Forum » Społeczeństwo

Euro za i przeciw

  • 27 kwi 2019
    bono napisał/a:

    A ja sobie wykombinowałem, że jak mam walutę której mi rząd nie może zdewaluować np. EURO, a mam w niej oszczędności życia, to one nimi pozostaną. A stracę jedynie część bieżącej wypłaty(...)i wszystkie moje oszczędności zgromadzone na koncie w banku też się pomniejszą o te 30%.

    Ty jesteś nie za bardzo zrównoważony. Przecież pytałeś o sobie a nie o interesie obywatela. Możesz usystematyzować dążenia i pytania? Chyba, że sterujesz prywatnymi pytaniami o wzorce i decyzje aby na końcu obrócić to w przywództwo i zamartwienie się o obywateli w Polsce?
    Przestań pytać po prostu lub pytaj z sensem, bo znów wróciłeś do starej taktyki : jak nie masz co powiedzieć to żarcik, ironia lub odwrócenie jaźni.
    Jeszcze raz bardzo prosto: dewaluacja nie jest narzędziem prywatnym, na dłuższa metę jej skutkiem jest inflacja a inflacja jest narzędziem uderzającym w interes obywateli.....czego Ty nie rozumiesz? Przecież ani logiki ani matematyki tu nie trzeba ale podstawową umiejętność czytania ze zrozumieniem.

    bono napisał/a:

    Czyli posiadanie euro i przyjęcie euro jest zasadne bardziej i dla firm i obywatela opłacalne. Nie są skubani przez państwo za przeszłość. Państwo zabiera jedynie obywatelowi bieżące dochody w określonym procencie.
    Ale żeby to zrozumieć trzeba mieć umysł ścisły, a byś na usługach partii rządzącej .
    Te twoje baśnie zostaw dla siebie.(gdzie byłeś, co robiłeś -robisz.... żaden przedsiębiorca takiego trola nie kupi)

    Ty nic z wykładu Stróżaninka nie zrozumiałeś. Swoją wiedzę opierasz na własnym umyśle skoro tylko on jest ścisły reszta to jak zwykle dla Ciebie zbiór debili na usługach partii rządzącej. Pierwszy raz usłyszałem zdanie przekonujące o tym, że euro byłoby wspaniałe dla firm i dla obywatela bo nie uszczupla ich oszczędności w euro tylko bieżące przepływy :-))) ..... ot bono i jego ścisły rozum, generalnie chyba za bardzo ściśnięty :-)
    proponuje więc wprowadzić w Polsce euro dla oszczędności a bieżące wydatki regulować w złotówkach, w między czasie ZUS w dolarze a podatki w bitcoinach bo można by wtedy określać je wg potrzeby rządu np dać 1000bitcoinów podwyżki nauczycielom :-)))
    Ty się słyszysz człowieku i swoje tezy?

    Z resztą mam wrażenie, że Ty się uczysz dlatego potrzebujesz tych Twoich pytań do własnych celów. Ucz się więc sam z wujkiem google. Mi się nie chce z Tobą gadać.

    30 1 Cytuj
  • 27 kwi 2019

    Strozaninek odpuścił gdy mu udowodniłem, że grecki obywatel i przedsiębiorstwa mniej stracili na obniżce wypłat w euro niż na dewaluacji własnej waluty. Tyle w temacie. Dziesięć razy tego samego nie będę powtarzał.

    Zresztą ty reprezentujesz pis a nie interes ogółu. Robisz troling dla konkretnej partii
    i wymyślono ci życiorys którym się tu posługujesz. A jesteś działaczem z funkcją trolingu. Tyle w temacie.
    Dyskusję w Tobą zakończyłem.

    2 36 Cytuj
  • 27 kwi 2019
    bono napisał/a:

    Strozaninek odpuścił gdy mu udowodniłem, że grecki obywatel i przedsiębiorstwa mniej stracili na obniżce wypłat w euro niż na dewaluacji własnej waluty. Tyle w temacie. Dziesięć razy tego samego nie będę powtarzał.

    Zresztą ty reprezentujesz pis a nie interes ogółu. Robisz troling dla konkretnej partii
    i wymyślono ci życiorys którym się tu posługujesz. A jesteś działaczem z funkcją trolingu. Tyle w temacie.
    Dyskusję w Tobą zakończyłem.

