:):) ach żenada spróbuj wyżywić siebie i rodzinę tym swoimi wartościami. Popełniasz błąd powołując się na wartości chrześcijańskie, jako katolik powinieneś wiedzieć, że chrześcijanie to również żydzi i muzułmanie. Przypuszczam, że obydwu wyznań nie poważasz. Błąd merytoryczny, bardzo poważny.
In vitro jak każdy mądry człowiek wie to temat bumerang wracający do zerzygania przed każdą kampanią i wiadomo, że tym tematem niczego się nie ugra bo najpierw trzeba znaleźć pieniądze na leczenie ludzi ciężko chorych, a potem szukać kasy na luksus jakim w naszym kraju jest posiadanie dziecka. Ale tym ma się zająć rząd, a nie prezydent.
Poruszanie takich tematów to zwyczajne bicia piany i robi to za równo Jaro wielbiciel kotów jak i Bolo koneser zwierzyny łownej.
Spora część moich zwolenników oświadczyła, że w niedzielę zbojkotuje wybory – bo nie widzi większej różnicy między Kandydatami. Istotnie: w tych wyborach mamy obecnie dwóch rozsądnych polityków; żaden z nich Polski nie skompromituje, ale też żaden niczego szczególnego dla niej nie zrobi.
Jednak wielu moich zwolenników pyta: „Który Kandydat jest mniejszym złem?” - i chce iść na niego głosować.
Odpowiadam: problemem nie są Kandydaci, tylko stojące za nimi mafie, chcące rozkradać Polskę, obsadzać wysokopłatne posady i brać łapówki. Mafia stojąca za Bronisławem Komorowskim znana jest z większego rozmachu w tym względzie. Co więcej: jeśli ta sama mafia opanuje całe państwo, to znacznie łatwiej będzie jej kraść. Ja bardzo lubię Bronisława Komorowskiego – ale patrzę też, kto Go popiera. I jeśli taki np. gen.Marek Dukaczewski ogłasza, że otworzy szampana, jeśli wygra Komorowski – to tym, co chcą głosować, radzę: zamknąć oczy, zatkać uszy – i głosować na Jarosława Kaczyńskiego!
Kłócicie się o sprawy, z punktu widzenia rozwoju państwa, błache. Aby wybrać odpowiednią osobę trzeba wznieść się o poziom wyżej, zwrócić uwagę na rzeczy, które mają istotny wpływ na szybkość rozwoju państwa, co przekłada się na zasobność naszych portfeli. Na rzeczy, które ułatwią nam życie. W tej chwili widzę trzy bardzo ważne czynniki:
1. wykorzystanie środków unijnych, solidny kop do rozwoju.
2. wykorzystanie internetu jako nośnika przekazu danych. Po co tracić czas i pieniądze na chodzenie po urzędach, jak można ściągnąć potrzebne dane typu mapki, podkłady geodezyjne, można złożyć pita, wysłać opłaty, założyć firmę, czy też wiele innych rzeczy załatwić elektronicznie. Tu leży przyszłość. Tutaj postęp ustawodawczy jest szybki, co mnie bardzo cieszy, osobiście nie przepadam za urzędami :)
3. Sądownictwo i Prokuratura. Obywatel musi mieć pewność, że w tych organach znajdzie pomoc. Ściganie dłużników powinno być szybkie i efektywne. Prawo powinno być uproszczone, nie pozwalające na przeciąganie spraw.
Wybierzmy osobę, która zadba o rozwój i unowocześnianie państwa, która będzie dbała o dobre relacje z sąsiadami.
za zamachami na world trade center stoją żydzi a wypadek prezydenckiego TU-154 to spisek panów Tuska i Putina... w różne teorie można wierzyć i każdą w jakiś sposób udowodnić... tylko po co?
Ja jednak proszę, żebyście się "wymądrzali", byle tylko przedstawiając własne przemyślenia.
