Forum » Okolice

Nowy kościół w Trzemeśni

  • 1 sty 2013
    kasiak napisał/a:

    To jest KSIĄDZ MARIAN

    dla mnie MARIAN W. i co?

    4 38 Cytuj
  • 1 sty 2013

    Wiesz na ten temat coś konkretnego ?
    To podziel się PRAWDĄ, proszę ... bo ja jej nie znam.
    I dlatego nie osądzam.

    Ale dopóki ksiądz jest księdzem, dyrektor - dyrektorem, prezydent - prezydentem .. to takie tytuły im się po prostu należą i mówienie po imieniu a jeszcze " Bronuś " jak gdzieś wyżej było - świadczy o mówiącym. Czy nie tak ?

    13 6 Cytuj
  • 1 sty 2013

    Maniuś - Bronuś - co od tego chcesz?

    Skąd wiesz czy MARIAN jest jeszcze księdzem?????????????

    6 34 Cytuj
  • 1 sty 2013

    Dług parafii polega na tym że pożyczone pieniądze -kredyt na budowę kościoła w Trzemeśni trzeba spłacac a rada budowy w ostatnim roku miała to gdzieś...i stąd ta SZOPKA ~!!!! A PÓZNIEJ JAK ZA KOMUNY DAJCIE MI CZŁOWIEKA A ZNAJDĄ SIE PARAGRAFY

    56 5 Cytuj
  • 1 sty 2013
    maxa napisał/a:

    rada budowy w ostatnim roku miała to gdzieś

    SKĄD MASZ TAKIE INFORMACJE??????????

    3 31 Cytuj
  • 1 sty 2013

    Przeczytałem cały wątek z zaciekawieniem i chciałbym podzielić się również swoimi spostrzeżeniami oraz obawami.
    Zacznę od pewnego porównania które odnosi się do Nowego Testamentu, chodzi o przypowieść o talentach.
    Ksiądz Marian może posłużyć za przykład człowieka który otrzymał kilka talentów i chciał je pomnożyć. Zaryzykował i resztę znamy jeżeli wersja o hazardzie jest prawdziwa. Nie potępiał bym Nikogo za takie zachowanie jeżeli było ono w dobrej wierze (pozyskanie środków w celu spłacania długów).
    Natomiast osobiście skoncentrował bym się na przyszłości. Na Mszy o godzinie 12 dziś słyszałem wzmiankę o pojawieniu się na dniach jakiś znakomitości z Kurii. Sprawa śmierdzi mi na kilometr ze względu na to - jak wiadomo kuria jest instytucją powstałą
    w celu przynoszenia czystego zysku a nie strat (Dokładać się do naszego Kościoła raczej nie będą) . Każdy Ksiądz jest zobowiązany płacić kurii ( osobom opływającym dzięki temu w luksusy ) danine z uzyskanych środków pieniężnych. Dzięki tym środkom Istnieje w Kościele grupa Osób która wozi się super furami i ma wszystko w nosie.
    Parafia przestała być rentowna (zadłużony Kościół) i Kuria odwróciła się od byłego Proboszcza - proste. Dlatego mają zdanie Parafian gdzieś i mamy milczenie w sprawie wyjaśnień. Przypomnę może osobom które nie bardzo pamiętają ceremonie poświęcenia Nowej świątyni w Trzemeśni. Przyjechał Przewielebny Biskup i za wizytę zgarnął 5000 PLN.
    Trochę to dla mnie dziwne, Biskup powinien się bardzo cieszyć ze Parafianie podejmują wielki trud w budowaniu nowego Kościoła i sam powinien dorzucić coś od Siebie a nie inkasować taką Sumę...
    Wracając jednak do sedna sprawy chciałbym przedstawić swoje obawy wynikające Z odwiedzin wysłanników kurii. Osobiście sądzę, że nie przyjadą do Trzemeśni bezinteresownie i uregulowanie zaległości wobec pokrzywdzonych Parafian będzie jednak miało 2 dno.
    Parafia dysponuje sporym majątkiem i to z tego tytułu pewnie pokrzywdzeni otrzymają środki rekompensujące straty. Więc na chłopski rozum Ktoś da Kasę Komuś do którego ta kasa wcześniej należała. Parafia dysponuje sporym lasem a drewno jest w cenie.... resztę niech każdy sobie dopowie. Sądzę, że można wreszcie spojrzeć szerzej na problem który wynikł z zaistniałej sytuacji. Szanuję Księdza Mariana - Sporo zrobił dobrego i bądźmy mu za to wdzięczni.

