A teraz jeszcze pojawili się to;
ZAWIADOMIENIE – OBWIESZCZENIE o wszczęciu postępowania i wystąpieniu do organów współdziałających Zgodnie z Art.61 § 4 ustawy z dnia 14 czerwca 1960r - Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jednolity Dz.U. Nr 98 z dnia 17 listopada 2000r., poz. 1071, ze zmianami) MIGOS.7624/35/09 „Przebudowa skrzyżowania ulic Juliusza Słowackiego, Tadeusza Kościuszki, Józefa Poniatowskiego, Niepodległości w Myślenicach na rondo z budową mostów na potoku Bysinka”
Wiecej na zakladce Cyrka, "Rondo"
Myśleniczanin - jestem jak najbardziej za zmianą godziny dyskusji publicznej i jej terminu -z jednego powodu, a mianowicie - zamierzałem się w tym dniu udać do stolicy w celu usłyszenia orzeczenia i uzasadnienia wyroku w/s skargi kasacyjnej Pana Stanisława L. w sprawie planu zagospodarowania dotyczącego naszego drogiego ZUO.
A tak to muszę się jakoś bilokować:-)
Uważam, że w miarę równy dostęp do dyskusji to sobota. Najwięcej osób mogłoby w niej uczestniczyć.
Skorourzędnicy uczestnicza w spotkaniach sołeckich np. w niedzielę, to dlaczego w tak ważnej sprawie dotyczącej wszystkich mieszkańców niw mogłoby być inaczej?
Obaj doskonale wiemy dlaczego. A propo's Dopiero teraz zwróciłem uwage na kolizje dat! Czyżby ktoś ustalił spotkanie, wcale nie przypadkiem? Tylko kto? I w jakim celu?
No! "Zajarzyłeś".
Konflikt dat jest nieprzypadkowy. Zgodnie z zasadą solidarności nie tylko jeden dysydent wybierał się do Stolycy - ale jeszcze parę osób aktywnych inaczej. Przedstawiam ci sposób myślenia:
1/ jak dysiu i przyjaciele pojadą do Warszawy to mniejszy opór na dyskusji - i dobrze jest!
2/ jeśli nie pojadą do Warszawy i przyjdą, to ja nie przyjdę na dyskusję i powiedzą moi podwładni że jestem w Warszawie - i znów jest OK!
Perfidia w każdym calu! To kpina z mieszkańców i transparent obecnej władzy; "Możecie nam na....ć" Ale z drugiej strony, blady strach też wyziera z oczu "gminy" skoro stosuje tak przyziemne taktyki. Twarz już dawno stacił, jednak nie podejrzewałem ze upadnie tak nisko. Wstyd.
Jeżeli chodzi o aktualnie procedowaną zmianę studium, to dotyczy ona Gminy Myślenice w jej granicach administracyjnych tzn. calutkiej gminy a w konsekwencji każdego jej mieszkańca bez wyjątku (sprawdziłam dokładnie, strach się bać). Warto zatem wykazać zainteresowanie.
Wyznaczona godzina dyskusji jest delikatnie mówiąc niefortunna. Powinniśmy wnosić o jej zmianę. Godziny wyłożenia studium podobnie.
O jakich poglądach piszesz Gerdo? A druga sprawa, moim zdaniem ważniejsza niż poglady jest merytoryka lub jej brak. Rownie ważna jest reprezentacja siebie wobec innych uczestników forum. Z rejestracją włacznie. Jeśli zaczynasz pisanie od obrażania i impertynizmów to wybacz ale nie dziwie się że redakcja usuwa takie wypowiedzi. Kimkolwiek te osoby nie są powinnaś być im wdzięczna.
Jako sceptyczny Dolnowsiok stwierdzam, że gmina nigdy się nie zgodzi na konsultacje społeczne w sobote, bo przecież za dużo ludzi by przyszło. Czym więcej ludzi tym więcej pytań - w tym niewygodnych! A poza tym co z tego że przyjdzie dużo osób jak i tak wszyscy sie nie zmieszczą na tej sali! I wyroluje wszystkich gmina jak to zrobiła jak były konsultacje co do śmietnika!
