[quote=taki_gość] Teraz ta akcja upadła. [/quote]
NIE TERAZ !
Pod koniec lat 80-tych zlikwidowano więzienie i co... od tamtego czasu NIKT się nie zajmował parkiem ?!
Naprawdę te leżące do dziś liście pamiętają lata 80-te ? Moze tak do jakiegoś muzeum by się nadały ?
Zapytam przy okazji: od ilu lat, albo przez ile kadencji rządzi nami ejden i ten sam władca ?
Przez ile lat ma przy sobie ludzi odpowiedzialnych za "to i tamto" ?
Czy za "to i tamto" [u]nie wykonane[/u] a należące do czyichś obowiązków komuś WŁOS z głowy spadł ?
No i kiedy skończy się problem rewitalizacji to paru stałych forumowiczów znajdzie sobie nowy temat aby walić po obecnej władzy ( i pewnie każdej następnej też), np. dworzec się już przejadł (bo jednak coś budują), hala jednak potrzebna, koło dwójki całkiem spoko (tak mówią rodzice, choć pewnie mam pecha rozmawiać tylko z tymi zadowolonymi) Myślę, że głównym problemem będzie później zachodnia obwodnica (niezależnie od tego gdzie i jak będzie robiona)
Taki już władzy los...
[quote=gość: parkoMAN] taki_gość napisał/a: Teraz ta akcja upadła.
NIE TERAZ !
Pod koniec lat 80-tych zlikwidowano więzienie i co... od tamtego czasu NIKT się nie zajmował parkiem ?!
Naprawdę te leżące do dziś liście pamiętają lata 80-te ? Moze tak do jakiegoś muzeum by się nadały ?
Zapytam przy okazji: od ilu lat, albo przez ile kadencji rządzi nami ejden i ten sam władca ?
Przez ile lat ma przy sobie ludzi odpowiedzialnych za "to i tamto" ?
Czy za "to i tamto" nie wykonane a należące do czyichś obowiązków komuś WŁOS z głowy spadł ? [/quote]
Wyrywasz parkoMAN-ie zdanie z kontekstu, przez co wypaczasz jego sens, bo nie posądzam Cię o brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Zacytowałeś fragment mojej wypowiedzi: "teraz ta akcja upadła" i odnosisz go do całości tekstu. Pisząc "teraz ta akcja upadła" odniosłem się do akcji sprzątania parku przez młodzież szkolną.
Zanim odpiszesz proszę gorąco, przeczytaj jeszcze raz mój poprzedni post.
Czebasz Wam wiedzieć mieskańcy rze na arhitekturze parkuw jako i na wiele inszych zagadnień Pan Burmiszcz Maciej zna siem jak małokto!
zezpoowarzamniem
Zdzichó
Z parkiem jest chyba podobnie jak z koszulą bogatego człowieka, że lepiej kupić nową niż starą wyprać czy posprzątać. Dobrze , że na razie są na taki szpas pieniądze, tylko ciekaw jak długo?
Widzisz Taki Gościu, mnie nie chodzi o personalne ataki czy podważanie autorytetu burmistrza. Jak już wielokrotnie pisałem nie podoba mi się system władzy który sprawuje. Gross spraw jest zaniedbanych, a tym którzy widzą rwetes dopiero PO FAKCIE wydaje się że chodzi o rewitalizację czy samą postać Macieja. Proszę zapytać w Urzędzie Miasta ile interpelacji w sprawie parku na Zarabiu wpłynęło od mieszkańców i ile z nich ujrzało salę obrad Rady Miasta na przełomie ostatniego dziesięciolecia? Ludziom zależy tylko są ignorowani przez władzę.
Antyabsurdalna mogę Cię zapewnić że bogaty człowiek dba o swoje koszule i nie doprowadza ich do stanu który wskazuje na zaniedbanie. DBA o swój wizerunek. No chyba że mówisz o takich którzy mają pieniądze za nic. Wtedy rozumiem tok Twojego rozumowania. Przepraszam za off topic.
