Zapraszam w niedziele do pytań i odpowiedzi. Pan Stanisław Skałka właśnie po to przybędzie na ślizgawkę aby być do dyspozycji na pyt.dot. klubu i toru. Na tor już jest nawet lokalizacja jednak są i problemy techniczne. Po drugie UM i Starostwo to nie ta liga finansowa. Takie projekty wychodzą centralnie z Ministerstwa Sportu a nie z powiatu. Trzeba było być obecnym za spotkaniu dot.reaktywacji klubu.
Na takie rozmowy będzie czas i miejsce w niedziele.
Chłopaki w związku z tym że na dzień dzisiejszy jest zbyt dużo śniegu na placu i jeżeli to się nie zmieni to miał bym taką propozycję by kto da rady z startujących to byśmy się zebrali już o 8:00 i na trasie po której będą odbywać się zawody zdjęli nieco śniegu.
Co organizatorzy i startujący na to ?
Pytanie do organizatorów:
Może zaprosić by na gościnne występy p. Janeckiego pokazał by nam jak się to robi. W necie na stronie poświęconej jemu jest nr do niego. A w sumie nie ma daleko. Może nóż widelec by nas zaszczycił swoją obecnością.
spokojnie panowie! Do czasu naszej imprezy śnieg zostanie uprzątnięty z parkingu. Już nasza w tym głowa, żeby Wam jeździło się jak należy. Jeśli tylko pogoda nie sprawi nam jakiś cudów, my ze swojej strony zadbamy o całą resztę :)
Pytanie do organizatorów:
Może zaprosić by na gościnne występy p. Janeckiego pokazał by nam jak się to robi. W necie na stronie poświęconej jemu jest nr do niego. A w sumie nie ma daleko. Może nóż widelec by nas zaszczycił swoją obecnością.
[/quote]
nasza "parkingowa zabawa", czyli szkolenie poślizgu kontrolowanego nie jest imprezą organizowaną przez PZM, więc nie liczymy na kierowców z licencjami. Im niestety takie imprezy muszą być obce.
[quote=obajt]całe szczescie ze nie ma czasu Waldek bo byscie go na ladna mine wpakowali:) Myslenice staly by sie miastem z jego koszmarow :)[/quote]dokładnie, jeszcze nie czas na "grube ryby" ale i do tego dojdzie ;) powolutku.
UWAGA! Doszliśmy do wniosku, że podczas przejazdu będzie wymagany KASK! Zarówno kierowca jaki i ew. pilot będą zobowiązani w nich jechać. Może to być kask motorowy, lub narciarski. (nie rowerowy)
Jeśli ktoś ma kaski, będziemy wdzięczni za ich użyczenie innym, na czas przejazdu.
Nie chcę podważać pomysłów organizatorów, ale czy z kaskami nie jest to czasem przerost formy nad treścią.
Powiem tak będzie to co najmniej śmiesznie wyglądało. Poza tym pełny respekt dla tego, kto na śliskim obróci osobówkę na dach albo wykona ewolucje niebezpieczną.
Myślę, że sprawa jest do powtórnego przemyślenia, myślę że nie ma żadnych powodów by je stosować, to nie KJS'y na suchym czy w terenie gdzie można przywalić w coś twardego.
Michale K. nie masz wogule racji! KAski musza byc i to na 100% to zaden przerost formy! Uraz głowy od uderzenia w szybe np. boczna to zaden problem dla ludzi, ktorzy sa amatorami. Sa tam krawezniki, ktore zatrzymuja auto w jednej sekundzie. Jeszcze jedno pytanie Michale, czym sie rozni proba na kjs od startu na takim parkingu?
Druga sprawa jest taka że większość startuje cywilnymi autami a one nie są przystosowane do jazdy w kaskach i jeździ się dość niewygodnie.
Więc sprawa jest do przemyślenia.
Wiem bezpieczeństwo przede wszystkim, ale nie popadajmy w paranoje, bo dojdzie do tego że po chodnikach będziemy musieli chodzić w kaskach, bo jak się ktoś potknie. A dzieci na W-f w szkołach przecież one grają w piłkę mogą się przewrócić.
Może pogadać z strażą bo oni mają jakiś pogląd na sytuacje, czy jest w ogóle taka potrzeba jazdy w kasku.
Zapraszam w niedziele do pytań i odpowiedzi. Pan Stanisław Skałka właśnie po to przybędzie na ślizgawkę aby być do dyspozycji na pyt.dot. klubu i toru. Na tor już jest nawet lokalizacja jednak są i problemy techniczne. Po drugie UM i Starostwo to nie ta liga finansowa. Takie projekty wychodzą centralnie z Ministerstwa Sportu a nie z powiatu. Trzeba było być obecnym za spotkaniu dot.reaktywacji klubu.
Na takie rozmowy będzie czas i miejsce w niedziele.
jaki rozścielacz asfaltu??
http://zgr.com.pl/ZimowyKJS/index.html
I też poszło
Chłopaki w związku z tym że na dzień dzisiejszy jest zbyt dużo śniegu na placu i jeżeli to się nie zmieni to miał bym taką propozycję by kto da rady z startujących to byśmy się zebrali już o 8:00 i na trasie po której będą odbywać się zawody zdjęli nieco śniegu.
