Nie róbcie z siebie biedaków za 2 zł parkingi są płatne w całej Polsce i będą nic w tym dziwnego bo dzięki nim powstaje wiele inwestycji bo przynoszą dużą korzyść dla miasta.
Tutaj nie chodzi o to by z siebie biedaków robić, za parking dam naweto 100 zł tylko absurdem jest zostawianie auta na parkingach płatnych i bezpłatnych no i po czym śmiganie na busa do krk czy innych miejscowości bo ludzie się boją jeździć, po co tyle kierowców robi prawo jazdy jak później boją się jeździć no tego nie ogarniam odwagi ! Pozatym każdy z szanownych Panów narzeka na kobiety, że jeździć nie potrafią , a czasami jak widze co chłopy robią to aż za głowe się łapie ...
paulinka_mce napisał/a:
nirvana piszesz farmazony misaczku kolorowy. parkingi w centrum powinny byc za 1 zl albo parkometry na czas. kto to widzial zeby sie zatrzymac przy bema gdy ide do mydlarni i spowrotem i od razu 2 zl a zajmuje mi to tylko 3-4 minutki :*
ja jestem za podziałem na strefy cenowe.
1 strefa - kto na rynku musi albo lubi zaparkować lub też stać go na to niech płaci nawet 10zł na godzinę a co.
2 strefa 100-400 metrów od rynku 5 ciaków za godzinę bo to przecież 5 min drogi na nóżkach więc również każdy będzie miał wybór.
3 strefa tak jak dzieje się obecnie 2 zł wszędzie poza osiedlowymi parkingami (karty mieszkańców za szybką) oraz wydzielonymi miejscami rozładunku/załadunku.
To wszystko ubrać w automaty do sprzedaży biletów parkingowych, wtedy można babcie parkingowe wyeliminować a do roboty i kontroli biletów zagonić strażników miejskich - niech coś robią
Ludzie! Kupcie sobie rowery a nie narzekajcie. Przynajmniej będzie ekologicznie.
Często zatrzymujesz się na parkingach płatnych? - Kup abonament i po sprawie.
Ludzie potrafią przejechać pół miasta zatrzymując się co chwilę na 2-3 minuty i chcieli by mieć wszędzie za darmo. Nauczcie się ludzie chodzić. Jak mam coś do załatwienia w centrum to zostawiam auto na parkingu, płacę te 2 zł i chodzę po centrum i załatwiam, a nie jeżdżę jak porypany od banku do sklepu, od sklepu do kantoru, od kantoru do kolejnego sklepu itd.
Jak mam większe zakupy to wolę podjechać do któregoś marketu, gdzie można za darmo zaparkować i gdzie kupię większość potrzebnych mi rzeczy.
Nie rozumiem ludzi, którzy nie wyobrażają sobie że mogliby przejść 300 metrów tylko wszędzie muszą podjechać autem.
nirvana tu nie chodzi o biedactwo zostawiających samochody na parkingu tylko ekonomika. Gdy sam dojeżdżasz do pracy do Krakowa, to przelicz sobie ile zapłacisz jeżdżąc swoim samochodem a ile autobusem, bądź busem.
nirvana tu nie chodzi o biedactwo zostawiających samochody na parkingu tylko ekonomika. Gdy sam dojeżdżasz do pracy do Krakowa, to przelicz sobie ile zapłacisz jeżdżąc swoim samochodem a ile autobusem, bądź busem.
"muza" jeśli człowiek się boi autem jeździć to poco w ogole robi prawojazdy oraz po co wsiada to takowego pojazdu, to jest oczywiste że taniej tak wychodzi ale po co np z osiedla jechać autem na dworzec tam auto zostawić i jechać busem? tego czasami nie da się zrozumiec a osoba która tak robi nie patrzy na to że akurat w tym miejscu gdzie zostawiła samochód akurat np jakieś starsze państwo chcą zrobić sobie zakupy a nie ma gdzie auta zostawić ... tu nie chodzi o to czy ktoś jest biedny czy bogaty tylko ludzie parkujący swoje samochody w ogole nie myślą.