    Podjedź, zobacz, porozmawiaj, przekonaj się że jestem realny ale mam wrażenie, że Tobie i Senece ktoś układa klikanie (Senece po rusku i musi se tłumaczyć ;-) ). Co Ci mam jeszcze życiorys udowodnić choć i tak do Ciebie nie dotrze? Widać, że nie jesteś w stanie pojąć takiego obszernego doświadczenia live skoro wszystko co robisz na wzorcach opierasz i sterowany na pilota jesteś - nie raz o tym Ci powiedziałem. Masz kłopoty z zarządzaniem samym sobą. Ale są niezłe szkolenia, zastanów się nad nimi tylko trzeba za dobre zapłacić. To samo uzyskasz doświadczeniem tyle, że nie w korpo. Tam nadal był i dędzie wyścig szczurów o telefon, skodę fabię i klepanie po ramieniu za tabelkę cięcia kosztów :-))) ....powodzenia. W realu ciężko prawda??? :-)
    A ja mam wrażenie że Strózaninek odpuścił, bo do Ciebie i tak nie dotrze ani wiedza, ani fakty.

    15 3 Cytuj
  • 28 kwi 2019

    Idź do solidnej pracy. Trollowanie nie ma przyszłości. Korzystaj teraz bo w kryzysie nikt cię nie zatrudni. Olej wszystkie portale na których jesteś. Nie trać czasu na siedzenie cały dzień na internecie, partia młodości ci nie przywróci. Korzystaj z życia i olej ten zawodowy troling. Taka moja rada.

    Wykorzystują cię teraz za marne srebrniki a później cię oleja.

    2 40 Cytuj
  • 28 kwi 2019
    Vivaldi napisał/a:

    Podjedź, zobacz, porozmawiaj, przekonaj się że jestem realny ale mam wrażenie, że Tobie i Senece ktoś układa klikanie (Senece po rusku i musi se tłumaczyć ;-) ). Co Ci mam jeszcze życiorys udowodnić choć i tak do Ciebie nie dotrze? Widać, że nie jesteś w stanie pojąć takiego obszernego doświadczenia live skoro wszystko co robisz na wzorcach opierasz i sterowany na pilota jesteś - nie raz o tym Ci powiedziałem. Masz kłopoty z zarządzaniem samym sobą. Ale są niezłe szkolenia, zastanów się nad nimi tylko trzeba za dobre zapłacić. To samo uzyskasz doświadczeniem tyle, że nie w korpo. Tam nadal był i dędzie wyścig szczurów o telefon, skodę fabię i klepanie po ramieniu za tabelkę cięcia kosztów :-))) ....powodzenia. W realu ciężko prawda??? :-)
    A ja mam wrażenie że Strózaninek odpuścił, bo do Ciebie i tak nie dotrze ani wiedza, ani fakty.

    Bardzo proszę , Seneki nie mieszać do spraw euro. Seneka na tematy, których bliżej nie zna, się nie wypowiada. Czytałem dyskusję na temat euro. Próbuję sobie wyrobić opinię. Co do innych rzeczy, to żałosne jest to minusowanie adwersarzy, plusowanie sobie. Ponadto aktywność czterdziestolatka na forum z zabieraniem głosu w każdym wątku i na każdy temat, długie słowotoki, powtarzane w każdym temacie, widoczna na odległość identyfikacja z dobrą zmianą, język propagandy, śledzenie dyskutantów w realu, wertowanie historii wpisów, odwoływanie się do nich. Skąd człowieku masz na to czas? I jeszcze wypominasz, że pracujesz na wszystkich w tym kraju i dzięki Twojej krwawicy wielu funkcjonuje, bo Ty łaskawie dasz albo nie dasz. Skoro praca Ci czasu nie zajmuje, to porozmawiaj z Grażynką, weż ją do kina, do teatru, zapakuj do bmw i kawałek polskiej ziemi zwiedż, synom się przyglądnij, nie tylko pod kątem szkół prywatnych, może oni czegoś innego potrzebują, odwiedz rodziców, wypij gorzałę ze szwagrem, książkę przeczytaj, itp. Na forum wchodż wyluzowany, z dystansem. Czterdziestolatek marnujący tyle czasu na pierdoły. Życie Ci ucieka między palcami i klawiaturą.

