Z ciekawości i chęci ogłoszenia jak to się strasznie cieszą Cygnus, po prostu. Ponadto TERAZ okazuje się jak to wielu było tutaj zwolenników pana Ostrowskiego. Dla mnie (w pewnym sensie "starego" ostrowczyka - jak to nas nazwaliście) jest to po prostu żałosne i tyle.
Panie Cygnus to nie jest tak, że pan Cygnus zalogowany ZAWSZE MA RACJE !!! więc nie sil się na takie rady bo po wielu wątkach widać już twoją klasę. Daj se luz jak to mówią młodzi !!! Pytasz to odpowiadam najlepiej jak potrafię, nie silę się na złośliwości, nie wymądrzam się, wcale nie uważam, że jestem naj.... itd. więc weź doceń to i tyle. Panie naj....
Kiedy na 11 stronie zwróciłeś mi uwagę , ja przyznałem Ci racje. Teraz kiedy ja zwracam Tobie uwagę Ty próbujesz mnie ustawiać. Nawet pewnie bym nie reagował na Twój wpis z 14:25 gdybyś sie ograniczył do pierwszego zdania.
I Ty śmiesz mi pisać że ja nie mam klasy, żartujesz, albo nie wiesz co brak klasy.
p.s. możesz napisać na mój temat co chcesz, ja nie będę ciągnął w tym temacie dalszej dyskusji o zabarwieniu politycznym.
Ja się tak zastanawiam dlaczego jak komuś chcemy ubliżyć mówimy do niego padalcu. Co to zwierze podobnie jak osioł, małpa /niech będzie ruda/, lis, krowa, kot etc nam "zrobiło"?
Nawet jak powiem ty żyrafo, to adresatka powiedzenia ma prawo się obrazić. A żyrafa piękne zwierzątko!
Trzeba by zapytać Mony jaką pogode przewiduje dla naszej gminy, będzie śnieg czy będzie sypało, będzie mróz czy będzie zimno.
Ja wiem z pewnego źródła że idzie odwilż, ale się zastanawiam czy wtedy nie będzie znów powodzi. W końcu tyle jeszcze domków i dróg do zabrania zostało...
To nie zgryźliwość, tylko realne, obiektywne, uczciwe, indywidualne, prawdziwe i rzetelne spojrzenie na świat zamknięty między pagórkami, a zwany Myślenicami.
Och, Cygnus jest trzeźwo patrzącym i trzymającym się faktów realistą:)
Ostatnio poświęciłam się i pomimo zimna zrobiłam sobie wycieczkę brzegiem Raby od mostu na Osieczany w dół rzeki (praktycznie do stawów rybnych). Moim zdaniem sprawy mają się bardzo źle. Jeśli do wiosny prace się nie posuną, to większa woda, która popłynie po roztopach zniszczy to, co zostało zrobione do tej pory i dokończy swoje destrukcyjne dzieło zrywając brzeg wraz z domkami od strony działek i pewnie przedostanie się na Dolne Przedmieście. Oby ten scenariusz się nie sprawdził:(
Niedowierzającym polecam spacer i naoczne obejrzenie na jakim etapie są prace i jak wygląda koryto rzeki oraz wał na wysokości Dolnego P. Mam na myśli fakt, że koryto rzeki w dużej części jest wypełnione hałdami żwiru. Jeśli woda napotka na swojej drodze taką przeszkodę, to pójdzie na boki - w kierunku brzegów. Tak niestety stało się w czasie ostatnich powodzi.
[quote=cygnus] Trzeba by zapytać Mony jaką pogode przewiduje dla naszej gminy, będzie śnieg czy będzie sypało, będzie mróz czy będzie zimno.
Ja wiem z pewnego źródła że idzie odwilż, ale się zastanawiam czy wtedy nie będzie znów powodzi. W końcu tyle jeszcze domków i dróg do zabrania zostało... [/quote]
Jak dobrze pójdzie to odwilż od poniedziałku. A na niedzielę i słoneczko się pojawi ale mrozy trzymać będą. Specjalnie dla Ciebie Cygnusie prognoza z babiej góry.
