanie :D coo propaganda się nie udała na Miasto info :D nie będzie premi ? HAHAHAHAHAHA
Oj jak cie boli że ludzie czytający forum, mają inne zdanie. No propaganda się nie udała na Miasto info !! No to jak nie będzie premii to kup sobie maść na ból dupy kibelku i minusuj dalej. Tylko bacz, żeby się prezesowi nie narazić bo chłopina ostatnio coś często zdanie zmienia.
Runda II : Ogólnopolskiego Strajku Kobiet przed nami 23-24.10.2016.
"Pytacie nie tylko o to, kiedy następny protest, ale też o sprawy bardziej fundamentalne - co robimy dalej?
OSK, Ogólnopolski Strajk Kobiet powstał w ciągu jednego tygodnia. Jednego. Tygodnia.
Zrzeszyłyśmy się pod jednym postulatem - zaprzestania przez Sejm procedowania nieludzkiej, barbarzyńskiej ustawy antyaborcyjnej. Ale to dopiero początek.
Wiem, że jesteśmy masą gotowych do działania kobiet (i mężczyzn).
Wiem, że naszego potencjału społecznego nie wolno zmarnować.
Wiem, że sprawdziliśmy się w działaniach lokalnych, działając, na własnych zasadach, we współpracy z organizacjami społecznymi i partiami politycznymi.
Wiem, że 90% naszych protestów odbyło się w miastach poniżej 50 000 mieszkańców. Tak!
Ogólnopolskiego Strajku Kobiet nie wymyśliły i nie przeprowadziły partie polityczne ani organizacje społeczne. Zrobiłyśmy to my, kobiety.
Wiem, że nie unikniemy prób zawłaszczania naszego sukcesu i naszego ruchu, zwłaszcza przez partie polityczne, do własnych celów. To świadczy tylko o tym, jak wspaniałych rzeczy udało nam się dokonać. Nie dajmy sobie tego odebrać!
Moim marzeniem jest to, abyśmy dawały złej władzy w kość w każdej istotnej społecznie sprawie. Oni już się boją - w sprawie ustawy antyaborcyjnej już wiją się. Żałośnie.
Niech się boją cały czas.
Moim marzeniem nie jest rekordowo duża manifestacja w Warszawie. Moim marzeniem jest, abyśmy 23.10, w niedzielę, wyszły na ulice wszystkich miejscowości w Polsce. My, kobiety, i wspaniali, rozumni mężczyźni, wspierający nas od początku OSK."
Runda II : Ogólnopolskiego Strajku Kobiet przed nami 23-24.10.2016.
"Pytacie nie tylko o to, kiedy następny protest, ale też o sprawy bardziej fundamentalne - co robimy dalej?
OSK, Ogólnopolski Strajk Kobiet powstał w ciągu jednego tygodnia. Jednego. Tygodnia.
Zrzeszyłyśmy się pod jednym postulatem - zaprzestania przez Sejm procedowania nieludzkiej, barbarzyńskiej ustawy antyaborcyjnej. Ale to dopiero początek.
Wiem, że jesteśmy masą gotowych do działania kobiet (i mężczyzn).
Wiem, że naszego potencjału społecznego nie wolno zmarnować.
Wiem, że sprawdziliśmy się w działaniach lokalnych, działając, na własnych zasadach, we współpracy z organizacjami społecznymi i partiami politycznymi.
Wiem, że 90% naszych protestów odbyło się w miastach poniżej 50 000 mieszkańców. Tak!
Ogólnopolskiego Strajku Kobiet nie wymyśliły i nie przeprowadziły partie polityczne ani organizacje społeczne. Zrobiłyśmy to my, kobiety.
Wiem, że nie unikniemy prób zawłaszczania naszego sukcesu i naszego ruchu, zwłaszcza przez partie polityczne, do własnych celów. To świadczy tylko o tym, jak wspaniałych rzeczy udało nam się dokonać. Nie dajmy sobie tego odebrać!
