Nie zmieniaj tematu. Masz prawo agitować za tym i owym. Ale nie o tym było tym razem. Pisałem, że każdemu trzeba dać szanse. Nie wytykałem błędów nie oceniałem.
rownie dobrym burmistrzem by mogl byc Pan Kudas, czy tez inna osoba "wyjęta z teczki" ale nie o to chodzi tu trzeba kogos z wizja na zagospodarowanie przyszłosciowe miasta Teraz nic nie wiadomo co ktory ma zamiar zaplanowac.
Fernando!
Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś utworzył komitet wyborczy, który cię zgłosi do wyborów!
Dla mnie osobiście - okreslenie wizjoner i marzyciel wiąże się ze słowem KREATOR.
KUPIĘ OD WÓJTA,BURMISTRZA ,RADNEGO MIESZKANIE LUB DOM ZA KWOTĘ PODANĄ W OŚWIADCZENIU MAJĄTKOWYM.
Po lekturze dzisiejszego DP widzę że nauczyciele wcale tak źle nie zarabiają-zobacz zarobek starosty jako nauczyciela.
Kolejna firma z `Lodzi na naszym rynku,tym razem będzie pomagać czytaj zarabiać na zwalnianych pracownikach BAT. Czy Łódź to jakieś zagłębie intelektualne czy ktoś z naszych ma tam rodzinę w sycylijskim znaczeniu.Łodziacy ratowali PKS,w okolicach szpitala też o nich słyszano,budowali wiadukt teraz przyszła kolej na bezrobotnych.
Na szkoleniach dla bezrobotnych prawdziwe kokosy robią firmy doradcze ,jakie pieniądze oni potrafią wyciągnąć a pracy jak nie było tak nie ma.
Po ostatnim przeczytaniu gazety SEDNO byłem niezwykle zdumiony. Jak może zostać "człowiekiem miesiąca" osoba, która ma prawomocny wyrok za wykorzystywanie uczniów do pracy. Istny skandal, jaki dajemy przykład młodym ludziom, którzy dopiero co kształtują swój własny system wartości? Śmiechu warte to co prezentuję redakcja tej pseudo gazety. Pójdzie po rozum do głowy, rozumiem, że Waszej gazecie nie ma obiektywizmu, ani podstawowego etosu dziennikarskiego, ale na litość nie wybielajcie ludzi. Patrząc perspektywy doświadczenia i poziomu prezentowanego przez ludzi pokroju cyrka i spółki mogę wysnuć wniosek, że już chyba nic mnie nie zaskoczy.. Pozdrawiam
Na tym polega prasa lokalna,dla Sedna kto jest wrogiem władzy obojętne kim byłby zasługuje na wyróżnienie a dla Gazety Nyślenickiej odwrotnie klakierzy i pochlebcy oraz dwór miłościwie panującego.Nie ważne kim jesteś i co sobą reprezentujesz bylebyś znalazł się w odpowiednim czasie po odpowiedniej stronie.
W wątku media coś było na ten temat.
[quote=Filipo]Po ostatnim przeczytaniu gazety SEDNO byłem niezwykle zdumiony. Jak może zostać "człowiekiem miesiąca" osoba, która ma prawomocny wyrok za wykorzystywanie uczniów do pracy. Istny skandal, jaki dajemy przykład młodym ludziom, którzy dopiero co kształtują swój własny system wartości? Śmiechu warte to co prezentuję redakcja tej pseudo gazety. Pójdzie po rozum do głowy, rozumiem, że Waszej gazecie nie ma obiektywizmu, ani podstawowego etosu dziennikarskiego, ale na litość nie wybielajcie ludzi. Patrząc perspektywy doświadczenia i poziomu prezentowanego przez ludzi pokroju cyrka i spółki mogę wysnuć wniosek, że już chyba nic mnie nie zaskoczy.. Pozdrawiam[/quote]
Szanowny Filipo.
Nie znam Cię i sądzę, że nie mieliśmy okazji się poznać dlatego zadziwiasz mnie świetną znajomością mojego "pokroju".
Ale do rzeczy. w kwestii Pana Sikory. Po pierwsze ani nie jestem autorem rubryki "człowiek miesiąca" o czym masz prawo nie wiedzieć, ani nie nominuję ludzi tam trafiających ani nie zatwierdzam tych wyborów. Nie mam zatem szczególnego powodu żeby bronić decyzji redaktora, który jest jej autorem.
Skoro chcesz jednak wylać na mnie złość z powodu jej treści w ostatnim numerze to muszę się z tym pogodzić i choć kulawo ale spróbować Ci coś odpowiedzieć. Pana Sikory nie znam specjalnie, rozmawiałem z nim może dwa razy w życiu, jednak z tego co wiem odbył już swoją karę zrówno wypełniając wyrok sądu jak i w ocenie ludzi, chyba dosyć dotkliwą.
