witam ma ktoś dojście do fotek z drugiego bp ?? dawajcie linki :) kiedy następna impreza robiona przez MOTOSPORT MYŚLENICE ? panowie obawiałem się że będzie lipa ale naprawdę zrobiliście SUPER IMPREZĘ czekamy na następną pozdro
bartek. dopiero co był kreciolek tydzien wczesniej! moze wystarczy poszukac a nie wypisywac glupie pytania. a co do nastepnych to napewno sa planowane.
Bartek się chyba przyzwyczaił, że po imprezie pojawiała się jakaś wzmianka na miasto-info. :) Ale dla pocieszenia zainteresowani mogą przeczytać artykuł z Dziennika Polskiego.
Z tego "kręciołka" będzie rajd
WYDARZENIE. Po raz kolejny działacze Motosportu Myślenice wykazali się dobrą organizacją. Kolejna impreza - w październiku?
Kolejny sukces organizacyjny zanotowali na swoim koncie działacze niedawno powstałego w Myślenicach, ale bardzo dynamicznie działającego klubu Motosport Myślenice. Sekcja samochodowa zorganizowała kolejny "kręciołek" dla amatorów rajdów. Tym razem na starcie stanęło 25 załóg, które do Myślenic przyjechały m.in. z Krakowa, Rabki i Tarnowa.
- Jeśli Motosport będzie działał w takim tempie i z takim zapałem, wkrótce - za dwa trzy lata - jego działacze będą w stanie zorganizować rajd zaliczany do Pucharu Polski - mówił obecny na imprezie, myślenicki pilot rajdowy Robert Hundla. Tym razem trasę dwóch "kręciołków" usytuowanych na placach w Jaworniku i na Dolnym Przedmieściu układał właśnie Robert Hundla. - Od razu widać, że robił to fachowiec. Jedna trasa została skonfigurowana jako szybsza, dająca możliwość wykorzystania mocy silników, druga - jako ciasna i kręta, preferująca jazdę techniczną - usłyszeliśmy od jednego z uczestników "kręciołka".
- Naszą ambicję było przeprowadzenie tej imprezy w formie odcinków specjalnych na normalnej drodze, tak jak to odbywa się podczas rajdów, ale formalności, których nie byliśmy w stanie przewidzieć pokrzyżowały nam trochę plany - powiedział prezes Motosport Myślenice Stanisław Skałka. - Co się odwlecze, to nie uciecze. Zorganizujemy taką imprezę nie później jak w październiku.
W działaniach sekcji samochodowej Motosport Myślenice widać coraz większy rozmach i odwagę. Sobotni kręciołek to nie tylko walka z czasem na placach, to także dojazdówki prowadzące "zakopianką". Samochody rajdowe przemieszczały się po drogach publicznych, uczestniczyły w ruchu drogowym. Wszystko odbyło się zachowaniem warunków bezpieczeństwa. Obecna była karetka, strażacy, policjanci. - To przymiarki do organizacji coraz bardziej zaawansowanych imprez, być może Robert Hundla ma rację, że za dwa trzy lata będziemy w stanie zorganizować imprezę ogólnopolską na szczeblu Pucharu Polski - mówił kierowca rajdowy, kierownik sekcji samochodowej w Motosport Myślenice Przemek Obajtek.
Z imprezy zadowoleni byli także jej uczestnicy. Zwycięzca "kręciołka" Andrzej Rogowiec i jego sympatyczna pilotka Dagmara Miśkowiec mieli powody do zadowolenia. - Przyjechaliśmy do Myślenic z Rabki. To nasz pierwszy start samochodem subaru impreza. Tego typu imprezy powinny odbywać się częściej, ta myślenicka nie miała w zasadzie minusów, zorganizowana została wzorowo, już wiemy, że przyjedziemy tu następnym razem.
