Forum » Sport

Barwy biało - czerwone.

  • 17 paź 2012

    wstyd i hańba pzpn sie skompromitował! słowa jana tomaszewskiego na temat obiektu stadionu narodowego są jednak racją!

    1 1 Cytuj
  • adzygmunt 15 sty 2013

    Obserwuję grę "szczypiornistów". Dwaj słabi przeciwnicy pozwolili nam wygrać.
    W meczu z Białorusią zakończyliśmy grę po pierwszej połowie.
    W meczu z Arabią S. nie potrafiliśmy przy kombinowanej obronie przeciwnika 3, 3 i każdy swego, /przez pewien czas/ być skuteczni.
    Właściwie cieszyć może tylko wygrana.
    Dlatego start "ręczniaków" w mistrzostwach czarno widzę. Będąc pesymistą napiszę: dwie następne gry mamy "przechlapane", a na osłodę zostanie nam wygrać z Koreą?
    Tylko, że Koreańczycy już raz nas pogonili także w piłkę .......?

    1 Cytuj
  • 15 sty 2013

    Po tym co piszesz, przypomina mi się gra Niemców na większości mistrzostw w piłce nożnej.
    Idą jak po grudach w górę a później stają na podium.
    Liczą się efekty w dzisiejszym sporcie a nie piękna gra. Ten co gra pięknie przeważnie nie dochodzi do finału a ja liczę na finał i wtedy możemy naszych oceniać.

    1 Cytuj
  • adzygmunt 22 sty 2013

    Mógłbym napisać: "a nie mówiłem". Niestety to żadna satysfakcja. Niestety poza jednym meczem z Serbią drużyna grała źle. Jeden zawodnik nie wygra meczów - o kim piszę?
    Kilku piłkarzy to zniekształcone echo dawnych świetnych zawodników.
    Nie dostrzegł tego w porę Wenta, a Biegler zastał co co widzieliśmy na boisku.
    Czas na prace u podstaw. Tylko czy klubom będzie się chciało? W gruncie rzeczy klub żyje z kibiców którzy przychodzą na mecz + sponsorzy. Co je obchodzi reprezentacja?
    A połowa naszej eskadry pogrywa za granicą, za kasę. Tam ma się dobrze, ale to za mało na reprezentacje Polski.
    Inna przykra wiadomość. Dlaczego Radwańska tak gładko przegrała z Chinką, którą trzy tygodnie temu miała na rozkładzie?
    Lecz tenis a szczególnie zawodowy to inna sportowa bajka. To Agnieszka przegrała nie Polska.
    A pro po Kasa był słaby!

    Cytuj
  • 13 lut 2013

    Jak to się dzieje że mamy takich piłkarzy
    http://www.tvn24.pl/wszystkie-gole-lewego-w-lidze-mistrzow,306199,s.html
    a leją nas praktycznie wszyscy?
    Czy to nie wina tego żę "Polacy nic się nie stało" a w czasie meczów te same gęby tłumaczą porażki naszych Orłów?
    Na całym świecie skompromitowani działacze idą w odstawkę a nie pouczają następców co mają robić?
    W tej stajni Augiasza nawet Boniek nie jest w stanie zrobić porządku.

    Cytuj
  • adzygmunt 13 lut 2013

    Oglądając dzisiejszy mecz Borussii zadawałem sobie pytanie:
    Czy widząc dzisiejszy mecz oglądam tę samą trójkę piłkarzy Lewandowskiego, Piszczka i Błaszczykowskiego. Nigdy nie widziałem tak szybko, technicznie, walecznie, z głową, poświęceniem grającej tej trójki w meczach reprezentacji.
    Mogę zrozumieć filozofię tych wszystkich grających zawodowo piłkarzy, do tego w meczu co prawda towarzyskim ale nie uznanym przez FIFA "Cofnę nogę", bo ewentualna kontuzja wyłączy mię z pracy w klubie, a tam jest moja kasa życiowa.
    Tylko, że co daje takie spotkanie. Żadnego prawdziwego obrazu możliwości zawodników, przećwiczenia taktyki. Owszem niech grają składem jak z Rumunią. Przynajmniej wiemy na co nas stać, mając zawodników z polskiej ligi. To co zrobił Fornalik powiedzmy jeszcze z winy Laty z Irlandią, nie ma sensu. Ma rację Boniek. Koniec z wycieczkami turystycznymi panów z centrali.
    Z drugiej strony jest pytanie dlaczego Fornalik nie umie tak ustawić gry, by Lewandowski miał blisko pomocników. Im prędzej zauważą to trenerzy, tym może szybciej dźwignie się reprezentacja w górę tabeli?