Nic nie wspominam o bojących się jeździć samochodami, a to że zostawiają samochody pod dekadą ....jest parking ogólnodostępny to czemu nie,zarządca dworca powinien ewentualnie tym się zająć, ograniczyć możliwości parkowania nie znam szczegółów. Ale lepiej że parkują w miejscu do tego przeznaczonym niż na trawnikach, chodnikach itp
Nic nie wspominam o bojących się jeździć samochodami, a to że zostawiają samochody pod dekadą ....jest parking ogólnodostępny to czemu nie,zarządca dworca powinien ewentualnie tym się zająć, ograniczyć możliwości parkowania nie znam szczegółów. Ale lepiej że parkują w miejscu do tego przeznaczonym niż na trawnikach, chodnikach itp
no lepiej jak nie parkują na chodnikach itd. ale jednocześnie blokują miejsce dla potencjalnych klientów, którzy chcą zrobić zakupy a nie moga bo auta nie ma gdzie zatrzymać
Witam, pewnie już wielu z was zauważyło idiotyzm naszego miasta, czyli dorobienie parkingu platnego na Słowackiego. - codziennie tłumy aut stojące tam, dzis juz tylko 5-7 aut na krzyż i zdzieranie kasy od obywateli płacących podatki. Chciałem zapytać was co wy o tym myślicie, a także zapytać, gdzie mogę zasięgnąc informacji a może wy wiecie, jako osoba niepełnosprawna, posiadając kartkę w samochodzie jako legitymację za kierownicę mogę stawać na takim parkingu za darmo ? Bo oczywiscie Pan parkingowy nic nie wie i chce normalnie pieniądze.
Jak parkingowy będzie chciał pieniądze, to zapytaj się go czy ma umowę o pracę :D Bo tak to jest wyłudzenie. Każdy może załatwić sobie bloczki, i kamizelkę.
To było wiadome od dawna że parking na Słowackiego będzie płatny,niektórzy cieszyli sie jak władza przeganiała busy że będą mogli parkować za darmo.Macie co chcecie.
Co innego w poprzednich postach mnie razi mianowicie stosunek do tych którzy zostawiaja auto na dłużej-CZY TO SĄ LUDZIE GORSZEJ KATEGORII?
Chłop ze wsi wyjdzie wieś z chłopa nigdy chciałoby sie powiedzieć ale to chyba kompleks pochodzenia każe inaczej traktować tych którzy ze wsi dojeżdżają i zostawiają samochody przesiadając się w Myślenicach.My już miastowi bo osiedliliśmy sie albo nasi rodzice w Myślenicach w latach 70 tych a teraz wiocha zajmuje nasze miejsca parkingowe inaczej nie,można odebrać niektórych wpisów.
Za to że niedługo za darmo nie będzie można nigdzie w mieście zaparkować miejcie pretensje do władzy którą wybraliście a nie do ludzi którzy zostawiają samochody na kilka godzin.
Polecą minusy od tych którzy są za wolnością i tolerancją ale nie dla wszystkich.
nie jest problemem zostawianie auta a sposob parkowania. robi sie ciasno a ludzie parkuja byle jak. np pod dekada mozna by zmiescic za kazdym razem 5-6 aut wiecej, ale niedbalosc kierowcow sprawia ze jest to niemozliwe.
juz jest ciezko w miescie zaparkowac zeby nie placic i od razu za godzine... ludzie zamiast nabijac kieszeie komus kto dzierzawi od gminy te place moze lepiej byloby zamontowac parkometry
[[quote=worker]na parkingu należącego do DEKADY i do skrzyżowania słonecznej z kazimierza wielkiego szanowni kierujący swoimi "autami" parkują przed świtem samochody poczym mykają na busiki do krk zostawiając swoje pojazdy na cały dzień zajmując cenne w mieście Myślenice miejsce parkingowe. LUDZIE NIE BÓJCIE SIĘ JEŹDZIĆ SAMOCHODEM PO KRAKOWIE! NIECH KAŻDY PARKING BĘDZIE PŁATNY TO ZAWALI I MISTRZE ZAJMOWANIA 2 MIEJSC SIĘ NAUCZA JEZDZIC I PARKOWAC![/quote]
Ja do pracy chodzę na nogach bo mam 3 ulice ale jak dofinansujesz paliwo to mogę nawet przez Katowice jeździć,puknij się łupią nas na wszystkim więc człowiek zamiast oddawać wszystko władzy nie otrzymując nic w zamian, albo wiecznie dolewając do pustego baku chciałby coś dziecku kupić żeby miał lepiej niż on zacofany chłop który dobrodziejstwem losu wyrwał się z wiochy i mieszka w tej waszej metropolii w której płacąc czynsze podatki we wszystkim poza powietrzem wraca do domu i nie ma gdzie zaparkować bo ma płatny parking koło domu.