Jeżeli chcesz jednak być jego sędzią w dalszym ciągu zapraszam na łamy SEDNA o wyrażenie w formie otwartego listu lub innej swojego stanowiska.
Redaktor, który wskazał Pana Sikorę do tego tytułu wziął pod uwagę rozmowę z osobą poszkodowaną dotkliwie przez powódź, która była adresatem niebagatelnej i bezintersownej pomocy udzielonej sobie przez Pana Sikorę i uznał ów fakt jako wystarczający aby go wyróżnić. Nie mam powodu sądzić, że przyświecała mu intencja wybielania czycichkolwiek dawnych czynów, których czego jesteś przykladem ludzie tak łatwo nie zapominają.
Polski wymiar sprawiedliwości zakończył już sąd i wykonał wyrok na Panem Janem wiele lat temu, ale jak widzę Ty go jeszcze nie zakończyłeś z czego wnioskuję że masz do tego jakąś specjalną moralną legitymację.
Pomijam już fakt że forma i treść Twojego posta jest obraźiwa dla mnie, dla wszystkich ludzi piszących i współpracujących z SEDNEM, których jest niemało i których zapewne nie masz przyjemności znać a ja wnioskuję z Twojego postowego wyczynu, że nie mają obowiązku czuć się od Ciebie gorsi i być przez Ciebie obrażani a wręcz przeciwnie. Pomijam to tylko zwrócę jednak uwagę, że skazywanie kogoś na wieczne potępienie za prawomocny wyrok z przed lat nie wydaje mi się ani mądre ani uczciwe.
Dopiero teraz przejrzałem ten artykulik i zauważyłem, że jego autor wyraźnie wskazał za co przyznał swoje wyróźnienie. Każdy kto ma w tej sprawie wiedzę (ja na przykład jej nie mam) może rzetelnie sobie ocenić to Pan Sikora kiedyś zrobił i to co zrobił niedawno ale powinien umieć rożróżnić te sprawy. Mimo wszystko nie sądzę żeby musiało mieć to formę takiego inkwizycjnego potępienia jakie wycieka z Twojego posta. Pewnie trudno Ci zasypiać wiedząc, że Pan Sikora nie spłonął na stosie?
Mądry Tolien napisał kiedyś: "Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich im obdarzyć? Nie bądź tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci. Nawet bowiem najmędrszy nie wszystko wie."
Z pewnym uproszczeniem spróbuj ten cytat zastosować do tej sytuacji, zastanów się nad nim, przemyśl go sobie a potem zabieraj się za moralne oceny, zarówno Pana Sikory, SEDNA, moje i kogokolwiek innego.
;)
Nie znam Pana Sikory więc o tym, jakim jest człowiekiem mogę dowiedzieć się szukając osób, które go znają oraz właśnie z ostatniego SEDNA. Jeśli ten człowiek zrobił kiedyś coś nagannego moralnie i odpokutował za to, a teraz zrobił coś dobrego, coś, co zasługuje na zauważenie i docenienie, to nie widzę powodu, żeby sprawy nie nagłośnić. Wręcz przeciwnie. Jeśli ktoś zmienia swoje postępowanie na lepsze, jeśli zdobywa się na czyn, który jest szlachetny, to należy to doceniać i stawiać za przykład. Moim zdaniem taka informacja o pozytywnej zmianie w zachowaniu nauczyciela dla jego uczniów może być wychowawcza. Uważam, że każdemu człowiekowi dokąd żyje należy dawać szansę...
Szanowny Filipo
Cyrk podał cytat Tolkiena, ja natomiast przypomnę "Przypowieść o Synu Marnotrawnym", czy "O Zagubionej Owcy" oraz zacytuję: "Nasza ludzka wspaniałość nie leży tak bardzo w możliwości zmienienia świata, jak bardzo w byciu zdolnym do zmienienia samych siebie." Mahatma Gandhi
"Przebaczenie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie." Paulo Coelho
Jestem człowiekiem "mało-pamiętliwym". Być może to ułatwia mi akceptację, kontakt z ludzi, którzy pobłądzili. Jednakowoż napiszę bez uściślania, że noszę w sobie granicę, poza którą nie ma przebaczenia.
Albo inaczej, tam gdzie nie mogę pogodzić się, czyli wybaczyć złe, niecne, kryminalne, popełniane z premedytacją uczynki osoby/osób, to niejako mam problem z głowy, unikając kontaktów.
Napisze ktoś, że to jest chowanie głowy w piasek. Pewnie tak!
Czyli dałbym szansę na "odrodzenie" lecz z dala ode mnie!