    1 Cytuj
  • 13 lut 2013

    Adz.dzięki że sie odezwałeś.Fornalikowi kibicuję jak mogę ale beton niełatwy do rozbicia.Potęgą w sporcie są media a jak zauważyłeś od lat ci sami eksperci.Jako kibica krew mnie zalewa gdy widzę że jedyną receptą(są wyjątki) na sukces jest wyjazd z tego kraju.Jako stary wyga wiesz że u nas w sporcie od samego dołu liczy się nie wynik tylko kto za tobą stoi.Czasami mnie to śmieszyło ale po zastanowieniu doszedłem do wniosku że że to zabawa naszym kosztem.Po co trenować jak działacze już w piątek wiedzą jaki będzie wynik niedzielnego meczu.

    2 Cytuj
  • adzygmunt 17 lut 2013

    Dwa dni pełne wrażeń. Sobota i wspaniałe sprinty Kowalczyk. Niedziela brąz w biathlonie. Niestety zaplecze /młodzieżówka/ w skokach słabe.
    Za tydzień mistrzostwa w narciarstwie klasycznym. Mimo wspaniałej formy Justyny w sprincie nie widzę złota w tej konkurencji. Inne możliwe.
    Bieg łączony hmm jest możliwość złota - srebra bardziej widziałbym brąz Ta Johaukg biega dowolny poza zasięgiem Justyny. Myślę, że dołoży Bjoergen, chyba, że ustąpi jej miejsca, jak to bywało u Norwegów
    Najpewniejsze może być złoto na 30 km zakładając, że sport to wyliczanka matematyczna.
    Jako byłego fachowca martwi mię wczorajsza i dzisiejsza dobra forma Kowalczyk.
    A co z Bjoergen, wiele razy była do ogrania, by w końcu dołożyć wszystkim. Dzisiaj zrobiła klasyczny norweski unik. Puchar już nie dla niej, to po co rozmieniać się na drobne?

    Cytuj
  • adzygmunt 22 lut 2013

    Jakby nie było - pech dosięga każdego sportowca. Tylko dlaczego nie dosięga Bjoergen. Nie znaczy to że jej go życzę!
    Stara prawda w biegach - wiem z własnego doświadczenia nakazuje: Biegnij tak abyś do pierwszego zakrętu był na przodzie. Justynie we wszystkich startach szło w końcówce dobrze, bo sam start zawsze opóźniała. Nie wystarczyło tego dobrego w finale. Zamknęły ja na pierwszym zakręcie i przepychanie skończyło się wywrotką.
    Spotkałem się z opinią, że sama tak chciała nie widząc szans. Ja w tę bajkę nie wierzę.
    Dla mnie, podtrzymuję to co napisałem: jeśli złoto, to tylko na 30 km, lecz sport to nie matematyka!

    1 Cytuj
  • adzygmunt 23 lut 2013

    Piąte miejsce w świecie w biegu łączonym to duże osiągnięcie. Jednak nie dla Justyny. Ona chciała więcej Niestety dla niej, astmatyczne Norweżki pokazały jej plecy. Jak to możliwe?
    Pisałem wyżej forma przyszła tydzień za wcześnie. Ale czy to jedyna przyczyna.
    Dobrze, że nie pobiegnie na 10 km techniką dowolną. Nie miałaby szans na pudło a zniwelowałby szanse na medal w klasyku na 30 km.
    Tym razem za typuję:
    1 Bjoergen
    2 Johaug lub któraś z Norweżek
    3 Justyna lub "ta któraś" z Norweżek także ma szanse!
    Jak to w sporcie się mówi w ciemno brąz można byłoby wziąć.
    Czemu jestem takim czarno-widzącym?
    Ps Skoczkowie już witali się gąską! Tylko Adam potrafił drugim skokiem wskoczyć na medal!
    Specjalistą jednego pierwszego złotego atomowego skoku był ... Fortuna
    To se ne vrati?

    1 Cytuj
  • adzygmunt 28 lut 2013

    To co pokazała dzisiaj Kowalczyk wygrywając z Johaug 40 sek było fenomenalne.
    W czasie " na żywo" zastanawiałem się czy To Norweżka biegnie słabo, bo wiadomo z palcem w ...nosie mają złoto. Ale później zobaczyłem wyniki biegu drugiej zmiany, Johaug wygrała z wszystkimi innym zawodniczkami tylko nie z Justyną W bezpośrednim wywiadzie po biegu Justyna powiedziała, że widziała iż Norweżka biegła na 100% I mówiła to uśmiechnięta bez śladu zmęczenia.
    Niestety inne polskie biegaczki dzieli przepaść między Justyną a nimi.
    Może jednak coś drgnie. Nowy trener od roku próbuje coś poprawić. Problem nie tylko w jakości treningu Pierwszorzędny to baza i ilość narybku czyli chętnych dziewcząt do morderczej pracy. I predyspozycja do wysiłku siłowo wytrzymałościowego.
    Ze skokami jest inaczej U zawodników jest największy problem z utrzymaniem wagi. Chodzenie na głodzie - brr
    Sam trening siła + skoczność + odwaga + chęci z talentem związane. Potem już tylko przyjemność marznięcia na mrozie i wietrze.
    Kamil jesteś złoty po Fortunie i Małyszu.
    Twój tata miał rację 100 razy trzeba przegrać by raz wygrać. Oby... na tym razie się nie skończyło!