Czy aby napewno własne? Nawałnica implikacji płynących ze srebrnego ekranu powoduje pewne skrzywienie percepcji obu kandydatów na fotel prezydenta. Ja, szczerze napisze, nie głosowałbym na żadnego z nich. Ot swołocz, nie ma kandydata na prezydenta. Wybieranie "mniejszego zła" w moim przypadku nie wchodzi w rachubę. Ktoś by napisał, zimna kalkulacja. Ja napiszę tak; wybrać tego kandydata który propaguje rozwój państwa a nie negację postępu zasłaniając sie religijnymi wartościami. Pora by Polska przestała być zaściankiem Europy...
Nie wiem czym spowodowana była cała ta gorączka związana z wyborami prezydenckimi, relatywnie jedynie w niewielkim stopniu dotyczyć będą tak małych jednostek jaką jest nasza gmina. Czy w kraju rządzić będzie PO czy PiS, dobrobyt u nas będzie zależeć wyłącznie od prężności samorządu gminnego i powiatowego. Jaki samorząd będzie decydował o przyszłości naszej gminy, będziemy mieli wpływ już wkrótce. Powinniśmy skupić naszą uwagę bardziej na właśnie te wybory, jako że dotyczą spraw nam najbliższych. Od postaci które wybierzemy w nadchodzących wyborach będzie zależało jaki kierunek rozwoju obierze nasz region, jaki będzie sposób komunikacji z wyborcami, mieszkańcami gminy a na końcu umiejętność realizacji pomysłów na rozbudowę gminy w taki sposób aby poprawić warunki życia nie tylko jej mieszkańców ale również zachęcić środki zewnętrzne do inwestowania w regionie co spowoduje jego intensywny rozwój. Na tym zadaniu powinniśmy skupić całą naszą energię. Spekulacje przed-w trakcie i powyborcze rodzą tylko niepotrzebne waśnie i dzielą elektorat na "prawy" i "prawszy".
Zostawmy to co dzieje się na szczeblu krajowym a skupmy się teraz na wyborach lokalnych. Od tego będzie zależeć przyszłość naszego regionu. A w tym wyborze nie pomoże Wam ani Komorowski, Kaczyński czy też Napieralski. Weźcie sprawy w swoje ręce. Patrząc na frekwencję w lokalach wyborczych jest mi obywatelowi wstyd że naród nie dba o to kto będzie "głową państwa". Nie pozwólmy aby frekwencja w wyborach lokalnych przyniosła nam wybór którego będziemy sie wstydzili jako mieszkańcy tej gminy przez następne cztery lata.
M007.
1. Wczoraj Tusk mówił o podwyżce VAT. Dlaczego nie mówił o tym przed wyborami. Czyżby sytuacja kraju w 2 miesiace uległa tak znaczącemu pogorszeniu?
2. Wcześniej Tusk mówił o podwyżce VAT stawki 22 %. Wczoraj okazało się że wszystkie stawki wzrosną o 1 punkt procentowy.
3. Następnie rzucił hasło o tym że "przeprasza za to ale wyjdzie to na rodzinke kilka groszy dziennie". Jakież dobre PRowe podejscie, skrucha i umniejszanie. Po co mówić że w skali roku będzie to tyle jak można podzielić przez 365 i mówić o grosikach.
4. Grosze to ściema - państwo ma na tym zarobic jak rzekł 5,5 mld PLN. Podzielmy tą kwotę przez 38 mln Polaków. Wychodzi niecałe 4 PLN dziennie i ponad 1400 PLN rocznie na łebka. No ale zauważmy że w wieku produkcyjnym znajduje się 22 mln Polaków - oni utrzymują rodziny, tak wec po kieszeniach da to bardziej.
5. Minimalna podwyżka VAT to też ściema. Nie będzie tak że teraz płacac za powiedzmy cegłę 10 pln + VAT 2,2 PLN po podwyżce będziesz płacił 12,3. VAt to podatek który narasta. Trzeba kupić maszyny do produkcji cegieł, materiały, zapewnić dostęp do mediów typu prąd, przetransportować je i dopiero sprzedać. Na każdym z etapów VAT będzie wyższy o 1 %.
Czy nie czujecie się oszukani? Pomiędzy tym co było w kampanii PO i Komorowskiego a co jest? Kiedy były wybory na prezydenta? O czym mówił Komorowski?
