Szkoda fajnej inicjatywy ale teraz jeżeli klub nie bzie nic organizował to nie będziecie mieli gdzie na miejscu pojeździć.Przedtem gdy nie było klubu można było zorganizować jakąś imprezę a teraz władz będzie tępić nielegalki uważając że od organizowania takich imprez jest klub.Pat totalny.
Przecież było wiadomo że niektórzy członkowie zarządu będą promować kartingi a nie rajdy z wiadomych przyczyn, koledzy członkowie klubu trzeba było wybrać do zarządu swoich ludzi bo to wy ruszyliście temat rajdów w Myślenicach a nie "obcych". Wierzyłem że uda się temat rajdów ruszyć na nowo u nas ale teraz czarno to widzę ! ! !
Jak was czytam to odnosze znów błedne wrażenie że coś sie nie dobrego dzieje! Pesymistycznie macie tu okrutnie. Jak zwykle każdy nakreca kolejnym postem lawine nastepnych pesymistycznych wiadomości. Pisałem o tym ze 2 tygodnie temu że klub ma sie dobrze i nic mu sie nie dzieje. Ci którzy pracuja dla klubu maja ręce pełne roboty i tylko raz na jakiś czas czytaja te bzdety poruszane przez Vivaldiego, Civica i Cześków itp. Moze najwyzszy czas wyjsc sprzed komputera i skoro tak interesujecie sie klubem to zapytajcie tych ludzi którzy w nim działają. Piszecie swoje zdanie, spoko macie do tego prawo. Nie widziałem jeszcze tu chyba żadnej wypowiedzi bliskeij prawdy.
Karty niczemu nie przeszkadza sekscji samochodowej jak i samochody kartingowi. Imprezy rajdowe beda i to już nie długo tylko musicie wziac pod uwage ile sie dzieje i ile czasu sie przeznacza na to wszystko. ŁAtwo wymagać od wszystkich klepiąc posty i obrażac dookoła. Żadne inicjatywy nie upadły.
Na koniec dodam tyle że szkoda że wy wszyscy którzy uważacie sie za takich mądrych czerpiecie informacje z jednej strony i uwazacie ją za właściwą.
A ja tam popieram Obajt'a
Ci którzy klepią od postu do postu i nakręcają się wzajemnie to chyba nie mają normalnej roboty tylko siedzą i trawki pilnują jak rośnie.
Jak już wcześniej pisałem - dajcie sobie spokój z tym dokładaniem po 5 gr.
Padło swego czasu takie zdanie: "...jak komuś nie pasuje to niech się wypisze i założy własny klub. Trochę konkurencji jeszcze nikomu nie wyszło na złe."
Mi to się wydaje, że Przemek ma dużo racji w tym co pisze, że ludzie stopniują się na różnym poziomie honoru. Jedni wstają i wychodzą inni wstają i ... przepraszają. Czasy są takie , że mimo wszystko lepiej wychodzą na tym Ci którzy stosują odwieczną zasadę "pokorne ciele dwie matki ssie". Trzeba spokojnie żyć po swojemu i dać żyć innym.
ja tylko staram się być w zgodzie z sobą i nie po to starałem się o klub, żeby omijać przepisy. W komisji rewizyjnej miałem dostarczyć zaświadczenie o nie karalności, tylko po co, żeby raz przymykać oko ze strony formalnej, a dwa być przeciw sobie? Dlatego podziękowałem i niech klub sobie żyje swoim życiem i oby mu się, a mi i tak nic nie braknie. Udanego urlopu :)
Nie ma co się pluć o źródłach, jedyną i pewną informacją która jest to jest to że od dłuższego czasu dla lokalnych zapaleńców rajdów nie dzieje się nic, czyli klub zajmuje się niczym albo rzeczami które go nie powinny dotyczyć. Z wypowiedzi Obajta wynika to że zajmuje się tym czym zajmować się nie powinien bo podobno zarobiony jest ale z tej pracy nie ma chleba dla członków.
Michał mimo wszystko dajcie im czas, bo szykują coś grubego i wszystko jedno co ja jestem spokojniejszy, bo nie odpowiadam osobiście za zabezpieczenie. Reszta niech się dzieje jak chce, kiedy chce i w jakikolwiek sposób chce.