    58 7 Cytuj
  • 1 sty 2013
    Parafianin24 napisał/a:

    Przeczytałem cały wątek z zaciekawieniem i chciałbym podzielić się również swoimi spostrzeżeniami oraz obawami.
    Zacznę od pewnego porównania które odnosi się do Nowego Testamentu, chodzi o przypowieść o talentach.
    Ksiądz Marian może posłużyć za przykład człowieka który otrzymał kilka talentów i chciał je pomnożyć. Zaryzykował i resztę znamy jeżeli wersja o hazardzie jest prawdziwa. Nie potępiał bym Nikogo za takie zachowanie jeżeli było ono w dobrej wierze (pozyskanie środków w celu spłacania długów).
    Natomiast osobiście skoncentrował bym się na przyszłości. Na Mszy o godzinie 12 dziś słyszałem wzmiankę o pojawieniu się na dniach jakiś znakomitości z Kurii. Sprawa śmierdzi mi na kilometr ze względu na to - jak wiadomo kuria jest instytucją powstałą
    w celu przynoszenia czystego zysku a nie strat (Dokładać się do naszego Kościoła raczej nie będą) . Każdy Ksiądz jest zobowiązany płacić kurii ( osobom opływającym dzięki temu w luksusy ) danine z uzyskanych środków pieniężnych. Dzięki tym środkom Istnieje w Kościele grupa Osób która wozi się super furami i ma wszystko w nosie.
    Parafia przestała być rentowna (zadłużony Kościół) i Kuria odwróciła się od byłego Proboszcza - proste. Dlatego mają zdanie Parafian gdzieś i mamy milczenie w sprawie wyjaśnień. Przypomnę może osobom które nie bardzo pamiętają ceremonie poświęcenia Nowej świątyni w Trzemeśni. Przyjechał Przewielebny Biskup i za wizytę zgarnął 5000 PLN.
    Trochę to dla mnie dziwne, Biskup powinien się bardzo cieszyć ze Parafianie podejmują wielki trud w budowaniu nowego Kościoła i sam powinien dorzucić coś od Siebie a nie inkasować taką Sumę...
    Wracając jednak do sedna sprawy chciałbym przedstawić swoje obawy wynikające Z odwiedzin wysłanników kurii. Osobiście sądzę, że nie przyjadą do Trzemeśni bezinteresownie i uregulowanie zaległości wobec pokrzywdzonych Parafian będzie jednak miało 2 dno.
    Parafia dysponuje sporym majątkiem i to z tego tytułu pewnie pokrzywdzeni otrzymają środki rekompensujące straty. Więc na chłopski rozum Ktoś da Kasę Komuś do którego ta kasa wcześniej należała. Parafia dysponuje sporym lasem a drewno jest w cenie.... resztę niech każdy sobie dopowie. Sądzę, że można wreszcie spojrzeć szerzej na problem który wynikł z zaistniałej sytuacji. Szanuję Księdza Mariana - Sporo zrobił dobrego i bądźmy mu za to wdzięczni.

    To tylko twoje zdanie.

    12 55 Cytuj
  • 1 sty 2013

    PKS Fan - opuść ten wątek.
    Nie wtrącaj się w sprawy, które ciebie nie dotyczą.
    Z twoich wypowiedzi jednoznacznie widać że jesteś dzieciakiem, który nie rozumie co pisze.

    38 6 Cytuj
  • Koksik 1 sty 2013

    Popieram PKS Fan ma racje i właśnie wie co pisze.Żeby przyjechać poświecić Kościół i zabrać zato Pieniądze ładny przykład dla Parafii:D

    32 20 Cytuj
  • 1 sty 2013

    ks Marian zostal usuniety na podstawie kanonu 1741, warto wiec poczytac:
    Prawo kanoniczne
    Sekcja II
    PROCEDURA PRZY USUWANIU LUB PRZENOSZENIU PROBOSZCZÓW
    Rozdział I
    SPOSÓB POSTĘPOWANIA PRZY USUWANIU PROBOSZCZÓW

    Kan. 1740 - Gdy posługiwanie jakiegoś proboszcza, na skutek jakiejś przyczyny, nawet bez jego poważnej winy, staje się szkodliwe lub przynajmniej nieskuteczne, może on zostać usunięty z parafii przez biskupa diecezjalnego.