    4 44 Cytuj
  • 28 kwi 2019

    [cytat] To może Vivaldi napisz co się stanie z twoimi pieniędzmi na koncie które długo odkładałeś i masz tam np. 430 tyś PLN
I ma je Słowak 100 tyś euro i przychodzi kryzys i jemu zmniejszają wypłatę, jak Grekowi, a Polak - jemu dewaluują PLN.
Który na koncie oszczędnościowym straci kawał szmalu, a który pozostanie na swoim?
    [/cytat]

    Całe to stwierdzenie jest do bani, bo zapominasz, że strefa Euro, podlega tym samym prawom, co kraje z własnymi walutami. Straszny chaos ci wyszedł w tej wypowiedzi. Uporządkujmy.

    Dewaluując walutę (obniżając jej wartość w stosunku do innych walut), poprawiasz konkurencyjność, bo możesz eksportując konkurować ceną. Wszystko co importujesz ci momentalnie zdrożeje. Tak, to duża wada, ale dokładnie ta sama przypadłość pozwoliła Donaldowi Tuskowi w 2009 r. wyjść i przemawiać na tle telebimu, gdzie Polska jako jedyna była „zielona”.
    Twoje oszczędności w banku nie znikają, po prostu zmienia się ich moc nabywcza, która i tak nigdy nie jest stała, bo wartość pieniądza w czasie ulega zmianie.

    Szerzej ten problem omawia model gospodarki otwarte tzw. Mundel-Fleming model, źródło poniżej.

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Model_Mundella-Fleminga
    http://www.mikroekonomia.net/system/publication_files/1230/original/7.pdf?1315302235
    http://coin.wne.uw.edu.pl/brokicki/wsp_images/mgo%20-%20zestaw8.pdf
    http://coin.wne.uw.edu.pl/brokicki/model%20mundell-fleming.pdf
    https://notatek.pl/model-mundella-fleminga-omowienie
    https://pytaniasgh.wordpress.com/2014/02/27/32-model-mundella-fleminga-jako-narzedzie-analizy-wplywu-polityki-fiskalnej-i-monetarnej-na-produkcje-w-gospodarce-otwartej/

    Co do pozostania na swoim to na pewno wyśmiali by Cię Cypryjczycy, którym zabrano pieniądze z kont, by ratować finanse kraju – tak Państwa mają takie instrumenty. Szczególnie te, które są w strefie Euro i które nie dysponują narzędziami polityki monetarnej (kurs walutowy, operacje wolnego rynku typu. futures, forwards,, stopy procentowe, stopy dyskonta, podaż pieniądza), musiały wypracować sobie sposób w jakim będą funkcjonować w okresach bessy. Tzw. procesy dostosowawcze.
    Źródła:
    http://www.wneiz.pl/katedry/makro/wyklady/D_Milaszewicz_wyklady_II_stopien.pdf
    http://coin.wne.uw.edu.pl/sledziewska/wyklady/makro2/Makro2_6.pdf
    https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/rownowaga-ekonomiczna;3969548.html
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Polityka_dostosowawcza
    https://www.bankier.pl/wiadomosc/Klienci-cypryjskich-bankow-straca-47-5-procent-swoich-depozytow-2900943.html
    https://rekinfinansow.pl/konfiskata-pieniedzy-bank/

    bono napisał/a:

    Niemniej dalej unikasz odpowiedzi i ty i strozaninek, kto na tym lepiej wyszedł- Grek czy Polak (gdyby miał podobny kryzys i mówię nie o państwie, tylko obywatelu).
    Głupio wam się przyznać do teorii która się nie broni.

    To nie teoria, a życie i zasady współczesnej ekonomii neoklasycznej, która nas otacza. Gdybyś tylko dyskutując w sieci potrafił wyciągać wnioski i uczyć się od innych – dostrzegłbyś to. Zauważam u Ciebie wybitną niechęć do przyznania się do błędu w rozumowaniu, nawet jeśli Twój rozmówca wprost zasypuje Cię argumentami i źródłami i stara się z Tobą rozmawiać oferując ci szacunek i wzajemną wymianę myśli.