Sam bym się wybrał - ale jak mam stać na korytarzu i nic nie słyszec to aż mi sie nie chce...
A od czego mamy Dom kultury z dobrym nagłośnieniem i halę sportową? Jak dyskusja publiczna to przynajmniej z prawdziwego zdarzenia.
Znów chcą ludzi spławić.
Chyba że się mylę i konsultacje są dla radnych i projektantów.
Z tym, że jak dla nich to mogli nie ogłaszać, żebym się nie wkurzał.
A z innej beczki - czy radny dolnowiejski Edward sponsoruje chodnik od strażnicy do swojego domu sam czy z pieniedzy gminy leci? Bo jakoś dziwnie kończy się na jego posesji:-)
Nie jest łatwo bycie Panem Burmiszczem gdy zewsząd kofanbulacje. Program tej Pani na TVP Kraków pokazuje jak to trudno w polityce z sukcesami. Kiedy Pan Burmiszcz pokazał inwestycjami o swojej wartości to wszycy z zawiści się odwracają i kofanbulują. Wszędzie oszczerstwo nawet w urzędach. Jedna wielka bzdura. Wiadomo że Pan wojewoda promuje Pana Kracika co widać po tej nominacji na swoje miejsce i musi przeszkadzać innym zdolniejszym Burmiszczom dla celu swojego pópila. Dlatego zabiera pozwolenie na budowę nowoczesności gospodarki odpadami. W tych innych urzędach nadzoru bałagan i oni się teraz zasłaniają przez kłamanie na Pana Burmiszcza. Nie wspominam o tej grupie opozycji bo to szkoda słów. NIeprawda, kłamstwo , bzdura i konfabulacja ze strony mieszkańców.
Na koniec widzi się tych dziennikarzy któży żerują na takich sprawach wywołując sensacyjność tak gdzie wszystko jest w porządku. Tej Pani redaktor Pan Burmiszcz tyle razy powiedział że jest legalne i zgodne z przepisami. I co? Jak do ściany.
pozdrawiam
niezangarzowany
No i Cygnus Twój post jest to przyklad nieóprawnionego oskarżenia. Bo piszesz do mnie a zwracasz się do Zdziska co nie ma miejsca w faktach. A wracając, dlaczego nikt nie zarzucił? Prosze zadać do sądu! Tam opowiadają niestworzone rzeczy w gazetach i w telewizji a do dziś dnia nikt nie zarzucił! Może brakuje odwagi a może to totalna bzdura i nieprawda jak zwykle wyssana. W sumiesumaróm tyle lat napaści a jestem w sądzie jeden dziennikarz i Pani która zarzuciła Gminie, że kłamała. I to jak gmina dohodzi do prawa a nie z zarzutu mieszkańców, Gmina żeby zachowac dobre imię co szargają na lewo i prawo.
pozdraiwiam
niezangarzowany
Jedno jest pewne. Skończy się "gmina" zaczną się sądy. Jak równy z równym a nie jak równy z równiejszym, czyli obywatel kontra "gmina". Co się odwlecze, to nie uciecze...
Cyrk, jeszcze bardziej zyska na popularności. Zresztą nie widziałem go jeszcze od tej strony ;) Szkoda tylko ze tak marnie poskładane. Następnym razem postarajcie się lepiej.
Ogólnie: "Miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle do d..py"
Szacun dla autora za upór i stracony czas, które były potrzebne do poskładania tego czegoś.
Zastanawia mnie tylko jedno:
Co tam robi Donald T.????
Donald T. sam prosił, żeby mógł pojawić się w składance... sami wiecie - afera goni aferę, więc popularności nigdy za wiele - a produkcja choć niskobudżetowa, zapowiadała się na hit ;-) Choć po Waszych komentach, coś mi się wydaje, że twórca może liczyć jedynie na Złotą Malinę...
