do [quote=gość: mandragora] Tyle czasu trwał remont i takiej podstawowej rzeczy nie zrobili? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że pomalowanie ścian im tyle czasu zajęło. [/quote]
remont dotyczył sali porodowej i ginekologii, położnictwo zostało odmalowane i nie trwało to wieczności zapewniam, położnictwo ok. tygodnia. pozdr
mam pytanie, przychodze do szpitala jak zaczyna sie porod na izbe przyjec, tam jak ktos napisal dokumenty i pytania i z pielegiarka przechodze na oddzial rodzic, a chcialam zapytac co z osoba ktora mi bedzie towarzyszyc w drodze do szpitala i na izbe przyjec, czy jedzie ze mna tez na oddzial czy juz sie rozchodzimy na dole na izbie przyjec? dodam ze rodze sama bez meza.
mam pytanie, przychodze do szpitala jak zaczyna sie porod na izbe przyjec, tam jak ktos napisal dokumenty i pytania i z pielegiarka przechodze na oddzial rodzic, a chcialam zapytac co z osoba ktora mi bedzie towarzyszyc w drodze do szpitala i na izbe przyjec, czy jedzie ze mna tez na oddzial czy juz sie rozchodzimy na dole na izbie przyjec? dodam ze rodze sama bez meza.
To już zależy od Ciebie towarzysząca Tobie może być z Tobą cały czas niech kupi sobie ochraniacze na buciki fartuch dostanie na miejscu i może być nawet podczas porodu :)
GGOSC nie stresuj sie cały personel jest przyjazny i pomocny Przecież im tez zależy żeby poród przebiegł sprawnie to ich praca a jak każdy chcą żeby zmiana w pracy przebiegła przyjemnie i bezproblemowo trzeba oddać się w ich ręce słuchać i wykonywać polecenia a naprawdę pójdzie jak z płatka :)
atena-nie mam pojęcia!ale uważam ,że jeśli chodzi się prywatnie całą ciąże ,to już nie mało lekarz na nas zarabia,uczciwy lekarz nawet nie powinien oczekiwać zapłaty jeśli są jakiekolwiek wskazania do cesarki,a jeśli patrzy na łapówkę to ja z jego usług już bym na pewno zrezygnowała,a nie ma co ukrywać ,że najlepsza reklama dla lekarza to zadowolona pacjentka,przyniesie większą korzyść(następne znajome do leczenia lub prowadzenia ciąży)niż jednorazowe dodatkowe wynagrodzenie;-)ale jak to mówią są ludzie i ludziska:-((((
taaak jeszcze płaćcie za to dobrodziejstwo potem będziecie chodzić zgięte do ziemi Cesarka na życzenie największa głupota Powinna się tym zająć prokuratura
jutro-no chyba masz racje z tymi cesarkami,znajoma miała dwie cesarki robione w Myślenicach,i dokładnie rok temu była u niej Policja kryminalna i robiła wywiad czemu miała robioną i jakie były wskazania,mnóstwo pytań zadawali min. o łapówkę też pytali i spisywali raport,podejrzewam ,ze już ktoś się za to wziął.
[quote=gość: jutro] taaak jeszcze płaćcie za to dobrodziejstwo potem będziecie chodzić zgięte do ziemi Cesarka na życzenie największa głupota Powinna się tym zająć prokuratura [/quote]
podobno jak są wskazania do zrobienia cesarki, a ktoś nie da, to ponoć kroją z góry na dół, żeby większa blizna była. najlepiej niech się wypowiedzą te panie, co mają za sobą takie doświadczenia
Cesarka to najlepsze co mnie spotkało. Po dwóch dniach już normalnie śmigałam (wcale nie zgięta do ziemi) ,a te panie po naturalnych porodach leżały plackiem, bo na tyłku usiedzieć nie mogły.
Ale wiadomo każda kobitka inaczej przechodzi poród.