muza napisał/a:nirvana tu nie chodzi o biedactwo zostawiających samochody na parkingu tylko ekonomika. Gdy sam dojeżdżasz do pracy do Krakowa, to przelicz sobie ile zapłacisz jeżdżąc swoim samochodem a ile autobusem, bądź busem."muza" jeśli człowiek się boi autem jeździć to poco w ogole robi prawojazdy oraz po co wsiada to takowego pojazdu, to jest oczywiste że taniej tak wychodzi ale po co np z osiedla jechać autem na dworzec tam auto zostawić i jechać busem? tego czasami nie da się zrozumiec a osoba która tak robi nie patrzy na to że akurat w tym miejscu gdzie zostawiła samochód akurat np jakieś starsze państwo chcą zrobić sobie zakupy a nie ma gdzie auta zostawić ... tu nie chodzi o to czy ktoś jest biedny czy bogaty tylko ludzie parkujący swoje samochody w ogole nie myślą.
Ty kolego masz jakiś problem z tym strachem,nie wiem czy NFZ to refunduje ale pomyśl o lekarzu, tłumaczą Ci ludzie że chodzi o ekonomie ale Ty Mistrz Kierownicy umiejący super jeździć po krk wiesz lepiej że oni się boja miasta, a może oni po powrocie z pracy tez idą na zakupy do sklepów przed którymi. Tłuką Ci wszyscy żeby zrobić porządek z parkowaniem powyżej godziny,ale Ty że nie bo wogóle. Tyle tylko że jakbyś pomyślał to doszedł byś do wniosku że to jedno i to samo, no chyba że sadzisz ze ktoś będzie co godzinę jeździł z Krakowa przestawić auto...
Zastanawia mnie dlaczego dzisiaj samochody przy ulicy biegnącej od Kurdesza do Słowackiego nie były parkowane wzdłuż ulicy jak dotychczas, ale na chodniku, co całkowicie uniemożliwiło przejście pieszym. Pytałam Panów parkingowych, ale nie udzielili mi odpowiedzi.Czy ktoś się orientuje?
Przyczyna jest jedna duży ruch przed Wszystkimi Świętymi, liczy się interes więc nie patrzy się na pieszych, na moją uwagę parkingowy odpowiedział,ze można przecież przejść górnym chodnikiem , owszem można tyle że dla osoby z wózkiem to już problem, z jednej strony są schody bez podjazdu.
Przecież po drugiej stronie ulicy też jest chodnik. Poza tym postawcie się w sytuacji tych wszystkich kierowców, którzy jeżdżą po mieście i nie mogą znaleźć wolnego miejsca żeby zaparkować. W takie dni jak przed 1 listopada naprawdę trudno znaleźć wolne miejsca, a jak wszyscy parkują pod skosem zamiast wzdłuż to miejsc jest zdecydowanie więcej.
Absolutnie zrozumiałe. Niestety idąc od strony Uklejny z dwójką malutkich dzieci, w tym jedno w wózku, nie było na tyle miejsca aby przejść na drugą stronę, a córcia jeszcze chciała siku. Musiałam zawracać i później iść kawalątek ulicą, z całym tym inwentarzem więc mi ciśnienie skoczyło:) Troszkę przesadzili z upychaniem tych samochodów. Dobrze, ze to nie na stałe.