    Kan. 1741 - Przyczyny, dla których proboszcz może być usunięty z parafii zgodnie z przepisami prawa, są zwłaszcza następujące:

    1 sposób postępowania, który przynosi kościelnej wspólnocie poważną szkodę lub zamieszanie;

    2 nieudolność albo trwała choroba umysłowa lub fizyczna, która czyni proboszcza nieużytecznym w wypełnianiu jego zadań;

    3 utrata dobrego imienia u uczciwych i poważnych parafian lub niechęć w stosunku do proboszcza, które według przewidywania szybko nie ustaną;

    4 poważne zaniedbanie lub naruszanie obowiązków parafialnych, które trwa mimo upomnienia;

    5 złe zarządzanie dobrami doczesnymi, z wielką szkodą Kościoła, ilekroć na zaradzenie złu brak innego środka.

    59 7 Cytuj
  • 1 sty 2013
    Kszak napisał/a:

    PKS Fan - opuść ten wątek.
    Nie wtrącaj się w sprawy, które ciebie nie dotyczą.

    A CIEBIE DOTYCZĄ??? MOŻE JESTEŚ MARIANEM W.???
    TO SĄ SPRAWY PARAFII !!!!!
    NIE PISZ BZDUR!!

    4 50 Cytuj
  • 1 sty 2013

    Sprawa jest prosta, biskup nie wywalił mariana za nic-to MUSIAŁO być coś grubego. Śmieszą mnie wypowiedzi typu "NASZ KOCHANY KSIĄDZ KANONIK MGR INŻ. DR MARIAN ZOSTAŁ ODWOŁANY - ODEBRANO NAM MAGIE ŚWIĄT", "KOŚCIÓŁ BEZ NIEGO TO NIE TO SAMO MIEJSCE", "TE DE****** Z RADY ODEBRAŁY NAM ŚWIĘTA". Ludzie opamiętajcie się!!!!!!!

    10 62 Cytuj
  • Adam 1 sty 2013
    maxa napisał/a:

    Dług parafii polega na tym że pożyczone pieniądze -kredyt na budowę kościoła w Trzemeśni trzeba spłacac a rada budowy w ostatnim roku miała to gdzieś...i stąd ta SZOPKA ~!!!! A PÓZNIEJ JAK ZA KOMUNY DAJCIE MI CZŁOWIEKA A ZNAJDĄ SIE PARAGRAFY

    I wydaje mi się, że tu jest cała prawda, ksiądz nie poradził sobie ze spłatą zobowiązań bankowych, tyle i tylko tyle.
    Nie zapłacisz jednej raty to potem masz dwie, pieniędzy brakowało bo czasy coraz gorsze, ksiądz chciał jak najlepiej jednak nie podołał.
    Pewnie każdy chciał nowego kościoła (albo większość parafian), kościół stanął w bardzo szybkim tempie lecz "finansowo" zniszczył tego który go w naszym imieniu wybudował...

    46 8 Cytuj
  • 1 sty 2013

    Za szybko chciał wykończyć budowę kościola i wszystko najdroższe brał np:stacje drogi krzyżowej wiec nie ma się co dziwić ze kasy brakowało na splacanie kredytu