A'propos, słyszałem dzisiaj w sferach zbliżonych do miejscowej władzy że to ten portal internetowy (Miasto-info.pl), jest Kapitułą Konfabulantów. Nie wiem teraz czy mam się czuć zaszczycony, że znalazłem sie w zacnym gronie "rezystorów" postępu, czy urażony dotkliwym i pogardliwym określeniem jakim jest "kapituła" ;)
Nikt tu żadnych stowarzyszeń nie zakładał. Niemniej jednak, ktoś z urzędu ma podgląd na merytoryke forum, skoro panuje taka opinia. Z pozdrowieniami dla "podglądzaczy", konfabulant szyszkownik - Myśleniczanin007.
Witam w dostojnym gronie podglądanych! Nie zdziw się, jak to forum zniknie bez wieści we wszechświecie a Twoje posty ugrzęzna w czarnej dziurze.
Nie zdziw się też, jak Wielki Nadzorca wywoła Cię po imieniu zadając jakies pytanie.
Niczemu sie nie dziw. Tu wszystko jest możliwe.
Aczkolwiek możesz mieć wielką satysfakcję że swoimi postami właśnie zmieniasz świat na lepsze.
Dysydencik od czterech lat na permanentnym celowniku.
Równie Wielce Szanowny Dysydencie,
Pojawienie się w gronie "niewygodnych" było dla mnie tylko kwestią czasu. Ze wzgledu na spore zaangażowanie w cele "wyższej" instancji nie mogłem uczestniczyć w konfabulacjach na miare swoich mozliwości. Sytuacja polityczno-gospodarcza naszego rejonu, przyspieszyła jednak efekt koncentracji uwagi na poczynaniach naszych włodarzy.
W zwiazku z tym że zintegrowaną częścią odpowiedzialności obywatelskiej, jest subiektywna opinia mieszkańca na zmiany zachodzące w bezpośrednim otoczeniu miejsca zamieszkania, zajmuję własne stanowisko wobec wspomnianych wydarzeń. Przytoczone tu miejsce, staje się priorytetem i elementem spornym, wobec zmian ktore godzą we wcześniej złozone deklaracje i grą polityczną pomiedzy władzą a szarym obywatelem.
Bynajmniej nie przeszkadza mojej osobie opinia konfabulanta czy tez "poplecznika" tak zwanej opozycji. Wszak porządny obywatel, mieszkaniec naszej Gminy Myślenice, powinien opowiedzieć sie po ktorej stronie stoi. Dosyć już czekania na to co zrobią inni. Powiem więcej, żal mi ludzi którzy tylko się przyglądają a nie robią z tym nic żeby coś zmienić.
A na marginesie dodam ze każdy ma prawo do własnej opinii. Jak już kiedyś pisałem, prawo do wolności wypowiedzi jest zagwarantowane Konstytucją Rzeczypospolitej w trzech aktach. A jak komuś się ta opinia nie podoba i zasłania się stanowiskiem czy immunitetem, no cóż, to tylko świadczy o stosunku danej osoby czy osób wobec elektoratu czyli mieszkańcow.
Wracajac do konfabulacji. Tak ekskluzywne określenie perfekcyjnie odzwierciedla wysublimowaną polityke labiryntu, serwowaną nam przez obecną kadencje. Im bardziej sfrustrowany obywatel, tym wiecej czasu ma na działanie urzędnik. A może sie obywatelowi odechce? Jak magiczne slowa zawieszone kiedyś nad pewnym wejściem;
"Porzućcie wszelką nadzieję, Ci którzy tu wchodzicie."
A teraz jeszcze pojawili się to;
ZAWIADOMIENIE – OBWIESZCZENIE o wszczęciu postępowania i wystąpieniu do organów współdziałających Zgodnie z Art.61 § 4 ustawy z dnia 14 czerwca 1960r - Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jednolity Dz.U. Nr 98 z dnia 17 listopada 2000r., poz. 1071, ze zmianami) MIGOS.7624/35/09 „Przebudowa skrzyżowania ulic Juliusza Słowackiego, Tadeusza Kościuszki, Józefa Poniatowskiego, Niepodległości w Myślenicach na rondo z budową mostów na potoku Bysinka”
Wiecej na zakladce Cyrka, "Rondo"
Myśleniczanin - jestem jak najbardziej za zmianą godziny dyskusji publicznej i jej terminu -z jednego powodu, a mianowicie - zamierzałem się w tym dniu udać do stolicy w celu usłyszenia orzeczenia i uzasadnienia wyroku w/s skargi kasacyjnej Pana Stanisława L. w sprawie planu zagospodarowania dotyczącego naszego drogiego ZUO.