Co organizatorzy i startujący na to ?
Pytanie do organizatorów:
Może zaprosić by na gościnne występy p. Janeckiego pokazał by nam jak się to robi. W necie na stronie poświęconej jemu jest nr do niego. A w sumie nie ma daleko. Może nóż widelec by nas zaszczycił swoją obecnością.
Michal K
tylko niewim czy p . Janecki nie będzie się wybierał na Limanowom niestety zapytam go zobaczymy
:)
Michal k
rozmawiałem z W.Janeckim niestety brak czasu nie da rady wpaść na imprezę !
spokojnie panowie! Do czasu naszej imprezy śnieg zostanie uprzątnięty z parkingu. Już nasza w tym głowa, żeby Wam jeździło się jak należy. Jeśli tylko pogoda nie sprawi nam jakiś cudów, my ze swojej strony zadbamy o całą resztę :)
słyszałem , że dwa dni przed będzie tam pług. Jak nie to 30 chłopa będzie musiało to ogarnąć łopatami.
[quote]
Pytanie do organizatorów:
Może zaprosić by na gościnne występy p. Janeckiego pokazał by nam jak się to robi. W necie na stronie poświęconej jemu jest nr do niego. A w sumie nie ma daleko. Może nóż widelec by nas zaszczycił swoją obecnością.
[/quote]
nasza "parkingowa zabawa", czyli szkolenie poślizgu kontrolowanego nie jest imprezą organizowaną przez PZM, więc nie liczymy na kierowców z licencjami. Im niestety takie imprezy muszą być obce.
Rozmawiałem z Waldemarem J. ale niestety nie da rady szkoda bo pare osób by się zdziwiło jakby maluszek miał troszke lepsze czasy od ich potworów..
całe szczescie ze nie ma czasu Waldek bo byscie go na ladna mine wpakowali:) Myslenice staly by sie miastem z jego koszmarow :)
ja mam takie pytanie: moge wystartowac dostawczakiem ? konkretnie fiat ducato :P
Nie bo mógłbyś wygrać np. z Subaru i dopiero byłby obciach.
[quote=obajt]całe szczescie ze nie ma czasu Waldek bo byscie go na ladna mine wpakowali:) Myslenice staly by sie miastem z jego koszmarow :)[/quote]dokładnie, jeszcze nie czas na "grube ryby" ale i do tego dojdzie ;) powolutku.
Właśnie oto chodzi że wstydu by narobił co poniektórym człowiekom
ale czy o to chodzi żeby wstydu narobić a przy okazji i sobie targając licencje?
UWAGA! Doszliśmy do wniosku, że podczas przejazdu będzie wymagany KASK! Zarówno kierowca jaki i ew. pilot będą zobowiązani w nich jechać. Może to być kask motorowy, lub narciarski. (nie rowerowy)
Jeśli ktoś ma kaski, będziemy wdzięczni za ich użyczenie innym, na czas przejazdu.
Nie startuj tym Ducato bo jeszcze wygrasz z S3 i dopiero bedzie obciach dla Pana z S3 :D
Panowie zachowajcie jakiś poziom, bez sensu te posty. Co do czynów przyjedźcie w niedziele a nie tutaj mocni w gębę jak w barze.
Nie chcę podważać pomysłów organizatorów, ale czy z kaskami nie jest to czasem przerost formy nad treścią.
Powiem tak będzie to co najmniej śmiesznie wyglądało. Poza tym pełny respekt dla tego, kto na śliskim obróci osobówkę na dach albo wykona ewolucje niebezpieczną.
Myślę, że sprawa jest do powtórnego przemyślenia, myślę że nie ma żadnych powodów by je stosować, to nie KJS'y na suchym czy w terenie gdzie można przywalić w coś twardego.
Michale K. nie masz wogule racji! KAski musza byc i to na 100% to zaden przerost formy! Uraz głowy od uderzenia w szybe np. boczna to zaden problem dla ludzi, ktorzy sa amatorami. Sa tam krawezniki, ktore zatrzymuja auto w jednej sekundzie. Jeszcze jedno pytanie Michale, czym sie rozni proba na kjs od startu na takim parkingu?
Druga sprawa jest taka że większość startuje cywilnymi autami a one nie są przystosowane do jazdy w kaskach i jeździ się dość niewygodnie.
Więc sprawa jest do przemyślenia.
Wiem bezpieczeństwo przede wszystkim, ale nie popadajmy w paranoje, bo dojdzie do tego że po chodnikach będziemy musieli chodzić w kaskach, bo jak się ktoś potknie. A dzieci na W-f w szkołach przecież one grają w piłkę mogą się przewrócić.
Może pogadać z strażą bo oni mają jakiś pogląd na sytuacje, czy jest w ogóle taka potrzeba jazdy w kasku.
Obajt To jest argument ale, przy dużych prędkościach a na takiej nawierzchni nie ma sensu się zbytnio rozpędzać.