Z zaciekawieniem zaglądnąłem na stroną Klubu Motosport i widzę, że nastały zmiany. Zmienił się członek zarządu i komisji rewizyjnej. Tylko kto tych nowych wybrał? I kiedy? Po rezygnacji ostatnich członków pełniących te funkcje pojawiły się wakaty i czyżby było jakieś walne zebranie, które wybrało na ich miejsce nowe osoby? Coś mnie ominęło? Znów ktoś wstawił kogoś, żeby nim jak pionkiem po planszy ruszać? No i jest impreza w Sułkowicach, bo widać w Myślenicach się nie da? Tylko czemu?
Coś się zaczyna dziać a najmądrzejszy w Myślenicach już ma pytania dobra rada nie pytaj już bo widzę że każdy ma cię głęboko w poważaniu. Na pewno impreza będzie zorganizowana na wysokim poziomie jeśli chodzi o zabezpieczenie chętnie jutro pojawię się na spotkaniu organizacyjnym żeby się o tym osobiście przekonać na szczęście zostali jeszcze w klubie ludzie którzy mają na ten temat pojęcie.
odpowiesz mi na pytanie? Oczywiście jak otrzymasz odpowiedź na spotkaniu, bo nie wierzę, że sam(a) potrafisz odpowiedzieć. Od tego zależy czy mam wyciągnąć LPG czy zostawić.
Aaaaa....możesz się przedstawić lub zalogować?
tak odcinek leci zgodnie z regulaminem ramowym KJS i MKS. Będa dopuszczone samochody z instalacja gazową, oczywiscie sprawna. To ze impreza jest w sulkowicach to tylko dlatego ze tam znalezlismy odpowiedni odcinek drogi. Mysle ze malymi krokami ale i w myslenicach bedzie podobna impreza.
str.11 p-t (g) w jaki sposób mogą lecieć chłopaki z LPG? Bonarka jest właśnie oparta na KJSie i butle leciały out przed startem. Już nie wspomnę o wymogach PKCu i ZSS.
Wiem o co chodzi (aby mogli wziąć udział licencjonowani) i bardzo dobrze ale czy nie lepiej krajem nieba krajem piekła polecieć na wizie PZMtu a nie na regulaminie. Byłby wilk syty i ... wilk syty.
Przesz jak ma być wyjęta butla a dopuszczasz (np.w regulaminie uzupełniającym który jest "pod" PZMtowskim) auto ze sprawną instalacją to jedno wyklucza drugie czyli taki delikwent jest wycofany z BK. Pewnie nikt z gazem się nie trafi ale jakby np.Stasiu Astrą chciał upalić to jest kłopocik lekki.
Przemyśl, czy nie warto wycofać KJS a wystąpić na prędkości o wizę którą dostaniecie na 100%. Wtedy w zgodzie ze wszystkim polecą spokojnie wszyscy a nie tylko "rajdówki".
Jeszcze raz powtarzam !!! Nie traktuj tego anty tylko podpowiedź, zrobisz jak uważasz.
małe sprostowanie : nawet z wizą PZM, oficjalnie najniższy regulamin obowiązujący to regulamin KJS. Jeżeli impreza leci pod takowym niestety nie ma uproś i oficjalnie LPG wylatuje i nie można napisać że z LPG jadą bez problemu. Podobnie p-t 3 regulaminu, szczególnie 3.2 , 3.4 i 3.4. Jeżeli nie zostaną spełnione może się zdarzyć, że nie zostanie zakwalifikowany jako oficjal więc uwaga na licencje.
Doradzam a nie neguje ;)
P.S. jak techniczny jest OK to dopuści zakręcenie zaworu głównego LPG i widoczne odpięcie węża zasilania reduktora gazu, zatem demontaż butli można przymrużyć ale to decyzja sędziego technicznego (nie mylić z jakimś diagnostą !!!).
Vivaldi z tego co wiem PZM zezwala na start samochodów ze sprawną instalacją gazową, z tego powodu że jest to dużo bezpieczniejsze niż na szybkiego odpinanie instalacji przed startem:) W wielu imprezach jest to praktykowane, np. podczas Pucharu WRT;)
Viv pamiętasz ten bolid który miałem pilotować rok temu na żubrach? Dość że jego stan techniczny prosił się o remont to miał jakieś lpg a panowie w których jesteś ostatnio bardzo zapatrzony czyli AUTOMOBILKLUB KRAKOWSKI coś takiego dopuścili chociaż osobiście na BK zgłaszałem a ten rajd był na pewno dużo szybszy od naszego OS puste butle muszą wystarczyć.