Ale granica: "nie przebaczam" tkwi we mnie. Inna sprawa, że w moim życiu aż z takimi czynami dotyczącymi mojej rodziny i mnie nie spotkałem się. Oby tak dalej.
Polecam dzisiejsza lekture Rzeczpospolitej - ranking samorzadow.
Dobczyce - 5 miejsce w rankingu samorzadow, ktore najbardziej dbaja o rozwoj i podniesienie jakosci zycia mieszkancow.
Myslenice? Niestety nie ma nas w 100.
Mysle ?e bylibysmy na 1 miejscu w rankingu - kampanii - obludy, ktorego zrobienie polecam Gazecie Myslenickiej.
Dokonania;
Smrod z Najpiekniejszej Bryly - WMB - przy Slowackiego,
Upadly wyciag narciarski
Dworzec PKS
Duma Myslenic - Hala utrzymywana z budzetu Gminy
Rozwalone Zarabie (bez kontroli urbanistycznej)
Smietnik
I jeszcze jako zasmazka potezne dlugi.
Mowiac slangiem Burmistrza:
Czas zaladowac na Rynku i wyladowac w Borzecie
Opamietajmy si?!
[quote=cyrk napisał:[hr][quote]Filipo]Po ostatnim przeczytaniu gazety SEDNO byłem niezwykle zdumiony. Jak może zostać "człowiekiem miesiąca" osoba, która ma prawomocny wyrok za wykorzystywanie uczniów do pracy. Istny skandal, jaki dajemy przykład młodym ludziom, którzy dopiero co kształtują swój własny system wartości? Śmiechu warte to co prezentuję redakcja tej pseudo gazety. Pójdzie po rozum do głowy, rozumiem, że Waszej gazecie nie ma obiektywizmu, ani podstawowego etosu dziennikarskiego, ale na litość nie wybielajcie ludzi. Patrząc perspektywy doświadczenia i poziomu prezentowanego przez ludzi pokroju cyrka i spółki mogę wysnuć wniosek, że już chyba nic mnie nie zaskoczy.. Pozdrawiam[/quote]
ZOSTAWCIE PANA PIOTRA DRZYMAŁĘ W SPOKOJU W KOŃCUY SPONSORUJE redaktorów SEDNA
Szanowny Filipo.
Nie znam Cię i sądzę, że nie mieliśmy okazji się poznać dlatego zadziwiasz mnie świetną znajomością mojego "pokroju".
Ale do rzeczy. w kwestii Pana Sikory. Po pierwsze ani nie jestem autorem rubryki "człowiek miesiąca" o czym masz prawo nie wiedzieć, ani nie nominuję ludzi tam trafiających ani nie zatwierdzam tych wyborów. Nie mam zatem szczególnego powodu żeby bronić decyzji redaktora, który jest jej autorem.
Skoro chcesz jednak wylać na mnie złość z powodu jej treści w ostatnim numerze to muszę się z tym pogodzić i choć kulawo ale spróbować Ci coś odpowiedzieć. Pana Sikory nie znam specjalnie, rozmawiałem z nim może dwa razy w życiu, jednak z tego co wiem odbył już swoją karę zrówno wypełniając wyrok sądu jak i w ocenie ludzi, chyba dosyć dotkliwą.
Jeżeli chcesz jednak być jego sędzią w dalszym ciągu zapraszam na łamy SEDNA o wyrażenie w formie otwartego listu lub innej swojego stanowiska.
Redaktor, który wskazał Pana Sikorę do tego tytułu wziął pod uwagę rozmowę z osobą poszkodowaną dotkliwie przez powódź, która była adresatem niebagatelnej i bezintersownej pomocy udzielonej sobie przez Pana Sikorę i uznał ów fakt jako wystarczający aby go wyróżnić. Nie mam powodu sądzić, że przyświecała mu intencja wybielania czycichkolwiek dawnych czynów, których czego jesteś przykladem ludzie tak łatwo nie zapominają.
Polski wymiar sprawiedliwości zakończył już sąd i wykonał wyrok na Panem Janem wiele lat temu, ale jak widzę Ty go jeszcze nie zakończyłeś z czego wnioskuję że masz do tego jakąś specjalną moralną legitymację.
Pomijam już fakt że forma i treść Twojego posta jest obraźiwa dla mnie, dla wszystkich ludzi piszących i współpracujących z SEDNEM, których jest niemało i których zapewne nie masz przyjemności znać a ja wnioskuję z Twojego postowego wyczynu, że nie mają obowiązku czuć się od Ciebie gorsi i być przez Ciebie obrażani a wręcz przeciwnie. Pomijam to tylko zwrócę jednak uwagę, że skazywanie kogoś na wieczne potępienie za prawomocny wyrok z przed lat nie wydaje mi się ani mądre ani uczciwe.