Na koniec jeszcze jedna sprawa - wczoraj o tym pisałem to PeOwcy mówili: a gdzie rozwiazania opozycji? A ja pytam kto rządzi! I jak wpadł na to, że należy podwyższyc podatki? Takie rozwiązanie może zaproponowac uczen 1 klasy liceum ekonomicznego! I nie trzeba mu płacić tysięcy złotych wypłaty. Az przypominaja mi sie słowa Napieralskiego: starsza pani: a jak Pan chce zapewnic wszystkim całkowitą opieke zdrowotną? Skąd na to środki? Jak to skąd - odpowiedział - z budżetu!
Składne przemyślenia. Tylko jak to może się mieć do przyszłorocznego budżetu. Dziury powodziowe trzeba łatać, trzeba także w kraju żyć tzn gospodarka musi funkcjonować płace, praca, renty, emerytury, służba zdrowia,policja, wojsko kosztuje!
Gdzieś kasę trzeba znaleźć. To nie jest post usprawiedliwiający. Lecz jeden procent, rzeczywiście rosnący, wydaje się być najmniej bolesnym wyjściem.
Inna sprawa, że znając realia wzrośnie akcyza, podrożeją paliwa, czytam w necie, i robi się nie 5 zeta na miesiąc a 50. I to jest niebezpieczne.
W Nowym roku po wyborach samorządowych zacznie się ogólnopolska wojna o drożejące utrzymanie. Nie piszmy tylko o "papu". W rodzinach są komputery, auta, zmywarki etc. To co mamy wrócić ze standardem życia do epoki kamienia łupanego, czy zapałki dzielonej na cztery?
on kultywuje wartości chrześcijańskie?? popierając in vitro i aborcję? no nie przesadzajmy.. katolik ma trochę inne wartości
tyle powiem
http://en.tackfilm.se/?id=1277981936201RA50
:):) ach żenada spróbuj wyżywić siebie i rodzinę tym swoimi wartościami. Popełniasz błąd powołując się na wartości chrześcijańskie, jako katolik powinieneś wiedzieć, że chrześcijanie to również żydzi i muzułmanie. Przypuszczam, że obydwu wyznań nie poważasz. Błąd merytoryczny, bardzo poważny.
In vitro jak każdy mądry człowiek wie to temat bumerang wracający do zerzygania przed każdą kampanią i wiadomo, że tym tematem niczego się nie ugra bo najpierw trzeba znaleźć pieniądze na leczenie ludzi ciężko chorych, a potem szukać kasy na luksus jakim w naszym kraju jest posiadanie dziecka. Ale tym ma się zająć rząd, a nie prezydent.
Poruszanie takich tematów to zwyczajne bicia piany i robi to za równo Jaro wielbiciel kotów jak i Bolo koneser zwierzyny łownej.
Combo de la Muerte: nie siedziałeś aby zbyt długo na słońcu dzisiaj?? :p
Oświadczenie Janusza Korwin Mikke
Spora część moich zwolenników oświadczyła, że w niedzielę zbojkotuje wybory – bo nie widzi większej różnicy między Kandydatami. Istotnie: w tych wyborach mamy obecnie dwóch rozsądnych polityków; żaden z nich Polski nie skompromituje, ale też żaden niczego szczególnego dla niej nie zrobi.
Jednak wielu moich zwolenników pyta: „Który Kandydat jest mniejszym złem?” - i chce iść na niego głosować.
Odpowiadam: problemem nie są Kandydaci, tylko stojące za nimi mafie, chcące rozkradać Polskę, obsadzać wysokopłatne posady i brać łapówki. Mafia stojąca za Bronisławem Komorowskim znana jest z większego rozmachu w tym względzie. Co więcej: jeśli ta sama mafia opanuje całe państwo, to znacznie łatwiej będzie jej kraść. Ja bardzo lubię Bronisława Komorowskiego – ale patrzę też, kto Go popiera. I jeśli taki np. gen.Marek Dukaczewski ogłasza, że otworzy szampana, jeśli wygra Komorowski – to tym, co chcą głosować, radzę: zamknąć oczy, zatkać uszy – i głosować na Jarosława Kaczyńskiego!
Marsz do urn !
http://www.youtube.com/watch?v=M7ehGnd6Rmw&feature=player_embedded #!