A tak to muszę się jakoś bilokować:-)
Uważam, że w miarę równy dostęp do dyskusji to sobota. Najwięcej osób mogłoby w niej uczestniczyć.
Skorourzędnicy uczestnicza w spotkaniach sołeckich np. w niedzielę, to dlaczego w tak ważnej sprawie dotyczącej wszystkich mieszkańców niw mogłoby być inaczej?
Obaj doskonale wiemy dlaczego. A propo's Dopiero teraz zwróciłem uwage na kolizje dat! Czyżby ktoś ustalił spotkanie, wcale nie przypadkiem? Tylko kto? I w jakim celu?
No! "Zajarzyłeś".
Konflikt dat jest nieprzypadkowy. Zgodnie z zasadą solidarności nie tylko jeden dysydent wybierał się do Stolycy - ale jeszcze parę osób aktywnych inaczej. Przedstawiam ci sposób myślenia:
1/ jak dysiu i przyjaciele pojadą do Warszawy to mniejszy opór na dyskusji - i dobrze jest!
2/ jeśli nie pojadą do Warszawy i przyjdą, to ja nie przyjdę na dyskusję i powiedzą moi podwładni że jestem w Warszawie - i znów jest OK!
To się nazywa własnie dobra organizacja pracy.
Perfidia w każdym calu! To kpina z mieszkańców i transparent obecnej władzy; "Możecie nam na....ć" Ale z drugiej strony, blady strach też wyziera z oczu "gminy" skoro stosuje tak przyziemne taktyki. Twarz już dawno stacił, jednak nie podejrzewałem ze upadnie tak nisko. Wstyd.
Jeżeli chodzi o aktualnie procedowaną zmianę studium, to dotyczy ona Gminy Myślenice w jej granicach administracyjnych tzn. calutkiej gminy a w konsekwencji każdego jej mieszkańca bez wyjątku (sprawdziłam dokładnie, strach się bać). Warto zatem wykazać zainteresowanie.
Wyznaczona godzina dyskusji jest delikatnie mówiąc niefortunna. Powinniśmy wnosić o jej zmianę. Godziny wyłożenia studium podobnie.
Też jestem za zmianą terminu na sobotni, godz. w sobotę dowolna...
Ktos pytał kto jest administratorem...wiem.Z poglądami,że banują co ciekawsze poglady też się zgadzam...Zapisuję to co piszę i porównuję...
O jakich poglądach piszesz Gerdo? A druga sprawa, moim zdaniem ważniejsza niż poglady jest merytoryka lub jej brak. Rownie ważna jest reprezentacja siebie wobec innych uczestników forum. Z rejestracją włacznie. Jeśli zaczynasz pisanie od obrażania i impertynizmów to wybacz ale nie dziwie się że redakcja usuwa takie wypowiedzi. Kimkolwiek te osoby nie są powinnaś być im wdzięczna.
Jako sceptyczny Dolnowsiok stwierdzam, że gmina nigdy się nie zgodzi na konsultacje społeczne w sobote, bo przecież za dużo ludzi by przyszło. Czym więcej ludzi tym więcej pytań - w tym niewygodnych! A poza tym co z tego że przyjdzie dużo osób jak i tak wszyscy sie nie zmieszczą na tej sali! I wyroluje wszystkich gmina jak to zrobiła jak były konsultacje co do śmietnika!
Sam bym się wybrał - ale jak mam stać na korytarzu i nic nie słyszec to aż mi sie nie chce...