    17 9 Cytuj
  • 1 sty 2013

    A ja zapytałem w pewnym źródle / niedługo się dowiecie też/ że RBK jest czysta- i będziecie im jeszcze dziękować. Niestety cel nie uświęca środków i próba "przyklejenia" tu ewangelii o talentach jest nadinterpretacją nie po chrześcijańsku rozumianego fragmentu. Owszem, nie można powiedzieć, że ks. M nic dla parafii nie zrobił. Ale karygodnie zagrał pieniędzmi ludzi, którzy mu zawierzyli. Obecnie ukrywa się . A jedyne co parafianom pozostaje to modlić się o jego nawrócenie. Dług który ma RBK nadal jest i RBK go spłaca. Dług "osobisty" ks M jest o wiele większy- i nie był na cele parafialne. Kto pyta nie błądzi. Tak uczyniłem. Parafia nie została poinformowana- bo działnie musiało byc natychmiastowe - pewnych kwestii nie da sie nazwać i powiedzieć- tzn aby chronić ks. M. Popłynął gość i tyle. Nie pytajcie sie skąd mam te informacje- bo nie podam źródła- dowiecie sie niedługo sami. A jeśli ktoś z RBK tu jest- to niech wreszcie zacznie się bronić - bo ja tego za was robić nie będę. Nie musicie chronic tyłka tego kapłana, który zapomniał Komu ma służyć. Lepszy nawet 30 lat budowany uczciwie kosciół niż w kilka lat "na pokaz" z brudnej mamony. Ludzie dawali swoją krwawicę i nic go nie usprawiedliwia. Miał być "ojcem rodziny" , żaden ojciec nie może doprowadzić swojego domu do tak opłakanego stanu. Czy ktoś z was, kto jest ojcem- wziąłby ciężko zapracowane pieniadze swoich dzieci i po prostu je prze...ał? A potem by sie schował i wielkodusznie oddał do dyspozycji kardynała? ( aby ten chronił mu tyłek?) dziwię sie, że kardynał wogóle chce go chronić. Porażka. Porażka dla mnie i tyle. I schowajcie cytaty o tym, ze "kto bez winy niech pierwszy rzuci kamień"... Przedstawiciel Kościoła- czy to zwykły ks. czy proboszcz, czy biskup- ma byc twarzą moralnego postepowania a nie matactwa.

    21 61 Cytuj
  • 1 sty 2013
    ToTylkoJa napisał/a:

    nie ma się co dziwić ze kasy brakowało na splacanie kredytu

    Ludzieeee.. kredyt był i będzie spłacany- tu sie mówi o prywatnych długach ks. M...

    9 38 Cytuj
  • 1 sty 2013
    jusek napisał/a:

    A ja zapytałem w pewnym źródle / niedługo się dowiecie też/ że RBK jest czysta- i będziecie im jeszcze dziękować. Niestety cel nie uświęca środków i próba "przyklejenia" tu ewangelii o talentach jest nadinterpretacją nie po chrześcijańsku rozumianego fragmentu. Owszem, nie można powiedzieć, że ks. M nic dla parafii nie zrobił. Ale karygodnie zagrał pieniędzmi ludzi, którzy mu zawierzyli. Obecnie ukrywa się . A jedyne co parafianom pozostaje to modlić się o jego nawrócenie. Dług który ma RBK nadal jest i RBK go spłaca. Dług "osobisty" ks M jest o wiele większy- i nie był na cele parafialne. Kto pyta nie błądzi. Tak uczyniłem. Parafia nie została poinformowana- bo działnie musiało byc natychmiastowe - pewnych kwestii nie da sie nazwać i powiedzieć- tzn aby chronić ks. M. Popłynął gość i tyle. Nie pytajcie sie skąd mam te informacje- bo nie podam źródła- dowiecie sie niedługo sami. A jeśli ktoś z RBK tu jest- to niech wreszcie zacznie się bronić - bo ja tego za was robić nie będę. Nie musicie chronic tyłka tego kapłana, który zapomniał Komu ma służyć. Lepszy nawet 30 lat budowany uczciwie kosciół niż w kilka lat "na pokaz" z brudnej mamony. Ludzie dawali swoją krwawicę i nic go nie usprawiedliwia. Miał być "ojcem rodziny" , żaden ojciec nie może doprowadzić swojego domu do tak opłakanego stanu. Czy ktoś z was, kto jest ojcem- wziąłby ciężko zapracowane pieniadze swoich dzieci i po prostu je prze...ał? A potem by sie schował i wielkodusznie oddał do dyspozycji kardynała? ( aby ten chronił mu tyłek?) dziwię sie, że kardynał wogóle chce go chronić. Porażka. Porażka dla mnie i tyle. I schowajcie cytaty o tym, ze "kto bez winy niech pierwszy rzuci kamień"... Przedstawiciel Kościoła- czy to zwykły ks. czy proboszcz, czy biskup- ma byc twarzą moralnego postepowania a nie matactwa.

    czlowieku, napisze tylko tyle (teraz to mnie podkurzyles bo mialem juz nic nie pisac): jestem podwojnie oburzony tym, ze dowiaduje sie tego teraz od Ciebie na tym forum i cala parafia sie tego dowiaduje od Ciebie tutaj, teraz na forum, a nie 23.12.2012 na mszach niedzielnych, no ! Czy niekompetencja i glupota ludzka naprawde nie zna granic?