Kłócicie się o sprawy, z punktu widzenia rozwoju państwa, błache. Aby wybrać odpowiednią osobę trzeba wznieść się o poziom wyżej, zwrócić uwagę na rzeczy, które mają istotny wpływ na szybkość rozwoju państwa, co przekłada się na zasobność naszych portfeli. Na rzeczy, które ułatwią nam życie. W tej chwili widzę trzy bardzo ważne czynniki:
1. wykorzystanie środków unijnych, solidny kop do rozwoju.
2. wykorzystanie internetu jako nośnika przekazu danych. Po co tracić czas i pieniądze na chodzenie po urzędach, jak można ściągnąć potrzebne dane typu mapki, podkłady geodezyjne, można złożyć pita, wysłać opłaty, założyć firmę, czy też wiele innych rzeczy załatwić elektronicznie. Tu leży przyszłość. Tutaj postęp ustawodawczy jest szybki, co mnie bardzo cieszy, osobiście nie przepadam za urzędami :)
3. Sądownictwo i Prokuratura. Obywatel musi mieć pewność, że w tych organach znajdzie pomoc. Ściganie dłużników powinno być szybkie i efektywne. Prawo powinno być uproszczone, nie pozwalające na przeciąganie spraw.
Wybierzmy osobę, która zadba o rozwój i unowocześnianie państwa, która będzie dbała o dobre relacje z sąsiadami.
Tak sobie czytam i oczom nie wierzę... Zamiast się wymądrzać, proponuje wszystkim czytającym książkę "Ręce precz od tej książki" Jan'a Van Helsinga. Możecie ją ściągnąć jako pdf tu; http://www.4shared.com/account/document/7KYu5KDn/Jan_van_Helsing_-_Rce_precz_od.html
Po lektórze podyskutujmy na temat powyższego postu...
za zamachami na world trade center stoją żydzi a wypadek prezydenckiego TU-154 to spisek panów Tuska i Putina... w różne teorie można wierzyć i każdą w jakiś sposób udowodnić... tylko po co?
Ja jednak proszę, żebyście się "wymądrzali", byle tylko przedstawiając własne przemyślenia.
Czy aby napewno własne? Nawałnica implikacji płynących ze srebrnego ekranu powoduje pewne skrzywienie percepcji obu kandydatów na fotel prezydenta. Ja, szczerze napisze, nie głosowałbym na żadnego z nich. Ot swołocz, nie ma kandydata na prezydenta. Wybieranie "mniejszego zła" w moim przypadku nie wchodzi w rachubę. Ktoś by napisał, zimna kalkulacja. Ja napiszę tak; wybrać tego kandydata który propaguje rozwój państwa a nie negację postępu zasłaniając sie religijnymi wartościami. Pora by Polska przestała być zaściankiem Europy...
no i zaczęła się sodomia i gomoria a u nas na wsi już koniec świata zapowiedzieli po ogłoszonych wynikach
pewnie kościół zamkną
No i gdzie te cycki co za kaczorem !!!!
a w M-cach pewnie 70% Kaczor, 30% Bronek...
Wstyd!
Nie wiem czym spowodowana była cała ta gorączka związana z wyborami prezydenckimi, relatywnie jedynie w niewielkim stopniu dotyczyć będą tak małych jednostek jaką jest nasza gmina. Czy w kraju rządzić będzie PO czy PiS, dobrobyt u nas będzie zależeć wyłącznie od prężności samorządu gminnego i powiatowego. Jaki samorząd będzie decydował o przyszłości naszej gminy, będziemy mieli wpływ już wkrótce. Powinniśmy skupić naszą uwagę bardziej na właśnie te wybory, jako że dotyczą spraw nam najbliższych. Od postaci które wybierzemy w nadchodzących wyborach będzie zależało jaki kierunek rozwoju obierze nasz region, jaki będzie sposób komunikacji z wyborcami, mieszkańcami gminy a na końcu umiejętność realizacji pomysłów na rozbudowę gminy w taki sposób aby poprawić warunki życia nie tylko jej mieszkańców ale również zachęcić środki zewnętrzne do inwestowania w regionie co spowoduje jego intensywny rozwój. Na tym zadaniu powinniśmy skupić całą naszą energię. Spekulacje przed-w trakcie i powyborcze rodzą tylko niepotrzebne waśnie i dzielą elektorat na "prawy" i "prawszy".