Dopiero teraz przejrzałem ten artykulik i zauważyłem, że jego autor wyraźnie wskazał za co przyznał swoje wyróźnienie. Każdy kto ma w tej sprawie wiedzę (ja na przykład jej nie mam) może rzetelnie sobie ocenić to Pan Sikora kiedyś zrobił i to co zrobił niedawno ale powinien umieć rożróżnić te sprawy. Mimo wszystko nie sądzę żeby musiało mieć to formę takiego inkwizycjnego potępienia jakie wycieka z Twojego posta. Pewnie trudno Ci zasypiać wiedząc, że Pan Sikora nie spłonął na stosie?
Mądry Tolien napisał kiedyś: "Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich im obdarzyć? Nie bądź tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci. Nawet bowiem najmędrszy nie wszystko wie."
Z pewnym uproszczeniem spróbuj ten cytat zastosować do tej sytuacji, zastanów się nad nim, przemyśl go sobie a potem zabieraj się za moralne oceny, zarówno Pana Sikory, SEDNA, moje i kogokolwiek innego.
;)
[/quote]
Zastanawiającą informację opublikował wczoraj Dziennik Polski:
"Z własnego budżetu, na usuwanie skutków powodzi, m.in. sprzątanie i podstawowe prace udrażniające przejazdy przez drogi, gmina wydała do tej pory ponad 2 mln zł."
Patrząc na bałagan jaki wciąż panuje na Zarabiu zastanawiać się można na co faktycznie wydano 2 miliony. Ile kosztować może wynajęcie kilku ekip wyposażonych w samochody ciężarowe i sprzęt ciężki?
Być może czytają nas pracownicy Urzędu Miasta i Gminy Myślenice. Być może zagląda tu również szef Wydziału Mienia. Sam burmistrz raczej na pewno tu bywa, bo zdołał się już poskarżyć na to forum w swojej gazecie.
Skoro więc jest szansa, że te treści do nich dotrą zapytam:
CZY NIE JEST ZASTANAWIAJĄCE, ŻE WŁAŚCICIEL JEDNEJ Z FIRM PRACUJĄCYCH PRZY SPRZĄTANIU PO POWODZI, CZŁOWIEK ZATRUDNIAJĄCY DWIE OSOBY WKRÓTCE PO ZAKOŃCZENIU AKCJI PRZESIADŁ SIĘ ZE STAREGO VW POLO NA TIGUANA PROSTO Z SALONU?
CZY KTOKOLWIEK KONTROLOWAŁ SPRZĄTANIE I UDRAŻNIANIE ZA 2 MLN?!!!
[quote]tajger napisał:[CZY NIE JEST ZASTANAWIAJĄCE, ŻE WŁAŚCICIEL JEDNEJ Z FIRM PRACUJĄCYCH PRZY SPRZĄTANIU PO POWODZI, CZŁOWIEK ZATRUDNIAJĄCY DWIE OSOBY WKRÓTCE PO ZAKOŃCZENIU AKCJI PRZESIADŁ SIĘ ZE STAREGO VW POLO NA TIGUANA PROSTO Z SALONU?
CZY KTOKOLWIEK KONTROLOWAŁ SPRZĄTANIE I UDRAŻNIANIE ZA 2 MLN?!!!
[/quote]
Ooo mądra, mądra.
Pamięta słowa pan Kmicica: "...PRZY RADZIWIŁOWSKIEJ I MOJA FORTUNA WYROŚNIE..."
Mądra kto rozumie ta słowa!
Mądra Pan Maciej Koparka w nowa tiguana!
Mądra radna Kazimierza w terenowa mitsubisha!
Droga koleżanko,
Wuj Józef w swoim opisie pod wypowiedzią wpisał: "16 lat w samogw..."
Wstydzę się zacytować to słowo. Wuj Józef powinien jakoś cywilizowanie zaspokajać swoje potrzeby, dlatego pomyślałam o stałym związku, oczywiście zapieczętowanym małżeństwem...;)
Nie zmieniaj tematu. Masz prawo agitować za tym i owym. Ale nie o tym było tym razem. Pisałem, że każdemu trzeba dać szanse. Nie wytykałem błędów nie oceniałem.
rownie dobrym burmistrzem by mogl byc Pan Kudas, czy tez inna osoba "wyjęta z teczki" ale nie o to chodzi tu trzeba kogos z wizja na zagospodarowanie przyszłosciowe miasta Teraz nic nie wiadomo co ktory ma zamiar zaplanowac.
PS
Myślenice potrzebują dobrego zarządce a nie "MAGIKA-SZTUKMISTRZA" czy też "WIZJONERA-MARZYCIELA"
Fernando!
Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś utworzył komitet wyborczy, który cię zgłosi do wyborów!
Dla mnie osobiście - okreslenie wizjoner i marzyciel wiąże się ze słowem KREATOR.