Moim marzeniem jest to, abyśmy dawały złej władzy w kość w każdej istotnej społecznie sprawie. Oni już się boją - w sprawie ustawy antyaborcyjnej już wiją się. Żałośnie.
Niech się boją cały czas.
Moim marzeniem nie jest rekordowo duża manifestacja w Warszawie. Moim marzeniem jest, abyśmy 23.10, w niedzielę, wyszły na ulice wszystkich miejscowości w Polsce. My, kobiety, i wspaniali, rozumni mężczyźni, wspierający nas od początku OSK."
To nie jest przecież stajk kobiet bo większość kobiet w kraju ten problem albo nie dotyczy albo są przeciw aborcji. To się powinno nazywać strajk kobiet wykorzystanych przez takich cwaniaczków jak petrus , Kijowski i bandę feministek na politycznych usługach.
Manifestacje w calej Polsce oraz oswiadczenie polskich wladz koscielnych wplynie prawdopodobnie na wycofanie przez sejm projektu zaostrzajaca ustawe aborcyjna "Stop Aborcji".
Najwiekszym mankamentem tego projektu byly ostre kary, samej kwestii przerywania ciazy nie komentuje, bo to sprawa innej natury i osobistych wyborow,,,,
Nie manipuluj po raz setny tutaj. Doskonale wiesz że nie chodzi o jakąś tam ustawę a o politykę. I jak na politycznego klakiera przystało w tym uczestniczysz. Kiedyś byliście nagle miłośnikami koników i wypisywaliście tutaj bzdury o stadninach. Dzisiaj nagle aborcja was tak interesuje. Szkoda że wykożytujecie przy tym trochę naiwnych osób.
Projekt obywatelski który był kukułczym jajem podrzuconym PiSowi nagle w komisji był broniony przez PO bo chodziło o to aby dalej ciągnąć temat,gdy PiS chciał odrzucenia podniósł sie krzyk PO .
A w Parlamencie Europejskim zainteresowanie ogromne ,pełna sala i Targowica i wystąpienie posłanki Wiśniewskiej która ośmieszyła debatę.
"Lepiej być inwigilowanym przez PiS niż okradanym przez PO"
Pisałem to 4 razy i jeszcze mi ani razu nikt nie odpisał.
Dlaczego w żadnym momencie ani przed, ani w trakcie, ani nawet teraz po marszu nikt z rządu nie powiedział: NIE MA PLANÓW ZAOSTRZENIA OBECNEGO KOMPROMISU ABORCYJNEGO?
Co do Twojego stylu pisania. Nikt ale to naprawdę nikt (opozycja, KODowcy) nie zniechęcacie skuteczniej do PISu niż Wy sami sympatycy PIS swoimi wypowiedziami.
Takich kibli więcej nam trzeba, a koniec PiS będzie bliższy. A na koniec PiSiewicze powiedzą, ze taki kibel to był agent kodomitów i platfusów, bo przecież każdy pisiewicz posługuje się wyłącznie językiem pełnym miłości.
ps. Niesiołowski mnie nie interesuje, to nie moja bajka.
Zgadzam sie z @meggie_brown, trzeba było mieć trochę odwagi, aby w naszym zaściankowym miasteczku wyjść na ulicę, gdzie poza zimnem, deszczem czeka ich jeszcze [i] beka ze strony prawdziwych Polaków spod znaku krzyża[/i].