Michał dlaczego uważasz , że jestem zapatrzony w AK? Popracowaliśmy-zapłacili (bardzo przyzwoicie wbrew opinii) i tyle przyjaźni. Cholera wie w której klasie ten niewypał puścili w końcu na Żubrach. Michał weź pod uwagę, że klas było cała kupa bo np.starowinki ponad 20letnie wg.MKSu nie mogły iść razem z innymi, do tego przeliczniki wiekowe. Żubry to taki trochę inny świat taki śmieszny ale przyjemny twór rajdowy.
Zajcev ale jak obajt i ja wcześniej napisaliśmy....opróżnionej i odpiętej. Wiesz skąd się wzięło odpięcie od reduktora? Skurczybyki co cwańszy przerabiał i pakował NoS w środek :-D ..... fair play no nie :-D
Generalnie w całej Polsce jest rozterka pomiędzy oficjalnymi i nieoficjalnymi. Moim zdaniem to dobre przepisy. Trochę za dużo "wstawiania swoich" pod OKSSy i BK, tutaj mogliby ukrócić bo przeginają, mało fajnych klubów stać na taki sponsoring, nie mówiąc o tym że tracą wszyscy którzy dłubią w garażach i chcą tylko co tydzień upalić.
[quote=obajt]Jest sposób na LPG praktykowany nie tylko przez nas. niestety butla musi byc pusta!!! inaczej my ja oproznimy:)[/quote]
teraz to se jaja przemek robisz z tym opróżnianiem :D , dopisz w regulaminie albo pusta butla albo BK tylko dla NIEPALĄCYCH. Chyba , że ... faktycznie ma być "pełnym ogniem" hahaha
Szkoda fajnej inicjatywy ale teraz jeżeli klub nie bzie nic organizował to nie będziecie mieli gdzie na miejscu pojeździć.Przedtem gdy nie było klubu można było zorganizować jakąś imprezę a teraz władz będzie tępić nielegalki uważając że od organizowania takich imprez jest klub.Pat totalny.
Przecież było wiadomo że niektórzy członkowie zarządu będą promować kartingi a nie rajdy z wiadomych przyczyn, koledzy członkowie klubu trzeba było wybrać do zarządu swoich ludzi bo to wy ruszyliście temat rajdów w Myślenicach a nie "obcych". Wierzyłem że uda się temat rajdów ruszyć na nowo u nas ale teraz czarno to widzę ! ! !
Jak was czytam to odnosze znów błedne wrażenie że coś sie nie dobrego dzieje! Pesymistycznie macie tu okrutnie. Jak zwykle każdy nakreca kolejnym postem lawine nastepnych pesymistycznych wiadomości. Pisałem o tym ze 2 tygodnie temu że klub ma sie dobrze i nic mu sie nie dzieje. Ci którzy pracuja dla klubu maja ręce pełne roboty i tylko raz na jakiś czas czytaja te bzdety poruszane przez Vivaldiego, Civica i Cześków itp. Moze najwyzszy czas wyjsc sprzed komputera i skoro tak interesujecie sie klubem to zapytajcie tych ludzi którzy w nim działają. Piszecie swoje zdanie, spoko macie do tego prawo. Nie widziałem jeszcze tu chyba żadnej wypowiedzi bliskeij prawdy.
Karty niczemu nie przeszkadza sekscji samochodowej jak i samochody kartingowi. Imprezy rajdowe beda i to już nie długo tylko musicie wziac pod uwage ile sie dzieje i ile czasu sie przeznacza na to wszystko. ŁAtwo wymagać od wszystkich klepiąc posty i obrażac dookoła. Żadne inicjatywy nie upadły.
Na koniec dodam tyle że szkoda że wy wszyscy którzy uważacie sie za takich mądrych czerpiecie informacje z jednej strony i uwazacie ją za właściwą.
http://www.youtube.com/watch?v=a2iivmTXIVs
Przemek,w takim razie twierdzisz, że piszemy nieprawdę i to wszystko jest wyssane z palca?
A ja tam popieram Obajt'a
Ci którzy klepią od postu do postu i nakręcają się wzajemnie to chyba nie mają normalnej roboty tylko siedzą i trawki pilnują jak rośnie.
Jak już wcześniej pisałem - dajcie sobie spokój z tym dokładaniem po 5 gr.