Zmagania na trasach kręciołków zakończyła wspólna impreza przy grillu na dolnym jazie. Każdy z zawodników otrzymał gratisowy bon żywnościowy i dyplom uczestnictwa, zaś zwycięzcy medale i puchary. Na dolnym jazie nastąpiło także ogłoszenie wyników i wręczenie nagród. Kolejna impreza Motosportu Myślenice już w październiku.
w najbliższy weekend leci rajd Barum w Czechach, był może ktoś? Ja się wybieram, bo ponoć to jedna z najlepszych imprez, z bardzo dobrą obsadą i w sumie nie tak daleko. Może ktoś coś poleci, doradzi...
[quote=Civic]w najbliższy weekend leci rajd Barum w Czechach, był może ktoś? Ja się wybieram, bo ponoć to jedna z najlepszych imprez, z bardzo dobrą obsadą i w sumie nie tak daleko. Może ktoś coś poleci, doradzi... [/quote]
Dokladnie tak jak kolega wyzej na sobote polecam Pindule, najlepsza miejscowka na tym oesie to chwile przed tym miejscem na ktorym w 2008 roku wypadl Kresta. Dojazd jest banalnie prosty od centrum Zlina (w zasadzie prowadzi tam jedna droga od zlina do oesu wiec nie sposob pomylic) a potem idziesz z buta wzdluz oesu jakis 1 km. Wyjscie z prawego luku kawalek prostej na spadaniu i lewy łuk przed ktorym co odwazniejsi maja odciety ostatni bieg a wszystko to na wyboistym asfalcie na szerokosc jednego samochodu, emocje sa tam gwarantowane. Wez sobie troche koron, wstep masz platny ale jesli sie nie myle to jednorazowy bilet to 100 kc, przy odcinkach masz rozstawione grille itp wiec o jedzenie i picie nie ma sie co martwic. Polecam goraco sie tam wybrac bo mozna zasmakowac tych troche lepszych czeskich rajdow. Jak masz jakies pytania to dzwon.
chetnie sam bym sie wybral, bo impreza przednia. niestety w tym roku nie dam rady. ja znow ostatnio jak bylem, to dojechalem na przelecz Trojak i tez mi sie podobalo. bylo widac kto idzie pelnym ogniem, a kto odpuszcza. za rok jak dozyje wybiore sie napewno :)
dzięki za informację, jedziemy tam na dwa dni, bierzemy namioty i mam nadzieję, że będzie tak jak piszecie, czyli rasowe RWD :)Kuba, jak masz jakieś dobre stronki z neta, najlepiej po polsku to podrzuć, pozdro
fotki pierwsza klasa :) widać że impreza była udana :) pozdro[/quote]
Mówcie co chcecie ale co OS to OS i żadne argumenty w stylu, że kierowcy nie gotowi na wyjście z parkingu, że roboty od groma, że się nie da do mnie nie docierały i nie dotrą. Walka z trasą, oprawa w tablice, protokoły, karty to je to. Ze zdjęć świetna impreza, gratulacje dla chłopaków. Czy się mylę, czy Czasław podlega pod naszą komendę co to óna o terminach nie wie?
fajnie by było, gdyby na stronie MSM pojawiły się wreszcie te wyniki no i coś więcej, jakaś relacja i zdjęcia. I taka moja sugestia. Wprowadzić jakiś system punktowania dla członków klubu. Na pewno wprowadzi to system czystej rywalizacji a pod koniec coś w stylu pucharu za sezon, jakiś dyplom czy cokolwiek, zawodnikom na pewno będzie miło :) a i będzie weselej, pozdr :)
[quote=Vivaldi]Choć na drogę publiczną ten Czasław nie wygląda. Jakiś chyba mega plac a`la Dobczyce ale i miodna chopa się natrafiła. Lux. [/quote]
Impreze zrobilismy na terenie jak dobrze pamietam bylej asfaltowni. Trasa fakt, byla dosc wymagajaca, miejscami dosc ekstremalnie, ale ogolnie dosc widowiskowo, wszystko zalezalo od obranego toru jazdy:) Mysle ze mozna miejscowke porownac do Dobczyc:)
Cytat"- Naszą ambicję było przeprowadzenie tej imprezy w formie odcinków specjalnych na normalnej drodze, tak jak to odbywa się podczas rajdów, ale formalności, których nie byliśmy w stanie przewidzieć pokrzyżowały nam trochę plany - powiedział prezes Motosport Myślenice Stanisław Skałka."