Chopku ja nie jestem emisariuszem miłosierdzia i osobą którą ma zachęcać ludzi do Pisu, jeżeli ktoś jest mało ogarnięty i pozwala sobą manipulować to jego problem, nie mój :D. Nienawidzę po prostu kłamsta, obłudy, hipokryzji i schizofrenii połączonej z maniakalną próbą zakłamania rzeczywistości jakie platfo kodowcy uprawiają na tym forum. Zresztą czy ja jestem za Pisem ? składałem taką deklarację tutaj na forum ? hmm nie pamiętam :D ale może składałem jak tak to skopiuj mi moją wypowiedź :D
Co do twojego pytania, no cóż dziwne by było, chociaż za platformy to byłoby pewnie normalne, żeby kaczor od razu powiedział w świat "w dupie mamy obywatelski projekt hehehehe (tutaj śmiech jacka gmocha)" Partia taka jak pisiorki która w porównaniu do platfusów ewidentnie liczy się ze zdaniem ludzi winna obywatelski projekt przejrzeć i dać pod jakieś tam obrady. I tutaj jest sprawa najważniejsza. Każdy kto ma choć odrobinę oleju w głowie, jak by poczytał, poszukał to by wiedział że ten projekt nie przejdzie. Wystarczy umieć czytać między wierszami no ale widocznie dla ciemnogrodu to za wiele. Platfusy z nowczesną po raz kolejny pograły na uczuciach obywateli i wykorzystały ich do wali z rządem. Żałosne :)
Endrju- popatrzyłem po zdjęciach i większość z tych Pań nie jest za PISem i nigdy nie była, wiem bo niektóre z nich znam i wiem jakie mają poglądy, także wiesz :-)
----------------------------------------------------------------------------------------
Dobrze wypunktowane ostatnie wydarzenia, niech PIS się w końcu obudzi, bo skończy podobnie jak w 2007 roku:
http://wpolityce.pl/polityka/310810-lewica-szaleje-prawica-spi-poszla-w-dyrektory-i-celebruje-zdobyte-biurka-wielu-juz-sie-lasi-do-swoich-rzeznikow
Atakować kogoś za język przy czym nie odnosić się do niesioła to czysta hipokryzja :D BUAHAHAHAHA chłopie zrobiłeś mi dzień ! oto pltafo kodowcy w czystej postaci :D yeeaaah
Trzeba być frajerem i podludziem żeby grać na uczuciach i wciągać w swoją brudną polityczną gre sprawę aborcji a przede wszystkim żeby zmuszać pracownice do łażenia po deszczu w imię chorych platfo kodowych "racji" ;D
Osoby pokroju Niesiołowskiego, Senyszyn czy Pawłowicz mnie nie interesują. Ja jestem zaledwie magistrem, do profesorów i ich języka mi daleko.
Ja nie twierdzę, że PiS straci żelazny elektorat, bo tak się nie stanie. PiS straci głosy takich ludzi jak ja, które to pomogły im obecnie samodzielnie rządzić.
Osobiście, jeśli chodzi o temat aborcji mam pogląd, jak @krowka123, zostawić obecny stan rzeczy, skoro jest akceptowalny przez większość, nie wbijać kija w mrowisko.
Skoro PiS taki pro-obywatelski i każdą ustawę proceduje, to co się stało z tym drugim projektem o liberalizacji prawa aborcyjnego? No, albo wóz albo przewóz. I mogli pozniej oba projekty w sejmie odrzucić i koniec. Wtedy zapewniam, czarne marsze nie miałyby paliwa, aby wyjść na ulicę.
Ale rozumiesz, że w PiS jest zasada, że w sprawach światopoglądowych nie ma dyscypliny? I, że nie tylko głosami PiSu odrzucono projekt lewaków, a ten puszczono do komisji?
W tym głosowaniu nie było dyscypliny partyjnej, każdy poseł głosował według swojego sumienia, nawet posłowie z Platformy Obywatelskiej oraz Kukiza głosowali za odrzuceniem tamtego projektu, a dalszym procedowaniem tego, który przeszedł.
Ja się wcale nie dziwię, że komuś sumienie nie pozwala zagłosować przeciw odrzuceniu w pierwszym czytaniu projektu, w którym dopuszcza się aborcję na żądanie do 3 miesiąca włącznie. Wiem, że od puszczenia go do pracy w komisji, a wejścia w życie daleeeeeka droga, ale mimo wszystko. Skoro jest zasada o braku dyscypliny, to trzeba jej przestrzegać, zresztą jest jak najbardziej słuszna.