A od czego mamy Dom kultury z dobrym nagłośnieniem i halę sportową? Jak dyskusja publiczna to przynajmniej z prawdziwego zdarzenia.
Znów chcą ludzi spławić.
Chyba że się mylę i konsultacje są dla radnych i projektantów.
Z tym, że jak dla nich to mogli nie ogłaszać, żebym się nie wkurzał.
A z innej beczki - czy radny dolnowiejski Edward sponsoruje chodnik od strażnicy do swojego domu sam czy z pieniedzy gminy leci? Bo jakoś dziwnie kończy się na jego posesji:-)
Nie jest łatwo bycie Panem Burmiszczem gdy zewsząd kofanbulacje. Program tej Pani na TVP Kraków pokazuje jak to trudno w polityce z sukcesami. Kiedy Pan Burmiszcz pokazał inwestycjami o swojej wartości to wszycy z zawiści się odwracają i kofanbulują. Wszędzie oszczerstwo nawet w urzędach. Jedna wielka bzdura. Wiadomo że Pan wojewoda promuje Pana Kracika co widać po tej nominacji na swoje miejsce i musi przeszkadzać innym zdolniejszym Burmiszczom dla celu swojego pópila. Dlatego zabiera pozwolenie na budowę nowoczesności gospodarki odpadami. W tych innych urzędach nadzoru bałagan i oni się teraz zasłaniają przez kłamanie na Pana Burmiszcza. Nie wspominam o tej grupie opozycji bo to szkoda słów. NIeprawda, kłamstwo , bzdura i konfabulacja ze strony mieszkańców.
Na koniec widzi się tych dziennikarzy któży żerują na takich sprawach wywołując sensacyjność tak gdzie wszystko jest w porządku. Tej Pani redaktor Pan Burmiszcz tyle razy powiedział że jest legalne i zgodne z przepisami. I co? Jak do ściany.
pozdrawiam
niezangarzowany
Zdzisek, zgodnie ze słowami burmistrza, przepraszam burmiszcza, to Ty konfabulujesz. No tak przecież powiedział w TV.
No i Cygnus Twój post jest to przyklad nieóprawnionego oskarżenia. Bo piszesz do mnie a zwracasz się do Zdziska co nie ma miejsca w faktach. A wracając, dlaczego nikt nie zarzucił? Prosze zadać do sądu! Tam opowiadają niestworzone rzeczy w gazetach i w telewizji a do dziś dnia nikt nie zarzucił! Może brakuje odwagi a może to totalna bzdura i nieprawda jak zwykle wyssana. W sumiesumaróm tyle lat napaści a jestem w sądzie jeden dziennikarz i Pani która zarzuciła Gminie, że kłamała. I to jak gmina dohodzi do prawa a nie z zarzutu mieszkańców, Gmina żeby zachowac dobre imię co szargają na lewo i prawo.
pozdraiwiam
niezangarzowany
Jedno jest pewne. Skończy się "gmina" zaczną się sądy. Jak równy z równym a nie jak równy z równiejszym, czyli obywatel kontra "gmina". Co się odwlecze, to nie uciecze...
niazangarzowany
Ja nie pisze do Ciebie tylko do mojego wirtualnego przyjaciela Zdziska.
Tak w ogóle, to co Ty napisałeś bede musiał przeczytać jeszcze kilka razy.
Oczywiscie pozdrawiam.
[quote=cyrk]http://ww6.tvp.pl/6286,20091012935970.strona[/quote ]
druga część (jeszcze nie emitowana w TVP!) http://www.youtube.com/watch?v=vPtqku9KasY
Cyrk, jeszcze bardziej zyska na popularności. Zresztą nie widziałem go jeszcze od tej strony ;) Szkoda tylko ze tak marnie poskładane. Następnym razem postarajcie się lepiej.
Popieram 007.
Ogólnie: "Miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle do d..py"
Szacun dla autora za upór i stracony czas, które były potrzebne do poskładania tego czegoś.
Zastanawia mnie tylko jedno:
Co tam robi Donald T.????
Szkoda że nie wmontowali części, w której gram na dudach.