Dzisiaj byłem w szpitalu i co się okazało uwaga - komuś przeszkadzało że trochę łatwiej parkowało się przy szpitalu więc z parkingu przy chodniku zrezygnowano i postawiono znak zakaz zatrzymywania się i postoju - paranoja. Teraz po wprowadzeniu parkingu płatnego na miejscu busów nie można normalnie nigdzie przejechać ulice A. Krajowej, Słoneczna, Rzemieślnicza, Mickiewicza, a o zaparkowaniu pod Dekadą to można już sobie pomarzyć. Rozumiem, że miasto chce zarabiać ale czy nie dostrzega problemu z parkującymi samochodami na ulicach.
Tutaj nie chodzi o to by z siebie biedaków robić, za parking dam naweto 100 zł tylko absurdem jest zostawianie auta na parkingach płatnych i bezpłatnych no i po czym śmiganie na busa do krk czy innych miejscowości bo ludzie się boją jeździć, po co tyle kierowców robi prawo jazdy jak później boją się jeździć no tego nie ogarniam odwagi ! Pozatym każdy z szanownych Panów narzeka na kobiety, że jeździć nie potrafią , a czasami jak widze co chłopy robią to aż za głowe się łapie ...
no tak w szpilkach cieżko się chodzi ;)
Niech WP.Ostrowski zamontuje parkometry
ja jestem za podziałem na strefy cenowe.
1 strefa - kto na rynku musi albo lubi zaparkować lub też stać go na to niech płaci nawet 10zł na godzinę a co.
2 strefa 100-400 metrów od rynku 5 ciaków za godzinę bo to przecież 5 min drogi na nóżkach więc również każdy będzie miał wybór.
3 strefa tak jak dzieje się obecnie 2 zł wszędzie poza osiedlowymi parkingami (karty mieszkańców za szybką) oraz wydzielonymi miejscami rozładunku/załadunku.
To wszystko ubrać w automaty do sprzedaży biletów parkingowych, wtedy można babcie parkingowe wyeliminować a do roboty i kontroli biletów zagonić strażników miejskich - niech coś robią
w Wieliczce są parkometry i można się zatrzymać na 5 min.- płacisz 50 gr a nie 2 zł jak w M-cach da się?????tylko u nas nie można
Ludzie! Kupcie sobie rowery a nie narzekajcie. Przynajmniej będzie ekologicznie.
Często zatrzymujesz się na parkingach płatnych? - Kup abonament i po sprawie.
Ludzie potrafią przejechać pół miasta zatrzymując się co chwilę na 2-3 minuty i chcieli by mieć wszędzie za darmo. Nauczcie się ludzie chodzić. Jak mam coś do załatwienia w centrum to zostawiam auto na parkingu, płacę te 2 zł i chodzę po centrum i załatwiam, a nie jeżdżę jak porypany od banku do sklepu, od sklepu do kantoru, od kantoru do kolejnego sklepu itd.
Jak mam większe zakupy to wolę podjechać do któregoś marketu, gdzie można za darmo zaparkować i gdzie kupię większość potrzebnych mi rzeczy.
Nie rozumiem ludzi, którzy nie wyobrażają sobie że mogliby przejść 300 metrów tylko wszędzie muszą podjechać autem.
To jest prawdziwy powód braku miejsc parkingowych w centrum, Lenistwo i wygodnictwo na każdym kroku czyli wcześniej wspomniana "mydlarnia"
nirvana tu nie chodzi o biedactwo zostawiających samochody na parkingu tylko ekonomika. Gdy sam dojeżdżasz do pracy do Krakowa, to przelicz sobie ile zapłacisz jeżdżąc swoim samochodem a ile autobusem, bądź busem.
"muza" jeśli człowiek się boi autem jeździć to poco w ogole robi prawojazdy oraz po co wsiada to takowego pojazdu, to jest oczywiste że taniej tak wychodzi ale po co np z osiedla jechać autem na dworzec tam auto zostawić i jechać busem? tego czasami nie da się zrozumiec a osoba która tak robi nie patrzy na to że akurat w tym miejscu gdzie zostawiła samochód akurat np jakieś starsze państwo chcą zrobić sobie zakupy a nie ma gdzie auta zostawić ... tu nie chodzi o to czy ktoś jest biedny czy bogaty tylko ludzie parkujący swoje samochody w ogole nie myślą.