    Gorąco polecam poniższą książkę. Napisana przystępnym językiem i pozwala zrozumieć meandry ekonomii.
    https://www.znak.com.pl/ksiazka/ekonomia-samuelson-paul-a-nordhaus-william-d-14652

    bono napisał/a:

    Jakieś pierdoly wypisujesz a sprawa jest prosta.
    Grekom mającym konta w euro nic z ich rezerw w tej walucie nie ubyło. Ani obywatelom ani firmom!
    Ta sama sytuacja przy dewastacji pln zabiera pieniądze obywatelom i firmom nie tylko z bieżących dochodów, ale z całej działalności nie zmienionej w nieruchomości.

    Czyli posiadanie euro i przyjęcie euro jest zasadne bardziej i dla firm i obywatela opłacalne. Nie są skubani przez państwo za przeszłość. Państwo zabiera jedynie obywatelowi bieżące dochody w określonym procencie.
    Ale żeby to zrozumieć trzeba mieć umysł ścisły, a byś na usługach partii rządzącej . Tyle w temacie. Troluj dalej, bo to twój chleb.
    Te twoje baśnie zostaw dla siebie.(gdzie byłeś, co robiłeś -robisz.... żaden przedsiębiorca takiego trola nie kupi)

    Plusy i minusy posiadania euro były już omawiane, powtarzać więc się nie będę.
    Co do Grecji:
    Realna pensja spadła
    https://tradingeconomics.com/greece/wages
    Moc nabywcza również drastycznie spadła
    https://tradingeconomics.com/greece/gdp-per-capita-ppp
    Akumulacja kapitału, konsumpcja również spadła
    https://www.researchgate.net/figure/Investment-and-capital-accumulation-Greece-2006-2017_fig2_323726672

    A dodatkowo casus Cypru, że można zabrać ludziom ich pieniądze zdeponowane w banku na poczet ratowania systemu finansowego Państwa raczej wskazuje na mocne powątpiewanie w te Twoje argumenty…
    https://en.wikipedia.org/wiki/2012%E2%80%9313_Cypriot_financial_crisis
    Tutaj cytat warty przeczytania
    [cytat] Under the outlines of the deal, depositors with accounts worth less than €100,000 would not be touched. But those above those levels in Laiki Bank, the second largest and most troubled financial institution, would be severely cut, the officials said. The losses on large deposits in Bank of Cyprus, which will survive as a much smaller entity, have yet to be decided, but could be as high as 40 per cent.
    [/cytat]
    https://ftalphaville.ft.com/2018/03/20/2199306/how-did-cypriots-respond-to-the-2013-banking-crisis/

    bono napisał/a:

    Strozaninek odpuścił gdy mu udowodniłem, że grecki obywatel i przedsiębiorstwa mniej stracili na obniżce wypłat w euro niż na dewaluacji własnej waluty. Tyle w temacie. Dziesięć razy tego samego nie będę powtarzał.

    Stróżaninek uznał, że nie będzie dyskutować z kolesiem, który na przedstawione argumenty (za i przeciw), poparte źródłami (czyli łatwo weryfikowalne i do sprawdzenia – wystarczą chęci do tego), potrafi jedynie krzyknąć, ze ktoś (w tym wypadku ja) jest płatnym PiSowskim trollem. Niech ten post będzie swoistym zakończeniem przeze mnie udzielania się w temacie Euro. Szkoda mi czasu na to – i tutaj bardzo zgadzam się z tym co Seneka napisał:

    Seneka napisał/a:

    Życie Ci ucieka między palcami i klawiaturą.

    Jeśli mnie ma życie uciekać między palcami i klawiaturą to wole to zrobić z ludźmi, od których mogę się czegoś nauczyć i którzy chcą się ode mnie czegoś nauczyć i dyskutować konstruktywnie, Ty bono taki nie jesteś.

    Vivaldi napisał/a:

    A ja mam wrażenie że Strózaninek odpuścił, bo do Ciebie i tak nie dotrze ani wiedza, ani fakty.

    Do niego nic nie dotrze, poza tym, że znowu zwyzywa mnie od PiSowskich trolli.