"MAGIK-SZTUKMISTRZ" - budzi niezbyt pozytywne skojarzenia.
wizjoner i marzyciel oraz "doradcy" z zawady, trzemesni itp tak mozna to nazwac
KUPIĘ OD WÓJTA,BURMISTRZA ,RADNEGO MIESZKANIE LUB DOM ZA KWOTĘ PODANĄ W OŚWIADCZENIU MAJĄTKOWYM.
Po lekturze dzisiejszego DP widzę że nauczyciele wcale tak źle nie zarabiają-zobacz zarobek starosty jako nauczyciela.
Ja nie pomyślałem o tym i niestety masz prawo pierwokupu, ale następny w kolejce jestem ja!!!
Kolejna firma z `Lodzi na naszym rynku,tym razem będzie pomagać czytaj zarabiać na zwalnianych pracownikach BAT. Czy Łódź to jakieś zagłębie intelektualne czy ktoś z naszych ma tam rodzinę w sycylijskim znaczeniu.Łodziacy ratowali PKS,w okolicach szpitala też o nich słyszano,budowali wiadukt teraz przyszła kolej na bezrobotnych.
Na szkoleniach dla bezrobotnych prawdziwe kokosy robią firmy doradcze ,jakie pieniądze oni potrafią wyciągnąć a pracy jak nie było tak nie ma.
Po ostatnim przeczytaniu gazety SEDNO byłem niezwykle zdumiony. Jak może zostać "człowiekiem miesiąca" osoba, która ma prawomocny wyrok za wykorzystywanie uczniów do pracy. Istny skandal, jaki dajemy przykład młodym ludziom, którzy dopiero co kształtują swój własny system wartości? Śmiechu warte to co prezentuję redakcja tej pseudo gazety. Pójdzie po rozum do głowy, rozumiem, że Waszej gazecie nie ma obiektywizmu, ani podstawowego etosu dziennikarskiego, ale na litość nie wybielajcie ludzi. Patrząc perspektywy doświadczenia i poziomu prezentowanego przez ludzi pokroju cyrka i spółki mogę wysnuć wniosek, że już chyba nic mnie nie zaskoczy.. Pozdrawiam
Na tym polega prasa lokalna,dla Sedna kto jest wrogiem władzy obojętne kim byłby zasługuje na wyróżnienie a dla Gazety Nyślenickiej odwrotnie klakierzy i pochlebcy oraz dwór miłościwie panującego.Nie ważne kim jesteś i co sobą reprezentujesz bylebyś znalazł się w odpowiednim czasie po odpowiedniej stronie.
W wątku media coś było na ten temat.
[quote=Filipo]Po ostatnim przeczytaniu gazety SEDNO byłem niezwykle zdumiony. Jak może zostać "człowiekiem miesiąca" osoba, która ma prawomocny wyrok za wykorzystywanie uczniów do pracy. Istny skandal, jaki dajemy przykład młodym ludziom, którzy dopiero co kształtują swój własny system wartości? Śmiechu warte to co prezentuję redakcja tej pseudo gazety. Pójdzie po rozum do głowy, rozumiem, że Waszej gazecie nie ma obiektywizmu, ani podstawowego etosu dziennikarskiego, ale na litość nie wybielajcie ludzi. Patrząc perspektywy doświadczenia i poziomu prezentowanego przez ludzi pokroju cyrka i spółki mogę wysnuć wniosek, że już chyba nic mnie nie zaskoczy.. Pozdrawiam[/quote]
Szanowny Filipo.
Nie znam Cię i sądzę, że nie mieliśmy okazji się poznać dlatego zadziwiasz mnie świetną znajomością mojego "pokroju".
Ale do rzeczy. w kwestii Pana Sikory. Po pierwsze ani nie jestem autorem rubryki "człowiek miesiąca" o czym masz prawo nie wiedzieć, ani nie nominuję ludzi tam trafiających ani nie zatwierdzam tych wyborów. Nie mam zatem szczególnego powodu żeby bronić decyzji redaktora, który jest jej autorem.
Skoro chcesz jednak wylać na mnie złość z powodu jej treści w ostatnim numerze to muszę się z tym pogodzić i choć kulawo ale spróbować Ci coś odpowiedzieć. Pana Sikory nie znam specjalnie, rozmawiałem z nim może dwa razy w życiu, jednak z tego co wiem odbył już swoją karę zrówno wypełniając wyrok sądu jak i w ocenie ludzi, chyba dosyć dotkliwą.
Jeżeli chcesz jednak być jego sędzią w dalszym ciągu zapraszam na łamy SEDNA o wyrażenie w formie otwartego listu lub innej swojego stanowiska.