Nie byliśmy w stanie przewidzieć,to co nie znamy przepisów jak organizuje się taką imprezę ?Tu nic nie trzeba przewidywać tylko trochę poczytać,na naukę nigdy za późno chyba że ktoś uważa że wszystko wie najlepiej.
O lie mi wiadomo impreza w Czasławiu nie była rozgrywana na drodze publicznej tylko na prywatnym terenie Waldziu.(Jeden z Panów od obsłógi mi to zdradził)
Co do samej trasy nie jechałem po niej choć wiem od uczestników że była naprawdę bardzo wymagająca i trudna technicznie. Za co szacun dla chłopaków. Pozdrawiam
Imprezę w Czasławiu organizował AK Południowy który powstał trochę wcześniej jak myślenicki.Młode chłopaki potrafili nawet w Myślenicach zorganizować imprezę co tak trudno zrobić miejscowym.Zobaczcie ile imprez już zorganizowali i jaka była na nich frekwencja.Różnica między nimi a Motosport jest taka że głównie organizują imprezy a nie udzielają wywiadów w prasie.
A jak udał się rekonesans myślenickich działaczy w Czasławiu?
Wojti sam doszedłem do tego po zdjęciach i "obniżonej" wymagalności zabezpieczenia, ale dzięki za odpowiedź. Generalnie chodziło mi o to, że OS uliczny to jednak nie plac mimo, że ostatnio u Lampy MSM świetnie wyciągnął wszystko co najlepsze z placu, więcej się nie dało. Podobnie w Czasławiu, chłopaki zorganizowali ekstremalnie i właśnie ta nutka adrenaliny mi się podoba. Wielki szacun. "Jest wojna są ofiary" (w przenośni) jednak nad takimi miejscówkami trzeba się zastanowić czy warto...
[quote]Imprezę w Czasławiu organizował AK Południowy który powstał trochę wcześniej jak myślenicki.Młode chłopaki potrafili nawet w Myślenicach zorganizować imprezę co tak trudno zrobić miejscowym[/quote] od czasu kręciołka "południowego" pod wyciągiem do magicznego kwietnia poszły 3 porównywalne imprezy (plus czwarta z rozpędu) więc się nie zgodzę, że miejscowi spali. Impreza "południowego" w negatywnym odbiorze dała bodziec i motywację. Rozmawiałem z nimi wtedy pod wyciągiem i kilka razy później. Młody, prężny i chętny zespół, bardzo szybko się uczą i otwarci na wszelką pomoc, czego niestety (przynajmniej moim zdaniem) nie da się powiedzieć o MSM.
Wyniki będą opublikowane na naszej nowej stronie, która rusza już niebawem!
witam ma ktoś dojście do fotek z drugiego bp ?? dawajcie linki :) kiedy następna impreza robiona przez MOTOSPORT MYŚLENICE ? panowie obawiałem się że będzie lipa ale naprawdę zrobiliście SUPER IMPREZĘ czekamy na następną pozdro
http://www.motorecords.pl/galeria,95,0,0,BP_Rally_Cup_Myslenice.html
22.08.2010-3 eliminacja Pucharu WRT Rally Oes w Czasławiu
http://picasaweb.google.com/cobra.rally/3EliminacjaPucharuWRTRallyOesWCzasAwiu?authkey=Gv1sRgCPGBmJzs3ZnPDg&feat=directlink #
a motosport jescze cos dziala? bedzie jakis krecioleLK>?
bartek. dopiero co był kreciolek tydzien wczesniej! moze wystarczy poszukac a nie wypisywac glupie pytania. a co do nastepnych to napewno sa planowane.
Bartek się chyba przyzwyczaił, że po imprezie pojawiała się jakaś wzmianka na miasto-info. :) Ale dla pocieszenia zainteresowani mogą przeczytać artykuł z Dziennika Polskiego.