Sprawa wieloletnich zaniedbań parku i bezsensownej wycinki tak dużej ilości drzew nie jest wg. mnie jedyną wpadką władzy. Budowanie strzelnicy w momencie, kiedy nie ma dworca, a kilka szkół w gminie nie ma własnych sal gimnastycznych jest nieporozumieniem. Chodzi o ustalenie właściwych priorytetów. Jeśli ktoś nie potrafi tego zrobić, to nie doczeka się mojego uznania. I nie ważne czy nazywa się "X" czy "Y". Nie oceniam osoby pod kątem nazwiska, pochodzenia, przynależności partyjnej czy religijnej. Dla mnie istotne jest jakim ktoś jest człowiekiem. A to można wywnioskować po czynach danej osoby, bo w nich odbija się jej system wartości.
„Miejcie szacunek dla drzewa, które jest jednym wielkim cudem i które dla naszych przodków było rzeczą świętą. Wrogi stosunek do drzewa jest cechą narodu o małej wartości i cechą człowieka nikczemnego”.
- Aleksander von Humbolt
[quote=gość: antyabsurdalna] Z parkiem jest chyba podobnie jak z koszulą bogatego człowieka, że lepiej kupić nową niż starą wyprać czy posprzątać.[/quote]
Nie zgodzę się. Proces produkcji koszuli nie trwa tyle, co wzrost drzewa o objętości pnia >20 cm. Poza tym pójście na łatwiznę w tym przypadku nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Ale możemy sobie gadać, bo i tak już jest "pozamiatane".
no właśnie, pozamiatane, skoro jesteście temu przeciwni trzeba było przykuć się łańcuchami do drzew, albo pójść pod urząd miasta z transparentami i zaprotestować żeby było widać że część mieszkańców się z tym nie zgadza, a wy tylko klepać w klawiaturę potraficie, brak odwagi rekompensujecie sobie na tym forum, wylewając żale i wypisując jakieś pseudointelektualne wywody, powiem tylko jedno: ŻENUJĄCE :-(
[quote=gość: pseudoekologia] no właśnie, pozamiatane, skoro jesteście temu przeciwni trzeba było przykuć się łańcuchami do drzew, albo pójść pod urząd miasta z transparentami i zaprotestować żeby było widać że część mieszkańców się z tym nie zgadza, a wy tylko klepać w klawiaturę potraficie, brak odwagi rekompensujecie sobie na tym forum, wylewając żale i wypisując jakieś pseudointelektualne wywody, powiem tylko jedno: ŻENUJĄCE :-( [/quote]
"no własnie pozamiatane" - adekwatne słowa. Już trzy lata temu była koncepcja, było ogłaszane, trzeba było przez trzy lata wnosić wnioski, protestować, przegapiło się albo się nie chciało .....
Mnie trzy lata temu niewiele interesowało miasto i polityka władz. Rośnie jednak świadomość mieszkańców, widza błędy, wiedzą co można by zmienić, poprawić, wciąż tylko brakuje jednego, siły przebicia.
Naiwnością jest twierdzenie że protesty przed urzędem coś mogą zmienić, no może przed wyborami...pewnie protestujący usłyszeli by obietnice, ale po wyborach tylko ci wyborcy pamiętali by te obietnice.
Nie twierdze że korekta w parku jest nie potrzebna, faktycznie część starych drzew nadawa sie tylko do wycinki, tutaj kosmetyka już by nie pomogła. Tylko czy faktycznie trzeba było ściąć taką ilość zdrowych?