    58 6 Cytuj
  • 1 sty 2013
    ToTylkoJa napisał/a:

    Za szybko chciał wykończyć budowę kościola i wszystko najdroższe brał np:stacje drogi krzyżowej wiec nie ma się co dziwić ze kasy brakowało na splacanie kredytu

    No wreszcie ktoś poruszył ten temat, bo nie chcialem być znowu tym co rzuca pierwszy kamień :-) Prawda jest taka, że kościół jest urządzony z przepychem, wedłu mnie nadmiernym. Wiem, że może odlewane stacje czy też kamienne mównice oraz stól na ołtarzu będą na wieki, ale czy nie lepiej było na razie wrzucić coś tańszego? Przecież to zawsze można potem wymienić. Tymczasem jechać na kredytach, których jak wiadomo trzeba oddać 100% to tylko chyba dla zasady: Postaw się, a zastaw się.

    I zgadzam się 100% z jusek! Wy tu zasłaniacie się bibilią, ewangelią, szatą kapłańską - ludzie, czy tu sami słuchacze radia maryja piszą? Każdy chyba wie jak powinien żyć i jakie dawać świadectwo ksiądz, a Wy jak te.... szkoda gadać. W ogień byście za nim skoczyli!
    Czy jak sędzia przez 30lat będzie super, a potem nagle okradnie kogoś to należy mu to przebaczyć, bo przecież był super przez te wszystkie lata?

    Dla mnie brednie! Jeżeli to jest prawda co się tu pisze, to żadne pożegnanie w najbliższą niedzielę nie powinno mieć miejsca. Dlatego najpierw trzeba podać do wiadomośc publicznej co się stało,a potem można kolejne kroki podejmować.
    Jak nie zostanie wszystko podane do publicznej wiadomości, to bardzo mi żal nowego proboszcza, bo ludzie podejrzewam złotówki już na kościół nie dadzą i nie dziwię się im.
    Jeżeli kasa przepadła - trudno. Ale trzeba mieć uwagę się przyznać i powiedzieć co się zrobi, żeby w przyszłości nie miało to miejsca.

    17 32 Cytuj
  • 1 sty 2013
    bad mother*****er napisał/a:

    j.czlowieku, napisze tylko tyle (teraz to mnie podkurzyles bo mialem juz nic nie pisac): jestem podwojnie oburzony , ze dowiaduje sie tego teraz od Ciebie na tym forum i cala parafia sie tego dowiaduje od Ciebie tutaj, teraz na forum, a nie 23.12.2012 na mszach niedzielnych, no !Czy niekompetencja i glupota ludzka naprawde nie zna granic?

    o co te nerwy? Mam posta wykasować? No to raz chcecie prawdę, raz nie chcecie? Porażka.

    8 46 Cytuj
  • 1 sty 2013

    Zabieram głos bo mam wrażenie że chyba mało osób z parafii orientuje sie w sytuacji.
    Znam sprawę dokładnie, wypunktujmy wszystko po kolei:
    1. Ks. Marian zdefraudował dużo środków finansowych.
    2. Sprzedał działki koło szkoły i na Skalniku Gminie za ok 900 000, na budowę koscioła wpłacił tylko ok 400 000, resztę twierdził że musiał wpłacić do kurii, czego nigdy nie dokonał - (brakuje ok pół miliona)
    3. Pożyczył się pieniędzy od wielu osób, podbijając zobowiązania pieczęcią parafii, - w ten sposób pożyczył ok. 500 000 (pół miliona).
    4. Od kilku lat nie odprowadzał pieniędzy do kurii, przez co dług parafii wobec kurii wynosi prawie 1 000 000 zł (milion zł).
    5. Zebrał pieniadze na pomnik - ok 100 000 zł, - nie zapłacił dostawcy.
    6. Nie zapłacił dostawcy za stacje drogi Krzyżowej. (tego wątku nie rozwijam, nie wiadomo ile rodzin wpłaciło za stacje, nie są one podpisane)
    7. Na ten moment szacuje się zdefraudowane pieniądze na ok 2-2,5 mln zł.
    8. Jest wielką tajemica gdzie się one podziały, jest mowa o hazardzie ale nie jest to jasne.
    9. Kasa parafii jest pusta.
    10. Takie szcegóły że zabrał nawet pieniadze z kolęd zebranych przez ministrantów, i nic im nie wypłacał, sa przy tych kwotach mało istotne.
    Nie należy mylić kasy parafii z kasą rady budowy. Pieniędze rady budowy są bezpieczne. Defraudacji uległy pieniędze parafii, niemające nic wspólnego z komitetem budowy. Dla jasności - parafia ma swoją osobowośc prawną i jest reprezentowana przez Proboszcza, natomiast komitet budowy jest inną osoba prawną, jest reprezentowany przez Zarz ąd (nie Proboszcza). Są to różne pieniądze.