Kobiet-jesli jesteście młode to nie myslice co będzie za parę lat-tak nas wymyslił Bóg:) i poród to cos naturalnego natomiast cesarka to już cięcie-ile może byc tych cięc na brzuchu-dla bezpieczeństwa nie więcej niż 3 w duzych odstepach czasowych a jesli zajdzie potrzeba usunacwyrostek...czy inne operacje w pozniejszym wieku....pomyślce o tym i nie idzie na latwozne pod nóz przy porodzie jak nie trzeba bo nie wiadomo co nas jeszzce w zyciu czeka a potem odwrotu juz nie ma a poród naturalny owszem na chwile boli ale szybko sie zapomina a do lilinanny-wszystkie moje znajome które rodziły cesarka z roznych powodów wcale n ie były takie happy-dżwigac nie można..szwyciagna na całym brzuchu jak sie goi...przeciez to jest tez szycie i to wieksze niż przy naturalnym porodzie.Ja rodziłam naturalnie dwoje dzieci-nie uważam sie za matke Polke bo wycierpiałam....i zdecydowanie szybcje doszlam do siebie niż kolezanki po cesrakach....ale niestety dawniej tylko mezczyżni byli niecoerpliwi w bólu...teraz kobiety sa delikatniejsze i mniej wytrzymałe ale to nie ejst tak ze po cesarce nic nie boli..oj nie...:)
elizabetr-zgadzam się z Twoją wypowiedzią ,dziewczyny chcą cesarkę jest to bardziej komfortowe,ponieważ trwa ze 40 minut może mniej,w zienczuleniu,jesli boli rana to już sie wie ,że jest wszystko w porządku dzidzia koło mamy,poza tym inny ból jest po wszystkim niż w trakcie,tylko nie zdają sobie kobiety sprawę ,że jest to operacja kazde cięcie powłok brzusznych jest potem zagrożeniem przy innych operacjach,w pózniejszym wieku zaczynają się kłopoty i narzekania na problemy min.z macicą,trochę się nasłuchałam od lekarza na ten temat,koleżanka moja też mi naopowiadała ,że cesarka to coś okropnego ,ze nie można do siebie dojść i potem boli jak cholera,tłumaczyła mi ,że nie ma jak poród naturallny,tylko uwaga dziwne ,że ma 3 dzieci i wszystkie w dużym odstępie i nigdy na naturalny się nie zgodziła,kuzynka moja mi wytłumaczyła tak samo jak lilianna bo miała cesarkę i poród naturalny i uważa ,że cesarka była super bolało ją tylko pierwsze wstanie,a poród nauralny miała długi potem usiąść na tyłku nie mogła przez prawie miesiąc bo dużo była nacięta i tez bolało,wiec uważam że cesarka jest łatwizną idziesz daja znieczulenie 40 minut i po stresie,tylko konsekwencje tej wygody masz racje ponosi się latami,o tym niestety zapominamy i czasem zdamy sobie sprawę ,ale za pozno,bo przecież jest to operacja,nie mówię jeśli dziecko jest zle ułożone lub są konkretne wskazania to trzeba,ale zeby na życzenie to nie warto,pozdrawiam!
witam, pakuje wlasnie torbe do szpitala, mam pytanie jakie ubranko dla dzidzi na wyjscie do domu bedzie najlepsze, 1.kaftanik,śpioszki,czapeczka,niedrapki zyc lepsze 2.pólspioszki ze spodenkami na gumce. dodatkowo pszyszykowalam tez kocyk i rozek, termin mam na polowe pazdziernika, czy jeszcze cos powinnam zapakowac, poradzcie mamusie.
Dla mnie było bez różnicy jak będę rodzić, bo tak czy siak boli. Choć nie bałam się tak bardzo, bo mam wysoki próg bólu. Zależało mi na tym, aby tylko dziecko bezpiecznie przyszło na świat. Było źle ułożone, dlatego cesarka. Wiedziałam jaki poród mnie czeka, więc byłam nastawiona psychicznie. Oczywiście byłam straszona ze wszystkich stron, że cesarka to coś najgorszego, że boli, nie można chodzić, że blizna brzydka itd. a ja nastawiłam się pozytywnie. Wiadomo, że pierwsze wstanie z łóżka było tragiczne, ale teraz minęły dwa miesiące i jestem już zagojona, blizna jest mała, już jaśnieje, nie oszczędzam się, wszystko dźwigam- tzn. zakupy, dziecko itp. także jeśli któraś chce lub musi mieć cesarkę, to naprawdę nie ma się czego bać. Poród naturalny czy przez cc- wszystko jest do przeżycia. A opieka w szpitalu po porodzie naprawdę super. Panie położne bardzo dużo pomagają, zwłaszcza jak ktoś ma problem z karmieniem piersią.
czy w szpitalu w myslenicach jest mozliwosc przygladania sie kąpieli noworodka przez pielegniarki, zadawac pytania w razie niepewnosci zeby wiedziec jak potem kapac dzidzi w domu, ?