Tak czy siak na wszystko jest już za późno, jak to mówią, to se ne wrati. Ma być posadzona duża ilość nowych, zobaczymy czy będą o nie dbać i pielęgnować jak należy.
widzieliście jak kolejne drzewa znikają z krajobrazu naszego miasta?????po wycince na Zarabiu przyszedł czas na centrum miasta- na ulicy Niepodległości przy sklepie obuwniczym,Lisie,sklepu ruchu i Lisiej Łapce zniknęły kolejne drzewa..pytanie dlaczego??bo nie sądze żeby jakoś potwornie utrudniały widoczność kierowcom..chyba ze właścicielom sklepu mieszkającym nad Lisem przeszkadzały..paranoja!zamiast wycinać powinni na np.rynku posadzić wkońcu jakieś drzewa bo w lecie tam smaży słońce jak diabli i co z tego że nawet są nowe ławki jak nie da się w upale tam wytrzymać!
A i mam nadzieję ze ci co głosowali na burmistrza siedzą teraz cicho,bo głosując na niego dali mu zielone światło do rozwalania miasta i jego klimatu!gratulujemy.
Straszna bieda że w Myślenicach nie ma ekologów, żeby zareagowali na tą samowolkę wycinki drzew, a czy posiadają asygnatę z Nadleśnictwa? też głupio pytam , przecież w Myślenicach wszystko się robi po swojemu ,przeciw prawu itp...ale takich mamy Włodarzy przed wyborami były nawet gruszki na wierzbie , a teraz jedno wielkie bagno , syf ................
Pościnali, porąbali,rozgrzebali i odjechali...:((
kurczę i co dalej??po co ta przerwa? muszą sobie teraz chłopaki odpocząć czy co?
Pogoda przepiękna, warunki idealne, a w parku oczywiście cisza. Takim tempem to oni do lata się raczej nie wyrobią, a nie wspominając już nawet o wiosnie.
No i gdzie ja sobie rozłożę kocyk jak bedzie gorąco,gdzie sobie pojeżdżę na rowerze, gdzie pospaceruję z psem?W 2010 r po powodziach nic nie robili -ok myślałam że pewnie ruszą ostro z początkiem 2011, a tu przyszedł nowy rok i znowu powtórka z rozrywki:(
Teraz się nie da nasadzać Noce są mroźne i drzewka w zgrabiałą glebę się nie wsadza!
No i trzeba zrobić coś z tymi watahami psów. Gdzieś na forum czytałem że grasują.
Każdy piesek sik sik, zaznaczy terytorium i po drzewku!
Ale ja nie mówię tutaj konkretnie o sadzeniu drzew, bo oczywiscie zdaję sobie sprawe, żę są jeszcze za niskie temperatury. Przecież oprócz nasadzania maja sporo innej roboty tj. nowa nawierzchnia, latarnie, ławeczki, plac zabaw dla dzieciaków..kiedy oni to planują robić??czy te roboty też wymagają wyższych temeperatur???No i kiedy w koncu okolice jazu przestaną wyglądać jak po bombardowaniu??Z takim zaangażowaniem to pewnie w 2012 roku:(
Do wszystkiego, nawet do układania kostki gleba musi być powyżej zera. Z betonowaniem także jest podobnie, choć są sposoby oszukania temperatury przez beton.
Byłam z psem na spacerze, temperatura przy gruncie powyżej zera, a chłopaki nadal odpoczywają.
W budżecie miasta ,Zarabie zawsze było i niestety nadal jest na szarym końcu. Prawda jest taka ze zawsze znajdzie się coś ważniejszego od zarabia ....i tak już od wielu, wielu lat...
[quote=gość: kasiaaaa] Byłam z psem na spacerze, temperatura przy gruncie powyżej zera, a chłopaki nadal odpoczywają.
W budżecie miasta ,Zarabie zawsze było i niestety nadal jest na szarym końcu. Prawda jest taka ze zawsze znajdzie się coś ważniejszego od zarabia ....i tak już od wielu, wielu lat... [/quote]
gadasz jak potłuczona - gleba jest wciąż zamarznieta
[quote=gość: kasiaaaa] Pościnali, porąbali,rozgrzebali i odjechali...:((
kurczę i co dalej??po co ta przerwa? [/quote]
Jak to po co ?
Przecież chodziło o wycinanie póki ruchu na Zarabiu nie było zbyt dużego, im mniej oczu widzi tym mniej żal !