    Do wszystkich:

    Moi drodzy, zauważcie pewne rzeczy:
    - jeśli my się nie odzywamy na tym forum, forum de facto jest wymarłe, jest może 10 stałych użytkowników na tym forum. Kiedyś było więcej. No cóż, niech każdy się uderzy w pierś (ja również) co to mogło spowodować.
    - jeśli każdy przejaw innej opinii od naszej jest przedstawiany jako „opłacany trolling” – po co w ogóle siedzieć na forum, skoro z góry się zakłada, że ludzie z przeciwnym do naszego zdaniem, są opłaceni?
    - jeśli ktoś tak bardzo pragnie rozmawiać i żeby było jego na wierzchu to czemu nie odnosi się do podlinkowanych argumentów, źródeł, książek, artykułów, tylko klepie swoje po raz enty nie ucząc się i nie weryfikując tego co ma do przekazania.

    A i na koniec, ta zabawa w czyszczenie ciasteczek w przeglądarce i minusowanie i plusowanie siebie jest tak żałosna, że chyba nie mam ochoty się tutaj w takim wymiarze, jak to robiłem, udzielać. Po co, skoro wystarczy, że komuś się nie spodoba mój komentarz i mi wpierdzieli po 150 minusów dla zasady? Piaskownica dla ludzi, głównie po 40stce.

    W każdym razie, z mojej strony to tyle w tym temacie, odklikuje „subskrybuj”. Może za jakiś czas wpadnę tutaj zobaczyć te swoje 150-250 minusów za napisanie kilku słów gorzkiej prawdy

    EDIT: O i już mam -10. Chyba będzie faktycznie lepiej jak nie będę komentować tu na forum, będziecie sobie między sobą się kłócić i pisać bzdury bez źródeł :).
    Gomenasai & Sajonara!

    2 22 Cytuj
  • 28 kwi 2019

    Też mam dość tych głupot.
    I nie dotyczy to strozninka, ma swoje racje do których mnie nie przekonał, dlaczego? po teoria jego jest inna niż teoria wykładowców którzy są z a euro. Student może przyjąć teorię jednych albo drugich . Moja wiara pozostaje w z Tymi drugimi, równie utytułowanymi.
    Co do trollingu, zrobię to tak jak Holoubek w SPATiFe do którego wszedł nawalony Himilsbach i wykrzyczał: inteligencja wy.ierdalać, konsternacja i wstał Holoubek ze słowami: nie wiem jak Państwo, ale ja wypi.dalam. Robię za nim to samo i na tym kończę bytność w blogu Euro za i przeciw.

    2 22 Cytuj
  • 28 kwi 2019

    Dostaliście po plusiku :-) w sumie to mi do głowy nie przyszło czyszczenie ciasteczek, generalnie mam gdzieś te plusy i minusy czasem kliknę czasem nie.
    Bono kiedyś zakładałeś temat za tematem (czym bliżej wyborów tym więcej tematów), zostałes shejtowany z tego powodu więc zacząłeś....no własnie zadawanie pytań gdzie wcale nie oczekujesz odpowiedzi a podane nie do podważenia nie rozumiesz lub udajesz, że nie rozumiesz i wtedy stajesz się nerwowy.
    Wydaje mi się, że jednak się spotkamy przy Twoim kolejnym "nibypytaniu" bo mi flakami przewraca i byc może ktoś widzi w tym nibypytania ja widzę dążenie do celu poprzez pytania :-) to tak jak kiedyś odwrócona retoryka SuperPiSu która kompletnie do Ciebie nie pasowała. Nie kleisz mi się jako całość.
    Na pewno jeszcze wrócisz :-) bo tu nie chodziło o pozyskanie wiedzy, pytania czy uzyskanie odpowiedzi. Chodzi o coś więcej, jeszcze nie wiem o co bo danych za mało ale ...... :-)

    Seneka napisał/a:

    Bardzo proszę , Seneki nie mieszać do spraw euro. Seneka na tematy, których bliżej nie zna, się nie wypowiada. Skąd człowieku masz na to czas?