Redaktor, który wskazał Pana Sikorę do tego tytułu wziął pod uwagę rozmowę z osobą poszkodowaną dotkliwie przez powódź, która była adresatem niebagatelnej i bezintersownej pomocy udzielonej sobie przez Pana Sikorę i uznał ów fakt jako wystarczający aby go wyróżnić. Nie mam powodu sądzić, że przyświecała mu intencja wybielania czycichkolwiek dawnych czynów, których czego jesteś przykladem ludzie tak łatwo nie zapominają.
Polski wymiar sprawiedliwości zakończył już sąd i wykonał wyrok na Panem Janem wiele lat temu, ale jak widzę Ty go jeszcze nie zakończyłeś z czego wnioskuję że masz do tego jakąś specjalną moralną legitymację.
Pomijam już fakt że forma i treść Twojego posta jest obraźiwa dla mnie, dla wszystkich ludzi piszących i współpracujących z SEDNEM, których jest niemało i których zapewne nie masz przyjemności znać a ja wnioskuję z Twojego postowego wyczynu, że nie mają obowiązku czuć się od Ciebie gorsi i być przez Ciebie obrażani a wręcz przeciwnie. Pomijam to tylko zwrócę jednak uwagę, że skazywanie kogoś na wieczne potępienie za prawomocny wyrok z przed lat nie wydaje mi się ani mądre ani uczciwe.
Dopiero teraz przejrzałem ten artykulik i zauważyłem, że jego autor wyraźnie wskazał za co przyznał swoje wyróźnienie. Każdy kto ma w tej sprawie wiedzę (ja na przykład jej nie mam) może rzetelnie sobie ocenić to Pan Sikora kiedyś zrobił i to co zrobił niedawno ale powinien umieć rożróżnić te sprawy. Mimo wszystko nie sądzę żeby musiało mieć to formę takiego inkwizycjnego potępienia jakie wycieka z Twojego posta. Pewnie trudno Ci zasypiać wiedząc, że Pan Sikora nie spłonął na stosie?
Mądry Tolien napisał kiedyś: "Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich im obdarzyć? Nie bądź tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci. Nawet bowiem najmędrszy nie wszystko wie."
Z pewnym uproszczeniem spróbuj ten cytat zastosować do tej sytuacji, zastanów się nad nim, przemyśl go sobie a potem zabieraj się za moralne oceny, zarówno Pana Sikory, SEDNA, moje i kogokolwiek innego.
;)
Nie znam Pana Sikory więc o tym, jakim jest człowiekiem mogę dowiedzieć się szukając osób, które go znają oraz właśnie z ostatniego SEDNA. Jeśli ten człowiek zrobił kiedyś coś nagannego moralnie i odpokutował za to, a teraz zrobił coś dobrego, coś, co zasługuje na zauważenie i docenienie, to nie widzę powodu, żeby sprawy nie nagłośnić. Wręcz przeciwnie. Jeśli ktoś zmienia swoje postępowanie na lepsze, jeśli zdobywa się na czyn, który jest szlachetny, to należy to doceniać i stawiać za przykład. Moim zdaniem taka informacja o pozytywnej zmianie w zachowaniu nauczyciela dla jego uczniów może być wychowawcza. Uważam, że każdemu człowiekowi dokąd żyje należy dawać szansę...
Szanowny Filipo
Cyrk podał cytat Tolkiena, ja natomiast przypomnę "Przypowieść o Synu Marnotrawnym", czy "O Zagubionej Owcy" oraz zacytuję: "Nasza ludzka wspaniałość nie leży tak bardzo w możliwości zmienienia świata, jak bardzo w byciu zdolnym do zmienienia samych siebie." Mahatma Gandhi
"Przebaczenie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie." Paulo Coelho
Jestem człowiekiem "mało-pamiętliwym". Być może to ułatwia mi akceptację, kontakt z ludzi, którzy pobłądzili. Jednakowoż napiszę bez uściślania, że noszę w sobie granicę, poza którą nie ma przebaczenia.
Albo inaczej, tam gdzie nie mogę pogodzić się, czyli wybaczyć złe, niecne, kryminalne, popełniane z premedytacją uczynki osoby/osób, to niejako mam problem z głowy, unikając kontaktów.
Napisze ktoś, że to jest chowanie głowy w piasek. Pewnie tak!
Czyli dałbym szansę na "odrodzenie" lecz z dala ode mnie!
Ale granica: "nie przebaczam" tkwi we mnie. Inna sprawa, że w moim życiu aż z takimi czynami dotyczącymi mojej rodziny i mnie nie spotkałem się. Oby tak dalej.
Polecam dzisiejsza lekture Rzeczpospolitej - ranking samorzadow.
Dobczyce - 5 miejsce w rankingu samorzadow, ktore najbardziej dbaja o rozwoj i podniesienie jakosci zycia mieszkancow.