Nic nie wspominam o bojących się jeździć samochodami, a to że zostawiają samochody pod dekadą ....jest parking ogólnodostępny to czemu nie,zarządca dworca powinien ewentualnie tym się zająć, ograniczyć możliwości parkowania nie znam szczegółów. Ale lepiej że parkują w miejscu do tego przeznaczonym niż na trawnikach, chodnikach itp
no lepiej jak nie parkują na chodnikach itd. ale jednocześnie blokują miejsce dla potencjalnych klientów, którzy chcą zrobić zakupy a nie moga bo auta nie ma gdzie zatrzymać
Pod dekadą powinno być za darmo do godziny, a powyżej godziny już płatne. Wtedy skończyłoby się parkowanie przez cały dzień i zajmowanie miejsc.
popieram i myślę że dużo osób było by za.Może jakaś petycja by się przydała?:D
Witam, pewnie już wielu z was zauważyło idiotyzm naszego miasta, czyli dorobienie parkingu platnego na Słowackiego. - codziennie tłumy aut stojące tam, dzis juz tylko 5-7 aut na krzyż i zdzieranie kasy od obywateli płacących podatki. Chciałem zapytać was co wy o tym myślicie, a także zapytać, gdzie mogę zasięgnąc informacji a może wy wiecie, jako osoba niepełnosprawna, posiadając kartkę w samochodzie jako legitymację za kierownicę mogę stawać na takim parkingu za darmo ? Bo oczywiscie Pan parkingowy nic nie wie i chce normalnie pieniądze.
Jak parkingowy będzie chciał pieniądze, to zapytaj się go czy ma umowę o pracę :D Bo tak to jest wyłudzenie. Każdy może załatwić sobie bloczki, i kamizelkę.
To było wiadome od dawna że parking na Słowackiego będzie płatny,niektórzy cieszyli sie jak władza przeganiała busy że będą mogli parkować za darmo.Macie co chcecie.
Co innego w poprzednich postach mnie razi mianowicie stosunek do tych którzy zostawiaja auto na dłużej-CZY TO SĄ LUDZIE GORSZEJ KATEGORII?
Chłop ze wsi wyjdzie wieś z chłopa nigdy chciałoby sie powiedzieć ale to chyba kompleks pochodzenia każe inaczej traktować tych którzy ze wsi dojeżdżają i zostawiają samochody przesiadając się w Myślenicach.My już miastowi bo osiedliliśmy sie albo nasi rodzice w Myślenicach w latach 70 tych a teraz wiocha zajmuje nasze miejsca parkingowe inaczej nie,można odebrać niektórych wpisów.
Za to że niedługo za darmo nie będzie można nigdzie w mieście zaparkować miejcie pretensje do władzy którą wybraliście a nie do ludzi którzy zostawiają samochody na kilka godzin.
Polecą minusy od tych którzy są za wolnością i tolerancją ale nie dla wszystkich.
nie jest problemem zostawianie auta a sposob parkowania. robi sie ciasno a ludzie parkuja byle jak. np pod dekada mozna by zmiescic za kazdym razem 5-6 aut wiecej, ale niedbalosc kierowcow sprawia ze jest to niemozliwe.