    Cytuj
  • adzygmunt 2 mar 2013

    Pomyliłem się o jedno miejsce. Szkoda że nie o dwa.Piszę o Justynie.
    Dobrze mówi trener Justyna nie przegrała nartami przegrała przez głowę. Tyle lat startu a emocje biorą górę.
    Przynajmniej nasi ze skoczni ograli pewnych siebie Norwegów. Tak kombinowali z belką, że o mało co nie wskoczyliby na nasze - należne nam II miejsce.
    Ciekawe kto pilnował wyników bo sędziowie "dali ...ciała"!

    Cytuj
  • 2 mar 2013
    adzygmunt napisał/a:

    Pomyliłem się o jedno miejsce. Szkoda że nie o dwa.Piszę o Justynie.
    Dobrze mówi trener Justyna nie przegrała nartami przegrała przez głowę. Tyle lat startu a emocje biorą górę.
    Przynajmniej nasi ze skoczni ograli pewnych siebie Norwegów. Tak kombinowali z belką, że o mało co nie wskoczyliby na nasze - należne nam II miejsce.
    Ciekawe kto pilnował wyników bo sędziowie "dali ...ciała"!

    Ale nam się drugie miejsce nie należało. Niemcy zajęli drugą pozycję bo byli od nas lepsi. Naszym skoczkom przypadło miejsce III i brązowe krążki MŚ. Srebro było na wyciągnięcie ręki ... echo gdybyśmy mieli o 1 pkt więcej ....

    1 Cytuj
  • adzygmunt 3 mar 2013

    Masz rację zabrakło jednej "laseczki" ( I )- bystrzaku! hm, hm!

    Cytuj
  • adzygmunt 5 mar 2013

    Zgrzyta w duecie Wieretielny - Kowalczyk
    Na razie to Justyna na tym źle wychodzi.

    1 Cytuj
  • adzygmunt 22 mar 2013

    Siedem minut złudzeń, na koniec łzy Fornalika. To całe podsumowanie meczu w "nogę".
    Gdzie się podziały czasy obrony Korynta, Oślizły, Gorgonia?
    Teraz to mnie łezka się kręci w oku!

    3 Cytuj
  • 23 mar 2013

    ej ta nasza reprezentacja niedołęgi skompromitowaliśmy się i tyle my POLSKA nie mamy już nie mamy porządnej reprezentacji pozostało nam się cieszyć jedynie z sukcesów kamla stocha i justyny kowalczyk

    5 Cytuj
  • adzygmunt 26 mar 2013

    Trudno jest wybrać najlepszego piłkarza meczu. Wybranie Lewandowskiego uważam za błąd.
    Jedyne osiągnięcie to asysta przy piątej bramce.
    Pierwszy karny - szczęśliwie wpadł. Wyobrażam sobie, co by było gdyby ... nie było siaty.
    Gdybym miał kogoś wyróżnić to za ofensywna grę ... Krychowiaka. Uczciwie jednak trzeba przyznać, że wiele roboty w obronie nie było i tak dali plamę. Gdyby nie Boruc!

    1 1 Cytuj
  • 26 mar 2013

    :D Najlepszego piłkarza meczu? Rozumiem, że miałem prawo wybrać też kogoś z drużyny rywali co w przypadku zestawienia obydwu ekip nie powinno być zaskoczeniem. Dla mnie porażka, a skandowanie ,,San Marino" powinno dać do myślenia, tyle.

    2 1 Cytuj
  • adzygmunt 8 cze 2013

    1;1 piłkarska tragedia. W pierwszej połowie sporo było walki i mało szczęścia.
    Druga połowa to Mołdawia orała na boisku a nasze orły broniły się zaciekle.
    Panowie piłkarze, co by tu jeszcze spieprzyć?

    2 Cytuj
  • 8 cze 2013

    Nie ma żadnej tragedii, my tak na prawde gramy!

    2 3 Cytuj
  • 8 cze 2013

    Bardzo dobrze że nie będzie awansu na mundial!! znowu nadzieje kibica były by napompowane do granic możliwości reklamy z adamiakową biedronka, chipsy, pieluchy, kiełbasy, chusteczki chigieniczne, wszystko z naszymi orłami na pierwszym planie, a pózniej: 1 mecz o awans! 2 mecz o wszystko! 3 mecz o honor!! trzeba fornalika won ze stanowiska ( on jest z układu lato-piechniczek) trener jest potrzebny z zagranicy ( nie musi być mourinho)!!

    5 1 Cytuj
  • 9 cze 2013

    popieram

    3 Cytuj
  • 9 cze 2013

    może to i dobrze że nie doszliśmy do mundialu znowu byłby wstyd może nie za piłkarzy ale za pseudokibiców tak jak ostatnio na meczu z mołdawią

    2 1 Cytuj
  • 6 sie 2013
    Cytuj

Odpowiedz