    Przecież wiesz dobrze, że jestem kiedy Ty zaczynasz dyskutować i udawać, że się znasz. Tego nie toleruję. Nie lubię jak ktoś się wybiela, jak z byle powodu krwawi, wstawia linki do prasy codziennej jakbyśmy czytać nie umieli interii czy innej wp.pl Dlatego jestem :-) a skąd mam na to czas? Może pracuję jak nauczyciele 18 godzin tylko bardziej wydajnie :-)))

    Seneka napisał/a:

    to żałosne jest to minusowanie adwersarzy, plusowanie sobie. Ponadto aktywność czterdziestolatka na forum z zabieraniem głosu w każdym wątku i na każdy temat

    i Ciebie i Bono coś strasznie ruszyły plusy i minusy od paru dni. Ktoś nie osiągnął pokładanego celu w pozycjonowaniu (najpierw wielu) tematów (kiedyś bono) a potem słów kluczowych wypowiedzi (sporo o tym musiałem się nauczyć aby efektownie i efektywnie zarządzać kampanią reklamową AddWords w Google a nie przepłacać, około 2 lata się tego uczyłem)? Co się stało, że Was minusy tak dołują?

    Seneka napisał/a:

    (...)to porozmawiaj z Grażynką, weż ją do kina, do teatru, zapakuj do bmw i kawałek polskiej ziemi zwiedż, synom się przyglądnij, nie tylko pod kątem szkół prywatnych, może oni czegoś innego potrzebują, odwiedz rodziców, wypij gorzałę ze szwagrem, książkę przeczytaj, itp. Na forum wchodż wyluzowany, z dystansem. Czterdziestolatek marnujący tyle czasu na pierdoły. Życie Ci ucieka między palcami i klawiaturą.

    Ale Cie ruszyło z tą Grażynką wtedy w Passacie na msze w Pcimiu :-))) dobre to było :-) na tyle, że teraz moich słów używasz :-))) kłopot w tym, że ja na prawdę się nie spinam, nie mam BMW i żadnego niemieckiego auta od 15 lat (odkąd przeginają z błędami planowanymi w ich konstrukcjach) wczoraj wywaliłem flachę Metaxy i uwierz mi nie marnuje czasu :-) , z synami mam świetny kontakt starszy nauczył mnie sporo o e-sporcie (jest trenerem) więc forum jest w ramach reszty czasu :-) to się nazywa zarządzanie czasem. Co do forum to spoko zaraz jak z Bonem przestaniecie krwawić to i ja zniknę chwilę po tym jak podam ostatni tamponik niosąc Wam pomoc :-))).....napisałeś to jak pożegnanie czyżby kolejne wybielenie? Popatrz jak piszesz swoimi słowami to cyrylica nie wskakuje :-))) nie trzeba było od początku szczerze być sobą ?

    12 1 Cytuj
  • 29 kwi 2019

    Od teraz jesteś dla mnie Ogórek czyli nikt cię nie czyta. Te plusy ci przeszły? Czy cię już palce bolą?

    16 Cytuj
  • 2 maj 2019
    bono napisał/a:

    Od teraz jesteś dla mnie Ogórek czyli nikt cię nie czyta. Te plusy ci przeszły? Czy cię już palce bolą?

    Noo jak słyszę Ciebie o finansach, wzorcach, liczeniu innym pieniędzy i euro (wątek który założyłeś) to jakbym Ryśka od 6 króli czytał :-)))
    https://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/ryszard-petru-rozpoczal-kampanie-spoleczna-na-rzecz,2611841,4199

    Zauważyłem ogólny "rozruch" w różnych tematach. Nacisnęli wam w pilocie play czy jak? Kase propagandową wysypali....bo na pewno coś się u was ruszyło :-))) ale żeby od razu spalać się z Ryśkiem. Chłop jest tak skompromitowany jak Kijowski :-) nie umiał się rozliczyć z kampanii, nie umiał zrobić nawet przelewu w terminie a teraz chce mówić o pieniądzach? Toż to jak pytanie bono o dewaluację i inflację ....kawa na ławę, argumenty i .... i nic, jak grochem o ścianę.
    Nooo to bono "play" jedziesz, podsypie żołędzi jak trzeba :-)

    1 1 Cytuj
  • 2 maj 2019

    Ciebie z Ryśkiem raczej bym nie zestawiał, bo to tak jak gościa od zapiekanek zestawiać z kucharzem z restauracji Michelin.
    Poszukaj za przykład jakiegoś od kanapek czy kebabów do rywalizacji.