Zostawmy to co dzieje się na szczeblu krajowym a skupmy się teraz na wyborach lokalnych. Od tego będzie zależeć przyszłość naszego regionu. A w tym wyborze nie pomoże Wam ani Komorowski, Kaczyński czy też Napieralski. Weźcie sprawy w swoje ręce. Patrząc na frekwencję w lokalach wyborczych jest mi obywatelowi wstyd że naród nie dba o to kto będzie "głową państwa". Nie pozwólmy aby frekwencja w wyborach lokalnych przyniosła nam wybór którego będziemy sie wstydzili jako mieszkańcy tej gminy przez następne cztery lata.
M007.
1. Wczoraj Tusk mówił o podwyżce VAT. Dlaczego nie mówił o tym przed wyborami. Czyżby sytuacja kraju w 2 miesiace uległa tak znaczącemu pogorszeniu?
2. Wcześniej Tusk mówił o podwyżce VAT stawki 22 %. Wczoraj okazało się że wszystkie stawki wzrosną o 1 punkt procentowy.
3. Następnie rzucił hasło o tym że "przeprasza za to ale wyjdzie to na rodzinke kilka groszy dziennie". Jakież dobre PRowe podejscie, skrucha i umniejszanie. Po co mówić że w skali roku będzie to tyle jak można podzielić przez 365 i mówić o grosikach.
4. Grosze to ściema - państwo ma na tym zarobic jak rzekł 5,5 mld PLN. Podzielmy tą kwotę przez 38 mln Polaków. Wychodzi niecałe 4 PLN dziennie i ponad 1400 PLN rocznie na łebka. No ale zauważmy że w wieku produkcyjnym znajduje się 22 mln Polaków - oni utrzymują rodziny, tak wec po kieszeniach da to bardziej.
5. Minimalna podwyżka VAT to też ściema. Nie będzie tak że teraz płacac za powiedzmy cegłę 10 pln + VAT 2,2 PLN po podwyżce będziesz płacił 12,3. VAt to podatek który narasta. Trzeba kupić maszyny do produkcji cegieł, materiały, zapewnić dostęp do mediów typu prąd, przetransportować je i dopiero sprzedać. Na każdym z etapów VAT będzie wyższy o 1 %.
Czy nie czujecie się oszukani? Pomiędzy tym co było w kampanii PO i Komorowskiego a co jest? Kiedy były wybory na prezydenta? O czym mówił Komorowski?
Na koniec jeszcze jedna sprawa - wczoraj o tym pisałem to PeOwcy mówili: a gdzie rozwiazania opozycji? A ja pytam kto rządzi! I jak wpadł na to, że należy podwyższyc podatki? Takie rozwiązanie może zaproponowac uczen 1 klasy liceum ekonomicznego! I nie trzeba mu płacić tysięcy złotych wypłaty. Az przypominaja mi sie słowa Napieralskiego: starsza pani: a jak Pan chce zapewnic wszystkim całkowitą opieke zdrowotną? Skąd na to środki? Jak to skąd - odpowiedział - z budżetu!
Brawo PO
Składne przemyślenia. Tylko jak to może się mieć do przyszłorocznego budżetu. Dziury powodziowe trzeba łatać, trzeba także w kraju żyć tzn gospodarka musi funkcjonować płace, praca, renty, emerytury, służba zdrowia,policja, wojsko kosztuje!
Gdzieś kasę trzeba znaleźć. To nie jest post usprawiedliwiający. Lecz jeden procent, rzeczywiście rosnący, wydaje się być najmniej bolesnym wyjściem.
Inna sprawa, że znając realia wzrośnie akcyza, podrożeją paliwa, czytam w necie, i robi się nie 5 zeta na miesiąc a 50. I to jest niebezpieczne.
W Nowym roku po wyborach samorządowych zacznie się ogólnopolska wojna o drożejące utrzymanie. Nie piszmy tylko o "papu". W rodzinach są komputery, auta, zmywarki etc. To co mamy wrócić ze standardem życia do epoki kamienia łupanego, czy zapałki dzielonej na cztery?