PS Ja też jestem za utrzymaniem obecnego kompromisu.
Ale mimo wszystko, powinni to rozegrać inaczej, tak, jak napisałem. Przyjąć obecnie oba projekty lub oba odrzucić. To jest polityka, jak ktoś tego nie ogarnia, to jak krowka naczelnika cytuje, kury mu szczać prowadzać...
Ja z tematu o aborcji się wyłączam, na marsze nie pójdę, ani czarne, ani białe.
Nazizm???
Schizofrenia???
Może gdyby doczytały kto, co i dlaczego to może by i nie "protestowały". Napisałbym że to jednak dobrze ze jest jakaś akcja, że się kobiety solidaryzuja, jednak macie rację - jak tak popatrzę po uczestniczkach tego "happeningu" to muszę stwierdzić że uzycie słowa "solidarność" było by w stosunku do poglądów tych Pań delikatnie mówiąc - niestosowne.
"Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć." - George Orwell, 1972
Daaaaleko mi do pisu uwierz.
Piszesz o kobietach to masz na myśli swoją matkę też?
Ale o co kaman? ;)
To byl sarkazm na poglady skrajnych konserwatystow,ktore przystaja nijak do potrzeb naszych czasow.
Czy kobieta nie ma prawa do samorealizacji,kariery,przygody?
Do czego doprowadzaja restrykcje panstw opierajacych prawo na religii przyklady mozna mnozyc. Jak panstwo nie ma cie za co ukarac,ukarze cie za uchybienia obyczajowo-religijne, wedle zasady: na kazdego paragraf sie znajdzie.
Kto chce byc niewolnikiem?
http://prawa-kobiet-w-iranie.manifo.com/
http://www.fpiec.pl/post/2016/08/02/mezyczniwirlanizakladajhizay
Widzisz, żadna swietoszkowata się nie zgłosiła. To hipokryci.
Wrzucę hasło, prawicy: rodzić i morda w kubeł.
Zaznaczyłem, że jest to -sarkazm – spotęgowana ironia, używana zazwyczaj jako sposób wyrażenia negatywnego nastawienia do czegoś ; złośliwość, często używana, by skrytykować zaistniałą sytuację.
Jestem za utrzymaniem kompromisu aborcyjnego. Pamiëtam słowa prymasa Glempa, aby nie majstrować przy tym temacie. Obecny Episkopat się przeliczył, postawił na PiS, wykończył Komorowskiego, który blokował pomysły z lewej strony.Lewa strona doprowadziła w odwecie do wygranej PiS dającej większość. Euforia biskupów i pisowskiej prawicy musiała zmobilizować przegranych, jedni bronią kompromisu, drudzy chcą liberalizacji. Episkopat zraził około 7 mln katolikow głosujących na Komorowskiego i uruchomił blokowane przez Komorowskiego i także PO reformy obyczajowe z lewej strony. Kompromis i środek polskiej drogi zastąpiono skrajną prawicą, licząc na większe profity.Komorowski i PO tez były spolegliwe wobec biskupów. Strategicznie Episkopat rozegrał wybory fatalnie. Zraził miliony katolików i uruchomił ataki obyczajowe z lewej strony.
Manifestacje w calej Polsce oraz oswiadczenie polskich wladz koscielnych wplynie prawdopodobnie na wycofanie przez sejm projektu zaostrzajaca ustawe aborcyjna "Stop Aborcji".
Najwiekszym mankamentem tego projektu byly ostre kary, samej kwestii przerywania ciazy nie komentuje, bo to sprawa innej natury i osobistych wyborow,,,,
Coś niesamowitego.
Jakaż jasność spłynęła nagle na PiS. Cud się stał, czy co?
A może to czarny poniedziałek tak przestraszył biedaków?