Teraz będzie taki syf na Zarabiu jeszcze dłuuuugo.
Trzeba wyjeżdżać na weekendy z Myślenic i dać innym zarobić !
spacerman
Dokładnie, masz 100% racji. Znowu czekają aż im sie kolejny rok skonczy. Minoł tak 2010, a teraz Nowy Rok i też nie widać zeby im się z czymkolwiek spieszyło.
Zamiast zrywać starą nawierzchnię to na co oni czekają, no to az bedzie +20 stopni?a w gruncie +15?
Syf na zarabiu im nigdy nie rpzeszkadzał to i teraz też nie robi na nich wrazenia...nawet powódź nie pomogła!
Kiedyś jeden z moich profesorów powiedział: "Jedno drzewo 30 letnie jest obrazem 2hektarów pięknego trawniczka". Ktoś wyżej pisał że ludzie powinni mieć inne problemy niż drzewa, krzewy, ptaki itd. Niestety mam złą wiadomość ten sam profesor zakończył wykład słowami "Poziom szanowania natury jest proporcjonalny do inteligencji" Jakby to ująć młodzieżowym slangiem gość zajebiście jarzy temat rewitalizacji parków bo taki przedmiot wykłada na uczelni o dość wysokim jak na Europe standardzie .
lakukaraczia pisałeś o Nowej Hucie, chwilę później piszesz że nie masz pojęcia jak zatrzymać korzenie, alejki. Z całym szacunkiem dla Twoje osoby zarzucasz innym że marnują czas na bezsensowne gadanie a wypowiadasz się nie mając bladego pojęcia o zieleni, oddziaływaniu zieleni, architekturze, może to dobry moment żebyś założył swój temat np "Wpływ teorii strun na psychikę kota dachowego" albo przed wypowiedzią doczytał to i owo.
Po cholerę już 50 lat temu Le Corbusier wprowadzał jakieś swoje zasady. W jakim celu stworzono taki dział jak Architektura Krajobrazu. Problem nie polega w władzy, bo nie można oczekiwać że każdy ma pojęcie/wiedzę w tak dla wielu śmiesznej dziedzinie. Problem leży w mentalności ludzkiej. Wycięcie całego parku przed szkołą nr2.(wszyscy są szczęśliwi z tego powodu, ja jak patrzę na budynek szkoły stojący na pustyni... niestety architektura nie istnieje bez zieleni, Nowy York ? odpowiem central park, Kraków tu jest jeszcze śmieszniej http://pl.wikipedia.org/wiki/Parki_w_Krakowie pomijając fakt że te przykłady mają się do Myślenic jak lądowanie na księżycu do plastusiowego pamiętnika., choć nie jest analogia Krakowskie Planty za wikipedią mają 21,4h i jakoś goście śmigają z dmuchawkami do liści, przycinają drzewa a u nas przycinają na wysokości pnia. Dla czego nikt nie buduje tesco na miejscu plant przecież wg teorii osób tu piszących wszystkie drzewa wcześniej czy później i tak będą tylko przeszkodą dla betonu asfaltu i ojca założyciela ), wycięcie większości drzew przed kościółkiem św.Jakuba, kościoła NNMP , wycięcie drzew wzdłuż ul. Piłsudskiego, wycięcie drzew w parku Jordana i wreszcie wycięcie parku na Zarabiu. Jeśli to dla Was jest rewitalizacja miasta to ciężko o jakąś konstruktywną dyskusje bo i na jakiej podstawie. A już szczytem jest wsadzanie na miejsce wyciętych drzew liściastych wszelkiego rodzaju szybko rosnących iglaków. Ale są też i dobre strony jeśli chodzi o matkę naturę to już za bardzo nie ma co dewastować więc może być tylko lepiej :) 20-30 lat i będzie dobrze nie ma co się przejmować na zapas.
pozdrawiam
[quote=taki_gość] Teraz ta akcja upadła. [/quote]
NIE TERAZ !