    29 66 Cytuj
  • 1 sty 2013

    czyli tak, do kurii wisimy milion, wiec jestesmy w trudnej sytuacji i piszemy podanie o zwolnienie z tego dlugu. Nie powinno byc problemu. Zostaje nam milion, ktory jest naszym problemem. Pomnik i stacje moga sobie wykonawcy zabrac lub moga poczekac az staniemy na nogi.
    Pozostaje jeszcze kredyt ktory musimy na biezaco splacac. I tak nie ma wyjscia i trzeba stawic czola problemowi. Ile ten kosciol w sumie juz kosztowal? Byc moze kwota miliona zlotych nie jest tak porazajaca w porownaniu z kwota ktora juz wydalismy? Mysle, ze damy rade. Kurde, nie mial kiedy hulac tylko wtedy jak jest kryzys?

    68 6 Cytuj
  • 1 sty 2013

    No w końcu ktoś dobrze napisał. Ale niedowiarki dalej będą bronić ks. oszusta. I puszczać po domach listę żeby proboszcza zostawić. Normalnie wam zależało chyba na tym żeby Kościół poszedł pod młotek ... Albo się nie interesowaliście sprawami parafii

    14 58 Cytuj
  • 1 sty 2013
    trzemesniaa napisał/a:

    No w końcu ktoś dobrze napisał. Ale niedowiarki dalej będą bronić ks. oszusta. I puszczać po domach listę żeby proboszcza zostawić. Normalnie wam zależało chyba na tym żeby Kościół poszedł pod młotek ... Albo się nie interesowaliście sprawami parafii

    prosze cie, przestan sie juz wypowiadac. Dobranoc!

    58 8 Cytuj
  • 1 sty 2013
    konkretny napisał/a:

    Zabieram głos bo mam wrażenie że chyba mało osób z parafii orientuje sie w sytuacji.Znam sprawę dokładnie, wypunktujmy wszystko po kolei:1. Ks. Marian zdefraudował dużo środków finansowych.
    .............................
    .

    Jeżeli to wszystko jest prawdą...to pożegnanie w przyszłą niedzielę jest jakąś parodią i błazeństwem...
    Brakuje tylko oficjalnego potwierdzenia. Ciekawe czy ktoś będzie miał wreszcie odwagę zabrać głos publicznie.

    25 9 Cytuj
  • 1 sty 2013
    marko napisał/a:

    .Jeżeli to wszystko jest prawdą...to pożegnanie w przyszłą niedzielę jest jakąś parodią i błazeństwem...
    Brakuje tylko oficjalnego potwierdzenia. Ciekawe czy ktoś będzie miał wreszcie odwagę zabrać głos publicznie.

    blazenstwo i parodie mamy od dnia 23.12.2012, pozegnanie w Niedziele bedzie tylko wisienka na torcie. Pamietaj, nikogo nie wolno osadzac!

    wracajac do konkretow i do wyliczen zyczliwej osoby pod nickiem "konkretny" to tak naprawde to problemem nie jest milion tylko 500 tys pozyczone od ludzi + pomnik JP2 + stacje drogi krzyzowej i koniec! Jakby wplacil do kurii te 500tys to to samo co by przehulal wiec nie ma problemu + ten dlug do kurii 1 milion to tak jakby go nie bylo. Po co komornik ma zabierac ten kosciol? Zaproponujmy go Kurii zeby go sobie wziela za dlugi!!!!!!!!!! :)

    67 5 Cytuj

Odpowiedz