Jeszcze wczoraj wmawiali , że protestujący są za zabijaniem - a dziś podzielili zdanie Kobiet z #czarnegomarszu
Wczoraj jeszcze co niektórzy mówili, że kobietki się bawią,że te protesty to jakieś marginesowe działania, których nikt nie dostrzegł. Dzisiaj nagle, jak za dotknięciem różdżki, coś im się w główkach poprzestawiało. Kempa wpadła właśnie na pomysł, że ona nie jest za całkowitym zakazem aborcji, kolejni pisowcy również. Robią wielkie oczy i zadziwieni pytają – Ja? Ja nie jestem za karaniem kobiet.
Ta ustawa jest zbyt restrykcyjna. Panowie czyżby żony dały Wam szlaban na usługi seksualne? Czy rzeczywiście widok furii czarnego poniedziałku Was dobił? Nagle wszyscy stracili pamięć i już nie są za, a nawet są przeciw. Nie będę wnikała w szczegóły, ale fakt, że na błyskawicznie zwołanej sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka w błyskawicznym tempie odrzucono wniosek o dalsze prace nad tym nieludzkim projektem, mówi sam za siebie. Panie i panowie z pisowskiej mafii, zrobiliście z siebie niezłych kretynów. Podobnie jak wypieli się na krowke, sojkę, walkera czy kibla vel plus/minus.
No i co teraz? Pomysłodawcy ochrony życia poczętego na maksa są bardzo rozżaleni. Uważają się za oszukanych. A my? Wiemy, ze projekt ten wróci do ponownego rozpatrzenia przez Sejm, ewentualnie poleci do Senatu, gdzie będą może coś nowego kombinować, by zadziałać w myśl zasady, by każdego zadowolić.
Co teraz biega w główkach oszołomków? Zapewne liczycie na to, że Polki szybko Wam zapomną głosowanie za puszczeniem tego projektu dalej i kolejne wybory będą znowu wasze. Tralalala, pomarzyć każdy może. Słowo wam daję, nie zapomnimy. Nie macie na co liczyć.
Zastanawiam jak się czują wszelkiej maści politycy, sympatycy, narodowcy czy nawet klerycy, co jeszcze przedwczoraj czy wczoraj wypowiadali się na temat tej obywatelskiej ustawy aborcyjnej jako jedynego właściwego i akceptowalnego prawa w tym kraju. Ale się tylko zastanawiam bo rozumiem, że na pewno oszukani przez swój rząd nie są. Przecież od początku byli przeciwni karaniu kobiet za aborcję więzieniem tylko nie bardzo rozumieli co wykrzykują albo ich hasła są teraz wyjęte z kontekstu. A i życzę nadal owocnej współpracy z obecnymi władcami Obywatelskiej inicjatywie "Stop aborcji" oraz Instytutowi Ordo Iuris.
PARODIA i KOMPROMITACJA
Widzę kiblu, że nie śpisz. Minusujesz dalej ?
Poprawia to Twoje ego ? Nie przeszkadzaj sobie. Jak będę spał - możesz minusować do białego rana. Może kiedyś zmądrzejesz.
Pamiętaj, że kłamstwo i oszustwo kiedyś Ci się odpłaci.
Dobranoc :-D
Dokładnie PO i NOWOCZESNA- WSTYD I HAŃBA ! trzeba być po prostu chamem żeby wykorzystywać uczucia kobiet i taki temat jak aborcja do swojej plugawej i zakłamanej gry o utracone koryta ! Jakim trzeba być moralnym zerem bez honoru żeby coś takiego wykorzystywać i przy tym okłamywać w żywe oczy setki tysięcy ludzi ? Jesteście niegodni żeby wam podawać ręke na ulicy. Kobiety wam kiedyś podziękują za to. Jestem pewny że już całkiem niedługo :) Wstyd i hańba platformo i nowoczesna ściemo narodowa ! WSTYD I HAŃBA !