Padło swego czasu takie zdanie: "...jak komuś nie pasuje to niech się wypisze i założy własny klub. Trochę konkurencji jeszcze nikomu nie wyszło na złe."
Mi to się wydaje, że Przemek ma dużo racji w tym co pisze, że ludzie stopniują się na różnym poziomie honoru. Jedni wstają i wychodzą inni wstają i ... przepraszają. Czasy są takie , że mimo wszystko lepiej wychodzą na tym Ci którzy stosują odwieczną zasadę "pokorne ciele dwie matki ssie". Trzeba spokojnie żyć po swojemu i dać żyć innym.
ja tylko staram się być w zgodzie z sobą i nie po to starałem się o klub, żeby omijać przepisy. W komisji rewizyjnej miałem dostarczyć zaświadczenie o nie karalności, tylko po co, żeby raz przymykać oko ze strony formalnej, a dwa być przeciw sobie? Dlatego podziękowałem i niech klub sobie żyje swoim życiem i oby mu się, a mi i tak nic nie braknie. Udanego urlopu :)
Nie ma co się pluć o źródłach, jedyną i pewną informacją która jest to jest to że od dłuższego czasu dla lokalnych zapaleńców rajdów nie dzieje się nic, czyli klub zajmuje się niczym albo rzeczami które go nie powinny dotyczyć. Z wypowiedzi Obajta wynika to że zajmuje się tym czym zajmować się nie powinien bo podobno zarobiony jest ale z tej pracy nie ma chleba dla członków.
Z Waszych wypowiedzi wnioskuję że ten cały klub to teatr jednego aktora.
Michał mimo wszystko dajcie im czas, bo szykują coś grubego i wszystko jedno co ja jestem spokojniejszy, bo nie odpowiadam osobiście za zabezpieczenie. Reszta niech się dzieje jak chce, kiedy chce i w jakikolwiek sposób chce.
Z zaciekawieniem zaglądnąłem na stroną Klubu Motosport i widzę, że nastały zmiany. Zmienił się członek zarządu i komisji rewizyjnej. Tylko kto tych nowych wybrał? I kiedy? Po rezygnacji ostatnich członków pełniących te funkcje pojawiły się wakaty i czyżby było jakieś walne zebranie, które wybrało na ich miejsce nowe osoby? Coś mnie ominęło? Znów ktoś wstawił kogoś, żeby nim jak pionkiem po planszy ruszać? No i jest impreza w Sułkowicach, bo widać w Myślenicach się nie da? Tylko czemu?
Przemek mam takie pytanie czy rzeczywiście odcinek leci zgodnie z regulaminem KJS na 2010 jak wskazuje na to formularz zgłoszeniowy?
Coś się zaczyna dziać a najmądrzejszy w Myślenicach już ma pytania dobra rada nie pytaj już bo widzę że każdy ma cię głęboko w poważaniu. Na pewno impreza będzie zorganizowana na wysokim poziomie jeśli chodzi o zabezpieczenie chętnie jutro pojawię się na spotkaniu organizacyjnym żeby się o tym osobiście przekonać na szczęście zostali jeszcze w klubie ludzie którzy mają na ten temat pojęcie.
:)
nerw puścił ? :-D
Długo nad tym myślałeś? Prawda niestety często boli.
odpowiesz mi na pytanie? Oczywiście jak otrzymasz odpowiedź na spotkaniu, bo nie wierzę, że sam(a) potrafisz odpowiedzieć. Od tego zależy czy mam wyciągnąć LPG czy zostawić.
Aaaaa....możesz się przedstawić lub zalogować?
tak odcinek leci zgodnie z regulaminem ramowym KJS i MKS. Będa dopuszczone samochody z instalacja gazową, oczywiscie sprawna. To ze impreza jest w sulkowicach to tylko dlatego ze tam znalezlismy odpowiedni odcinek drogi. Mysle ze malymi krokami ale i w myslenicach bedzie podobna impreza.
Przemek pytam tylko z powodu, że może czegoś nowego się nauczę skoro są jakieś kruczki:
tu jest ramówka KJS na 2010 http://www.pzm.pl/userfiles/2009-pliki/Samochody/rajdy_regulaminy/KJS_2010.pdf
str.11 p-t (g) w jaki sposób mogą lecieć chłopaki z LPG? Bonarka jest właśnie oparta na KJSie i butle leciały out przed startem. Już nie wspomnę o wymogach PKCu i ZSS.