    1 2 Cytuj
  • 2 maj 2019

    :-))) ..... oto jest, kolejny z odwróconą retoryką szkoda, że nie swoją. Dlaczego wy ciągle kopiujecie czyjeś modele zachowań? T34 pozyskał mój zwrot do niego "dzban" i nim szasta. Ludzie trochę inicjatywy, kreatywności. Lada chwila usłyszę : na ironii i żartach się nie znasz, przecież wy tylko bękę robicie :-))) ....noooo faktycznie to akurat prawda :-) ....sprawdzalem czy mnie czytasz, bo obiecałeś że już nigdy :-)
    pauza? czy play?
    Tak mi przez myśl przeszło, że jeszcze nikt w kampanii nie wrócił do śmigłowców i podniósł tematu w stylu obiecujemy, jak dojdziemy do władzy to kupimy takie jak PiS ale 70 baaaa 90 sztuk :-)))
    Grzechu kiedyś powiedział że PiS dał 500+ na drugie dziecko a on by dał 500 na każde.
    https://www.youtube.com/watch?v=7xQXNt_CHvE
    PiS dał na każde to nie wraca do tematu skąd on by miał na każde tylko, że na krechę dają :-)))
    Czy wy nie wyglądacie tak samo z tą kopiowaną, czyjąś retoryką? :-)
    Wesoło z wami :-)

    1 1 Cytuj
  • 3 maj 2019

    Spyra, ty popracuj nad emocjami i sposobem ich wyrażania. Bo wydaje się ze temat na którym kończysz nie ma związku z tematem który zainicjowałeś.

    1 2 Cytuj
  • 5 maj 2019

    Zainicjowałem temat który wpisuje się jednym głosem w Twoje pytania. Jest dziwnie zbieżny więc chciałem uzyskać odpowiedź skąd ta zbieżność tego, że nie rozumiesz i nie przyjmujesz argumentów (np Stróżaninka) co do euro ze zbieznością skompromitowanego Ryśka który po kierunku nauki polityczne nie potrafi policzyć ani garści miedziaków a wzywa do przyjęcia euro mając w podstawie jedyny tekst (bo to nie argument) : "ludzie nie bójta się , drożej nie bedzie". Moje pytanie skąd ta dziwna zbieżność i twoje pytania na tydzień przed ryśkowymi z podobnymi argumentami że lizak za euro smakuje lepiej i nie straci na swoim smaku ? ;-)))

    Cytuj
  • 11 maj 2019

    Jak powinna więc wyglądać strefa euro według prof. Mody’ego? Unia Europejska powinna mieć wspólny budżet i wspólną politykę fiskalną, bez tej „czapy” unia monetarna nie ma sensu – uważa ekonomista.

    Ekonomista nie daje jasnej odpowiedzi, jak powinna wyglądać dalsza integracja, ale z pewnością nie powinna iść tą drogą, którą podąża obecnie. Jedną z dróg, nad którą naukowiec się zastanawia, jest utworzenie nowej waluty dla najbardziej rozwiniętych krajów Unii Europejskiej, takich jak Niemcy, Holandia, Belgia. To rozwiązanie osłabiłoby euro, co przyniosłoby pożytek gospodarkom Południa – uważa prof. Mody.

    prof. Ashoka Mody w książce „EuroTragedy: A Drama in Nine Acts”.

    1 Cytuj
  • 11 maj 2019

    Stróżaninek nawet nie daj się wciągać, bo to jakieś tematy rozruchowe :-)))

    Cytuj
  • 12 maj 2019

    Ten ekonomista to zwykły gość z Indii i taka tam jego pisanina typu pudelek.
    Czekam na jego książkę o pln bo wg. niektórych naukowców to fenomen dzięki któremu nasz kraj jak burza, pędzi do przodu. Niektórzy nawet wieszcza, ze się w swoim galopie nigdy nie zatrzyma.

    Cytuj
  • 12 maj 2019

    Jak po spotkaniu z człowiekiem który znał Modę wrócisz z Indii to PROSZĘ cię NIE DZIEL się z nami nowymi wzorcami ekonomicznymi z przeczytanej w trakcie lotu jego książki.