Z tego "kręciołka" będzie rajd
WYDARZENIE. Po raz kolejny działacze Motosportu Myślenice wykazali się dobrą organizacją. Kolejna impreza - w październiku?
Kolejny sukces organizacyjny zanotowali na swoim koncie działacze niedawno powstałego w Myślenicach, ale bardzo dynamicznie działającego klubu Motosport Myślenice. Sekcja samochodowa zorganizowała kolejny "kręciołek" dla amatorów rajdów. Tym razem na starcie stanęło 25 załóg, które do Myślenic przyjechały m.in. z Krakowa, Rabki i Tarnowa.
- Jeśli Motosport będzie działał w takim tempie i z takim zapałem, wkrótce - za dwa trzy lata - jego działacze będą w stanie zorganizować rajd zaliczany do Pucharu Polski - mówił obecny na imprezie, myślenicki pilot rajdowy Robert Hundla. Tym razem trasę dwóch "kręciołków" usytuowanych na placach w Jaworniku i na Dolnym Przedmieściu układał właśnie Robert Hundla. - Od razu widać, że robił to fachowiec. Jedna trasa została skonfigurowana jako szybsza, dająca możliwość wykorzystania mocy silników, druga - jako ciasna i kręta, preferująca jazdę techniczną - usłyszeliśmy od jednego z uczestników "kręciołka".
- Naszą ambicję było przeprowadzenie tej imprezy w formie odcinków specjalnych na normalnej drodze, tak jak to odbywa się podczas rajdów, ale formalności, których nie byliśmy w stanie przewidzieć pokrzyżowały nam trochę plany - powiedział prezes Motosport Myślenice Stanisław Skałka. - Co się odwlecze, to nie uciecze. Zorganizujemy taką imprezę nie później jak w październiku.
W działaniach sekcji samochodowej Motosport Myślenice widać coraz większy rozmach i odwagę. Sobotni kręciołek to nie tylko walka z czasem na placach, to także dojazdówki prowadzące "zakopianką". Samochody rajdowe przemieszczały się po drogach publicznych, uczestniczyły w ruchu drogowym. Wszystko odbyło się zachowaniem warunków bezpieczeństwa. Obecna była karetka, strażacy, policjanci. - To przymiarki do organizacji coraz bardziej zaawansowanych imprez, być może Robert Hundla ma rację, że za dwa trzy lata będziemy w stanie zorganizować imprezę ogólnopolską na szczeblu Pucharu Polski - mówił kierowca rajdowy, kierownik sekcji samochodowej w Motosport Myślenice Przemek Obajtek.
Z imprezy zadowoleni byli także jej uczestnicy. Zwycięzca "kręciołka" Andrzej Rogowiec i jego sympatyczna pilotka Dagmara Miśkowiec mieli powody do zadowolenia. - Przyjechaliśmy do Myślenic z Rabki. To nasz pierwszy start samochodem subaru impreza. Tego typu imprezy powinny odbywać się częściej, ta myślenicka nie miała w zasadzie minusów, zorganizowana została wzorowo, już wiemy, że przyjedziemy tu następnym razem.
Zmagania na trasach kręciołków zakończyła wspólna impreza przy grillu na dolnym jazie. Każdy z zawodników otrzymał gratisowy bon żywnościowy i dyplom uczestnictwa, zaś zwycięzcy medale i puchary. Na dolnym jazie nastąpiło także ogłoszenie wyników i wręczenie nagród. Kolejna impreza Motosportu Myślenice już w październiku.
w najbliższy weekend leci rajd Barum w Czechach, był może ktoś? Ja się wybieram, bo ponoć to jedna z najlepszych imprez, z bardzo dobrą obsadą i w sumie nie tak daleko. Może ktoś coś poleci, doradzi...
Wojti 8106
kiedy rusza ta nowa stronka ????