juz jest ciezko w miescie zaparkowac zeby nie placic i od razu za godzine... ludzie zamiast nabijac kieszeie komus kto dzierzawi od gminy te place moze lepiej byloby zamontowac parkometry
[[quote=worker]na parkingu należącego do DEKADY i do skrzyżowania słonecznej z kazimierza wielkiego szanowni kierujący swoimi "autami" parkują przed świtem samochody poczym mykają na busiki do krk zostawiając swoje pojazdy na cały dzień zajmując cenne w mieście Myślenice miejsce parkingowe. LUDZIE NIE BÓJCIE SIĘ JEŹDZIĆ SAMOCHODEM PO KRAKOWIE! NIECH KAŻDY PARKING BĘDZIE PŁATNY TO ZAWALI I MISTRZE ZAJMOWANIA 2 MIEJSC SIĘ NAUCZA JEZDZIC I PARKOWAC![/quote]
Ja do pracy chodzę na nogach bo mam 3 ulice ale jak dofinansujesz paliwo to mogę nawet przez Katowice jeździć,puknij się łupią nas na wszystkim więc człowiek zamiast oddawać wszystko władzy nie otrzymując nic w zamian, albo wiecznie dolewając do pustego baku chciałby coś dziecku kupić żeby miał lepiej niż on zacofany chłop który dobrodziejstwem losu wyrwał się z wiochy i mieszka w tej waszej metropolii w której płacąc czynsze podatki we wszystkim poza powietrzem wraca do domu i nie ma gdzie zaparkować bo ma płatny parking koło domu.
Ty kolego masz jakiś problem z tym strachem,nie wiem czy NFZ to refunduje ale pomyśl o lekarzu, tłumaczą Ci ludzie że chodzi o ekonomie ale Ty Mistrz Kierownicy umiejący super jeździć po krk wiesz lepiej że oni się boja miasta, a może oni po powrocie z pracy tez idą na zakupy do sklepów przed którymi. Tłuką Ci wszyscy żeby zrobić porządek z parkowaniem powyżej godziny,ale Ty że nie bo wogóle. Tyle tylko że jakbyś pomyślał to doszedł byś do wniosku że to jedno i to samo, no chyba że sadzisz ze ktoś będzie co godzinę jeździł z Krakowa przestawić auto...
Tak zrobili pod Carrefourem i się problem z brakiem miejsc parkingowych skończył. Najemcy muszą przycisnąć właściciela i to wszystko.
proponuje jescze zrobic płatne chodniki
Zastanawia mnie dlaczego dzisiaj samochody przy ulicy biegnącej od Kurdesza do Słowackiego nie były parkowane wzdłuż ulicy jak dotychczas, ale na chodniku, co całkowicie uniemożliwiło przejście pieszym. Pytałam Panów parkingowych, ale nie udzielili mi odpowiedzi.Czy ktoś się orientuje?
Przyczyna jest jedna duży ruch przed Wszystkimi Świętymi, liczy się interes więc nie patrzy się na pieszych, na moją uwagę parkingowy odpowiedział,ze można przecież przejść górnym chodnikiem , owszem można tyle że dla osoby z wózkiem to już problem, z jednej strony są schody bez podjazdu.
Przecież po drugiej stronie ulicy też jest chodnik. Poza tym postawcie się w sytuacji tych wszystkich kierowców, którzy jeżdżą po mieście i nie mogą znaleźć wolnego miejsca żeby zaparkować. W takie dni jak przed 1 listopada naprawdę trudno znaleźć wolne miejsca, a jak wszyscy parkują pod skosem zamiast wzdłuż to miejsc jest zdecydowanie więcej.
Absolutnie zrozumiałe. Niestety idąc od strony Uklejny z dwójką malutkich dzieci, w tym jedno w wózku, nie było na tyle miejsca aby przejść na drugą stronę, a córcia jeszcze chciała siku. Musiałam zawracać i później iść kawalątek ulicą, z całym tym inwentarzem więc mi ciśnienie skoczyło:) Troszkę przesadzili z upychaniem tych samochodów. Dobrze, ze to nie na stałe.
Dzisiaj byłem w szpitalu i co się okazało uwaga - komuś przeszkadzało że trochę łatwiej parkowało się przy szpitalu więc z parkingu przy chodniku zrezygnowano i postawiono znak zakaz zatrzymywania się i postoju - paranoja. Teraz po wprowadzeniu parkingu płatnego na miejscu busów nie można normalnie nigdzie przejechać ulice A. Krajowej, Słoneczna, Rzemieślnicza, Mickiewicza, a o zaparkowaniu pod Dekadą to można już sobie pomarzyć. Rozumiem, że miasto chce zarabiać ale czy nie dostrzega problemu z parkującymi samochodami na ulicach.