Myslenice? Niestety nie ma nas w 100.
Mysle ?e bylibysmy na 1 miejscu w rankingu - kampanii - obludy, ktorego zrobienie polecam Gazecie Myslenickiej.
Dokonania;
Smrod z Najpiekniejszej Bryly - WMB - przy Slowackiego,
Upadly wyciag narciarski
Dworzec PKS
Duma Myslenic - Hala utrzymywana z budzetu Gminy
Rozwalone Zarabie (bez kontroli urbanistycznej)
Smietnik
I jeszcze jako zasmazka potezne dlugi.
Mowiac slangiem Burmistrza:
Czas zaladowac na Rynku i wyladowac w Borzecie
Opamietajmy si?!
Zagalopowałem się trochę oczywiście chodzi mi o Sedno i nie o Hale utrzymywaną z budżetu a sale na górnym przedmieściu.
Czy mógłbyś zdecydowanie jaśniej określić swoje priorytety?
Na razie z twoimi myślami poleciałem na pole kalafiorowe ich szukac!
[quote=cyrk napisał:[hr][quote]Filipo]Po ostatnim przeczytaniu gazety SEDNO byłem niezwykle zdumiony. Jak może zostać "człowiekiem miesiąca" osoba, która ma prawomocny wyrok za wykorzystywanie uczniów do pracy. Istny skandal, jaki dajemy przykład młodym ludziom, którzy dopiero co kształtują swój własny system wartości? Śmiechu warte to co prezentuję redakcja tej pseudo gazety. Pójdzie po rozum do głowy, rozumiem, że Waszej gazecie nie ma obiektywizmu, ani podstawowego etosu dziennikarskiego, ale na litość nie wybielajcie ludzi. Patrząc perspektywy doświadczenia i poziomu prezentowanego przez ludzi pokroju cyrka i spółki mogę wysnuć wniosek, że już chyba nic mnie nie zaskoczy.. Pozdrawiam[/quote]
ZOSTAWCIE PANA PIOTRA DRZYMAŁĘ W SPOKOJU W KOŃCUY SPONSORUJE redaktorów SEDNA
Szanowny Filipo.
Nie znam Cię i sądzę, że nie mieliśmy okazji się poznać dlatego zadziwiasz mnie świetną znajomością mojego "pokroju".
Ale do rzeczy. w kwestii Pana Sikory. Po pierwsze ani nie jestem autorem rubryki "człowiek miesiąca" o czym masz prawo nie wiedzieć, ani nie nominuję ludzi tam trafiających ani nie zatwierdzam tych wyborów. Nie mam zatem szczególnego powodu żeby bronić decyzji redaktora, który jest jej autorem.
Skoro chcesz jednak wylać na mnie złość z powodu jej treści w ostatnim numerze to muszę się z tym pogodzić i choć kulawo ale spróbować Ci coś odpowiedzieć. Pana Sikory nie znam specjalnie, rozmawiałem z nim może dwa razy w życiu, jednak z tego co wiem odbył już swoją karę zrówno wypełniając wyrok sądu jak i w ocenie ludzi, chyba dosyć dotkliwą.
Jeżeli chcesz jednak być jego sędzią w dalszym ciągu zapraszam na łamy SEDNA o wyrażenie w formie otwartego listu lub innej swojego stanowiska.
Redaktor, który wskazał Pana Sikorę do tego tytułu wziął pod uwagę rozmowę z osobą poszkodowaną dotkliwie przez powódź, która była adresatem niebagatelnej i bezintersownej pomocy udzielonej sobie przez Pana Sikorę i uznał ów fakt jako wystarczający aby go wyróżnić. Nie mam powodu sądzić, że przyświecała mu intencja wybielania czycichkolwiek dawnych czynów, których czego jesteś przykladem ludzie tak łatwo nie zapominają.
Polski wymiar sprawiedliwości zakończył już sąd i wykonał wyrok na Panem Janem wiele lat temu, ale jak widzę Ty go jeszcze nie zakończyłeś z czego wnioskuję że masz do tego jakąś specjalną moralną legitymację.
Pomijam już fakt że forma i treść Twojego posta jest obraźiwa dla mnie, dla wszystkich ludzi piszących i współpracujących z SEDNEM, których jest niemało i których zapewne nie masz przyjemności znać a ja wnioskuję z Twojego postowego wyczynu, że nie mają obowiązku czuć się od Ciebie gorsi i być przez Ciebie obrażani a wręcz przeciwnie. Pomijam to tylko zwrócę jednak uwagę, że skazywanie kogoś na wieczne potępienie za prawomocny wyrok z przed lat nie wydaje mi się ani mądre ani uczciwe.