Dlaczego powyższe wpisy dotyczące wysokości łapówki za cięcie cesarskie jeszcze nie zostały usunięte przez redakcję Czyżby łapówkarstwo było rzeczą legalną a stawki ogólnie dostępne Często mniej rażące wpisy są natychmiast likwidowane Oj nieładnie
[quote=gość: koma] Dlaczego powyższe wpisy dotyczące wysokości łapówki za cięcie cesarskie jeszcze nie zostały usunięte przez redakcję Czyżby łapówkarstwo było rzeczą legalną a stawki ogólnie dostępne Często mniej rażące wpisy są natychmiast likwidowane Oj nieładnie [/quote]
co złego jest w tym, że ktoś pisze jak wysokie łapówki są za coś tam... w mieście powszechnie wiadomo kto bierze i ile
samo łapówkarstwo jest złe ale pisanie o tym jest raczej wyciąganiem tego procederu na światło dzienne ;)
Tyle czasu trwał remont i takiej podstawowej rzeczy nie zrobili? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że pomalowanie ścian im tyle czasu zajęło.
no ale przedewszytskim porodówka jest wyremontowana,nie to co wcześniej.
do [quote=gość: mandragora] Tyle czasu trwał remont i takiej podstawowej rzeczy nie zrobili? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że pomalowanie ścian im tyle czasu zajęło. [/quote]
remont dotyczył sali porodowej i ginekologii, położnictwo zostało odmalowane i nie trwało to wieczności zapewniam, położnictwo ok. tygodnia. pozdr
mam pytanie, przychodze do szpitala jak zaczyna sie porod na izbe przyjec, tam jak ktos napisal dokumenty i pytania i z pielegiarka przechodze na oddzial rodzic, a chcialam zapytac co z osoba ktora mi bedzie towarzyszyc w drodze do szpitala i na izbe przyjec, czy jedzie ze mna tez na oddzial czy juz sie rozchodzimy na dole na izbie przyjec? dodam ze rodze sama bez meza.
mam pytanie, przychodze do szpitala jak zaczyna sie porod na izbe przyjec, tam jak ktos napisal dokumenty i pytania i z pielegiarka przechodze na oddzial rodzic, a chcialam zapytac co z osoba ktora mi bedzie towarzyszyc w drodze do szpitala i na izbe przyjec, czy jedzie ze mna tez na oddzial czy juz sie rozchodzimy na dole na izbie przyjec? dodam ze rodze sama bez meza.
To już zależy od Ciebie towarzysząca Tobie może być z Tobą cały czas niech kupi sobie ochraniacze na buciki fartuch dostanie na miejscu i może być nawet podczas porodu :)
GGOSC nie stresuj sie cały personel jest przyjazny i pomocny Przecież im tez zależy żeby poród przebiegł sprawnie to ich praca a jak każdy chcą żeby zmiana w pracy przebiegła przyjemnie i bezproblemowo trzeba oddać się w ich ręce słuchać i wykonywać polecenia a naprawdę pójdzie jak z płatka :)
czy wie ktoś może jakie są stawki w szpitalu za cesarkę?
atena-nie mam pojęcia!ale uważam ,że jeśli chodzi się prywatnie całą ciąże ,to już nie mało lekarz na nas zarabia,uczciwy lekarz nawet nie powinien oczekiwać zapłaty jeśli są jakiekolwiek wskazania do cesarki,a jeśli patrzy na łapówkę to ja z jego usług już bym na pewno zrezygnowała,a nie ma co ukrywać ,że najlepsza reklama dla lekarza to zadowolona pacjentka,przyniesie większą korzyść(następne znajome do leczenia lub prowadzenia ciąży)niż jednorazowe dodatkowe wynagrodzenie;-)ale jak to mówią są ludzie i ludziska:-((((
stawka za cesarkę 500- 1000 zł. Najlepiej prosto z mostu zapytać swojego lekarza.
