A tak bardziej globalnie, gdzie wszyscy są, wieczorami też cichutko. Może to prześilenie wiosenne, porządki w ogródku na działce, pierwszy łyk wiosennego powietrza.
Wiedziałem, pamiętam jak je przywozili, to BurmiSZCZ chodził i je obmacywał. A teraz, zbuki. Nie można w takim przypadku stwierdzić że sa to ręce które leczą. Widać czego dotknie BurmSZCZ to wcześniej czy później "trąci". ;)
Nie widziałem jeszcze ryzykantów tańczących "przez Rabę" jednak kilku zawadiaków pokusiło się na szarżę wzdłóż mostu wiszącego. W stylu "bujanym" oczywiście. Ciekawe jak spożyta kiełbaska z grilla i piffko wytrzymują takie "kręciołki" :D Do następnego weekendu.
Mon-Max, spotkamy się już niebawem "na dyspucie u Kielana" ;) A tak na poważnie, to "zdaje mnie się" że przed wyborami to się nie spotkamy. Za duże ryzyko dla coponiektórych forumowiczów ;D
Spotkałem ostatnio kilku moich dawno nie widzianych znajomych/e i nagle mnie nie poznają, głowa w drugą stronę lub ślepo przed siebie. Zastanawiam się o co chodzi, zawsze dobry kontakt zero spięć, a tu nagle chyba komuś korba odbiła. Zastanawiam się co się z tymi ludziami porobiło, też macie takich znajomych?
Może tą drugą ma na zapas, a nuż pójdzie do lokalu gdzie ochrona używa maczet.
Tak właśnie myślę ,że to świetny dawca -większość organów mma na zapas!!
Męskie żebro w kapuście ,udko, w galarecie ,jajka z chrzanem..Mniam mniam!1
Teraz się natomiast zastanawiam, gdzie wszyscy są? Tak tu cicho i spokojnie, wieje nudą.
no jak to gdzie , przeciwnicy MO w pracy, a zwolennicy w UMiG zajęci, przejęci, wystraszeni kontrolą.....
A tak bardziej globalnie, gdzie wszyscy są, wieczorami też cichutko. Może to prześilenie wiosenne, porządki w ogródku na działce, pierwszy łyk wiosennego powietrza.
[quote]no jak to gdzie , przeciwnicy MO w pracy, a zwolennicy w UMiG zajęci, przejęci, wystraszeni kontrolą.....[/quote]
Jaką kontrolą?:) Wiosna tak działa na ludzi, że się gdzieś chowają:)
Ja się tak zastanawiam po co na rynku te wielkie pisanki. No nie powiem ładne one są:)
Na rynku zawsze były jaja, małe duże , ale były. Ja się raczej zastanawiam co może się z nich wykluć.
Dobre pytanie, ja pamiętam jak z czerwonego jaja wykluła się W.R.O.N.a ;)
Napewno wykluje się coś dużego może "struś":)
A może to będzie "łabądek" ???
To mogą być kukułcze jaja, więc ostrożność wskazana. Ciekawe jak smakuje jajecznica z jajek kukułki.
Co się wykluło z tych jajek? Widział Ktoś??
to były zbuki;)
Wiedziałem, pamiętam jak je przywozili, to BurmiSZCZ chodził i je obmacywał. A teraz, zbuki. Nie można w takim przypadku stwierdzić że sa to ręce które leczą. Widać czego dotknie BurmSZCZ to wcześniej czy później "trąci". ;)
A ja się tak zastanawiam Banderoza już otwarta muzyka już gra czy były te tańce przez Rabę? :)
Nie widziałem jeszcze ryzykantów tańczących "przez Rabę" jednak kilku zawadiaków pokusiło się na szarżę wzdłóż mostu wiszącego. W stylu "bujanym" oczywiście. Ciekawe jak spożyta kiełbaska z grilla i piffko wytrzymują takie "kręciołki" :D Do następnego weekendu.
Ja się tak zastanawiam kiedy wreszcie będzie to spotkanie.
Mon-Max, spotkamy się już niebawem "na dyspucie u Kielana" ;) A tak na poważnie, to "zdaje mnie się" że przed wyborami to się nie spotkamy. Za duże ryzyko dla coponiektórych forumowiczów ;D
Po wyborach spotkanie, żeby pogratulować nowej władzy. Druga wersja inna możemy ubrać maski jeżeli są obawy przed wyborami.
Ja sie tak zastanawiam o co MOn chodzi .Może ona ciągle chodzi w masce???
Ja się tak zastanawiam. Czy maski mają być maskaradowe, czy p.gaz?
Spotkałem ostatnio kilku moich dawno nie widzianych znajomych/e i nagle mnie nie poznają, głowa w drugą stronę lub ślepo przed siebie. Zastanawiam się o co chodzi, zawsze dobry kontakt zero spięć, a tu nagle chyba komuś korba odbiła. Zastanawiam się co się z tymi ludziami porobiło, też macie takich znajomych?
może odpisałeś szczerze, z serca na forum ...... :-D ..... selekcja naturalna, prawdziwy kolega/koleżanka zrozumie