Pod koniec lat 80-tych zlikwidowano więzienie i co... od tamtego czasu NIKT się nie zajmował parkiem ?!
Naprawdę te leżące do dziś liście pamiętają lata 80-te ? Moze tak do jakiegoś muzeum by się nadały ?
Zapytam przy okazji: od ilu lat, albo przez ile kadencji rządzi nami ejden i ten sam władca ?
Przez ile lat ma przy sobie ludzi odpowiedzialnych za "to i tamto" ?
Czy za "to i tamto" [u]nie wykonane[/u] a należące do czyichś obowiązków komuś WŁOS z głowy spadł ?
No i kiedy skończy się problem rewitalizacji to paru stałych forumowiczów znajdzie sobie nowy temat aby walić po obecnej władzy ( i pewnie każdej następnej też), np. dworzec się już przejadł (bo jednak coś budują), hala jednak potrzebna, koło dwójki całkiem spoko (tak mówią rodzice, choć pewnie mam pecha rozmawiać tylko z tymi zadowolonymi) Myślę, że głównym problemem będzie później zachodnia obwodnica (niezależnie od tego gdzie i jak będzie robiona)
Taki już władzy los...
[quote=gość: parkoMAN] taki_gość napisał/a: Teraz ta akcja upadła.
NIE TERAZ !
Pod koniec lat 80-tych zlikwidowano więzienie i co... od tamtego czasu NIKT się nie zajmował parkiem ?!
Naprawdę te leżące do dziś liście pamiętają lata 80-te ? Moze tak do jakiegoś muzeum by się nadały ?
Zapytam przy okazji: od ilu lat, albo przez ile kadencji rządzi nami ejden i ten sam władca ?
Przez ile lat ma przy sobie ludzi odpowiedzialnych za "to i tamto" ?
Czy za "to i tamto" nie wykonane a należące do czyichś obowiązków komuś WŁOS z głowy spadł ? [/quote]
Wyrywasz parkoMAN-ie zdanie z kontekstu, przez co wypaczasz jego sens, bo nie posądzam Cię o brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Zacytowałeś fragment mojej wypowiedzi: "teraz ta akcja upadła" i odnosisz go do całości tekstu. Pisząc "teraz ta akcja upadła" odniosłem się do akcji sprzątania parku przez młodzież szkolną.
Zanim odpiszesz proszę gorąco, przeczytaj jeszcze raz mój poprzedni post.
Czebasz Wam wiedzieć mieskańcy rze na arhitekturze parkuw jako i na wiele inszych zagadnień Pan Burmiszcz Maciej zna siem jak małokto!
zezpoowarzamniem
Zdzichó
Z parkiem jest chyba podobnie jak z koszulą bogatego człowieka, że lepiej kupić nową niż starą wyprać czy posprzątać. Dobrze , że na razie są na taki szpas pieniądze, tylko ciekaw jak długo?
Widzisz Taki Gościu, mnie nie chodzi o personalne ataki czy podważanie autorytetu burmistrza. Jak już wielokrotnie pisałem nie podoba mi się system władzy który sprawuje. Gross spraw jest zaniedbanych, a tym którzy widzą rwetes dopiero PO FAKCIE wydaje się że chodzi o rewitalizację czy samą postać Macieja. Proszę zapytać w Urzędzie Miasta ile interpelacji w sprawie parku na Zarabiu wpłynęło od mieszkańców i ile z nich ujrzało salę obrad Rady Miasta na przełomie ostatniego dziesięciolecia? Ludziom zależy tylko są ignorowani przez władzę.
Antyabsurdalna mogę Cię zapewnić że bogaty człowiek dba o swoje koszule i nie doprowadza ich do stanu który wskazuje na zaniedbanie. DBA o swój wizerunek. No chyba że mówisz o takich którzy mają pieniądze za nic. Wtedy rozumiem tok Twojego rozumowania. Przepraszam za off topic.