22.08.2010-3 eliminacja Pucharu WRT Rally Oes w Czasławiu
picasaweb.google.com/cobra.rally/3EliminacjaPucharuWRTRallyOesWCzasAwiu?authkey=Gv1sRgCPGBmJzs3ZnPDg&feat=directlink#
fotki pierwsza klasa :) widać że impreza była udana :) pozdro
Co do Barum polecam Oes Pindula i wez trochę koron czeski mogą się przydać!
[quote=Civic]w najbliższy weekend leci rajd Barum w Czechach, był może ktoś? Ja się wybieram, bo ponoć to jedna z najlepszych imprez, z bardzo dobrą obsadą i w sumie nie tak daleko. Może ktoś coś poleci, doradzi... [/quote]
Dokladnie tak jak kolega wyzej na sobote polecam Pindule, najlepsza miejscowka na tym oesie to chwile przed tym miejscem na ktorym w 2008 roku wypadl Kresta. Dojazd jest banalnie prosty od centrum Zlina (w zasadzie prowadzi tam jedna droga od zlina do oesu wiec nie sposob pomylic) a potem idziesz z buta wzdluz oesu jakis 1 km. Wyjscie z prawego luku kawalek prostej na spadaniu i lewy łuk przed ktorym co odwazniejsi maja odciety ostatni bieg a wszystko to na wyboistym asfalcie na szerokosc jednego samochodu, emocje sa tam gwarantowane. Wez sobie troche koron, wstep masz platny ale jesli sie nie myle to jednorazowy bilet to 100 kc, przy odcinkach masz rozstawione grille itp wiec o jedzenie i picie nie ma sie co martwic. Polecam goraco sie tam wybrac bo mozna zasmakowac tych troche lepszych czeskich rajdow. Jak masz jakies pytania to dzwon.
chetnie sam bym sie wybral, bo impreza przednia. niestety w tym roku nie dam rady. ja znow ostatnio jak bylem, to dojechalem na przelecz Trojak i tez mi sie podobalo. bylo widac kto idzie pelnym ogniem, a kto odpuszcza. za rok jak dozyje wybiore sie napewno :)
dzięki za informację, jedziemy tam na dwa dni, bierzemy namioty i mam nadzieję, że będzie tak jak piszecie, czyli rasowe RWD :)Kuba, jak masz jakieś dobre stronki z neta, najlepiej po polsku to podrzuć, pozdro
Witam. Czy będą jakieś imprezy z udziałem gokartów. A może jakieś zawody dla najmłodszych?
[quote]Wojti 8106
kiedy rusza ta nowa stronka ????
22.08.2010-3 eliminacja Pucharu WRT Rally Oes w Czasławiu
picasaweb.google.com/cobra.rally/3EliminacjaPucharuWRTRallyOesWCzasAwiu?authkey=Gv1sRgCPGBmJzs3ZnPDg&feat=directlink#
fotki pierwsza klasa :) widać że impreza była udana :) pozdro[/quote]
Witam Mam nadzieję że jeszcze w tym tygodniu!
Mamy jeszcze kilka poprawek
POZDRAWIAM
http://picasaweb.google.pl/105789705564657359868/IIIEliminacjaPucharuWRTCzasAw #
[quote]22.08.2010-3 eliminacja Pucharu WRT Rally Oes w Czasławiu
picasaweb.google.com/cobra.rally/3EliminacjaPucharuWRTRallyOesWCzasAwiu?authkey=Gv1sRgCPGBmJzs3ZnPDg&feat=directlink#
fotki pierwsza klasa :) widać że impreza była udana :) pozdro[/quote]
Mówcie co chcecie ale co OS to OS i żadne argumenty w stylu, że kierowcy nie gotowi na wyjście z parkingu, że roboty od groma, że się nie da do mnie nie docierały i nie dotrą. Walka z trasą, oprawa w tablice, protokoły, karty to je to. Ze zdjęć świetna impreza, gratulacje dla chłopaków. Czy się mylę, czy Czasław podlega pod naszą komendę co to óna o terminach nie wie?