;(
Donald T. sam prosił, żeby mógł pojawić się w składance... sami wiecie - afera goni aferę, więc popularności nigdy za wiele - a produkcja choć niskobudżetowa, zapowiadała się na hit ;-) Choć po Waszych komentach, coś mi się wydaje, że twórca może liczyć jedynie na Złotą Malinę...
tusk popiera sedno :)
Kaczyńscy również.
;)
A'propos, słyszałem dzisiaj w sferach zbliżonych do miejscowej władzy że to ten portal internetowy (Miasto-info.pl), jest Kapitułą Konfabulantów. Nie wiem teraz czy mam się czuć zaszczycony, że znalazłem sie w zacnym gronie "rezystorów" postępu, czy urażony dotkliwym i pogardliwym określeniem jakim jest "kapituła" ;)
Nikt tu żadnych stowarzyszeń nie zakładał. Niemniej jednak, ktoś z urzędu ma podgląd na merytoryke forum, skoro panuje taka opinia. Z pozdrowieniami dla "podglądzaczy", konfabulant szyszkownik - Myśleniczanin007.
Wielce Szanow(a)ny Mysleniczaninie 007!
Witam w dostojnym gronie podglądanych! Nie zdziw się, jak to forum zniknie bez wieści we wszechświecie a Twoje posty ugrzęzna w czarnej dziurze.
Nie zdziw się też, jak Wielki Nadzorca wywoła Cię po imieniu zadając jakies pytanie.
Niczemu sie nie dziw. Tu wszystko jest możliwe.
Aczkolwiek możesz mieć wielką satysfakcję że swoimi postami właśnie zmieniasz świat na lepsze.
Dysydencik od czterech lat na permanentnym celowniku.
Równie Wielce Szanowny Dysydencie,
Pojawienie się w gronie "niewygodnych" było dla mnie tylko kwestią czasu. Ze wzgledu na spore zaangażowanie w cele "wyższej" instancji nie mogłem uczestniczyć w konfabulacjach na miare swoich mozliwości. Sytuacja polityczno-gospodarcza naszego rejonu, przyspieszyła jednak efekt koncentracji uwagi na poczynaniach naszych włodarzy.
W zwiazku z tym że zintegrowaną częścią odpowiedzialności obywatelskiej, jest subiektywna opinia mieszkańca na zmiany zachodzące w bezpośrednim otoczeniu miejsca zamieszkania, zajmuję własne stanowisko wobec wspomnianych wydarzeń. Przytoczone tu miejsce, staje się priorytetem i elementem spornym, wobec zmian ktore godzą we wcześniej złozone deklaracje i grą polityczną pomiedzy władzą a szarym obywatelem.
Bynajmniej nie przeszkadza mojej osobie opinia konfabulanta czy tez "poplecznika" tak zwanej opozycji. Wszak porządny obywatel, mieszkaniec naszej Gminy Myślenice, powinien opowiedzieć sie po ktorej stronie stoi. Dosyć już czekania na to co zrobią inni. Powiem więcej, żal mi ludzi którzy tylko się przyglądają a nie robią z tym nic żeby coś zmienić.
A na marginesie dodam ze każdy ma prawo do własnej opinii. Jak już kiedyś pisałem, prawo do wolności wypowiedzi jest zagwarantowane Konstytucją Rzeczypospolitej w trzech aktach. A jak komuś się ta opinia nie podoba i zasłania się stanowiskiem czy immunitetem, no cóż, to tylko świadczy o stosunku danej osoby czy osób wobec elektoratu czyli mieszkańcow.
Wracajac do konfabulacji. Tak ekskluzywne określenie perfekcyjnie odzwierciedla wysublimowaną polityke labiryntu, serwowaną nam przez obecną kadencje. Im bardziej sfrustrowany obywatel, tym wiecej czasu ma na działanie urzędnik. A może sie obywatelowi odechce? Jak magiczne slowa zawieszone kiedyś nad pewnym wejściem;
"Porzućcie wszelką nadzieję, Ci którzy tu wchodzicie."