Sprawa wieloletnich zaniedbań parku i bezsensownej wycinki tak dużej ilości drzew nie jest wg. mnie jedyną wpadką władzy. Budowanie strzelnicy w momencie, kiedy nie ma dworca, a kilka szkół w gminie nie ma własnych sal gimnastycznych jest nieporozumieniem. Chodzi o ustalenie właściwych priorytetów. Jeśli ktoś nie potrafi tego zrobić, to nie doczeka się mojego uznania. I nie ważne czy nazywa się "X" czy "Y". Nie oceniam osoby pod kątem nazwiska, pochodzenia, przynależności partyjnej czy religijnej. Dla mnie istotne jest jakim ktoś jest człowiekiem. A to można wywnioskować po czynach danej osoby, bo w nich odbija się jej system wartości.
„Miejcie szacunek dla drzewa, które jest jednym wielkim cudem i które dla naszych przodków było rzeczą świętą. Wrogi stosunek do drzewa jest cechą narodu o małej wartości i cechą człowieka nikczemnego”.
- Aleksander von Humbolt
[quote=gość: antyabsurdalna] Z parkiem jest chyba podobnie jak z koszulą bogatego człowieka, że lepiej kupić nową niż starą wyprać czy posprzątać.[/quote]
Nie zgodzę się. Proces produkcji koszuli nie trwa tyle, co wzrost drzewa o objętości pnia >20 cm. Poza tym pójście na łatwiznę w tym przypadku nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Ale możemy sobie gadać, bo i tak już jest "pozamiatane".
no właśnie, pozamiatane, skoro jesteście temu przeciwni trzeba było przykuć się łańcuchami do drzew, albo pójść pod urząd miasta z transparentami i zaprotestować żeby było widać że część mieszkańców się z tym nie zgadza, a wy tylko klepać w klawiaturę potraficie, brak odwagi rekompensujecie sobie na tym forum, wylewając żale i wypisując jakieś pseudointelektualne wywody, powiem tylko jedno: ŻENUJĄCE :-(
[quote=gość: pseudoekologia] no właśnie, pozamiatane, skoro jesteście temu przeciwni trzeba było przykuć się łańcuchami do drzew, albo pójść pod urząd miasta z transparentami i zaprotestować żeby było widać że część mieszkańców się z tym nie zgadza, a wy tylko klepać w klawiaturę potraficie, brak odwagi rekompensujecie sobie na tym forum, wylewając żale i wypisując jakieś pseudointelektualne wywody, powiem tylko jedno: ŻENUJĄCE :-( [/quote]
"no własnie pozamiatane" - adekwatne słowa. Już trzy lata temu była koncepcja, było ogłaszane, trzeba było przez trzy lata wnosić wnioski, protestować, przegapiło się albo się nie chciało .....
Mnie trzy lata temu niewiele interesowało miasto i polityka władz. Rośnie jednak świadomość mieszkańców, widza błędy, wiedzą co można by zmienić, poprawić, wciąż tylko brakuje jednego, siły przebicia.
Naiwnością jest twierdzenie że protesty przed urzędem coś mogą zmienić, no może przed wyborami...pewnie protestujący usłyszeli by obietnice, ale po wyborach tylko ci wyborcy pamiętali by te obietnice.
Nie twierdze że korekta w parku jest nie potrzebna, faktycznie część starych drzew nadawa sie tylko do wycinki, tutaj kosmetyka już by nie pomogła. Tylko czy faktycznie trzeba było ściąć taką ilość zdrowych?
Tak czy siak na wszystko jest już za późno, jak to mówią, to se ne wrati. Ma być posadzona duża ilość nowych, zobaczymy czy będą o nie dbać i pielęgnować jak należy.
widzieliście jak kolejne drzewa znikają z krajobrazu naszego miasta?????po wycince na Zarabiu przyszedł czas na centrum miasta- na ulicy Niepodległości przy sklepie obuwniczym,Lisie,sklepu ruchu i Lisiej Łapce zniknęły kolejne drzewa..pytanie dlaczego??bo nie sądze żeby jakoś potwornie utrudniały widoczność kierowcom..chyba ze właścicielom sklepu mieszkającym nad Lisem przeszkadzały..paranoja!zamiast wycinać powinni na np.rynku posadzić wkońcu jakieś drzewa bo w lecie tam smaży słońce jak diabli i co z tego że nawet są nowe ławki jak nie da się w upale tam wytrzymać!