Wiem o co chodzi (aby mogli wziąć udział licencjonowani) i bardzo dobrze ale czy nie lepiej krajem nieba krajem piekła polecieć na wizie PZMtu a nie na regulaminie. Byłby wilk syty i ... wilk syty.
Przesz jak ma być wyjęta butla a dopuszczasz (np.w regulaminie uzupełniającym który jest "pod" PZMtowskim) auto ze sprawną instalacją to jedno wyklucza drugie czyli taki delikwent jest wycofany z BK. Pewnie nikt z gazem się nie trafi ale jakby np.Stasiu Astrą chciał upalić to jest kłopocik lekki.
Przemyśl, czy nie warto wycofać KJS a wystąpić na prędkości o wizę którą dostaniecie na 100%. Wtedy w zgodzie ze wszystkim polecą spokojnie wszyscy a nie tylko "rajdówki".
Jeszcze raz powtarzam !!! Nie traktuj tego anty tylko podpowiedź, zrobisz jak uważasz.
małe sprostowanie : nawet z wizą PZM, oficjalnie najniższy regulamin obowiązujący to regulamin KJS. Jeżeli impreza leci pod takowym niestety nie ma uproś i oficjalnie LPG wylatuje i nie można napisać że z LPG jadą bez problemu. Podobnie p-t 3 regulaminu, szczególnie 3.2 , 3.4 i 3.4. Jeżeli nie zostaną spełnione może się zdarzyć, że nie zostanie zakwalifikowany jako oficjal więc uwaga na licencje.
Doradzam a nie neguje ;)
P.S. jak techniczny jest OK to dopuści zakręcenie zaworu głównego LPG i widoczne odpięcie węża zasilania reduktora gazu, zatem demontaż butli można przymrużyć ale to decyzja sędziego technicznego (nie mylić z jakimś diagnostą !!!).
Jest sposób na LPG praktykowany nie tylko przez nas. niestety butla musi byc pusta!!! inaczej my ja oproznimy:)
Vivaldi z tego co wiem PZM zezwala na start samochodów ze sprawną instalacją gazową, z tego powodu że jest to dużo bezpieczniejsze niż na szybkiego odpinanie instalacji przed startem:) W wielu imprezach jest to praktykowane, np. podczas Pucharu WRT;)
Viv pamiętasz ten bolid który miałem pilotować rok temu na żubrach? Dość że jego stan techniczny prosił się o remont to miał jakieś lpg a panowie w których jesteś ostatnio bardzo zapatrzony czyli AUTOMOBILKLUB KRAKOWSKI coś takiego dopuścili chociaż osobiście na BK zgłaszałem a ten rajd był na pewno dużo szybszy od naszego OS puste butle muszą wystarczyć.
Michał dlaczego uważasz , że jestem zapatrzony w AK? Popracowaliśmy-zapłacili (bardzo przyzwoicie wbrew opinii) i tyle przyjaźni. Cholera wie w której klasie ten niewypał puścili w końcu na Żubrach. Michał weź pod uwagę, że klas było cała kupa bo np.starowinki ponad 20letnie wg.MKSu nie mogły iść razem z innymi, do tego przeliczniki wiekowe. Żubry to taki trochę inny świat taki śmieszny ale przyjemny twór rajdowy.
Zajcev ale jak obajt i ja wcześniej napisaliśmy....opróżnionej i odpiętej. Wiesz skąd się wzięło odpięcie od reduktora? Skurczybyki co cwańszy przerabiał i pakował NoS w środek :-D ..... fair play no nie :-D
Generalnie w całej Polsce jest rozterka pomiędzy oficjalnymi i nieoficjalnymi. Moim zdaniem to dobre przepisy. Trochę za dużo "wstawiania swoich" pod OKSSy i BK, tutaj mogliby ukrócić bo przeginają, mało fajnych klubów stać na taki sponsoring, nie mówiąc o tym że tracą wszyscy którzy dłubią w garażach i chcą tylko co tydzień upalić.
[quote=obajt]Jest sposób na LPG praktykowany nie tylko przez nas. niestety butla musi byc pusta!!! inaczej my ja oproznimy:)[/quote]
teraz to se jaja przemek robisz z tym opróżnianiem :D , dopisz w regulaminie albo pusta butla albo BK tylko dla NIEPALĄCYCH. Chyba , że ... faktycznie ma być "pełnym ogniem" hahaha