Choć na drogę publiczną ten Czasław nie wygląda. Jakiś chyba mega plac a`la Dobczyce ale i miodna chopa się natrafiła. Lux.
fajnie by było, gdyby na stronie MSM pojawiły się wreszcie te wyniki no i coś więcej, jakaś relacja i zdjęcia. I taka moja sugestia. Wprowadzić jakiś system punktowania dla członków klubu. Na pewno wprowadzi to system czystej rywalizacji a pod koniec coś w stylu pucharu za sezon, jakiś dyplom czy cokolwiek, zawodnikom na pewno będzie miło :) a i będzie weselej, pozdr :)
[quote=Vivaldi]Choć na drogę publiczną ten Czasław nie wygląda. Jakiś chyba mega plac a`la Dobczyce ale i miodna chopa się natrafiła. Lux. [/quote]
Impreze zrobilismy na terenie jak dobrze pamietam bylej asfaltowni. Trasa fakt, byla dosc wymagajaca, miejscami dosc ekstremalnie, ale ogolnie dosc widowiskowo, wszystko zalezalo od obranego toru jazdy:) Mysle ze mozna miejscowke porownac do Dobczyc:)
Cytat"- Naszą ambicję było przeprowadzenie tej imprezy w formie odcinków specjalnych na normalnej drodze, tak jak to odbywa się podczas rajdów, ale formalności, których nie byliśmy w stanie przewidzieć pokrzyżowały nam trochę plany - powiedział prezes Motosport Myślenice Stanisław Skałka."
Nie byliśmy w stanie przewidzieć,to co nie znamy przepisów jak organizuje się taką imprezę ?Tu nic nie trzeba przewidywać tylko trochę poczytać,na naukę nigdy za późno chyba że ktoś uważa że wszystko wie najlepiej.
O lie mi wiadomo impreza w Czasławiu nie była rozgrywana na drodze publicznej tylko na prywatnym terenie Waldziu.(Jeden z Panów od obsłógi mi to zdradził)
Co do samej trasy nie jechałem po niej choć wiem od uczestników że była naprawdę bardzo wymagająca i trudna technicznie. Za co szacun dla chłopaków. Pozdrawiam
Imprezę w Czasławiu organizował AK Południowy który powstał trochę wcześniej jak myślenicki.Młode chłopaki potrafili nawet w Myślenicach zorganizować imprezę co tak trudno zrobić miejscowym.Zobaczcie ile imprez już zorganizowali i jaka była na nich frekwencja.Różnica między nimi a Motosport jest taka że głównie organizują imprezy a nie udzielają wywiadów w prasie.
A jak udał się rekonesans myślenickich działaczy w Czasławiu?
Wojti sam doszedłem do tego po zdjęciach i "obniżonej" wymagalności zabezpieczenia, ale dzięki za odpowiedź. Generalnie chodziło mi o to, że OS uliczny to jednak nie plac mimo, że ostatnio u Lampy MSM świetnie wyciągnął wszystko co najlepsze z placu, więcej się nie dało. Podobnie w Czasławiu, chłopaki zorganizowali ekstremalnie i właśnie ta nutka adrenaliny mi się podoba. Wielki szacun. "Jest wojna są ofiary" (w przenośni) jednak nad takimi miejscówkami trzeba się zastanowić czy warto...
[quote]Imprezę w Czasławiu organizował AK Południowy który powstał trochę wcześniej jak myślenicki.Młode chłopaki potrafili nawet w Myślenicach zorganizować imprezę co tak trudno zrobić miejscowym[/quote] od czasu kręciołka "południowego" pod wyciągiem do magicznego kwietnia poszły 3 porównywalne imprezy (plus czwarta z rozpędu) więc się nie zgodzę, że miejscowi spali. Impreza "południowego" w negatywnym odbiorze dała bodziec i motywację. Rozmawiałem z nimi wtedy pod wyciągiem i kilka razy później. Młody, prężny i chętny zespół, bardzo szybko się uczą i otwarci na wszelką pomoc, czego niestety (przynajmniej moim zdaniem) nie da się powiedzieć o MSM.