A i mam nadzieję ze ci co głosowali na burmistrza siedzą teraz cicho,bo głosując na niego dali mu zielone światło do rozwalania miasta i jego klimatu!gratulujemy.
Obecnie na terenie zajezdni PKS-u totalna wycinka drzew.
Straszna bieda że w Myślenicach nie ma ekologów, żeby zareagowali na tą samowolkę wycinki drzew, a czy posiadają asygnatę z Nadleśnictwa? też głupio pytam , przecież w Myślenicach wszystko się robi po swojemu ,przeciw prawu itp...ale takich mamy Włodarzy przed wyborami były nawet gruszki na wierzbie , a teraz jedno wielkie bagno , syf ................
Pościnali, porąbali,rozgrzebali i odjechali...:((
kurczę i co dalej??po co ta przerwa? muszą sobie teraz chłopaki odpocząć czy co?
Pogoda przepiękna, warunki idealne, a w parku oczywiście cisza. Takim tempem to oni do lata się raczej nie wyrobią, a nie wspominając już nawet o wiosnie.
No i gdzie ja sobie rozłożę kocyk jak bedzie gorąco,gdzie sobie pojeżdżę na rowerze, gdzie pospaceruję z psem?W 2010 r po powodziach nic nie robili -ok myślałam że pewnie ruszą ostro z początkiem 2011, a tu przyszedł nowy rok i znowu powtórka z rozrywki:(
Teraz się nie da nasadzać Noce są mroźne i drzewka w zgrabiałą glebę się nie wsadza!
No i trzeba zrobić coś z tymi watahami psów. Gdzieś na forum czytałem że grasują.
Każdy piesek sik sik, zaznaczy terytorium i po drzewku!
adzygmunt
Ale ja nie mówię tutaj konkretnie o sadzeniu drzew, bo oczywiscie zdaję sobie sprawe, żę są jeszcze za niskie temperatury. Przecież oprócz nasadzania maja sporo innej roboty tj. nowa nawierzchnia, latarnie, ławeczki, plac zabaw dla dzieciaków..kiedy oni to planują robić??czy te roboty też wymagają wyższych temeperatur???No i kiedy w koncu okolice jazu przestaną wyglądać jak po bombardowaniu??Z takim zaangażowaniem to pewnie w 2012 roku:(
Do wszystkiego, nawet do układania kostki gleba musi być powyżej zera. Z betonowaniem także jest podobnie, choć są sposoby oszukania temperatury przez beton.
Byłam z psem na spacerze, temperatura przy gruncie powyżej zera, a chłopaki nadal odpoczywają.
W budżecie miasta ,Zarabie zawsze było i niestety nadal jest na szarym końcu. Prawda jest taka ze zawsze znajdzie się coś ważniejszego od zarabia ....i tak już od wielu, wielu lat...
[quote=gość: kasiaaaa] Byłam z psem na spacerze, temperatura przy gruncie powyżej zera, a chłopaki nadal odpoczywają.
W budżecie miasta ,Zarabie zawsze było i niestety nadal jest na szarym końcu. Prawda jest taka ze zawsze znajdzie się coś ważniejszego od zarabia ....i tak już od wielu, wielu lat... [/quote]
gadasz jak potłuczona - gleba jest wciąż zamarznieta
[quote=gość: kasiaaaa] Pościnali, porąbali,rozgrzebali i odjechali...:((
kurczę i co dalej??po co ta przerwa? [/quote]
Jak to po co ?
Przecież chodziło o wycinanie póki ruchu na Zarabiu nie było zbyt dużego, im mniej oczu widzi tym mniej żal !