Dopiero teraz przejrzałem ten artykulik i zauważyłem, że jego autor wyraźnie wskazał za co przyznał swoje wyróźnienie. Każdy kto ma w tej sprawie wiedzę (ja na przykład jej nie mam) może rzetelnie sobie ocenić to Pan Sikora kiedyś zrobił i to co zrobił niedawno ale powinien umieć rożróżnić te sprawy. Mimo wszystko nie sądzę żeby musiało mieć to formę takiego inkwizycjnego potępienia jakie wycieka z Twojego posta. Pewnie trudno Ci zasypiać wiedząc, że Pan Sikora nie spłonął na stosie?
Mądry Tolien napisał kiedyś: "Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich im obdarzyć? Nie bądź tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci. Nawet bowiem najmędrszy nie wszystko wie."
Z pewnym uproszczeniem spróbuj ten cytat zastosować do tej sytuacji, zastanów się nad nim, przemyśl go sobie a potem zabieraj się za moralne oceny, zarówno Pana Sikory, SEDNA, moje i kogokolwiek innego.
;)
[/quote]
Zastanawiającą informację opublikował wczoraj Dziennik Polski:
"Z własnego budżetu, na usuwanie skutków powodzi, m.in. sprzątanie i podstawowe prace udrażniające przejazdy przez drogi, gmina wydała do tej pory ponad 2 mln zł."
Patrząc na bałagan jaki wciąż panuje na Zarabiu zastanawiać się można na co faktycznie wydano 2 miliony. Ile kosztować może wynajęcie kilku ekip wyposażonych w samochody ciężarowe i sprzęt ciężki?
Być może czytają nas pracownicy Urzędu Miasta i Gminy Myślenice. Być może zagląda tu również szef Wydziału Mienia. Sam burmistrz raczej na pewno tu bywa, bo zdołał się już poskarżyć na to forum w swojej gazecie.
Skoro więc jest szansa, że te treści do nich dotrą zapytam:
CZY NIE JEST ZASTANAWIAJĄCE, ŻE WŁAŚCICIEL JEDNEJ Z FIRM PRACUJĄCYCH PRZY SPRZĄTANIU PO POWODZI, CZŁOWIEK ZATRUDNIAJĄCY DWIE OSOBY WKRÓTCE PO ZAKOŃCZENIU AKCJI PRZESIADŁ SIĘ ZE STAREGO VW POLO NA TIGUANA PROSTO Z SALONU?
CZY KTOKOLWIEK KONTROLOWAŁ SPRZĄTANIE I UDRAŻNIANIE ZA 2 MLN?!!!
To jeszcze nic przeczytajcie tutaj !http://muzyka.onet.pl/0,2200914,newsy.html
[quote]tajger napisał:[CZY NIE JEST ZASTANAWIAJĄCE, ŻE WŁAŚCICIEL JEDNEJ Z FIRM PRACUJĄCYCH PRZY SPRZĄTANIU PO POWODZI, CZŁOWIEK ZATRUDNIAJĄCY DWIE OSOBY WKRÓTCE PO ZAKOŃCZENIU AKCJI PRZESIADŁ SIĘ ZE STAREGO VW POLO NA TIGUANA PROSTO Z SALONU?
CZY KTOKOLWIEK KONTROLOWAŁ SPRZĄTANIE I UDRAŻNIANIE ZA 2 MLN?!!!
[/quote]
Ooo mądra, mądra.
Pamięta słowa pan Kmicica: "...PRZY RADZIWIŁOWSKIEJ I MOJA FORTUNA WYROŚNIE..."
Mądra kto rozumie ta słowa!
Mądra Pan Maciej Koparka w nowa tiguana!
Mądra radna Kazimierza w terenowa mitsubisha!
Niemądra ruda artysta na stara rowera!
Jak zwykle niezawodny Wuj Józef.
A fe rower, w sam raz dla artysty;)
Ludzie, którzy umieją zarabiać kasę jeżdżą dobrymi, wygodnymi samochodami
Wuju Józefie znajdź sobie wreszcie partnerkę czy partnera.
Od 16 lat to samo;)
[quote=Luna]Wuju Józefie znajdź sobie wreszcie partnerkę czy partnera.
Od 16 lat to samo;)
[/quote]
Co też koleżanka ... do starszego człowieka...?
Takie świństwa?
Publicznie?!
Droga koleżanko,
Wuj Józef w swoim opisie pod wypowiedzią wpisał: "16 lat w samogw..."
Wstydzę się zacytować to słowo. Wuj Józef powinien jakoś cywilizowanie zaspokajać swoje potrzeby, dlatego pomyślałam o stałym związku, oczywiście zapieczętowanym małżeństwem...;)
"o stałym związku, oczywiście zapieczętowanym małżeństwem..." Właśnie Luna a Ty kiedy swój zapieczętujesz?