taaak jeszcze płaćcie za to dobrodziejstwo potem będziecie chodzić zgięte do ziemi Cesarka na życzenie największa głupota Powinna się tym zająć prokuratura
w którym tygodniu urodzone dziecko ma szanse już przeżyc? urodziła któraś wcześniaka? tak po 30 tygodniu?
jutro-no chyba masz racje z tymi cesarkami,znajoma miała dwie cesarki robione w Myślenicach,i dokładnie rok temu była u niej Policja kryminalna i robiła wywiad czemu miała robioną i jakie były wskazania,mnóstwo pytań zadawali min. o łapówkę też pytali i spisywali raport,podejrzewam ,ze już ktoś się za to wziął.
[quote=gość: jutro] taaak jeszcze płaćcie za to dobrodziejstwo potem będziecie chodzić zgięte do ziemi Cesarka na życzenie największa głupota Powinna się tym zająć prokuratura [/quote]
podobno jak są wskazania do zrobienia cesarki, a ktoś nie da, to ponoć kroją z góry na dół, żeby większa blizna była. najlepiej niech się wypowiedzą te panie, co mają za sobą takie doświadczenia
Cesarka to najlepsze co mnie spotkało. Po dwóch dniach już normalnie śmigałam (wcale nie zgięta do ziemi) ,a te panie po naturalnych porodach leżały plackiem, bo na tyłku usiedzieć nie mogły.
Ale wiadomo każda kobitka inaczej przechodzi poród.
Kobiet-jesli jesteście młode to nie myslice co będzie za parę lat-tak nas wymyslił Bóg:) i poród to cos naturalnego natomiast cesarka to już cięcie-ile może byc tych cięc na brzuchu-dla bezpieczeństwa nie więcej niż 3 w duzych odstepach czasowych a jesli zajdzie potrzeba usunacwyrostek...czy inne operacje w pozniejszym wieku....pomyślce o tym i nie idzie na latwozne pod nóz przy porodzie jak nie trzeba bo nie wiadomo co nas jeszzce w zyciu czeka a potem odwrotu juz nie ma a poród naturalny owszem na chwile boli ale szybko sie zapomina a do lilinanny-wszystkie moje znajome które rodziły cesarka z roznych powodów wcale n ie były takie happy-dżwigac nie można..szwyciagna na całym brzuchu jak sie goi...przeciez to jest tez szycie i to wieksze niż przy naturalnym porodzie.Ja rodziłam naturalnie dwoje dzieci-nie uważam sie za matke Polke bo wycierpiałam....i zdecydowanie szybcje doszlam do siebie niż kolezanki po cesrakach....ale niestety dawniej tylko mezczyżni byli niecoerpliwi w bólu...teraz kobiety sa delikatniejsze i mniej wytrzymałe ale to nie ejst tak ze po cesarce nic nie boli..oj nie...:)
elizabetr-zgadzam się z Twoją wypowiedzią ,dziewczyny chcą cesarkę jest to bardziej komfortowe,ponieważ trwa ze 40 minut może mniej,w zienczuleniu,jesli boli rana to już sie wie ,że jest wszystko w porządku dzidzia koło mamy,poza tym inny ból jest po wszystkim niż w trakcie,tylko nie zdają sobie kobiety sprawę ,że jest to operacja kazde cięcie powłok brzusznych jest potem zagrożeniem przy innych operacjach,w pózniejszym wieku zaczynają się kłopoty i narzekania na problemy min.z macicą,trochę się nasłuchałam od lekarza na ten temat,koleżanka moja też mi naopowiadała ,że cesarka to coś okropnego ,ze nie można do siebie dojść i potem boli jak cholera,tłumaczyła mi ,że nie ma jak poród naturallny,tylko uwaga dziwne ,że ma 3 dzieci i wszystkie w dużym odstępie i nigdy na naturalny się nie zgodziła,kuzynka moja mi wytłumaczyła tak samo jak lilianna bo miała cesarkę i poród naturalny i uważa ,że cesarka była super bolało ją tylko pierwsze wstanie,a poród nauralny miała długi potem usiąść na tyłku nie mogła przez prawie miesiąc bo dużo była nacięta i tez bolało,wiec uważam że cesarka jest łatwizną idziesz daja znieczulenie 40 minut i po stresie,tylko konsekwencje tej wygody masz racje ponosi się latami,o tym niestety zapominamy i czasem zdamy sobie sprawę ,ale za pozno,bo przecież jest to operacja,nie mówię jeśli dziecko jest zle ułożone lub są konkretne wskazania to trzeba,ale zeby na życzenie to nie warto,pozdrawiam!