W kontaktach damsko-męskich staram się być poprawny politycznie, nie zawsze wychodzi, ale szczery jestem zawsze, za co później pokutuje, czasem po latach
Kobieta zmienną jest jak pisał poeta, bo faktycznie jest, ale wcale nie powiedział bym że bardziej niż mężczyzna;)
[quote=cygnus] Z babiej, to nie z łysej.... ooooo..... się nie sprawdzi. [/quote]
Tak z Babiej na łysą ciężko było te zamiecie miotła wysiadła. Mówisz, że się nie sprawdziło ja dziś płomyki słońca widziałam. W kotle jeszcze raz pomieszałam, halny idzie będzie ocieplenie, już mrozy nas opuszczają -2 jak narazie:)
Zwróciłem przed chwilą uwagę na taki szczegół: 1 użytkownik i 71 gości. Ciekawe z czego wynika to nagłe zainteresowanie bezkontowców portalem M-I.
Z ciekawości i chęci ogłoszenia jak to się strasznie cieszą Cygnus, po prostu. Ponadto TERAZ okazuje się jak to wielu było tutaj zwolenników pana Ostrowskiego. Dla mnie (w pewnym sensie "starego" ostrowczyka - jak to nas nazwaliście) jest to po prostu żałosne i tyle.
Pisałes do mnie żebym nie psuł tego tematu, więc łaskawie zastosuje sie do swoich własnych rad.
Panie Cygnus to nie jest tak, że pan Cygnus zalogowany ZAWSZE MA RACJE !!! więc nie sil się na takie rady bo po wielu wątkach widać już twoją klasę. Daj se luz jak to mówią młodzi !!! Pytasz to odpowiadam najlepiej jak potrafię, nie silę się na złośliwości, nie wymądrzam się, wcale nie uważam, że jestem naj.... itd. więc weź doceń to i tyle. Panie naj....
Kiedy na 11 stronie zwróciłeś mi uwagę , ja przyznałem Ci racje. Teraz kiedy ja zwracam Tobie uwagę Ty próbujesz mnie ustawiać. Nawet pewnie bym nie reagował na Twój wpis z 14:25 gdybyś sie ograniczył do pierwszego zdania.
I Ty śmiesz mi pisać że ja nie mam klasy, żartujesz, albo nie wiesz co brak klasy.
p.s. możesz napisać na mój temat co chcesz, ja nie będę ciągnął w tym temacie dalszej dyskusji o zabarwieniu politycznym.
A ja się zastanawiam czy wszyscy przeczytali od deski do deski nowy regulamin??;)
Ja za siebie odpowiem, oczywiście że tak, ale regulamin sie nie zmienił. Teraz bede sie zastanawiał dlaczego o to pytasz.
Ja się tak zastanawiam dlaczego jak komuś chcemy ubliżyć mówimy do niego padalcu. Co to zwierze podobnie jak osioł, małpa /niech będzie ruda/, lis, krowa, kot etc nam "zrobiło"?
Nawet jak powiem ty żyrafo, to adresatka powiedzenia ma prawo się obrazić. A żyrafa piękne zwierzątko!
Bardzo obraźliwe jest, ty tchórzu lub mięczaku, a wszystko opiera sie na skojarzeniach, hiena, sęp wiadomo o co chodzi.
No ale mona nie napisała o co chodzi z tym regulaminem.
Po chwili zastanowienia może wysnuć tezę, że człowiek różni się od zwierząt tylko tym że ma hobby, więc kim są ludzie bez hobby.
Pracoholikami z klapkami na oczach, jak Łysek z pokładu Idy. :)
Zbytnio to uprościłeś, pracoholik może mieć hobby. Leser może nie mieć hobby i ograniczać swój byt tylko do spania i jedzenia, coś jak misie koala.
[quote=cygnus] Bardzo obraźliwe jest, ty tchórzu lub mięczaku, a wszystko opiera sie na skojarzeniach, hiena, sęp wiadomo o co chodzi.