Oj jak cie boli że ludzie czytający forum, mają inne zdanie :D coo propaganda się nie udała na Miasto info :D nie będzie premi ? HAHAHAHAHAHA
Oj jak cie boli że ludzie czytający forum, mają inne zdanie. No propaganda się nie udała na Miasto info !! No to jak nie będzie premii to kup sobie maść na ból dupy kibelku i minusuj dalej. Tylko bacz, żeby się prezesowi nie narazić bo chłopina ostatnio coś często zdanie zmienia.
Pisowcy - sądzicie, że to koniec ?
Mylicie się !
Runda II : Ogólnopolskiego Strajku Kobiet przed nami 23-24.10.2016.
"Pytacie nie tylko o to, kiedy następny protest, ale też o sprawy bardziej fundamentalne - co robimy dalej?
OSK, Ogólnopolski Strajk Kobiet powstał w ciągu jednego tygodnia. Jednego. Tygodnia.
Zrzeszyłyśmy się pod jednym postulatem - zaprzestania przez Sejm procedowania nieludzkiej, barbarzyńskiej ustawy antyaborcyjnej. Ale to dopiero początek.
Wiem, że jesteśmy masą gotowych do działania kobiet (i mężczyzn).
Wiem, że naszego potencjału społecznego nie wolno zmarnować.
Wiem, że sprawdziliśmy się w działaniach lokalnych, działając, na własnych zasadach, we współpracy z organizacjami społecznymi i partiami politycznymi.
Wiem, że 90% naszych protestów odbyło się w miastach poniżej 50 000 mieszkańców. Tak!
Ogólnopolskiego Strajku Kobiet nie wymyśliły i nie przeprowadziły partie polityczne ani organizacje społeczne. Zrobiłyśmy to my, kobiety.
Wiem, że nie unikniemy prób zawłaszczania naszego sukcesu i naszego ruchu, zwłaszcza przez partie polityczne, do własnych celów. To świadczy tylko o tym, jak wspaniałych rzeczy udało nam się dokonać. Nie dajmy sobie tego odebrać!
Moim marzeniem jest to, abyśmy dawały złej władzy w kość w każdej istotnej społecznie sprawie. Oni już się boją - w sprawie ustawy antyaborcyjnej już wiją się. Żałośnie.
Niech się boją cały czas.
Moim marzeniem nie jest rekordowo duża manifestacja w Warszawie. Moim marzeniem jest, abyśmy 23.10, w niedzielę, wyszły na ulice wszystkich miejscowości w Polsce. My, kobiety, i wspaniali, rozumni mężczyźni, wspierający nas od początku OSK."
https://www.facebook.com/events/183872815352754/
To nie jest przecież stajk kobiet bo większość kobiet w kraju ten problem albo nie dotyczy albo są przeciw aborcji. To się powinno nazywać strajk kobiet wykorzystanych przez takich cwaniaczków jak petrus , Kijowski i bandę feministek na politycznych usługach.
Nie manipuluj po raz setny tutaj. Doskonale wiesz że nie chodzi o jakąś tam ustawę a o politykę. I jak na politycznego klakiera przystało w tym uczestniczysz. Kiedyś byliście nagle miłośnikami koników i wypisywaliście tutaj bzdury o stadninach. Dzisiaj nagle aborcja was tak interesuje. Szkoda że wykożytujecie przy tym trochę naiwnych osób.
Projekt obywatelski który był kukułczym jajem podrzuconym PiSowi nagle w komisji był broniony przez PO bo chodziło o to aby dalej ciągnąć temat,gdy PiS chciał odrzucenia podniósł sie krzyk PO .
A w Parlamencie Europejskim zainteresowanie ogromne ,pełna sala i Targowica i wystąpienie posłanki Wiśniewskiej która ośmieszyła debatę.
"Lepiej być inwigilowanym przez PiS niż okradanym przez PO"