To o tych cięciach to wszystko prawda ,ale sprzed 20 lat . A ziemia jest bardzo płaska .
Prawda -też prawda, sprzed wielu lat .Pozdrawiam
Przyszła mama i poszła
nie tylko dla zdrowia mamy cięcie nie jest bezpieczne. niewskazane jest też dla zdrowia fizycznego i psychicznego dziecka
http://dziecko.expertia.pl/all/material/informacja-cesarskie-ciecia-niebezpieczne-dla-dzie
http://prywatnezdrowie.pl/aktualnosci/szkodliwe-cesarskie-ciecie/
witam, pakuje wlasnie torbe do szpitala, mam pytanie jakie ubranko dla dzidzi na wyjscie do domu bedzie najlepsze, 1.kaftanik,śpioszki,czapeczka,niedrapki zyc lepsze 2.pólspioszki ze spodenkami na gumce. dodatkowo pszyszykowalam tez kocyk i rozek, termin mam na polowe pazdziernika, czy jeszcze cos powinnam zapakowac, poradzcie mamusie.
Dla mnie było bez różnicy jak będę rodzić, bo tak czy siak boli. Choć nie bałam się tak bardzo, bo mam wysoki próg bólu. Zależało mi na tym, aby tylko dziecko bezpiecznie przyszło na świat. Było źle ułożone, dlatego cesarka. Wiedziałam jaki poród mnie czeka, więc byłam nastawiona psychicznie. Oczywiście byłam straszona ze wszystkich stron, że cesarka to coś najgorszego, że boli, nie można chodzić, że blizna brzydka itd. a ja nastawiłam się pozytywnie. Wiadomo, że pierwsze wstanie z łóżka było tragiczne, ale teraz minęły dwa miesiące i jestem już zagojona, blizna jest mała, już jaśnieje, nie oszczędzam się, wszystko dźwigam- tzn. zakupy, dziecko itp. także jeśli któraś chce lub musi mieć cesarkę, to naprawdę nie ma się czego bać. Poród naturalny czy przez cc- wszystko jest do przeżycia. A opieka w szpitalu po porodzie naprawdę super. Panie położne bardzo dużo pomagają, zwłaszcza jak ktoś ma problem z karmieniem piersią.
czy w szpitalu w myslenicach jest mozliwosc przygladania sie kąpieli noworodka przez pielegniarki, zadawac pytania w razie niepewnosci zeby wiedziec jak potem kapac dzidzi w domu, ?
Dlaczego powyższe wpisy dotyczące wysokości łapówki za cięcie cesarskie jeszcze nie zostały usunięte przez redakcję Czyżby łapówkarstwo było rzeczą legalną a stawki ogólnie dostępne Często mniej rażące wpisy są natychmiast likwidowane Oj nieładnie
A prawda jest "rzeczą" legalną czy nie?
[quote=gość: koma] Dlaczego powyższe wpisy dotyczące wysokości łapówki za cięcie cesarskie jeszcze nie zostały usunięte przez redakcję Czyżby łapówkarstwo było rzeczą legalną a stawki ogólnie dostępne Często mniej rażące wpisy są natychmiast likwidowane Oj nieładnie [/quote]
co złego jest w tym, że ktoś pisze jak wysokie łapówki są za coś tam... w mieście powszechnie wiadomo kto bierze i ile
samo łapówkarstwo jest złe ale pisanie o tym jest raczej wyciąganiem tego procederu na światło dzienne ;)