    Cytuj
  • 12 maj 2019
    Vivaldi napisał/a:

    Jak po spotkaniu z człowiekiem który znał Modę wrócisz z Indii to PROSZĘ cię NIE DZIEL się z nami nowymi wzorcami ekonomicznymi z przeczytanej w trakcie lotu jego książki.

    Wolisz analfabetów?

    2 Cytuj
  • 14 maj 2019

    https://www.youtube.com/watch?v=F8GGpOxavjc

    dlaczego Słowacy robią zakupy w Polsce? Krótko i na temat! Piękna wypowiedź! :)

    2 Cytuj
  • 15 maj 2019

    Nooo trzeba być dzbanem :-) rozumiem, że nie kupują u nas z powodu że jest taniej tylko dlatego, że jest drożej :-))) następny uruchomiony przed wyborami???

    Rozumiem, że stając się bogatszym zapłacę dodatkowo za paliwo i pojadę zrobić te same zakupy tam gdzie jest drożej :-))) .........to tylko zwolennicy Róży mogą mieć podobną logikę

    Cytuj
  • 15 maj 2019

    A co chcecie udowodnić, że Słowacy są biedni i muszą zakupy robić w Polsce?
    A może to Polacy są bogaci i powinni zakupy robić na Słowacji?
    A jak Ukraińcy robią zakupy w Polsce, to dlatego że maja własną walutę?
    A jak kupujesz w Rosji za ruble to jest drożej niż w strefie euro,
    czego to wszystko dowodzi?

    2 Cytuj
  • 15 maj 2019
    bono napisał/a:

    czego to wszystko dowodzi?

    Twojej bezradności w logicznej odpowiedzi?

    Jaki dziś mamy wizerunek bona, na kogo dzisiaj się wizualizujesz i pozorujesz? Fachowiec od zakupów i przepływów transgranicznych? Ty weź się przeleć na krótko do jakiś Indii i opisz coś tam poczytał w Jerozolimie łowiąc chrześcijańskie ryby w jeziorach Kanady i USA.

    1 Cytuj
  • 15 maj 2019

    Nie wiem, gdzie zakupy robi Vivaldi, gdzie Bono. Ja ostatnio za 22 euro kupiłem w Żilinie kurtkę z kapturem akuratną na obecną pluchę. W ramach sezonowej obniżki cen. Kosztowała 39 euro. Przewodniczka w Bratysławie wolała złotówki.

    1 1 Cytuj
  • 15 maj 2019

    Nie mówisz serio, na Słowacji coś kupiłeś?
    Tam się nie kupuje , tam jest w euro. Jedz na Węgry do Rumunii, Albanii tam nie mają euro, tam jest tanio. Jedz do Czech, Chorwacji tam nie mają euro, ale tam nie kupuj, tam jest drogo.

    I broń boże nie kupuj nic w Niemczech bo tam jest euro, tam tylko w Lidlu, Kauflandzie jest taniej i tylko chemia niemiecka, a tak to knajpy drogie, usługi drogie, tak że tam nie idź do fryzjera.

    Tam taki fryzjer to zarabia ze 3 tyś euro, a pracuje 5 dni w tygodniu po 8 h tj. 40 h. to wiesz ile on musi brać za ostrzyżoną głowę, żeby zarobić na czysto te 3 tyś euro? Musi na godzinę z podatkiem i ubezpieczeniem wyciągnąć 150 euro.

    Módlmy się, aby Polak w Polsce nigdy tyle nie zarabiał, bo wtedy fryzjer będzie musiał wyciągnąć 650zł za godzinę, a jak do tego dołoży czynsz, prąd, wodę, śmieci, grzebień, maszynkę,nożyczki, suszarkę i konserwację lokalu, plus inwestycję na dzień dobry na założenie lokalu, to 1tysiak na godzinę musiałby wyciągnąć.
    To strzyżenie, gdyby miał cały czas kolejkę i 6 głów na godzinę musiało by kosztować 166 zł.
    Lepiej tego zgniłego zachodu nie doganiajmy. Najwyżej tam zarabiać a wydawać w Polsce, ale też nie wszyscy mogli by tam zarabiać, bo wtedy tamte ceny nas dogonią.

    1 Cytuj

Odpowiedz