Teraz będzie taki syf na Zarabiu jeszcze dłuuuugo.
Trzeba wyjeżdżać na weekendy z Myślenic i dać innym zarobić !
lawa
spokojnie, mówię to co słyszałam dziś w prognozie pogody
spacerman
Dokładnie, masz 100% racji. Znowu czekają aż im sie kolejny rok skonczy. Minoł tak 2010, a teraz Nowy Rok i też nie widać zeby im się z czymkolwiek spieszyło.
Zamiast zrywać starą nawierzchnię to na co oni czekają, no to az bedzie +20 stopni?a w gruncie +15?
Syf na zarabiu im nigdy nie rpzeszkadzał to i teraz też nie robi na nich wrazenia...nawet powódź nie pomogła!
Kiedyś jeden z moich profesorów powiedział: "Jedno drzewo 30 letnie jest obrazem 2hektarów pięknego trawniczka". Ktoś wyżej pisał że ludzie powinni mieć inne problemy niż drzewa, krzewy, ptaki itd. Niestety mam złą wiadomość ten sam profesor zakończył wykład słowami "Poziom szanowania natury jest proporcjonalny do inteligencji" Jakby to ująć młodzieżowym slangiem gość zajebiście jarzy temat rewitalizacji parków bo taki przedmiot wykłada na uczelni o dość wysokim jak na Europe standardzie .
lakukaraczia pisałeś o Nowej Hucie, chwilę później piszesz że nie masz pojęcia jak zatrzymać korzenie, alejki. Z całym szacunkiem dla Twoje osoby zarzucasz innym że marnują czas na bezsensowne gadanie a wypowiadasz się nie mając bladego pojęcia o zieleni, oddziaływaniu zieleni, architekturze, może to dobry moment żebyś założył swój temat np "Wpływ teorii strun na psychikę kota dachowego" albo przed wypowiedzią doczytał to i owo.
Po cholerę już 50 lat temu Le Corbusier wprowadzał jakieś swoje zasady. W jakim celu stworzono taki dział jak Architektura Krajobrazu. Problem nie polega w władzy, bo nie można oczekiwać że każdy ma pojęcie/wiedzę w tak dla wielu śmiesznej dziedzinie. Problem leży w mentalności ludzkiej. Wycięcie całego parku przed szkołą nr2.(wszyscy są szczęśliwi z tego powodu, ja jak patrzę na budynek szkoły stojący na pustyni... niestety architektura nie istnieje bez zieleni, Nowy York ? odpowiem central park, Kraków tu jest jeszcze śmieszniej http://pl.wikipedia.org/wiki/Parki_w_Krakowie pomijając fakt że te przykłady mają się do Myślenic jak lądowanie na księżycu do plastusiowego pamiętnika., choć nie jest analogia Krakowskie Planty za wikipedią mają 21,4h i jakoś goście śmigają z dmuchawkami do liści, przycinają drzewa a u nas przycinają na wysokości pnia. Dla czego nikt nie buduje tesco na miejscu plant przecież wg teorii osób tu piszących wszystkie drzewa wcześniej czy później i tak będą tylko przeszkodą dla betonu asfaltu i ojca założyciela ), wycięcie większości drzew przed kościółkiem św.Jakuba, kościoła NNMP , wycięcie drzew wzdłuż ul. Piłsudskiego, wycięcie drzew w parku Jordana i wreszcie wycięcie parku na Zarabiu. Jeśli to dla Was jest rewitalizacja miasta to ciężko o jakąś konstruktywną dyskusje bo i na jakiej podstawie. A już szczytem jest wsadzanie na miejsce wyciętych drzew liściastych wszelkiego rodzaju szybko rosnących iglaków. Ale są też i dobre strony jeśli chodzi o matkę naturę to już za bardzo nie ma co dewastować więc może być tylko lepiej :) 20-30 lat i będzie dobrze nie ma co się przejmować na zapas.
pozdrawiam