No ale mona nie napisała o co chodzi z tym regulaminem. [/quote]
Och Cygnusie tak z ciekawości pytałam, a jeżeli się nie zmienił to po co trza było go akceptować??
Tak sie zastanawiam, do wiosny policzyłem zostało 110 dni, a na dobre to jeszcze zimy nie ma - kalendarzowej
"Mroźność i śnieżność" widzę
Trzeba by zapytać Mony jaką pogode przewiduje dla naszej gminy, będzie śnieg czy będzie sypało, będzie mróz czy będzie zimno.
Ja wiem z pewnego źródła że idzie odwilż, ale się zastanawiam czy wtedy nie będzie znów powodzi. W końcu tyle jeszcze domków i dróg do zabrania zostało...
Aleś się panie Cygnus zrobił zgryliźliwy... Ja się tak zastanawiam czemu ?????
To nie zgryźliwość, tylko realne, obiektywne, uczciwe, indywidualne, prawdziwe i rzetelne spojrzenie na świat zamknięty między pagórkami, a zwany Myślenicami.
Och, Cygnus jest trzeźwo patrzącym i trzymającym się faktów realistą:)
Ostatnio poświęciłam się i pomimo zimna zrobiłam sobie wycieczkę brzegiem Raby od mostu na Osieczany w dół rzeki (praktycznie do stawów rybnych). Moim zdaniem sprawy mają się bardzo źle. Jeśli do wiosny prace się nie posuną, to większa woda, która popłynie po roztopach zniszczy to, co zostało zrobione do tej pory i dokończy swoje destrukcyjne dzieło zrywając brzeg wraz z domkami od strony działek i pewnie przedostanie się na Dolne Przedmieście. Oby ten scenariusz się nie sprawdził:(
Niedowierzającym polecam spacer i naoczne obejrzenie na jakim etapie są prace i jak wygląda koryto rzeki oraz wał na wysokości Dolnego P. Mam na myśli fakt, że koryto rzeki w dużej części jest wypełnione hałdami żwiru. Jeśli woda napotka na swojej drodze taką przeszkodę, to pójdzie na boki - w kierunku brzegów. Tak niestety stało się w czasie ostatnich powodzi.
Tak przy okazji rozmowy o zagrożeniu powodziami:
http://www.technologia-wody.pl/index.php?req=aktualnosci&id=1169
[quote=cygnus] Trzeba by zapytać Mony jaką pogode przewiduje dla naszej gminy, będzie śnieg czy będzie sypało, będzie mróz czy będzie zimno.
Ja wiem z pewnego źródła że idzie odwilż, ale się zastanawiam czy wtedy nie będzie znów powodzi. W końcu tyle jeszcze domków i dróg do zabrania zostało... [/quote]
Jak dobrze pójdzie to odwilż od poniedziałku. A na niedzielę i słoneczko się pojawi ale mrozy trzymać będą. Specjalnie dla Ciebie Cygnusie prognoza z babiej góry.
Z babiej, to nie z łysej.... ooooo..... się nie sprawdzi.
Mówisz Cygnus, pogoda jak kobieta- zmienną jest? ;)
W kontaktach damsko-męskich staram się być poprawny politycznie, nie zawsze wychodzi, ale szczery jestem zawsze, za co później pokutuje, czasem po latach
Kobieta zmienną jest jak pisał poeta, bo faktycznie jest, ale wcale nie powiedział bym że bardziej niż mężczyzna;)
[quote=cygnus] Z babiej, to nie z łysej.... ooooo..... się nie sprawdzi. [/quote]
Tak z Babiej na łysą ciężko było te zamiecie miotła wysiadła. Mówisz, że się nie sprawdziło ja dziś płomyki słońca widziałam. W kotle jeszcze raz pomieszałam, halny idzie będzie ocieplenie, już mrozy nas opuszczają -2 jak narazie:)
Halny nie idzie tylko wieje i duje w kominie.
Cygnus przegrałeś z Moną. Jeden do zera dla niej